Mamusie sierpniowe 2014

[Moni 26]

Napisane przez kasia_ruda

Elastyczna tula jest super.

Ja mam 23 stopnie, powinno się mieć trochę mniej do spania, bo ok 21, ale mi nie wychodzi, bo po kąpieli już nie wietrzę i mi się nagrzewa do stałej temperatury.

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Jeszcże odnośnie wspomagania rozwoju, ja zawsze radzę podążać za dzieckiem, jeśli chce się bawić opakowaniem od grzechotki, a nie grzechotką, to mu na to pozwólmy itd.

w zupełnosci sie zgadzam, wszystko zostało powiedziane co i ja uważam...Dzieciństwo nasze maluchy maja tylko raz, a na bycie dorosłymi mają jeszcze czas...
Zreszta kasia poruszyłas ważny aspekt jak dla mnie...Odnośnie zajeć dodatkowych rzeczywiscie rodzice nie pozwalają maluchą by dziećmi tylko wymyślaja im nowe zajecia..A to wszystko przez to ze spełniaja swoje chore jak dla mnie ambicje....Według mnie jak już potem wysyłać dzieci na jakieś dodatkowe zajecia, to powinno sie najpierw wsłuchać w potrzeby dziecka i zaobserwować jakie ma predyspozycje, bo nie koniecznie to co dla nas jest fajne dla naszych pociech też bedzie....Nic na siłę...

[zuken]

Dawno mnie tutaj nie było

W niedzielę mieliśmy chrzciny więc trochę latania z przygotowaniami, było super! Mała grzeczna jak aniołek

Widzę, że tutaj dużo się dzieje, dzieciaczki rozwijają się w zawrotnym tempie, tak trzymać Mela już też gada jak najęta i krzyczy na nas Jest przy tym mega czarująca a my rozpływamy się nad każdym jej uśmiechem Zaczyna się też śmiać w głos i to jest dopiero odlot Szczerze to nie miałam pojęcia, że takie małe szkraby już są takie kontaktowe i tak dużo gaworzą W niedzielę skończyliśmy 2 miesiące

A mam pytanie odnośnie spacerów, wychodzicie codziennie? Ja przyznam, że my nie, pogoda ostatnio nie dopisuje, codziennie jest wietrznie i często popada więc wtedy odpuszczamy... Poza tym Mela nie lubi spacerów, może byłaby zadowolona na rękach ale w wózku jej się nie podoba więc stwierdziłam, że nic na siłę i nie wychodzimy codziennie, nie wiem czy dobrze robię?? Oczywiście chodzimy na spacery ale tak średnio 2-3 razy w tygodniu więc zastanawiam się czy to dla niej nie za mało


Co do obecnego tematu to po części zgadzam się z Wami Moni i Kasia jednak myślę, że nie należy też przesadzać w drugą stronę, żeby nam się z dziecka dupa wołowa za przeproszeniem nie zrobiła
No i jednak jeśli dziecko ma być na przykład bardzo dobrym sportowcem czy muzykiem to musimy od najmłodszych lat o to zadbać bo jednak Ci najlepsi prawie zawsze trenują przez całe życie, od małego i to właśnie głównie za sprawą rodziców jednak

[nagiAkt]

Napisane przez kasia_ruda

Ja kąpię codziennie. Ale to już wiele razy pisałam moją teorię, ulane mleko, kupa, siki, dla mnie wycieranie tego na przeiwjaku to tylko przeciąganie brudu w inne miejsce.

