Zapuszczamy , wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XI porostomaniaczek !!!!

[Cherry_Muffin]

ja chyba na cala noc makadamie naloze

Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app

[stokrotenka18]

Napisane przez _agg_

scrabble, ten okres po 6 msc. już przechodziłam przy poprzednim mieszkaniu razem, więc tym razem mnie to ominie, nie będzie tego szoku i niestety, albo stety już wiem,że dopóki nie wydrę japy, to nic nie dociera no masakra to jest, ale naprawdę, mogę prosić milion razy, a dopóki się nie wydrę, to będę tak prosić do usranej śmierci

uwielbiam Twoje teksty wyobrażam sobie jak taka drobinka drze się na TŻta ale jaja!

[_agg_]

ja drobinka? przecież ja wysokie krowisko jestem, a on niewiele wyższy ode mnie

[stokrotenka18]

Napisane przez _agg_

ja drobinka? przecież ja wysokie krowisko jestem, a on niewiele wyższy ode mnie

widze na Insta jakie jesteś "krowisko"

[_agg_]

może w szerz nie, ale w górę owszem

[stokrotenka18]

Napisane przez _agg_

może w szerz nie, ale w górę owszem

chyba że tak!

[kascysko]

Napisane przez scrabble1

To dlaczego nie spróbujesz? Aloes to nawilżacz, nic złego Ci się nie stanie, może być tylko lepiej
U mnie wszystko co aloesowe schodzi z prędkością światła, bo nie mogę się oprzeć.

Oprócz ewentualnego spuszenia i ewentualnej alergii

[Cherry_Muffin]

Napisane przez kascysko

Oprócz ewentualnego spuszenia i ewentualnej alergii

aloes w odzywkach i szamponie mnie jeszcze sie spuszyl, raczej pomaga
a alergia dlatego, ze to nie doklasnie na wlosy? ale czytalam w paru, miejsach w tym m.in. u Wiedzmy, ze stosuja ja dziewczyny np. do stylizacji, hm.
juz szczerze mowiac nie wiem chyba zamiast tego zrobie zelka z siemienia

Sent from my GT-I8160 using Wizaz Forum mobile app

[kascysko]

Napisane przez Cherry_Muffin

aloes w odzywkach i szamponie mnie jeszcze sie spuszyl, raczej pomaga
a alergia dlatego, ze to nie doklasnie na wlosy? ale czytalam w paru, miejsach w tym m.in. u Wiedzmy, ze stosuja ja dziewczyny np. do stylizacji, hm.

Po prostu trzeba pamiętać o tym, że nie ma substancji idealnych dla wszystkich. Aloes to humektant, niejedną osobę spuszył, niejednej osobie pomógł i niejedną cholernie uczulił.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez kascysko

Po prostu trzeba pamiętać o tym, że nie ma substancji idealnych dla wszystkich. Aloes to humektant, niejedną osobę spuszył, niejednej osobie pomógł i niejedną cholernie uczulił.

rozumiem
póki co może zamiast tak kombinować zrobię glutka z siemienia.
mam wrażenie, że włosy trochę lepiej się czują
muszę tego Mariona kupić i nie będę się też martwić o to, że nie zabezpieczam po myciu

[_agg_]

halo?

[stokrotenka18]

Napisane przez _agg_

halo?

jestę

[_agg_]

już myślałam że coś się popsuło, bo taka cisza

[Felicja]

Wariatki wy moje!

W zwiazku ze zbiorowa reakcja jaka wywolal moj post odn. sciecia wlosow i pozegnania z forum postanowilam wydac oficjalne oswiadczenie w tej sprawie
Otoz ostatnimi czasy troche sie zaniedbalam we wlosomaniactwie, po czesci z powodu frustrujacego wypadania i ogolnej zlej kondycji wlosow, a po czesci z powodu przytlaczajacych mnie obowiazkow zawodowych. Obecnie przezywam multum stresow i nie jestem w stanie poswiecic sie uczestniczeniu w zyciu forum w takim stopniu, jak bylo to do tej pory. Znalazlam sobie rowniez narzedzie rozladowania napiecia nerwowego w dloniach (czyt. sztrykowanie) i chociaz czytam posty w miedzyczasie, to nie mam zbyt duzo czasu ani natchnienia do pisania. Moze bym i popaplala, ponarzekala, poopowiadala cos o biezacych sprawach, no ale temat wlosow mnie troche jak do tej pory zmeczyl. Moze po podcieciu wyczes w koncu zacznie sie ukladac i si€ odobraze na moje klaki

W sumie to by bylo na tyle.

