Mamusie, Ciężaróweczki i Staraczki cz.II

[eluśka87]

White Cafe .. mleczko matki jest wartościowe i smakuje i to najważniejsze.. mój jeszcze jest cycoholik.. a skonczyl 17 miesiecy, o ile w dzien juz moge powiedziec z enie karmie chyba ze w domu jestem w tygodniu to prosi czasem ale go zagaduje, tak w nocy na sen chce sie przytulic i popic..komedia... ale mam nadzieje, ze sam polubi (juz lubi) mleczko z kubeczka ).. bez problemu mam nadzieje, ze bedzie... oby!

Ja również po cc zmałym spałam, i do teraz tak jest.... śpi z nami

[eluśka87]

Przedstawiam Wam nowego członka rodziny J. :P i synusia

[Prymaza]

Napisane przez Dragusia88

13dni lub 7dni zalezy od którego terminu patrząc. leżałam na patologii i tam nic nie chcieli aż wyprosiałam oksy bo chciałam normalnie rodzić a bałam się że im dłuzej leże tym wieksze dziecko rośnie. no i jak wysłali mnie na oksy już na inne pietro i badał mnie już inny lekarz po oksy i powiedział że przy takim duzym dziecku 4,5kg usg pokazywało to już się cc robi więc jak się decyduje to zaraz na stół i pojechałam
a Florek się urodził 4,75kg.
po 4kg to niby usg już jest bardzo niemiarodajne. no i prawda mi zaniżyło 0.25kg a koleżance z sali ponad 0,5kg urodziła 5,2kg dziecko

Dragusia to niezłego klopsika uhodowałaś mam nadzieję, że Nela nie będzie taka duża a zresztą w sumie czemu nie Tylko ja mam mega duzo ciuszkow na 56, same prezenty i obawiam się, że ich nie założę Malutkiej

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez eluśka87

Przedstawiam Wam nowego członka rodziny J. :P i synusia

Synuś super! Duuży chłopak, a pieso to Beagle??

[Dragusia88]

Napisane przez Prymaza

Dragusia to niezłego klopsika uhodowałaś mam nadzieję, że Nela nie będzie taka duża a zresztą w sumie czemu nie Tylko ja mam mega duzo ciuszkow na 56, same prezenty i obawiam się, że ich nie założę Malutkiej

no Florek 56 ani razu nie założył a miałam kilka siatek

[Dragusia88]

a i mam pytanie kurde dziś mam wizyte u ginka a wczoraj dostałam @ o wiele za szybko. i co teraz lipa z wizyty?

[Prymaza]

No ja bym nie szła bo co on tam zrobi? Nawet nie zajrzy za mocno, nie mówiąc o cytologii i innych badaniach

[Dragusia88]

Napisane przez Prymaza

No ja bym nie szła bo co on tam zrobi? Nawet nie zajrzy za mocno, nie mówiąc o cytologii i innych badaniach

nie można usg robic?
bo kurde ja nie mam czasu na inny termin. znowu bym musiała czekać ze 2tyg a mnie tu już nie będzie.

[ewelinka2210]

Dragusia idź - mi lekarka mówiła, że jak trzeba to nawet badają przy miesiączce, że to dość "krwawy" zawód Usg może zrobić, to zawsze najbardziej chodzi o dyskomfort pacjentki, przynajmniej wg mojej lekarki. A jak potem nie masz jak, to tym bardziej

Piesek śliczny

White i dobrze, że z nim śpicie Przynajmniej się wysypiasz Mam koleżankę, której synek tez tak ciągle je, ale ona się boi z nim spać i cały czas niewyspana chodzi... A najgorsze, że jej wszyscy dookoła mówią, że coś jest nie tak, jeżeli tak często je W kółko tłumaczę, ale chyba ona już zmęczona i wszystko jej można wmówić...

[Paulina 87]

hej Wam
2 lata temu o tej porze zobaczyłam II


super piesek

Dragusia idź.. co Ci szkodzi

[Dragusia88]

Napisane przez Paulina 87

hej Wam
2 lata temu o tej porze zobaczyłam II

Dragusia idź.. co Ci szkodzi

idę idę
leci czas leci

[eluśka87]

Piesek to beagle.. Tola

No czas ucieka.. jak szalony... mój Paweł skończył 17 miesięcy...

