Ambitne wizażanki część V

[Undercia]

Napisane przez ParoleParole

ja też muszę botki kupić. Ale płaskie jakieś bym chciala. A na zimę kamasze zwykle Żadne kozaki nie wytrzymały mi sezonu, każde przemakały i zimno mi było. A miałam kiedyś kamasze i elegancko

Ja chcę na obcasie / koturnie. Odkąd Rosie mnie opieprzyła, unikam noszenia adidasów w innych sytuacjach niż czysto sportowe, więc się przyzwyczaiłam do obcasów i dziwnie mi bez teraz

Ja na zimę gdzie jest śnieg itd. mam takie słodkie śniegowce z pomponikami A tak to beżowe botki z futerkiem noszę.

Napisane przez ParoleParole

Ale dzisiaj zimno, Jesień idzie

U mnie dziś raczej wiosennie, słońce, które mi wysłała Tamtaglista kurierem, lekki wiatr, tak przyjemnie... Aczkolwiek drzewa zaczynają zmieniać barwę i strasznie mnie to cieszy

Napisane przez Honey7

Undercia 23 pary butów? nieźle! Ja to mam tylko (aż) 9 par

nazywam się Undercia i jestem zakupoholiczką

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

Odgruzowywanie szafy zakończone - mam 23 pary butów (znaczy się było więcej, ale 4 pary mi się już nie podobały) a chciałam sobie jeszcze jakieś botki na jesień kupić

Szalona Ja nigdy nie lubiłam kupowania butów, niestety ostatnio zaczęło się to zmieniać...

Napisane przez ParoleParole

śniadanie na raty

Dzisiaj miałam już tylko owsiankę z owocami

Napisane przez ParoleParole

Ale dzisiaj zimno, Jesień idzie

No właśnie nie

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez Undercia

U mnie dziś raczej wiosennie, słońce, które mi wysłała Tamtaglista kurierem, lekki wiatr, tak przyjemnie... Aczkolwiek drzewa zaczynają zmieniać barwę i strasznie mnie to cieszy

Chcę do polskiej jesieni

Policzyłam z ciekawości swoje buty - 6 "sprawnych" par i 3 rozwalające się, ale "szkoda jeszcze wyrzucić"

[ParoleParole]

Napisane przez Honey7

jeu nie stresuj się tym, a na pewno się pojawi

Undercia 23 pary butów? nieźle! Ja to mam tylko (aż) 9 par

malutko ja mam z 50

Napisane przez Undercia

Ja chcę na obcasie / koturnie. Odkąd Rosie mnie opieprzyła, unikam noszenia adidasów w innych sytuacjach niż czysto sportowe, więc się przyzwyczaiłam do obcasów i dziwnie mi bez teraz

Ja na zimę gdzie jest śnieg itd. mam takie słodkie śniegowce z pomponikami A tak to beżowe botki z futerkiem noszę.



U mnie dziś raczej wiosennie, słońce, które mi wysłała Tamtaglista kurierem, lekki wiatr, tak przyjemnie... Aczkolwiek drzewa zaczynają zmieniać barwę i strasznie mnie to cieszy
:

ee bo kobiety powinny chodzić na obcasie A ja odkąd tą kostkę skręconą mialam to jak pochodzę trochę na obcasie/koturnie to mnie boli a kiedyś ciągle pomykałam na koturnach



Ej no nie mówicie, ze tylko u mnie brzydka pogoda i piżdzi
Do tego dalej chora jestem i co z tego, że jakieś tabletki biorę i lezę

[Honey7]

U mnie ładnie słoneczko wyszło chociaż troszkę chłodno jest, taka piękna polska jesień się zrobiła

[tamtaglista]

Napisane przez ParoleParole

malutko ja mam z 50

ee bo kobiety powinny chodzić na obcasie A ja odkąd tą kostkę skręconą mialam to jak pochodzę trochę na obcasie/koturnie to mnie boli a kiedyś ciągle pomykałam na koturnach



