Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane cz.2!

[Terha]

Napisane przez mojchlopakniechce

Tinyheart-współczucia, najgorsze jest to że jak jest jakaś rocznica czy wyjazd to nam kobitkom włącza się radar "oświadczy się"...no i potem same zawody z tego,więc...lepiej o tym nie myśleć.

No niby tak, tylko łatwo powiedzieć, trudniej zrobić .

[mojchlopakniechce]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;48285122]Lp 1 października mamy 2,5 roku, a teraz w weekend wyjeżdżamy do Karpacza...


A u Ciebie co?
współczuję... Bardzo słabo i chamsko to rozegrał... A może chciał zacząć, ale stracił odwagę i zmienił temat?


Szkurde!! Dostałam mandat [/QUOTE]

Za co?;(

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez tinyheart

W jego przypadku to nie było to specjalne i zdaje sobie z tego sprawę. On w taki sposób żartuje i zawsze to robił... Co nie zmienia faktu, że mój plan na dzisiejszy wieczór to zamknięcie się w łazience, puszczenie wody i ryczenie w ręcznik

Nie smuć się, może znajdzie lepszą okazję,cierpliwości kochana

[JohanaTomana]

Hej dziewczyny.
Czytam Wasze posty. Co do nazwiska, ja planuje dwuczłonowe, mój TŻ ma nazwisko jak owoc , więc jak zostawie swoje i dodam jego to będzie w miare lepiej wyglądać.

Co do wspólnych wyjazdów, ja zaproponowała Mu, byśmy wyjechali razem na weekend do Zakopanego, oczywiście on sam nie zapłaci wszystkiego i zaczekamy aż ja nazbieram na wyjazd i dopiero pojedziemy mam nadzieje że będzie super.

[mojchlopakniechce]

Napisane przez Terha

No niby tak, tylko łatwo powiedzieć, trudniej zrobić .

Kwestia czasu Dziewczyny.
Ja zakładając tu konto i to forum byłam mega desperatką,pogrążoną z powodu fali oświadczyn młodszych osób/młodszym stażem, naciskami ze strony wszystkich znajomych i rodziny na ślub i brakiem tematu ślubu ze strony Tż.Stąd mój nick.
Ale z czasem wiele spraw z Tż sobie wyjaśniliśmy, obiecał że zwlekać nie będzie to się uspokoiłam i nie nakręcam się raczej dzięki Wam ,wiem że mam z kim pogadać, kiedy dopadnie mnie chandra i pozostało tylko czekanie... i uzbrojenie się w anielską cierpliwość.

Myślę że oczekując na ten krok od mężczyzny, kobieta przechodzi 3 fazy .
Desperację,zniecierpliwie nie i wyluzowanie hehe .

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez tija93

No to już wszystko wiemy! Anabelo pierścień dostanie w sylwestra, Mojwa w wakacje tudzież w rocznice, ja od czerwca w dal

Mój pewnie oświadczy mi się najszybciej w czerwcu 2015 ,bo ostatnio stale mi mruczał,że odłożył tą sprawę,dopóki nie obronię mgr...
Jezu,kupa czasu...

[Terha]

Napisane przez mojchlopakniechce

Myślę że oczekując na ten krok od mężczyzny, kobieta przechodzi 3 fazy .
Desperację,zniecierpliwie nie i wyluzowanie hehe .

Tylko raczej w odwrotnej kolejności

[mojchlopakniechce]

To zależy,u mnie było raczej na odwrót

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

http://torebunia.pl/31169,Zareczyny_...winny_wygladac

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

http://torebunia.pl/31169,Zareczyny_...winny_wygladac

[PannaBlack]

Zrobiłam placki dyniowe z sosem truskawkowo-jogurtowym

[mojchlopakniechce]

Mniami <3. Wpadłabym do Ciebie,bo mi smaku narobiłaś .

[PannaBlack]

Napisane przez mojchlopakniechce

Mniami <3. Wpadłabym do Ciebie,bo mi smaku narobiłaś .

