Grudniowe mamusie 2014 cz. III

[madziqqq]

Napisane przez Paulinkus

U mnie nie najlepiej po wizycie. Muszę leżeć skraca mi się szyjka i to konkretnie. Następną wizytę mam w poniedziałek jak się do niej nie poprawi zamkną mnie w szpitalu mały jest bardzo duży i lekarz podejrzewa że to może być z tego powodu. On szybciej rośnie niż moje ciało jest na to gotowe Jestem w 29 tygodniu a on waży 1800Także biorę leki i leżę. Oby się poprawiło. Jesteśmy w trakcie przeprowadzki na nowe mieszkanie nie wiem jak tż sobie ze wszystkim sam poradzi


Bardzo dziękuję za wszystkie gratulacje i za wsparcie bez Was chyba bym oszalała przed tym egzaminem

aj współczuje ci, może się wszystko uspokoi, a jaka długość ma twoja szyjka?

[Paulinkus]

Napisane przez madziqqq

aj współczuje ci, może się wszystko uspokoi, a jaka długość ma twoja szyjka?

Powiedział że 2.4 to chyba niezbyt dobrze. Wcześniej wszystko było ok ale mały urósł przez jakieś 2 tygodnie 500 g. Poza tym miałam ostatnio sporo stresów załatwianie kredytu i tych wszystkich formalności, kupno mieszkania, egzamin do tego mały szybko rósł i wszystko się na siebie nałożyło.

[madziqqq]

Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

[Paulinkus]

Napisane przez madziqqq

Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

[19Inka90]

Zaraz mnie szlak to jasny trafi...
Wczoraj umieralam bo mnie brzuch bolal....a wiecie co dzisiaj pisza w gazecie ?? Ze u mnie w gminie wykryto bakterie coli w wodzie.... By to ku&#@ szlak wszystko trafil... Jak nie urok to sraczka...

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Paulinkus witam w nieszczesliwym gronie lezacych

[mysza88]

witajcie w ten pochmurny dzien

Paulinkus leż i odpoczyczwaj, szkoda że coraz więcej z nas ma problemy z szyjką, gronkowcami i innymi dziadami ale co zrobic, musimy przetrwać

Hasiap odnośnie Twojej sympatycznej sytuacji to wczoraj jak wracałam do domu to przed blokiem stała jakaś kobieta z dziewczynką (ok 4 lata) i ta mała tak na mnie patrzy, podchodzi, łapie mnie za brzuch i pyta: a co pani tam ma? hahaha no myślałam że padnę mówię że dzidzię noszę a ona "aha"

[madziqqq]

Napisane przez mysza88

Hasiap odnośnie Twojej sympatycznej sytuacji to wczoraj jak wracałam do domu to przed blokiem stała jakaś kobieta z dziewczynką (ok 4 lata) i ta mała tak na mnie patrzy, podchodzi, łapie mnie za brzuch i pyta: a co pani tam ma? hahaha no myślałam że padnę mówię że dzidzię noszę a ona "aha"

hahahahah padłam :P

[alekaz1]

Dziendobry witam sie dostalam sniadanie do lozka i herbatke tz w domu to kozystam

[LoLcIa123]

Inka! Koniecznie rob posiewy, mnie e.coli rok temu tak siadla na drogi moczowe, ze mialam krew wylugowana w moczu!
Od bakterii moze sie skracac szyjka, moze bolec brzuch, a w najgorszym przypadku niestety porod przedwczesny. Ja jutro robie posiew z moczu..

[Chemisette]

Witam, melduje się po wczorajszej wizycie. Z małym wszystko dobrze, leży główką w dół, wyniki mam dobre USG to dopiero 10 będę miała, a wczoraj tylko tak tętno lekarz chciał sprawdzić i powiedział że wszystko ok.

Co do szkoły to zapisałam się na weekendową w październiku, bo chciałam z tz chodzić, a on ma taką prace że nie ma jak w tyg chodzić.