Ej no nie mówicie, ze tylko u mnie brzydka pogoda i piżdzi
Do tego dalej chora jestem i co z tego, że jakieś tabletki biorę i lezę

Ja + obcas = ból pleców A w ogóle to dziś biegłam na praktyki i zgubiłam buta, poszorowałam stopą chodnik, suuuper Kochane baleriny

[jeu]

Napisane przez Undercia

Gdzież tam, ja kompletnie tej koszulki nie kojarzyłam, a D. chyba za bardzo się skupił na planowaniu morderstwa

no ale przyjaciela mordować nie bedzie

Timur Vermes - On wrócił. Cudowna książka, ryczę ze śmiechu!

zapisałam sobie, ja teraz będę Emily Giffin czytać, mam wszystkie 7 pozycji jej, także ten

Napisane przez zielona_nadzieja

Bo na salsę to trzeba chodzić do facetów, najlepiej Kubańczyków

no to D. nie byłby zadowolony

Może stres?
Daj znać, gdybyś jednak miała zahaczyć o Lazurowe

dam na pewno
stres nie, ja nie mam @ od kilku miesięcy po odstawieniu tabsów, tak się do tego przyzwyczaiłam, że się w ogóle nie stresuje

Napisane przez Undercia

Odgruzowywanie szafy zakończone - mam 23 pary butów (znaczy się było więcej, ale 4 pary mi się już nie podobały) a chciałam sobie jeszcze jakieś botki na jesień kupić

łoło ja muszę odgruzować moje buty i też powywalać, ale to będzie ciężkie... bo buty i torebki kocham najbardziej i mogłabym ich mieć mnóóóóstwo, więc zawsze największy żal wywalić... może z Francji sobie nową torebkę od Guess przywiozę bo uwielbiam

Napisane przez ParoleParole

malutko ja mam z 50

ee bo kobiety powinny chodzić na obcasie A ja odkąd tą kostkę skręconą mialam to jak pochodzę trochę na obcasie/koturnie to mnie boli a kiedyś ciągle pomykałam na koturnach

Ej no nie mówicie, ze tylko u mnie brzydka pogoda i piżdzi
Do tego dalej chora jestem i co z tego, że jakieś tabletki biorę i lezę

50? czyste szaleństwo
no ja też kocham obcasy i koturny ale one nie kochają mnie wyglądam jak pokraka bo chodzić nie umiem

zdrówka

Napisane przez tamtaglista

Ja + obcas = ból pleców A w ogóle to dziś biegłam na praktyki i zgubiłam buta, poszorowałam stopą chodnik, suuuper Kochane baleriny

no balerinki to takie zdradliwe są, też mi się zdarzyło tak

[zielona_nadzieja]

Napisane przez tamtaglista

Ja + obcas = ból pleców A w ogóle to dziś biegłam na praktyki i zgubiłam buta, poszorowałam stopą chodnik, suuuper Kochane baleriny

Też mi się to kiedyś zdarzyło, akurat szłam z kolegą, a on taki przerażony "co Ty wyprawiasz?!"

Napisane przez jeu

no to D. nie byłby zadowolony

Musiałby się poświęcić w celach edukacyjnych

Napisane przez jeu

stres nie, ja nie mam @ od kilku miesięcy po odstawieniu tabsów, tak się do tego przyzwyczaiłam, że się w ogóle nie stresuje

Wyluzowana jeu


Uzewnętrzniłam się w klubie, gdyby któraś miała czas i ochotę zajrzeć.

[jeu]

Napisane przez zielona_nadzieja

Musiałby się poświęcić w celach edukacyjnych

niemniej, nadal byłby niezadowolony

Wyluzowana jeu

jak na szpilach siedzieć nie będę, nie ma sensu

Uzewnętrzniłam się w klubie, gdyby któraś miała czas i ochotę zajrzeć.

nie mam tam dostępu, więć tutaj

[zielona_nadzieja]

Napisane przez jeu

jak na szpilach siedzieć nie będę, nie ma sensu

Mądrze

Napisane przez jeu

nie mam tam dostępu, więć tutaj

Mogę na PW?