Zapraszam
Zrobiłabym zdjęcie, ale wszystkie zjedli

[pearl126]

Napisane przez tija93

Oj, nie płakaj Jak nie teraz to innym razem. Oświadczy się w najmniej spodziewanym momencie i będziesz wtedy płakać ze szczęścia

Dokładnie, będzie lepiej smakowało

[PannaBlack]

Napisane przez mojchlopakniechce

Myślę że oczekując na ten krok od mężczyzny, kobieta przechodzi 3 fazy .
Desperację,zniecierpliwie nie i wyluzowanie hehe .

Coś w tym jest

[mojchlopakniechce]

Bez kitu...ale tworząc ten wątek,nie miałam tej świadomości;D

[PannaBlack]

Napisane przez mojchlopakniechce

Bez kitu...ale tworząc ten wątek,nie miałam tej świadomości;D

Wszystkie jesteśmy Ci za to wdzięczne

[mojchlopakniechce]

Buhahaha nie ma za co, przypadkowo z desperacji założyłam ten wątek żeby się komuś wyżalić a w ten sposób ten wątek stał się magiczny tadaam .

[zawiechaczarny]

Ile Wy naskrobałyście!

Co do nazwiska, to je jestem zdecydowana nosić nazwisko TŻ. Swojego za bardzo nie lubię, ale po tylu latach już się w sumie do niego przyzwyczaiłam. Co nie zmienia faktu, że fajnie będzie je zmienić

Ja nie mam pojęcia kiedy mój mi się oświadczy. Czuję, że nie nastąpi to w tym roku. W sumie trochę mi przykro z tego powodu, bo chciałabym już zacząć planować wesele, żeby wyrobić się na I połowę 2016 r. I tak będę mieć wtedy już 27 lat. Poza tym na koniec tego roku lub na początku następnego przeprowadzamy się do mieszkania TŻ i chciałabym tam mieszkać już jako jego narzeczona. Będę musiała go chyba uświadomić, że nie chcę tam mieszkać nadal jako jego konkubina.

Tak to jest z facetami - myślą, że na wszystko mają czas, a potem działają na hurra, albo się nie wyrabiają i wszystko się odwleka

To tak musiałam sobie ponarzekać W sumie jakiegoś wielkiego parcia na pierścionek w tej chwili nie mam, tylko jest mi trochę przykro, że mój TŻ nie garnie się do tej decyzji, mimo że mamy wobec siebie coraz poważniejsze plany

W ogóle zamarzył mi się ostatnio wyjazd do Krakowa i TŻ też się spodobał ten pomysł Tylko nie wiem kiedy pojedziemy, bo na razie trzymam urlop na inne sprawy, a z Bydgoszczy do Krakowa jest jednak bardzo daleko

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez zawiechaczarny

Ile Wy naskrobałyście!

Co do nazwiska, to je jestem zdecydowana nosić nazwisko TŻ. Swojego za bardzo nie lubię, ale po tylu latach już się w sumie do niego przyzwyczaiłam. Co nie zmienia faktu, że fajnie będzie je zmienić

Ja nie mam pojęcia kiedy mój mi się oświadczy. Czuję, że nie nastąpi to w tym roku. W sumie trochę mi przykro z tego powodu, bo chciałabym już zacząć planować wesele, żeby wyrobić się na I połowę 2016 r. I tak będę mieć wtedy już 27 lat. Poza tym na koniec tego roku lub na początku następnego przeprowadzamy się do mieszkania TŻ i chciałabym tam mieszkać już jako jego narzeczona. Będę musiała go chyba uświadomić, że nie chcę tam mieszkać nadal jako jego konkubina.

Tak to jest z facetami - myślą, że na wszystko mają czas, a potem działają na hurra, albo się nie wyrabiają i wszystko się odwleka

To tak musiałam sobie ponarzekać W sumie jakiegoś wielkiego parcia na pierścionek w tej chwili nie mam, tylko jest mi trochę przykro, że mój TŻ nie garnie się do tej decyzji, mimo że mamy wobec siebie coraz poważniejsze plany

W ogóle zamarzył mi się ostatnio wyjazd do Krakowa i TŻ też się spodobał ten pomysł Tylko nie wiem kiedy pojedziemy, bo na razie trzymam urlop na inne sprawy, a z Bydgoszczy do Krakowa jest jednak bardzo daleko

Ja też ostatnio wpadłam na ten pomysł Nigdy nie byłam w Krakowie i chciałabym zobaczyć to miasto. Mieliśmy wyjechać gdzieś teraz na weekend i nawet padło to w propozycjach, ale chłopa przewiało i

[mojchlopakniechce]

Napisane przez zawiechaczarny

Ile Wy naskrobałyście!



