|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2911 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Dwakolory, ja myślę, że to bardzo indywidualna kwestia.
Gdybym ja była chrzestną, raczej dałabym w przedziale 200-500 zł (bliżej tego 200 jednakże), to też zależy od tego, co łączyłoby mnie z tamtą rodzinką (np. u mnie chrzestni to raczej funkcja reprezentatywna, nie mamy z nikim jakichś bardzo bliskich stosunków ). Po drugie - jednak wszystko zależy od możliwości finansowych. Przykładowo chrzestny Artka to osoba na wózku, niepracująca, to choćby i było przyjęte, że daje się 500 zł, to ja bym na pewno takiej kwoty nie oczekiwała Poza tym ja też myślę w kontekście dalszych imprez - skoro na chrzest 8 stów, to ile na komunię i na wesele?:O Ja chyba nawet takiej kwoty, jaka miałaby być tym dalszym prezentem nie zarabiałam ![]() OMG Pokićkało mi się z roczkiem Ale na chrzest chyba były mniej więcej takie kwoty, sądzę, że max. 400 zł (moja siostra się dołożyła do wózka - który nota bene kupili mi rodzice), chrzestny chyba koło 200-300 zł.
Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2014-10-08 o 13:26 |
|
|
|
#2912 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
zadziwił mnie chrzestny. 18 letni chłopak który dał 300 zł. zapłacił za chrzest i kupił krzyżyk z łańcuszkiem. moim zdaniem dużo, za dużo wydał. ja jak byłam chrzestną nie dawałam nigdy kasy. zawsze ubranko (takie jak wybrała sobie mama dziecka), zawsze wyszyta metryczka i jakiś prezent, ale zawsze taki jaki życzyli sobie rodzice. tż zawsze niósł coś w kopercie od siebie, ale szczerze nie wiem ile, pewnie ok. 200 zł. moim zdaniem wszystko zależy od tego kogo na co stać. gdybym miała dawać kasę 500 zł bym nie dała. dla mnie to duża kwota w obecnej sytuacji. Cytat:
a jak remonty u was? gotowi na pojawienie się Igora?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||
|
|
|
#2913 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Jeżeli byłoby to dziecko znajomych /przyjaciół dałabym 500zl.
Jeżeli np brata to 1000zl. Tak samo jak z weselem. Znajomym daje mniej niż rodzinie. Ale ja nigdy niczyją chrzestną nie będę i nie jestem wiec się nie znam Z resztą zależy od sytuacji finansowej. Jak ktoś zarabia 1500zl to przecież 500zl nie da. Ale znam takich co mają 10000-15000 zl dochodu a 300zl dadzą na ślub i się jeszcze tym chwalą że tak dużo... Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#2914 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Dwakolory - ja napisalam konkretnie, 500zl. Tz dawal 500 plus haftowana, oprawiona metryczka i kartka, ja przeznaczylam troche ponad 500 (byl bujaczek, metryczka, kartka, ksiega dzwiekow i reszta zaokraglona kasa), J. dostal maskotke + kase i obrazek + kase, wszystko po ok 500zl.
Pani - ta gin nie robi usg wiec nie bylo dzis. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#2915 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
więc skąd ten powiew pesymizmu? złe myśli - precz!!!!!!!!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#2916 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
monika kiedy robisz betę?
ale mam dziś rozlazły dzień. nic mi się nie chce... jak sobie pomyślę ile pewnie zeberka dziś zrobi to mam wyrzuty sumienia Krzyś też raczej niezdecydowany, nie wie czy chce spać czy jeść...
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#2917 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Pani, a jakie macie kredki?
