Mamusie sierpniowe 2014

[lilka_vanilka]

Napisane przez patrycja19894

U nas dziś masakra z tym spaniem, już dawno tak nie było. Mały zasnął ok 22 i spał dopóki go nie odłożyłam do kołyski czyli ok pół godziny. Przed 23 jadł i spał na cycu z 40 min i wstał mi przed 2. Teraz znowu po 2h obudził się tak głodny jakby cala noc nie jadł. Wczoraj w dzień jak jadł to strasznie się denerwował, wyginal, ruszał Rączkami, skrzeczal.. Juz nie wiem o co chodzi. Na skok to jeszcze za wcześnie.

Moze miał dzień pełen wrazeń i nie tyle był głodny, co potrzebował Twojego zapachu i bliskosci. Mój Kostek często po 'ciezkim' dniu (np. byli goscie) od 18 marudzi, a po kąpieli ok 20 je nawet ok. 1,5h!...

Staram się podczytywac, ale ostatnio czytałam ten Język niemowląt.

U nas wszystko fajnie. Kostek od jakiegos tygodnia przesypia całą noc! Potrafi tez sam zasnąć w kolysce. Bez karuzeli.
Teraz do rytuałów dziennych doszło słuchanie radia Kubuś. Jest świetne! Przy okazji przyomniałam sobie wiele piosenek. A Kostka uluboona to Pan Tik Tak ;-) Walczę z Tz, żeby nie spiewał mu 'to pan tik tak i jego mały ptak'.... ;-)

[gosia3103]

Ja nie wiem od czego to zależy. Są takie noce że od 21 Adelka się budzi dopiero koło 2, potem kolo 5-6 i jeszcze raz zanim całkiem wstanie. Dziś była pobudka koło 12, 3, 5 i od 6 już nie śpi. Wczoraj też o 6 się obudziła, ale po pół godzinie jeszcze poszła spać. A teraz dupa, płacze, leży gada coś do siebie, leżała ze mną w łóżku najedzona i przewinięta, myślałam że uśnie i próbując zrobić to samo obróciłam się na drugi bok. I w którymś momencie odwróciłam się do niej, poczułam że chyba ma kupę. I się przekonałam, że ona mi tak namiętnie opowiada o tym, jak to się zafajdała po samą szyję... ;-) musiałam ją pieluchą tetrową najpierw wytrzeć, bo wyleciało na wszystkie strony, pełna pielucha, jak nigdy nie było nic słychać jak robiła i nawet nie zapłakała że jej źle... Czy jak się wylewa górą to znaczy że pieluszki za małe? Bo jeszcze nam się tak nie zdarzyło wcześniej..

[karoseria]

możliwe że już za małe. u nas też dziś pierwszy raz kupa podeszła pod plecy a przymíerzalam 3 i są dobre tylko dokanczamy 2

wogóle to nie wiem o co kaman ale od wczoraj zwiększyła nam się liczba kup taka sama konsystencja itd ale wcześniej była 1 góra 2 dziennie a teraz ok 5

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

[Moni 26]

współczuje dziewczyny patrycja i gosia że takie kiepskie nocki za wami oby kolejne były lepsze.
U nas dziś najlepiej ze wszystkich nocek, pobiliśmy rekord Mały jak wczoraj pisałam zasnął o 20:30 , a obudził sie 03:30parę razy spojrzałam na zegarek, czy oby na pewno to już ta godzina do tej pory najdłużej było 6 godzin(ze dwa razy) a tak to powtarzalnie jest 4-5 . Następna pobudka była o 07:00 i mały smacznie sobie do tej pory śpi

zaczarowanadlaniego mam to samo z piersią , mam wrazenie ż eta lewa wiecej produkuje mi pokarmu, bo karmie na przemian...W nocy już musiałam z niej małego nakarmić, bo mleko misię przelewało, za drugim razem nakarmiłam z lewej, no i teraz prawa znowu pełna, a lewa mieciutka jednak ja mam tak od początku i jak mam ją wiekszą to karmię z niej i już dorównywała lewej zreszta ona jest nie tylko wieksza ale mam w niej po prostu wiecej pokarmu...i muszę nią karmić bo przecież pokarm mi sie może zastać i oby zapalenia nie dostać

