Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

[soniuska]

Kasia wspolczuje obys rodzila jutro lub pojutrze

[Brawurka_29]

Kasik moja bratowa wcześniej też tak miala Maly zaliczal w drodze do domu wszystko co sie dalo

[kasikkkkka]

Napisane przez soniuska

Kasia wspolczuje obys rodzila jutro lub pojutrze

Byłoby fajnie

Napisane przez Brawurka_29

Kasik moja bratowa wcześniej też tak miala Maly zaliczal w drodze do domu wszystko co sie dalo

Pod tym względem uważam, że druga ciaza jest trudniejsza od pierwszej, bo nie ma się taryfy ulgowej. To starsze dziecko jednak wymaga uwagi, a ciężko wymagać od takiego malucha, żeby siedział spokojnie na tyłku, bo mama nie ma sily ale nie ma co narzekać, bo sama tak chcialam

[nowa8686]

Ja sie pisze na urodzenie 10.10. Akurat urodzinowo, imieninowo.

[201704210903]

Napisane przez soniuska

Mlebi strasznie mocno Ci kibicuje

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

dziewczyny kciuki za lekkie porody w terminie

BRAWURKA co porabiasz na wolnym?

[Magiusa]

Napisane przez kasikkkkka

3 godziny wracałysmy z Hania ze żłobka, bo musiała wszystkie place zabaw po drodze zaliczyć
Normalnie nie mam siły, dzięki Bogu mąż wrócił z pracy
Dobrze ze to juz końcówka, bo ten brzuchol jednak trochę przeszkadza juz

Heh...to bedziesz opowiadala jak to jest z dwojka. Ja niby wiem ze xiezej ale nie umiem sobie wyobrazic.

Mielismy dzis na obiadek hamburgery domowe. Mniam
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[buu007]

Brawurka
teraz wreszcie ciut lepiej,ale rano porazka,spotkalam kolenka,poplakalam sie i uciekalam zeby mnie w takim stanie nie ogladala,ale ona dzielnie za mna biegla -dodam ze z synkiem spiacym w wozku,teraz mi tak glupio przed nia,boszz nie wiem co sie ze mna dzieje

ola_la mialam glupie sny ale juz na szczescie koniec z nimi,jestem tak zmeczona ze juz mi sie nic nie sni zazwyczaj

bylam z mala do kontroli,trafilam na super lekarke
zlecila kilka badan,jak nic z nich nie wyjdzie da nam skierowanie dalej gdzie trzeba,zbadala mala od stop do glow i taki wywiad przeprowadzila porzadny ze trzymala nas chyba 40min w gabinecie
zmienila tylko antybiotyk,bo powiedziala ze po 6dniach na tamtym powinna byc lepsza poprawa,nie jest zle ale jakies furczenia male sa,duzo wydzieliny i ze mala slabo odkaszluje :/
za tydzien znow do kontroli,tylko na wyniki badan bede dluzej czekac niestety

a jutro ja do gina ide z ta moja infekcja,ide sie jednak skonsultowac,dodatkowo ciagle mnie rwie blizna po cieciu krocza,boli kregoslup,ogolnie starosc nie radosc kurde sypie sie chyba

[soniuska]

Buu, Magiusa, Brawurka, Mlebi - kocham Was normalnie

[Magiusa]

Napisane przez buu007

Brawurka
teraz wreszcie ciut lepiej,ale rano porazka,spotkalam kolenka,poplakalam sie i uciekalam zeby mnie w takim stanie nie ogladala,ale ona dzielnie za mna biegla -dodam ze z synkiem spiacym w wozku,teraz mi tak glupio przed nia,boszz nie wiem co sie ze mna dzieje

ola_la mialam glupie sny ale juz na szczescie koniec z nimi,jestem tak zmeczona ze juz mi sie nic nie sni zazwyczaj