[jeu]

Napisane przez zielona_nadzieja

Mogę na PW?

jasne

[Undercia]

Napisane przez zielona_nadzieja

Szalona Ja nigdy nie lubiłam kupowania butów, niestety ostatnio zaczęło się to zmieniać...

haha no cóż, przebywasz w towarzystwie butoholiczek to się zaraziłaś

Napisane przez zielona_nadzieja

Chcę do polskiej jesieni

ja za to tęsknię za paryską jesienią

Napisane przez zielona_nadzieja

Policzyłam z ciekawości swoje buty - 6 "sprawnych" par i 3 rozwalające się, ale "szkoda jeszcze wyrzucić"

ja rozwalającą się parę mam jedną i jest to para do zadań specjalnych - marsze w błocie itd.

Napisane przez ParoleParole

ee bo kobiety powinny chodzić na obcasie A ja odkąd tą kostkę skręconą mialam to jak pochodzę trochę na obcasie/koturnie to mnie boli a kiedyś ciągle pomykałam na koturnach

Ale już wszystko z kostką ok? Bo chyba nie powinna boleć... W każdym razie mnie nie boli, a miałam z chyba 5 razy tą samą skręconą (taka fajtłapa ze mnie )

Zdrówka

Napisane przez tamtaglista

Ja + obcas = ból pleców A w ogóle to dziś biegłam na praktyki i zgubiłam buta, poszorowałam stopą chodnik, suuuper Kochane baleriny

rany Ja jedynie zaliczyłam typowe zablokowanie się obcasem w kratce przed wejściem

Napisane przez jeu

no ale przyjaciela mordować nie bedzie

Zdziwiłabyś się Akurat ten przyjaciel jest na cenzurowanym

Napisane przez jeu

zapisałam sobie, ja teraz będę Emily Giffin czytać, mam wszystkie 7 pozycji jej, także ten

nie znam zaraz wygoogluję...

Napisane przez jeu

bo buty i torebki kocham najbardziej i mogłabym ich mieć mnóóóóstwo, więc zawsze największy żal wywalić... może z Francji sobie nową torebkę od Guess przywiozę bo uwielbiam

mam tak samo i już robię listę zakupów we Francji, znowu będzie nadbagaż i nawet dorzucanie rzeczy do walizki D. nie pomoże

Napisane przez jeu

wyglądam jak pokraka bo chodzić nie umiem

Ba, ja też nie potrafiłam Ale odkąd musiałam nauczyć się tańczyć w 11 cm szpilkach to żaden obcas mi nie straszny, jedynie czasem potem nogi bolą, jak za długo śmigam... Jak to Rosie mówi "Il faut souffrir"

Napisane przez jeu

no to D. nie byłby zadowolony

Napisane przez zielona_nadzieja

Musiałby się poświęcić w celach edukacyjnych
wntrzniłam się w klubie, gdyby któraś miała czas i ochotę zajrzeć.

Napisane przez jeu

niemniej, nadal byłby niezadowolony

Padłam

[jeu]

Napisane przez Undercia

haha no cóż, przebywasz w towarzystwie butoholiczek to się zaraziłaś

no właśnie, z kim przestajesz takim się stajesz

ja za to tęsknię za paryską jesienią

za deszczem? nieee, wolę polską

Ale już wszystko z kostką ok? Bo chyba nie powinna boleć... W każdym razie mnie nie boli, a miałam z chyba 5 razy tą samą skręconą (taka fajtłapa ze mnie )

a mnie ciągle szwankuje to samo kolano, także ten

rany Ja jedynie zaliczyłam typowe zablokowanie się obcasem w kratce przed wejściem

też to zaliczyłam

Zdziwiłabyś się Akurat ten przyjaciel jest na cenzurowanym

co nabroił?

