Grudniowe mamusie 2014 cz. III

[19Inka90]

Sasia o ile to ten sam filmik to Lidl Opole się klania

[Hasiap]

A ja już w domu U koleżanki bardzo fajnie się rozmawiało, a czas zleciał jak w 5 minut

Z akcjami w Lildu to porażka jakaś... Nawet nie wchodzę do Lidla w poniedziałki ani w czwartki rano, bo przepych i wyrywanie sobie z rąk towaru

[alekaz1]

W lidlu czesto tak niby jest jak cos bedzie interesujacego. Czasem sama szlam rano na otwarcie jak warto bylo cos kupic .

po calym dniu lezenia czuje mala przez caly czas tak to jak nie ma kiedy polezec to nawet w dzien mlodej nie czuje a teraz szaleje.

[Basjenia]

z crocsami to samo było..... ja nie wiem jak to jest ale ja średnio zwróciłam nawet uwagę że to warte uwagi jest... a babki to po 10widziałam miały w ręce...

[niteczka83]

Napisane przez 19Inka90

Nitka po konsultacji ze sprzedajacym wiem ze sukienka w pasie bez problemu wejdzie na 106 cm wiec przy moich 96 cm mam jeszcze 10 cm zapasu

Inka - w takim razie rozumiem Na mnie by nie weszła

Napisane przez sasia25

właśnie zobaczyłam ten filmik, tak poza tematem dzieciowym i jestem w szoku http://www.youtube.com/watch?v=cvD797JwOdw

Sasia - ludzie powariowali

Roksape - gratuluję udanej wizyty super że możesz rodzić sn Historia z Basią okropna, dobrze że wszystko jest wporządku. Chyba też bym urodziła jakby mi mój syn się przy mnie tak zakrztusił.

[sasia25]

Nie wiem gdzie to jest, myslalam, ze gdzies w moim rodzinnym miescie, ale kurde...nie wiem jak to skomentowac wiec zamilknę

[madziqqq]

ja czytałam, ze te torby potem odsprzedają z zyskiem

[Chemisette]

Napisane przez Roksape

Nie wiem co to się stało pierwszy raz nie musiałam czekać ponad 2 godzin u gina krążek trzyma, mała głową w dół, nie wiem ile waży, bo głupia nie spytałam, ale muszę doczytać na zdjęciu z USG tam powinno być niby mniejsza jak z terminu @, ale sam mówił, że to żaden powód do zmartwień. Lepiej urodzić 3200 niż 4000 zapytałam o poród sn. Jak najbardziej jest za,bo jak sam mówi, po 2 h od sn będę chodzić a cc to jest jednak operacja. Aby tylko wszystko szło jak należy i żebym była dobrze do tego porodu nastawiona ( taaa a jak by, że inaczej ) to rodzę sn. W środę idę na urlop do szpitala na te zastrzyki. Krążek o ile nie zechce rodzić się wcześniej zdejmie mi przed andrzejkami. Jak by przez 4 dni nie szło do porodu to do domu mnie wypuści, ale mu powiedziałam, że pobiegam po oddziele i urodzę, żeby już z młodą wrócić
Jak robił USG to wyczuł, że macica jest dość wrażliwa, bo przez samo jeżdżenie głowicą brzuch robił się nieco twardy, a ja tego nie czuję ? Jestem hardcorem

Teściowa podczas mojej nieobecności mało nie zeszła na zawał. Basia dopadła jabłko w sadzie i teściowa jej dała. Basia od dłuższego czasu jada jabłka ze skórką, ale tym razem za szybko chciała połknąć i zaczęła się dusić. Zrobiła się sina, ze strachu aż się posikała, ale udało się teściowej opanować sytuację. Chyba bym urodziła jak by to przy mnie było.