[Dragusia88]

byłam, usg zrobiła wszystko w porządku podczas karmienia może tak być

[Prymaza]

Nio to dobrze, że poszłaś, jeszcze byś mnie posłuchała niepotrzebnie ja to taki wstydziuch jestem i niekomfortowości nie lubię

My zaczęliśmy 42tc, dali nam czas do poniedziałku, jak nic to w poniedzialek rano indukcja....Boshh ale sie boję!

[eluśka87]

Dragusia i super

Prymaza kciuki

[Dragusia88]

Prymaza kciuki

[haneczka66]

11.wrzesień II kreski
15 wrzesień piękna beta
17 wrzesień plamienie....... oddział....... (beta w dół)
I po wszystkim ........
( tak jak to u mnie bywa, nigdy nic nie przychodzi mi łatwo)
To była moja szósta ciąża - a Waneska jest w domciu tylko jedna,......... wiecie co ......................... .................... ALE JEST

..... żadnych komentarzy ( poproszę o buźki uśmiechnięte )

[Neipys]

Hanusia kochana......

[Dragusia88]

[White Cafe]

Napisane przez haneczka66

11.wrzesień II kreski
15 wrzesień piękna beta
17 wrzesień plamienie....... oddział....... (beta w dół)
I po wszystkim ........
( tak jak to u mnie bywa, nigdy nic nie przychodzi mi łatwo)
To była moja szósta ciąża - a Waneska jest w domciu tylko jedna,......... wiecie co ......................... .................... ALE JEST

..... żadnych komentarzy ( poproszę o buźki uśmiechnięte )

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez Prymaza

Nio to dobrze, że poszłaś, jeszcze byś mnie posłuchała niepotrzebnie ja to taki wstydziuch jestem i niekomfortowości nie lubię

My zaczęliśmy 42tc, dali nam czas do poniedziałku, jak nic to w poniedzialek rano indukcja....Boshh ale sie boję!

Razem z Mikolajem trzymamy mocne mocne kciuki! !!!!

[Patusia1711]

Czesc Kochane. Pisze do Was szpitalnie. Od soboty bolal mnie brzuch ale doszlam do wniosku, ze to może od siedzenia w szkole. Wieczorem się polozylam i w koncu zasnelam. Ale przed poludniem szlismy na chrzciny i po drodze jeszcze gorzej mnie rozbolal. Zlapal mnie taki straszny skurcz calego brzucha, ze ledwie doszlam do kosciola. Ale później troche przeszlo. I jak poszlismy na obiad to a to znioslam marnego po schodach a to go chwile ponosilam i z powrotem zaczelo mnie w dole brzucha bolec jakbym moala dostać @ stulecia aż lzy w oczach mialam. I TŻ zadecydowal, ze jedziemy do domu pakujemy kartę ciąży i najpotrzedniejsze rzeczy i na IP. No a tam jak uslyszala w rejestracji, ze w ciąży i bol brzucha to od razu decyzja- na oddzial. A tu badanie tylko na samolociku i nospa 3x1 i luteina dopochwowo 2x2 ale po 3 godz od nospy nic mnie nie przeszli wiec poprosilam o kolejna no i zmienil mi lekarz na 3x2. W nocy ze 4 godz spalam bo dziewucha tak chrapala, ze myslalam, ze ja
Dziś pobieranie krwi bylo i mam czekać na USG. Wiec zobaczymy co i jak.

[White Cafe]

Napisane przez Patusia1711

Czesc Kochane. Pisze do Was szpitalnie. Od soboty bolal mnie brzuch ale doszlam do wniosku, ze to może od siedzenia w szkole. Wieczorem się polozylam i w koncu zasnelam. Ale przed poludniem szlismy na chrzciny i po drodze jeszcze gorzej mnie rozbolal. Zlapal mnie taki straszny skurcz calego brzucha, ze ledwie doszlam do kosciola. Ale później troche przeszlo. I jak poszlismy na obiad to a to znioslam marnego po schodach a to go chwile ponosilam i z powrotem zaczelo mnie w dole brzucha bolec jakbym moala dostać @ stulecia aż lzy w oczach mialam. I TŻ zadecydowal, ze jedziemy do domu pakujemy kartę ciąży i najpotrzedniejsze rzeczy i na IP. No a tam jak uslyszala w Irejestracji, ze w ciąży i bol brzucha to od razu decyzja- na oddzial. A tu badanie tylko na samolociku i nospa 3x1 i luteina dopochwowo 2x2 ale po 3 godz od nospy nic mnie nie przeszli wiec poprosilam o kolejna no i zmienil mi lekarz na 3x2. W nocy ze 4 godz spalam bo dziewucha tak chrapala, ze myslalam, ze ja
Dziś pobieranie krwi bylo i mam czekać na USG. Wiec zobaczymy co i jak.