Co do pobudzania rozwoju, to ja np jeśli chodzi o dotyk, daję małemu dotykać różne rzeczy o ciekawych strukturach: sztruks, minky, szeleszczące zabawki itp.do tego masuję go codziennie po kąpieli, tż go brodą kłuje w dłonie itp. Takie proste rzeczy. Co do wzroku, to staram się jak najwięcej mu pokazywać, często stoimy w oknie, czy oglądamy książeczki kontrastowe, dużo do niego mówię, praktycznie cały czas. W kąpieli chlapię go wodą...to rzeczy, które robi każda mama. Ja często powtarzam rodzicom moich uczniów, że oni zapominają, że musimy dać dzieciom czas być dziećmi. Zamiast (mam na myśli starsze oczywiście) wozić je z zajęć na zajęcia, lepiej usiąść i pobudować razem z klocków, nie można przesadzać. Mam takich uczniów, którzy w szkole chodzą na wszystkie dodatkowe zajęcia, po czym jadą na basen/ angielski/ judo/ garncarstwo itp. Oczywiście fajnie jest dziecko rozwijać, ale nie dajmy się zwariować. Kiedy uczyć dziecko czytać i pisać? Jak samo zacznie się tym interesować. Tak samo teraz, nasze maluchy są bardzo ciekawe świata,wystarczy, że im go będziemy pokazywać. Ja nie jestem fanką zajęć muzycznych od 4 miesiąca życia itp, wydaje mi się, że za wcześnie traktujemy maluchy jak małych dorosłych, a to wkońcu dzieciaczki. Chcą się bawić, jak nie mają czym, to wezmą patyk i wymyślą dla niego rolę. Także nie dajcie się dziewczyny zwariować.

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------



U nas też lipa. Nie pasuje mi ta teoria skoków. Piąty tydzień był super, a teraz szósty to masakra. Synek jak nie śpi, to płacze. Chyba ta wysypka go swędzi, bo często się wybudza z płaczem. Dużo śpi w dzień, mniej w nocy, chyba się przestawił...


Co do usypiania to ja i w dzień i w nocy usypiam tak samo, odkładam go (w nocy do łóżeczka, w dzień na brykaczek), siada obok i trzymam mu smoka. Czy tylko mój synek ma taki z tym problem? Uwielbia smoka, ale nie umie go utrzymać :/ kiedyś widziałam w artykule z najśmieszniejszymi okładkami faktu, zdjęcie takiego pana ze podpisem "nie mogę spać, bo trzymam kredens". Ja nie mogę spać, bo trzymam smoka ale już się wyrobiłam i daję radę mu go trzymać leżąc. Trochę łokieć tylko boli.

Dobrze prawi, polać jej! :brawo:
Podoba mi sie to, co mowisz. Ujęłaś wszystko w taki sposób, ze nic dodac, nic ująć

Moja wiki tez nie umie utrzymac smoczka przez dkuzsza chwile, wypada jej i trzeba trzymac. Ale moze to przez poczatek naszej przygody ze smoczkami,butelkami itp

Napisane przez zuken

Dawno mnie tutaj nie było

W niedzielę mieliśmy chrzciny więc trochę latania z przygotowaniami, było super! Mała grzeczna jak aniołek

Widzę, że tutaj dużo się dzieje, dzieciaczki rozwijają się w zawrotnym tempie, tak trzymać Mela już też gada jak najęta i krzyczy na nas Jest przy tym mega czarująca a my rozpływamy się nad każdym jej uśmiechem Zaczyna się też śmiać w głos i to jest dopiero odlot Szczerze to nie miałam pojęcia, że takie małe szkraby już są takie kontaktowe i tak dużo gaworzą W niedzielę skończyliśmy 2 miesiące

A mam pytanie odnośnie spacerów, wychodzicie codziennie? Ja przyznam, że my nie, pogoda ostatnio nie dopisuje, codziennie jest wietrznie i często popada więc wtedy odpuszczamy... Poza tym Mela nie lubi spacerów, może byłaby zadowolona na rękach ale w wózku jej się nie podoba więc stwierdziłam, że nic na siłę i nie wychodzimy codziennie, nie wiem czy dobrze robię?? Oczywiście chodzimy na spacery ale tak średnio 2-3 razy w tygodniu więc zastanawiam się czy to dla niej nie za mało


Co do obecnego tematu to po części zgadzam się z Wami Moni i Kasia jednak myślę, że nie należy też przesadzać w drugą stronę, żeby nam się z dziecka dupa wołowa za przeproszeniem nie zrobiła
No i jednak jeśli dziecko ma być na przykład bardzo dobrym sportowcem czy muzykiem to musimy od najmłodszych lat o to zadbać bo jednak Ci najlepsi prawie zawsze trenują przez całe życie, od małego i to właśnie głównie za sprawą rodziców jednak

My codziennie nie wychodzimy. Jak jest wielki wiatr to zostajemy w domu, biore mała do kuchni, a pokoj solidnie wietrze.