nie znam zaraz wygoogluję...

czytadła dla babek, poruszające tematy związków w ogólności mają dobre opinie, więc stwierdziłam, że na podróż jak ulał

mam tak samo i już robię listę zakupów we Francji, znowu będzie nadbagaż i nawet dorzucanie rzeczy do walizki D. nie pomoże

no trudno, raz się żyje, nie? i trzeba to życie przezyć wyglądając jak najlepiej

Ba, ja też nie potrafiłam Ale odkąd musiałam nauczyć się tańczyć w 11 cm szpilkach to żaden obcas mi nie straszny, jedynie czasem potem nogi bolą, jak za długo śmigam... Jak to Rosie mówi "Il faut souffrir"

Padłam

no bo my takie zabawne jesteśmy

[Undercia]

Napisane przez jeu

za deszczem? nieee, wolę polską

kocham deszcz!

Napisane przez jeu

a mnie ciągle szwankuje to samo kolano, także ten

bo kolano to ponoć już zawsze dokucza

Napisane przez jeu

co nabroił?

PW

Napisane przez jeu

czytadła dla babek, poruszające tematy związków w ogólności mają dobre opinie, więc stwierdziłam, że na podróż jak ulał

zapisuję, potrzebuję czegoś odmóżdżającego

Napisane przez jeu

no trudno, raz się żyje, nie? i trzeba to życie przezyć wyglądając jak najlepiej

pewnie Zwłaszcza, że D. mnie wiecznie dopinguje w zakupach Ja mówię "widziałam X, fajne, ale nie wiem, chyba nie kupię" i od razu jest "kupuj!"

Z drugim zdaniem mam problem Sporo pracy przede mną, by wyglądać jak najlepiej

[ParoleParole]

Undi niby dobrze, ale mi się zle zrosło i boli Za glupotę się płaci.


Ale ja jestem leniwa. Nawet płyn do prania przez neta zamawiam

[Undercia]

Napisane przez ParoleParole

Undi niby dobrze, ale mi się zle zrosło i boli Za glupotę się płaci.

oj

Napisane przez ParoleParole

Ale ja jestem leniwa. Nawet płyn do prania przez neta zamawiam

ee tam leniwa, będziesz miała przyniesione do domu, targać nie trzeba, kręgosłup nie wysiądzie

[ParoleParole]

Napisane przez Undercia

oj


ee tam leniwa, będziesz miała przyniesione do domu, targać nie trzeba, kręgosłup nie wysiądzie

Próbuję zabić wyrzuty sumienia, ze z lbn pojechałam zostawilam prania stertę, zakupy nie zrobione, bajzer w mieszkaniu I się w moim ulubionym sklepie darmowa wysyłka trafilła to stwierdziłam, że sobie zaoszczędzę czas

Ogólnie to polecam sklep Super koszyk;pl Fajne ceny mają I z kodem darmowa wysyłka

[jeu]

Napisane przez Undercia

kocham deszcz!

to byśmy się nie dogadały

bo kolano to ponoć już zawsze dokucza

mnie pocieszyłaś

zapisuję, potrzebuję czegoś odmóżdżającego

to ponoć nie do końca takie odmóżdżające, skłania do jakichś refleksji, ale lekko się czyta i szybko, więc w sumie nie wiem literatura kobieca po prostu

pewnie Zwłaszcza, że D. mnie wiecznie dopinguje w zakupach Ja mówię "widziałam X, fajne, ale nie wiem, chyba nie kupię" i od razu jest "kupuj!"