[patrycja19894]

Napisane przez gosia3103

Ja nie wiem od czego to zależy. Są takie noce że od 21 Adelka się budzi dopiero koło 2, potem kolo 5-6 i jeszcze raz zanim całkiem wstanie. Dziś była pobudka koło 12, 3, 5 i od 6 już nie śpi. Wczoraj też o 6 się obudziła, ale po pół godzinie jeszcze poszła spać. A teraz dupa, płacze, leży gada coś do siebie, leżała ze mną w łóżku najedzona i przewinięta, myślałam że uśnie i próbując zrobić to samo obróciłam się na drugi bok. I w którymś momencie odwróciłam się do niej, poczułam że chyba ma kupę. I się przekonałam, że ona mi tak namiętnie opowiada o tym, jak to się zafajdała po samą szyję... ;-) musiałam ją pieluchą tetrową najpierw wytrzeć, bo wyleciało na wszystkie strony, pełna pielucha, jak nigdy nie było nic słychać jak robiła i nawet nie zapłakała że jej źle... Czy jak się wylewa górą to znaczy że pieluszki za małe? Bo jeszcze nam się tak nie zdarzyło wcześniej..

Hehe nie znaczy ze są za małe, zrobiła dużą kupę. Tobi ostatnio robi kupę co 3,a nawet 4 dni.. Ale jak już zrobi to nie mieszczą się w pampersa wycieram chusteczkami i myje w umywalce :-D

Jak wstał przed 5, tak zasnął po 6 i spał godzinę. Ja jestem nieprzytomna a on się śmieje. He

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Moni dzięki za wyrazy współczucia Super ze twój synek lubi sobie pospać a tym samym daje tobie się wyspać ;-)

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez patrycja19894

Hehe nie znaczy ze są za małe, zrobiła dużą kupę. Tobi ostatnio robi kupę co 3,a nawet 4 dni.. Ale jak już zrobi to nie mieszczą się w pampersa wycieram chusteczkami i myje w umywalce :-D

Jak wstał przed 5, tak zasnął po 6 i spał godzinę. Ja jestem nieprzytomna a on się śmieje. He

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ----------

Moni dzięki za wyrazy współczucia Super ze twój synek lubi sobie pospać a tym samym daje tobie się wyspać ;-)

Nią dzisiaj też mega niewyspana. Jak do tej pory mały spał nawet po 8 godzin to dzisiJ pobudka o 1, a potem co 1,5h. Teraz też zmęczony, a nie umie zasnąć...

[kasia_ruda]

My od poniedziałku jesteśmy na pieluchach 3. Dwójki przesikiwał górą właśnie. Dziś w końcu lepsza noc, pobudki krótkie o 3 i 7. Myślę, że w końcu przestaje go swędzieć ta wysypka, dzięki maści złuszczył się ten naskórek z wysypką i jest lepiej, widać już pod spodem piękną zdrową skórę.

Czytam o tych skokach i jakoś w ogóle do mnie nie trafia ta teoria. To totalne standaryzowanie dzieci. Jakby wszystkie szły z tasmy produkcyjnej i w tym samym czasie miały osiągać te same efekty. Nie jestem fanką takiego podejścia.

[nagiAkt]

Pisalyscie o tym karmieniu piersia, o problemach z laktacja, ze gdybyscie mialy pokarm to byly byscie zadowolone. Moja znajoma od ktorej dostalam mase ubranek i karuzele, odrazu zdecydowala, ze nie bedzie karmila piersia. Aktualnie ma dziewczynke 5 lat i chlopaczek 14msc. Jak byłam u niej to stwierdzila, ze nie bedzie karmila, bo bala by sie, ze udusi piersia dziecko... fakt, cycore ma duze, no ale bez przesady. To chyba jej glupie tlumaczenie. Mowila, ze po pierwszym porodzie jak wrocila do domu to pierwsze co zrobila, to papieros i drink. Fajna z niej dziewczyna, ale w tej sprawie mnie wkurzyla. Jak nastolatka jakas, ktora wpadła. Misszkala wtedy we francji, wiec moze to na nia wplynelo. No i Baaaardzo lubi o siebie dbac.

