![]() |
#31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Z tego co widze to Ty juz z gory Wiesz, ze wlascicielka nie odda ci kaucji, walka o swoje to "wiocha". Dziewczyny dobrze radza ale raczej nie wykorzystasz zadnej z tych rad I dalej pozwolisz zeby ktos wylewal Na Ciebie pomyje...jesZcze sie zastanawiasz czy pytac ja o ta kaucji. To sa Twoje pieniadze I MASZ ja o ich zwrot sie do niej zwrocic. Wlascicielka tylko liczy na to, ze "sierotka" nawet o nie nie zapyta, a Ty schowasz glowe w piasek I bedziesz biadolic, ze kasy nie oddala.
Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
Kruszyna nr 2 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Zabrze.
Cytat:
Nie jest tak, że nic nie mówię, bo próbuję, tylko że ona się czuje bezkarna. Ja się boję, że ja do niej będę gadać, a ona to prostu oleje, nie odda mi tej kasy tak czy siak i jeszcze wyprosi mnie natychmiast z mieszkania, a jak nie będę chciała wyjść bez pieniędzy to łapami mnie wypchnie, bo już wczoraj pokazała, że do tego jest zdolna ![]() Tak mnie to wkurza, tym bardziej, że inne lokatorki wynajmowały tylko na rok akademicki, a przez 3 miesiące wakacji mieszkanie stało puste i nie płaciły za nie, a ja się wprowadziłam w zeszłe wakacje i te tegoroczne też tutaj byłam, więc właścicielka miała dodatkowe 5 miesięcy zapłacone, za które normalnie by nie miała ani złotówki... 5x czynsz + opłaty stałe za gaz i prąd. Tak to by musiała sama pokrywać koszty za te wakacyjne miesiące. I jeszcze mnie teraz tak w d... kopnęła. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Do lodowki postaw pojemniczek z soda a do toalety wlej cole (podobno jest lepsza niz domestos). W glowie sie nie miesci, ze mozna byc taka wredna baba i takie akcje robic..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
![]() ![]() Moj blog _________________________ ___ ZAPUSZCZAM WLOSY pije pokrzywe-12.08.2012 ![]() lotion seboradin-25.08.2012 drozdze w tabletkach-28.08.2012 Cel I - do ramion ![]() cwicze: 6.01.2013 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Byłam w sklepie, kupiłam oryginalny Cif, żeby poczyścić blaty, wannę i ten nieszczęsny zlew. Z domestosem na razie się wstrzymam, wleję resztę tego z Biedronki na noc, zobaczymy czy choć trochę pomoże.
Cytat:
Ale poczytałam profil na facebooku z takimi historiami i widzę, że w tej akcji nie chodzi w ogóle o mnie, tylko o tej zrzędliwej baby potrzebę wyładowania frustracji. Chyba nawet bardziej o to, niż o tę kaucję, bo gdyby tylko kaucję chciała zatrzymać, to by powymyślała te preteksty i nie oddała mi kasy, a ona jeszcze musiała tu przyjść, grozić mi, traktować jak śmiecia, przedrzeźniać i wyśmiewać. No chyba, że to taki zabieg mający na celu złamanie mnie, żebym o tę kaucję nie walczyła. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
Przypomniala mi sie sytuacja przyjaciolki, jak wyprowadzala sie z mieszkania. Umowila sie z wlascicielem, ze jak bedzie sie wyprowadzac to kupi nowa zaslone pod prysznic, bo w mieszkaniu byla nowa (wiadomo-higiena), kupila nowa, ale zwykla biala, i jak pzyszlo do wyprowadzki facet powiedzial ze "co to za taniocha, widac, ze to tanie, ja za moja dalen tyle i tyle musisz oddac mi taka kwote bo ja byle czego takiego nie chce tu. A srodkow czystosci mam nadzieje, ze nie uzylas tych bajtanszych! Niektorzy tym myja i mysla, ze to czysci! Myje sie porzadnymi a nie taniocha" cos w tym stylu .. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
![]() ![]() Moj blog _________________________ ___ ZAPUSZCZAM WLOSY pije pokrzywe-12.08.2012 ![]() lotion seboradin-25.08.2012 drozdze w tabletkach-28.08.2012 Cel I - do ramion ![]() cwicze: 6.01.2013 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#38 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
jeśli chodzi o nie oddawanie kaucji - odezwij się do mnie na priv z adresem mailowym, wyślę Ci przykład dokumentu, jaki ja wręczyłam kiedyś w podobnej sytuacji.
