Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-28, 16:40   #3631
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Cytrynowe_Marzenie Pokaż wiadomość
Nie wiem jakie opisy ty czytałaś. Ja jako wolontariuszka SzP znam problem od środka. W ankiecie oprócz pytań o podstawowe produkty typu żywność, chemia gospodarcza, wyposażenie domu jest punkt o drobiazgach dla każdego członka. Każdy mówi co chciałby dostać. Z tym że już w ankiecie jest wzmianka ze mają to być drobiazgi, a nie rzeczy luksusowe. I jak ktoś mówił mi jakąs droga rzecz to automatycznie sprowadzałam go na ziemię. Podając przykłady typu "perfumy, kosmetyki, małe zabawki". Czasami też rzuciłam że to mają być rzeczy nie droższe niż np. 40-50 zł kwota była różna w zależności od tego jakie były inne potrzeby.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
W tamtym roku był szał na Monster High(?), mnóstwo było o próśb - a to nie jest tania zabawka. Lego (widziałam opis z podanym numerem katalogowym), ceny tych klocków też są często zaporowe. Furby - podobnie.
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 17:13   #3632
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Cytrynowe_Marzenie Pokaż wiadomość
Nie wiem jakie opisy ty czytałaś. Ja jako wolontariuszka SzP znam problem od środka. W ankiecie oprócz pytań o podstawowe produkty typu żywność, chemia gospodarcza, wyposażenie domu jest punkt o drobiazgach dla każdego członka. Każdy mówi co chciałby dostać. Z tym że już w ankiecie jest wzmianka ze mają to być drobiazgi, a nie rzeczy luksusowe. I jak ktoś mówił mi jakąs droga rzecz to automatycznie sprowadzałam go na ziemię. Podając przykłady typu "perfumy, kosmetyki, małe zabawki". Czasami też rzuciłam że to mają być rzeczy nie droższe niż np. 40-50 zł kwota była różna w zależności od tego jakie były inne potrzeby.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
Ze strony. Z zeszłego roku, dwóch lat wstecz, trzech... Niektóre są tu przekopiowane.
Były już na wątku wolontariuszki. Dwie z kategorii "ale uśmiech na buzi dzieciaczków..." i jedna, która patrzyła na to trzeźwo, ale szlag ją trafiał, że jej "współoceniająca" już nie. Najwyraźniej jesteś z drugiego typu i to się chwali. Ale sporo wolontariuszy to niewinne dzieweczki o miękkich siedzeniach, które można zmanipulować jednym spojrzeniem. I takie wpisują "proszek Vizir, pieluchy Pampers, gry na Play Station II".
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 19:28   #3633
trunfio
Rozeznanie
 
Avatar trunfio
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 851
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Polecam wszystkim święcie oburzonym dzieciakami marzącymi o Play Station lekturę tego artykułu:

Jak może wyglądać bieda?
trunfio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 19:37   #3634
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
Polecam wszystkim święcie oburzonym dzieciakami marzącymi o Play Station lekturę tego artykułu:

Jak może wyglądać bieda?
Polecam się skupić i przeczytać, że chodzi o gry na plejaka. Plejaka to dziecko już miało
Ten wpis na blogu (nie artykuł, jakaś plaga, to już drugi raz dzisiaj) jest mocno tendencyjny momentami.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 19:45   #3635
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
Polecam wszystkim święcie oburzonym dzieciakami marzącymi o Play Station lekturę tego artykułu:

Jak może wyglądać bieda?
Przeczytałam, nadal nie rozumiem.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 19:48   #3636
trunfio
Rozeznanie
 
Avatar trunfio
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 851
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Polecam się skupić i przeczytać, że chodzi o gry na plejaka. Plejaka to dziecko już miało
Ten wpis na blogu (nie artykuł, jakaś plaga, to już drugi raz dzisiaj) jest mocno tendencyjny momentami. /
Polecam nie traktować mojego wpisu tak bardzo personalnie. Play Station było zaledwie poręcznym przykładem, równie dobrze mogłam napisać o "perfumach marki Dior" lub "czajniku Moulinex".