W sumie czytam i nic niezwykłego nie znalazłam, żadnych mega rozwijających intelekt zabaw zupełnie innych od tych, które usprawniamy. I fakt, piszą, że dobrze, jak się dziecko samo bawi, bo się jakaś tam inteligencja rozwija. Ale ja mam ciągle wrażenie, że on jest teraz taki chłonny, taki "potencjalny", a ja tego nie wykorzystuję ![]() ![]()
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2918 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
perse a może na tym blogu coś dla siebie znajdziesz? http://www.bielemorele.pl/
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#2919 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48445320]Pani, a jakie macie kredki?[/QUOTE]najzwyklejsze ołówkowe i najzwyklejsze woskowe. takie były do dostania w sklepie spółdzielczym na wsi
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48445320]Ale ja mam ciągle wrażenie, że on jest teraz taki chłonny, taki "potencjalny", a ja tego nie wykorzystuję ![]() ![]() [/QUOTE]eee, w tyłek chcesz? dychnij sobie kobieto a też będziesz potencjalna. i rozwijająca. nasi faceci się inaczej bawią z dziećmi. śmiem - też - twierdzić, że mój "lepiej" się bawi. bardziej twórczo, z większym zaangażowaniem. jednakże oni mają 2,5-3 godziny wspólne dziennie. inaczej spędza się czas "czasem" a inaczej "cały czas". mają zdrowy dystans. bo dla nich to też odmiana - takie siedzenie na podłodze i udawanie konia
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#2920 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
![]() agatko- w odpowiedzi na Twoje pytanie- chyba nie szybko montaż - niestety po drugiej cc trzeba sporo odczekać, no i trzeci poród to już na pewno ccCytat:
wypakowałam zmywarkę i zapakował pralkę, ugotowałam rano owsiankę (a właściwie tylko skończyłam bo "pęczniała" od wczoraj) nawet kawy nie zarobiłam bo tz-et zrobił i ciacho mi ukroił - na końcu skomentował jak od stołu odchodził "żonko pyszną te kawę zrobiłaś" poza tym Tosia, książka i wizaż- czyl dni lenia cd...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
||
|
|
|
#2921 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Remonty ku końcowi zostały w sumie takie drobne sprawy ale pracochłonne no i montaż drzwi...ale Igor może się pojawiać jakby coś
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#2922 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Ciesze sie ze u neurologa dobrze:beer: Cytat:
zdrówka dla ciebie Cytat:
Dziś było lepiej i nawet nie jesten taka zmeczona ![]() Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
|
|
|
#2923 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Berbie, dzięki!! Super ten blog
Już mi się kilka zabaw spodobało, m.in. ta wstążeczka w puszce i butelki ciepły zimny ![]() Cytat:
Wczoraj czytałam artykuł właśnie o Ani P., dlaczego ją tak wszyscy lubili, bo była taka normalna. Miała trójkę dzieci, ale jakoś nie wydała trzech książek o macierzyństwie. Antygwiazda. No w każdym razie po raz kolejny dopada mnie presja. O jedzeniu już nie wspominam nawet, teraz doszły jeszcze zabawy. I tak, to prawda, TŻ się bawi z A. godzinę, max. dwie. |
|
|
|
|
#2924 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Monika skoro nie było USG to spokojnie, myśl pozytywnie! (a ja sama ciągle myślę, czy czasem u mnie nie jest źle
). Ale na wizytę idę dopiero 21.10, to będzie 6t5d. Jak wtedy będzie dobrze, to już będzie dobrze. Jak będzie źle to już też się nic nie zmieni. Powtórzę tylko betę w poniedziałek i środę dla gina, żeby miał świeżą i żeby wiedzieć, czy rośnie. Swoją drogą strasznie mi się ciągnie do tej wizyty, pewnie przez to, że test zrobiłam 5 dni przed spodziewaną OM.Waderka, Agatka trzymam kciuki. Dwakolory masakra z tym zębem, daj znać po zebraniu co ustaliłaś. Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka ![]() ---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ---------- Dziewczyny mam wynik z pciał. antykardiolipinowych: IgG 9.54, IgM 8.48, ale na stronie nie ma normy. Możecie coś więcej powiedzieć? Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#2925 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48445789]Monika skoro nie było USG to spokojnie, myśl pozytywnie! (a ja sama ciągle myślę, czy czasem u mnie nie jest źle
). Ale na wizytę idę dopiero 21.10, to będzie 6t5d. Jak wtedy będzie dobrze, to już będzie dobrze. Jak będzie źle to już też się nic nie zmieni. Powtórzę tylko betę w poniedziałek i środę dla gina, żeby miał świeżą i żeby wiedzieć, czy rośnie. Swoją drogą strasznie mi się ciągnie do tej wizyty, pewnie przez to, że test zrobiłam 5 dni przed spodziewaną OM.Waderka, Agatka trzymam kciuki. Dwakolory masakra z tym zębem, daj znać po zebraniu co ustaliłaś. Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka ![]() ---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ---------- Dziewczyny mam wynik z pciał. antykardiolipinowych: IgG 9.54, IgM 8.48, ale na stronie nie ma normy. Możecie coś więcej powiedzieć? Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Na pewno wszystko jest ok
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#2926 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Gryzia wyniki masz ujemne wg norm mojego labu, robiłam w diagnostyce! ale ten pierwszy jest już przy granicy prawie...