Nie daj się zastraszać - jeśli masz legalną umowę (a ciebie nie obchodzi, czy ona płaci podatki), to policja nawet nie kiwnie palcem. Polskie prawo bardzo chroni lokatorów - na dobrą sprawę pierwsze ruchy wobec ciebie baba mogłaby zrobić dopiero po 3 miesiącach nie płacenia za wynajem, o mediach nie wspominając. Widać nie ma pojęcia o przepisach. Jeśli znów Ci wpadnie i zacznie gadać o wezwaniu policji - każ jej to zrobić. Niech się zdziwi. Za próbę ruszenia Twoich rzeczy może odpowiadać przed sądem - zniszczenie jest karalne.
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Nie czytałam dokładnie wszystkich postów, ale czy pani wynajmuje legalnie i odprowadza podatki? Szczerze wątpię... Postrasz ją, że to zgłosisz i walcz o swoje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Autorko, przed spotkaniem przećwicz sobie różne scenariusze rozmowy. Rozpisz sobie argumenty, zastanów się co kobieta może odpowiedzieć i pomyśl jak zareagujesz. I obowiązkowo nie bądź sama. Możesz też dyskretnie włączyć dyktafon gdyby kobieta była agresywna.
Nie podoba mi się za to Twoje podejście do sprzątania, mam wrażenie, że niekoniecznie dbasz o to co nie Twoje. Piszesz o normalnych rzeczach (kupienie Kreta - same rury się nie zapychają, prawdopodobnie ktoś myje w niej włosy, czy skutecznych środków - przecież tam mieszkasz więc powinno zależeć Ci na zachowaniu czystości) jakby niewiadomoczego od Ciebie wymagano. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
zlotniczanka, a widzisz, tych rzeczy nie wiedziałam. Ona mi zaczęła grozić wraz z wtórującą jej koleżaneczką, że natychmiast będę się miała wynosić. Dopiero w umowie doczytałam, że najwcześniej w ciągu 3 dni może mi wypowiedzieć umowę, jeśli coś będzie ewidentnie nie tak.
Jeszcze mi się przypomniało - ta jej koleżanka wtrąca do rozmowy swoje zbędne uwagi, a ja jej mówię, że nie jest rzecznikiem i niech się nie wtrąca, bo umowa jest między mną a właścicielką. A wtedy właścicielka wydarła się: "I zaraz tą umowę podrzemy!!!" deirdre, podejrzewam, że odprowadza podatki, ale wolałabym się upewnić. Musiałabym chyba zadzwonić albo pójść osobiście do Urzędu Skarbowego, tylko nie wiem czy mi udzielą takiej informacji. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
Jeśli odprowadza, to sytuacja trochę patowa. Ona może tej kaucji nie oddać wymyślając jakiekolwiek powody. Dwa: jeśli płaciłaś jej z ręki do ręki, to ona może zawsze powiedzieć, że tą kaucję Ci już oddała (do ręki), a koleżanka jeszcze zaświadczy. Oczywiście próbowałabym się wykłócać, ale jest niestety taka opcja, że tej kaucji nie zobaczysz. Zawsze niestety na lepszej pozycji jest osoba, która ma pieniądze. Jeśli byś nie płaciła kaucji, a coś zniszczyła, to też właścicielowi ciężko byłoby wyegzekwować oddanie. Dyktafon to niezły pomysł, możesz ją wmanewrować w przyznanie, że kaucję zatrzymuje bezprawnie. Ale dowodem w sądzie o ile wiem nie może być, więc znów musiałabyś ją postraszyć, że z tym pójdziesz do sądu, a ona musiałaby uwierzyć. Edytowane przez c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 Czas edycji: 2014-09-19 o 20:56 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Pigeons, wspomniałam o krecie i środku owadobójczym, by podkreślić, że kupowałam też inne specyfiki, nie tylko środki czystości. Moim zdaniem takie z Biedronki są ok, w swoim domu też takich używałam. A obecne mieszkanie jest o wiele, wiele starsze i ma dużo niższy standard, więc też nie rozumiem dlaczego miałabym kupować droższe środki niż te, których używało się u mnie w domu
