Jedne dwóch kreseczek wypatrują, inne wyprawkę dla maluszków szykują - cz.V

[_Aniutka_]

Napisane przez ksuwka

troszkę dziwny sen. W rzeczywistości nie odpuściłabym Ci, żeby Cię nie zagadać.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------



Już widzę reakcję szefa, jak się dowie o chorobowym. No, ale co zrobić... Przecież nie chodzę często na chorobowe. A niestety przy procedurach szpitalnych, jest to konieczne.

To tak jak ja Tobie
No szef pewnie będzie marudził, ale co zrobić... chyba, że nie mów mu wcześniej, tylko w dzień przed zadzwoń do niego wieczorem, że się źle poczułaś i lekarz kazał do szpitala na badania jechać koniecznie. Nie wiem, slaba jestem w krętactwie

[kocuro88]

Ksuweczko Ty sie szefem nie przejmuj

najważniejsze żebyś zrobiła wszystkie niezbędne badania żeby spełniło się Twoje marzenie

[ksuwka]

Napisane przez _Aniutka_

To tak jak ja Tobie
No szef pewnie będzie marudził, ale co zrobić... chyba, że nie mów mu wcześniej, tylko w dzień przed zadzwoń do niego wieczorem, że się źle poczułaś i lekarz kazał do szpitala na badania jechać koniecznie. Nie wiem, slaba jestem w krętactwie

Aniu, też pomyślałam o tym, żeby mu zadzwonić wieczorem, albo nawet rano, że jestem w szpitalu. Tylko, że jego żona pracuje w szpitalu i na pewno przyjdzie skontrolować sytuację, jak poprzednio . Mam jeszcze trochę czasu na obmyślenie planu .

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez kocuro88

Ksuweczko Ty sie szefem nie przejmuj

najważniejsze żebyś zrobiła wszystkie niezbędne badania żeby spełniło się Twoje marzenie

Żanetka, wiesz że mój szef jest specyficzny

[_Aniutka_]

Napisane przez ksuwka

Aniu, też pomyślałam o tym, żeby mu zadzwonić wieczorem, albo nawet rano, że jestem w szpitalu. Tylko, że jego żona pracuje w szpitalu i na pewno przyjdzie skontrolować sytuację, jak poprzednio . Mam jeszcze trochę czasu na obmyślenie planu .

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------


Żanetka, wiesz że mój szef jest specyficzny

no nie mów, że Cię kontrolowała jego żona? masakra... na dla szefa za takie wybryki

[ksuwka]

Napisane przez _Aniutka_

no nie mów, że Cię kontrolowała jego żona? masakra... na dla szefa za takie wybryki

Oczywiście i podejrzewam, że się nawet pytała pielęgniarek z ginekologii z jakiego powodu tam jestem .

[izasalamon]

ksuwka - OMG

[ksuwka]

Napisane przez izasalamon

ksuwka - OMG

Inwigilacja ze wszech stron

[_Aniutka_]

Napisane przez ksuwka

Oczywiście i podejrzewam, że się nawet pytała pielęgniarek z ginekologii z jakiego powodu tam jestem .

no chyba bym udusiła co za ludzie...

[ANNASAR]

Napisane przez ksuwka

Aniu, też pomyślałam o tym, żeby mu zadzwonić wieczorem, albo nawet rano, że jestem w szpitalu. Tylko, że jego żona pracuje w szpitalu i na pewno przyjdzie skontrolować sytuację, jak poprzednio . Mam jeszcze trochę czasu na obmyślenie planu .

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------


Żanetka, wiesz że mój szef jest specyficzny

co za typy

[Ewunia_01]

Ksuwka jestem w szoku! To nie moralne wrecz :zly:

Kocur dziwny ten twój ginekolog bardzo. Ja miałam w 11 dc 16 mm pęcherzyk i gin mi powiedział ze jest pięknie. Ale endo nie wiem.
Dopiero sie zaczęliście starać a tu juz gadanie o kilinice no i to ona Cię straszyła ze nie ma owulacji?
Dziwna baba szczerze mówiąc. Na Twoim miejscu albo bym sobie odpuscila wizyty i po prostu sie starała kilka cykli, albo szukała innego gina. Nie miałaś nawet żadnych badań zleconych a tu juz klinika? Staracie sie dopiero 3 czy 4 cykle a tu juz cos takiego.

