Odchudzanie i spamowanie idzie nam tak dobrze jak gościom podglądanie gwiazd cz. XX

[jeu]

Napisane przez dzovana

we wtorek powiesił się przyjaciel J. Wydawać by się mogło normalny gościu, poznałam go osobiście jak się widywałam z J. Dziewczyna go rzuciła jakieś kilka miechów temu, ale rozstali się niby w zgodzie, spotykali się jako znajomi, on nie mógł wytrzymać, że już razem nie są. Byli razem kilka lat.
On też jarał, można rzec nałogowo. Kasę miał, pracę miał. Nie poradził sobie. A ta jego była laska wylądowała z szpitalu, jak się dowiedziała, że popełnił samobójstwo.
Mi kiedyś J mówił, że oni mają takie myśli jak się zjarają... i teraz sobie myślę, który z nich będzie następny.. głupie mam myśli, ale masakra to jest jak używki się przyczyniają do podjęcia decyzji o skończeniu ze sobą.

ale to dziwne, bo po marysi raczej ma się pozytywne zjazdy, a nie negatywne. chyba, że negatywne zaczyna się mieć jak się jara nałogowo
szkoda gościa w ogóle przeraża mnie to, że każdy się zabija po jakiejś nieudanej miłości, ostatnio to jakiś wysyp normalnie :| kiedys było tego mniej i rzadziej, a teraz czemu ludzie nie mogą sobie z tym poradzić... ehh :/ przykra wiadomosć na pewno ale nigdy nie zrozumiem takich ludzi

[dzovana]

Napisane przez jeu

łooo to poszalałaś no ale takie właśnie są studia, imprez będzie sporo także przygotuj się na najgorsze pewnie poznasz swój limit i będziesz wiedziała kiedy przestać na przyszłość

na imprezie czułam się dobrze wszystko pamiętam dopiero na drugi dzień katastrofa była.

[majka5908]

Napisane przez heroine86

Ty z kawą? chyba zbożową

A to nie kawa?

Napisane przez dzovana

dzień dobry

Do domu zjechałam, to na kompa wejść mogę a jutro prądu ma nie być 8h

W środę byłam na Otrzęsinach w klubie z dziewczynami z mieszkania i wyszła gruba impreza z tego. Wypiłam 6 browarów i kilka drinków wszystko pamiętam, ale czwartek spędziłam w łóżku i z głową w toalecie czułam się okropnie.. dawno tak nie miałam na Uczelnię nie dotarłam ale bawiłam się super i takie tam
w czwartek kolejne Otrzęsiny, ale tym razem bawię ze znajomymi z roku, a dokładnie z mojej grupy ćwiczeniowej powtórki nie będzie sprzed 2 dni nie będzie.

Dziś spotykam się z przyjaciółką pierwszy raz od miesiąca

Siemka Imprezowiczka

[jeu]

Napisane przez dzovana

na imprezie czułam się dobrze wszystko pamiętam dopiero na drugi dzień katastrofa była.

spooooko na przyszłość jak dużo w siebie wlejesz lepiej iśc na kibelek tego samego wieczoru, nawet wymusić i dużo wody pić przed snem (cała butelke) i rano jest nawet znośnie
w ogóle najlepszy system to pić na jedno piwo czy dwa shoty szklankę wody, bo nawadniasz się, co zapobiega kacowi na następny dzień, a bawić się dalej możesz mnie się nigdy nie udało tego osiagnąć, ale zawsze po imprezie jak wracałam to dużo wody w siebie lałam i następny dzień udawało mi się przeżyć

[dzovana]

Napisane przez jeu

ale to dziwne, bo po marysi raczej ma się pozytywne zjazdy, a nie negatywne. chyba, że negatywne zaczyna się mieć jak się jara nałogowo
szkoda gościa w ogóle przeraża mnie to, że każdy się zabija po jakiejś nieudanej miłości, ostatnio to jakiś wysyp normalnie :| kiedys było tego mniej i rzadziej, a teraz czemu ludzie nie mogą sobie z tym poradzić... ehh :/ przykra wiadomosć na pewno ale nigdy nie zrozumiem takich ludzi

oprócz zioła coś tam oni innego też mieli z tego co wiem
ja też nie zrozumiem. Ostatnio tutaj była rozmowa na temat samobójców.
Gość miał tylu znajomych, ogólnie pozytywny człowiek. Radosny, wyluzowany, ale psychicznie rozbity. Odszedł, a cierpią jego najbliżsi

