Monsieur... - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-09-23, 14:25   #301
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
autorko, bo jedno mnie nurtuje: zrobił Ci oczywiście to śniadanie?
Z tego co czytalam, to ona zaspala pore sniadania, on ja gdzies wyciagal rano za reke (moze do stolu?) ale i tak zostala w lozku.

Natomiast nie doczytalam kiedy byli na lace, by mogl tam sciagnac buty.

Nie wiem jak Wy ale ja czekam na tytul ksiazki, ktora kupil Monsieur.

P to moze byc i Pierre i Paul i Pascal te sa chyba najpopularniejsze.

No i w ktorej dzielnicy mieszkaja tacy architekto prawniko artysci w jednym. To musi byc gdzies obok biblioteki.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-23, 14:30   #302
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Karena 73 Pokaż wiadomość
ależ jestem gupia, ale wiesz każdy sądzi po sobie. Przyznaję, pomysł bezsensu

Może dla Ciebie irytująca, ale oszczędza sporo czasu na zakładanie wątku: Nie odzywa się od 6 godzin, czy on mnie jeszcze kocha?
Inna może założyć wątek "on mnie osacza i nie umie nawet przetrzymać tych kilku godzin w pracy bez kontaktu";p
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-23, 14:57   #303
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Z tego co czytalam, to ona zaspala pore sniadania, on ja gdzies wyciagal rano za reke (moze do stolu?) ale i tak zostala w lozku.

Natomiast nie doczytalam kiedy byli na lace, by mogl tam sciagnac buty.

Nie wiem jak Wy ale ja czekam na tytul ksiazki, ktora kupil Monsieur.

P to moze byc i Pierre i Paul i Pascal te sa chyba najpopularniejsze.

No i w ktorej dzielnicy mieszkaja tacy architekto prawniko artysci w jednym. To musi byc gdzies obok biblioteki.
oj, no przecież autorka napisała, że opisuje wszystko skrótowo ;-)
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-23, 22:53   #304
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Monsieur...

trzeba przyznać, że bijecie rekordy w lansowaniu bzdur
żeby w dobie netów smsiaków mejli w milionach urzadzeń mobilnych robić sensację z banalnych komunikatów to jak się masz
najlepsze, że on jej pisze z częstotliwością raz na 2 tyg coś w rodzaju smsiaka z rodzaju o jaki jestem stęskniuniony, takie z ciebie wyjątkowe stworzonko i się nazywa, że ma ją w dupie, ona zagaja w równie wyszukany sposób i jest desperatką.
na pewno jest nieco nakręcona, bo każdy człowiek jak mu się ktoś podoba i się komuś podoba czuje się bardziej milusio ale to nie oznacza, że jak nie wyjdzie to trzeba dostawać histerii i przytulić ze smuteczkiem kołderkę i dresik na miesiąc.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2014-09-23 o 22:54
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-23, 23:14   #305
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
trzeba przyznać, że bijecie rekordy w lansowaniu bzdur
żeby w dobie netów smsiaków mejli w milionach urzadzeń mobilnych robić sensację z banalnych komunikatów to jak się masz
najlepsze, że on jej pisze z częstotliwością raz na 2 tyg coś w rodzaju smsiaka z rodzaju o jaki jestem stęskniuniony, takie z ciebie wyjątkowe stworzonko i się nazywa, że ma ją w dupie, ona zagaja w równie wyszukany sposób i jest desperatką.
na pewno jest nieco nakręcona, bo każdy człowiek jak mu się ktoś podoba i się komuś podoba czuje się bardziej milusio ale to nie oznacza, że jak nie wyjdzie to trzeba dostawać histerii i przytulić ze smuteczkiem kołderkę i dresik na miesiąc.

Dokładnie! Żeby było śmieszniej - tak narzekające i śmiejące się z wczuwania i angażowania się autorki... uparcie w wątku siedzą i same kombinują bardziej niż którykolwiek z bohaterów bajki;D
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 00:25   #306
Sindel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 116
Dot.: Monsieur...

Śledzę ten wątek od jakiegoś czasu i naprawdę mnie zainteresował, nawet go zasubskrybowałam

Do Autorki wątku: poniekąd Cię rozumiem, widzę po sposobie Twojego pisania, że jesteś romantyczką i jest mi to bardzo bliskie naprawdę, bo ja też mam duszę wielce romantyczną, zawsze wszystkich idealizuję i w ogóle wychodzę z założenia, że w każdym człowieku jest coś dobrego i zawsze zauważam w ludziach te pozytywne cechy. Jedyne pytanie właściwie jakie mi się narzuca po przeczytaniu tego to - czy byłaś wcześniej w jakimś poważniejszym, dłuższym związku?