[ANNASAR]

Napisane przez Ewunia_01

Ksuwka jestem w szoku! To nie moralne wrecz :zly:

Kocur dziwny ten twój ginekolog bardzo. Ja miałam w 11 dc 16 mm pęcherzyk i gin mi powiedział ze jest pięknie. Ale endo nie wiem.
Dopiero sie zaczęliście starać a tu juz gadanie o kilinice no i to ona Cię straszyła ze nie ma owulacji?
Dziwna baba szczerze mówiąc. Na Twoim miejscu albo bym sobie odpuscila wizyty i po prostu sie starała kilka cykli, albo szukała innego gina. Nie miałaś nawet żadnych badań zleconych a tu juz klinika? Staracie sie dopiero 3 czy 4 cykle a tu juz cos takiego.

Tez mi się tak wydaje,Moja siostra po poroneniu była teraz na kontroli u gin i ta zleciła jej komplet badań i kazała zbadac nasienie partnera.Po 2 miesiącach ma wrocic z badaniami i zaczynaja starania,

[_Aniutka_]

Żanetko, a co tam teraz czytasz?

[ksuwka]

Napisane przez _Aniutka_

no chyba bym udusiła co za ludzie...

Zawsze cytuję za Big Cycem, że: "w małych miastach na zadupiu, życie toczy się leniwie, tutaj wszyscy wszystko wiedzą, u nas musisz żyć uczciwie"

[kocuro88]

Ewuniu nie powiedziala ze nie ma owulki ale zeby sie nie nastawiac na ten cykl bo endo jest cieniutkie.
Co do kliniki - dała nam czas do końca roku po tym czasie mamy zrobić badania nasienia męża jak sie okaże że coś z nim jest nie tak to wtedy powie nam gdzie mamy sie udać.

też się dziwie że nie dała mi żadnego skierowania na badania ale może dlatego że najpierw ważne jest aby zrobić męża badania

narazie Aniutka nic. Czekam na 4 cz. Crossa

[_Aniutka_]

Napisane przez ksuwka

Zawsze cytuję za Big Cycem, że: "w małych miastach na zadupiu, życie toczy się leniwie, tutaj wszyscy wszystko wiedzą, u nas musisz żyć uczciwie"

haha to do mnie też by się odniosło u mnie sąsiadka liczy, ile razy mi kurtka ze sznurka spadła

[kocuro88]

przy kolejnej wizycie zasugeruje jakies badania
zobacze czy ten infolic cos zadziała

[_Aniutka_]

Moim zdaniem to powinno się zaczynać od badania nasienia problematykę... bo u nas to milion różnych rzeczy jest do badania i ile z tym schodzi, a może się okazać, że u faceta jakiś problem i np pół roku badania kobiety poszło na marne...

Ja szukam tytułu książki, którą czytałam ładnych kilka lat temu i za Chiny nie mogę sobie przypomnieć a była bardzo ciekawa i chętnie bym ją powtórzyła...

[ksuwka]

Aniutka, a jak tam z Twoim stażem?

Ja zbieram się do krawcowej, zanieść spodnie do skrócenia, bo już tydzień idę i dojść nie mogę.

[_Aniutka_]

Napisane przez ksuwka

Aniutka, a jak tam z Twoim stażem?

Ja zbieram się do krawcowej, zanieść spodnie do skrócenia, bo już tydzień idę i dojść nie mogę.

Jak będę coś wiedziała, to napiszę może coś już będzie wiadomo dzisiaj
ale mam jakieś złe przeczucia, bo ta kadrowa wymyśla

Ja mam krawcową na miejscu

[kordelka85]

Napisane przez aneczka2238

Lecę do dentysty... Brzuch mnie boli, ręce mi się trzęsą, mam łzy w oczach... Ale dam radę

Chyba powinien byc zakaz dentysty dla ciezarnych, bo mozna urodzic z nerwow.

[kocuro88]

moze chce zobaczyc jak bedzie wyglądac sytuacja po tym inofiolicu bo przecież w sierpniu owulka była i pęcherzyk był ładny i endometrium więc nie wiem co jest nie halo.
Może faktycznie u mnie owulka jest później

[aneczka2238]

Wróciłam I mój ulubiony dentysta nic mi nie zrobił Więc wyszłam bardzo szczęśliwa Stwierdził że póki jestem w ciąży to tylko nagłe przypadki będziemy robić, pooglądał mi zęby, spilował trochę jedynki, żeby były równe Nic nie placiłam No i super

