Juz sie teraz nie staramy, bo malenstwo w brzuchu mamy- mamusie po staraniach

[nowa8686]

Buu kciuki zeby malutka/zdrowa jak rybka byla.

U nas juz 6 urodzilo

I wyczytalam na/wrzesniowkach ze Kasik urodzila

[buu007]

ooooo trzeba jej pogratulowac

[soniuska]

Buu no dobrze ze mialas pomoc kochana w kosciele
ja juz tez sama nie ide..

oo super KASIK URODZILA

[201704210903]

Kasiku gratulacje!!!!

[simonee]

Kasik urodziła wow no to tylko gratulowac

[soniuska]

wazylam sie wczoraj (9w4d) i przytylam juz 2,2kg

[buu007]

sonia w ciazy jestes waze zeby potem ta wage kontrolowac,zeby to nie uroslo do kosmicznych wielkosci

[simonee]

Sonia wiadomo ze w ciąży się tyje ale obserwuj to tycie bo jak przyjdzie zwiększony apetyt pod koniec II tr i jeszcze szybsze tycie w III tr to możesz się bardzo zdziwić.

[soniuska]

hehe wiem kochane ale nie myslalam ze to tak szybko bedzie ;(
ja juz mam wilczy apetyt

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

mialan rodzinna na 9:20 a weszlam dopiero o 10:20...masakra
teraz wrocilam od lekarza dopiero. dostalam skierowanie od rodzinnej na wszystkie badania z wyjatkiem toxo i grupy krwi! normalnie jestem mega szczesliwa ze tyle sie udalo.jutro musze jechac zrobic badania i potem jeszcze po nie jechac w pt lub pon,bo we wtorek wizyta.
i mysle czy cos robic z faktem ze mam tamtego grzybka niedoleczonego czy czekac do kolejnej wizyty 30.09

[simonee]

Sonia wilczy apetyt to dopiero poznasz
Jedz często a mało z dużą ilością owocow, może to będzie jakiś sposob (?)

[soniuska]

Napisane przez simonee

Sonia wilczy apetyt to dopiero poznasz
Jedz często a mało z dużą ilością owocow, może to będzie jakiś sposob (?)

dziekuje mam nadzieje ze pomoze..wiesz co do mojego apetytu tio juz sie boje;p

[nowa8686]

Ja/sie bardzo balam tycia. Moja prxyjaciolka mi wlasnie przypomina jak jojdalam, ze na bank tak bedzie

Gdyby nie brzuszek i biust to wsztstkoe ciuchy swoje bym ubrala.
Jak sciagne zdj. Z aparatu to wam pokaze jak wygladam.
Pokaze Wam ujecie jak moje dziecko weszlo w lewy bok . A wczoraj sie/tak smialam ze myslalam, ze padne, jak lezalam na plecach brzuch mega falowal i mala tak wypiela ( obstawiam kolanko) ze maz/tak sie udarl jak to zobaczyl, ze kazal zgasic swiatlo . Haha
Ale naprawde widok rozpychania jest cudowny, uwielbiam patrzec

[buu007]

soniuska ciesze sie ze udalo Ci sie tak duzo badan na fundusz zalatwic,zawsze to kasa zostanie na cos innego
a co do grzybka nie wiem
ja juz po kuracji niby jestem-ale teraz mojego tz-eta niczym nie smarowalam
i nie wiem czy my juz cos mozemy dzialac czy nie
w razie co mam 2 recepty jeszcze jak by wrocilo,ale ile to cholerstwo moze wracac do mnie

nowa ale sie dzidzius ulozyl hehe,no juz sie nie moge doczekac tego,wypychania raczki albo nozki

[Magiusa]

Napisane przez soniuska

Buu no dobrze ze mialas pomoc kochana w kosciele
ja juz tez sama nie ide..

oo super KASIK URODZILA

Ojej to juz musi byc przeszczsliwa. Gratulacjd

Napisane przez soniuska

hehe wiem kochane ale nie myslalam ze to tak szybko bedzie ;(
ja juz mam wilczy apetyt