Twoje zachowanie, jak już napisałam, jest mi bliskie, bo sama taka byłam, lecz kwestia jest tego, że byłam taka, gdy miałam jakieś 15, 16 lat. Teraz mam 10 więcej i, mimo że dalej mam duszę romantyczną, jestem na tyle świadoma siebie i swojej wartości, że w życiu nie pozwoliłabym sobie na narzucanie się mężczyźnie, to raczej ja chciałabym być zdobywana, tym bardziej jeśli w grze bierze udział mężczyzna starszy ode mnie.

Więc moja rada, tak jak i radzą Ci inne dziewczyny - odpuść trochę, nie narzucaj się, szanuj siebie! Sprawdź co się stanie jeśli nie będziesz się odzywać przez jakiś czas! Czy on sam się odezwie? Jak na to zareaguje? Jesteś dojrzałą kobietą, ja na Twoim miejscu nie dałabym na początku poznać, że mi zależy.
Sindel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 07:31   #307
zastrzezona
Zadomowienie
 
Avatar zastrzezona
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 071
Dot.: Monsieur...

[QUOTE=Hibiku;48261250]Dokładnie! Żeby było śmieszniej - tak narzekające i śmiejące się z wczuwania i angażowania się autorki... uparcie w wątku siedzą i same kombinują bardziej niż którykolwiek z bohaterów bajki;D[/QUOTE

Podpisuję się pod powyższym...życie zweryfikuje te wszystkie wizażowe scenariusze- zarówno te mroczne, w którym on to łajdak i wykorzystuje autorkę wątku- jak i te, w których razem biegają boso po trawie
Odniosę się do jeszcze jednego komentarza: co złego w tym, że facet będzie wiedział, że jej zależy? To z jego dojrzałości i chęci będzie wynikało, co zrobi z tą wiedzą...owszem nie powinna za nim latać i się narzucać, bo wtedy desperacją zalatuje na kilometr, ale w dojrzałej relacji obie strony powinny wiedzieć-nie tylko przeczuwać-że jesteśmy zainteresowani... On niewątpliwie zainteresowany jest, ale czym i na jak długo-jeśli sam bedzie to wiedział, to Ty Autorko też będziesz wiedziała jak na razie za wcześnie na" gdybologię" znajomość dopiero się rozwija życzę cierpliwości, mniej "czytania w jego myślach" i powodzenia trzymam kciuki, żeby się rozwinęło w dobrym kierunku
__________________
Moje serce jest zajęte...

najważniejszą rzeczą
pompuje krew
zastrzezona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-24, 08:40   #308
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
trzeba przyznać, że bijecie rekordy w lansowaniu bzdur
żeby w dobie netów smsiaków mejli w milionach urzadzeń mobilnych robić sensację z banalnych komunikatów to jak się masz
najlepsze, że on jej pisze z częstotliwością raz na 2 tyg coś w rodzaju smsiaka z rodzaju o jaki jestem stęskniuniony, takie z ciebie wyjątkowe stworzonko i się nazywa, że ma ją w dupie, ona zagaja w równie wyszukany sposób i jest desperatką.
na pewno jest nieco nakręcona, bo każdy człowiek jak mu się ktoś podoba i się komuś podoba czuje się bardziej milusio ale to nie oznacza, że jak nie wyjdzie to trzeba dostawać histerii i przytulić ze smuteczkiem kołderkę i dresik na miesiąc.
no bo ten wątek na tle innych z intymnego przynajmniej jest zabawny i oryginalny (nie to co swojskie problemy z misiaczkami)

kurde no, jak jest wielostronnicowa dyskusja na plotkowym o dziuniach z warsaw czy innego shore to jest ok, to o monsieur P tez sobie mozna pogadać
równie wydumane problemy
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 09:57   #309
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Monsieur...

Ja uwazam, ze zadzwonienie do faceta, ktory sie dziewczynie podoba do normalna sprawa, a wyslanie smsa to juz w ogole dyskretnie jest odpisze w chwili wolnej. Tu nie ma nic desperackiego, nachalnego, ani sie nie poniza (?).