Patusia, mam nadzieje że bóle szybko mina! Zaciskamy z Mikim kciuki! !

Mojego małego męczą bole brzucha. Przy puszczaniu bakow poplakuje i steka. Kupki tez takie malutkie robi. Wczoraj podalismy mu espumisan i ja pije namiętnie koperek (jemu tez dzis dam herbatke z kopru). Wczoraj ok 21 tak strasznie zaczal piszczec i plakac ze myslalam ze mi serce pęknie. Nic nie pomagało. Przypomniało mi się ze suszarka pomaga. Wlaczylismy i jak ręką odjal.to chyba sam szum go uspokoił bo chyba nawet brzuszek nie zdążył mu si nagrzac. I potem znow się roz plakal i znow suszarka pomogła. O co chodzi z ta suszarka? Jakby ona nie pomogła to nue wiem co bysmy zrobili. Dodam ze brzuszek masujemy często, zazwyczaj mu się odbija, kladzieny ba brzuszku ja trzymam naprawdę ostra dietę -nic jue mogło mu zaszkodzić. Czy to może byc kolka? Ma któraś z Was dostęp do kropek sab simplex?

[eluśka87]

Hania

Patusia kciuki!!! zdrowia!!

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

White.. u nas mały też miewał takie kolki.. ale mijały.. już zapomniałam co stosowałam.. hmm

masowalismy brzuszek i kladlismy na brzuszku.. tez przestrzegalam diety ale niestety bywalo roznie.

Co do suszarki to chyba szum uspokaja nie wiem nie stosowalismy ale slyszalam ze dzieci zasypiaja przy niej.

Połóż malca na sobie, tak by brzuszkiem dotykał twojego brzucha. W tej pozycji dziecku często udaje się pozbyć gazów, poza tym maluszek uspokaja się, czując ciepło rodzica. Masuj dziecko delikatnie po pleckach, co pomoże wydalić gazy.
Zrób maluchowi masaż brzuszka. Na początku ruchy powinny być delikatne, zgodne z ruchem wskazówek zegara. Potem masuj brzuszek na przemian lewą i prawą dłonią. Lewą rób ruchy okrężne, a prawą półkola – od zewnątrz do środka brzuszka.


http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...eci_35946.html


Połóż malca na sobie, tak by brzuszkiem dotykał twojego brzucha. W tej pozycji dziecku często udaje się pozbyć gazów, poza tym maluszek uspokaja się, czując ciepło rodzica. Masuj dziecko delikatnie po pleckach, co pomoże wydalić gazy.
Zrób maluchowi masaż brzuszka. Na początku ruchy powinny być delikatne, zgodne z ruchem wskazówek zegara. Potem masuj brzuszek na przemian lewą i prawą dłonią. Lewą rób ruchy okrężne, a prawą półkola – od zewnątrz do środka brzuszka.


http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...eci_35946.html

Połóż malca na sobie, tak by brzuszkiem dotykał twojego brzucha. W tej pozycji dziecku często udaje się pozbyć gazów, poza tym maluszek uspokaja się, czując ciepło rodzica. Masuj dziecko delikatnie po pleckach, co pomoże wydalić gazy.
Zrób maluchowi masaż brzuszka. Na początku ruchy powinny być delikatne, zgodne z ruchem wskazówek zegara. Potem masuj brzuszek na przemian lewą i prawą dłonią. Lewą rób ruchy okrężne, a prawą półkola – od zewnątrz do środka brzuszka.


http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...eci_35946.html

[White Cafe]

Napisane przez eluśka87

Hania

Patusia kciuki!!! zdrowia!!

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

White.. u nas mały też miewał takie kolki.. ale mijały.. już zapomniałam co stosowałam.. hmm

masowalismy brzuszek i kladlismy na brzuszku.. tez przestrzegalam diety ale niestety bywalo roznie.

Co do suszarki to chyba szum uspokaja nie wiem nie stosowalismy ale slyszalam ze dzieci zasypiaja przy niej.

