Spotkania Wielkopolanek :) odc.3

[IIGGAA]

Witajcie, ale chłodzik dzisiaj i jak przyjemnie .

Babesso Kuba był padnięty ale na moje szczęście nie zasnął mi w samochodzie tylko w domu. Z miłą chęcią skorzystałabym z zaproszenia ale jak ty przyjedziesz to ja wyjeżdżam do rodziców i nie dam rady ale może jeszcze będzie okazja w końcu sierpień ma 30 dni . Jeśli chodzi o spotkanie u Ciebie z dziewczynami to j.w napisałam nie będzie mnie w Poznaniu . Życzę udanego wypoczynku i POGODY .

Evciu nie rób nam tego podsuwaj nam takich linków . Bleee....

Dziewczyny, a co z 27 lipca, macie ochotę się spotkać ?

[Camilla]

A ja od dzisiaj jestem na diecie lekkostrawnej, za to jutro rano wybywam z ekipą na weekend na działke
Babesso u kumpeli mieszka mi sie super, naprawde odpoczywam u niej psychicznie

[Evka]

Napisane przez babessa

Robimy w sierpniu jakieś spotkanie? A może do mnie wpadniecie na początku miesiąca. Dominik jedzie na Węgry- formułai będę sama przez 5 dni? Co Wy na to

Ja chętnie, mozemy jakas wyzere zaplanowac i kazda cos przyniesie

Na spotkanie 27 tez się piszę

Napisane przez IIGGAA

Evciu nie rób nam tego podsuwaj nam takich linków . Bleee....

Sorrrry Nie myslalam, ze to kogos zniesmaczy bo w koncu to samo nie wyroslo tylko ktos to zaklajstrowal i mu sie wydaje ze fajne a uznałam to za takie zjawisko, że az sie z Wami podzieliłam

Aga udanego wypoczynku!

[MoniaK]

Uff, dobrze że już wieczór i jest chłodniej; u mnie była mała ulewa i powietrze trochę się orzeźwiło

Dziewczyny, udanego weekendu życzę

[IIGGAA]

Uuuuu...a co tu taka cisza ?

Hejka, ale fajny chłodzik dzisiaj ale ten wiatr wcale niepotrzebny .
W piątek pobiłam swój rekord w prasowaniu (tzn. nigdy jeszcze tyle nie wyprasowałam za jednym podejściem) 14 spodni, 4 krótkie spodenki, 15 bluzek z krótkim rękawkiem, 4 koszule, 2 t-shirt, 3 bluzy , zajęło mi to 3 godziny i nigdy więcej się nie podejmę wyprasowania tylu rzeczy za jednym razem .

Piszcie kto jeszcze przyjdzie na spotkanie 27 lipca (piątek).
Narazie bedą obecne:
IIGGAA
Karola30
Evka

DOBRANOC

[Camilla]

A ja dzisiaj kolejny dzień nie wyspana. W weekend tez sie nie wyspałam, ale bardzo odpoczęłam psychicznie i naładowałam akumulatory. Nie ma io jak spędzanie czasu na świeżym powietrzu i to poza Poznaniem. Wyjazd na działkę bardzo udany

[Evka]

Iga Nie możesz prasować czegoś przed założeniem? Ja tam prasuje coś w ostateczności, gdy wygląda jak z gardzieli wyjęte Zwykle tylko zaprasowuje slady od klamerek i sznurka bo jak coś dobrze naciągne przy powieszaniu wygniecione nie jest. Albo mam niski próg zagniecen

Gdzie robimy spotkanie?

Milego dnia dziewczyny

[IIGGAA]

Evciu ja lubię mieć wszystkie ciuchy wyprasowane za jednym zamachem, nie mam czasu ani ochoty codziennie wyciągać dechę i prasować, tym bardziej że Tomek potrzebuje prawie codziennie koszuli . Do tego jeszcze wiruję na 1600 obrotach więc zagnieceń jest cała masa ale ciuchy szybko schną (coś za coś).


Zachwalałam Karolinie "Lawendę" ale jeżeli macie ochotę pójść gdzie indziej to mówcie. Może się okazać że spotkamy się we trójkę.

[Evka]

Hihi Iguś, rozumiem Cię. Pewnie co rano byś musiala Tomkowi koszule prasować a to moze być wkurzające. Ja nienawidze mojej deski do prasowania jak psa, cięzkie to to i nieporęczne. Dlatego prasuje na czym się da- na łózku, na podłodze. Rzecz jasna idealne to nie jest ale na bluzki czy tiszerty brata wystarczy

Mi pasuje Lawenda Dzięki tym otwartym okienkom człowiek nie czuje się jak w zamknięciu tylko tak prawie jak w ogródku

[AaniaA]

czesc Dziewczyny .

ale naskrobalyscie przez ten tydzien .

nawet nie moglam Wam napisac, ze wyjezdzam, gdyz komputer padl nam przed wyjazdem . zatem IIGGAA mam do Ciebie prosbe. czy moglabys jeszcze raz przeslac mi na maila nasze zdjecia, gdyz ich nie mam .