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#2927 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
To jest dziecko przyjaciółki- żadna rodzina.
Więc zbiorowo widze iz jak dam 500 to się nie zbłaźnię ![]() Dzieki dziewczyny. Jesteście niezastąpione!!!!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
#2928 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Perse, mnie nie pytałas wprawdzie, ale my mamy crayona świecowe. Sa od 12mz. Tymek jeszcze ich nie zjadł i nie połamał.
A to cud bo ja rysuje a on rzuca nimi lub je gryzie. U nas zabawy te same co u pAni, chyba standard. A najbardziej lubie jak bawi sie sam
|
|
|
|
#2929 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Moje słoneczko zasneło a mi smutno bo za nim tesknie
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#2930 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#2931 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Dzięki Agatko, ja robiłam w medice, to jest część diagnostyki u mnie, więc można powiedzieć, że norma ta sama, możesz napisać jakie miałaś dokładnie? Spróbuję dzisiaj podejść do gina i zapytać o to.
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#2932 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Jeszcze nie urodziłam
pokój odświeżony, prawie pół sernika już pożarłam, pranie mi zmokło, jeszcze tylko papryki czekają.Cytat:
![]() Ale przepis na sos możesz dać, bo zastanawiam się co jutro będę robić ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cudnie ![]() Ojeeeej, jak słodko Dwakolory ja podobnie jak Kucyk, jak w rodzinie to dałabym więcej. Memu chrześniakowi dałam 1000zł, wielkiego puchatego zająca (to była Wielkanoc) i obrazek, nam rodzice nie pozwolili zapłacić za ubranko ani chrzest.
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|||
|
|
|
#2933 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Kubek bo nie wiedziałam, że wy też już kredkowi
Na razie zaraz wypuszczam tornado z wózka i idzie się wybiegać, potem zajrzymy do Biedry co tam mają w ofercie.
|
|
|
|
#2934 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
beta - 26747. poprzednia, z 22.09 - 96.
|
|
|
|
#2935 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Monia to wygląda dobrze
![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#2936 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
W biedrze avocado pyszne, to takie w folii na tacce.odmiana Hass. W cenie dwa razy mniejszej niz w innych sklepach.
Moze byc idealne do tego deseru co kocur dawała przepis. PTrzcie co kupiłam dzisiaj na targu Od takiej starszej pani... Pierwszy raz ja dzisiaj spotkałam a jestem min raz w tyg. Bede chyba stała klientka
Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2014-10-08 o 17:19 |
|
|
|
#2937 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
I to.
![]() Monia, nie czaje po co ta beta? Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2014-10-08 o 17:15 |
|
|
|
#2938 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Jak to jest z ta szyjka w ciazy? Bylam teraz na zakupach, i zaczelam miec takie uczucie hmm rozpierania, scisku w pochwie, teraz wrocilam i polozylam sie, jest daleko ale jest jakas taka miekka, czy mam sie martwic ? Prosze powiedzcie co wiecie :-(
|
|
|
|
#2939 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
|
|
|
|
#2940 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.



). Po drugie - jednak wszystko zależy od możliwości finansowych. Przykładowo chrzestny Artka to osoba na wózku, niepracująca, to choćby i było przyjęte, że daje się 500 zł, to ja bym na pewno takiej kwoty nie oczekiwała




Krzyś też raczej niezdecydowany, nie wie czy chce spać czy jeść...







Tzn na razie jest duże peknięcie w połowie zęba, ząb boli, ale póki co się trzyma. Ale dentystka powiedziała że pewnie przy jakims nagryzieniu ten ząb odpadnie i trzeba bedzie zrobic koronkę! U 11- latka. Masakra. Uważam że rodzice tej dziewczynki powinni nam zwrócic koszty koronki- jeśli będzie konieczna.
). Ale na wizytę idę dopiero 21.10, to będzie 6t5d. Jak wtedy będzie dobrze, to już będzie dobrze. Jak będzie źle to już też się nic nie zmieni. Powtórzę tylko betę w poniedziałek i środę dla gina, żeby miał świeżą i żeby wiedzieć, czy rośnie. Swoją drogą strasznie mi się ciągnie do tej wizyty, pewnie przez to, że test zrobiłam 5 dni przed spodziewaną OM.