![]() Wydaje mi się, że dbałam należycie, niczego też nie stłukłam (a np. współlokatorce się zdarzyło, wiadomo, że takie rzeczy się zdarzają, nie winię jej za to, ale chcę przez to powiedzieć, że ja akurat jestem bardzo ostrożną osobą, często aż za bardzo). Przewidywanie scenariuszy... coś tego nie widzę. Wczorajszego jej zachowania w koszmarach bym nie wyśniła, było to dla mnie kompletnym szokiem, nieobliczalny babol ![]() O nagrywaniu w telefonie muszę pamiętać, szkoda, że wczoraj tego nie zrobiłam, ale byłam zaszokowana tym nagłym najściem i agresywnym zachowaniem. deirdre, w umowie jest zapisane, że kaucję ma mi zwrócić w ciągu miesiąca od wygaśnięcia umowy, więc chyba nie przeszłoby to, że oddała przez czasem. Najlepiej byłoby rzeczywiście mieć kamerę i gdzieś ukryć. ---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ---------- A jak ludzie donoszą na sąsiadów to jak to robią? "Uprzejmie donoszę..." wysłane do US? Edytowane przez efflorescence Czas edycji: 2014-09-19 o 21:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 190
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Pani właścicielka jest niepoważna załatwiając sprawy darcim ryja. Koleżanka nie jest stroną, wypowiada się bo przyszła w towarzystwie właścicielki mieszkania. Umowa się skończyła czy nie? Jest na czas oznaczony czy nieoznaczony? Jaki był okres wypowiedzenia?
Agresywne zachowania są niedopuszczalne, nie bądź sama kiedy przyjdzie. Jeśli kaucję dałaś w gotówce czy wystawiła ci pokwitowanie, to samo z czynszami chyba, że było płatne przelewem (media, czynsz, kaucja) jak to wyglądało? Próba zatrzymania kaucji jest bezprawna i musisz domagać się jej zwotu jeśli media opłacisz, czynsz też i oddasz mieszkanie w takim stanie jak przyjęłaś. Ona z kolei nie ma obowiązku czyścić za ciebie kibla i wyciągać twoich włosów z odpływu, sprzątać za ciebie mieszkania bo ty nie kupisz droższych środków. Na jej miejscu też bym się zdenerwowała widząc zapuszczony obrzydliwy sedes i zapytałabym jak to możliwe, że korzystały z niego kobiety?? Na zwrot kaucji ma 30 dni od daty oddania przez ciebie mieszkania, to wynika z kodeksu, nie musi oddać ci jej jak tylko opuścisz mieszkanie. Na marginesie wynajem mieszkania studentom to żaden miód ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
patrycjamy, ale proszę, nie przeinaczaj tego co napisałam. Ja absolutnie nie narzekam na niski standard, przecież widziałam jak mieszkanie wygląda w momencie gdy się tutaj przeprowadzałam i jego wygląd nie był dla mnie wadą, to akurat ostatnia kwestia jaką bym się kierowała
