Grudniowe mamusie 2014 cz. III

[Basjenia]

a ja jestem wlaśnie po spotkaniu z koleżankami i dostałam też trochę gadżetów
ale odzwyczaiłam się od takich intensywnych spotkań tematów o pracy i jakichś problemach zawodowych.....
widzę jak bardzo moje życie sie przewartościowało i zmieniłam tory myślenia...

[LoLcIa123]

Dziewczyny co ja zrobiłam !!
Znacie mój problem domowy z klubu.
Dziś było to samo co zawsze w sobotę, ale jeszcze gorzej, odruchowo postanowiłam zadzwonić na policję ! nie wiem co we mnie wstąpiło, ale bałam się o nas, byłam bardzo zestresowana!.
Wzięli go na izbę, pierwszy raz w życiu była tu policja i go wzięła, boję się jutra, jak On wróci, co będzie???
Mam stąd uciekać, nie wiem boję się ;(

[maczuma]

Ja sie właśnie mocno pilnuję, żeby nie gadać wyłącznie o ciąży i tych sprawach, które teraz mnie zajmują. Tym bardziej, że wśród moich najbliższych znajomych jestem przodowniczką jeżeli chodzi o dzieci

[Paulinkus]

Napisane przez maczuma

Ja sie właśnie mocno pilnuję, żeby nie gadać wyłącznie o ciąży i tych sprawach, które teraz mnie zajmują. Tym bardziej, że wśród moich najbliższych znajomych jestem przodowniczką jeżeli chodzi o dzieci

ja też staram się za dużo nie opowiadać o małym

[maczuma]

Lolcia, łatwo mi mówić, ale weź głęboki oddech albo 10 i myśl o sobie i dziecku. Jak coś, to na klubie jesteśmy

[Basjenia]

Lolcia zastosuj rady Maczumy to raz. dwa jesteśmy na klubie. trzy raz zadzwoniłaś to zrobisz to jeszcze raz jak będzie trzeba

[Linka1984]

Lolcia ja nie wiem co Ci napisać...ja chyba bym obstawiła się na wszelki wypadek duzą ilością osob silnych jutro...a na przyszłość..zmieniła adres na stałe. To nie jest miejsce do wychowywania dziecka.



Ja zrobiłam przed chwilką wywiad srodowiskowy apropo " jak bez chodzenia , na juz przygotować nocny posiłek dla noworodka gdy sie nie karmi piersi" ..Czytalam jak laski pisaly na temat tego termosu normalnego z wrzatkiem /mikrofalówki / podgrzewaczy itd i mi laski mamusie podpowiedziały zeby na szafce obok lozeczka ustawić podgrzewacz - on ma termostat i butelke z woda w nim. On utrzyzmuje idealną temperaturę - w nocy bez chodzenia do kuchni z dozownika odmierzoną ilosc mleka i masz zarełko juz na tychmiast w połmroku..tak wiec na szybko nabyłam podgrzewacz uzywany od kolezanki a nie mialam w planach..chcialam w ogole mikrofalówkę kupic..bo za 3-4 lata moge kakao podgrzac..bez sensu..moze wtedy bede miała nowa kuchnie i nowe kolory

[Hasiap]

Hej laseczki, dziś rozpoczęłam 30 tydzień ale zleciało

Dzień pełen wrażeń a teraz jestem tak padnięta ze zasnąć nie mogę :-(

[maczuma]

Witam się z Wami w III trymestrze

[19Inka90]

Hej Kochane

Hasiap gratulacje 30 tc
Maczuma gratulacje III trymestru

A Ja się wczoraj wystraszyłam nie na żarty,wieczorem złapł mnie tak silny skurcz brzucha i krzyża że nie wiedziałam czy mam siedzieć czy mam chodzić czy się turlać z bólu... trwał gdzieś 2 minuty po czym przeszedł jak ręką odjął ... Podejrzewam że trochę w tym mojej winy bo w momencie jak mnie złapał to z pozycji leżącej akurat siadałam bez pomocy rąk ani niczego,ale naszła mnie jedna myśl jak to tak bolało,to jak boli poród

[alekaz1]

Wychodze dzisaj nareszcie

[maczuma]

Alekaz, bardzo się cieszę

[Linka1984]

Alekaz :-D

[doloresd]

gratuluję każdej ukończonego kolejnego tygodnia
Alekaz - dobrze, że już Cię wypuścili

[Roksape]