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez Mamamarta2010

Dziendobry!

Przepraszam , zniknelam ostatnio, ale przez chorobe nabawilam sie domowych zaleglosci, i nie moge sie z tego wygrzebac, prasowanie rosie na potege i nie mam na nic sily

Ostatnio caly czas chce mi sie plakac...
Do tego od wczoraj starszy synek w domu wiec mam 2 dzieci na caly dzien, ale nie jest zle w sumie, tyle ze musze gotowac tak zeby mial pelny obiad.
Jutro ide do fryzjera sie obciac, wiec licze na poprawienie nastroju, gorzej jak mnie zrabie )

Szymkowi tez juz zakladam 68, normalnie rosnie to dziecko jak na drozdzach
Tez sie usmiecha, strasznie duzo gaworzy i wklada piastki do buzi na okraglo Ehhh kocham go nad zycie

Ale tez mam problemy z usypianiem, jak wkladam go do lozeczka to od razu prawie placz

Wybaczcie ze nie pocytuje, nie mam czasu nadrobic

My kupowalismy dokladnie te same i dalismy 690 zl !
Zamawialismy w aptece ziko, moze sprawdzcie sobie przezd kolejna wizyta bo widze ze roznica w cenie ogromna

Mamamarta nasz Franek też płacze w łóżeczku, a np. teraz w bujaczku śpi. I teraz nie wiem. Jak spróbuję go przenieść to będzie najpierw płacz, potem jego ryk, a potem mój płacz (z bezsilności). I w efekcie śpi w bujacvzku. Już nie wiem jak rrozwiązać tą kwestię

U nas ten pakiet szczepionek to koszt ok. 780zł. Przychodnia sama zamawia i u pediatry za nie płacimy. Ponad tysiak to mega dużo!

Napisane przez karoseria

kupiłam dziękówa
ciekawe kiedy dojdzie

A czym płacicie na aliexpress? Kartą kredytową? Bo boję się jakiegoś oszustwa

[ButterBear]

Napisane przez nagiAkt

A ile tygodni po porodzie dostalas okres?

Chyba tydzień po skończeniu połogu.

Napisane przez mysia111

O prosze, jakie szczęsliwe dziecko.

Zaczarowana - przykro mi że niewiele da się zrobić z tymi rozstępami. Ale jakby nie patrzec rozstępy to blizny, a na to sposobu nie ma.

Wczoraj mielismy wizyte u pediatry. Martynka waży prawie 5,5 kg, wzrostu ma 63cm. W ndz skończyła 6 tyg. Ubranka nosimy 62/68 ale 62 powoli robią sie za małe.

Szczepiliśmy wczoraj 6w1, rotawirusy i pneumokoki (łącznie zaplaciłam 1030zł). Pielęgniarka do mnie z pretensjami że nakarmiłam małą przed wizytą i nie miała odruchu połykania i trzeba było sie nameczyc przy podawaniu szczepionki na rotawirusa (doustna).
Wieczorem był straszny płacz prawie godzinny. Masakra jakas była Jeszcze tak płaczącej Martyny nie widzieliśmy. Płakałam razem z nią. Nawet mój TŻ miał mokre oczy co mu się nie zdarza. Na szczęście się później uspokoiła, a noc była już jak zwykle.

Zaliczyłam też wczoraj ginekologa. Wszystko ok. Kazał mi tylko cwiczyc mięsnie Kegla, mimo iz nie popuszczam teraz w ogóle moczu to powiedział że za pare lat może pojawic się taki problem

ButterBear - jak tam Twoja Hania z kolkami? Nadal ja męczą?