Moniu dziekuje za komplement .

Babesso udanej zabawy nad morzem . juz pewnie jestes tam .

wyjechalismy do moich rodzicow z pon. na wtorek o 2:00 w nocy. jechalismy i tak 10 godzin . horror! tz wrocil do poznania w czwartek, a ja dzisiaj, a synio u dziadkow zostal na wakacjach .

dopiero dzisiaj mamy z powrotem kompa. padla nam plyta glowna . niezly koszt . rany, teraz to juz wszystko jest wymienione i mam nadzieje, ze w koncu bedzie spokoj .

wiecie, ja tez bardzo zle znosilam te upaly. koniec koncow byl taki, ze zemdlalam w srode wieczorem w domu u rodzicow . tz i rodzice przestraszyli sie i to bardzo. nie mogli mnie ocucic. po sprowadzeniu mnie na ziemie mama zmierzyla mi cisnienie i mialam 60/40. koszmar! oczywiscie wyslali mnie do kardiologa w zamosciu, zeby to sprawdzic. na szczescie jest wszystko w porzadku. to przez te upaly, dluga podroz poprzedniego dnia, niewyspanie, niekorzystne cisnienie tak mnie wzielo. pozostalosci to schodzace siniaki na czole, nosie, nodze i reku.

ponadto babcia tz-a zmarla w piatek i mamy pogrzeb w ten czwartek .

Ewa przez te upaly to twarz mi sie posypala rowno, ze ryczec mi sie chce . tragedia!

a, i tz robi remont w synka pokoiku, wiec mieszkanie wyglada fatalnie . pelno pylu wszedzie, rzeczy synka w duzym pokoju, szafy w pokoju goscinnym, przedpokoju, itd. jak ja niecierpie remontow i to niewazne czy to duzy czy maly. zawsze taki sam balagan .

co do spotkania w ten piatek to jeszcze dam Wam znac.

[Evka]

Oj Aniu, ale mialas przeboje, współczuje

Mi też się raz na miescie bardzo slabo zrobilo az poszłam sobie czekolade kupic. W domu zmierzylam i cisnienie mialam niskie, jak zwykle ale za to puls o 10 uderzeń szybszy

[AaniaA]

ja to dopiero dzisiaj czuje chlodek . w Zamosciu byl skwer nieprzecietny, nawet jak w Poznaniu bylo juz chlodniej. ochhhh, jak dobrze. nawet mam na sobie spodnie dresowe .

Ewa i w koncu nie bylas w Zamosciu na weselu.

[MoniaK]

Cześć Ania ale miałaś "przygody" Mam nadzieję, że już wszystko dobrze z Twoim zdrowiem

U mnie się trochę posypało w pracy, nie mogą przedłużyć mi umowy więc chodzę zdołowana, głowa mi pęka i wogóle do kitu

[AaniaA]

Moniu . a dlaczego firma nie moze przedluzyc Ci umowy? a ile czasu jeszcze bedziesz tam pracowac?

choroba, ale te reklamy na wizazu mnie wkurzaja . caly czasc musze szukac krzyzyka, zeby je usunac .

[IIGGAA]

Cześć laseczki .

AniuA bidulko ale strachu narobiłaś pewnie .
MoniaK nie wiem co powiedzieć , bardzo mi przykro , zdolna dziewczyna jesteś więc pewnie szybko znajdziesz pracę .

Ja od wczoraj walczę z odzwyczajeniem Kuby od smoczka bo jeszcze do spania lubi pociumkać, ale zauważyłam że mu ząbki lekko wypchnęło i postanowiłam ten nałóg zwalczyć . Nocka była ciężka zaśnięcie też długie w nocy kilka pobudek z płaczem o smoczka ale ja twardo nie dałm się złamać . Dzisiaj drzemka popołudniowa też była bez smoczka więc jak narazie cieszę się sukcesem . Oby z pieluchami poszło mi tak łatwo .

To co zarezerwuję miejsca w Lawendzie ? ILE ?

Camilla, a ty przyjdziesz?
Może Roxi się odezwie i tez przyjdzie?
AniuA napisz czy dasz radę przyjść?

[Camilla]

Mnie niestety nie będzie w piątek.

