Jedne dwóch kreseczek wypatrują, inne wyprawkę dla maluszków szykują - cz.V

[Meliska86]

Hello

ale u nas ziąb 2 stopnie - myślałam że rano zamarznę. Muszę dzisiaj zapodać sobie miksturę Aneczki bo mnie bierze coś ....

Czekamy na saari

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

india nie pomogę z temperaturą bo nigdy nie mierzyłam.

[kocuro88]

hej
u mnie też strasznie zimno.
musiałam zrezygnowac już z rowerka

była któras na filmie Miasto 44?

Saarai i jak tam Twoja beta

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

a w katowicach ten inofolic kosztuje 29 zł
siostra mi kupi i bede pic 2 razy dziennie

[malinOla1]

Hej
sarrai

Napisane przez india83

Dziewczyny dziś mam temperaturę 36,4,a w cześniej miałam miedzy 37-36,8. Czy to znaczy, że jestem po owu czy tuż przed? Bo z tmepertaurą to ja nie jestem obeznana

być może dziś Ci ją wyznaczy, owulkę dopiero wykazuje po kilku dniach. A który masz dc? Zapisujesz gdzieś pomiary? No i rozumiem, że stała pora mierzenia bez wstania z łóżka?

Miłego dnia

[izasalamon]

india - ja też z temperaturą nie pomogę, bo wiem "tyle o ile".

Sarrai - dawaj tu szybko wyniki Bo się niecierpliwię, co najmniej jakbym miała czekać na swoje

A ja się boję iść do łazienki, żeby nie zobaczyć plamień, bo wtedy ostatnia nadzieja zniknie...

[Sarrai]

Dupa dupa dupa...!!!
Echh.. no nic - wynik negatywny. Trudno się mówi.. juz wczoraj wieczorem miałam.. jednak rozczarowanie przyszło ale już dzisiaj psychicznie lepiej. Pocieszam się, że to dopiero pierwszy cykl i do owulki doszło.
Trudno teraz 10 paźdzeirnika mam wizytę i mamy przyjść na nią z badnaiami nasienia. No i zobaczymy, może po prostu taki pech, że się nie udało

[izasalamon]

Napisane przez Sarrai

Dupa dupa dupa...!!!
Echh.. no nic - wynik negatywny. Trudno się mówi.. juz wczoraj wieczorem miałam.. jednak rozczarowanie przyszło ale już dzisiaj psychicznie lepiej. Pocieszam się, że to dopiero pierwszy cykl i do owulki doszło.
Trudno teraz 10 paźdzeirnika mam wizytę i mamy przyjść na nią z badnaiami nasienia. No i zobaczymy, może po prostu taki pech, że się nie udało

Szkoda.... Ale skoro to dopiero pierwszy cykl, to nie ma się czym martwić. Może za miesiąc się uda

[kocuro88]

Saarai przykro mi

to jest wasz 1cs?

[malinOla1]

zimnooo brrr u mnie o 6 zero było

Napisane przez Sarrai

Dupa dupa dupa...!!!
Echh.. no nic - wynik negatywny. Trudno się mówi.. juz wczoraj wieczorem miałam.. jednak rozczarowanie przyszło ale już dzisiaj psychicznie lepiej. Pocieszam się, że to dopiero pierwszy cykl i do owulki doszło.

Przykro mi, ale kochana to dopiero 1cs i bardzo niewielu się udaje za pierwszym razem, powodzenia

[Meliska86]

sarri na pewno następnym razem się uda nie ma się co załamywać po pierwszym niepowodzeniu

[kasica_89]

Meliska o mniam, ale pychota, muszę zrobić dzisiaj na obiad takie naleśniczki bo zrobiłaś mi smaka
kochana a co to za miksturka?

india trzymam kciuki, żeby teraz się udało, jak są dwa to coś z tego musi być, ja Ci to mówię, więc musisz uwierzyć na słowo
moje endometrium 6 mm było w 14 dc, a około 18-19 dc była owulka

z tempką niestety nie pomogę, bo ja jakoś nie widziałam nigdy tych skoków i zawsze miałam jakieś wachania temperatury