bylam z mala do kontroli,trafilam na super lekarke
zlecila kilka badan,jak nic z nich nie wyjdzie da nam skierowanie dalej gdzie trzeba,zbadala mala od stop do glow i taki wywiad przeprowadzila porzadny ze trzymala nas chyba 40min w gabinecie
zmienila tylko antybiotyk,bo powiedziala ze po 6dniach na tamtym powinna byc lepsza poprawa,nie jest zle ale jakies furczenia male sa,duzo wydzieliny i ze mala slabo odkaszluje :/
za tydzien znow do kontroli,tylko na wyniki badan bede dluzej czekac niestety

a jutro ja do gina ide z ta moja infekcja,ide sie jednak skonsultowac,dodatkowo ciagle mnie rwie blizna po cieciu krocza,boli kregoslup,ogolnie starosc nie radosc kurde sypie sie chyba

No faktycznie po tygodniu z antybiotykiem powinna być poprawa. W ogóle współczuje, że kolejny tydzień musicie się bujać z antybiotykiem.
A inhalacje robisz? Oklepujesz? Bo to w sumie faktycznie świetne na wydzielinę w środku
No i dlaczego takie szczegółowe badania macie zlecone?
Z powodu przeziębienia

Daro idzie jutro pierwszy raz do żłobka po 1,5 tyg.przerwy. Ciekawe jak będzie, ale mi przytył chłopak przez tydzień w domu aż o 3oo gram, a to w ogóle ciekawe biorąc pod uwagę, że miał taki kiepski apetyt kilka dni. Pewnie w żłobku znów zjedzie.

[Brawurka_29]

Mleb leze do góry brzuchem
do południa zawsze cos trzeba w domu zrobić, ale jak o 16 mij wychodzi z domu to błogie lenistwo

Sonius my Ciebie też 😙

[Magiusa]

Chlip. Daro poszedl do zlobka. Chlip chlip.
Niby jak chodzil caly czas to bylo ok ale jak juz byl ze mna tydzien to jakos mi smutno ze znow idzie. No i oczywiscie mam schize jak sobie poradzi. Chlip

Sonius

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[buu007]

hej

Napisane przez soniuska

Buu, Magiusa, Brawurka, Mlebi - kocham Was normalnie

noo jak by moj maz wiedzial jak Cie kocham to by mi z zazdorsci juz dawno wizaz zablokowal

Napisane przez Magiusa

No faktycznie po tygodniu z antybiotykiem powinna być poprawa. W ogóle współczuje, że kolejny tydzień musicie się bujać z antybiotykiem.
A inhalacje robisz? Oklepujesz? Bo to w sumie faktycznie świetne na wydzielinę w środku
No i dlaczego takie szczegółowe badania macie zlecone?
Z powodu przeziębienia

Daro idzie jutro pierwszy raz do żłobka po 1,5 tyg.przerwy. Ciekawe jak będzie, ale mi przytył chłopak przez tydzień w domu aż o 3oo gram, a to w ogóle ciekawe biorąc pod uwagę, że miał taki kiepski apetyt kilka dni. Pewnie w żłobku znów zjedzie.

magiusa mala miala zapalenie oskrzeli juz dosc mocne,i to jest jej 4 w tym roku,plus 3 razy miala juz zmiany w plucach
nikt sie nie zainteresowal wczesniej,czemu tyle choruje,czy to moze byc alergia,czy cos innego,nie miala rtg nawet w szpitalu,ani zadnych badan szczegolowch oprocz crp,morfologi,badania moczu
wiec ja sie akurat ciesze ze ktos wreszcie podszedl do tematu profesjolanie,bo to nie jst normalne ze dziecko ma katar a na drugi dzien zapalenie oskrzeli-przynajmniej w moim odczuciu
w miedzy czasie miala tez szkarlatyne albo bostonke-lekarka nie umiala okreslic za bardzo,i na to tez bralam antybiotyk

no i kciuki za Darka,ale mysle ze na pewno sobie poradzi tam

[simonee]

Cześć dziewczyny
Wczoraj wieczorem jakoś tak ciężko mi się oddychało, serce waliło, poszłam spać przy lekko otwartym oknie by mi się dobrze oddychało chlodniejszym powietrzem
Za to dziś z samego rana, chyba mam podrażnione śluzówki w nosie, smarkam krwią.
Do tego wszystkiego nie podoba mi się moje szybkie tycie

Buu może ta lekarka będzie lepiej was prowadzić?