Miło, że pytasz, u nas lepiej. Sab simplex zadziałał czasem coś pokwili, ale to nic w porównaniu z tym, co było

Ale Cię policzyli za te szczepionki - szok. Ja idę jutro - mam pewne obawy. I za rota i hexe płacę 500 zł. Pneumo mamy za darmo, ale i tak chyba masz najdroższą przychodnię na świecie

Napisane przez h4linka

Mam takie same odczucia. Czemu to dziecko rosnie wzdluz a nie wszerz

A moje właśnie głównie wszerz

Napisane przez paulownia

Dawno nie zagladalam.
Btw, tez pisze jedna reka maly drzemie na drugiej. Przybiera ladnie ale ubranka nadal nosi 58, choc pojutrze bedzie mial juz 8 tygodni i chyba juz ma powyzej 5 kg. A rozmiar 62 jest jeszcze na niego za duzy. Za to pieluszki juz nr 3 nosi.
Dzis go bede kapala, staram sie go kapac co 3 dni, przynajmniej 2 razy w tygodniu.

O jaki słodziak! Fajny

Napisane przez gosia3103

Serio? Ja kąpię codziennie, mała tak to lubi, że nie mogłabym jej tego odebrać ;-) nawet główkę myjemy codziennie, bo jak i tak ma do połowy zanurzoną, to już żadna różnica...
A synek to słodziak

My tez kąpiemy codziennie, chociaż położna mówiła, żeby nie
Hania to lubi, to dla niej relaks, poza tym ja się kąpię codziennie, to czemu ona nie

Napisane przez kasia_ruda

Ja kąpię codziennie. Ale to już wiele razy pisałam moją teorię, ulane mleko, kupa, siki, dla mnie wycieranie tego na przeiwjaku to tylko przeciąganie brudu w inne miejsce.

Co do pobudzania rozwoju, to ja np jeśli chodzi o dotyk, daję małemu dotykać różne rzeczy o ciekawych strukturach: sztruks, minky, szeleszczące zabawki itp.do tego masuję go codziennie po kąpieli, tż go brodą kłuje w dłonie itp. Takie proste rzeczy. Co do wzroku, to staram się jak najwięcej mu pokazywać, często stoimy w oknie, czy oglądamy książeczki kontrastowe, dużo do niego mówię, praktycznie cały czas. W kąpieli chlapię go wodą...to rzeczy, które robi każda mama. Ja często powtarzam rodzicom moich uczniów, że oni zapominają, że musimy dać dzieciom czas być dziećmi. Zamiast (mam na myśli starsze oczywiście) wozić je z zajęć na zajęcia, lepiej usiąść i pobudować razem z klocków, nie można przesadzać. Mam takich uczniów, którzy w szkole chodzą na wszystkie dodatkowe zajęcia, po czym jadą na basen/ angielski/ judo/ garncarstwo itp. Oczywiście fajnie jest dziecko rozwijać, ale nie dajmy się zwariować. Kiedy uczyć dziecko czytać i pisać? Jak samo zacznie się tym interesować. Tak samo teraz, nasze maluchy są bardzo ciekawe świata,wystarczy, że im go będziemy pokazywać. Ja nie jestem fanką zajęć muzycznych od 4 miesiąca życia itp, wydaje mi się, że za wcześnie traktujemy maluchy jak małych dorosłych, a to wkońcu dzieciaczki. Chcą się bawić, jak nie mają czym, to wezmą patyk i wymyślą dla niego rolę. Także nie dajcie się dziewczyny zwariować.

Kasia, zgadzam się z Tobą w 100%.


Kurcze, ja ostatnio w ogóle nie mam czasu się odzywać

[pati1078]

My tez kompiemy codziennie mala to mega lubi i mam wrazenie ze od 17 juz na to czeka a kompiemy o 20
Kasiu ja tez sie z toba zgadzam co do tego zeby nie przesadzac i nie odbierac pociechom dziecinstwa

Zucken my jak narazie chodzimy codziennie. Jesli pada taka mzawka to tez .no moze jakby byla ulewa to bysmy nie poszly- mysle ze przez spacery dziecko nabiera pewnej odpornosci

A pisalyscie o sukienkach to moja Amelka czesto chodzi w sukienkach .zakladam jej puki sie jeszcze nie buntuje bo u nas w rodzinie to dziewczynki jakos nie bardzo w sukienkach chca chodzic