Połóż malca na sobie, tak by brzuszkiem dotykał twojego brzucha. W tej pozycji dziecku często udaje się pozbyć gazów, poza tym maluszek uspokaja się, czując ciepło rodzica. Masuj dziecko delikatnie po pleckach, co pomoże wydalić gazy.
Zrób maluchowi masaż brzuszka. Na początku ruchy powinny być delikatne, zgodne z ruchem wskazówek zegara. Potem masuj brzuszek na przemian lewą i prawą dłonią. Lewą rób ruchy okrężne, a prawą półkola – od zewnątrz do środka brzuszka.


http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...eci_35946.html


Połóż malca na sobie, tak by brzuszkiem dotykał twojego brzucha. W tej pozycji dziecku często udaje się pozbyć gazów, poza tym maluszek uspokaja się, czując ciepło rodzica. Masuj dziecko delikatnie po pleckach, co pomoże wydalić gazy.
Zrób maluchowi masaż brzuszka. Na początku ruchy powinny być delikatne, zgodne z ruchem wskazówek zegara. Potem masuj brzuszek na przemian lewą i prawą dłonią. Lewą rób ruchy okrężne, a prawą półkola – od zewnątrz do środka brzuszka.


http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...eci_35946.html

Połóż malca na sobie, tak by brzuszkiem dotykał twojego brzucha. W tej pozycji dziecku często udaje się pozbyć gazów, poza tym maluszek uspokaja się, czując ciepło rodzica. Masuj dziecko delikatnie po pleckach, co pomoże wydalić gazy.
Zrób maluchowi masaż brzuszka. Na początku ruchy powinny być delikatne, zgodne z ruchem wskazówek zegara. Potem masuj brzuszek na przemian lewą i prawą dłonią. Lewą rób ruchy okrężne, a prawą półkola – od zewnątrz do środka brzuszka.


http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...eci_35946.html

Dzięki, będziemy próbować

[Prymaza]

A ja się witam w dwupaku nadal

Zrobili nam test oksytocynowy, mała ładnie reagowała, jakieś skurcze były ale żadnej akcji i wypisali nas do domu. Jutro kontrola, ktg, a środę juz nas zostawią do rozwiązania...czemu to moje dziecko takie uparte...już tak się o nią stresuję!

[Paulina 87]

haneczka

Patusia heh aż mi sie przypomniała moja 1 noc w szpitalu w 7mcu ciąży jak byłam.. też laska chrapała strasznie :P

Prymaza czekamy kciuki, zapowiada sie cc czy jeszcze nie wiadomo?

[Prymaza]

Napisane przez Paulina 87

haneczka

Patusia heh aż mi sie przypomniała moja 1 noc w szpitalu w 7mcu ciąży jak byłam.. też laska chrapała strasznie :P

Prymaza czekamy kciuki, zapowiada sie cc czy jeszcze nie wiadomo?

W sumie to nie wiadomo...jutro podejdziemy na kontrolę, a w środę dowiemy się szczegółów bo to już bedzię zbyt długo by czekać

[Dragusia88]

Napisane przez Patusia1711

Czesc Kochane. Pisze do Was szpitalnie. Od soboty bolal mnie brzuch ale doszlam do wniosku, ze to może od siedzenia w szkole. Wieczorem się polozylam i w koncu zasnelam. Ale przed poludniem szlismy na chrzciny i po drodze jeszcze gorzej mnie rozbolal. Zlapal mnie taki straszny skurcz calego brzucha, ze ledwie doszlam do kosciola. Ale później troche przeszlo. I jak poszlismy na obiad to a to znioslam marnego po schodach a to go chwile ponosilam i z powrotem zaczelo mnie w dole brzucha bolec jakbym moala dostać @ stulecia aż lzy w oczach mialam. I TŻ zadecydowal, ze jedziemy do domu pakujemy kartę ciąży i najpotrzedniejsze rzeczy i na IP. No a tam jak uslyszala w rejestracji, ze w ciąży i bol brzucha to od razu decyzja- na oddzial. A tu badanie tylko na samolociku i nospa 3x1 i luteina dopochwowo 2x2 ale po 3 godz od nospy nic mnie nie przeszli wiec poprosilam o kolejna no i zmienil mi lekarz na 3x2. W nocy ze 4 godz spalam bo dziewucha tak chrapala, ze myslalam, ze ja
Dziś pobieranie krwi bylo i mam czekać na USG. Wiec zobaczymy co i jak.