Żanetko mogę polecić Ci mojego gina przyjmuje od 14

dla mnie faceci są lepsi niż kobiety... może miałam złe doświadczenia, ale 3 różne babki... każda przeprowadzała mało przyjemne badania, a u tego faceta ani razu nic nie poczułam, dlatego też podpieram się dwoma łapkami pod ginekologiem mężczyzną

jeszcze Crossa nie przeczytałam, jakoś nie umiem znaleść czasu

poza tym jeszcze 3-4 tygodnie celibatu przede mną

Sarrai przykro mi kochana ale to dopiero 1 cs

ja po wizycie, bejbuś ładnie rośnie, ma już rączki, nóżki, główkę 16 mm długaśny wyniki badań wszystkie też w porządku, jedynie muszę uważać na inne zwierzęta bo niestety nie mam odporności na tokso bo nigdy nie przechodziłam także pies teściów odpada bo łazi cały czas po podwórku, ale nie będę im wspominała o tym bo gotowi jeszcze się obrazić
jedynie co się wkurzyłam to, że z powodu tych bliźniaków był taki zakręcony, że zapomniał płytek i nie mam znowu zdjęcia a myślałam, że w niedzielę już pokażę

[kocuro88]

Kasiu no szkoda że ci nie dał zdjęcia , ale najwązniejsze ze z fasolinką wszystko ok
a 14 tez mnie nie ratuje bo ja pracuje do 15.15

zastanawiam sie czy nie iśc do innego gin
ale może niepotrzebnie sie nakręcam, poczekałabym spokojnie jeszcze ten cykl a tak bede sie niepotrzebnie stresowac i już całkiem sie zablokuje

bede sobie pila ten inofolic, uprawiała sex z mężem i zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Ewunia_01]

Cześć
U nas pierwsze przymrozki szok
A my zaraz dupkę grzać bedziemy
Mykamy kochane do kosmetyczki, na zakupy i basen z małą
Potem mam multum sprzątania i obiad wiec cos tam zajrzę do was ale z pisaniem ciężej wybaczcie

Sarrai a wy pierwszy cykl starań i od razu badanie nasienia?

Kocurku dokładnie tak jak napisałaś ostatnie zdanie kochaj sie z mężem i wierz z całego serca ze sie uda, jednocześnie nie nakręcaj sie na to bedzie dobrze, zobaczysz

Zmykam całusy dziewczyny moje Kochane

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Za dwa dni mam do gina
Boje sie

[kocuro88]

Ewuniu chyba pierwszy raz zgodziłas sie z moim podejściem

nie bój sie napewno jest wszystko ok.
co do grzania to u nas chyba dopiero w połowie października zaczyna sie sezon grzewczy

[malinOla1]

Napisane przez kasica_89

ja po wizycie, bejbuś ładnie rośnie, ma już rączki, nóżki, główkę

cudeńko
kocuro właściwe nastawienie

[aneczka2238]

Witam

Ale żeście naskrobały, jak za starych, dobrych czasów Żebym tylko teraz nie zapomniała co chcialam napisać

Dorotko, cieszę się że z małym ok. Miałam taką samą sytuacje jak Ty w ciąży z Oskarem. Główka była większa, termin porodu miałam wyznaczony dwa tygodnie przed tym z OM. No i urodził się zdrowy, duży ale szczupły Dwa tygodnie po terminie OM, a 4 po tym wyznaczonym z usg Więc myslę że u Ciebie pewnie tak samo, duży i szczupły będzie Problem tylko i wyłącznie z tym, że tą główkę trzeba bedzie wypchnąć... Oskar dodatkowo miał przy twarzy przywiązane pepowiną ręcę, więc ogólnie trochę zmasakrowal Ale dasz radę, bo kto jak nie Ty

Sarrai przykro mi że beta negatywna Ale wiesz, u nas jest taka zasada, że nowy cykl, nowa nadzieja. Nastepnym razem napewno się uda Może dopiszę Cię na listę z pierwszej strony?

Izasalamon Ciebie tez może dopiszę, co?

