Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie? - CIONŻA będzie! cz. 3

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

u znajomych?

to wziąć nową wanienkę do niego

mhm

No to już z wanienką 100zł

[myboyismine]

Napisane przez k a j a

mhm

No to już z wanienką 100zł

hmmm/... to zapas ręczniczków jeszcze

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

hmmm/... to zapas ręczniczków jeszcze

Ta coś Ty, jak ona to ma po kilka kompletów.. Własnie ciężko cokolwiek kupić..

[myboyismine]

u mnie znajomi czyw rodzinie zawsze kupowali albo ciuszki albo pluszaki tak że glębiej nigdy nad tym nie myślałam

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

u mnie znajomi czyw rodzinie zawsze kupowali albo ciuszki albo pluszaki tak że glębiej nigdy nad tym nie myślałam

No każde z nas idąc do nich kupowało a to pajacyka, a to czapeczkę, a to smoka itd.
a chcemy zrobić taki sporawy prezent.. Nie wiem.. zamówimy kilka paczek pampersów hahah

[pani_pierozkowa]

Hejo lasencje ja bede sie chwilowo troche mniej pojawiać czuje sie tak tragicznie ze masakra. Cieżko mi sie śpi bo mnie mdli, po obudzeniu jest najgorzej a potem przez resztę dnia leżę jak zwłoki tylko mama wpycha we mnie jakieś jedzenie bo tak to nie mam nawet siły sie ruszyć zeby cos zjeść, no masakra, póki co same mdłości rzygow ani grama mecze sie okropnie
Trzymam kciuki za wszystkie testujące i czytam Was po prostu nie mam siły pisać Buziaki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[myboyismine]

Napisane przez k a j a

No każde z nas idąc do nich kupowało a to pajacyka, a to czapeczkę, a to smoka itd.
a chcemy zrobić taki sporawy prezent.. Nie wiem.. zamówimy kilka paczek pampersów hahah

to jest myśl

Napisane przez pani_pierozkowa

Hejo lasencje ja bede sie chwilowo troche mniej pojawiać czuje sie tak tragicznie ze masakra. Cieżko mi sie śpi bo mnie mdli, po obudzeniu jest najgorzej a potem przez resztę dnia leżę jak zwłoki tylko mama wpycha we mnie jakieś jedzenie bo tak to nie mam nawet siły sie ruszyć zeby cos zjeść, no masakra, póki co same mdłości rzygow ani grama mecze sie okropnie
Trzymam kciuki za wszystkie testujące i czytam Was po prostu nie mam siły pisać Buziaki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ojj biedna Pierożek daje się we znaki

[k a j a]

Napisane przez pani_pierozkowa

Hejo lasencje ja bede sie chwilowo troche mniej pojawiać czuje sie tak tragicznie ze masakra. Cieżko mi sie śpi bo mnie mdli, po obudzeniu jest najgorzej a potem przez resztę dnia leżę jak zwłoki tylko mama wpycha we mnie jakieś jedzenie bo tak to nie mam nawet siły sie ruszyć zeby cos zjeść, no masakra, póki co same mdłości rzygow ani grama mecze sie okropnie
Trzymam kciuki za wszystkie testujące i czytam Was po prostu nie mam siły pisać Buziaki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kochana biedna nasza

Odpoczywaj, odpowczywaj

[Kruszyna89]

dzień dobry, test zrobiony, drugiej kreski nie widać ani po 5 min ani po 2 h. Starania, odłożone/odwołane raczej na zawsze. Związek raczej też odwołany. Przepraszam Was, ale dzis nie będę się udzielać, wziełam dzień wolny bo nie mogę przestać ryczeć. Miłego dnia dziewczyny i do usłyszenia. Powodzenia z testami

[k a j a]

Napisane przez Kruszyna89

dzień dobry, test zrobiony, drugiej kreski nie widać ani po 5 min ani po 2 h. Starania, odłożone/odwołane raczej na zawsze. Związek raczej też odwołany. Przepraszam Was, ale dzis nie będę się udzielać, wziełam dzień wolny bo nie mogę przestać ryczeć. Miłego dnia dziewczyny i do usłyszenia. Powodzenia z testami

Kochana.. Co się stało

[myboyismine]