czemu oni nie robią odrazu usg? ja tego nie kumam.
i już ból przeszedł? ty się musisz oszczędzać a nie nosić

Napisane przez White Cafe

Mojego małego męczą bole brzucha. Przy puszczaniu bakow poplakuje i steka. Kupki tez takie malutkie robi. Wczoraj podalismy mu espumisan i ja pije namiętnie koperek (jemu tez dzis dam herbatke z kopru). Wczoraj ok 21 tak strasznie zaczal piszczec i plakac ze myslalam ze mi serce pęknie. Nic nie pomagało. Przypomniało mi się ze suszarka pomaga. Wlaczylismy i jak ręką odjal.to chyba sam szum go uspokoił bo chyba nawet brzuszek nie zdążył mu si nagrzac. I potem znow się roz plakal i znow suszarka pomogła. O co chodzi z ta suszarka? Jakby ona nie pomogła to nue wiem co bysmy zrobili. Dodam ze brzuszek masujemy często, zazwyczaj mu się odbija, kladzieny ba brzuszku ja trzymam naprawdę ostra dietę -nic jue mogło mu zaszkodzić. Czy to może byc kolka? Ma któraś z Was dostęp do kropek sab simplex?

współczuje narazie nie mam. będę miała chyba od października jak znajdę tam aptekę w berlinie.
ale na allegro chyba są.
co jeszcze może pomóc ciepła pieluszka na brzuszek, Florka ze dwa razy bolał to ja chuchałam na brzuszek i nóżkami rowerek robiłam.

Napisane przez Prymaza

A ja się witam w dwupaku nadal

Zrobili nam test oksytocynowy, mała ładnie reagowała, jakieś skurcze były ale żadnej akcji i wypisali nas do domu. Jutro kontrola, ktg, a środę juz nas zostawią do rozwiązania...czemu to moje dziecko takie uparte...już tak się o nią stresuję!

po terminie i po oksy wypisali cie do domu??o matko. dziwne u nas mówili że tydzieeń po teminie to już szpital, a po próbie to już chyba obowiązek.

[Prymaza]

Napisane przez Dragusia88

czemu oni nie robią odrazu usg? ja tego nie kumam.
i już ból przeszedł? ty się musisz oszczędzać a nie nosić

współczuje narazie nie mam. będę miała chyba od października jak znajdę tam aptekę w berlinie.
ale na allegro chyba są.
co jeszcze może pomóc ciepła pieluszka na brzuszek, Florka ze dwa razy bolał to ja chuchałam na brzuszek i nóżkami rowerek robiłam.

po terminie i po oksy wypisali cie do domu??o matko. dziwne u nas mówili że tydzieeń po teminie to już szpital, a po próbie to już chyba obowiązek.

Naprawdę??? Wogóle ja to nie słyszałam aby komuś robili test OCT, walili tylko oksytocynę bez sprawdzenia jak dziecko na nią reaguje i dawaj
OCT to bardzo małe dawki oksy, własciwie miałam po niej tylko skurcze przepowiadające i to na początku bo później to już nic. Dwaj lekarzy nas badało więc wierzę, że wiedzą co robią. Jutro już zostajemy.
Bo nadal cisza, mała tylko sobie fika jak fikała, zaraz jedziemy na ktg, dopakujemy torbę i szykujemy się na jutro

[White Cafe]

[QUo matkoOTE=Prymaza;48247036]Naprawdę??? Wogóle ja to nie słyszałam aby komuś robili test OCT, walili tylko oksytocynę bez sprawdzenia jak dziecko na nią reaguje i dawaj
OCT to bardzo małe dawki oksy, własciwie miałam po niej tylko skurcze przepowiadające i to na początku bo później to już nic. Dwaj lekarzy nas badało więc wierzę, że wiedzą co robią. Jutro już zostajemy.
Bo nadal cisza, mała tylko sobie fika jak fikała, zaraz jedziemy na ktg, dopakujemy torbę i szykujemy się na jutro [/QUOTE]

O matko, pamiętam to oczekiwanie. Ale teraz moje szczęście spi na moim cycu (bo przecież tu jest mu najlepiej juz niedługo. Ściskam

[Dragusia88]

właśnie spakowałam dzisiaj 5 duży karton. kilka już było a końca dalej nie widac. a jutro jedziemy!!!!!! aaaaaaaaaaaaa