Napisane przez StupidAlice

Cześć

To ładna impreza była

Jak tam zajęcia? Co z kartkówka z fizyki?

nooo gruba
nawet mi poszło okazało się (dziś się dowiedziałam), że babka ocenia Pismo, kreślenia, styl pisania itp. a ja bazgroliłam kierwa, następnym razem muszę się postarać zwrócić uwagę na to

Napisane przez majka5908

Siemka Imprezowiczka

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez jeu

spooooko na przyszłość jak dużo w siebie wlejesz lepiej iśc na kibelek tego samego wieczoru, nawet wymusić i dużo wody pić przed snem (cała butelke) i rano jest nawet znośnie
w ogóle najlepszy system to pić na jedno piwo czy dwa shoty szklankę wody, bo nawadniasz się, co zapobiega kacowi na następny dzień, a bawić się dalej możesz mnie się nigdy nie udało tego osiagnąć, ale zawsze po imprezie jak wracałam to dużo wody w siebie lałam i następny dzień udawało mi się przeżyć

dzięki za rady!
dopiero ok. 17 godz. czułam się przyzwoicie, nawet ryczałam

[StupidAlice]

Napisane przez jeu

ale to dziwne, bo po marysi raczej ma się pozytywne zjazdy, a nie negatywne. chyba, że negatywne zaczyna się mieć jak się jara nałogowo
szkoda gościa w ogóle przeraża mnie to, że każdy się zabija po jakiejś nieudanej miłości, ostatnio to jakiś wysyp normalnie :| kiedys było tego mniej i rzadziej, a teraz czemu ludzie nie mogą sobie z tym poradzić... ehh :/ przykra wiadomosć na pewno ale nigdy nie zrozumiem takich ludzi

Oj nie zależy od człowieka.

Przykre, że tak skończył, znajomi nie widzieli, że coś jest nie tak?

[anns_]

Arnama,

Siema dżo ale imprezka ale dobrze, korzystaj ze studiów i sie integruj

Jak dobrze nie mieszkać w centrum. Ledwo sie wybrałam i te tłumy zobaczyłam, w tramwajach tłok i zaduch, wszędzie sie kazdy pcha dobrze mieszkać daleko od tego gnoju


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[heroine86]

Napisane przez jeu

ja mojemu nie mogę przetłumaczyć, żeby opuszczał deskę (choć teraz i tak w 50% przypadków jak idę do kibla jest opuszczona) i jak idę do kibla to podnoszę ryk (bo mnie to strasznie denerwuje, choć to niby pierdoła )

Jesooo, jak się we mnie gotuje jak ktoś nie spuszcza deski mój TŻ dobrze wychowany, matka Go "gnębiła" całe życie to weszło Mu w krew i ja mam spokój

Napisane przez jeu

nie no, higiena tak, ale ta klapa tylko
dziś go zmuszę i mi zrobi protein fluffa (mrożone owoce, ciut mleka + odżywka białkowa) - to jest takie pyszne akurat na po treningu będzie a potem idziemy na piwo... i będzie multum jego znajomych, ciekawe czy będą na mnie krzyże wieszać bo pewnie dla nich to niezła su.cz.ą jestem

ee no ja zawsze uważałam, że nie każdy facet to menda, z tym że jak mam gorszy dzień to uważam, że więcej jest mend niż porządnych

Piwo profilaktycznie na nerki
Ajjj tam suczą od razu dla niektórych pewnie szok po prostu :P szybko się oswoją na nowo

też takie mam wrażenie

Napisane przez Sikorka0204

Przyjechałam z badania, zjadłam obiad i poszłam biegać.
Melduje 13km. Jak już weszłam na ogródek to mi telefon spadł
No i TZ zły bo mi kupił 3 miesiące temu nowy a dziś już zniszczony bo się cały porysował, łącznie z ekranem
I teraz mam wyrzuty sumienia, że go wzięłam zamiast wziąć jakiś stary

Za bieg kurcze, szkoda telefonu te nowe to takie mało odporne na upadki są...