Jakie dobre wieści Dobrze że krążek trzyma

[alekaz1]

Napisane przez madziqqq

ja czytałam, ze te torby potem odsprzedają z zyskiem

szczerze to te torby jak dla mnie sa brzydkie ale ludzie nie tylko na torby sie rzucają powinni limit wprowadzic bo czasem ludzie biora po 10 sztuk na handel

[maczuma]

Napisane przez Basjenia

chyle czoła... f*&k ja nawet nie wiem jak zwykłą warzywną zrobić:/ nie mam ręki do zup

Żadna filozofia: mięso do garnka wkładam, chwile się gotuje, zbieram śmieci szumówką, dorzucam duuużo warzyw:marchew, pietruszka, por, seler, także wszelkie natki i liście z tychże warzyw (oprócz marchewki), ziele angielskie, liście laurowe, ziarenka pieprzu, opaloną cebulę i suszony grzybek dla koloru. To wszystko pyrka na jak najmniejszym ogniu nawet kilka godzin, jakby się gotowało za bardzo, to można wody dolewać. Potem wyjmuję wszystko, przelewam przez sitko, dodaję soli do smaku. Tadam!

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Ale mi zleciał ten dzień, nawet nie wiem, gdzie się podział

Najpierw na szybko szukałam gina, który przedłużyłby mi l4 (mój miał jakiś pilny wyjazd). Po wyjaśnieniu, dlaczego nie chce mi się pracować, skoro nic mi nie jest, przeurocza pani gin przewróciwszy oczami kilkukrotnie, wypisała mi zwolnienie i skasowała 100zł

Jeszcze dziś montowali nam balustrado-półkę na książki i z J katalogowaliśmy nasze zbiory książkowe, ile tego nagromadziliśmy to szok.

A jutro z rana powtórka glukozy, oby zniknęła tak jak u Linki

[basiabasia989]

Nastraszylyscie mnie z tym lidlem.Ja w lidlu się czaję na maszynę do szycia w czwartek i az się boję co to się będzie działo, chyba męża sobie wezmę do ochrony

Zdycham dzisiaj bo zgagę mam taka że nic nie pomaga

A te butle z Aventu to te starsze zwykłe czy natural? Na all są tanie. Starsze po ok 15 zł natural po 20. Te z Tomie Tippe mi się nie podobają jakoś ten ich kształt mi nie leży.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Maczuma trzymam kciuki za Twój cukier ja jutro mam dopiero wizytę w poradni diabetologicznej i zobaczę co mi powiedzą na temat mojej cukrzycy. Albo będę się szkolić z diety i glukometru albo jak zobaczą na mój wynik z żyły to powiedzą że mam spadać i nie zawracać głowy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Powtórka glukozy jest po 2 tygodniach stosowania diety?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maczuma]

U mnie ta powtórka glukozy to po ok 6-7 tygodniach, ale to chyba nie reguła. Mam nadzieję, Basiabasia, że u Ciebie wyjdzie wszystko ok
Choć do tej diety to się już przyzwyczaiłam i mam ambitny zamiar przy takim zdrowszym-niż-przed-ciążą żywieniu zostać nawet jeśli się okaże, że jednak zdrowa jestem.

[mysza88]

Napisane przez Roksape

Teściowa podczas mojej nieobecności mało nie zeszła na zawał. Basia dopadła jabłko w sadzie i teściowa jej dała. Basia od dłuższego czasu jada jabłka ze skórką, ale tym razem za szybko chciała połknąć i zaczęła się dusić. Zrobiła się sina, ze strachu aż się posikała, ale udało się teściowej opanować sytuację. Chyba bym urodziła jak by to przy mnie było.

i właśnie dlatego jestem zadowolona że przeszłam to szkolenie z pierwszej pomocy dla dziecka bo sama bym chyba narobiła pod siebie i na tym by się skończyła moja pomoc... a teraz czuję się nieco pewniej

Napisane przez sasia25

właśnie zobaczyłam ten filmik, tak poza tematem dzieciowym i jestem w szoku http://www.youtube.com/watch?v=cvD797JwOdw

o matko co za dzicz... jak u nas na wsi na dożynkach


my po wizycie u małej niewielkie zmiany, niestety co nie ma rosnąć to rośnie ale lekarz mnie uspokaja że to ze wzrostem główki i że taki jej urok. zobaczymy, ja już nie chcę się dołowac i nie zastanawiam się nad tym...
mała wazy już 1540 g, termin z usg wskazuje juz na 14 grudnia więc jest szansa że urodze przed świętami pytałam lekarza o te moje nocne bóle brzucha to powiedział że to właśnie najpewniej skurcze b-h bo na ktg nie widac skurczów, zmierzył szyjkę i ma ponad 4 cm!!! powiedział że na tym etapie ciązy mogłaby już miec 2 a tu ciagle ponad 4... mam nadzieję, że do porodu zacznie się nieco skracać