[MoniaK]

Napisane przez AaniaA

Moniu . a dlaczego firma nie moze przedluzyc Ci umowy? a ile czasu jeszcze bedziesz tam pracowac?

choroba, ale te reklamy na wizazu mnie wkurzaja . caly czasc musze szukac krzyzyka, zeby je usunac .

Nie może bo wracają inne dziewczyny z urlopu macierzyńskiego
dzięki dziewczyny za pocieszenie

Mnie też strasznie wkurzają te reklamy, zwłaszcza axe wrr

[Evka]

Napisane przez AaniaA

Ewa i w koncu nie bylas w Zamosciu na weselu.

Nie Aniu, nie dałam rady bo w piątek byłam na weselu pod Pniem. Rozmawialam z koleżanką i jesteśmy umówione na ogladanie zdięc z wesela. Mówiła, że ten lokal rozbudowali na 4 sale i 4 wesela się w tym samym czasie odbywały! Ale nic ze sobą nie kolidowało i są bardzo zadowoleni

Moniś strasznie mi przykro Masz doświadczenie więc napewno coś szybko znajdziesz!

A reklama axe mnie od początku do szału doprowadza

[AaniaA]

hej Dziewczyny .

co do spotkania to dam Wam znac dzisiaj wieczorem albo jutro czy przyjde.

wczoraj bylam z tz-em na shreku 3. fajny, ale nic powalajacego. oby tylko nie wymyslili 4 czesci .

Igus pamietaj prosze o zdjeciach . i jak minela noc bez smoka?

[IIGGAA]

Cześć, kurcze udało się , dzisiejsza noc już była cała przespana, tylko wczesnym rankiem Kuba marudził ale potem zasnął.

AniuA zdjęć już nie mam w kompie więc może Evcia albo Camilla Ci prześlą.

Evciu, Karolinę choroba rozkłada więc nie wiem co ze spotkaniem?

[Evka]

Aniu wysłalam Ci foteczki

Napisane przez IIGGAA

Evciu, Karolinę choroba rozkłada więc nie wiem co ze spotkaniem?

Może przełożymy? We 2 się mozemy w kazdej chwili spotkać własciwie.

Aniu dla mnie Shrek 3 to odgrzewane kotlety. Napewno zrobią 4 częsc

Co za okropna pogoda...mialam na turniej tenisowy iść ale nie chce się rozchorować. Albo upaly albo takie coś

[AaniaA]

Ewa dziekuje za fotki .

[Camilla]

Tez byłam na Shreku 3. Podobał mi się, ale większego wrażenia na mnie nie zrobił
A ja dzisiaj wracam do rodziców . No ale za parę dni rodzice na tydzień wybywają nad morze wiec jeszcze trochę świętego spokoju będę mieć

[AaniaA]

ale leje .

[IIGGAA]

No to nici ze spotkania szkoda . W poniedziałek wyjeżdżam do rodziców na dwa tygodnie, potem z Tomkiem na tydzień do rodzinki pod Sieradzem, ja nie wiem kiedy ja się z Wami zobaczę kochane, może uda się jeszcze w sierpniu . Pozdrawiam.

[Camilla]

Dziewczyny bardzo was prosze o zajrzenie do tego wątku: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=200698

[Evka]

Zajrzałam ale niestety nie bardzo pomoge w sprawie pieska. Mam nadzieje, ze się szybko znajdzie.

[Camilla]

Napisane przez Evka

Zajrzałam ale niestety nie bardzo pomoge w sprawie pieska. Mam nadzieje, ze się szybko znajdzie.

Rozumiem, głownie chodziło mi o to, żeby przyjrzeć sie zdjęciom, charakterystyczne dla tego psa jest to, ze ma niesamowicie długą sierść, czym zwraca uwagę. Chodziło mi równiez o to, ze możliwe iż może się komuś na ulicy rzucić w oczy.

[nafie]

hey dziewczyny niestety nie mam czasu zeby wlazic tutaj, jak wskakuje to tylko na sek wiec nawet nie zdaze przeczytac co tu powypisywalyscie
siedze sobie w SUlejówku u Grzesia, ucze sie do egzaminow ktore mam 30 sierpnia i 1 wrzesnia na SUM... troche robie bizuterii i odpoczywam sobie
pogoda jest baznadziejna, przez caly lipiec nie bylo szans sie nawet opalic masakra !
we wtorek wylatujemy do Szwecji.. boje sie samolotu jak cholera, ale mam nadzieje ze jakos przezyje bez uspokajaczy :P jeszcze w dodatku okazalo sie ze bedziemy miec prace, takze bardzo sie ciesze
pozdrawiam Was wszystkie cieplutko !!! i zycze milych i udanych letnich spotkan

[Camilla]

Hej Nafie.
Fajnie że zajrzałas, udanego wypoczynku życze