Napisane przez Kruszyna89

dzień dobry, test zrobiony, drugiej kreski nie widać ani po 5 min ani po 2 h. Starania, odłożone/odwołane raczej na zawsze. Związek raczej też odwołany. Przepraszam Was, ale dzis nie będę się udzielać, wziełam dzień wolny bo nie mogę przestać ryczeć. Miłego dnia dziewczyny i do usłyszenia. Powodzenia z testami

jak to? rozmawialiście z Tżtem?

przykro mi

[pani_pierozkowa]

KAJA - jak tam Twój okres przyszedł w końcu?
MYBOYISMINE - jak tam stresik przed wizyta?
KRUSZYNA - Co sie stało???


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kruszyna89]

Powiedzmy, że "rozmawialiśmy". Rano się zaczęło, oczywiście to ja robię problem, on nie ma za co przeprosić i nie ma mi nic do powiedzenia na ten temat, bo przecież wszystko już powiedział, poza tym ma dość mojego narzekania..ahh dziewczyny mam normalnie dość, usłyszałam nie podoba się to zmień, i chyba tak zrobię

[k a j a]

Napisane przez pani_pierozkowa

KAJA - jak tam Twój okres przyszedł w końcu?
MYBOYISMINE - jak tam stresik przed wizyta?
KRUSZYNA - Co sie stało???


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

nieee! jestem po drugim dniu lutki

Napisane przez Kruszyna89

Powiedzmy, że "rozmawialiśmy". Rano się zaczęło, oczywiście to ja robię problem, on nie ma za co przeprosić i nie ma mi nic do powiedzenia na ten temat, bo przecież wszystko już powiedział, poza tym ma dość mojego narzekania..ahh dziewczyny mam normalnie dość, usłyszałam nie podoba się to zmień, i chyba tak zrobię

Jeju co za gbur!! Zachowuje się okropnie!!

[myboyismine]

Napisane przez pani_pierozkowa

KAJA - jak tam Twój okres przyszedł w końcu?
MYBOYISMINE - jak tam stresik przed wizyta?
KRUSZYNA - Co sie stało???


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

stresik jest

Napisane przez Kruszyna89

Powiedzmy, że "rozmawialiśmy". Rano się zaczęło, oczywiście to ja robię problem, on nie ma za co przeprosić i nie ma mi nic do powiedzenia na ten temat, bo przecież wszystko już powiedział, poza tym ma dość mojego narzekania..ahh dziewczyny mam normalnie dość, usłyszałam nie podoba się to zmień, i chyba tak zrobię

a niby zaczynało być ok??
zależy Ci na samym słowu "przepraszam" czy na pogodzeniu się ogólnym? może jakbyście po prostu się pogodzili i zaczęli od nowa to zrozumiałby w czasie, że zachował się nie tak. Ale jak widzisz, że nic z tego nie będzie... szkoda

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Kruszyna89

Powiedzmy, że "rozmawialiśmy". Rano się zaczęło, oczywiście to ja robię problem, on nie ma za co przeprosić i nie ma mi nic do powiedzenia na ten temat, bo przecież wszystko już powiedział, poza tym ma dość mojego narzekania..ahh dziewczyny mam normalnie dość, usłyszałam nie podoba się to zmień, i chyba tak zrobię

Boże co za palant.... Przykro mi ze postawił Cie w takiej sytuacji

KAJA - cos mocna ta Twoja blonka miesiączkowa jak po dwóch lutkach nie chce pęknąć mocna jak błona dziewicza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[myboyismine]

Napisane przez pani_pierozkowa

Boże co za palant.... Przykro mi ze postawił Cie w takiej sytuacji

KAJA - cos mocna ta Twoja blonka miesiączkowa jak po dwóch lutkach nie chce pęknąć mocna jak błona dziewicza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[k a j a]

Napisane przez pani_pierozkowa

Boże co za palant.... Przykro mi ze postawił Cie w takiej sytuacji

KAJA - cos mocna ta Twoja blonka miesiączkowa jak po dwóch lutkach nie chce pęknąć mocna jak błona dziewicza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[myboyismine]

Napisane przez k a j a

Tż powinien ponakuwać trochę żeby ją wywołać

[pani_pierozkowa]

Napisane przez myboyismine

Tż powinien ponakuwać trochę żeby ją wywołać

Swoim wiertełkiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[myboyismine]