A wpis na blogu Naimy poziomem przewyższa 90% zawartości popularnych tygodników opinii, więc pozwolę sobie pozostać przy nazywaniu go "artykułem".

Natomiast jeśli chciałabyś się odnieść do rzekomej tendencyjności to chętnie podyskutuję

Edit: źle wstawiony cytat

Edytowane przez trunfio
Czas edycji: 2014-09-28 o 19:50
trunfio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 19:52   #3637
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Też nie rozumiem. Chyba każde dziecko marzy o tym słynnym plejaku czy innej super zabawce, ale logiczne, że nie każde może go mieć, co w tym dziwnego?
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-28, 19:56   #3638
Cytrynowe_Marzenie
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynowe_Marzenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Ze strony. Z zeszłego roku, dwóch lat wstecz, trzech... Niektóre są tu przekopiowane.
Były już na wątku wolontariuszki. Dwie z kategorii "ale uśmiech na buzi dzieciaczków..." i jedna, która patrzyła na to trzeźwo, ale szlag ją trafiał, że jej "współoceniająca" już nie. Najwyraźniej jesteś z drugiego typu i to się chwali. Ale sporo wolontariuszy to niewinne dzieweczki o miękkich siedzeniach, które można zmanipulować jednym spojrzeniem. I takie wpisują "proszek Vizir, pieluchy Pampers, gry na Play Station II".
Z tymi proszkami czy pieluchami to ja też dopytywałam czy jakiś konkretna marka czy jakiekolwiek. A dlaczego? Bo dzieci mają wrażliwą skórę. Nawet te biedne. I np. jak dostanie Huggies to będzie się dzieciaczek odparzał i matka zamiast pieluchy zużyć to wyrzuci. Ja sama wśród znajomych i po rodzinie widzę, że jak już jest dziecko to cały czas trzyma się tej samej marki pieluch/proszku do prania/itp. I zdarzyło mi się, że matka powiedziała, że oby nie takie i takie, bo jedna z córek ma uczulenie.
__________________
Szukaj mnie
Szczesliwie dzień po dniu...


Cytrynowe_Marzenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:01   #3639
trunfio
Rozeznanie
 
Avatar trunfio
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 851
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Też nie rozumiem. Chyba każde dziecko marzy o tym słynnym plejaku czy innej super zabawce, ale logiczne, że nie każde może go mieć, co w tym dziwnego?
Logiczne jeśli przyjmujesz reguły gry neoliberalnego ustroju za jedyne możliwe. Dla mnie wcale nie jest logiczne, że niektóre dzieci mają plejaki bo pradziadzio w 20-leciu międzywojennym zainwestował w kamienicę a inne nie bo prababcia w wieku lat 10 musiała przerwać edukację i iść na służbę a babcia była pracownicą PGRu.

Kiedy lewaki takie jak ja mówią o dziedziczności biedy to naprawdę nie chodzi nam o geny
trunfio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:04   #3640
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
Logiczne jeśli przyjmujesz reguły gry neoliberalnego ustroju za jedyne możliwe. Dla mnie wcale nie jest logiczne, że niektóre dzieci mają plejaki bo pradziadzio w 20-leciu międzywojennym zainwestował w kamienicę a inne nie bo prababcia w wieku lat 10 musiała przerwać edukację i iść na służbę a babcia była pracownicą PGRu.

Kiedy lewaki takie jak ja mówią o dziedziczności biedy to naprawdę nie chodzi nam o geny
Nadal nie rozumiem. Ok, czyjś dziadek zainwestował w kamienicę i dzieciaki ociekają bogactwem, inny jest biedny. Świat nigdy nie był sprawiedliwy. Ale jak to się ma do durnych próśb - nie rozumiem. Przenośni (?) z perfumami Diora też nie rozumiem.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:11   #3641
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
Logiczne jeśli przyjmujesz reguły gry neoliberalnego ustroju za jedyne możliwe. Dla mnie wcale nie jest logiczne, że niektóre dzieci mają plejaki bo pradziadzio w 20-leciu międzywojennym zainwestował w kamienicę a inne nie bo prababcia w wieku lat 10 musiała przerwać edukację i iść na służbę a babcia była pracownicą PGRu.