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

mialan rodzinna na 9:20 a weszlam dopiero o 10:20...masakra
teraz wrocilam od lekarza dopiero. dostalam skierowanie od rodzinnej na wszystkie badania z wyjatkiem toxo i grupy krwi! normalnie jestem mega szczesliwa ze tyle sie udalo.jutro musze jechac zrobic badania i potem jeszcze po nie jechac w pt lub pon,bo we wtorek wizyta.
i mysle czy cos robic z faktem ze mam tamtego grzybka niedoleczonego czy czekac do kolejnej wizyty 30.09

szkoda ze tej toxo i grupy krwii sie nie udalo ale i tak dobrzs ze jest az tyle

Napisane przez soniuska

dziekuje mam nadzieje ze pomoze..wiesz co do mojego apetytu tio juz sie boje;p

A ja ci troche zazdroszcze. Bo przynajmniej dzidzius czespie sporo z tefo co jesz a nie z Ciebie.
Ja bym sie nie przejmowala tym apetytem. Wszyscy mowia ze trzeba uwazac bo sie tyje etc. A ja mysle ze to tez zalezy od genow.
Pamietam ze w pierwszej ciazy tez bylo kiepsko w I trym.als pozniej ok. Co wiecej w II trym.mialam mega apetyt na deserki i wierzcie mi ze jadlam prawie codziennie albo jakies ciasto ( np.szarlotke z lodami) albo jakies desery lodowe lub chociaz lody z mcDonalda i wcale nie tylam mega. Dobilam do + 16 kg i to w tempie dosc miarowym...bez jakiegos mega przyslieszenia...a 3 mies.po porodzie wygladalam jak szkielet ( mam zdj.ktore to obrazuje niezle) bo tak Daro ze mnie wyssal. I ja dopiero wtedy jadlam na potege i pilam. No pozeralam wieksze porcje niz moj maz a chudlam a wode to musialam miec non stop przy sobie. W nocy kolo butelki spalam i bywalo ze karmilam Daro a sama pilam.

Grr...jakies dziecko w zlobku ma szkarlatyne tzn.jest w domku no ale pewnoe jak sie wykluwala to bylo w zlobku. Mam nadzieje ze Daro nie zlapie. To bylaby tragedia dla nas obu. Bo dla Daro bo to mlody organizm ale dla mnir w ciazy to tez raczej nieciekawie.

No i wpacilam dzis wadium na dzialki. 02.10.licytacja. trzymajcie kciuki by ktoras do nas trafila...bo podobno mega duzo osob jest chetnych.

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

[201606011622]

hej Wam
ja przeziębiona, zastanawiam się jak się podleczyć

[201704210903]

Napisane przez soniuska

wazylam sie wczoraj (9w4d) i przytylam juz 2,2kg

ale Ty chudzinka jesteś....
jak miałaś 45 kg na początku to szybciej będziesz tyć niż te co zaczynają z okolic 60

[201606011622]

ja mam 7t3dz i ważę 54.
a przedtem wazyłam 53. takze szczypiorek jestem nadal jak na razie

[soniuska]

Nowa

Buu dzialaj dzialaj;P a co bralas?

Magiusa no nawet kile mi dala,super babka.tamtych nie mogla jako lekarz rodzinny po prostu...kochana moja mama wyczekiwala brzucha,bo nie miala dluuugo a ja juz taaaki mam.
mam nadzieje ze bedzje dobfze i ten dzieciaczek Darka nie zarazil. kciuki kochana za dzialeczke

Ola kuracje nkeko czosnek miod i maslo
syrop z cebuli itd

Mlebi dziekuje kochana

[konsternacja]

Napisane przez Magiusa

Ojej to juz musi byc przeszczsliwa. Gratulacjd








szkoda ze tej toxo i grupy krwii sie nie udalo ale i tak dobrzs ze jest az tyle






A ja ci troche zazdroszcze. Bo przynajmniej dzidzius czespie sporo z tefo co jesz a nie z Ciebie.
Ja bym sie nie przejmowala tym apetytem. Wszyscy mowia ze trzeba uwazac bo sie tyje etc. A ja mysle ze to tez zalezy od genow.
Pamietam ze w pierwszej ciazy tez bylo kiepsko w I trym.als pozniej ok. Co wiecej w II trym.mialam mega apetyt na deserki i wierzcie mi ze jadlam prawie codziennie albo jakies ciasto ( np.szarlotke z lodami) albo jakies desery lodowe lub chociaz lody z mcDonalda i wcale nie tylam mega. Dobilam do + 16 kg i to w tempie dosc miarowym...bez jakiegos mega przyslieszenia...a 3 mies.po porodzie wygladalam jak szkielet ( mam zdj.ktore to obrazuje niezle) bo tak Daro ze mnie wyssal. I ja dopiero wtedy jadlam na potege i pilam. No pozeralam wieksze porcje niz moj maz a chudlam a wode to musialam miec non stop przy sobie. W nocy kolo butelki spalam i bywalo ze karmilam Daro a sama pilam.