Tak to jest z facetami - myślą, że na wszystko mają czas, a potem działają na hurra, albo się nie wyrabiają i wszystko się odwleka

)

Z tym niestety się zgodzę.

[201701300922]

Napisane przez zawiechaczarny

I
Tak to jest z facetami - myślą, że na wszystko mają czas, a potem działają na hurra, albo się nie wyrabiają i wszystko się odwleka

Oj tak, z moim na pewno tak jest.
On chciałby załatwić ślub i wesele w 3 miesiące.



Dziewczyny, ja też jeszcze sobie z Wami poczekam na ten dzień. Jestem przekonana, że nie oświadczy mi się w tym roku.

Ostatnio zaczynam coraz częściej już myśleć o dziecku. Chyba chciałabym mieć już takiego szkraba.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez PannaBlack

Też za prędkość w zabudowanym?

Taaa...


Mojego znowu boli brzuch.... powiedziałam mu nawet, żebyśmy zrezygnowali z weekendu w Karpaczu, żeby zostawił kasę na lekarza i badania....

[VinVinara]

Kraków jest super. A wydaje mi się, że jesienią wygląda fenomenalnie Oby nie padało

Ja też ostatnio dostałam mandat ale nie za samochód, bo nawet prawa jazdy nie mam

[tija93]

Hej

No nie uwierzycie, 3.10 idę na pierwsze wyrwanie ósemki na nfz. Cudownie, że tak szybko Co więcej - pan w rejestracji studiuje pielęgniarstwo na mojej uczelni i ponarzekaliśmy jaka ta uczelnia durna jest i planu nie ma

[Agaczok]

Hejj

Ja bym chciała dwuczłonowe nazwisko, bo podoba mi się nazwisko TŻa, ale przyzwyczaiłam się już też do swojego ehh no ale miałabym wtedy ska-ska i dla mnie to jakoś głupio brzmi

My byliśmy z TŻem w Krakowie w czerwcu przed moją obroną - kocham to miasto chyba jeszcze bardziej niż własne chociaż ciekawe jak długo potrwałaby ta miłość, gdyby przyszło mi tam mieszkać na stałe

Przez te wasze piekarnicze przepisy zainspirowałyście mnie do wypróbowania w końcu przepisu na ciasto marchewkowe! Jutro się za nie wezmę

Mojwa ja też od tygodnia gram w simsy jak mnie czasem wciagną to nawet zmęczenia nie czuje i zapominam, że przydałoby się położyć spać

[kamisha]

Napisane przez Dysia1990

Oj tak, z moim na pewno tak jest.
On chciałby załatwić ślub i wesele w 3 miesiące.



Dziewczyny, ja też jeszcze sobie z Wami poczekam na ten dzień. Jestem przekonana, że nie oświadczy mi się w tym roku.

Ostatnio zaczynam coraz częściej już myśleć o dziecku. Chyba chciałabym mieć już takiego szkraba.

Moj też tak myślał.. i pewnie nadal myśli dlatego ja muszę się o wszystko martwić

ja bym chciała dziecko ale najpierw ślub i dom, czyli jakieś dwa lata zostały

[Anabelo]

Napisane przez VinVinara

Kraków jest super. A wydaje mi się, że jesienią wygląda fenomenalnie Oby nie padało

Ja też ostatnio dostałam mandat ale nie za samochód, bo nawet prawa jazdy nie mam

To prawda, Kraków jest pięknym miastem. Tym bardziej smutno mi, że jednak tam nie zamieszkał. A było już tak blisko...
Za co dostałaś mandacik?