[UmiZumi]

moja Kruszynka skończyła w niedzielę 9 tygodni, a ledwo się mieści w ciuchy w rozmiarze 62! I to na długość! 56 dawno poszło w zapomnienie, a część ubranek w rozm. 62 musiałam już schować. Kto wymyślił, że 62 to na 3 miesiące, a 68 dopiero na 6? W najbliższym czasie trzeba będzie zmienić jej garderobę na większy rozmiar. Tydzień temu jak TŻ wchodził na wagę sam i z Anią, to wyszło, że Mała ważyła wtedy ponad 4,5 kg.Jest chuda, ale robi się dłuuugaaa..!

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Kąpiemy codziennie. Tu sie uleje, tu mleko pocieknie itp. Też nie chciałabym chodzić spać nieumyta, tym bardziej jakbym miała tyłek cały z sików i kupy, tylko obcierany chusteczkami, tak jak już pisały dziewczyny. Chociaż po kupie, to przemywam zawsze wodą!

Spacerujemy codziennie albo przynajmniej siedzimy w ogrodzie. Póki jest pogoda to wychodzimy zwykle rano i po południu. W tym czasie wietrzę w domu. Nie wychodzimy tylko jak leje.

[pati1078]

Napisane przez UmiZumi

moja Kruszynka skończyła w niedzielę 9 tygodni, a ledwo się mieści w ciuchy w rozmiarze 62! I to na długość! 56 dawno poszło w zapomnienie, a część ubranek w rozm. 62 musiałam już schować. Kto wymyślił, że 62 to na 3 miesiące, a 68 dopiero na 6? W najbliższym czasie trzeba będzie zmienić jej garderobę na większy rozmiar. Tydzień temu jak TŻ wchodził na wagę sam i z Anią, to wyszło, że Mała ważyła wtedy ponad 4,5 kg.Jest chuda, ale robi się dłuuugaaa..!

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Kąpiemy codziennie. Tu sie uleje, tu mleko pocieknie itp. Też nie chciałabym chodzić spać nieumyta, tym bardziej jakbym miała tyłek cały z sików i kupy, tylko obcierany chusteczkami, tak jak już pisały dziewczyny. Chociaż po kupie, to przemywam zawsze wodą!

Spacerujemy codziennie albo przynajmniej siedzimy w ogrodzie. Póki jest pogoda to wychodzimy zwykle rano i po południu. W tym czasie wietrzę w domu. Nie wychodzimy tylko jak leje.

My tez juz 56 odlozylysmy dawno i 62 juz na styk amelka ma 2 mies. A rzeczy nosi na3-6 to ja tez nie wiem jak to jest

A to moja maluda zd. Z niedzieli

[karoseria]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;48434227]


A czym płacicie na aliexpress? Kartą kredytową? Bo boję się jakiegoś oszustwa [/QUOTE]

Zwykłą kartą płatniczą W sensie taka do konta, Visa

Ja dzisiaj trenuję zasypianie w łóżeczku Za pierwszym razem poszło super, tak jak wam pisałam zasnęła za 3 podejściem, potem spała na spacerku i teraz czas po karmieniu na kolejną drzemkę, bo zaczęła ziewać i włożyłam do łóżeczka.. Jak na razie gada, ale nie płacze

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez pati1078

My tez juz 56 odlozylysmy dawno i 62 juz na styk amelka ma 2 mies. A rzeczy nosi na3-6 to ja tez nie wiem jak to jest

A to moja maluda zd. Z niedzieli

Ale królewna
Muszę Ci Pati powiedzieć, że Twoja córeczka mi wpadła w oko od początku i chyba wybrałabym ją na Miss Sierpniówek

[nagiAkt]

Butter, czyli to mozliwe dostac tak szybko okres.

Ginekolog mnie nie badal, powiedzial, ze mam przyjsd za tydzien jak krwawienie ustanie.
Wzielam recepte na Dessette mono. Nie wykupilam, bo musze jeszcze pogadad z mezem. On jest przeciwny tabletkom. Nie chce go oszukiwac i brac bez jego wiedzy. Zle bym sie z tym czula.

