Odchudzanie i spamowanie idzie nam tak dobrze jak gościom podglądanie gwiazd cz. XX

[heroine86]

Napisane przez arnama

My się nie darliśmy na siebie. Ostatnio b. rzadko się kłócimy w taki sposób, to była po prostu rozmowa, może z trochę podniesionymi tonami. No ale jednak. Dziubkuje mi na czacie Napisałam mu swój punkt widzenia wraz z przeprosinami. Jakoś lepiej mi tak, niż mówić.

Za to w sobotę była szybka akcja Miał cały dzień, ja jakieś 2h po powrocie, do przyszykowania się na imprezę. Mieliśmy być na 16 u rodziców, bo był bus na sale. Ja już gotowa stoję przy drzwiach, a ten wiąże krawat wiąże i wiąże, moja cierpliwość spada. Skończyła sie kiedy kota mi kazał nakarmić, to był istny wrzask czarownicy "kuwa! Nawet kota nie nakramiłeś!? Cały dzień na dupie siedzisz i nie możesz zdążyć!? Ja wychodzę!" wyszłam i wsiadłam do samochodu, już 16 dochodziła i bym pojechała bez Niego No ale wyleciał, z ciuchami pod pachą jak żem przycinęła to w nie całe 5 minut byliśmy u rodziców (normalnie się jedzie tak z 7-8) dobrze że droga była prawie pusta i policji nie było

Nie, no my też się na siebie nie darliśmy- rzadko kiedy u nas jest darcie chodziło mi o podniesiony ton i mi też znacznie łatwiej jest wyrażać emocje na piśmie... nikt mi nie przerywa

Ty to masz temperament te oczy wszystko zdradziły

[arnama]

Napisane przez heroine86

Ty to masz temperament te oczy wszystko zdradziły

Ale że jakie oczy?
No bywam porywcza, chociaż pracuję nad tym TŻ już sie trochę przyzwyczaił i w sobotę ciągle żartował do mnie, podlizując się, że np zbierał co widział tak sie spieszył do wyjścia że nawet żelazko chwycił i chciał wziąć ze sobą i rożne takie

[heroine86]

Napisane przez arnama

Ale że jakie oczy?
No bywam porywcza, chociaż pracuję nad tym TŻ już sie trochę przyzwyczaił i w sobotę ciągle żartował do mnie, podlizując się, że np zbierał co widział tak sie spieszył do wyjścia że nawet żelazko chwycił i chciał wziąć ze sobą i rożne takie

No jak wklejałaś zdjęcia to mówiłam, że widać, że z Ciebie zołza ku.wiki w oczach masz

[arnama]

Napisane przez heroine86

No jak wklejałaś zdjęcia to mówiłam, że widać, że z Ciebie zołza ku.wiki w oczach masz

Aha No dzięki

[heroine86]

Napisane przez arnama

Aha No dzięki

Polecam się na przyszłość

Co na obiadera masz dziś?

[arnama]

Napisane przez heroine86

Co na obiadera masz dziś?

Nie wiem jeszcze Może tą zapiekankę z beszamelem bym zrobiła

A Ty?

[majka5908]

Dzien dobry

[heroine86]

Napisane przez arnama

Nie wiem jeszcze Może tą zapiekankę z beszamelem bym zrobiła

A Ty?

Ja właśnie nie mam pomysłu dziś kompletnie nie wiem co zrobić...

[Sikorka0204]

Dzień dobry Chudzinki
Ja tylko wpadłam życzyć Wam miłego dnia bo zaraz dziadkowie moi przyjadą. U mnie średnio...zaczęłam zajadać smutki.
Ale spróbuję się postawić do pionu szybko

[anns_]

W sumie dopiero teraz wstalam zabieram sie za robienie omleciora


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Dzien dobry

Hej

[aguniaaaaa041986]

heyy

[heroine86]

Sikorka, miłego dnia

Anns, smacznego

[arnama]

Napisane przez majka5908

Dzien dobry

Hej

Napisane przez heroine86

Ja właśnie nie mam pomysłu dziś kompletnie nie wiem co zrobić...

U mnie jest o tyle że ja wracam koło 17 a na 18 już TŻ na siłkę leci, więc trzeba coś na szybko, później już kolacja i dla tego często nas omijają takie typowe obiady. jakoś nie umiem się ogarnąć zeby np dziś zrobić odbiad na jutro, a jutro tylko podgrzać

Napisane przez Sikorka0204

Dzień dobry Chudzinki
Ja tylko wpadłam życzyć Wam miłego dnia bo zaraz dziadkowie moi przyjadą. U mnie średnio...zaczęłam zajadać smutki.
Ale spróbuję się postawić do pionu szybko

Co sie stało?
Mocne dla Ciebie, głowa do góry

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

heyy

Siema

[majka5908]

Napisane przez zilaneczka

Tak bez powodu? Dobranoc

Napisane przez tulipan1994

Czemu tak?