Kiedy lewaki takie jak ja mówią o dziedziczności biedy to naprawdę nie chodzi nam o geny
To dopiero pojechałaś

Istnieje coś takiego jak wybór.
Ta babcia co rypała w PGR już dawno została prababacią a może i nawet praprapra babcią. Jej dzieci i wnuki mogly się kształcić i pójść do pracy, by zarobić na róznego rodzaju rzeczy.

Bedę się dziedzizy, owszem, ale nie dlatego, że ktoś tam w PGR rypał (co zresztą swego czasu było bardziej opłcalne i korzystne pod względem finansowym i materialnym) od bycia polonistą


W 2011 roku w LOndynie wybuchły zamieszki. Częśc młodych ludzi biorących w nich udział mówiła o biedzie, w której żyła...
to była bieda polegająca a niemożności posiadania markowych ubrań, gadżetów itd.
Dla mie fenomen trudny do zrozumienia (bo z biedą faktyczną nie ma tonic wspólnego) i nie wzbudzający współcucia.
Chłystkom z marginesu powiedziałąbym jasno: do roboty.


Co do dzieci: marzyć mogą. Moje też marzą. I czasami te ich marzenia się spełnią a czasami nie. To jest życie. Nie kazdy może mieć playstation czy perfumy Diora. Nie wrzuciłabym ani jednego ani drugiego do SZPaczki.
Prędzej opłąciłabym takiemu dziecku zajęcia sportowe itp.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-28, 20:15   #3642
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
Logiczne jeśli przyjmujesz reguły gry neoliberalnego ustroju za jedyne możliwe. Dla mnie wcale nie jest logiczne, że niektóre dzieci mają plejaki bo pradziadzio w 20-leciu międzywojennym zainwestował w kamienicę a inne nie bo prababcia w wieku lat 10 musiała przerwać edukację i iść na służbę a babcia była pracownicą PGRu.

Kiedy lewaki takie jak ja mówią o dziedziczności biedy to naprawdę nie chodzi nam o geny
Wybacz, ale to się ociera o absurd. Zakaż swojemu dziecku chodzić do Maka, bo przecież jego koledzy z Afryki głodują. Taki jest świat i nie masz na to wpływu, a już na pewno nie ma na to wpływu Szlachetna Paczka. Ba, ile jest dzieci w Polsce, które do tych wszystkich Caritasów i innych darów się nie kwalifikują, bo mają z pozoru normalnych rodziców, którzy co prawda pracują, ale zarabiają 1200 i tak jakby też ich nie stać na gadżety? Takie dzieci też marzą o fajnych zabawkach, ale ich nie mają i o dziwo większość dzieci z takich rodzin potrafi zrozumieć dlaczego. A już totalnie niepojęte jest dla mnie, że dzieciaki z patologii od mopsów i kościołów dostają mnóstwo prezentów na święta/gwiazdkę, bo one takie biedne przecież, a dzieci z przeciętnych rodzin często dostaną coś skromnego i jakoś muszą sobie z tym radzić. Dziecko trzeba uczyć, że na gadżety trzeba sobie zapracować i koniec.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:18   #3643
trunfio
Rozeznanie
 
Avatar trunfio
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 851
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Nadal nie rozumiem. Ok, czyjś dziadek zainwestował w kamienicę i dzieciaki ociekają bogactwem, inny jest biedny. Świat nigdy nie był sprawiedliwy. Ale jak to się ma do durnych próśb - nie rozumiem. Przenośni (?) z perfumami Diora też nie rozumiem.
No właśnie nie okej. Dlaczego mamy się godzić na to, że świat jest niesprawiedliwy? Jasne, te rzeczy są trudne do zmiany ale nie niemożliwe. W XIX wieku osoba o twojej mentalności powiedziałaby, że "okej" są dzieci [cenzura] w kopalniach, a popatrz jakoś udało nam się od tego odejść