Magusia ty chyba bardziej to przezywasz niż Daro

[soniuska]

dziewczyny zmienilam wizyte z 6 pazdziernika na 13tego vo chce zeby M ze mna byl

[buu007]

Napisane przez simonee

Cześć dziewczyny
Wczoraj wieczorem jakoś tak ciężko mi się oddychało, serce waliło, poszłam spać przy lekko otwartym oknie by mi się dobrze oddychało chlodniejszym powietrzem
Za to dziś z samego rana, chyba mam podrażnione śluzówki w nosie, smarkam krwią.
Do tego wszystkiego nie podoba mi się moje szybkie tycie

Buu może ta lekarka będzie lepiej was prowadzić?

Magusia ty chyba bardziej to przezywasz niż Daro

o rany moze masz cos podraznione tylko?
mi sie czasem zdarza ze smarkam krwia,ale nie duzo
kochana teraz to chyba taki moment,ze najwiecej sie przybiera?tak mi sie wydaje
zdrowka dla Ciebie

Napisane przez soniuska

dziewczyny zmienilam wizyte z 6 pazdziernika na 13tego vo chce zeby M ze mna byl

i fajnie,ostatnio ze mna byl moj maz i nawet mala,ale moj maz mowil ze on tam nic nie widzial

[soniuska]

hehehe a Ty sie staralas umowoc tak zeby byl a on nic nie widzial:P a to juz duzy dzidziol u Ciebie!


M wstal w takim nastroju ze normalnie strach sie odezwac. jade sobie dzis do babci, nie bede z nim siedziec

[201606011622]

hej Wam.
simone, czesto mam tak właśnie że jak przy otwartym oknie spię to potem na drugi dzień smarkam, krwia tez się zdarza

[simonee]

Śpię przy otwartym oknie bo lepiej mi się oddycha.
Krew z nosa to coś normalnego w ciąży tylko ze od jakiegoś czasu już było ok a tu znów to samo.

Buu

Sonia dobrze ze pójdziecie razem na usg, twój tz będzie w szoku na późniejszych usg jak zobaczy fikajace maleństwo. Mój M jak był w 12tc i zobaczył niunie jak bardzo jest aktywna to tylko widziałam jego zdziwiona minę i wielkie oczy widok bezcenny

[soniuska]

Simonee biedna nie wiem dlwczego masz takie problemy

no wlasnie ja bede miala to usg w 12w5d.
wiec dzidzia juz powinna fikac..mam nadzieje..

dzisiaj to mi sie z nim gadac nie chce i jade do babci jak podloga wyschnie i jak sie ogarne

[simonee]

Sonia te problemy to coś normalnego tylko ze każda z nas przechodzi inaczej. Ja nie mam szczęścia do fizycznej strony bycia w ciąży i mam różne dolegliwości za to rozmawiałam z jedną dziewczyna jak byłyśmy na krzywej cukrowej i ona nie miała żadnych dolegliwości jedynie co widzi to ze rośnie brzuch- tylko zazdrościć takiej ciazy

[soniuska]

Simonee hehe no w sumie.. fajnie nie miec objawow ale z drugiej strony troche to niepokojace dla mnie by bylo

[simonee]

Dla mnie nudności i wymioty itp to nie jest oznaka że ciąża dobrze się rozwija. Można mieć te dolegliwości a i tak aniołek pójdzie do nieba.