Napisane przez pani_pierozkowa

Swoim wiertełkiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

końcówka nie jest taka ostra to nie będzie boleć

[Talantea]

Kruszyna89

Ohh tak mi przykro :<
Jemu sie nalezy Faceci z reguły są mało domyślni i tępi w niektórych sprawach ;/

pani_pierozkowa

Niezłe masz akcje, nie zazdroszcze. Trzymaj sie mocno, moze niedlugo i Tobie minie

Rozmawiałam z TZ-tem trochę. Powiedział, że on nie lubi spekulować jak to bedzie i nie chce żebym sie stresowała niepotrzebnie więc mnie nie nakręca. I weż tu sie złość na takiego On woli poczekać jak już dzidzia będzie. Póżniej sie wykłacał, że test pozytywny wcale nie oznacza ciązy.
Na koniec powiedziałam, że potrzebuję trochę więcej takich rozmów powiedział , że sie postara. To realista pesymista.
Teraz sie uczy do egzaminu wieczorami więc tez nie ma dla mnie za bardzo czasu

Okresu nadal nie ma, zrobiłam test i też nic. Czekam. Nadal mam wszystkie sygnały na @.

[k a j a]

Napisane przez myboyismine

Tż powinien ponakuwać trochę żeby ją wywołać

Napisane przez pani_pierozkowa

Swoim wiertełkiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez myboyismine

końcówka nie jest taka ostra to nie będzie boleć

: cojest:

No własnie jakos nie chce się przekłuć nooo
Masakra, mam wrażenie ze ta @ nigdy nie przyjdzie

[pani_pierozkowa]

Napisane przez k a j a

: cojest:



No własnie jakos nie chce się przekłuć nooo

Masakra, mam wrażenie ze ta @ nigdy nie przyjdzie

No jak tępa końcówka to nic dziwnego ze sie przekłuć nie chce słuchaj musisz mu ja ustnie naostrzyć

TALANTEA - Twój Tz to tez widzę niezły gagatek Jak bedziesz miała pozytywny test to sie będzie kłócił ze to wcale nie ciąża przecież


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Niunia2011]

Napisane przez gabisun

A ja dywanów nie lubię i nie mam w domu ani jednego firanek też nie mam, leniwa baba ze mnie

Nie masz firanek????
Ja je kochaaaaaaaammmmmm!
A tak serio to mam ciotkę która je szyje więc mam w domu bajeczne firany

Napisane przez She Wolf

przestan, bo sie zawstydzilam dziekuje

Ty się zawstydziłaś

Napisane przez myboyismine

Niunia w nowym garniaku

Napisane przez She Wolf

Niunia! Co oni z Toba zrobili?

To chyba DŻENDER

Napisane przez ola_la_7676

macie sposób jak usunąć kurzajkę?

Nie proponuję tych drogich specyfików ani mrożenia u dermatologa. Chociaz to też zależy od tego jak organizm radzi sobie z kurzajką... Ja używam Acerin- to jest na odciski ale akurat u mnie skutecznie usuwa kurzaje

Napisane przez She Wolf

Ta mi sie nawet podoba

http://www.houseoffraser.co.uk/Chi+C...qpqmx&istBid=t

I ta

http://www.next.co.uk/x54100s4


Te buty

http://www.next.co.uk/gl3644s4

Ta pierwsza jest bardzo ładne ale wydaje mi sie że za 'ślubna', 2 ładna
Żadne nie w moim stylu

Napisane przez pani_pierozkowa

Hejo lasencje ja bede sie chwilowo troche mniej pojawiać czuje sie tak tragicznie ze masakra. Cieżko mi sie śpi bo mnie mdli, po obudzeniu jest najgorzej a potem przez resztę dnia leżę jak zwłoki tylko mama wpycha we mnie jakieś jedzenie bo tak to nie mam nawet siły sie ruszyć zeby cos zjeść, no masakra, póki co same mdłości rzygow ani grama mecze sie okropnie
Trzymam kciuki za wszystkie testujące i czytam Was po prostu nie mam siły pisać Buziaki

Oh Maj Lofffff

Mam nadzieję, że będziecie żyć! Już lepiej byłoby trochę niż tak się mordować... Pierożek nie daje o sobie zapomnieć

