Tatuaż część III - wątek zbiorczy

[paint_it_black]

Napisane przez Whim

Yadou zazwyczaj podaje termin kiedy rozpoczyna zapisy na najbliższy czas i pierwszeństwo mają te osoby, które napisały pierwsze .

aaaa. Myślałam że to jak w konkursie testera biedronki

[Melanchton]

Napisane przez Whim

Yadou zazwyczaj podaje termin kiedy rozpoczyna zapisy na najbliższy czas i pierwszeństwo mają te osoby, które napisały pierwsze .

Właśnie nie, ona chyba po prostu wybiera czym i kim chce się zająć. Jej prawo, ale kroi mi się dłuższy wyjazd za granicę i chcę już mieć mój tatuaż...!

[Mojwa]

Melanchton - a musisz koniecznie u niej robić? Mi się jej podejście nie podoba i nie chciałabym u niej nic zrobić, wolę tatuatora, który jest człowiekiem

[kraina _chichow]

Napisane przez Melanchton

Właśnie nie, ona chyba po prostu wybiera czym i kim chce się zająć. Jej prawo, ale kroi mi się dłuższy wyjazd za granicę i chcę już mieć mój tatuaż...!

Tak, ale myślę, że im szybciej tym lepiej. Ostatnio odpisała mi, że już nie ma miejsc i żebym próbowała następnym razem, a wysłałam jej maila chwilę po północy... Chyba by napisała, że się nie podejmie roboty od razu? Bo już nie wiem sama. Ale na pewno będę próbować się do niej dostać

[paint_it_black]

Napisane przez Mojwa

Melanchton - a musisz koniecznie u niej robić? Mi się jej podejście nie podoba i nie chciałabym u niej nic zrobić, wolę tatuatora, który jest człowiekiem

też mi się dziwne wydaje takie podejście, no ale skoro ktoś się uparł, to niech próbuje ja wolę się normalnie zapisać, a nie czekać aż łaskawie rzuci termin, gdzie wszyscy rzucają się jak na mięso

[_polly_]

Napisane przez paint_it_black

też mi się dziwne wydaje takie podejście, no ale skoro ktoś się uparł, to niech próbuje ja wolę się normalnie zapisać, a nie czekać aż łaskawie rzuci termin, gdzie wszyscy rzucają się jak na mięso

No ale lepsze wstrzymywanie zapisów na jakiś czas niż zapisywanie każdego, jak leci. W takim przypadku by trzeba było czekać chyba dwa lata na termin. A poza tym, to ona nie jedyna tak robi.

[paint_it_black]

Napisane przez _polly_

No ale lepsze wstrzymywanie zapisów na jakiś czas niż zapisywanie każdego, jak leci. W takim przypadku by trzeba było czekać chyba dwa lata na termin. A poza tym, to ona nie jedyna tak robi.

nie twierdzę, że tylko ona, zresztą ja znam tylko kilkoro tatuażystów, bo nie kręci mnie to aż tak bardzo
ale ja bym się nie pchała i nie wyczekiwała na możliwość zapisu, szkoda czasu nie lubię rywalizacji

[gazelaa]

Napisane przez _polly_

No ale lepsze wstrzymywanie zapisów na jakiś czas niż zapisywanie każdego, jak leci. W takim przypadku by trzeba było czekać chyba dwa lata na termin. A poza tym, to ona nie jedyna tak robi.

Myśle że jak ktoś chce swój wymarzony tatuaż to poczeka 2 lata, Tofi ma takie terminy i ludzie bez problemu czekają

[Mojwa]

Ja bym chyba nie umiala tak czekac ;-)
Inna kwestia, ze dziwi mnie ta selekcja. Bo w sumie to calkowicie odwraca standardowa relacje klient - zleceniobiorca. Normalnie to klient jest gora w takiej relacji, a podczas selekcji sprawa sie odwraca klient prosi: zleceniobiorca jest panem i moze sie laskawie zgodzic.

[_polly_]

Ja nie zauważyłam u niej żadnej selekcji.
Jak się uda zapisać, to się uda, a jak nie, to trudno, żyje się dalej.

[paint_it_black]

Napisane przez gazelaa

Myśle że jak ktoś chce swój wymarzony tatuaż to poczeka 2 lata, Tofi ma takie terminy i ludzie bez problemu czekają

ja sie do niego zapiszę przy okazji, jak będę u Karola. Tak czy siak muszę poczekać, więc co mi szkodzi

Napisane przez Mojwa

Ja bym chyba nie umiala tak czekac ;-)
Inna kwestia, ze dziwi mnie ta selekcja. Bo w sumie to calkowicie odwraca standardowa relacje klient - zleceniobiorca. Normalnie to klient jest gora w takiej relacji, a podczas selekcji sprawa sie odwraca klient prosi: zleceniobiorca jest panem i moze sie laskawie zgodzic.

artyści mogą więcej

[Mojwa]

Napisane przez _polly_

Ja nie zauważyłam u niej żadnej selekcji.
Jak się uda zapisać, to się uda, a jak nie, to trudno, żyje się dalej.