![]() Chociaż jak mój chłopak tutaj pierwszy raz przyjechał, to pierwsze co powiedział, że brzydko... I współlokatorka też o tym kilkukrotnie wspominała w rozmowie ze mną (i że sąsiedzi piętro niżej mają tak ładnie i nowocześnie), a kiedy przychodzili do niej znajomi to słyszałam ze dwa razy jak się przed nimi tłumaczy z tego, że mieszkanie takie po peerelowskie i babcine. Ale osobiście nie uważam, żeby to był jakiś wielki mankament. Wiem, że dla wielu osób byłoby to problemem i woleliby mieszkać w ładniejszym miejscu, ale akurat dla mnie inne aspekty się liczyły (m.in. cena). O nie pierwszej młodości mieszkania wspomniałam w kontekście sprzątania - nie wszystko da się doprowadzić do stanu lśnienia. A jakich konkretnych marek środków czystości mamy używać właścicielka nie sprecyzowała ![]() Kupowałyśmy więc środki z Biedronki, zresztą ja prawie wszystko kupuję w Biedronce, bida i cóż. No coś mnie trafia jak sobie pomyślę, że mam się teraz wykosztowywać na droższe środki, bo się do mnie doczepiła, a np. rok temu lokatorki nie sprzątały na koniec, tylko właścicielka sprzątała po ich wyjeździe - przynajmniej tak mi wtedy mówiła, że będzie potrzebowała jednego weekendu przed moim wprowadzeniem się na wysprzątanie mieszkania. Co do muszli - nie wygląda tak źle, kamień nie rzuca się jakoś bardzo w oczy, bo on się osadził w tej części w której cały czas jest woda, nie na ściankach. Zalałam na noc tym biedronkowym, zobaczymy czy dłuższy czas oddziaływania coś więcej wskóra. Zresztą ona wtedy przyszła od razu z nastawieniem, żeby się czegoś doczepić, innymi razy nawet nie popatrzyła do kuchni, a wtedy już i kuchnię i łazienkę zwiedziła. Włosy z kratki odpływowej wanny usuwam po każdej kąpieli, codziennie. Nie wiem czy słusznie myślę, ale wydaje mi się, że takim długim włosom (za pas) trudniej jest przedostać się w całości przez kratkę odpływu, zawsze się poplączą w międzyczasie i na tej kratce zostają, nie idą dalej do rur. Umowa była podpisana na 3 miesiące: lipiec, sierpień, wrzesień. Kończy się 30.09. Kaucję zapłaciłam gotówką rok temu przy wprowadzaniu się. Wtedy pierwszą umowę spisałyśmy na 2 miesiące (sierpień, wrzesień), następną na rok akademicki (październik - czerwiec, w tym czasie była współlokatorka) i ostatnią teraz na te 3 miesiące. Przy kończeniu poprzednich umów nie oddawała mi kaucji, bo szła ona na poczet kolejnej kaucji, do następnej umowy. Swoją drogą, jak się wprowadzałam na pierwsze 2 miesiące rok temu, to pyta się mnie, czy spisujemy umowę. Mówię, że jak pani uważa. Ale w końcu przyjechała z umową, bo sąsiedzi. W umowie jest zapis, że ma miesiąc na oddanie kaucji. I może to też chcieć wykorzystać ![]() Edytowane przez efflorescence Czas edycji: 2014-09-20 o 02:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Okazuje się, że biedronkowy specyfik jednak daje radę. Trzeba było tylko zostawić go bez spłukiwania na dłużej (trzymałam 12h). Uff.
Zastanawiam się, czy nie poprosić o obecność tutaj jakiegoś dzielnicowego (?), tak chyba byłoby najbezpieczniej, ale nie wiem, czy jest taka możliwość w ogóle. Baba złamała prawo wchodząc do mieszkania samowolnie, a mnie straszyła policją, no to chyba pozostaje wykorzystać jej pomysł. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
I poszorowac
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Nie wiem, moim zdaniem jak się nie boi donosu, to będzie ciężko. Ile wynosi ta kaucja? Będziesz szła do sądu o 500 zł? A poza tym to i tak będzie jej słowo przeciwko Twojemu słowu. Moim zdaniem jak się nie przestraszy konsekwencji (a po jej zachowaniu - wątpiłabym), to tych pieniędzy nie zobaczysz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
I przeciw słowu jej koleżaneczki.