Grr...jakies dziecko w zlobku ma szkarlatyne tzn.jest w domku no ale pewnoe jak sie wykluwala to bylo w zlobku. Mam nadzieje ze Daro nie zlapie. To bylaby tragedia dla nas obu. Bo dla Daro bo to mlody organizm ale dla mnir w ciazy to tez raczej nieciekawie.

No i wpacilam dzis wadium na dzialki. 02.10.licytacja. trzymajcie kciuki by ktoras do nas trafila...bo podobno mega duzo osob jest chetnych.

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

Magiusa to oby Daro był zdrowy!!!! I kciuki za działkę!!!

U nas raczej dobrze ale kurcze pytanie do mamuś- moje bobo chyba ma próchnicę Spotkałyście się z czyms takim u malucha?Takie żółte kreski na górnych jedynkach, nie od strony dziąseł tylko od dołu! No żesz! a on nie pije żadnych herbatek ani soków, tylko wodę! Kaszkę sama mu robię bo w większości kupnych jest cukier albo maltodekstryna (też cukier)> Pokarmów stałych je jak na lekarstwo, a sinlacu daję tylko łyżeczkę do kaszki wieczornej... No żesz. Zapisałam go do dentysty dziecięcego na 27 .10...


Kasika gratulacje!!!


Nowa- super fotka!!!

[buu007]

magiusa to za dzialke
a szkarlatyna sie chyba dlugo wykluwa,wiec musisz obserwowac Darka,nie wiem czy nie kolo 2 tygodni nawet,ale to musisz w necie poczytac zeby sie bardziej zorientowac,bo musze przyznac ze mimo ze przerabialam to- nie pamietam

ola to duzo chyba soku z malin,miodu,czosnku jak lubisz,jak pisaly dziewczyny jest prenalen,isla do gardla-dla mnie nie dobra,wymiotowac mi sie po tym chcialo,ale mi na gardlo pomagala plukanka woda z sola

konsternacja zolte kreski nie wiem czy to prochnica,ale warto sprawdzic,wiesz prochnica sie nie bierze tylko z jedzenia, jedzenie albo nawet probowanie ta sama lyzeczka,oblizanie smoczka-nie mowie ze to robisz-ale tak sie bakterie z jamy ustnej doroslego do dziecka przenosza,i tak nam dentystka mowila,Jas jest jeszcze maly,nie wiem czy pcha wszystko do buzi-on raczkuje juz cos czy za maly jeszcze?
moze to jakies przebarwienie mu sie zrobilo,w razie co chyba dentystka pomoze-mojej znajomej coreczka miala 1,5 roczku miala prochnice-dentystka powiedziala ze nie bedzie takiemu dziecku wiercic przeciez w zebie bo bedzie miec traume na cale zycie,wiem ze jej lakwoala chyba ale jak to szczegółowo wygladalo-nie dopytywalam

[Trusiulandia]

Kasika gratulacje!!kl aski:

Nowa piękny widok heh

[Brawurka_29]

Sonius waga sie nie przejmuj . najważniejsze ze maluch rośnie .

Kasika gratuluję !!

Mag kciuki za dzialeczke.

[soniuska]

Napisane przez konsternacja

Magiusa to oby Daro był zdrowy!!!! I kciuki za działkę!!!

U nas raczej dobrze ale kurcze pytanie do mamuś- moje bobo chyba ma próchnicę Spotkałyście się z czyms takim u malucha?Takie żółte kreski na górnych jedynkach, nie od strony dziąseł tylko od dołu! No żesz! a on nie pije żadnych herbatek ani soków, tylko wodę! Kaszkę sama mu robię bo w większości kupnych jest cukier albo maltodekstryna (też cukier)> Pokarmów stałych je jak na lekarstwo, a sinlacu daję tylko łyżeczkę do kaszki wieczornej... No żesz. Zapisałam go do dentysty dziecięcego na 27 .10...


Kasika gratulacje!!!


Nowa- super fotka!!!

kochana nie umiem pomoc..

[Brawurka_29]

Konsternacja ja nie pomige bo nie mam pojęcia. Ale dobrze ze ustawiliscie się do dentysty to na pewno pomoże

[konsternacja]