No i okres przyszedl jak w zegarku. Dzien po skonczeniu pologu czy to możliwe, zeby tak szybko organizm sie zregenerowal? W sumie u mnie to same dziwne rzeczy sie dzieja. Chudniecie w ciazy, maly brzuszek, teraz nke widac, ze rodzilam, brak rozstępów, brak brzucha... no i waze mniej niz przed ciaza

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez nagiAkt

Butter, czyli to mozliwe dostac tak szybko okres.

Ginekolog mnie nie badal, powiedzial, ze mam przyjsd za tydzien jak krwawienie ustanie.
Wzielam recepte na Dessette mono. Nie wykupilam, bo musze jeszcze pogadad z mezem. On jest przeciwny tabletkom. Nie chce go oszukiwac i brac bez jego wiedzy. Zle bym sie z tym czula.

No i okres przyszedl jak w zegarku. Dzien po skonczeniu pologu czy to możliwe, zeby tak szybko organizm sie zregenerowal? W sumie u mnie to same dziwne rzeczy sie dzieja. Chudniecie w ciazy, maly brzuszek, teraz nke widac, ze rodzilam, brak rozstępów, brak brzucha... no i waze mniej niz przed ciaza

Ja też dostałam okres, dokładnie 7 tygodni po porodzie. Dzisiaj byłam u gina i nie negował tego, że to możliwe. Skoro plamienia popołogowe się skończyło i zaczęło normalne krwawienie to wg mnie okres.

[kasia_ruda]

Ja odkąd wyszliśmy ze szpitala tylko raz nie byłam na spacerze jak lało cały dzień bez przerwy. Tak to codziennie chodzimy minimum dwie godziny, powiem wam szczerze, że wychodzę nie tylko dla małego, ale też dla siebie, żeby się ruszyć z domu. Jak jest zimno, czy wietrznie (dziś głowy urywało ) to cieplej ubieram, zakładam klapę i tyle. Jak pada, wkładam folię na wózek. Zobaczymy, czy w obrzydliwym listopadzie też będzie mi się tak chciało, ale póki co spacerujemy codziennie.

[anius_7]

Napisane przez niki19

hej
I drugie pytanie jaką utrzymujecie temperaturę w mieszkaniach ?

U nas tak 21-22 stopnie.

Napisane przez zuken

A mam pytanie odnośnie spacerów, wychodzicie codziennie? Ja przyznam, że my nie, pogoda ostatnio nie dopisuje, codziennie jest wietrznie i często popada więc wtedy odpuszczamy... Poza tym Mela nie lubi spacerów, może byłaby zadowolona na rękach ale w wózku jej się nie podoba więc stwierdziłam, że nic na siłę i nie wychodzimy codziennie, nie wiem czy dobrze robię?? Oczywiście chodzimy na spacery ale tak średnio 2-3 razy w tygodniu więc zastanawiam się czy to dla niej nie za mało

My staramy się wychodzić codziennie. Póki co pogoda sprzyja spacerom, więc korzystamy. Jak mocno pada to odpuszczam, ale np. dzisiaj była lekka mżawka, a spacerek był. Hania na spacerze bardzo dobrze śpi, więc to jest dodatkowa motywacja dla mnie, żeby się ruszyć z domu

Ja też się zgadzam z Kasią odnośnie rozwoju dziecka, dobrze prawi!

Pisałyście o ciuszkach. Hania po wyjściu ze szpitala nosiła rozmiar 50, a teraz mając 5 tyg. nosi 62, więc szybko rośnie. I idzie jej w długość, w ogóle to ma długie nogi Pajace mają za krótkie nogawki dla niej Ale pamiętam jedno w pierwszych usg kiedy to jeszcze gin twierdziła, że noszę w brzuchu synka i właśnie zwróciła uwagę, że dziecko ma długie nogi

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Dziewczyny karmiące mm!
Mój nieogarnięty TŻ kupił w aptece mleko Bebilon Nutricia przeciw ulewaniu, a miał kupić proszek Nutrition, którym mam zagęszczać swój pokarm. Zapodział gdzieś paragon i nie możemy go oddać do apteki. Opakowanie jest nowe, nie otwieraliśmy go. Może któraś by chciała to odstąpię?