Napisane przez Kruszyna89

Powiedzmy, że "rozmawialiśmy". Rano się zaczęło, oczywiście to ja robię problem, on nie ma za co przeprosić i nie ma mi nic do powiedzenia na ten temat, bo przecież wszystko już powiedział, poza tym ma dość mojego narzekania..ahh dziewczyny mam normalnie dość, usłyszałam nie podoba się to zmień, i chyba tak zrobię

Ojej...
Kruszi jak tak się zachował to rzeczywiście chyba nie ma o co walczyć To jest Twoja decyzja. Przemyśl sobie jeszcze to wszystko porządnie!

Napisane przez Talantea

Rozmawiałam z TZ-tem trochę. Powiedział, że on nie lubi spekulować jak to bedzie i nie chce żebym sie stresowała niepotrzebnie więc mnie nie nakręca. I weż tu sie złość na takiego On woli poczekać jak już dzidzia będzie. Póżniej sie wykłacał, że test pozytywny wcale nie oznacza ciązy.
Na koniec powiedziałam, że potrzebuję trochę więcej takich rozmów powiedział , że sie postara. To realista pesymista.
Teraz sie uczy do egzaminu wieczorami więc tez nie ma dla mnie za bardzo czasu

Okresu nadal nie ma, zrobiłam test i też nic. Czekam. Nadal mam wszystkie sygnały na @.

Ale jak już zaczęłaś jakąś rozmowę to połowa sukcesu
Teraz sie nie poddawaj!!!!

Mam nadzieję, że to CIONŻA i wcale nie przyjdzie @


Myboy za twoją wizytę! Będzie dobrze, nie stresuj się




Heeeeeeeej!
U mnie po wczorajszej wizycie nie ma dobrych wieści...
Wszystkie cykle raczej bezowulacyjne a badania tak jak mówiłam bardzo kiepskie. Podobno nie ma szansy na zajście w ciąże chyba, że jakiś cud się stanie. Jutro idę sie wepchnąć do niej na nfz bo ma mi zlecić kompleks badań na fundusz żeby nie płacić znowu fortuny No i oczywiście jak najszybciej musze mieć badania TŻ. To wszystko w wielkim skrócie.
Nie jest dobrze

[She Wolf]

Napisane przez myboyismine

to czas najwyższy na kieckę


czekałam na Tż bo jeszcze coś robił


dzień dobry

No najwyzszy

Napisane przez k a j a

Hej Wam

She pierwsza kiecka super

Dzieki chyba ja wezme

Napisane przez k a j a

No każde z nas idąc do nich kupowało a to pajacyka, a to czapeczkę, a to smoka itd.
a chcemy zrobić taki sporawy prezent.. Nie wiem.. zamówimy kilka paczek pampersów hahah

Kurcze, ja juz dawno nie kupowalam prezentow dle maluchow, ale stojak na wanienke?

Tez mam problem bo chce kupic cos fajnego dla bratanicy i spytalam sie bratowej czy maja cos konkretnego na oku dla malej, to bym kupila to zaczela marudzic ze mala sie i tak nie bawi niczym. Wyslalam jej fotki paru pomyslow to na wszystkie krecila nosem. I wez tu badz madry! Wkurzylam sie bo teraz nie mam zadnego prezentu ani pomyslu co kupic

Napisane przez pani_pierozkowa

Hejo lasencje ja bede sie chwilowo troche mniej pojawiać czuje sie tak tragicznie ze masakra. Cieżko mi sie śpi bo mnie mdli, po obudzeniu jest najgorzej a potem przez resztę dnia leżę jak zwłoki tylko mama wpycha we mnie jakieś jedzenie bo tak to nie mam nawet siły sie ruszyć zeby cos zjeść, no masakra, póki co same mdłości rzygow ani grama mecze sie okropnie
Trzymam kciuki za wszystkie testujące i czytam Was po prostu nie mam siły pisać Buziaki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Biedna

Napisane przez Kruszyna89

Powiedzmy, że "rozmawialiśmy". Rano się zaczęło, oczywiście to ja robię problem, on nie ma za co przeprosić i nie ma mi nic do powiedzenia na ten temat, bo przecież wszystko już powiedział, poza tym ma dość mojego narzekania..ahh dziewczyny mam normalnie dość, usłyszałam nie podoba się to zmień, i chyba tak zrobię