Napisane przez buu007

magiusa to za dzialke
a szkarlatyna sie chyba dlugo wykluwa,wiec musisz obserwowac Darka,nie wiem czy nie kolo 2 tygodni nawet,ale to musisz w necie poczytac zeby sie bardziej zorientowac,bo musze przyznac ze mimo ze przerabialam to- nie pamietam

ola to duzo chyba soku z malin,miodu,czosnku jak lubisz,jak pisaly dziewczyny jest prenalen,isla do gardla-dla mnie nie dobra,wymiotowac mi sie po tym chcialo,ale mi na gardlo pomagala plukanka woda z sola

konsternacja zolte kreski nie wiem czy to prochnica,ale warto sprawdzic,wiesz prochnica sie nie bierze tylko z jedzenia, jedzenie albo nawet probowanie ta sama lyzeczka,oblizanie smoczka-nie mowie ze to robisz-ale tak sie bakterie z jamy ustnej doroslego do dziecka przenosza,i tak nam dentystka mowila,Jas jest jeszcze maly,nie wiem czy pcha wszystko do buzi-on raczkuje juz cos czy za maly jeszcze?
moze to jakies przebarwienie mu sie zrobilo,w razie co chyba dentystka pomoze-mojej znajomej coreczka miala 1,5 roczku miala prochnice-dentystka powiedziala ze nie bedzie takiemu dziecku wiercic przeciez w zebie bo bedzie miec traume na cale zycie,wiem ze jej lakwoala chyba ale jak to szczegółowo wygladalo-nie dopytywalam

Smoczka nie oblizuję bo on nie używa ale łyżeczkę tak... czasem próbuje jego łyżeczką czy nadal ciepłe... ojejku... no zobaczymy co z tego będzie.... ale też tak jak piszesz, pcha rączki do buzi a wszystkiego dotyka. Nakryłam go jak jadł mojego klapka ;/

Sonia, Brawurka ,

[lambada84]

hello Konsternacja czesto dzieci ktore braly zelazo jako noworodki maja prochnice...ale moze to wcale nie prochnica...napewno dentysta ci wszytko wyjasni

[konsternacja]

Napisane przez lambada84

hello Konsternacja czesto dzieci ktore braly zelazo jako noworodki maja prochnice...ale moze to wcale nie prochnica...napewno dentysta ci wszytko wyjasni

Ale wiesz, najgorsze w tym wszystkim jest to, że on niedawno skończył 7 miesięcy. Ma już 6 zębów a 2 są jakieś chore

[agnes188]

Hej wsxystkim
Magiusa kciuki za dzialke
Konsternacja a myjesz mu zabki odkad pierwszy sie pojawil?jaka pasta

[lambada84]

a podawalas mu zelazo...nie martw sie ma zapas moze nic powaznego..nawet jakby to byl prochnica to przeciez da sie ja leczyc...pociesze cie ze na nie ma wplywu na drugie stale zabki...aczkolwiek mysle ze nie prochnica...ona zazwyczaj objawia sie bialymi plamkami na zabku zanim zczernieje...

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

ja swojemu mylam tylko taka sylikonowa szczoteczka na palec dopiero jak skoczyl dwa lata zaczelam uzywac pasty...mi dentysta mowil ze nie liczy sie pasta a samo szczotkowanie zabkow

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

acha nalezy pamietac zeby nie myc zebow zaraz po zjedzeniu..majlepiej wtedy zjesc kawaleczek zotego sera ktory mineralizuje zeby i zobojetnia kwasy po posilku ktore m.in powoduja prochnice bedac ich pozywka...najlepiej umyc zabki pol godz. po posilku aby dac szanse wytworzeniu sie sliny ktora naturalnie chroni zeby przed prochnica

[konsternacja]

Napisane przez agnes188

Hej wsxystkim
Magiusa kciuki za dzialke
Konsternacja a myjesz mu zabki odkad pierwszy sie pojawil?jaka pasta

Przecieram mu zęby gazikiem zmoczonym w przegotowanej wodzie.

Napisane przez lambada84

a podawalas mu zelazo...nie martw sie ma zapas moze nic powaznego..nawet jakby to byl prochnica to przeciez da sie ja leczyc...pociesze cie ze na nie ma wplywu na drugie stale zabki...aczkolwiek mysle ze nie prochnica...ona zazwyczaj objawia sie bialymi plamkami na zabku zanim zczernieje...

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

ja swojemu mylam tylko taka sylikonowa szczoteczka na palec dopiero jak skoczyl dwa lata zaczelam uzywac pasty...mi dentysta mowil ze nie liczy sie pasta a samo szczotkowanie zabkow

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

acha nalezy pamietac zeby nie myc zebow zaraz po zjedzeniu..majlepiej wtedy zjesc kawaleczek zotego sera ktory mineralizuje zeby i zobojetnia kwasy po posilku ktore m.in powoduja prochnice bedac ich pozywka...najlepiej umyc zabki pol godz. po posilku aby dac szanse wytworzeniu sie sliny ktora naturalnie chroni zeby przed prochnica

Dziś kupiłam takie silikonwe szczoteczki! Nawet mu się podobają