Jak rozumiesz "durną" prośbę (czytałam tylko pierwszych kilka stron wątku)? Czy prośba o butelkę perfum za 200 złotych jest durna? Ja nie jestem majętna a miałam takich butelek w swoim życiu kilkadziesiąt, to żaden wyznacznik luksusu. Czy nie jest tak jak pisze Naima, że pani korzystająca z pomocy opieki społecznej skropiona Miss Dior tworzy ci dysonans poznawczy w głowie i należy jej tę Miss Dior zabrać żeby dysonans zniknął?

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2014-09-29 o 16:10 Powód: Słownictwo.
trunfio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:20   #3644
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
Logiczne jeśli przyjmujesz reguły gry neoliberalnego ustroju za jedyne możliwe. Dla mnie wcale nie jest logiczne, że niektóre dzieci mają plejaki bo pradziadzio w 20-leciu międzywojennym zainwestował w kamienicę a inne nie bo prababcia w wieku lat 10 musiała przerwać edukację i iść na służbę a babcia była pracownicą PGRu.

Kiedy lewaki takie jak ja mówią o dziedziczności biedy to naprawdę nie chodzi nam o geny
Można mieć szczęśliwe dzieciństwo bez takich bajerów. I niestety ale świat że każdy ma po równo jest:
a) niemożliwy
b) niesprawiedliwy bo nie każdy sobie zasłużył
c) nienaturalny, sprzeczny w ogóle z prawami natury, ewolucji, biologii
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:24   #3645
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Tak, dlatego że środki z opieki społecznej i wszelkie inne socjale mają służyć do zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych. Dior taką potrzebą nie jest. Pani się może psikać za swoje pieniądze - nie za państwowe, o nie. No chyba że mi opieka kupi Porsche, bo też mnie nie stać, a chciałabym mieć, to wtedy niech i pani Diora funduje.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:27   #3646
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Tak, dlatego że środki z opieki społecznej i wszelkie inne socjale mają służyć do zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych. Dior taką potrzebą nie jest. Pani się może psikać za swoje pieniądze - nie za państwowe, o nie. No chyba że mi opieka kupi Porsche, bo też mnie nie stać, a chciałabym mieć, to wtedy niech i pani Diora funduje.
No właśnie, w tym rzecz.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:31   #3647
trunfio
Rozeznanie
 
Avatar trunfio
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 851
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
To dopiero pojechałaś

Istnieje coś takiego jak wybór.
Ta babcia co rypała w PGR już dawno została prababacią a może i nawet praprapra babcią. Jej dzieci i wnuki mogly się kształcić i pójść do pracy, by zarobić na róznego rodzaju rzeczy.

Bedę się dziedzizy, owszem, ale nie dlatego, że ktoś tam w PGR rypał (co zresztą swego czasu było bardziej opłcalne i korzystne pod względem finansowym i materialnym) od bycia polonistą


W 2011 roku w LOndynie wybuchły zamieszki. Częśc młodych ludzi biorących w nich udział mówiła o biedzie, w której żyła...
to była bieda polegająca a niemożności posiadania markowych ubrań, gadżetów itd.
Dla mie fenomen trudny do zrozumienia (bo z biedą faktyczną nie ma tonic wspólnego) i nie wzbudzający współcucia.
Chłystkom z marginesu powiedziałąbym jasno: do roboty.


Co do dzieci: marzyć mogą. Moje też marzą. I czasami te ich marzenia się spełnią a czasami nie. To jest życie. Nie kazdy może mieć playstation czy perfumy Diora. Nie wrzuciłabym ani jednego ani drugiego do SZPaczki.
Prędzej opłąciłabym takiemu dziecku zajęcia sportowe itp.
Jeśli tworzymy świat, w którym wartość jednostki jest mierzona ilością posiadanych markowych ubrań i gadżetów to czemu się dziwisz, że ludzie desperacko właśnie tych rzeczy pożądają?