Skoro nie odpisuje na maile wyslane 00:01 to chyba jakas jest
Wysypka prawie zeszla!

[paint_it_black]

Napisane przez Mojwa

Skoro nie odpisuje na maile wyslane 00:01 to chyba jakas jest
Wysypka prawie zeszla!

nie wyłysiałaś jeszcze?

[_polly_]

Napisane przez Mojwa

Skoro nie odpisuje na maile wyslane 00:01 to chyba jakas jest
Wysypka prawie zeszla!

No ja do niej napisałam rano i napisała, że już nie ma terminów i żebym się odezwała jak w październiku otworzy zapisy.

A u mnie za to pojawiły się siniaki.

[Mojwa]

Napisane przez paint_it_black

nie wyłysiałaś jeszcze?

Chyba nie, aczkolwiek jak wyłysieję to może się okazać, że od uczelni, bo znowu się hardkor szykuje

[Rukmini]

Napisane przez Mojwa

Melanchton - a musisz koniecznie u niej robić? Mi się jej podejście nie podoba i nie chciałabym u niej nic zrobić, wolę tatuatora, który jest człowiekiem

Też bym w życiu nie chciała tatuażu od kogoś z takim podejściem.
To wygląda jak rzucanie się w Lidlu na torebki czy crocsy.
Otwierają i buch setka bab się pcha.
Nie dla mnie.

I też bym wolała kulturalnie poczekać 2 lata na termin, a nie co kilka miesięcy rzucać się o północy jak debilka i odchodzić z niczym, żeby znów czekać i rzucać się itd.
Żenada jak dla mnie.

[Starlight1804]

Mojwa oj tam, co z tego, że wyłysiejesz - przynajmniej masz piękny tatuaż!

[kombinacja]

Napisane przez Rukmini

Też bym w życiu nie chciała tatuażu od kogoś z takim podejściem.
To wygląda jak rzucanie się w Lidlu na torebki czy crocsy.
Otwierają i buch setka bab się pcha.
Nie dla mnie.

I też bym wolała kulturalnie poczekać 2 lata na termin, a nie co kilka miesięcy rzucać się o północy jak debilka i odchodzić z niczym, żeby znów czekać i rzucać się itd.
Żenada jak dla mnie.

dokładnie tak samo robi Kamil Czapiga. bardzo chciałam tatuaż od niego, wysłałam wiadomość parę sekund (!) po północy i nawet nie dostałam odpowiedzi, tylko po ponad miesiącu na fb wrzucił jakiś zbiorczy post, że jak ktoś nie dostał odp na maila, to niestety nie będzie miał tatuażu. wiem, że niby może sobie wybierać kogo chce tatuować i tak dalej, ale mam jakiś mały niesmak

za to będę się tatuować na konwencie warszawskim u tatuatorki z zagranicy, na której mi baaaardzo zależało, więc w sumie nie wyszło źle

[paint_it_black]

Napisane przez Mojwa

Chyba nie, aczkolwiek jak wyłysieję to może się okazać, że od uczelni, bo znowu się hardkor szykuje

nie zwalaj na uczelnię!

Napisane przez Rukmini

I też bym wolała kulturalnie poczekać 2 lata na termin, a nie co kilka miesięcy rzucać się o północy jak debilka i odchodzić z niczym, żeby znów czekać i rzucać się itd.

ja bym sobie odpuściła po pierwszej próbie 00:01

Napisane przez kombinacja

dokładnie tak samo robi Kamila Czapiga. bardzo chciałam tatuaż od niego, wysłałam wiadomość parę sekund (!) po północy i nawet nie dostałam odpowiedzi, tylko po ponad miesiącu na fb wrzucił jakiś zbiorczy post, że jak ktoś nie dostał odp na maila, to niestety nie będzie miał tatuażu. wiem, że niby może sobie wybierać kogo chce tatuować i tak dalej, ale mam jakiś mały niesmak

za to będę się tatuować na konwencie warszawskim u tatuatorki z zagranicy, na której mi baaaardzo zależało, więc w sumie nie wyszło źle

niejednemu psu Burek (tylko nie wiem czy to powiedzonko jest adekwatne ) ale wiecie o co mi chodzi

[EmCa]

Napisane przez kombinacja

za to będę się tatuować na konwencie warszawskim u tatuatorki z zagranicy, na której mi baaaardzo zależało, więc w sumie nie wyszło źle

a u kogo i kiedy? Bo zamierzam być, to Cię pooglądam

[Melanchton]

Napisane przez Mojwa

Melanchton - a musisz koniecznie u niej robić? Mi się jej podejście nie podoba i nie chciałabym u niej nic zrobić, wolę tatuatora, który jest człowiekiem

Strasznie się napaliłam na watercolor, a nie znam nikogo innego, kto by robił taki jak ona! Chcę, żeby było bardzo kolorowo z lekkim konturem, ale żeby kolor trzymał się tego konturu, mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi. Dodatkowo chcę wytatuować przedramię, a więc miejsce, na które do końca życia będę codziennie patrzyła (mam już tatuaż na nodze, ale to nie to samo ). Z tej przyczyny rzecz musi być idealna i dokładnie taka jak chcę, zwłaszcza, że tatuaż na ręce oznacza, że w pracy już będę nosić długie rękawy przynajmniej do habilitacji. Wiem, że jest dużo zdolnych tatuażystów, sama bardzo lubię np. Bama, ale wolałabym pójść do kogoś kto tatuuje dokładnie w takim stylu o jaki mi chodzi. Nawet nie mieszkam w Poznaniu.