Hasiap gratulacje 30 tc już tak blisko

Maczuma Tobie też gratuluję wejścia w trzecie trymestr


Alekaz super, że już Cię wypuszczają dobrze, że nie jesteś z moich okolic, bo jeszcze byś sobie musiała poleżeć. Bez sensu, ale tak jest :/


U mnie dziś piękna pogoda, tż nareszcie ma wolną niedzielę, Basia wyjątkowo ma drzemkę, a ja piekę na obiad pizzę

[NaamaH6669]

A ja sie witam w 26 tyg kurcze wy juz nawet 30 a ja w lesie...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Hasiap]

Witam wszystkie panie

Dzięki dziewczyny za gratulacje

Ja gratuluję Maczuma Tobie wkroczenia w 3 trymestr
I cieszę się Alekaz że dziś już do domu
A Tobie NaamaH gratuluję 26 tygodnia

Wczoraj z mężem byliśmy na zakupach we Wro, pochodziłam trochę po sklepach i sobie nic nie znalazłam, a mąż sobie i owszem Zaszliśmy też do Smyka i mężowi spodobała się taka misiowa kamizelka, była jedna jedyna i w dodatku w rozmiarze 86! Mąż chciał już ją brać, bo przecież na prezent dla 3 tygodniowej córeczki mojej przyjaciółki zaraz jedziemy Ja mówię, że chyba za 2 lata to ubierze Więc zaczął poszukiwania innego ubranka w rozmiarze mniejszym Tak się super bawił przy tym, że zapowiedział dla naszej zakupy już jak będzie większa, bo na teraz mamy mnóstwo ciuszków. Suma sumarum kupiliśmy też śliczną białą mięciusią bluzę, z uszkami i kokardką na kapturku Dziś mi już przyjaciółka pisała, że byli już na spacerku w nowym wdzianku i że mała wygląda bosko A swoją drogą nie sądziłam, że mój mąż tak się wkręci w ciuchy dla dziecka Bo z nim to najlepiej wejść w pierwszy sklep, kupić wszystko i wyjść. A tu normalnie wieszaczek za wieszaczkiem przekładał, szukał coraz to ładniejszych ciuszków Byłam w szoku

A ich córeczka przecudna Ale całe 3h jak u nich byliśmy to spała. Ale przez sen jakie uśmieszki dawała i w ogóle boska jest

[doloresd]

ale tu cicho
dzisiaj odebrałam pierwsze czasopismo z prenumeraty -Dziecko, świetne jest temat przewodni to karmienie, zarówno noworodków, jak i starszych dzieci. Naprawdę mnóstwo porad - zarówno lekarzy, jak i psychologów. Żałuję, że zaprenumerowałam tylko na 6 miesięcy.

[Basjenia]

cicho bo dzień był taki ładny że pewnie cały dzień na nogach i teraz wsyzstkie pozdychały a przynajmniej ja... jeszcze mały tak się intensywnie kręci że sprawia mi to normalnie ból....czuj się jakby mój pępek wylądował gdzieś daleko daleko tak się skubany rozpycha
i rucha się zdecydowanie więcej niż 10/1h w ciągu dnia.... czasami mam wrażenie że to godzine dziennie to się nie rusza

[doloresd]

Napisane przez Basjenia

cicho bo dzień był taki ładny że pewnie cały dzień na nogach i teraz wsyzstkie pozdychały a przynajmniej ja... jeszcze mały tak się intensywnie kręci że sprawia mi to normalnie ból....czuj się jakby mój pępek wylądował gdzieś daleko daleko tak się skubany rozpycha
i rucha się zdecydowanie więcej niż 10/1h w ciągu dnia.... czasami mam wrażenie że to godzine dziennie to się nie rusza

a to fakt - piękny dzień naprawdę był
a co do ruchów - to ja też mam takie wrażenie, że mój się więcej rusza, niż nie. Nie chcę mi się wierzyć, że śpi 15 h dziennie (tak gdzieś czytałam) - najgorzej jest w nocy, kiedy próbuję zasnąć, a on wtedy na przykład się rozciąga i łaskocze mnie z dwóch stron ogólnie mam ostatnio problemy z bezsennością - ciężko mi zasnąć i znaleźć wygodną pozycję do snu. I w nocy wstaję 2-3 razy na siku

[alekaz1]

A ja czekalam prawie 6 godzin na wypis gdyz mieli zamieszanie na porodowce a to tylko jeden lekarz plus starzysta chyba czy mlody doktor.