Napisane przez jeu

nie to co niezniszczalne stare nokie, rzucać o ściany można było i śmigały

No, i przeżywały nawet kąpiel w WC

Napisane przez aguniaaaaa041986

Dzisiaj jeszcze czeka mnie randeczka z odkurzaczem i moja szafa
ale na jutro sie juz z kumpelami umówiłam na piwko wieczorne

Mi tez alko w weekendy psuje limit kcal ale staram sie ograniczac i nie jem nic do piwa ale teraz Heroinka napisala ile kcal ma wino i sie przerzuce

Mnie też czeka densing z miotłą i mopem dziś albo jutro

Haha, też mam winko na dzisiejszy wieczór

[Sikorka0204]

Napisane przez jeu

nie da się odratować tego telefonu? te nowe telefony niby fajne, bo wszystko w nich jest, ale niestety upadek i można zniszczyć;/ ich wadą jest słaba wytrzymałość... nie to co niezniszczalne stare nokie, rzucać o ściany można było i śmigały

Szczerze mówiąc i tak jestem w szoku, że szybka nie poszła bo poleciał na beton z 1,3m...porysowany ale na szczęście nie w miejscach gdzie jest ekran, brzydko wygląda ale ważne, że chodzi

Napisane przez majka5908

Uuuu mocno się porysował?

Niestety nie wygląda ciekawie no ale da się przeżyć Nie mam wyjścia bo w ciągu ostatniego roku 2 telefony mi kupił Ja to mam talent

Napisane przez arnama

Już mi lepiej
Jestem już tak zmęczona że oczu nie umiem utrzymać otwartych, aż mnie mięśnie bolą ale porobię coś a od poniedziałku się wezmę za siebie

*utrzymanie porządku
*ćwiczenia
*urozmaicenie posiłków
*wyzwanie przysiadowe
*%% tylko w weekend

To dobrze, że już lepiej Za postanowienia

Napisane przez StupidAlice

Zawsze jak mnie pytają kiedy znajde faceta, wezmę ślub to mówie, że czekam aż Ci bogatsi się rozwiodą

Napisane przez dzovana

dzień dobry

Do domu zjechałam, to na kompa wejść mogę a jutro prądu ma nie być 8h

W środę byłam na Otrzęsinach w klubie z dziewczynami z mieszkania i wyszła gruba impreza z tego. Wypiłam 6 browarów i kilka drinków wszystko pamiętam, ale czwartek spędziłam w łóżku i z głową w toalecie czułam się okropnie.. dawno tak nie miałam na Uczelnię nie dotarłam ale bawiłam się super i takie tam
w czwartek kolejne Otrzęsiny, ale tym razem bawię ze znajomymi z roku, a dokładnie z mojej grupy ćwiczeniowej powtórki nie będzie sprzed 2 dni nie będzie.

Prawdziwa studentka

TZ mnie rozwalił, mówi do mnie wybrałem dla Ciebie prezent na imieniny, podchodzę patrzę -zegarek do biegania co mierzy dystans Garmina, myślę sobie, że musi być drogi no bo firma znana, mówię by pokazał cenę -500zł, biedak aż ochrzan dostał powiedziałam, że jeszcze na głowę nie upadłam by takie coś kupować

[heroine86]

Napisane przez StupidAlice

Sobotnie sprzątanie już za mną

Zagięcie czasoprzestrzeni

Napisane przez arnama

Jestem już tak zmęczona że oczu nie umiem utrzymać otwartych, aż mnie mięśnie bolą ale porobię coś a od poniedziałku się wezmę za siebie

*utrzymanie porządku
*ćwiczenia
*urozmaicenie posiłków
*wyzwanie przysiadowe
*%% tylko w weekend

Napisane przez jeu

mnie to idzie dogodzić, na wiele sposobów

Taaa, szczególnie na jeden

Napisane przez nonetheless

wróciłam dzisiaj do domu wkurviona więc żeby się wyżyć zaczęłam sprzątać teraz mam błysk w pokoju

Na wkuwwie fajnie się sprząta więcej pałera jest

Napisane przez StupidAlice

Nie, zimowego najka. Gdyby nowe to w pierwszej kolejności on dostałby po d*pie za buta a potem ja od mamy za psa

jakiego masz piesia? Co to za gadzina taka wredna?

