|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2731 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
|
|
|
|
#2732 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Ja też dziś miałam sprzątanko. Oprócz tego "prace ręczne" z synem, tzn robiliśmy zielnik, różaniec z kapsli i plakat na historię.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
|
#2733 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Dwakolory wreszcie obejrzałam Twoje zdjęcia
Po pierwsza kiiiicia boska Ciuchy bardzo mi się podobają. Gdybym miała wene to bym się podobnie ubierała ![]() Łazienki super. A propo kota to wczoraj pierwszy raz pacnął Maksia, gdy ten złapał go za ogon i ścisnął z całej siły i chciał ciągnąć Na szczęście delikatnie Maksio dostał Takie tylko ostrzeżenie Niech sie uczy
|
|
|
|
#2734 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
dzięki dziewczyny
jesteście nieocenione! naryczałam się za wszystkie czasy...straszne to wszystko było...biała trumienka...poza tym dzwonił dr i kazał już nie brać gonalu...a ja ciągle plamię i to dziś coraz mocniej (jak początek @)...nie wiem o co chodzi
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#2735 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
moniś, tylko niezbyt gorące te kąpiele..
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48392857]Wika [/QUOTE] gryzia, gratki bety! ![]() a co do tych toksyn to mit, ale wit A owszem ![]() ---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ---------- reniutek |
|
|
|
#2736 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Hope dziękuję
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#2737 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Nie wiem jak to wyglada u Maksia, J. mial bardzo krotkie, potem golym okiem bylo widac ze jest zle, laryngolog szybko nas umawila na zabieg. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ---------- Jeszcze w kwestii ze druga ciaza inna. Jak wczesniej badalam bete tak teraz po 2 dniach zrobilam test, krecha mocniejsza wiec uznalam ze rosnie. Nadal nie zapisalam sie na usg i nie stresuje mnie to. Chocbym nie wiem jak chciala nie moge obchodzic sie ze soba jak z jajkiem bo mam J. ktory nie dosc ze spac nie chce to caly czas domaga sie uwagi, jeczy z byle powodu, itp. Zalezy mi ale jest zdecydowanie inaczej. Nie odliczam dni, nie do konca wiem ktory tydzien, choc przy J. w srodku nocy bezblednie podawalam tydzien i dzien. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ---------- O 18 bylam tak zmeczona ze polozylam sie na chwile na wersalce. Jak sie obudzilam J. spal zwiniety w moich nogach, powiercil sie, powalil na mnie i spalismy dalej, on z glowa przy cycu. Niedawno sie wyswobodzilam a J. dalej spi. Bez kapieli, kolacji. Ciekawe co w nocy bedzie... zla jestem ze dziecku rytm dnia rozwalam ale.. nie mam sily na nic. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#2738 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2739 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Moje dziecko też dosteje pazurkami od kota. Też ją ciąga za ogon, mimo że jesy duży i wie że ją to boli. Ale chłopaki tak już mają. Cytat:
......................... ......................... ......................... ......................... .......... Mój cykl tym razem jest jakiś taki zupełnie inny. Zupełnie inaczej się czuję niż zawsze. W ciąży nie jestem, to pewne (chyba pewne), a cykl inny. Inaczej bolą piersi, nie miałam bólu piersi i brzucha po owu. Może dopiero teraz mi się hormony normują po tym wszystkim i po odtawieniu tabsów?
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
||
|
|
|
#2740 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#2741 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
i tak dajesz radę... ![]() ![]() klask i:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#2742 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
wtedy był przede wszystkim czas. o ciąży dowiedziałam się na początku 2-miesięcznego urlopu, a na początku września poszłam na L4. świadomie przepracowałam 4 dni. myślałam, planowałam, czytałam jakie dziecko jest na danym etapie, itd., itp.jakoś muszę, ale czuję się kompletnie wypruta, osłabiona, bez chęci na cokolwiek. J. znowu je słoiczki, my z garmażerki, chociaż mi i tak nic nie smakuje. nawet poranną owsiankę/jaglankę J. wcina z większym apetytem niż ja. dziś na deser zajadał się jabłkiem z żurawiną (babcia mu zrobiła kilka słoiczków), nic mi nie zostawił.. w Jakubowym menu dużą rolę odgrywa kuchnia babci: dżemy do kanapek na II śniadanie, soki do rozrabiania z wodą, deserki: jabłka z malinami, z żurawiną, maliny w syropie jako dodatek do jaglanki czy jogurtu, czasem obiadki i specjalność babci: rosołek z lanymi kluseczkami.. _________ J. dalej śpi. niedługo wróci tż i mi się oberwie. |
|
|
|
|
#2743 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
co tu taka cisza dzisiaj?
ciężarówki do raportu! waderka jeszcze się nie rozsypałaś?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#2744 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Heh... Dziwnie z tymi drugimi ciążami. Ale raczej każda podwójna mama tak ma Dwakolory niech syn kota nie wkurza bo koty są miłe tylko do czasu
|
|
|
|
|
#2745 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Anitaxas dzięki, ze pytasz. Olek kaszle 2-3 razy dziennie. Ale to takie bardziej odkaszlnięcie, mam nadzieję, że nic złego.
Monia musisz być wykończona :/ dobrze, że macie zapasy słoiczkowe od babci u nas też są, chociaż Olek aż tak chętnie ich nie je. Zresztą on nie wiele rzeczy je chętnie
__________________
|
|
|
|
#2746 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Ok kielc
Wiadomości: 49
|
Hej Mamusie
![]() Jestem Nowa Więc Się Przedstawię ![]() Ewelina lat 26 meżatka mama 11 ms Michasia
__________________
W życiu nie ma rzeczy, których można żałować; są tylko rzeczy, na których można się uczyć.