Takze nie musi sie powstrzymywac przed kontaktem jak ma na to ochote.

Chociaz polscy panowie czesto na to zle reaguja i moga nawet odpowiedziec agresja. Wtedy to oni ponizaja kobiete a nie ona siebie, nie odwracajmy kota ogonem. Wiec do Polaka sama bym radzila nie pisac, by uniknac nieprzyjemnosci. Jak Ziutek nie dzwoni, to Ty tez nie dzwon do Ziutka, bo inaczej Ziutek strzeli focha i na Ciebie nakrzyczy a potem juz tylko ignor. Trudno wydzwaniac za kims kto wiadomo z gory, ze tego nie chce.

Chodzi o to, ze nawet w dobie globalizacji sa roznice kulturowe i nie w kazdym kraju sa przyjete te same zachowania jako dobre lub zle i nalezy je identycznie interpretowac.

Poza tym zaangazowanie, a zauroczenie, a glebokie uczucie tu juz nawet nie sa niuanse znaczeniowe, a cala skala emocji. Moze autorka sama nie widzi tego zwiazku, tego pana w przyszlosci jako czlonka swojej rodziny, tylko to spaghethi w jego wykonaniu jej az tak smakowalo. W zasadzie odnotowalam glownie pociag seksualny z jej strony.

Poza tym nie jest dobrym podejsciem popadac w skrajnosci i faceta skupionego na autorce tego jej eksa znaczy sie (bezrobotny?) wymieniac tytulem kontrastu na doktora wszech nauk. W mysl zasady teraz on musi wszystko robic co byly partner nie chcial. A ten tu chyba wyczul klimat i dwoi sie i troi. Cv ma szokujaco rozbudowane mgr prawa posiada firme, maluje obrazy oraz buduje domy. Nawet szkice architektoniczne czyta z latwoscia jaka nam dane jest czytac przepisy na babke piaskowa. Brakuje mi tylko gry na pianinie i zwierzen ze szkoly przetrwania
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 10:13   #310
iamsolucky
Wtajemniczenie
 
Avatar iamsolucky
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 566
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
no bo ten wątek na tle innych z intymnego przynajmniej jest zabawny i oryginalny (nie to co swojskie problemy z misiaczkami)

kurde no, jak jest wielostronnicowa dyskusja na plotkowym o dziuniach z warsaw czy innego shore to jest ok, to o monsieur P tez sobie mozna pogadać
równie wydumane problemy
Wy tu już normalnie, regularnie drzecie łacha z autorki
iamsolucky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 11:00   #311
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Ja uwazam, ze zadzwonienie do faceta, ktory sie dziewczynie podoba do normalna sprawa, a wyslanie smsa to juz w ogole dyskretnie jest odpisze w chwili wolnej. Tu nie ma nic desperackiego, nachalnego, ani sie nie poniza (?).

Takze nie musi sie powstrzymywac przed kontaktem jak ma na to ochote.

Chociaz polscy panowie czesto na to zle reaguja i moga nawet odpowiedziec agresja. Wtedy to oni ponizaja kobiete a nie ona siebie, nie odwracajmy kota ogonem. Wiec do Polaka sama bym radzila nie pisac, by uniknac nieprzyjemnosci. Jak Ziutek nie dzwoni, to Ty tez nie dzwon do Ziutka, bo inaczej Ziutek strzeli focha i na Ciebie nakrzyczy a potem juz tylko ignor. Trudno wydzwaniac za kims kto wiadomo z gory, ze tego nie chce.

Chodzi o to, ze nawet w dobie globalizacji sa roznice kulturowe i nie w kazdym kraju sa przyjete te same zachowania jako dobre lub zle i nalezy je identycznie interpretowac.

Poza tym zaangazowanie, a zauroczenie, a glebokie uczucie tu juz nawet nie sa niuanse znaczeniowe, a cala skala emocji. Moze autorka sama nie widzi tego zwiazku, tego pana w przyszlosci jako czlonka swojej rodziny, tylko to spaghethi w jego wykonaniu jej az tak smakowalo. W zasadzie odnotowalam glownie pociag seksualny z jej strony.