Z drugim zdaniem mam problem Sporo pracy przede mną, by wyglądać jak najlepiej

n oto powinnaś się cieszyć, że takiego Małża masz pozazdrościć ja pewnie na kolejne cudo z Guess wydam moje ostatnie pieniadze no ale kocham

praca uszlachetnia

[Undercia]

Napisane przez ParoleParole

Próbuję zabić wyrzuty sumienia, ze z lbn pojechałam zostawilam prania stertę, zakupy nie zrobione, bajzer w mieszkaniu I się w moim ulubionym sklepie darmowa wysyłka trafilła to stwierdziłam, że sobie zaoszczędzę czas

Twoje argumenty do mnie jak najbardziej przemawiają idę obczajać

Napisane przez jeu

to ponoć nie do końca takie odmóżdżające, skłania do jakichś refleksji, ale lekko się czyta i szybko, więc w sumie nie wiem literatura kobieca po prostu

wieeesz, ja w akcie desperacji chciałam Potop znowu czytać

Napisane przez jeu

n oto powinnaś się cieszyć, że takiego Małża masz pozazdrościć ja pewnie na kolejne cudo z Guess wydam moje ostatnie pieniadze no ale kocham

Właśnie jest za dobry, stąd te myśli o których Ci wczoraj pisałam

Tylko się potem pochwal!!!

[ParoleParole]

Undi chociaż zakupy będę miała po powrocie zrobione



jeu spakowana juz?

[jeu]

Parole - przynajmniej widzisz pozytywy w tej sytuacji a porządek zrobi się później spakowałam się już, dopakować jutro sprzęt (czytnik, telefon :P) i ładowarki i moge jechać ale 26h to będzie mordercza podróż

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez Undercia

wieeesz, ja w akcie desperacji chciałam Potop znowu czytać

nigdy nie przeczytałam do końca i żałuję... muszę wrócić

Tylko się potem pochwal!!!

na pewno ale to będzie mega guilty pleasure

jezu, wylałam herbatę obok laptopa i telefonu, na szczęście wszystko żyje i się nie zalało ale taka ciapa ze mnie

[Honey7]

Napisane przez tamtaglista

Ja + obcas = ból pleców A w ogóle to dziś biegłam na praktyki i zgubiłam buta, poszorowałam stopą chodnik, suuuper Kochane baleriny

Nieźle, ja takich przygód jeszcze nie miałam

Napisane przez Undercia

kocham deszcz!


pewnie Zwłaszcza, że D. mnie wiecznie dopinguje w zakupach Ja mówię "widziałam X, fajne, ale nie wiem, chyba nie kupię" i od razu jest "kupuj!"

[/COLOR]

Ja nienawidzę deszczu

Uuu ile ja bym dała by mój Ł. mnie tak dopingował a co najważniejsze jeszcze za wszystko płacił

Napisane przez jeu

jezu, wylałam herbatę obok laptopa i telefonu, na szczęście wszystko żyje i się nie zalało ale taka ciapa ze mnie

Ja raz zalałam jednostkę z komputera i wszystko grało Jedynie stacja CD miała problemy z wysuwaniem sie

Napisane przez Undercia

wieeesz, ja w akcie desperacji chciałam Potop znowu czytać

Ja w sumie nigdy nie doczytałam do końca, chyba kiedyś sięgnę po tą książkę znów

[Farisss]

Drogie kolezanki ksiegowe polecicie mi jakis podręcznik czy cus o ksiegowaniu w PKPiR ?

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

Jak to Rosie mówi "Il faut souffrir"

Napisane przez Undercia

wieeesz, ja w akcie desperacji chciałam Potop znowu czytać

Uwielbiam Sienkiewicza

Napisane przez jeu

Parole - przynajmniej widzisz pozytywy w tej sytuacji a porządek zrobi się później spakowałam się już, dopakować jutro sprzęt (czytnik, telefon :P) i ładowarki i moge jechać ale 26h to będzie mordercza podróż [COLOR="Silver"]