A co do świętej neoliberalnej krowy zwanej Wyborem to główną jej funkcją jest maskowanie faktu, że już na starcie mamy [xxx] nierówne możliwości. Jak się ma wybór jednego pomiędzy harówką w Walmarcie a bezdomnością do wyboru drugiego pomiędzy Yale a Stanfordem? Jak się ma wybór czy na 3 lata zrezygnować z życia towarzyskiego by pracując na kasie móc utrzymać się na studiach w dużym mieście do wyboru czy na wakacje lecieć na Jamajkę czy na Hawaje? Dlaczego od biednych wymagamy heroizmu a od bogatych Szlachetnej Paczki na święta wypełnionej dżemem z Aldika i majtkami po 5 złotych sztuka?

Edytowane przez sublime
Czas edycji: 2014-09-29 o 12:27
trunfio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:32   #3648
Cytrynowe_Marzenie
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynowe_Marzenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

A jeśli ta kobieta na tego diora odkładała parę miesięcy? I w tym czasie dorabiala np. zbierając owoce? To jej się nie należy?

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
__________________
Szukaj mnie
Szczesliwie dzień po dniu...


Cytrynowe_Marzenie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:36   #3649
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
No właśnie nie okej. Dlaczego mamy się godzić na to, że świat jest niesprawiedliwy? Jasne, te rzeczy są trudne do zmiany ale nie niemożliwe. W XIX wieku osoba o twojej mentalności powiedziałaby, że "okej" są dzieci [cenzura] w kopalniach, a popatrz jakoś udało nam się od tego odejść

Jak rozumiesz "durną" prośbę (czytałam tylko pierwszych kilka stron wątku)? Czy prośba o butelkę perfum za 200 złotych jest durna? Ja nie jestem majętna a miałam takich butelek w swoim życiu kilkadziesiąt, to żaden wyznacznik luksusu. Czy nie jest tak jak pisze Naima, że pani korzystająca z pomocy opieki społecznej skropiona Miss Dior tworzy ci dysonans poznawczy w głowie i należy jej tę Miss Dior zabrać żeby dysonans zniknął?
Tak, prośba o butelkę perfum za 200 zł jest durna. Ja też nie jestem majętna i nie miałam takiej nigdy w życiu. I tak, mam dysonans, ponieważ nie zarabiam dużo, żyję na przeciętnym poziomie, ale mimo tego z przyjemnością pomagam rozmaitym osobom - ale wybacz, jeżeli słyszę prośbę o perfumy Diora, których nawet nigdy w życiu nie wąchałam, albo o grę na play station, a właściwie nawet nie wiem dokładnie co to, bo nigdy na oczy nie widziałam, to najzwyczajniej w świecie wiem że ten człowiek nie potrzebuje POMOCY, tylko wypasionego prezentu.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Cytrynowe_Marzenie Pokaż wiadomość
A jeśli ta kobieta na tego diora odkładała parę miesięcy? I w tym czasie dorabiala np. zbierając owoce? To jej się nie należy?

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka
To odkładała i ma. Niech ma, nikt się nie czepia. Ale jeżeli zgłasza się do fundacji jako osoba potrzebująca POMOCY, a jako jedną z głównych potrzeb wymienia perfumy Diora to chyba jednak coś jest nie tak.