Udusic dziecko cyckiem...

[patrycja19894]

Napisane przez kasia_ruda

My od poniedziałku jesteśmy na pieluchach 3. Dwójki przesikiwał górą właśnie. Dziś w końcu lepsza noc, pobudki krótkie o 3 i 7. Myślę, że w końcu przestaje go swędzieć ta wysypka, dzięki maści złuszczył się ten naskórek z wysypką i jest lepiej, widać już pod spodem piękną zdrową skórę.

Czytam o tych skokach i jakoś w ogóle do mnie nie trafia ta teoria. To totalne standaryzowanie dzieci. Jakby wszystkie szły z tasmy produkcyjnej i w tym samym czasie miały osiągać te same efekty. Nie jestem fanką takiego podejścia.

Ja w te skoki wierze, ale nie koniecznie w to że dzieją się w tym samym czasie. U nas typowe zachowanie jak podczas skoku było od ostatniego dnia 4 tyg i tak przez 3 dni. Od wczoraj mały zachowuje się podobnie, tzn mało śpi w dzień i w nocy,co chwilę je i przy tym się denerwuje... dzis 8 tydzień, a skok jest w 9?

[gosia3103]

Napisane przez patrycja19894

Ja w te skoki wierze, ale nie koniecznie w to że dzieją się w tym samym czasie. U nas typowe zachowanie jak podczas skoku było od ostatniego dnia 4 tyg i tak przez 3 dni. Od wczoraj mały zachowuje się podobnie, tzn mało śpi w dzień i w nocy,co chwilę je i przy tym się denerwuje... dzis 8 tydzień, a skok jest w 9?

Skok jest chyba w 8-9. Ja myślę, że one są, ale przecież nie co do dnia u wszystkich tak samo ;-)

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez Moni 26

współczuje dziewczyny patrycja i gosia że takie kiepskie nocki za wami oby kolejne były lepsze.
U nas dziś najlepiej ze wszystkich nocek, pobiliśmy rekord Mały jak wczoraj pisałam zasnął o 20:30 , a obudził sie 03:30parę razy spojrzałam na zegarek, czy oby na pewno to już ta godzina do tej pory najdłużej było 6 godzin(ze dwa razy) a tak to powtarzalnie jest 4-5 . Następna pobudka była o 07:00 i mały smacznie sobie do tej pory śpi

zaczarowanadlaniego mam to samo z piersią , mam wrazenie ż eta lewa wiecej produkuje mi pokarmu, bo karmie na przemian...W nocy już musiałam z niej małego nakarmić, bo mleko misię przelewało, za drugim razem nakarmiłam z lewej, no i teraz prawa znowu pełna, a lewa mieciutka jednak ja mam tak od początku i jak mam ją wiekszą to karmię z niej i już dorównywała lewej zreszta ona jest nie tylko wieksza ale mam w niej po prostu wiecej pokarmu...i muszę nią karmić bo przecież pokarm mi sie może zastać i oby zapalenia nie dostać

To z której karmisz z większej czy mniejszej ?

[daisy dot]

Drogie Mamusie,
Wiem, że rzadko się udzielam - przepraszam ale rzadko odpalam kompa, większość czasu siedzę z Maluszkiem a jak śpi to poprasuję, popiorę, posprzątam albo poczytam.

Mam pytanie w kwestii szczepionek, wiem, że już o tym dyskutowałysmy. Ale my jesteśmy tydzień przed szczepieniem i nagle wyrosły wątpliwości co do szczepionki 6w1. Proszę powiedzcie jak w końcu szczepiłyście swoje Bobaski, czy na NFZ (jak to zniosły), czy jednak 6w1 - powikłania jakieś były?
Czytałam ost jakiś artykuł pani profesor jakiejś tam, że rtęć zawierają szczepionki a do tego u nas w mieście jest sprawa w sądzie bo dziecko dostało autyzmu i biegli orzekli, że to od szczepionki 6w1.