Paulinkus - współczuje skracającej się szyjki, odpoczywaj jak najwięcej i nie staraj się martwić ani stresować, bo to też wpływa na malca , trzymam kciuki że będzie wszystko dobrze

Jak się wczoraj wkurzyłam w rossmanie, poszłam kupić balsam na brzuch i chodzę i szukam kosmetyków dla mam i znaleźć nie mogę, poszłam do babki z obsługi i pytam się gdzie są a ta mi mów żebym przyszła po 15 października bo wtedy będą mieli, poszłam obok do cerffura i to samo było... Jak nie potrzebuje to jest a jak mi się kończy i chciałam kupić to nie ma. I w końcu nie kupiłam bo nie miałam siły nigdzie jechać już

[19Inka90]

Zrobie w czwartek ten posiew... Ja pitole to jest normalnie az smieszne :/ ze non stop cos :/

[jojla]

Napisane przez LoLcIa123

Dziewczyny odebrałam wyniki posiewu i już nic nie rozumiem??!!
W materiale wykryto:
Enterococcus faecalis
klebsiella oxytoca

Dostane chyba na głowę??? To co w końcu nie mam gronkowca, czy go mam, czy co jest grane bo oszaleje.
W szpitalu w dodatku zgubili mój wynik i musiałam osobiście jechać po odpis do laboratorium które pracuje dla szpitala wr.........

dziwne to wszystko - trzymam kciuki, żeby sytuacja jak najszybciej się rozwiązała dobrze dla Was

Napisane przez Justyssia87

Dzis jade odebrać wyniki czy mam cholestaze i mocz i od synka tez wyniki odbiore wezme go do lekarza od razu i do logopedy takze sie najezdze i znow mi krzyż wysiadzie Martwie sie tymi wynikami, mam nadzieje ze bakterie znikneły!bralam tydzien furagin wiec zobaczymy a jak nie to znow posiew eh... 3majcie kciuki.

za wyniki

Napisane przez Hasiap

Wiecie, a ja miałam śmieszną sytuację idąc do Biedry Idę sobie po laboratorium prosto do biedry i mijam mamę z dwójką dzieci (na oko 3 i 4 latka), szli zapewne do przedszkola, które jest obok Idę i spoglądam z uśmiechem na nich, szczególnie na to mniejsze dziecię bo szło najbliżej mnie. W momencie mijania dziecię wyciągnęło rękę do mnie, pomachało i z szerokim uśmiechem test "Cześć" Taki sobie miły akcent poranka Śmiałam się jeszcze pół drogi, zanim doszłam do Biedronki

Napisane przez Paulinkus

U mnie nie najlepiej po wizycie. Muszę leżeć skraca mi się szyjka i to konkretnie. Następną wizytę mam w poniedziałek jak się do niej nie poprawi zamkną mnie w szpitalu mały jest bardzo duży i lekarz podejrzewa że to może być z tego powodu. On szybciej rośnie niż moje ciało jest na to gotowe Jestem w 29 tygodniu a on waży 1800Także biorę leki i leżę. Oby się poprawiło. Jesteśmy w trakcie przeprowadzki na nowe mieszkanie nie wiem jak tż sobie ze wszystkim sam poradzi

odpoczywaj dużo, TŻ da sobie radę - Ty się nie zamartwiaj, bo Wam jest potrzebny spokój.

A i zapomniałam - gratulacje zdanego egzaminu! zazdroszczę, ja mam egzamin 13.10 a potem jeszcze obronę, chyba zwariuję do tego czasu

Napisane przez 19Inka90

Zaraz mnie szlak to jasny trafi...
Wczoraj umieralam bo mnie brzuch bolal....a wiecie co dzisiaj pisza w gazecie ?? Ze u mnie w gminie wykryto bakterie coli w wodzie.... By to ku&#@ szlak wszystko trafil... Jak nie urok to sraczka...

Napisane przez mysza88

Hasiap odnośnie Twojej sympatycznej sytuacji to wczoraj jak wracałam do domu to przed blokiem stała jakaś kobieta z dziewczynką (ok 4 lata) i ta mała tak na mnie patrzy, podchodzi, łapie mnie za brzuch i pyta: a co pani tam ma? hahaha no myślałam że padnę mówię że dzidzię noszę a ona "aha"

Napisane przez Chemisette

Witam, melduje się po wczorajszej wizycie. Z małym wszystko dobrze, leży główką w dół, wyniki mam dobre USG to dopiero 10 będę miała, a wczoraj tylko tak tętno lekarz chciał sprawdzić i powiedział że wszystko ok.

Co do szkoły to zapisałam się na weekendową w październiku, bo chciałam z tz chodzić, a on ma taką prace że nie ma jak w tyg chodzić.