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2014-09-29 o 16:11 Powód: Słownictwo w cytacie.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-28, 20:41   #3650
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
No właśnie nie okej. Dlaczego mamy się godzić na to, że świat jest niesprawiedliwy? Jasne, te rzeczy są trudne do zmiany ale nie niemożliwe. W XIX wieku osoba o twojej mentalności powiedziałaby, że "okej" są dzieci [cenzura] w kopalniach, a popatrz jakoś udało nam się od tego odejść
Jeśli o sprawiedliwości społecznej chcesz dyskutować to zauważ jedno - większość tych patologicznych rodzin chciałaby dostać ZA DARMO.
Ja zgadzam się, że niesprawiedliwie dzielone są wszelkie dobra na świecie, że jedni ludzie mają za dużo inni za mało bo jedni drugich wykorzystują. Ale powiedz mi, kto wykorzystał tą biedną, niepracującą patologię?
Jeśli już ma mi być kogokolwiek żal to ludzi zapieprzających za 1200 zł, takich "za bogatych" dla mopsów i caritasów. Takich, co sobie żyły wypruwają żeby dziecko miało co jeść i nawet nie marzą żeby dziecku kupić jakąś luksusową zabawkę. Takich ludzi jest dużo i nikt im nie pomaga. A SZP tylko utrwala nieróbstwo.
Jeśli chciałabyś tak sprawiedliwie rozdać wszystko wszystkim za nic to kto by na to pracował?
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2014-09-29 o 16:12 Powód: Słownictwo w cytacie.
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:41   #3651
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Ale sporo wolontariuszy to niewinne dzieweczki o miękkich siedzeniach, które można zmanipulować jednym spojrzeniem. I takie wpisują "proszek Vizir, pieluchy Pampers, gry na Play Station II".
Akurat widziałam trochę ankiet z konkretną marką pieluch - wbrew pozorom to nie Pampers pojawiał się najczęściej, a Dada z Biedry. Okazywało się, że ktoś wymieniał taką markę, bo najlepiej pasowało do konkretnego dziecięcego zadka. Prośby o droższą chemię jestem w stanie zrozumieć, jeśli ktoś zaznacza, że jest alergikiem (i wtedy prosi o antyalergiczne kosmetyki).

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
Polecam wszystkim święcie oburzonym dzieciakami marzącymi o Play Station lekturę tego artykułu:

Jak może wyglądać bieda?
Przeczytałam. Może dla dzieci mam więcej tolerancji, ale to dla mnie wygląda na usprawiedliwianie - dlaczego mamy dawać biednej rodzinie pralkę, skoro w salonie stoi wielki telewizor na całą ścianę z pakietem telewizji cyfrowej? Czy na tę pralkę nie można uzyskać kredytu? Dlaczego to telewizor/ smartfon jest załóżmy ważniejszym wydatkiem niż coś niezbędnego do życia? We wpisie jest mowa o działalności gospodarczej i kursach dokształcających. Prześledziłam wiele opisów w SZP (naprawdę sporo)- na palcach jednej ręki można wymienić historie osób z inicjatywą wychodzenia z bezrobocia, znalezienia pracy.

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
Czy prośba o butelkę perfum za 200 złotych jest durna? Ja nie jestem majętna a miałam takich butelek w swoim życiu kilkadziesiąt, to żaden wyznacznik luksusu. Czy nie jest tak jak pisze Naima, że pani korzystająca z pomocy opieki społecznej skropiona Miss Dior tworzy ci dysonans poznawczy w głowie i należy jej tę Miss Dior zabrać żeby dysonans zniknął?
Mocno bym się natomiast zastanawiała, jeśli prosi o kwotę x na życie, a miałabym pewność, że mogłaby uzyskać te pieniądze, gdyby nie kupowała sobie drogiego flakonika oryginalnych perfum. Ale istotą wszechwiedzącą nie jestem - może prezent, może podróbka?
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:42   #3652
trunfio
Rozeznanie
 
Avatar trunfio
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 851
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Tak, dlatego że środki z opieki społecznej i wszelkie inne socjale mają służyć do zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych. Dior taką potrzebą nie jest. Pani się może psikać za swoje pieniądze - nie za państwowe, o nie. No chyba że mi opieka kupi Porsche, bo też mnie nie stać, a chciałabym mieć, to wtedy niech i pani Diora funduje.
No i właśnie demonstrujesz mentalność, którą w swojej notce opisała Naima. Biedny ma egzystować w ramach wyznaczonych przez zaspokajanie podstaw życiowych. Jakakolwiek próba wyjścia poza minimum spotka się z klapsami po łapkach choćby był to taki drobiazg jak prośba o flaszkę perfum pod choinkę.
trunfio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:46   #3653
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
No i właśnie demonstrujesz mentalność, którą w swojej notce opisała Naima. Biedny ma egzystować w ramach wyznaczonych przez zaspokajanie podstaw życiowych. Jakakolwiek próba wyjścia poza minimum spotka się z klapsami po łapkach choćby był to taki drobiazg jak prośba o flaszkę perfum pod choinkę.