Edytowane przez niunia1188 Czas edycji: 2014-10-05 o 12:50 |
|
|
|
#2747 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Dzień dobry.
Ja spędzam dzisiejszy dzień pod kołdrą. Czuję się gorzej niż wczoraj - jutro idę do rodzinnego, bo na własną rękę sobie nie poradzę z przeziębieniem. Domowe sposoby nie działają, a w pracy nie mam jak wziąć zwolnienia i dopiero będę miała dłuższe wolne od 21.10... Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#2748 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Rena- może te plamienia przez stres?
Berbie- chciałam się meldować jak napisałaś że cięzarówki do raportu, a czytam z Tosią przy cycu monika- kochana- wszystko o czym piszesz jest jak najbardziej normalne, masz prawo być zmęczona i śpiąca i masz prawo mieć mniej siły i czasu do Jakuba, dla mnie też całą ciąże wydawało się dziwne, że nie mam czasu dla Tosi tak jak miałam dla Kasi, że nie głaszcze brzucha i nie mówię do niego Potem trzymałam się teorii, ze Tosia od początku jest mniej rozpieszczona to i potem będzie mniej wymagająca ![]() ---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- Gryzia- mleko, czosnek, miód i kołdra ---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ---------- Czekam na Tz-eta i Kasię aż wrócą ze spaceru jemy obiad i czekamy na moich Rodziców i Rodzeństwo Od jutra ładna pogoda więc Kasia pojedzie do Dziadków jutro rano.... zeby Tz-et pokończył w polu co tam mu jeszcze zostało do zrobienia Wika- jak jedziesz do Rodziców to Tz-et z Tobą czy nie widzicie się przez weekend?
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#2749 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Renia właśnie to stosuję od tygodnia. I niezbyt pomaga. Zobaczę jak jutro rano, może będzie lepiej
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#2750 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
a co jest ulubione?
zawsze podziwiałam jakie fajne rzeczy robisz Olowi. jestem kucharką żadną, więc nawet się nie dziwię, że T. nie smakuje. choć dziś zupę dyniową wprowadził. teraz piekę tarty i oby jadł trochę mi na ambit wjeżdża fakt, że w żłobie je wszystko a tu wybrzydza ![]() [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48405916] spędzam dzisiejszy dzień pod kołdrą. [/QUOTE]siedź, siedź T. dziś w nocy miał ponad 40 stopni gorączki. Byliśmy rano u doktora i niby wszystko OK (ślinianki w porzo, osłuchowo czysto, gardło lekko zaczerwienione - a katar, kaszal, gorączka obecne...), ale 3 dni siedzimy w domu. Jak on bez żłoba wytrzyma??? a ja?????
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#2751 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Dzien dobry, milej, spokojnej i pieknej niedzieli laseczki
|
|
|
|
#2752 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Kucyk - mi o wedzidelku powiedzieli w szpitalu na obchodzie ale z informacja ze nic z tym teraz nie trzeba robic. Potem juz nikt nie zauwazyl: polozne, pediatrzy, a w przychodni bywalismy czesto..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ---------- Pani - biedny T. z goraczka. ____________ J. spal wczoraj do 23.30, potem kapiel, kolacja, zabawa i o 1 padl. Wstal normalnie, po 6. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#2753 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
I ile miał miesięcy jak mu podcieli? I jak to technicznie wyglądau..? Trzymają dziecku głowę, język? Psikaja czymś znieczulającym?
|
|
|
|
#2754 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48405916]Dzień dobry.
Ja spędzam dzisiejszy dzień pod kołdrą. Czuję się gorzej niż wczoraj - jutro idę do rodzinnego, bo na własną rękę sobie nie poradzę z przeziębieniem. Domowe sposoby nie działają, a w pracy nie mam jak wziąć zwolnienia i dopiero będę miała dłuższe wolne od 21.10...)[/QUOTE] kuruj się kochana - zdrówka ![]() nigdy takich cyrków nie miałam więc sama nie wiem o co chodzi... ![]() [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48406557]Renia właśnie to stosuję od tygodnia. I niezbyt pomaga. Zobaczę jak jutro rano, może będzie lepiej[/QUOTE] oby ![]() jesteś AM?? nie wiem czy nie pomyliłaś wątków...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#2755 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Pani zdrówka dla małego!
Jak zwykle mnie rozśmieszylas! ![]() ---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ---------- Gryzia Tobie też zdrówka życzę! Kuruj się!
|
|
|
|
#2756 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#2757 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
czy któraś z Was kochane oglądała film pt.: "Niebo istnieje...naprawdę"???
wczoraj na pogrzebie ksiądz o nim mówił - zamierzam dziś obejrzeć...myślałam, że jakiś stary, ale z tego co widzę to nie, bo rok prod. 2014...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#2758 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Renia ja nie widziałam...
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#2759 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48407877]Renia ja nie widziałam...[/QUOTE]
ponoć rewelacyjny - na faktach...jest na ☠☠☠☠☠☠☠☠☠ jakby któraś chciała
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#2760 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
A jak ty się czujesz? U mnie dziś fajny dzionek. Mąż wczoraj w nocy przyjechał. Troche dziś poleniuchowaliśmy pod kołderką, byliśmy rodzinnie na grzybkach, potem obiadek - dziś był udiec z indyka z miodem PYCHA. Teraz kończę z młodym lekcje i mam wieczór dla siebie. A jutro jadę na szkolenie. Ale mi się nie chce!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:31.





Po pierwsza kiiiicia boska
jesteście nieocenione!

Rozumiem że okulary i te sprawy ale mój M lubi jak mu moje przeciwsłoneczne zakładam 




klask i:

trochę mi na ambit wjeżdża fakt, że w żłobie je wszystko a tu wybrzydza 