Napisane przez heroine86

Czemu? dobranoc

Wkurzyłam się, bo 2 godziny czekałam aż Tż do mnie zadzwoni a on nie zadzwonił wogóle i się nie odzywał Grał z kumplami w coś i tak oooo

Przeszło mi już

[heroine86]

Napisane przez aguniaaaaa041986

heyy

Hej w pracy?

[arnama]

Napisane przez majka5908

Wkurzyłam się, bo 2 godziny czekałam aż Tż do mnie zadzwoni a on nie zadzwonił wogóle i się nie odzywał Grał z kumplami w coś i tak oooo

Przeszło mi już

To dobrze że przeszło

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez heroine86

Hej w pracy?

Dobrze
wlasnie na meile odpisuje ale spoko nikt mi tylka nie truje , nie stoi z "batem" nad głowa, wiec jest dobrze

[majka5908]

Napisane przez jeu

a ja zamelduję dzisiejszy fitness...

Napisane przez magda_lena40

Na uczelni póki co spokój, chociaż jedna babeczka mnie trochę przeraża w ogóle to chyba Wam nie mówiłam - zostałam v-ce przewodnicząca mojej organizacji studenckiej

Fitness jeszcze melduje
I idę poczytać

za fitness i awans

Napisane przez arnama

No i pokłóciliśmy się wczoraj Całe 4 dni sielanki, nie źle, co?
Tak mi dziwnie przez to dziś

Witam w Klubie

Napisane przez arnama

A zaczęło się od rozmowy o wyjeździe, zeszło na pracę. Próbował mnie zmotywować, ale ja chyba nie jestem gotowa na takie rozmowy. Od słowa do słowa poszło dalej, ja odebrałam to wszystko negatywnie, On nie umiał przestać, więc wyszłam. Później "przekrzykiwaliśmy" do siebie z sypialni, do salonu i było tylko gorzej. Dobrze że na sofie nie spał, tylko przyszedł do mnie (choć już spałam). No a rano był taki słodki, jak by nic się nie stało, ale mi jakoś smutno

Ja się lubie pokłocić od czasu do czasu, bo atmosfere oczyszczamy między sobą a poźniej on tak fajnie przychodzi się pogodzić Ostatnio jak się pokłóciliśmy to wyszedł z piwem z domu, napisałam mu sms, że jade do chaty W ciągu 3 minut był z powrotem a oczywiście spakowana już

Napisane przez arnama

Za to w sobotę była szybka akcja Miał cały dzień, ja jakieś 2h po powrocie, do przyszykowania się na imprezę. Mieliśmy być na 16 u rodziców, bo był bus na sale. Ja już gotowa stoję przy drzwiach, a ten wiąże krawat wiąże i wiąże, moja cierpliwość spada. Skończyła sie kiedy kota mi kazał nakarmić, to był istny wrzask czarownicy "kuwa! Nawet kota nie nakramiłeś!? Cały dzień na dupie siedzisz i nie możesz zdążyć!? Ja wychodzę!" wyszłam i wsiadłam do samochodu, już 16 dochodziła i bym pojechała bez Niego No ale wyleciał, z ciuchami pod pachą jak żem przycinęła to w nie całe 5 minut byliśmy u rodziców (normalnie się jedzie tak z 7-8) dobrze że droga była prawie pusta i policji nie było

Dobre

[majka5908]

Napisane przez heroine86

Nie, no my też się na siebie nie darliśmy- rzadko kiedy u nas jest darcie chodziło mi o podniesiony ton i mi też znacznie łatwiej jest wyrażać emocje na piśmie... nikt mi nie przerywa

Napisane przez heroine86

Ja właśnie nie mam pomysłu dziś kompletnie nie wiem co zrobić...

Ja tez nie wiem Dla rodzinki mam pierogi ugotować a sobie nie wiem co Szpinak odpada

Napisane przez Sikorka0204

Dzień dobry Chudzinki
Ja tylko wpadłam życzyć Wam miłego dnia bo zaraz dziadkowie moi przyjadą. U mnie średnio...zaczęłam zajadać smutki.
Ale spróbuję się postawić do pionu szybko

Hej
Dziś ten obiad?
Dawaj Mała, nie poddawaj się

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dobrze
wlasnie na meile odpisuje ale spoko nikt mi tylka nie truje , nie stoi z "batem" nad głowa, wiec jest dobrze

Zawsze możesz powiedzieć, że Wizaż przysłał Ci maila

[heroine86]

Napisane przez arnama

U mnie jest o tyle że ja wracam koło 17 a na 18 już TŻ na siłkę leci, więc trzeba coś na szybko, później już kolacja i dla tego często nas omijają takie typowe obiady. jakoś nie umiem się ogarnąć zeby np dziś zrobić odbiad na jutro, a jutro tylko podgrzać

No to rzeczywiście lipnie jak ja nie zjem normalnego obiadu to ciągle chodzę i coś podjadam, no już tak mam... i ciągle nienajedzona jestem

Napisane przez majka5908

Wkurzyłam się, bo 2 godziny czekałam aż Tż do mnie zadzwoni a on nie zadzwonił wogóle i się nie odzywał Grał z kumplami w coś i tak oooo

Przeszło mi już

Dobrze, że już przeszło

[arnama]