Paulinkus - współczuje skracającej się szyjki, odpoczywaj jak najwięcej i nie staraj się martwić ani stresować, bo to też wpływa na malca , trzymam kciuki że będzie wszystko dobrze

Jak się wczoraj wkurzyłam w rossmanie, poszłam kupić balsam na brzuch i chodzę i szukam kosmetyków dla mam i znaleźć nie mogę, poszłam do babki z obsługi i pytam się gdzie są a ta mi mów żebym przyszła po 15 października bo wtedy będą mieli, poszłam obok do cerffura i to samo było... Jak nie potrzebuje to jest a jak mi się kończy i chciałam kupić to nie ma. I w końcu nie kupiłam bo nie miałam siły nigdzie jechać już

super, że wszystko dobrze

my już skończyliśmy zajęcia w szkole rodzenia - bardzo mi się podobało i TŻ chyba też

oo! to mi wyjaśniłaś czemu nie mogłam ostatnio nic znaleźć w rossmannie

[Hasiap]

Napisane przez mysza88

Hasiap odnośnie Twojej sympatycznej sytuacji to wczoraj jak wracałam do domu to przed blokiem stała jakaś kobieta z dziewczynką (ok 4 lata) i ta mała tak na mnie patrzy, podchodzi, łapie mnie za brzuch i pyta: a co pani tam ma? hahaha no myślałam że padnę mówię że dzidzię noszę a ona "aha"

Odpowiedź "aha" najlepsza

ps. okno umyte, firana wisi i dodam, że nic mi nie jest Teraz poleżę tak o dla spokojnego sumienia, a później zacznę obiad robić

[mysza88]

Napisane przez Hasiap

Odpowiedź "aha" najlepsza

no wiesz, ona taka mała że pewnie nie do końca skumała o co chodzi ale przynajmniej udawała

dziewczyny wiem, że po któryms tam tygodniu ruchy słabna i jest to normalne ale żeby aż tak... ja znów zaczynam się denerwowac bo ta moja Lila strasznie spokojna od dwóch dni. na weselu była ruchliwa wieczorem, w niedzielę juz nieco mniej ale też ją czułam, ale coraz mniej... czy u was też tak ruchy nagle osłabły? i nie są już to takie kopniaki tylko smyranie od środka? weźcie powiedzcie bo może ja przesadzam i musze się ogarnąć...

[maczuma]

Dziewczyny, wysyłam Wam wszystkim, zwłaszcza leżącym, zabakteriowanym i tym z gilem, życzenia zdrowia i wytrwałości, to już bliżej niż dalej, trzymajcie się

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Mysza, ja też zauważyłam, że od tygodnia gdzieś mniej jest takich ruchów gwałtownych a więcej przesunięć.

[19Inka90]

Mysza Ja w szpitalu dostalam karte ruchow i wedlug niej mialam mierzyc od 9-10 od 13-14 od 17-18 policz ruchy w tychgodzinach,jak to mi tlumaczylam polozna ze nie chodzi o ilosc ruchow tylko i ich regularnosc,poloz sie na lewym boku i przelicz ile masz ruchow na godzine,moja Mila to rekordzistka jakas bo bywaja godziny ze nalicze i 41 ale sa tez takie ze ledwo 8 ruchow,kobieta z ktora lezalam nasali miala tak spokojne dziecko ze ledwo 4-6 ruchow na godzine,a tez bylou niej wszystko dobrze
Kladz sie,licz i dawaj znac

Maczuma Dziekujemy

Tz pojechal do Katowic zrobic jakies szkolenie,ciekawe o ktorej wroci,nie lubie jak jedzie gdzies dalej bezemnie,jestem niespokojna wtedy

[mysza88]

Napisane przez 19Inka90

Mysza Ja w szpitalu dostalam karte ruchow i wedlug niej mialam mierzyc od 9-10 od 13-14 od 17-18 policz ruchy w tychgodzinach,jak to mi tlumaczylam polozna ze nie chodzi o ilosc ruchow tylko i ich regularnosc,poloz sie na lewym boku i przelicz ile masz ruchow na godzine,moja Mila to rekordzistka jakas bo bywaja godziny ze nalicze i 41 ale sa tez takie ze ledwo 8 ruchow,kobieta z ktora lezalam nasali miala tak spokojne dziecko ze ledwo 4-6 ruchow na godzine,a tez bylou niej wszystko dobrze
Kladz sie,licz i dawaj znac

Tz pojechal do Katowic zrobic jakies szkolenie,ciekawe o ktorej wroci,nie lubie jak jedzie gdzies dalej bezemnie,jestem niespokojna wtedy

powiem Ci że najlepiej czuję ruchy jak siedze oparta na narożniku z wyciągniętymi nogami bo na boku to niewiele czułam zawsze. ale ok, rozumiem że teraz chodzi o regularność a nie ilość i będę bardziej zwracac uwagę na godziny ruchów dzięki

a mój tż jest w Twoim Opolu też na jakimś szkoleniu łajzy te nasze chłopy :P

[19Inka90]