[tija93]

Napisane przez Agaczok

Hejj

Ja bym chciała dwuczłonowe nazwisko, bo podoba mi się nazwisko TŻa, ale przyzwyczaiłam się już też do swojego ehh no ale miałabym wtedy ska-ska i dla mnie to jakoś głupio brzmi

My byliśmy z TŻem w Krakowie w czerwcu przed moją obroną - kocham to miasto chyba jeszcze bardziej niż własne chociaż ciekawe jak długo potrwałaby ta miłość, gdyby przyszło mi tam mieszkać na stałe

Przez te wasze piekarnicze przepisy zainspirowałyście mnie do wypróbowania w końcu przepisu na ciasto marchewkowe! Jutro się za nie wezmę

Mojwa ja też od tygodnia gram w simsy jak mnie czasem wciagną to nawet zmęczenia nie czuje i zapominam, że przydałoby się położyć spać

Też mamy nazwiska na -ska, -ska i też mi głupio brzmi

Ja robiłam ciasto z dyni i było bardzo dobre

Napisane przez kamisha

Moj też tak myślał.. i pewnie nadal myśli dlatego ja muszę się o wszystko martwić

ja bym chciała dziecko ale najpierw ślub i dom, czyli jakieś dwa lata zostały

Dokładnie, wszystko po kolei

[VinVinara]

Nikt nam nie powiedział, że jeśli jest mecz na stadionie Wisły to nie można pić piwa na miasteczku studenckim

[Terha]

Napisane przez tija93

Hej

No nie uwierzycie, 3.10 idę na pierwsze wyrwanie ósemki na nfz. Cudownie, że tak szybko

Ale szaleństwo!! Super

Co do Krakowa... Ja strasznie chciałam pojechać do Krakowa, bo nigdy tam nie byłam. I po dłuższym czasie marudzenia w końcu się wybraliśmy z Tż.Pierwszy raz w zimie. Było cudownie!! Kraków mnie tak zauroczył, że w ciągu 1,5 roku byłam tam jeszcze chyba ze 3 razy (2 razy sama i raz z Tż). Ostatnio po dłuuuuuugiej przerwie wracając z Zakopanego postanowiliśmy tam wstąpić. I co? MASSSSSSAKRA. W związku z tym, że to był środek wakacji to nogi nie było gdzie postawić. Paskudztwo. Wniosek? Kraków jest piękny, ale poza sezonem .

[201701300922]

Napisane przez kamisha

Moj też tak myślał.. i pewnie nadal myśli dlatego ja muszę się o wszystko martwić

ja bym chciała dziecko ale najpierw ślub i dom, czyli jakieś dwa lata zostały

Ja go uświadomiłam, że trzeba planować około rok wcześniej.


No ja też chciałabym mieć najpierw ustabilizowaną sytuację i dziecko po ślubie, ale ostatnio przyłapuję się na tym, że ucieszyłabym się z wpadki.
Chyba mi się udzieliło od TŻta.

[Mojwa]

Ja sie malo zachwycam miastami chociaz Krakow milo wspominam bylam chyba dwa razy.
Namawiam TZta na Gdansk, ale to na pewno po Nowym Roku, zeby tamtejsze ZOO zobaczyc nasza pierwsza randka byla w zoo
Vin - o jaaa, chamstwo :/ wspolczuje mandatu.

[70b85980c8422d286b7d90abea622f9bb1d75747_6189ba4501cb8]

Ja wezmę nazwisko TŻ. Tylko jak sobie myślę o zmianie wszystkich dokumentów to mnie krew zalewa

Napisane przez zawiechaczarny

Tak to jest z facetami - myślą, że na wszystko mają czas, a potem działają na hurra, albo się nie wyrabiają i wszystko się odwleka

Prawda
Wszystko robią na ostatnią chwilę

Napisane przez tija93

Hej

No nie uwierzycie, 3.10 idę na pierwsze wyrwanie ósemki na nfz. Cudownie, że tak szybko Co więcej - pan w rejestracji studiuje pielęgniarstwo na mojej uczelni i ponarzekaliśmy jaka ta uczelnia durna jest i planu nie ma

To szybko Ci się udało


Uwielbiam Kraków
Byliśmy z TŻ w sierpniu roku na tydzień