Kruszyna, nie wiem nawet co powiedziec na jego zachowanie. W koncu jestescie ze soba juz dobrych pare lat, powinien potrafic porozmawiac. Juz nie mowie zeby przyznawal sie do bledu, ale na spokojnie wyjasnic co On czuje i wziasc pod uwage Twoje uczucia.
Przemysl sobie czy z takim facetem chcesz na pewno zakladac rodzine? Wiem, ze boli i ze jest ciezko, ale skoro On pokazuje ze mu nie zalezy to moze trzeba mu dac troche czasu na przemyslenie. Ja na Twoim miejscu bym sie spakowala i pojechala do rodzicow albo siostry i poczekala na jego ruch. Jesli nic nie zrobi zeby Cie odzyskac, bedziesz wiedziala na czym stoisz. Trzymaj sie Kochana

[Niunia2011]

Gabisun chyba i ja Cię zaprosiłam

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Niunia2011

Nie masz firanek????
Ja je kochaaaaaaaammmmmm!
A tak serio to mam ciotkę która je szyje więc mam w domu bajeczne firany



Ty się zawstydziłaś






To chyba DŻENDER



Nie proponuję tych drogich specyfików ani mrożenia u dermatologa. Chociaz to też zależy od tego jak organizm radzi sobie z kurzajką... Ja używam Acerin- to jest na odciski ale akurat u mnie skutecznie usuwa kurzaje



Ta pierwsza jest bardzo ładne ale wydaje mi sie że za 'ślubna', 2 ładna
Żadne nie w moim stylu



Oh Maj Lofffff

Mam nadzieję, że będziecie żyć! Już lepiej byłoby trochę niż tak się mordować... Pierożek nie daje o sobie zapomnieć



Ojej...
Kruszi jak tak się zachował to rzeczywiście chyba nie ma o co walczyć To jest Twoja decyzja. Przemyśl sobie jeszcze to wszystko porządnie!



Ale jak już zaczęłaś jakąś rozmowę to połowa sukcesu
Teraz sie nie poddawaj!!!!

Mam nadzieję, że to CIONŻA i wcale nie przyjdzie @


Myboy za twoją wizytę! Będzie dobrze, nie stresuj się




Heeeeeeeej!
U mnie po wczorajszej wizycie nie ma dobrych wieści...
Wszystkie cykle raczej bezowulacyjne a badania tak jak mówiłam bardzo kiepskie. Podobno nie ma szansy na zajście w ciąże chyba, że jakiś cud się stanie. Jutro idę sie wepchnąć do niej na nfz bo ma mi zlecić kompleks badań na fundusz żeby nie płacić znowu fortuny No i oczywiście jak najszybciej musze mieć badania TŻ. To wszystko w wielkim skrócie.
Nie jest dobrze

Ojej kochana Przykro mi ale nie łam się, zrobicie badania oboje i na pewno lekarz wymyśli jakas strategie Trzymam kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Talantea]

Niunia2011

Musi byc teraz Tobie ciezko. Jestem myslami z wami Nie trac pozytywnego myslenia. Cuda sie zdarzają.

[Niunia2011]

Napisane przez pani_pierozkowa

Ojej kochana Przykro mi ale nie łam się, zrobicie badania oboje i na pewno lekarz wymyśli jakas strategie Trzymam kciuki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzisiaj mam lekką chandrę :/
Ale nie ma tego złego...
Powiedziała, że może i to dobrze że na razie na szybko nie chcemy dziecka bo będzie nam trzeba kilka miesięcy na leczenie....

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez Talantea

Niunia2011

Musi byc teraz Tobie ciezko. Jestem myslami z wami Nie trac pozytywnego myslenia. Cuda sie zdarzają.

Staram sie nie tracić ale ciężka sprawa... I standardowo TŻ twierdzi, że to przecież nic... Nie rozumie powagi sytuacji Zrozumie jak sam na badania pójdzie

Raczej w cud tu nie wierzę, tylko w to, że gin mnie z tego wyciągnie... A w sumie to nawet nie wiem z czego Jak mi będą badania robić to chyba z litr krwi będą musieli spuścić