[soniuska]

no w sumie masz racje...
tez slyszalam o takich przypadkach

[nowa8686]

Ja mam zatkany nov zawsze w nocy i smarkam z krwią. Nie, ze sie leje ale na papierze jest.

Sonoa tak idz z Tz moj od pocz nie byl tylko raz przez prace.
A jak slyszal serducho rozdziawil buzie zeby mu 5 ptakow wlecialo

Ja jutro wizyta i zaczynam sie stresowac...

[soniuska]

Nowa bedzie dobrze

[Magiusa]

Napisane przez buu007

hej

noo jak by moj maz wiedzial jak Cie kocham to by mi z zazdorsci juz dawno wizaz zablokowal


magiusa mala miala zapalenie oskrzeli juz dosc mocne,i to jest jej 4 w tym roku,plus 3 razy miala juz zmiany w plucach
nikt sie nie zainteresowal wczesniej,czemu tyle choruje,czy to moze byc alergia,czy cos innego,nie miala rtg nawet w szpitalu,ani zadnych badan szczegolowch oprocz crp,morfologi,badania moczu
wiec ja sie akurat ciesze ze ktos wreszcie podszedl do tematu profesjolanie,bo to nie jst normalne ze dziecko ma katar a na drugi dzien zapalenie oskrzeli-przynajmniej w moim odczuciu
w miedzy czasie miala tez szkarlatyne albo bostonke-lekarka nie umiala okreslic za bardzo,i na to tez bralam antybiotyk

no i kciuki za Darka,ale mysle ze na pewno sobie poradzi tam

No wlasnie teraz wiedzalam ze ma zapalenie oskrzeli ale wylecialo mi z glowy ze to juz 4ty raz. Kurcze faktycznie duzo. Dobrze zw bedziexie mieli te badania.
W sumie nie wiem czego Wam zyczyc bo tez nie chcialabym by wam cos dziwnego wyszlo.
Trzymam kciuki za powrot do zdrowia.

Napisane przez simonee

Cześć dziewczyny
Wczoraj wieczorem jakoś tak ciężko mi się oddychało, serce waliło, poszłam spać przy lekko otwartym oknie by mi się dobrze oddychało chlodniejszym powietrzem
Za to dziś z samego rana, chyba mam podrażnione śluzówki w nosie, smarkam krwią.
Do tego wszystkiego nie podoba mi się moje szybkie tycie

Buu może ta lekarka będzie lepiej was prowadzić?

Magusia ty chyba bardziej to przezywasz niż Daro

ech Simonee...biedna jestes. Faktycznie ciaza ci nie pozwala bys miala lekko. Mam nadzieje ze jak kiedys bedziesz w druviej to bedzie spokojnie i sielankowo

Aaa i masz racje. Faktycznie chyba ja przezywam bardziej niz Daro

Napisane przez soniuska

dziewczyny zmienilam wizyte z 6 pazdziernika na 13tego vo chce zeby M ze mna byl

to fajnie. U mnie tz chodzi ze mna na te wszyatkie diagnostyczne. W pierwszen ciAlazy byl czesxiej ale nie przeszkadza mi ze w tej bedzis tylko na 3 usg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Trusiulandia]

Napisane przez konsternacja

Dziękuję za życzenia zdrowia dla Bąbla

Magiusa, no to rzeczywiście Daro rozpiera energia. I ja bym chętnie przyjęła Twoją odporność

Witaj Trusia
Też znam przypadki skróconej szyjki, która jednak wytrzymała do końca

Liczę że i moja wytrzyma jestem dobrej myśli razem z ginem

Napisane przez soniuska

dosyc dobrze,ale w kratke w sumie ;/

nie moge sie doczekac az sie pewniej poczuje po prenatalnym

to będę trzymać kciuki

Napisane przez Mlebidakin

tak synek dobrze się czuję i już minął najgorszy okres, kiedy straciłam poprzednią ciąże i stres też przeszedł
a na te szyjke to można coś zrobić? np pessar czy coś?