Napisane przez mysza88

powiem Ci że najlepiej czuję ruchy jak siedze oparta na narożniku z wyciągniętymi nogami bo na boku to niewiele czułam zawsze. ale ok, rozumiem że teraz chodzi o regularność a nie ilość i będę bardziej zwracac uwagę na godziny ruchów dzięki

a mój tż jest w Twoim Opolu też na jakimś szkoleniu łajzy te nasze chłopy :P

Trzeba bylo sie zabrac z nim na kawe do mnie

[madziqqq]

mój ostatnio też spokojny się zrobił
oj ja bym chciała żeby ten mój tż był taką łajzą co to najdalej na drugi koniec polski jedzie :p a on podróżnik zasrany w piątek w Portugalii wczoraj we Francji wieczorem we Włoszech a zaraz się ładuje i do Niemiec jedzie

[mysza88]

Napisane przez 19Inka90

Trzeba bylo sie zabrac z nim na kawe do mnie

powiem Ci ze przeszlo mi to przez mysl :P ale było juz za pozno

Napisane przez madziqqq

mój ostatnio też spokojny się zrobił
oj ja bym chciała żeby ten mój tż był taką łajzą co to najdalej na drugi koniec polski jedzie :p a on podróżnik zasrany w piątek w Portugalii wczoraj we Francji wieczorem we Włoszech a zaraz się ładuje i do Niemiec jedzie

obiezyswiat

[doloresd]

Napisane przez Hasiap

Dziewczyny czy Wy umyły byście okno? Mam takie brudne a chociaż przetarłabym ramy zwilżonymi chusteczkami.. Mama mówi, że nie mogę tak rąk wysoko dawać (np ściąganie czy wieszanie firanek). Powiedzcie mi że któraś to robiła i nic jej nie jest?

u nas Tż umył wszystkie okna


Paulinkus wypoczywaj ! ale mnie zmartwiłaś swoim postem. Możliwe, że się za bardzo ostatnio stresowałaś.

A wczoraj w szkole rodzenia mieliśmy ciekawy wykład na temat chust i nosidełek, i teraz jestem pewna że zakupimy nosidełko.

[19Inka90]

Mysza a masz Chociaż to pewnie przez budyń ciążowy taki słaby refleks

[mysza88]

refleks?!!! w ciazy nie jest mi znane takie słowo

[Justyssia87]

hasiap- ja myje okna i nic mi nie jest poza bólem pleców, ale widze ze juz i tak umyłas

paulinkus- wspołczuje, a chłopak serio duży moj w 30tc miał 1420g leż i odpoczywaj może w pon okaże sie ze wszystko ok, zaloza ci najwyzej pessar i dasz rade

co do tych pralek jeszcze, dobrze jest po każdym praniu zostawić pralkę uchyloną i szufladke też żeby sie wywietrzyło i wilgoć nie zbierała, ja tak robie i odpukać od 4lat jeszcze nic w niej nie miałam.. odpukac

a ja zrobilam sobie obiadek i naleśniki posmazyłam na koalcje już potem yno kłaki umyć i po małego i sru do lekarzy

mówicie ze te wasze pociechy tak mniej kopia?hmm.. mój bez zmian szaleje tam ciosy ma tak mocne że co chwile podskakuje z bólu a cały brzuch mi skacze ale spoko spoko nie bedę sie zamartwaić, każdy ma inaczej po prostu

[LoLcIa123]

najadłam się kiełbaski i mam zgagę , fuuu ale po obiadach szpitalnych, to dopiero miałam ZGAGĘ, aż mi łzy leciały z oczu..
Zaraz dzwonię do lekarza co z moimi wynikami ..
Inka a Ty mogłabyś ze swoim do mnie na kawę gdyby nie te zas.ane leżenie... wiem, że to mega wkurzające, ja już leżę 6 tyg, poleguję 10.. mam nadzieję, że po 30tc dostanę już trochę luzu, bo zwariuje z tego powodu że wciąż nic nie mam.. chociaż koszulę do szpitala bym kupiła.. a tż-etowi tego nie zlecę, bo ostatnio mi kupił taką piżamę, że nogawkami zamiatałam oddział na patologii

[iwona_1987]

Witam się w 28 tc, czyli wkraczam w magiczny III trymestr

Kobitki powiedzcie mi... te skurcze B-H to jest takie jakby chwilowe twardnienie brzucha?? Bo ja tak mam kilka razy dziennie ale to mnie wogóle nie boli, no może z raz czy dwa poczułam i nie wiem czy to to??