[scrabble1]

Napisane przez Martyna0987

Ooo to super! Jakieś 160-180 km do Olsztyna mam, niestety.

A ja od dziś chciałam zacząć pić drożdże i po pierwszym łyku myślałam, że Wylałam resztę i już więcej tego nie ruszę

Wczoraj i dziś prawie nic nie robiłam z włosami przez tą przeprowadzkę. Dużo na głowie mam, ciągle gdzieś muszę chodzić. Może jak trochę się zaklimatyzuję to będzie lepiej

Ja mam 100 km i nie bardzo uśmiechają mi się te dojazdy dlatego szukam też coś w Trójmieście, no zobaczymy.
Mnie też odrzucało na początku, trzeba zaczynać od małych porcji i stopniowo się do nich przyzwyczajać

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez _agg_

uffffff, wreszcie spokój
zastanawiam się co dzisiaj zapodać włosom może tylko olej z maską na długość, na skalp nic. olej się od jakiegoś czasu boję nakładać na całą noc

Ja też już tego nie robię, ewentualnie zostawiam tylko na długości na cała noc ale to bardzo rzadko. Przeszłam na wieczorne mycie włosów, wolę pospać

[stokrotenka18]

Ja na noc miałam Babcię Jadzię na włosach - czyt. Amlę

[scrabble1]

Napisane przez kascysko

Oprócz ewentualnego spuszenia i ewentualnej alergii

Aloesik mój kochany? Nie wierzę

[_agg_]

Napisane przez scrabble1

Ja też już tego nie robię, ewentualnie zostawiam tylko na długości na cała noc ale to bardzo rzadko. Przeszłam na wieczorne mycie włosów, wolę pospać

łee no, to ja bym z 20 min. dłużej pospała, więc mnie to nie urządza, a znowu nie lubię myć wieczorem, bo trzeba wysuszyć i się poodgniatają od spania i

[burtonistka]

Napisane przez Amicitia_

Przeżyłam pierwszy dzień, siadam do książki, więc przepraszam was bardzo, że nie komentuje w zaden sposób waszych słów z resztą i tak nie miałabym pewnie jak, bo chyba jestem tutaj jedyna bez chłopa co do grzywki, juź mi przeszło, dziękuję za wsparcie w chwili kryzysu przeźyłam już kilka koszmarnych grzywek ale jakoś mnie do nich ciągnie.
Daggmara śliczne! Nawet kolor mi się podoba, a zwykle nie przepadam

Spoko ja tez bez chlopa wiec sie w rozmowe nie wcinalam xD

Sent from my C1505 using Wizaz Forum mobile app

[scrabble1]

Napisane przez Felicja

Wariatki wy moje!

W zwiazku ze zbiorowa reakcja jaka wywolal moj post odn. sciecia wlosow i pozegnania z forum postanowilam wydac oficjalne oswiadczenie w tej sprawie
Otoz ostatnimi czasy troche sie zaniedbalam we wlosomaniactwie, po czesci z powodu frustrujacego wypadania i ogolnej zlej kondycji wlosow, a po czesci z powodu przytlaczajacych mnie obowiazkow zawodowych. Obecnie przezywam multum stresow i nie jestem w stanie poswiecic sie uczestniczeniu w zyciu forum w takim stopniu, jak bylo to do tej pory. Znalazlam sobie rowniez narzedzie rozladowania napiecia nerwowego w dloniach (czyt. sztrykowanie) i chociaz czytam posty w miedzyczasie, to nie mam zbyt duzo czasu ani natchnienia do pisania. Moze bym i popaplala, ponarzekala, poopowiadala cos o biezacych sprawach, no ale temat wlosow mnie troche jak do tej pory zmeczyl. Moze po podcieciu wyczes w koncu zacznie sie ukladac i si€ odobraze na moje klaki

W sumie to by bylo na tyle.

Uznajmy, że bierzesz urlop

[MassieDran]

Napisane przez Felicja

Wariatki wy moje!

W zwiazku ze zbiorowa reakcja jaka wywolal moj post odn. sciecia wlosow i pozegnania z forum postanowilam wydac oficjalne oswiadczenie w tej sprawie
Otoz ostatnimi czasy troche sie zaniedbalam we wlosomaniactwie, po czesci z powodu frustrujacego wypadania i ogolnej zlej kondycji wlosow, a po czesci z powodu przytlaczajacych mnie obowiazkow zawodowych. Obecnie przezywam multum stresow i nie jestem w stanie poswiecic sie uczestniczeniu w zyciu forum w takim stopniu, jak bylo to do tej pory. Znalazlam sobie rowniez narzedzie rozladowania napiecia nerwowego w dloniach (czyt. sztrykowanie) i chociaz czytam posty w miedzyczasie, to nie mam zbyt duzo czasu ani natchnienia do pisania. Moze bym i popaplala, ponarzekala, poopowiadala cos o biezacych sprawach, no ale temat wlosow mnie troche jak do tej pory zmeczyl. Moze po podcieciu wyczes w koncu zacznie sie ukladac i si€ odobraze na moje klaki

W sumie to by bylo na tyle.