Poza tym nie jest dobrym podejsciem popadac w skrajnosci i faceta skupionego na autorce tego jej eksa znaczy sie (bezrobotny?) wymieniac tytulem kontrastu na doktora wszech nauk. W mysl zasady teraz on musi wszystko robic co byly partner nie chcial. A ten tu chyba wyczul klimat i dwoi sie i troi. Cv ma szokujaco rozbudowane mgr prawa posiada firme, maluje obrazy oraz buduje domy. Nawet szkice architektoniczne czyta z latwoscia jaka nam dane jest czytac przepisy na babke piaskowa. Brakuje mi tylko gry na pianinie i zwierzen ze szkoly przetrwania
no jak nie ma, jak są.
zapomniałaś, że ów człowiek orkiestra w dobie połączeń lotniczych wszędzie i zewsząd, nie korzysta z nich, a porusza się swoim vintage-camperem, w którym nawet prądu ani ładowarki nie ma
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 15:37   #312
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
no jak nie ma, jak są.
zapomniałaś, że ów człowiek orkiestra w dobie połączeń lotniczych wszędzie i zewsząd, nie korzysta z nich, a porusza się swoim vintage-camperem, w którym nawet prądu ani ładowarki nie ma
Ja mysle, ze taki tradycjonalista to raczej konno jezdzi, a Van to pewnie imie jego rumaka. Samoloty sa za malo retro. I masz racje zapomnialam o tym na smierc takze opis szkoly przetrwania jest.

Edytowane przez Rena
Czas edycji: 2014-09-24 o 15:46
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 15:46   #313
3metrynadniebem
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 492
Dot.: Monsieur...

A tam, ja też byłam w sytuacji, że musiałam spędzić kilka dni bez telefonu.. No tylko nie dlatego, że zapomniałam ładowarki, tylko telefon mi się popsuł Ale tak czy siak jakbym zapomniała ładowarki, to nowej bym nie kupiła, bo po co? Przecież mam w domu, nie bede kolejnej przynosić, jak potem jej nie użyję. Te kilka dni da się bez telefonu wytrzymać. No w moim wypadku ładowara była, więc musiałabym nowy telefon kupić (bo jak to, pozwolić znajomym na brak kontaktu ze mną przez 4 dni?)... nie zrobiłam tego, czy to znaczy, że mi nie zależy na znajomych? I powinni mnie olać, bo przecież mam ich gdzieś?
3metrynadniebem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 15:56   #314
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez 3metrynadniebem Pokaż wiadomość
A tam, ja też byłam w sytuacji, że musiałam spędzić kilka dni bez telefonu.. No tylko nie dlatego, że zapomniałam ładowarki, tylko telefon mi się popsuł Ale tak czy siak jakbym zapomniała ładowarki, to nowej bym nie kupiła, bo po co? Przecież mam w domu, nie bede kolejnej przynosić, jak potem jej nie użyję. Te kilka dni da się bez telefonu wytrzymać. No w moim wypadku ładowara była, więc musiałabym nowy telefon kupić (bo jak to, pozwolić znajomym na brak kontaktu ze mną przez 4 dni?)... nie zrobiłam tego, czy to znaczy, że mi nie zależy na znajomych? I powinni mnie olać, bo przecież mam ich gdzieś?
moja droga, ale Ty nie jesteś prawniko-malarzo-architektem on the road z wielkim biznesem do prowadzenia.
także nie porównuj się do Monsieur'a :-P



autorko: chcemy dalszy ciąg !!!

Edytowane przez 201712071518
Czas edycji: 2014-09-24 o 15:58
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 16:06   #315
3metrynadniebem
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 492
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
moja droga, ale Ty nie jesteś prawniko-malarzo-architektem on the road z wielkim biznesem do prowadzenia.
także nie porównuj się do Monsieur'a :-P
No w sumie nie mam się co porównywać do biznesmena... ale w sumie w takim razie w jego wypadku dziwne byłoby te kilka dni bez telefonu, bo przecież klienci mogą się kontaktować w sprawie planów architektonicznych, w sprawie porad prawnych? czy czego tam...
No chyba że był on akurat na urlopie? Przypomnijcie mi...
więc sam chciał się odsunąć od świata ceni własny spokój


Ja też czekam na ciąg dalszy. I mam nadzieję, pozytywny. Mnie ta historia wciągnęła
3metrynadniebem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 17:14   #316
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Monsieur...