[Basjenia]

Napisane przez doloresd

a to fakt - piękny dzień naprawdę był
a co do ruchów - to ja też mam takie wrażenie, że mój się więcej rusza, niż nie. Nie chcę mi się wierzyć, że śpi 15 h dziennie (tak gdzieś czytałam) - najgorzej jest w nocy, kiedy próbuję zasnąć, a on wtedy na przykład się rozciąga i łaskocze mnie z dwóch stron ogólnie mam ostatnio problemy z bezsennością - ciężko mi zasnąć i znaleźć wygodną pozycję do snu. I w nocy wstaję 2-3 razy na siku

ja zaczynam mieć problemy z leżeniem na boku jesli brzuch jest nie podparty. mam wrażenie że mięśnie napinają się jeszcze bardziej... a przed chwilą jak leżałam na plecach a właściwie w pozycji półleżącej odpoczywałam na kanapie to..... złapałam zadyszkę!!
chyba bobo mnie poprostu przygniótł i z czasem organizm się zmęczył próbą "pełnowymiarowego" oddychania...

czy któraś z was jada komosę? słyszałam że z racji bardzo bogatego składu jest super dla matek karmiących.... tylko cena powalająca...

[Linka1984]

Mam już tytuł części listopadowej naszego wątku :-P ale to niespodzianka hahaha

[bimbunia_]

Napisane przez Linka1984

Mam już tytuł części listopadowej naszego wątku :-P ale to niespodzianka hahaha

mam nadzieje że rymowany listopad zleci będą dzieci albo coś takiego ;-)

[Linka1984]

Tak tak kolejne niech już będą śmieszne :-D

[madziqqq]

Linka kobieto i ty nam każesz czekać do listopada aby go poznać?Mnie już ciekawość zżera :P
Wstałam dziś taka zła że utłukłabym każdego mimo że naprawdę uwielbiam psy to w nocy miałam ochotę wstać i zamordować jednego na moim osiedlu :/ ja nie wiem skąd ten pies ma siły ale jak zaczyna swój koncert ok północy tak kończy wyć gdzieś o 5 i nic nie pomagają szczelnie zamknięte okna ja niestety mam tak, że jak się w nocy obudzę to strasznie ciężko mi zasnąć także od kilku dni chodzę jak zombi bo się wyspać nie mogę. Dziś już miałam ochotę się ubrać i szukać których to sąsiadów pies i ich obudzić niech robią z nim porządek

[Linka1984]

Trzeba już ćwiczyć cierpliwości :-P

[jusssi]

Witam poweekendowo

Dzisiaj czas odetchnąć i poleniuchować z książką. Czas najwyższy. No i oczekuję kurierów z rzeczami dla Hani. Cieszę się, jak na gwiazdkowe prezenty

Miałam dzisiaj rano dziwną sytuację. Kichnęłam (całą sobą) i tak mi się mięśnie napięły, że zabolało mnie w kroczu. Autentycznie się przestraszyłam, na szczęście szybko minęło. Miałyście coś takiego?

[Linka1984]

Jussi ja miałam ale na początku - to więzadła

[minka26]

Napisane przez Suqub

Aha to muszę 3 szpitale obskoczyć bo tak naprawdę nie wiem do którego zdążę. Jeden mam u siebie w mieście ale przekonana nie jestem, drugi 35 km a trzeci 50

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja liczę na to, że teraz dojadę 60km za żadne skarby nie chcę rodzić u nas najwyżej tzz będzie mi odbierał poród po drodze
ale podobno pierwsze porody nie są takie szybkie jak by się chciało ja w pierwszym to bym do Paryża autobusem zdążyła

Napisane przez LoLcIa123

Dziewczyny co ja zrobiłam !!
Znacie mój problem domowy z klubu.
Dziś było to samo co zawsze w sobotę, ale jeszcze gorzej, odruchowo postanowiłam zadzwonić na policję ! nie wiem co we mnie wstąpiło, ale bałam się o nas, byłam bardzo zestresowana!.
Wzięli go na izbę, pierwszy raz w życiu była tu policja i go wzięła, boję się jutra, jak On wróci, co będzie???
Mam stąd uciekać, nie wiem boję się ;(

Lolcia - może to jest sposób nie wiem co ci poradzić, ale u mnie po interwencjach policyjnych wcale nie było dużo gorzej. Najwyżej znów zadzwonisz, ale tak czy inaczej wg mnie powinnas stamtąd wiać, nie chcesz chyba, żeby to samo przechodziło twoje dziecko?