India, po owu jest skok temperatury więc ja bym stawiała że jesteś przed. Ale czasami temperatury nie są "standardowe" więc w 100% się tym nie sugeruj Przed @ powinna spadać, a ja miałam tak, że dostałam @ a temp spadła pod jej koniec Różnie to bywa

Kasiu, ale kruszynka Dobrze, że ok
Pytałaś Meliski o miksturkę, ale napiszę
Cebula, cytryna, czosnek i miód - to się przykrywa aż pości sok i on pomaga na przeziębienie. Tylko najlepiej we wczesnym stadium, bo dziewczynom tutaj tak średnio pomagało Ja zawsze przy pierwszych objawach robię i jeszcze mnie nie zawiódł

Koliberku, a kiedy masz następną wizytę? Bo nie wiem czy nie pisałaś, czy ja stwierdziłam że za chwilę zmienię i zapomnialam

Ewunia, ach zazdroszczę Ci tych wakacji... też by mi się teraz przydały Zimno jak cholera, a ja kurtki nie mam

Coś jeszcze miałam napisać.... nie pamiętam

Dostałam wczoraj paczkę z tymi rzeczami z aukcji, ale cudowne Wszystko jak nowe Super zakup

[Meliska86]

ja też będę miała problem z kurtką
na razie liczę na to ze jak najdłużej wcisnę się w narciarską, a później od mamy pożyczę bo ona miała taka większą i dość szeroką i może jakoś przebiduję bo kupować nie zamierzam.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

no właśnie zapomniałam napisać mikstury dzięki aneczka
mi tamtym razem pomogła a tym razem dopiero przeczuwam jakieś przeziębienie wiec dzisiaj sobie stworzę i będę pić.

[aneczka2238]

Napisane przez Meliska86

ja też będę miała problem z kurtką
na razie liczę na to ze jak najdłużej wcisnę się w narciarską, a później od mamy pożyczę bo ona miała taka większą i dość szeroką i może jakoś przebiduję bo kupować nie zamierzam.

Moja mama niestety chodzi w takich ciuchach że chyba bym marznąć wolała... Na allegro kurtko ciążowe powyżej 200zł, szkoda mi kasy, tym bardziej że na ile - 2 miesiące, max.3 Chodzę póki co w swoich, dopiąć się tylko nie mogę. I liczę że w lumpku znajdę cos, w czym przelatam końcówkę.

A w ogóle to zaczynam dzisiaj 7 miesiąc - i chyba tym samym III trymestr Więc ostatnia prosta

[kordelka85]

Napisane przez aneczka2238

Moja mama niestety chodzi w takich ciuchach że chyba bym marznąć wolała... Na allegro kurtko ciążowe powyżej 200zł, szkoda mi kasy, tym bardziej że na ile - 2 miesiące, max.3 Chodzę póki co w swoich, dopiąć się tylko nie mogę. I liczę że w lumpku znajdę cos, w czym przelatam końcówkę.

A w ogóle to zaczynam dzisiaj 7 miesiąc - i chyba tym samym III trymestr Więc ostatnia prosta

Wiesz w sumie po porodzie tez w nich mozech chodzic,m albo sprzedac.
U mnie prawie 100 eu kurtka ciazowa kosztuje. Posprzedawalam troche starych ciuchow i uskrobalam 40 eu.

Ja mam jakies paskudne plaszcze tesciowej, ale watpie by starczyly na cala zime.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez Meliska86

ksuwka ja piernicze normalne total inwigilacja

kurde ja jestem w szoku. U mnie koleżanka w pracy (z firmy matki) siedzi i ryczy. I wkońcu powiedziała: jest w ciąży
dodam że już ma 3 dzieci i po prostu mówi że nie wie jak to się stało.
Dodatkowo powiedziała prezesowi, że już nie będzie mieć dzieci więcej a tu bach
a niedawno mówiła mi: ale Ci zazdroszczę że jesteś w ciąży, ja tak lubiłam być w ciąży

a teraz siedzi i beczy bo nie chciała więcej, mówi że nie wie czy da sobie radę i że boi się o pracę

Pewnie usiadla na twoim krzesle i sie zarazila

[aneczka2238]

Napisane przez kordelka85

Wiesz w sumie po porodzie tez w nich mozech chodzic,m albo sprzedac.
U mnie prawie 100 eu kurtka ciazowa kosztuje. Posprzedawalam troche starych ciuchow i uskrobalam 40 eu.