Hej,
Zapracowana
Nie miałam czasu na Monsieura, spotkanie wisi. Postaram się dziś wygospodarować czas późniejszym wieczorem. Czuję, że to spotkanie może być przełomowe, cokolwiek to znaczy, ale P. planuje chyba odkryć kilka kart, bo cały czas używa formy 'to discuss' gdy pisze o celu tego spotkania. Napisał też, że jest jeszcze tydzień tutaj. Nie mam pojęcia, co ma na myśli (super!).
Dam mu znać, że jednak mogę dziś. Nie jest pewne, czy on może, bujamy się trochę. Ponoć cały czas hard working ma.
Nastawiajcie popcorn na jutro...

Ps. Skąd wzielyscie tego malarza...?
Atelier mają nie tylko malarze.
Nastepny kwiatek po Warszawie, hehe.

Książka, którą mu polecilam, to "Idiota" Dostojewskiego. Ale to nic osobistego...
Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
__________________
Keep movin!

Edytowane przez Salalina
Czas edycji: 2014-09-24 o 17:21
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 17:52   #317
Paratrophy
TrustMe, I'mApsychologist
 
Avatar Paratrophy
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Ciałem morze, sercem góry
Wiadomości: 3 943
Dot.: Monsieur...

Przeczytałam wątek niemal od deski do deski i jestem ciekawa losów Autorki. Nie mogę tylko zrozumieć tych sceptycznych wizji, "narzucania się", "poszukiwania księcia z bajki na siłę", a co za tym idzie przeogromnej krytyki w stronę Autorki (a już zupełnie nie potrafię zrozumieć krytyki dotyczącej stylistycznej części wypowiedzi Autorki).

Nie odniosłam wrażenia, że Autorka narzuca się P., ani że robi jakiekolwiek inne nietaktowne gesty w Jego kierunku. Być może w pewnych momentach Autorka lekko idealizowała P., jednak sama również potrafiła to dostrzec.

Jestem ciekawa dalszej części (zwłaszcza nadchodzącego spotkania) - zatem będę czytać!
__________________

Jeśli oszukasz mnie raz, to twoja wina. Jeśli oszukasz mnie dwa razy, to moja wina. Jeśli oszukasz mnie trzy razy, to wina nas obu.



Paratrophy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 18:37   #318
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Hej,
Zapracowana
Nie miałam czasu na Monsieura, spotkanie wisi. Postaram się dziś wygospodarować czas późniejszym wieczorem. Czuję, że to spotkanie może być przełomowe, cokolwiek to znaczy, ale P. planuje chyba odkryć kilka kart, bo cały czas używa formy 'to discuss' gdy pisze o celu tego spotkania. Napisał też, że jest jeszcze tydzień tutaj. Nie mam pojęcia, co ma na myśli (super!).
Dam mu znać, że jednak mogę dziś. Nie jest pewne, czy on może, bujamy się trochę. Ponoć cały czas hard working ma.
Nastawiajcie popcorn na jutro...

Ps. Skąd wzielyscie tego malarza...?
Atelier mają nie tylko malarze.
Nastepny kwiatek po Warszawie, hehe.

Książka, którą mu polecilam, to "Idiota" Dostojewskiego. Ale to nic osobistego...
Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

Lecą do sklepu po aperola, żeby mieć na jutro
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 18:50   #319
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Monsieur...

Jak na razie to on znowu nie odpisuje, po prostu uwielbiam tego faceta!

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
__________________
Keep movin!
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-24, 20:09   #320
3metrynadniebem
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 492
Dot.: Monsieur...

Łe no kurde, co on, ja tu czekam na info
3metrynadniebem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 21:34   #321
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Monsieur...

OK, przełożone na jutro, ten dalej w atelier. Zastanawiam się, kiedy i czy on sypia.
A mnie padł net, tylko w komórce działa, a muszę zrobić tłumaczenie dla kumpla. Zaraz zniosę jajo...!

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
__________________
Keep movin!
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 21:52   #322
Babolec
Raczkowanie
 
Avatar Babolec
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 88
Dot.: Monsieur...

Napięcie tu panuje jak przed ostatnimi mistrzostwami :P. Ja też jutro wpadnę zobaczyć co i jak, bo czyta się to lepiej niż niejedną książkę. Jednak nie powiem, że kibicuję, bo moim zdaniem owy "Monsieur" zachowuje się trochę krzywo.
Autorko, po co właściwie założyłaś ten wątek? Pytam z czystej ciekawości, bo nie wiem czy chodziło o porady, wyrzucenie lub uporządkowanie myśli czy coś jeszcze innego.
Babolec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 22:10   #323
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Monsieur...