Znowu się stresuję i denerwuję :-(

Pozdrawiam

a i jeszcze jedno, czytacie swoim pociechom? mój Maluszek już tak się przyzwyczaił do czytania, że jak tylko zaczynam czytać to się uspokaja i słucha i miny robi

[Moni 26]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

To z której karmisz z większej czy mniejszej ?

ja nakarmiłam z wiekszej własnie i już mi sie wyrównała czasem to wstyd gdzieś wyjść bo w bluzce tez widać tą różnicę...Tylko ja nie wiem czy ty masz ja po prostu wieksza, czy tak jak u mnie jest wieksza bo akurat w niej mam wiecej pokarmu jednak mimo wszystko staram i tak karmić na zmianę raz z jednej, raz z drugiej No chyba że mam nawał mleka w tej prawej, to karmię z niej to ulgi potem z tej drugiej

[daisy dot]

Dziewczyny, gratuluję przejścia na pieluchy 3!!! My dopiero w weekend zaczelismy 2, hehe

[Moni 26]

Napisane przez daisy dot

Drogie Mamusie,
Wiem, że rzadko się udzielam - przepraszam ale rzadko odpalam kompa, większość czasu siedzę z Maluszkiem a jak śpi to poprasuję, popiorę, posprzątam albo poczytam.

Mam pytanie w kwestii szczepionek, wiem, że już o tym dyskutowałysmy. Ale my jesteśmy tydzień przed szczepieniem i nagle wyrosły wątpliwości co do szczepionki 6w1. Proszę powiedzcie jak w końcu szczepiłyście swoje Bobaski, czy na NFZ (jak to zniosły), czy jednak 6w1 - powikłania jakieś były?
Czytałam ost jakiś artykuł pani profesor jakiejś tam, że rtęć zawierają szczepionki a do tego u nas w mieście jest sprawa w sądzie bo dziecko dostało autyzmu i biegli orzekli, że to od szczepionki 6w1.

Znowu się stresuję i denerwuję :-(

Pozdrawiam

a i jeszcze jedno, czytacie swoim pociechom? mój Maluszek już tak się przyzwyczaił do czytania, że jak tylko zaczynam czytać to się uspokaja i słucha i miny robi

powiem tak do ostatniej chwili miałam szczepić 5 w 1...Jednak po rozmowie z kumpela i pielegniarka środowiskową, która powiedziała że te darmowe szczepionki też są dobrze znoszone...Zdecydowałam sie na darmowa i nie załuje, mój mały akurat przeszedł super, po szcepionce cały dzień mi przespał(z budzeniami na karmienie) nie marudził w nocy spał super...Tym bardziej z edowiedziałam sie, ze jak teraz zrobie darmową, a mały źle zareaguje, to będe mogła zrobić na nastepnej wizycie 5w1 lub 6w 1(wcześniej myślałam ze jak zaczynam jedna to musze już szczepić tą sama do końca, a jednak to sie zmieniło i można mieszać)
Jednak ja pisze jak było u mnie, ale każdy organizm reaguje inaczej i tym nie ma co sie sugerowac....Równie dobrze mogła bym zrobić płatną i dziecko zareagowało by tak samo...Z płatnych najprawdopodobniej na pneumokoki sie zdecyduje, jednak ciagle rozważam rota sobie darowałam...
My też byłysmy szczepione tymi darmowymi i jakos żyjemy(a maluszki i tak tego bólu na szczęście nie będa pamietały, chociaz serce sie mi krajało jak płakał ale przy tej płatnej też by go bolało.... Jak by źle zniósł mi ta szczepionke to teraz wzieła bym płatna, ale nie widze potrzeby

[kasia_ruda]

Zaczarowana, karm jak najwięcej z mniejszej piersi. U mnie było tak, źe z lewej wygodniej mi się karmiło (jestem leworęczna) a też synek dłużej na niej wisiał. I mimo że tylko miesiąc karmiłam, to ta lewa została wieksza. Mam nadzieję, że z czasem mi sie to wyrówna.