Autokarem jedziesz? Baw(cie) się dobrze

[jeu]

taaaak, bo najtaniej wyszło akurat, loty mega drogie, a do Lyonu i tak z przesiadką, więc cóż jakoś przeżyje

[Maguda_]

Yo, yo, melduję się znowu wyjazdowo i proszę o wybaczenie, bo na tablecie trochę trudno jeszcze mi się funkcjonuje, więc nie odpiszę na wcześiejsze posty a póki nie odcięło mnie od netu ani nie chcemi się spać (dzisiaj było. "tylko" 11 godzin ), to lecę do niemieckiego, w końcu kiedyś trzeba, a czasu coraz mniej

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Yo, yo, melduję się znowu wyjazdowo i proszę o wybaczenie, bo na tablecie trochę trudno jeszcze mi się funkcjonuje, więc nie odpiszę na wcześiejsze posty a póki nie odcięło mnie od netu ani nie chcemi się spać (dzisiaj było. "tylko" 11 godzin ), to lecę do niemieckiego, w końcu kiedyś trzeba, a czasu coraz mniej

Pracuś

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Pracuś

Muszę, muszę, wcześniej mi się nie chciało, mam za swoje, a wizja wyjazdu coraz bliżej aleee... urodziny-niespodzianka się udały, chociaż Mojemu pokrzyżowałam plany, bo myślał, że spędzimy romantico wieczór we dwoje

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Muszę, muszę, wcześniej mi się nie chciało, mam za swoje, a wizja wyjazdu coraz bliżej aleee... urodziny-niespodzianka się udały, chociaż Mojemu pokrzyżowałam plany, bo myślał, że spędzimy romantico wieczór we dwoje

Właśnie miałam pytać, jak tam szaleństwa kulinarne Biedny

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Właśnie miałam pytać, jak tam szaleństwa kulinarne Biedny

Był w baaardzo wielkim szoku, poza małą wpadką-kumpel akurat zaparkował w tym miejscu, gdzie Mój zawsze stawia samochód, a że rejestracja charakterystyka, to wiedział, że mam gości, tylko nie sądził, że aż tylu
Wykorzystam Twój przepis na sałatkę, dziękuję przygotowałam też składniki na tartę, ale jak przyszli goście, to odechciało mi się robić

[Undercia]

Zły dzień, przytulenie niezbędne

Napisane przez jeu

jezu, wylałam herbatę obok laptopa i telefonu, na szczęście wszystko żyje i się nie zalało ale taka ciapa ze mnie

tyle dobrze, że wszystko żyje!!!

Napisane przez Honey7

Uuu ile ja bym dała by mój Ł. mnie tak dopingował a co najważniejsze jeszcze za wszystko płacił

ja strasznie nie lubię, gdy D. płaci

Napisane przez Honey7

Ja w sumie nigdy nie doczytałam do końca, chyba kiedyś sięgnę po tą książkę znów

Ja doczytałam i obiecałam sobie: nigdy więcej Sienkiewiczów, Mickiewiczów i innych cudaków. Już Werter po niemiecku był bardziej do zniesienia, choć co chwilę namawiałam go do samobójstwa

Napisane przez Farisss

Drogie kolezanki ksiegowe polecicie mi jakis podręcznik czy cus o ksiegowaniu w PKPiR ?

R. Gabrysz - Jak prowadzić księgę przychodów i rozchodów

Napisane przez Maguda_

Yo, yo, melduję się znowu wyjazdowo i proszę o wybaczenie, bo na tablecie trochę trudno jeszcze mi się funkcjonuje, więc nie odpiszę na wcześiejsze posty a póki nie odcięło mnie od netu ani nie chcemi się spać (dzisiaj było. "tylko" 11 godzin ), to lecę do niemieckiego, w końcu kiedyś trzeba, a czasu coraz mniej

Napisane przez Maguda_

chociaż Mojemu pokrzyżowałam plany, bo myślał, że spędzimy romantico wieczór we dwoje

biedny