Mój chłopak słyszał przez telefon jak się na mnie wydzierała. Ona nie miała prawa nawet tutaj wejść jak się okazuje: Każdy użytkownik lokalu ma prawo korzystać z niego w sposób niczym niezakłócony. Nikt – nawet właściciel wynajmowanego lokalu – nie może wtargnąć do lokalu zajmowanego przez inną osobę. Takie zachowanie zagrożone jest karą nawet do roku pozbawienia wolności. Zakłócanie miru domowego może polegać na wtargnięciu do lokalu lub nieopuszczeniu go, mimo żądania osoby uprawnionej. Warto mieć na uwadze, że przestępstwo naruszenia miru domowego nie dotyczy prawa własności (czyli sprawca nie jest karany za to, że wtargnął do lokalu należącego do innej osoby), ale wolności człowieka i jego prawa do prywatności. Dlatego z ochrony przewidzianej w art. 193 Kodeksu karnego, może korzystać każdy, kto zajmuje dany lokal, nawet jeśli osobą naruszającą jest właściciel mieszkania. Jak podkreślił Sąd Najwyższy, właściciel lokalu, wynajmując go osobie trzeciej, zrzeka się na jej rzecz niektórych praw do tej nieruchomości. Najemca w wyniku podpisania umowy zyskuje nie tylko prawo korzystania z lokalu, ale również wszelkie inne uprawnienia z tym związane, choćby prawo do ochrony nietykalności mieszkania jako dobra osobistego. Właściciel lokalu, choć formalnie posiada prawo własności do mieszkania, nie ma prawa wchodzić do niego w dowolnie wybranym momencie i bez zgody najemcy. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 492
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Ech, minęły już 2 dni, a ja nadal nie potrafię się na niczym skupić, cały czas o tym myślę i przejmuję się.
Mam nawet teraz ciągle taką obawę, że zaraz ktoś wejdzie do mieszkania, siedzę i nadsłuchuję czy nikt nie majstruje przy drzwiach... ![]() Ale ona mi taką łaskę wyświadczyła, że pozwoliła mi tu mieszkać ![]() Jeszcze mówi takie coś: - Nawet mi pani nie podziękowała, że pani rzeczy przewiozłam z poprzedniego mieszkania moim autem!! - Przecież podziękowałam... ![]() - Ale mogła pani mi zwrócić za benzynę!! Ja już z tego całego stresu i szoku nawet nie pomyślałam, żeby jej przypomnieć, że przecież sama to przewiezienie rzeczy zaproponowała ![]() (Bo jest taka pralka bez wyłącznika, tak że trzeba włączyć wtyczkę do prądu i później pilnować kiedy się skończy pranie, żeby wyciągnąć wtyczkę, w przeciwnym razie cykl prania zaczyna się od nowa i tak w kółko, i o tym mi musiała m.in. powiedzieć.) A teraz się okazuje, że miałam jej za benzynę zwrócić ![]() ---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ---------- Jakbym wiedziała, że ona ode mnie kasy za benzynę chce, to bym poprosiła koleżankę z którą wtedy miałam lepszy kontakt, żeby mi przewiozła te rzeczy. A teraz się dowiaduję po roku, że sama zaproponowała, a liczyła na zwrot. Zresztą ja nie miałam wtedy nawet z czego zapłacić, ledwo na tą kaucję znalazłam, jak ja się człowiek utrzymuje za 300zł miesięcznie (jedzenie, ksero na uczelnię, kosmetyki, ubrania, autobusy), to każdą złotówkę 5 razy ogląda z prawa i z lewa zanim wyda. Jakby mi powiedziała, że podwózka będzie mnie kosztowała, to bym sobie darowała. Z tego szoku nie pomyślałam, żeby włączyć dyktafon w telefonie. Dopiero już na sam koniec włączyłam, ale to już było po tym jak się rozpłakałam i ona się po tym uspokoiła. A ta jej próba wyrwania mi telefonu, grożenie policją i podarciem umowy miały miejsce na początku. Edytowane przez efflorescence Czas edycji: 2014-09-20 o 16:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
ale tez zawsze sie podpisuje, ze wlasciciel oddal kaucje wiec jakby co to mozesz isc do sadu, powiedziec,ze w umowie masz, ze wplacilas a sciwstka,ze ona Ci oddala nie ma bo nie oddala i chccesz zwrot
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 492
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