[karoseria]

a ja chyba w te skoki nie wierze... zwłaszcza jak ktoś każdy gorszy dzień maluszka albo swoją nie wiedzę jak zaspokoić jego potrzeby tłumaczy tym skokiem chyba że się sama przekonam na własnej skórze

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

[zVenus]

Napisane przez patrycja19894

U nas dziś masakra z tym spaniem, już dawno tak nie było. Mały zasnął ok 22 i spał dopóki go nie odłożyłam do kołyski czyli ok pół godziny. Przed 23 jadł i spał na cycu z 40 min i wstał mi przed 2. Teraz znowu po 2h obudził się tak głodny jakby cala noc nie jadł. Wczoraj w dzień jak jadł to strasznie się denerwował, wyginal, ruszał Rączkami, skrzeczal.. Juz nie wiem o co chodzi. Na skok to jeszcze za wcześnie.

Napisane przez gosia3103

Ja nie wiem od czego to zależy. Są takie noce że od 21 Adelka się budzi dopiero koło 2, potem kolo 5-6 i jeszcze raz zanim całkiem wstanie. Dziś była pobudka koło 12, 3, 5 i od 6 już nie śpi. Wczoraj też o 6 się obudziła, ale po pół godzinie jeszcze poszła spać. A teraz dupa, płacze, leży gada coś do siebie, leżała ze mną w łóżku najedzona i przewinięta, myślałam że uśnie i próbując zrobić to samo obróciłam się na drugi bok. I w którymś momencie odwróciłam się do niej, poczułam że chyba ma kupę. I się przekonałam, że ona mi tak namiętnie opowiada o tym, jak to się zafajdała po samą szyję... ;-) musiałam ją pieluchą tetrową najpierw wytrzeć, bo wyleciało na wszystkie strony, pełna pielucha, jak nigdy nie było nic słychać jak robiła i nawet nie zapłakała że jej źle... Czy jak się wylewa górą to znaczy że pieluszki za małe? Bo jeszcze nam się tak nie zdarzyło wcześniej..

Napisane przez karoseria

możliwe że już za małe. u nas też dziś pierwszy raz kupa podeszła pod plecy a przymíerzalam 3 i są dobre tylko dokanczamy 2

wogóle to nie wiem o co kaman ale od wczoraj zwiększyła nam się liczba kup taka sama konsystencja itd ale wcześniej była 1 góra 2 dziennie a teraz ok 5

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

o
Dziewczyny przeczytalam te posty i mysle sobie WTF?? U nas to samo...nocka slaba, Iga je tak nerwowo ze przy kazdym karmieniu walczymy, bez przyjemnosci...i kup tez jakos wiecej. Poza tym w dzien tez klopoty ze snem...co sie dzieje z tymi dzieciakami...czy to skok? Watpliwe....chba dorastamy

[patrycja19894]

Napisane przez karoseria

a ja chyba w te skoki nie wierze... zwłaszcza jak ktoś każdy gorszy dzień maluszka albo swoją nie wiedzę jak zaspokoić jego potrzeby tłumaczy tym skokiem chyba że się sama przekonam na własnej skórze

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

Dziecko zachowuje się całkiem inaczej. Ja od 5 karmię juz 4 raz, i za każdym razem nerwy. Śpi mi tylko na rękąch, jak odkladam to max 10-15 min i się budzi. Widać Że jest zmęczony. Przez dwa miesiące zdążyłam się nauczyć jego zachowania i wiem co i kiedy potrzebuje. Od wczoraj on sam nie wie czego chce. Może się mylę i te skoki to bujda ale w takim razie skąd taka nagła zmiana?

[h4linka]

Ja szczepilam 5w1, z rota zrezygnowalam a pneumo za pol roku albo wcale. Mlody bardzo dobrze to przyjal, troche poplakal a potem ladnie i spokojnie spal.

Daisy Ty jestes z moich okolic, pierwsze slysze o takiej sprawie, masz jakis artykul o tym w necie? Watpie, zeby media sie nie zainteresowaly takim procesem bo temat jest modny..

Tez mielismy dzisiaj ciezka noc, nasze maluchy sie chyba porozumiewaja telepatycznie.