[StupidAlice]

Napisane przez Sikorka0204

TZ mnie rozwalił, mówi do mnie wybrałem dla Ciebie prezent na imieniny, podchodzę patrzę -zegarek do biegania co mierzy dystans Garmina, myślę sobie, że musi być drogi no bo firma znana, mówię by pokazał cenę -500zł, biedak aż ochrzan dostał powiedziałam, że jeszcze na głowę nie upadłam by takie coś kupować

Zazdro

500 zł to malutko jak na Garmina one do 2 tyś. dochodzą spokojnie

[heroine86]

Napisane przez jeu

tak to jest nas zostawić na trochę

Ja Was nie zostawiałam podczytywałam, ale w międzyczasie prasowałam, gotowałam, szykowałam żarcie TŻ-towi a tu taka produkcja postów jak u Chińczyków w zakładzie odzieżowym

[StupidAlice]

Napisane przez heroine86

Zagięcie czasoprzestrzeni







jakiego masz piesia? Co to za gadzina taka wredna?

Sobota w piątek to nic, czasami mam ją już w czwartek

W albumie jest jego zdjęcie

[heroine86]

Napisane przez majka5908

W konia się bawisz?

Napisane przez anulciak85

Idę na pasowanie na pierwszoklasiste z Młodym do muzycznej.

Pasowanie... to brzmi dumnie

Napisane przez StupidAlice

Zawsze jak mnie pytają kiedy znajde faceta, wezmę ślub to mówie, że czekam aż Ci bogatsi się rozwiodą

Cięta riposta

[majka5908]

Napisane przez heroine86

jakiego masz piesia? Co to za gadzina taka wredna?

Napisałabym, że przeczytałam penisa, ale mi wstyd


Ide się ogarniać powoli

[StupidAlice]

Zobaczcie na to


---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez majka5908

Napisałabym, że przeczytałam penisa, ale mi wstyd

Głodnemu chleb na myśli

[heroine86]

Napisane przez jeu

nie było wystarczająco pieprznie

Alice nic nie poradzisz w tej sprawie?

Napisane przez StupidAlice

Dokładnie pies jest na szczycie a my za podnóżki robimy

Nieźle się ustawił

[Sikorka0204]

Napisane przez StupidAlice

500 zł to malutko jak na Garmina one do 2 tyś. dochodzą spokojnie

Ja nie przywiązuje wagi do tego, że to Garmina Mogłabym mieć nawet jakiś NoName byleby dobrze mierzył
500zł to dla mnie dużo, owszem teraz moglibyśmy sobie pozwolić na takie rzeczy ale zarabiałam nie tak dawno najniższą krajową i w dalszym ciągu ta kwota to dla mnie dużo Tym bardziej, że to się prędzej czy później skończy (raczej prędzej bo w styczniu TZ chce zmienić pracę) no i gdyby pojawiły się 2 kreski niedługo to będą inne wydatki

[nonetheless]

Napisane przez jeu

ale to dziwne, bo po marysi raczej ma się pozytywne zjazdy, a nie negatywne.

oooj, z tym się nie zgodzę ja zawsze miałam jakieś chore jazdy, raz miałam wrażenie, że umieram. dlatego nie jaram wolę jakieś winko wypić, albo piwko. ewentualnie kilka

[StupidAlice]

Napisane przez heroine86

Alice nic nie poradzisz w tej sprawie?



Nieźle się ustawił

Jestem supermenem jeśli chodzi o pie*rzenie

Wychował nas

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez dzovana

we wtorek powiesił się przyjaciel J. Wydawać by się mogło normalny gościu, poznałam go osobiście jak się widywałam z J. Dziewczyna go rzuciła jakieś kilka miechów temu, ale rozstali się niby w zgodzie, spotykali się jako znajomi, on nie mógł wytrzymać, że już razem nie są. Byli razem kilka lat.
On też jarał, można rzec nałogowo. Kasę miał, pracę miał. Nie poradził sobie. A ta jego była laska wylądowała z szpitalu, jak się dowiedziała, że popełnił samobójstwo.
Mi kiedyś J mówił, że oni mają takie myśli jak się zjarają... i teraz sobie myślę, który z nich będzie następny.. głupie mam myśli, ale masakra to jest jak używki się przyczyniają do podjęcia decyzji o skończeniu ze sobą.