A na sam koniec, jak już trochę ochłonęła, to mi naopowiadała bzdur, że ona tu przyjechała z tą drugą francą, bo... się martwiła, że coś mi się stało, skoro nie odbieram telefonu ![]() ![]() A te "wszystkie inne lokatorki" były "zawsze uśmiechnięte i radosne", a ja jedna tak ją źle potraktowałam, że do niej nie zagadywałam... :facepalm: |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Wiesz co, nie przejmuj się tak. Są tacy właściciele niestety. Też miałam z jednym takim do czynienia. Podniósł nam czynsz o 400 zł, potem strzelił focha jak stwierdziłyśmy, że w takim razie dziękujemy i szukamy czegoś innego. Jak przyszedł się rozliczyć, to objechał mnie, że nie mam potwierdzeń że płaciłyśmy rachunki (płaciłam przez neta, mógł coś wcześniej powiedzieć, to bym wydrukowała). Potem się wkurzył, że nie zapłaciłyśmy rachunku za gaz za sierpień (!) - wyprowadzałyśmy się w czerwcu. Oczywiście powiedział, że on prawie w ogóle nie zarabiał na tym mieszkaniu i teraz straci jeszcze na tym rachunku. Ogólnie wydawał się spoko, a zakończenie znajomości było bardzo nieprzyjemne
![]() Tak że bywa, nie ma co się stresować, szkoda zdrowia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
hihi no oni wszyscy cos dziwnie na tych mieszkaniach nie zarabiaja
![]() ![]() wiesz autorko, jak sie zachowa ta Twoja mila pani ![]() ![]() ![]() No i sprzatalismy, umylam te nieszczesne plytki na scianie, odkurzylam kazda pajeczynke za kaloryferem itp i Pani jak na koniec robila inspekcje to naprawde nie miala sie do czego przyczepic..i oddaal ta kaucje z bolem serca ![]() a zabawne w tej historii bylo to,ze moj problematyczny wspolokator wyprowadzal sie 3 dni po nas - i urocza Pani wlascicielka poprosila,zebym mu nie mowila,ze oddala mi cala kaucje bo ona wie ,ze on nie sprzatal i mu potraci ![]() ![]() ja mam wrazenie,ze wiekszosc wlascicieli nie rozumie,ze kaucja jest zwrotna i po prostu zakladaja sobie ,ze to dla nich jest jakis dodatkowy zarobek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
![]() Ogólnie ja się nauczyłam jednego - przy wprowadzaniu się robić zdjęcia, można je nawet wysłać właścicielowi na maila, by wiedział+ spis inwentarza. Kaucja jest opłatą mająca zabezpieczyć właściciela przed zniszczeniami, jeśli umowa nie stwierdza inaczej, to np bałaganu albo naturalnego zużycia sprzętu nie można z niej potrącić.
__________________
May the Force be with You!
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 810
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
deirdre, dzięki
![]() Nocna Nimfa, no nieźle swoje sprzątanie wyceniła babeczka. Nagle na sam koniec włącza im się tryb pedanta. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęć mieszkania przy podpisywaniu ostatniej umowy na wakacje, miałabym teraz dowód, że oddaję mieszkanie w lepszym stanie, niż je otrzymałam 3 miesiące temu ![]() Jeszcze teraz tak myślę, że jak była poprzednim razem i te wycieczki do łazienki i kuchni sobie zrobiła, to też nie miała prawa się czepiać że coś jest nie tak, bo umowa nie przewiduje kontroli czystości w trakcie wynajmu. zlotniczanka, moja umowa nie precyzuje za co dokładnie może zostać potrącone z kaucji. Jest mowa ogólnie o "roszczeniach przysługujących przeciwko najemcy (...) a w szczególności z tytułu niezapłaconego czynszu oraz wyrządzonych szkód". Ale jakiego typu to szkody, nie napisała. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
![]() ale ja znam kiedys w autobusie slyszalaam dziewczyne, ktora wkurzona opowiadala koelzance jak to wlasciciel jej potracil aucje za to,ze sie ''klamki na drzwiach wytarly'' ![]() jak sie slyszy cos takiego to tylko ---> ![]() Cytat:
![]() ale nie ma sie co nakrecac moze akurat wlascicielka okaze sie uczciwa, skoro poprzednim lokatorkom nie potracala.. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Mi próbowali potrącić prawie 900zł bo... ściana przy włączniku światła jest lekko przyszarzała. Na szczęście do czasu aż "mój prawnik" stanął w drzwiach i okazało się, że w razie czego nawet farby kupować nie trzeba bo jest w piwnicy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:39.