[karoseria]

Napisane przez patrycja19894

Dziecko zachowuje się całkiem inaczej. Ja od 5 karmię juz 4 raz, i za każdym razem nerwy. Śpi mi tylko na rękąch, jak odkladam to max 10-15 min i się budzi. Widać Że jest zmęczony. Przez dwa miesiące zdążyłam się nauczyć jego zachowania i wiem co i kiedy potrzebuje. Od wczoraj on sam nie wie czego chce. Może się mylę i te skoki to bujda ale w takim razie skąd taka nagła zmiana?

no ja nie mówię że to nie skok, tylko jakos ta teoria do mnie nie przemawia chyba że faktycznie każde dziecko w swoim czasie ale też każde trochę inaczej a to już znacznie zmienia ta teorię w sumie...

poczytalam sobie przez chwilę wątek wrzesniowek a tam non stop skok rozwojowy :banghead:

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

[patrycja19894]

Napisane przez karoseria

no ja nie mówię że to nie skok, tylko jakos ta teoria do mnie nie przemawia chyba że faktycznie każde dziecko w swoim czasie ale też każde trochę inaczej a to już znacznie zmienia ta teorię w sumie...

poczytalam sobie przez chwilę wątek wrzesniowek a tam non stop skok rozwojowy :banghead:

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

Hehe :-D

[zaczarowanadlaniego]

Bo najwiekszy problem jaki mam to to ze zamowilam stroj jest dobry
najwiekszy rozmiar jaki byl w sklepie bo w stacjonarnych sklepach malo jest stroi a jak juz sa to na male rozmiary miseczki
i ubralam go wszystko dobrze pieknie, Tz zachwycony a moje piersi wygladaly masakrycznie tzn. podniesione ladnie ale ta roznica miedzy nimi masakra Tz mowi ze az tak nie widac ale ja mu nie wierze

mam stroj wiec w koncu mozemy isc z mala na basen

[karoseria]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Bo najwiekszy problem jaki mam to to ze zamowilam stroj jest dobry
najwiekszy rozmiar jaki byl w sklepie bo w stacjonarnych sklepach malo jest stroi a jak juz sa to na male rozmiary miseczki
i ubralam go wszystko dobrze pieknie, Tz zachwycony a moje piersi wygladaly masakrycznie tzn. podniesione ladnie ale ta roznica miedzy nimi masakra Tz mowi ze az tak nie widac ale ja mu nie wierze

mam stroj wiec w koncu mozemy isc z mala na basen

jednoczesciowy? idziecie na takie specjalne zajęcia dla bobaskow splish splash?
my dopiero za dwa tyg możemy bo wymagane jest pierwsze szczepieńie

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

[patrycja19894]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Bo najwiekszy problem jaki mam to to ze zamowilam stroj jest dobry
najwiekszy rozmiar jaki byl w sklepie bo w stacjonarnych sklepach malo jest stroi a jak juz sa to na male rozmiary miseczki
i ubralam go wszystko dobrze pieknie, Tz zachwycony a moje piersi wygladaly masakrycznie tzn. podniesione ladnie ale ta roznica miedzy nimi masakra Tz mowi ze az tak nie widac ale ja mu nie wierze

mam stroj wiec w koncu mozemy isc z mala na basen

Miałam pytać czy juz byliście na basenie ja od kilku dni szukam stroju i juz nigdzie nie ma. A nie pomyślałam że będzie mi potrzebna większa góra

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez karoseria

jednoczesciowy? idziecie na takie specjalne zajęcia dla bobaskow splish splash?
my dopiero za dwa tyg możemy bo wymagane jest pierwsze szczepieńie

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

Ja mam 2 częściowy
Górę mam rozmiar 85F
a dol 38

Tak specjalne zajęcia dla bobaskow co tydzień w sobotę

[daisy dot]

Napisane przez Moni 26

powiem tak do ostatniej chwili miałam szczepić 5 w 1...Jednak po rozmowie z kumpela i pielegniarka środowiskową, która powiedziała że te darmowe szczepionki też są dobrze znoszone...Zdecydowałam sie na darmowa i nie załuje, mój mały akurat przeszedł super, po szcepionce cały dzień mi przespał(z budzeniami na karmienie) nie marudził w nocy spał super...Tym bardziej z edowiedziałam sie, ze jak teraz zrobie darmową, a mały źle zareaguje, to będe mogła zrobić na nastepnej wizycie 5w1 lub 6w 1(wcześniej myślałam ze jak zaczynam jedna to musze już szczepić tą sama do końca, a jednak to sie zmieniło i można mieszać)
Jednak ja pisze jak było u mnie, ale każdy organizm reaguje inaczej i tym nie ma co sie sugerowac....Równie dobrze mogła bym zrobić płatną i dziecko zareagowało by tak samo...Z płatnych najprawdopodobniej na pneumokoki sie zdecyduje, jednak ciagle rozważam rota sobie darowałam...
My też byłysmy szczepione tymi darmowymi i jakos żyjemy(a maluszki i tak tego bólu na szczęście nie będa pamietały, chociaz serce sie mi krajało jak płakał ale przy tej płatnej też by go bolało.... Jak by źle zniósł mi ta szczepionke to teraz wzieła bym płatna, ale nie widze potrzeby