Napisane przez Rukmini

Też bym w życiu nie chciała tatuażu od kogoś z takim podejściem.
To wygląda jak rzucanie się w Lidlu na torebki czy crocsy.
Otwierają i buch setka bab się pcha.
Nie dla mnie.

I też bym wolała kulturalnie poczekać 2 lata na termin, a nie co kilka miesięcy rzucać się o północy jak debilka i odchodzić z niczym, żeby znów czekać i rzucać się itd.
Żenada jak dla mnie.

Niestety, mam bardzo podobne odczucia, ale, jak to mówią, do trzech razy sztuka.

[nestelle]

Napisane przez gazelaa

Myśle że jak ktoś chce swój wymarzony tatuaż to poczeka 2 lata, Tofi ma takie terminy i ludzie bez problemu czekają

ja tak czekam i czeeekam ...pozostał mi już "tylko " rok

Napisane przez Rukmini

Też bym w życiu nie chciała tatuażu od kogoś z takim podejściem.
To wygląda jak rzucanie się w Lidlu na torebki czy crocsy.
Otwierają i buch setka bab się pcha.
Nie dla mnie.

I też bym wolała kulturalnie poczekać 2 lata na termin, a nie co kilka miesięcy rzucać się o północy jak debilka i odchodzić z niczym, żeby znów czekać i rzucać się itd.
Żenada jak dla mnie.

wyjełaś mi to z ust . mysle słowo w słowo tak samo .

[201712071518]

mój maluch od Marcina Surowca:
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...21993612_o.jpg

(trochę krew przebija na żółci, ale ja przy tym kolorze zawsze krwawię jak prosiak)

nie sądziłam, że można prosty symbol zrobić aż tak dziwnie


i też nie lubię tych zegarowych zapisów - chociaż zauważyłam, że coraz więcej tatuażystów tak robi...

[nestelle]

Twoje tatu chyba wszystkie takie odjechane!
świetne !
musisz mega wyglądać!

[201712071518]

Napisane przez nestelle

Twoje tatu chyba wszystkie takie odjechane!
świetne !
musisz mega wyglądać!

no wlasnie nie - takie naprawde odjechane mam tylko 3
ale teraz jako, że nie mam miejsc juz za duzo, to bede robic małe ale szalone

[cacajuate]

Ja bym nie czekala rok- przynajmniej tak mi sie wydaje, jako ze moja glowna dziara to relaw, ktory pochlonal chyba z 8 sesjii ponad 40h. W takim tempie skonczylabym go w dekade hahahah


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201712071518]

Napisane przez cacajuate

Ja bym nie czekala rok- przynajmniej tak mi sie wydaje, jako ze moja glowna dziara to relaw, ktory pochlonal chyba z 8 sesjii ponad 40h. W takim tempie skonczylabym go w dekade hahahah


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w takim wypadku od razu ustala się zwykle terminy 4-5 sesji z góry.
Poza tym to tez zależy od danego artysty i od klienta. jedni robią rękaw na 8 czy 10 sesji po 4 godziny inni na 4 sesje po 8h.
Znam tez takich co robili cały rękaw dzień po dniu - chociaż dla mnie to juz jest absolutny hardcore.

[paint_it_black]

Napisane przez stupid-girl

no wlasnie nie - takie naprawde odjechane mam tylko 3
ale teraz jako, że nie mam miejsc juz za duzo, to bede robic małe ale szalone

mały ale wariat

[gazelaa]

Napisane przez stupid-girl

w takim wypadku od razu ustala się zwykle terminy 4-5 sesji z góry.
Poza tym to tez zależy od danego artysty i od klienta. jedni robią rękaw na 8 czy 10 sesji po 4 godziny inni na 4 sesje po 8h.
Znam tez takich co robili cały rękaw dzień po dniu - chociaż dla mnie to juz jest absolutny hardcore.

no dokładnie z tego co wiem Tofi jak już wie co robi to ustala sesje albo dzien po dniu albo co miesiąc.

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Może któraś wie jak mają się leki na rozrzedzenie krwi a tatuaż, wystarczy jak je się odstawi dzien czy dwa dni przed dziaraniem?

[cacajuate]

No tylko na poczatku moj to mial byc tatuaz na 2 sesje po 4-6 h, budda i lotos, rozrosl sie organicznie i byl improwozowany, wiec cenie sobie nieczekanie latami na sesje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.