Tu Cię rozumiem doskonale

[scrabble1]

Napisane przez _agg_

łee no, to ja bym z 20 min. dłużej pospała, więc mnie to nie urządza, a znowu nie lubię myć wieczorem, bo trzeba wysuszyć i się poodgniatają od spania i

Zazdroszczę tych 20 minut, u mnie tyle trwa samo mycie a schnę kilka godzin.

[kascysko]

Napisane przez scrabble1

Aloesik mój kochany? Nie wierzę

No aloes włosy może spuszyć, jak każdy humektant, a nierozcieńczonym sokiem z aloesu można sobie przypalić co wrażliwsze włosy

A moja mama jest cholernie uczulona na aloes

[_agg_]

Napisane przez scrabble1

Zazdroszczę tych 20 minut, u mnie tyle trwa samo mycie a schnę kilka godzin.

ja bez suszarki ani rusz nie wyobrażam sobie już czekać aż mi włosy same wyschną nie mam czasu na to. kiedyś dawno temu, mogłam czekać, teraz niestety dobre czasy się skończyły

[kascysko]

Napisane przez burtonistka

Spoko ja tez bez chlopa wiec sie w rozmowe nie wcinalam xD

Ja wczoraj też dołączyłam do Waszego grona

[scrabble1]

Napisane przez kascysko

No aloes włosy może spuszyć, jak każdy humektant, a nierozcieńczonym sokiem z aloesu można sobie przypalić co wrażliwsze włosy

A moja mama jest cholernie uczulona na aloes

Wiem, żartowałam, bo to mój ulubiony nawilżacz A na marginesie ten balsam do ciała po opalaniu z 10% aloesem sprawdza się u mnie lepiej niż każda maska. Muszę się wybrać do sklepu fryzjerskiego i kupić jakąś litrową odżywkę z tym składnikiem.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez _agg_

ja bez suszarki ani rusz nie wyobrażam sobie już czekać aż mi włosy same wyschną nie mam czasu na to. kiedyś dawno temu, mogłam czekać, teraz niestety dobre czasy się skończyły

No właśnie w tym problem. Kiedyś namiętnie używałam suszarki, zażyczyłam sobie nową z zimnym nawiewem jakąś jonizacją i leży prawie nietknięta, zresztą tak samo nowa prostownica Nie wychodziły mi na dobre i przeszłam na odwyk . Ale nawet wtedy mysie, suszenie i prostowanie zajmowało mi z godzinę

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez kascysko

Ja wczoraj też dołączyłam do Waszego grona

Przykra sprawa Z rozsądku czy porywu serca ?

[MassieDran]

Napisane przez scrabble1

No właśnie w tym problem. Kiedyś namiętnie używałam suszarki, zażyczyłam sobie nową z zimnym nawiewem jakąś jonizacją i leży prawie nietknięta, zresztą tak samo nowa prostownica Nie wychodziły mi na dobre i przeszłam na odwyk . Ale nawet wtedy mysie, suszenie i prostowanie zajmowało mi z godzinę

Mnie to samo... Urok grubych włosów

[kascysko]

Napisane przez scrabble1

Przykra sprawa Z rozsądku czy porywu serca ?

Z rozsądku, jak zwykle

[scrabble1]

Napisane przez kascysko

Z rozsądku, jak zwykle

Czyli (z założenia) na dobre Ci wyjdzie i tego się trzymaj

[paulownia]

Napisane przez Cherry_Muffin

ja chyba na cala noc makadamie naloze

Ja spedzilam noc ze stara, poczciwa oliwa z oliwek.
Chyba przystopuje na jakis czas z eksperymentami, w koncu wiem co moim wlosom sluzy, nie ma sensu chyba kupowac wciaz nowych odzywek rownie dobrze moge jechac na oliwie i kokosie, jednej porzadnej emolientowej masce i moim ukochanym Garnier Oleo i odzywce bananowej z TBS. Zreszta - 3 szampony, 3 maski, 6 odzywek, 2 stylizatory, 1 serum.... blagam, powiedzcie mi ze to za duzo, zanim dzis rusze na zakupy - wyplata na koncie jest.