Kasiu, dziękuję za Twoją wypoiwiedź dużo mi pomogła. Ja oczywiście rozumiem, że każde dziecko inne ale zawsze dobrze poczytać opinie innych Mam.
Mnie przeraża już ta nagonka - rtęć, autyzm.

Dodaję link do artykułu, który podrzuciła mi koleżanka. Ale nie wiem ile w nim prawdy...

Napisane przez h4linka

Ja szczepilam 5w1, z rota zrezygnowalam a pneumo za pol roku albo wcale. Mlody bardzo dobrze to przyjal, troche poplakal a potem ladnie i spokojnie spal.

Daisy Ty jestes z moich okolic, pierwsze slysze o takiej sprawie, masz jakis artykul o tym w necie? Watpie, zeby media sie nie zainteresowaly takim procesem bo temat jest modny..

Tez mielismy dzisiaj ciezka noc, nasze maluchy sie chyba porozumiewaja telepatycznie.

H4linka, dziękuję za opinię.
Mamy w rodzinie adwokata - stad wiem o sprawie w sądzie, ale dopiero w weekend wypytam o szczegóły.

A pozostałe Dziewczyny, szczepiłyście już?
Zaczarowana, powiedz jak to wygląda w Niemczech, jakiej firmy jest szczepionka pamiętasz?

[zaczarowanadlaniego]

Moja mała juz na maxa jest wpatrzona w swoją rączkę cały czas nią rusza i się na nią patrzy i dotyka się po buzi
Wcześniej było to przypadkowe ale teraz to kontroluje


[/COLOR]

Napisane przez daisy dot

A pozostałe Dziewczyny, szczepiłyście już?
Zaczarowana, powiedz jak to wygląda w Niemczech, jakiej firmy jest szczepionka pamiętasz?

W książeczce mam wpisane tak :

[mysia111]

s

Napisane przez daisy dot

A pozostałe Dziewczyny, szczepiłyście już?
Zaczarowana, powiedz jak to wygląda w Niemczech, jakiej firmy jest szczepionka pamiętasz?

My 6w1, pneumokoki, rotawirusy. Mamy starszą córę chodząca do szkoły do której przychodzą dzieci z klasy, często przebywa u nas bratanica chodząca do przedszkola i dlatego zdecydowalismy się na te 2 pozostałe szczepionki. Gdyby była jedynaczka i nie miała takiego kontaktu z dziecmi to na pneumokoki szczepiłabym później.

U nas był straszny płacz wieczorem trwający ok godzinę. Poza tym było ok. Żadnej gorączki, noc przespana.

Co do dzisiejszej nocy to u nas tez było inaczej niż zwykle, bo zasnęła dopiero parę minut po północy. Ale za to spała prawie do 7 rano, zjadła i wstała dopiero przed 10.

[karoseria]

Wczoraj zaliczyłam popołogowe spotkanie z lekarzem, a dzisiaj ostatni raz była u nas health visitor
Ninka waży 4800 i ma 58cm i kolejny raz zasikała babce tą wagę

U nas ta wysypka zniknęła sama Także nie była to raczej alergia. A lekarz się śmiał wczoraj, że 99% pacjentek z Polski przychodzi do niego z wysypką twierdząc, że to alergia albo nietolerancja, co nie sprawdza się nawet w 20% przypadków I pytał mnie, czy to standard w Polsce, że alergię diagnozuje się na podstawie wysypki
Wzięłam tabletki Rigevidon. Mam nadzieję, że dobrze na nie zareaguję