Ja mam jakies paskudne plaszcze tesciowej, ale watpie by starczyly na cala zime.

W sumie mogłabym sprzedać. Po porodzie napewno nie chodziłabym, bo mam śliczne kurtki zimowe i nie wierzę, że zamieniłabym je na ciążową.
Pomyślę jeszcze, jak nic nie znajdę używanego, to chyba będę zmuszona kupić Chociaż podobno od niedzieli znowu ma być ciepło

[Meliska86]

moja mama to nawet w miarę się ubiera tzn dużo ciuchów od niej pożyczam wiadomo nie chodzi w jakiś pstrokatych kolorach ale nawet modnie więc musze wpaść na jakieś przegrzebki do niej.

Kordelka a wiesz że siadła jakiś miesiąc temu

[ksuwka]

Napisane przez Meliska86

moja mama to nawet w miarę się ubiera tzn dużo ciuchów od niej pożyczam wiadomo nie chodzi w jakiś pstrokatych kolorach ale nawet modnie więc musze wpaść na jakieś przegrzebki do niej.

Kordelka a wiesz że siadła jakiś miesiąc temu

Meliska, to ja mogę przyjechać do Ciebie i usiąść na Twoim krzesełku?

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Kasiu, super że dzidziuś ładnie się rozwija . Szkoda, że doktorek nie dał Ci zdjęcia .

Sarrai przykro mi z powodu negatywnej bety Ale głowa do góry! W następnym cyklu się uda

Ewuniu też Ci zazdroszczę tego wyjazdu Też bym chętnie tyłek pogrzała

[kordelka85]

Napisane przez Sarrai

Dupa dupa dupa...!!!
Echh.. no nic - wynik negatywny. Trudno się mówi.. juz wczoraj wieczorem miałam.. jednak rozczarowanie przyszło ale już dzisiaj psychicznie lepiej. Pocieszam się, że to dopiero pierwszy cykl i do owulki doszło.
Trudno teraz 10 paźdzeirnika mam wizytę i mamy przyjść na nią z badnaiami nasienia. No i zobaczymy, może po prostu taki pech, że się nie udało

Moje kurtki przed ciaza byly na styk wiec po porodzie raczej nie wejde i tak.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez Meliska86

Kordelka a wiesz że siadła jakiś miesiąc temu

No widzisz.
Wiec Kocuro siadaj na krzeslo tej ciezarnej kolezanki.

[Meliska86]

Ksuwka jasne wpadaj nagrzane jest
chciałabym widzieć minę mojego dyra jak przyjeżdżasz i siadasz na moim krześle

[ksuwka]

Napisane przez Meliska86

Ksuwka jasne wpadaj nagrzane jest
chciałabym widzieć minę mojego dyra jak przyjeżdżasz i siadasz na moim krześle

A może byśmy się z Twoim dyrem dogadali? Mój chyba jeszcze cięższy przypadek niż Twój

[izasalamon]

aneczka2238 - możesz dopisać

kocuro88 - i bardzo dobrze, że zmieniasz nastawienie

kasica_89 - za maluszka

[kocuro88]

no jak da to usiąde

[malinOla1]

Napisane przez aneczka2238

A w ogóle to zaczynam dzisiaj 7 miesiąc - i chyba tym samym III trymestr Więc ostatnia prosta

no to teraz z górki

Napisane przez Meliska86

Kordelka a wiesz że siadła jakiś miesiąc temu

a tak na serio mogę się przysiąść?

[aneczka2238]

Napisane przez izasalamon

aneczka2238 - możesz dopisać

No więc tak, imię to Iza (tylko się upewniam ), podaj wiek, jeżeli chcesz to datę urodzenia i przewidywaną datę nastepnej @ (oby jej nie było )

Napisane przez kocuro88

no jak da to usiąde

Pogoń ją z miejsca gdzie będzie siedziała i je zajmij Sprawdzimy teorię

[kocuro88]

Aneczko no to już z górki

Ty urodzisz a ja może w końcu zobacze II kreseczki

[aneczka2238]

Napisane przez kocuro88

Aneczko no to już z górki

Ty urodzisz a ja może w końcu zobacze II kreseczki

Ty zobaczysz zanim ja urodzę