[pati1078]

Napisane przez karoseria

Zwykłą kartą płatniczą W sensie taka do konta, Visa

Ja dzisiaj trenuję zasypianie w łóżeczku Za pierwszym razem poszło super, tak jak wam pisałam zasnęła za 3 podejściem, potem spała na spacerku i teraz czas po karmieniu na kolejną drzemkę, bo zaczęła ziewać i włożyłam do łóżeczka.. Jak na razie gada, ale nie płacze

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------




Ale królewna
Muszę Ci Pati powiedzieć, że Twoja córeczka mi wpadła w oko od początku i chyba wybrałabym ją na Miss Sierpniówek

Bardzo mi milo ale ja uwazam ze tutaj mamy same piekne krolewne i krolewiczow ja tam przynajmniej napatrzec sie nie moge na te focie co dodajecie

[patrycja19894]

Przerobiłam taka zwykla karuzele co mialam do kolyski ( nie uzywana wogole ) na taka czarno - biala. Wycielam z kartonu rozne ksztaty i pomazalam markerem. Moje dziecko bardziej zadowolone niz z tej za nie małą cene z fisher price

[karoseria]

Napisane przez anius_7

[/COLOR]Dziewczyny karmiące mm!
Mój nieogarnięty TŻ kupił w aptece mleko Bebilon Nutricia przeciw ulewaniu, a miał kupić proszek Nutrition, którym mam zagęszczać swój pokarm. Zapodział gdzieś paragon i nie możemy go oddać do apteki. Opakowanie jest nowe, nie otwieraliśmy go. Może któraś by chciała to odstąpię?

A tak z ciekawości ile kosztuje nutriton w PL? Ja kupuję w aptece internetowej w Uk i zastanawiam się jak dużo przepłacam

Napisane przez pati1078

Bardzo mi milo ale ja uwazam ze tutaj mamy same piekne krolewne i krolewiczow ja tam przynajmniej napaczec sie nie moge na te focie co dodajecie

no to też prawda

[patrycja19894]

Napisane przez pati1078

My tez juz 56 odlozylysmy dawno i 62 juz na styk amelka ma 2 mies. A rzeczy nosi na3-6 to ja tez nie wiem jak to jest

A to moja maluda zd. Z niedzieli

Sliczna! Jak laleczka

[karoseria]

Napisane przez patrycja19894

Przerobiłam taka zwykla karuzele co mialam do kolyski ( nie uzywana wogole ) na taka czarno - biala. Wycielam z kartonu rozne ksztaty i pomazalam markerem. Moje dziecko bardziej zadowolone niz z tej za nie małą cene z fisher price

super a jaki kawaler zadowolony

[Aisog1987]

Dziewczyny, które mają leżaczki- bujaczki dla swoich maluchów- co możecie polecić, bo zdecydowaliśmy się na zakup dla naszej małej, tylko nie mamy pojęcia co wybrać...

[pati1078]

Napisane przez patrycja19894

Przerobiłam taka zwykla karuzele co mialam do kolyski ( nie uzywana wogole ) na taka czarno - biala. Wycielam z kartonu rozne ksztaty i pomazalam markerem. Moje dziecko bardziej zadowolone niz z tej za nie małą cene z fisher price

Swietny pomysl musze i ja pokombinowac. A Tobi jaki rozesmiany

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez pati1078

My tez juz 56 odlozylysmy dawno i 62 juz na styk amelka ma 2 mies. A rzeczy nosi na3-6 to ja tez nie wiem jak to jest

A to moja maluda zd. Z niedzieli

Jaka Slicznotka

[gosia3103]

Napisane przez pati1078

My tez juz 56 odlozylysmy dawno i 62 juz na styk amelka ma 2 mies. A rzeczy nosi na3-6 to ja tez nie wiem jak to jest

A to moja maluda zd. Z niedzieli

Jaka dama

Napisane przez patrycja19894

Przerobiłam taka zwykla karuzele co mialam do kolyski ( nie uzywana wogole ) na taka czarno - biala. Wycielam z kartonu rozne ksztaty i pomazalam markerem. Moje dziecko bardziej zadowolone niz z tej za nie małą cene z fisher price

Super!