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dobrze
wlasnie na meile odpisuje ale spoko nikt mi tylka nie truje , nie stoi z "batem" nad głowa, wiec jest dobrze

Fajnie, że jesteś zadowolona
Nie nudne trochę dla Ciebie takie pisanie

Napisane przez majka5908

Ja się lubie pokłocić od czasu do czasu, bo atmosfere oczyszczamy między sobą a poźniej on tak fajnie przychodzi się pogodzić Ostatnio jak się pokłóciliśmy to wyszedł z piwem z domu, napisałam mu sms, że jade do chaty W ciągu 3 minut był z powrotem a oczywiście spakowana już

U nas kiedyś tak działały kłótnie, a teraz już jakoś inaczej jest. Niekoniecznie potrzeba takich "podkręceń" Wydaje mi sie że to kolejny etap związku po prostu
Natomiast widzę że takie akcje jak w sobotę, to mu się podobają
Później się podlizuje i taki fajny jest A jednocześnie sie śmieje ze mnie, że takie coś robię i mi sie też momentalnie udziela
Musiał tylko jeszcze wysłuchać jak mu obrabiałam przed mamą a później ciocią, jak opowiadałam o naszym wyjściu i moim gzuciu samochodem, ze na zakrętach się trzymać drzwi musiał

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Ja tez nie wiem Dla rodzinki mam pierogi ugotować a sobie nie wiem co Szpinak odpada

Myślałam nad szpinakiem, ale też chyba jednak nie chociaż mam w liściach z Lidla z tygodnia francuskiego- mega jest ale wyciągnęłam mięso mielone z szynki z zamrażalnika i chyba zrobię pulpeciki wg. Okrasy

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dobrze
wlasnie na meile odpisuje ale spoko nikt mi tylka nie truje , nie stoi z "batem" nad głowa, wiec jest dobrze

No, tak to można pracować

[arnama]

Napisane przez heroine86

No to rzeczywiście lipnie jak ja nie zjem normalnego obiadu to ciągle chodzę i coś podjadam, no już tak mam... i ciągle nienajedzona jestem

No i własnie tak to wygląda byle jak bo ciężkiego nic nie zje przed ćwiczeniami, a jak wraca to zazwyczaj jest już koło 20 i też takie obiadowe dania odpadają
Jak są te dni kiedy ma odpoczynek, to normalnie wstawiam obiad po przyjściu, w międzyczasie ćwiczę i jemy tak po 18 koło 19.
W ogóle mi jakoś tak odgrzewane obiady za bardzo nie podchodzą

[majka5908]

Napisane przez heroine86

Myślałam nad szpinakiem, ale też chyba jednak nie chociaż mam w liściach z Lidla z tygodnia francuskiego- mega jest ale wyciągnęłam mięso mielone z szynki z zamrażalnika i chyba zrobię pulpeciki wg. Okrasy

Ja wczoraj jadłam mielone i mi mięsa wystarczy na kilka dni Zapomniałam ciecierzyce wczoraj namoczyć
A może leczo z papryki i pomidorów?

[anulciak85]

Dzień dobry kochane czuję się lekko i cudownie!!! Miłego dnia

[majka5908]

Napisane przez anulciak85

Dzień dobry kochane czuję się lekko i cudownie!!! Miłego dnia

Anka uwielbiam takie pozytywne posty u Ciebie
Tobie rownież

[heroine86]

Napisane przez arnama

No i własnie tak to wygląda byle jak bo ciężkiego nic nie zje przed ćwiczeniami, a jak wraca to zazwyczaj jest już koło 20 i też takie obiadowe dania odpadają
Jak są te dni kiedy ma odpoczynek, to normalnie wstawiam obiad po przyjściu, w międzyczasie ćwiczę i jemy tak po 18 koło 19.
W ogóle mi jakoś tak odgrzewane obiady za bardzo nie podchodzą

Ciężko pogodzić... no cóż taki rytm dnia macie i co poradzisz mi też obiady najlepiej na świeżo smakują

Napisane przez majka5908

Ja wczoraj jadłam mielone i mi mięsa wystarczy na kilka dni Zapomniałam ciecierzyce wczoraj namoczyć
A może leczo z papryki i pomidorów?

U mnie wczoraj był łosoś i z chęcią bym to powtórzyła
To propozycja dla Ciebie czy dla mnie?

[arnama]

Napisane przez heroine86

U mnie wczoraj był łosoś i z chęcią bym to powtórzyła
To propozycja dla Ciebie czy dla mnie?

A łososia to Ty kupujesz takiego świeżego w kawałku, czy jakieś mrożone

[majka5908]

Napisane przez heroine86

U mnie wczoraj był łosoś i z chęcią bym to powtórzyła
To propozycja dla Ciebie czy dla mnie?

Chciałam ostatnio kupić łososia i spróbować, ale nie ten wygląd mnie odpycha
Dla mnie Kuzyn przywiózł 10kg papryki żółtej i czerwonej, mama właśnie zaprawia i tak sobie pomyślałam, że leczo zrobie i może pałki z kurczaka do tego jednak