A co do ruchów Małej to też mam wrażenie jakby bardziej się kręciła niż kopała, czuję ją dość często, w szczególności wieczorem jak już kładę się spać, to ona wtedy największe harce urządza, ostatnio to tak z pół godziny się wierciła i nawet zmiana pozycji nie pomagała

A i dzisiaj zaczynamy zajęcia w szkole rodzenia Mam nadzieję że będzie fajnie i czegoś mądrego się dowiem

[LoLcIa123]

A ja w piątek zaczynam 31tc. woow, woow oby udało się wyleczyć te moje bakterie i już będę szczęśliwa, że udało mi się taaak daleko zajść, bo grozili mi porodem od 23tc

[maczuma]

Napisane przez iwona_1987

Kobitki powiedzcie mi... te skurcze B-H to jest takie jakby chwilowe twardnienie brzucha?? Bo ja tak mam kilka razy dziennie ale to mnie wogóle nie boli, no może z raz czy dwa poczułam i nie wiem czy to to??
:

To to

[Paulinkus]

Napisane przez mysza88

dziewczyny wiem, że po któryms tam tygodniu ruchy słabna i jest to normalne ale żeby aż tak... ja znów zaczynam się denerwowac bo ta moja Lila strasznie spokojna od dwóch dni. na weselu była ruchliwa wieczorem, w niedzielę juz nieco mniej ale też ją czułam, ale coraz mniej... czy u was też tak ruchy nagle osłabły? i nie są już to takie kopniaki tylko smyranie od środka? weźcie powiedzcie bo może ja przesadzam i musze się ogarnąć...

Mój też się ostatnio jakiś spokojniejszy zrobił. Rusza się z rana jak się obudzę i wieczorem jak się kładę spać. W ciągu dnia zdecydowanie rzadziej i słabiej.

Napisane przez jojla

odpoczywaj dużo, TŻ da sobie radę - Ty się nie zamartwiaj, bo Wam jest potrzebny spokój.

A i zapomniałam - gratulacje zdanego egzaminu! zazdroszczę, ja mam egzamin 13.10 a potem jeszcze obronę, chyba zwariuję do tego czasu

Dzięki

Trzymam kciuki za obronę i egzamin wiem jak się czujesz nie chcesz się denerwować dla dobra dziecka ale czasami to po prostu jest silniejsze od nas

Napisane przez mysza88

a mój tż jest w Twoim Opolu też na jakimś szkoleniu łajzy te nasze chłopy :P

Mój w ciągu ostatniego miesiąca był w 2 delegacjach za granicą, szkoleniu a w środę jedzie na jakieś targi do Poznania nie narzekam bo wiem że to dobrze że go tak wszędzie wysyłają szczególnie że ma umowę terminową i wolelibyśmy żeby mu przedłużyli

Maczuma - dzięki

[skrzatek24]

Kurczę ja też miałam robiony wymaz z pochwy i mam bakterie. Moja gin mówi, żeby jakoś mocno się tym nie przejmować bo damy radę to zwalczyć. Nie wiem skąd ta pewność. Dostałam Gynalgin, zobaczymy. Na nastepnej wizycie będę miała wymaz w kierunku gbs. Ale oczywiście odkąd wiem, że mam bakterie (w sumie nawet nie wiem jakie) to i kłucia zaczęłam czuć i wydaje mi się, że brzuch bardziej pobolewa. Chyba sie nakręcam niepotrzebnie.

Lolcia, Yanca trzymam kciuki, za jak najszybsze zwalczenie tych paskudztw.

Paulinkus gdzies mi umknąl Twój zdany egzamin. Gratulacje!!!

Mysza u mnie różnie jest z ruchami. Czasem cały brzuch chodzi, a niekiedy czuje smyrnięcia od środka. No i zapominam o liczeniu ruchów i wpisywaniu ich w kartę.

Inka startowałyśmy z tej samej wagi. Pod koniec pierwszego trymestru spadłam do 51,2, a teraz mam już prawie 61, więc niemało. Czasem mam wrażenie, że widać, że przytyłam. Ale w spodnie 36 (na gumce rzecz jasna) jeszcze się mieszczę, więc może i nie ma tragedii. wszystko zależy od tego jak się ubiorę. W każdym razie w poprzediej ciązy mniej przytyłam. Z 61,2 startowałam do porodu.