A ja byłam w pracy, ale mi dobrze ;-) mama zajęła się malutką, wykąpała, dała butlę, ululała.. A Adelka jak tylko weszłam to otworzyła oczy i usnęła jak zwykle przy cycku ;-)
Pisałyście o spacerach, ja wychodzę codziennie, dziś chyba pierwszy raz nie byłyśmy, bo jak mi mała w końcu usnęła, to aż mi jej szkoda bylo ruszać. Przed wyjściem ją jeszcze nakarmiłam na spiocha i spała prawie 4 godziny! Ją samą musiały nieźle te ostatnie dni wymęczyć.

[zaczarowanadlaniego]

Ja polecam leżaczek z fisher price
Mała uwielbia w nim spędzać czas i śpi w dzień w nim

[damcilapke]

Jestem w szoku. pisalam wam ze z rany po cc wyplywala mi krew z ropa. dzis jak ogladalam ta rane i nacisnelam wyplynal mi kawalek papierku. :O zaszyli mi papierek.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

[gosia3103]

Napisane przez damcilapke

Jestem w szoku. pisalam wam ze z rany po cc wyplywala mi krew z ropa. dzis jak ogladalam ta rane i nacisnelam wyplynal mi kawalek papierku. :O zaszyli mi papierek.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Że co?? Matko, weź idź gdzieś z tym, niech sprawdzą jakoś czy nic więcej tam nie ma..to pewnie dlatego Ci się babrze!

[kasia_ruda]

Napisane przez damcilapke

Jestem w szoku. pisalam wam ze z rany po cc wyplywala mi krew z ropa. dzis jak ogladalam ta rane i nacisnelam wyplynal mi kawalek papierku. :O zaszyli mi papierek.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

A jesteś pewna, że to papierek? Zielone? Kurde, nie chcę cię straszyć, ale jak zielone, to mogli ci serwetę albo jej kawałki zaszyć... Moja siostra pracuje na bloku operacyjnym i jej obowiązkiem jest je liczyć i generalnie takie rzeczy nie powinny się zdarzać, No ale...

[damcilapke]

Napisane przez kasia_ruda

A jesteś pewna, że to papierek? Zielone? Kurde, nie chcę cię straszyć, ale jak zielone, to mogli ci serwetę albo jej kawałki zaszyć... Moja siostra pracuje na bloku operacyjnym i jej obowiązkiem jest je liczyć i generalnie takie rzeczy nie powinny się zdarzać, No ale...

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

zielone. to byla taka mala kuleczka papierku. :O. no wcielo mnie. dlatego ja do tej ppry nie moge ubrac normalnych spodni bo mnie brzuch w dole boli, jedynie legginsy i to tez takie luzne.. no masakra.

[pati1078]

Napisane przez damcilapke

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

zielone. to byla taka mala kuleczka papierku. :O. no wcielo mnie. dlatego ja do tej ppry nie moge ubrac normalnych spodni bo mnie brzuch w dole boli, jedynie legginsy i to tez takie luzne.. no masakra.

O rany koniecznie idz to sprawdzic. Co za paproki.wspolczuje

[damcilapke]

Napisane przez gosia3103

Że co?? Matko, weź idź gdzieś z tym, niech sprawdzą jakoś czy nic więcej tam nie ma..to pewnie dlatego Ci się babrze!

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

bylam z tym w szpitalu 2tyg temu. 4h czekania. lekarz zobaczyl, ponaciskal na to myslalam ze padne z bolu. myslalam ze nie bedzie gorzej a potem powiedzial do poloznej 'prosze podac mi igle' i przebil to igla i wyczyscil. strasznie bolalo wiec ludzilam sie ze to sie juz bedzie goilo. a tu dzis niespodzianka

[sara 85]

cały dzień byłam w pracy, nie mam już siły na nic

nie pocytowało mi się

wszystkie dzieciaczki prześliczne



damcilapke o matko, idź do lekarza niech sprawdzą


ja polecam leżaczek fisher price