Dobre pytanie
Jak zakładalam to byłam mocno skolowana, żeby nie powiedzieć rozedrgana co zresztą widać w pierwszym poście. Chcialam chyba trzeźwego spojrzenia. Nie wiem.
Trochę mi się poukladalo w głowie. Ale nie wszystko, to na pewno. Czytam sobie Wizaż od lat i chyba uleglam też pokusie, jaką jest możliwość konfrontacji. To zawsze odświeża.
Ale w trakcie rozwoju wątku zdziwiło mnie, w jaką idzie stronę. Miałam wrażenie, że umyka nam meritum, że uwaga rozprasza się na nieistotne szczegóły. Ale dużo też otrzymałam ciekawych i przytomnych spojrzeń. Za które dziękuje.
(A neta dalej nie mam :-( )

Aha, witaj, Babolec, miło, że się odezwalas, nie miałam świadomości, że tyle osób to czyta.
Uśmiech dla pozostałych ostatnio ujawnianionych.
Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
__________________
Keep movin!

Edytowane przez Salalina
Czas edycji: 2014-09-24 o 22:40
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-25, 07:24   #324
201604301932
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
Dot.: Monsieur...

Szczerze mówiąc dawno nie było tak ciekawego wątku. Moja poranna kawa jest dużo barwniejsza dzięki Tobie
201604301932 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-25, 07:27   #325
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Monsieur...

Taki Monsieur, oczytany i a i ę, a Idioty nie czytał i mu az trezba polecać

Jakaś ściema.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-25, 07:57   #326
Salalina
Rozeznanie
 
Avatar Salalina
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
Dot.: Monsieur...

Haha. Sciema, co? Jak masz całą literaturę francuską, niemiecką i angielską do dyspozycji, to jest w czym grzebać. Powiedział, że nigdy nie czytał Dostojewskiego, a przymierzal się. W ogóle myślał, że to taka literatura w stylu Balzaka, hehe. Pewnie pomyliło mu się z Tolstojem.
Ja też wielu rzeczy nie czytalam, np. Hermana Hesse, którego on mi polecał.

Poranna kawa - świetny pomysł, pędzę do naszej biurowej kuchni...
Pozdrawiam ciepło!

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
__________________
Keep movin!
Salalina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-25, 08:12   #327
Colderia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
Dot.: Monsieur...

Eee a ja nie mam biurowej kuchni, ale za to czajnik mam w biurze
Colderia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-25, 08:51   #328
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez Salalina Pokaż wiadomość
Haha. Sciema, co? Jak masz całą literaturę francuską, niemiecką i angielską do dyspozycji, to jest w czym grzebać. Powiedział, że nigdy nie czytał Dostojewskiego, a przymierzal się. W ogóle myślał, że to taka literatura w stylu Balzaka, hehe. Pewnie pomyliło mu się z Tolstojem.
Ja też wielu rzeczy nie czytalam, np. Hermana Hesse, którego on mi polecał.

Poranna kawa - świetny pomysł, pędzę do naszej biurowej kuchni...
Pozdrawiam ciepło!

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app
A "Zbrodnię i Karę" pan prawnik czytał, czy też jeszcze nie zdążył bo nie wiedział co to, tylko myślał zbyt wiele nad tym?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-25, 08:53   #329
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Monsieur...

Cava, to co u nas jest lekturą, co z musu zna większość społeczeństwa, niekoniecznie znaczy, że lekturą jest też we Francji
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-25, 09:28   #330
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Monsieur...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Cava, to co u nas jest lekturą, co z musu zna większość społeczeństwa, niekoniecznie znaczy, że lekturą jest też we Francji

No ale jak ktoś aspiruje do pewnego poziomu , to chyba czyta cosik więcej niż lektura szkolna?
Z mojego oglądu Europejczycy mają dość jednolity "kanon" . Na Rosję można nadawać ile się da (sama jestem rusofobem okropnym) ale ich wpływ na kulturę europejska, literaturę, jest gigantyczny.
Pewne "cegły" się zna i czyta jak Europa długa i szeroka.

No chyba ze ja , rusofob z dziada -pradziada na takich "euro-rusofili" akurat trafiałam hurtowo i kompletnie niestatystycznie:rolleyes :
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-12-06 14:05:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.