[maczuma]

Mysza, będzie dobrze, zobaczysz

[19Inka90]

Mysza lekarz na pewno ma racje Nie ma innej opcji
A z tymi szyjkami to tak zle i tak nie dobrze za krótka źle za długa tez nie fajnie

[Hasiap]

Mi ostatnio na wizycie lekarz powiedział, że mam szyjkę na 4cm, ale nie skomentował tego czy to dobrze czy źle, a ja się cieszyłam że jest długa. Tylko nie wiem czy właśnie przy cc długość szyjki ma jakieś znaczenie

[yanca1]

O te "zbyt długie" szyjki to się nie martwcie. Ja w poprzedniej ciąży 31 stycznia dowiedziałam się na badaniu, że szyjka długa i zamknięta, a 3 lutego Felek był na świecie. Jak co do czego to co ma sie skrócić to sie skróci

[Basjenia]

mi lekarz który przepowiada poród pod koniec listopada powiedział że ok 14-24 powinna zacząć się skracać... więc myślę że nie ma co panikować...
bez siły jestem dzisiaj...i zgaga też męczy strasznie:/

[LoLcIa123]

Ja nie wiem ile cm ma moja szyjka, ale podobno jest mega miekka..

[19Inka90]

Basjenia Ja tez mocy nie mam lerze jak jakieś zwłoki na narożniku obłożona chrupkami kukurydzianymi i kinder czekoladkami na szczęście dzisiaj jeszcze zgagi nie miałam

[jusssi]

Ja o swojej nie wiem praktycznie nuc. Uslyszalam tylko ze szyjka jest w porzadku... jakos u lekarza jezyka w gebie zapominam

[Paulinkus]

Ja już po wizycie na razie bez zmian. Następna wizyta za 2 tygodnie. Mały już ma pod 2000g także nadal rośnie. Niestety nie mam zbytnio czasu bo nadal ogarniamy mieszkanie

[mysza88]

wiem jeśli chodzi o szyjkę o pełen luz
po wizycie pojechałam do tesco kupić w końcu jakiś płyn do płukania bo chciałam wstawić już jakies pranie i zobaczcie co kupiłam, no się oprzec nie mogłam może być tak że wcale Lile w to nie ubiorę bo musze coś wyczarowac pod spód ciepłego ale jest tak piękna że musiałam ją mieć :P

[Chemisette]

Napisane przez mysza88

wiem jeśli chodzi o szyjkę o pełen luz
po wizycie pojechałam do tesco kupić w końcu jakiś płyn do płukania bo chciałam wstawić już jakies pranie i zobaczcie co kupiłam, no się oprzec nie mogłam może być tak że wcale Lile w to nie ubiorę bo musze coś wyczarowac pod spód ciepłego ale jest tak piękna że musiałam ją mieć :P

Śliczna

[19Inka90]

Mysza śliczna a jaki to rozmiar ??

[Chemisette]

Napisane przez Paulinkus

Ja już po wizycie na razie bez zmian. Następna wizyta za 2 tygodnie. Mały już ma pod 2000g także nadal rośnie. Niestety nie mam zbytnio czasu bo nadal ogarniamy mieszkanie

Gratulacje wizyty Duży chłopak

[mysza88]

56 :P malutka ale ostatnia była! :P

[19Inka90]

Paulinkus czyli co dalej masz nakaz leżenia ??

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

To takiej maleńkiej sukienusi to Ja nie mam ale czemu nie wiesz czy ją Lili zalozysz ?? Pod spod rajtuzki i bodziaka białego i elegancko

[Basjenia]

Napisane przez mysza88

56 :P malutka ale ostatnia była! :P

jak znalazł będzie na święta. pod spód tylko długi rękaw i gotowe!! ja muszę swojemu wyczarować jakiś fraczek też...

[Chemisette]

Ja tam na szyjkach się nie znam, na wizycie tylko mówi że długa i twarda, czy dobrze czy nie to nigdy nie wiedziałam, ale wnioskuje że dobrze

A mam takie pytanie z innej beczki, czy jeździcie w aucie z zapiętymi pasami, bo dziś mój tz wyskoczył z pytaniem czy powinnam zapinać pasy? czy to dla malucha bezpieczne