A kto mu broni zarobić na te perfumy i je kupić
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:46   #3654
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
No i właśnie demonstrujesz mentalność, którą w swojej notce opisała Naima. Biedny ma egzystować w ramach wyznaczonych przez zaspokajanie podstaw życiowych. Jakakolwiek próba wyjścia poza minimum spotka się z klapsami po łapkach choćby był to taki drobiazg jak prośba o flaszkę perfum pod choinkę.

Jeżeli ktoś udaje się do organizacji oferującej POMOC BIEDNYM i chce dostać perfumy to w mojej opinii ma zaspokojone wszelkie potrzeby, jest czysty, najedzony, ma gdzie spać i wyciąga rękę po coś co nie jest potrzebne do życia, i bez czego żyje 99% osób, które nie wyciągają ręki po nic.


Swoją drogą co to jest "wyjście poza minimum"? Poprzez wyciąganie łap? Gdyby to było na zasadzie: pomóż mi żebym mógł żyć tak jak Ty - naucz mnie tego czym się zajmujesz, bo widzę że można na tym zarobić" to z mojej strony pełen szacun i myślę że pomogłabym takiemu człowiekowi bez chwili zastanowienia. Ale na litośc boską, postawa "idę do organizacji dobroczynnej i mówię że moją potrzebą są perfumy"?

Edytowane przez GgochaA
Czas edycji: 2014-09-28 o 20:49
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:51   #3655
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Próbą wyjścia z biedy byłaby gdyby pani poprosiła tych niedobrych bogaczy o pracę, żeby sobie mogła sama na tego Diora zarobić.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Aha i prośba o flaszkę takich perfum to nie jest drobiazg - przeciętny członek klasy średniej musi na nią pracować kilka - kilkanaście godzin. Drobiazg to jest dla patoli, która nie wstydzi się wyciągać łapy po takie zbytki, bo im się należy.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:53   #3656
trunfio
Rozeznanie
 
Avatar trunfio
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 851
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

[QUOTE=GgochaA;48324476]Tak, prośba o butelkę perfum za 200 zł jest durna. Ja też nie jestem majętna i nie miałam takiej nigdy w życiu. I tak, mam dysonans, ponieważ nie zarabiam dużo, żyję na przeciętnym poziomie, ale mimo tego z przyjemnością pomagam rozmaitym osobom - ale wybacz, jeżeli słyszę prośbę o perfumy Diora, których nawet nigdy w życiu nie wąchałam, albo o grę na play station, a właściwie nawet nie wiem dokładnie co to, bo nigdy na oczy nie widziałam, to najzwyczajniej w świecie wiem że ten człowiek nie potrzebuje POMOCY, tylko wypasionego prezentu.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------


Moja ciotka też jest za biedna na perfumy Diora. Ale nie jest za biedna na cztery telewizory, Kię z salonu i nowe smartfony dla trzech córek każdego roku.

Mojej drugiej ciotki "absolutnie nie stać" na dwutygodniowe wakacje w Chorwacji ale stać na kupienie dwóch torebek po 300 złotych każda, w jednym miesiącu.

Serio, nie mogłabyś pozwolić sobie na flaszkę za 200 złotych gdybyś naprawdę chciała ją mieć?