To dobrze teraz już z górki będziesz mieć!
Narazie nic nie trzeba robić tylko dużo leżeć i odpoczywać + magnez, tak mówi gin a ja mu ufam zakładają krążek albo szew albo biorą do szpitala na kroplówki i leki ale z tego co czytałam to może to przynieść więcej szkody niż pożytku tzn infekcje itd jak sytuacja się pogorszy to mam iść do szpitala narazie gin mówił że mogę w domu

Napisane przez Ringo6

Witam.
Z tego co wiem, to jak się bardzo skraca, to zakładają takie krążki, coś a la stelaże. Też się obawiałam, że to mam, bo moja dzidzia straaaaasznie się pcha w dół, nawet lekarz mówił mi przy badaniu, że się strasznie pcha, ale szyjka na szczęście nie ruszona.

Fajnie Trusiu, że już wiesz na pewno. Teraz to ja mam wątpliwości, bo mi powiedział tak na 80%.

Tak jak Magiusa pisała to przy bardzo skróconej szyjce zakładają. Leżenie najlepsze jednak bo mały nie naciska główką na szyjkę tak bardzo moja była super do 23tc a na następnej wizycie takie heca
To czekamy na potwierdzenie płci

Buu jednak synek współczuje tego ganiania po lekarzach to chyba najgorsze

Nowa a jeśli mogę wiedzieć to ile Ci się ta szyjka skróciła ?

Simonee mi jak się źle śpi albo pojawia się katar, zatkany nos itp to włączamy na noc nawilżacz powietrza i rano juz super także polecam

Hmm chyba tyle chciałam napisać.. ciężko Was nadrobić

[konsternacja]

Cześć

Wczoraj wieczorem Bąbel po raz pierwszy nie miał gorączki, ani dziś ok 11:00. Mam nadzieję, że choróbsko sobie poszło!!!


Kasika- trzymam kciuki za lekki poród bo czytałam, że to zaraz.

Nowa- w sumie u Ciebie też może już być niedługo, tak?

Simonee- czemu możesz mieć cc? Współczuję dolegliwości ale jesteś już za półmetkiem, dasz radę

Brawurka - teraz sobie odpoczniesz na zwolnieniu, w końcu

Magiusa, i jak Daro? Podglądasz na kamerce?

Buu- to nienormalne aby w trzy kwartały dziecko miało 4x zapalenie oskrzeli!!! Kurcze może to jakaś inna choroba? Może uczulenie na coś?
Zdrowia życzę!

Sonia- pewnie idź z TŻ!

[nowa8686]

Trusiu moja/szyjka miala 4 cm od pocz. i przez 3 tyg skrocila sie o cm.a teraz sie boje co bedzie teraz po mc. Tym bardziwj, ze naciska mała. Za 2 tyg juz bym sie nie denerwowala

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Konsternacja za 2 tyg bede miala donoszona ciaze

[Trusiulandia]

Napisane przez nowa8686

Trusiu moja/szyjka miala 4 cm od pocz. i przez 3 tyg skrocila sie o cm.a teraz sie boje co bedzie teraz po mc. Tym bardziwj, ze naciska mała. Za 2 tyg juz bym sie nie denerwowala

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Konsternacja za 2 tyg bede miala donoszona ciaze

to u mnie miała też ok 4 cm późnie zrobił się "lejek" w środku i część bez lejka to tylko 1,5 cm ale całarszyjka dalej 4 cm a tydzień temu już było 2,9 cm całej szyjki tylko ten lejek trochę jakby mniejszy i rozwarcie w nim tylko na opuszek palca,a od strony wewnętrznej dalej zamknięta. Wczoraj byłam na kontroli to mówił mi gin że szyjka delikatna ale źle nie jest więc się nie denerwuję bo to chyba tylko pogorszy sprawę niestety.. Szkoda ze u mnie jeszcze tyle tygodni.. też chciałabym już mieć termin niedługo żeby Maluszek był bezpieczny