Kończę obiad i zabieram się za robienie smoka

Przepraszam, że tak się nie poodnosilam, ale dla wszystkich

[Meliska86]

ksuwka ja piernicze normalne total inwigilacja

kurde ja jestem w szoku. U mnie koleżanka w pracy (z firmy matki) siedzi i ryczy. I wkońcu powiedziała: jest w ciąży
dodam że już ma 3 dzieci i po prostu mówi że nie wie jak to się stało.
Dodatkowo powiedziała prezesowi, że już nie będzie mieć dzieci więcej a tu bach
a niedawno mówiła mi: ale Ci zazdroszczę że jesteś w ciąży, ja tak lubiłam być w ciąży

a teraz siedzi i beczy bo nie chciała więcej, mówi że nie wie czy da sobie radę i że boi się o pracę

[_Aniutka_]

Napisane przez kocuro88

moze chce zobaczyc jak bedzie wyglądac sytuacja po tym inofiolicu bo przecież w sierpniu owulka była i pęcherzyk był ładny i endometrium więc nie wiem co jest nie halo.
Może faktycznie u mnie owulka jest później

Ale przecież i tak bzykacie się często

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez aneczka2238

Wróciłam I mój ulubiony dentysta nic mi nie zrobił Więc wyszłam bardzo szczęśliwa Stwierdził że póki jestem w ciąży to tylko nagłe przypadki będziemy robić, pooglądał mi zęby, spilował trochę jedynki, żeby były równe Nic nie placiłam No i super

Kończę obiad i zabieram się za robienie smoka

Przepraszam, że tak się nie poodnosilam, ale dla wszystkich

No to super a tak się bałaś miłego szydełkowania

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez Meliska86

ksuwka ja piernicze normalne total inwigilacja

kurde ja jestem w szoku. U mnie koleżanka w pracy (z firmy matki) siedzi i ryczy. I wkońcu powiedziała: jest w ciąży
dodam że już ma 3 dzieci i po prostu mówi że nie wie jak to się stało.
Dodatkowo powiedziała prezesowi, że już nie będzie mieć dzieci więcej a tu bach
a niedawno mówiła mi: ale Ci zazdroszczę że jesteś w ciąży, ja tak lubiłam być w ciąży

a teraz siedzi i beczy bo nie chciała więcej, mówi że nie wie czy da sobie radę i że boi się o pracę

no to ma zazdroszczenie hihi powiedz, że może mi transfer zrobić

[Meliska86]

Napisane przez aneczka2238

Wróciłam I mój ulubiony dentysta nic mi nie zrobił Więc wyszłam bardzo szczęśliwa Stwierdził że póki jestem w ciąży to tylko nagłe przypadki będziemy robić, pooglądał mi zęby, spilował trochę jedynki, żeby były równe Nic nie placiłam No i super

Kończę obiad i zabieram się za robienie smoka

Przepraszam, że tak się nie poodnosilam, ale dla wszystkich

fajnie przynajmniej obyło się bez strachu

[kocuro88]

Aniutka no często ale widać mało skutecznie

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

Wróciłam I mój ulubiony dentysta nic mi nie zrobił Więc wyszłam bardzo szczęśliwa Stwierdził że póki jestem w ciąży to tylko nagłe przypadki będziemy robić, pooglądał mi zęby, spilował trochę jedynki, żeby były równe Nic nie placiłam No i super

Kończę obiad i zabieram się za robienie smoka

Przepraszam, że tak się nie poodnosilam, ale dla wszystkich

a tak sie bałas

[_Aniutka_]

Napisane przez kocuro88

Aniutka no często ale widać mało skutecznie

to może działajcie co 2 dni chociaż
kiedyś pisałam, że mój gin powiedział, że większe szanse ma ta para, która działa 2-3 razy w tyg, niż ta ktora codziennie. Wiem, co lekarz to opinia, ale może coś w tym jest?!

[Meliska86]

może coś w tym jest bo my jeden jedyny raz wstrzymaliśmy się przed owu i dokładnie w owu wycelowaliśmy i się udało.

[dorotape1987]

witam
kocurek jeszcze nic straconego pecherzyk ladny a endometrium moze nadrobi jest jeszcze pare dni nic sie nie stresuj lykaj co tam dala i na luziku
ksuwcia ten twoj szef ehhh jedyny w swoim rodzaju
kordelka no to synus dal czadu
aneczka za odwage dobrze ze nic nie gmyral
my juz po wizycie wszystko jest dobrze glowka jest troszke wieksza niz jak na ten tydzien wiec najprawdopodobniej przesunie mi sie data porodu na blizej