Bo ja miałam takie momenty, że z braku pieniędzy nie dojadałam a perfum w swoim życiu wylałam już pewnie litry.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Cytat:
Napisane przez yonce Pokaż wiadomość
A kto mu broni zarobić na te perfumy i je kupić
Pensja na umowie śmieciowej?
trunfio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:54   #3657
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
No i właśnie demonstrujesz mentalność, którą w swojej notce opisała Naima. Biedny ma egzystować w ramach wyznaczonych przez zaspokajanie podstaw życiowych. Jakakolwiek próba wyjścia poza minimum spotka się z klapsami po łapkach choćby był to taki drobiazg jak prośba o flaszkę perfum pod choinkę.



taki lewak jak ja i masa innych mnie podobnych lewaków jesteśmy zwyczajnie zbyt biedni, by fundować komuś flaszkę perfum pod choinkę. jest to wynikiem tego, że zbyt długo muszę łapkami lewackimi machać na te 300 złotych. w tym czasie pani chcąca flaszkę perfum siedzi na tyłku, albo produkuje kolejnego bachora, któremu społeczeństwo też będzie musiało podarować niejedną flaszkę perfum. klapsy po łapkach i owszem. za wydawanie cudzej kasy.




teraz widzę, że napisałaś, że umowy śmieciowe są przyczyną problemu w zakupie flaszki perfum.
czyli każdy, kogo nie stać na perfumy za 300 złotych nadaje się do programu pomocowego?
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.

Edytowane przez olenkasz
Czas edycji: 2014-09-28 o 20:57
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:56   #3658
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

No więc trzeba walić do mopsu po sponsoring od innych, którzy na zleceniu harują, a na perfumy dla siebie nie mają, ale dla biednej pani muszą się zrzucić, bo przecież są tą Atlantydą, tym mitycznym państwem, które da.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 20:58   #3659
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez trunfio Pokaż wiadomość
Mojej drugiej ciotki "absolutnie nie stać" na dwutygodniowe wakacje w Chorwacji ale stać na kupienie dwóch torebek po 300 złotych każda, w jednym miesiącu.

Serio, nie mogłabyś pozwolić sobie na flaszkę za 200 złotych gdybyś naprawdę chciała ją mieć?

Bo ja miałam takie momenty, że z braku pieniędzy nie dojadałam a perfum w swoim życiu wylałam już pewnie litry.
Mogłabym, gdybym bardzo chciała. Nawet na niejedną. Ale pochodzę z rodziny w której delikatnie rzecz biorąc "nie przelewało się" i teraz też najzwyczajniej w świecie żal mi wydawać kasę na takie bzdury. Nie znaczy to że niczym nie pachnę, ani że jestem niezadbana czy nieogarnięta. Po prostu są rzeczy, które wydają mi się zbytkiem i tyle. Poza tym - jak już pisałam - nie mam nic do tego na co kto wydaje swoją kasę. Może kupić i 50 flakonów - jeżeli lubi to spoko, super. Ale dawanie komuś perfum za 2 stówy nie mieści się w mojej definicji POMOCY, no nie.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-28, 21:02   #3660
trunfio
Rozeznanie
 
Avatar trunfio
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 851
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez olenkasz Pokaż wiadomość
taki lewak jak ja i masa innych mnie podobnych lewaków jesteśmy zwyczajnie zbyt biedni, by fundować komuś flaszkę perfum pod choinkę. jest to wynikiem tego, że zbyt długo muszę łapkami lewackimi machać na te 300 złotych. w tym czasie pani chcąca flaszkę perfum siedzi na tyłku, albo produkuje kolejnego bachora, któremu społeczeństwo też będzie musiało podarować niejedną flaszkę perfum. klapsy po łapkach i owszem. za wydawanie cudzej kasy.




teraz widzę, że napisałaś, że umowy śmieciowe są przyczyną problemu w zakupie flaszki perfum.
czyli każdy, kogo nie stać na perfumy za 300 złotych nadaje się do programu pomocowego?

Jedno mnie zastanawia. Dlaczego taki oburz powodują klienci opieki społecznej a podobnego nie powodują Kulczyki i inne dranie, które za siedzenie na dupie za godzinę dostają tyle, że po dniu "pracy" mogą sobie kupić nowy jacht.

Naprawdę uważasz, że to przez "dziecioróbki" i "pasożytów" musisz tak zapierdalać by związać koniec z końcem?
trunfio jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:51:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.