O masz smutne to jest, ze tyle młodych ludzi decyduje sie na taki krok

Napisane przez heroine86

Jesooo, jak się we mnie gotuje jak ktoś nie spuszcza deski mój TŻ dobrze wychowany, matka Go "gnębiła" całe życie to weszło Mu w krew i ja mam spokój



Piwo profilaktycznie na nerki
Ajjj tam suczą od razu dla niektórych pewnie szok po prostu :P szybko się oswoją na nowo

też takie mam wrażenie



Za bieg kurcze, szkoda telefonu te nowe to takie mało odporne na upadki są...



No, i przeżywały nawet kąpiel w WC



Mnie też czeka densing z miotłą i mopem dziś albo jutro

Haha, też mam winko na dzisiejszy wieczór

Jakie winko polecasz ? ja sie wogole nie znam , kupie sobie na jutro, ale nie wiem jakie

[heroine86]

Napisane przez dzovana

dzień dobry

Do domu zjechałam, to na kompa wejść mogę a jutro prądu ma nie być 8h

W środę byłam na Otrzęsinach w klubie z dziewczynami z mieszkania i wyszła gruba impreza z tego. Wypiłam 6 browarów i kilka drinków wszystko pamiętam, ale czwartek spędziłam w łóżku i z głową w toalecie czułam się okropnie.. dawno tak nie miałam na Uczelnię nie dotarłam ale bawiłam się super i takie tam
w czwartek kolejne Otrzęsiny, ale tym razem bawię ze znajomymi z roku, a dokładnie z mojej grupy ćwiczeniowej powtórki nie będzie sprzed 2 dni nie będzie.

Dziś spotykam się z przyjaciółką pierwszy raz od miesiąca

Siema studentko

Widzę, że jeszcze dobrze się październik nie zaczął, a integracja pełną gębą ale to dobrze, dobrze trzeba się "zaprzyjaźniać" gruuubo było i będzie z tego co widzę

Miłego spotkania

[tulipan1994]

Napisane przez arnama

Co robiłaś?

Napisane przez heroine86

gdzie żeś się szlajała?

Nie wiem skąd przypuszczenia, że się gdzieś szlajałam albo robiłam coś złego Wycierałam szkiełka po wyjałowieniu 70% etanolem bo nie miałam szmatki

Napisane przez magda_lena40

Mam zakwasiory po wczorajszym treningu na rękach i plecach a dzisiaj rano byłam mokra jak szczur ewidentnie na dobre wychodzi mi przyspieszenie tempa i mniejsze przerwy między seriami (sprężam się, żeby na zajęcia zdążyć dojechać )

W końcu łikend i pogoda taka piękna

Napisane przez Sikorka0204

Przyjechałam z badania, zjadłam obiad i poszłam biegać.
Melduje 13km. Jak już weszłam na ogródek to mi telefon spadł
No i TZ zły bo mi kupił 3 miesiące temu nowy a dziś już zniszczony bo się cały porysował, łącznie z ekranem
I teraz mam wyrzuty sumienia, że go wzięłam zamiast wziąć jakiś stary

Napisane przez arnama

Już mi lepiej
Jestem już tak zmęczona że oczu nie umiem utrzymać otwartych, aż mnie mięśnie bolą ale porobię coś a od poniedziałku się wezmę za siebie

*utrzymanie porządku
*ćwiczenia
*urozmaicenie posiłków
*wyzwanie przysiadowe
*%% tylko w weekend

zabieg
Oj.... dobrze że się tylko porysował a nie rozwalił, albo pęknął, no ale pewnie i tak "boli"

Napisane przez StupidAlice

Zawsze jak mnie pytają kiedy znajde faceta, wezmę ślub to mówie, że czekam aż Ci bogatsi się rozwiodą

Napisane przez dzovana

dzień dobry

Do domu zjechałam, to na kompa wejść mogę a jutro prądu ma nie być 8h

W środę byłam na Otrzęsinach w klubie z dziewczynami z mieszkania i wyszła gruba impreza z tego. Wypiłam 6 browarów i kilka drinków wszystko pamiętam, ale czwartek spędziłam w łóżku i z głową w toalecie czułam się okropnie.. dawno tak nie miałam na Uczelnię nie dotarłam ale bawiłam się super i takie tam
w czwartek kolejne Otrzęsiny, ale tym razem bawię ze znajomymi z roku, a dokładnie z mojej grupy ćwiczeniowej powtórki nie będzie sprzed 2 dni nie będzie.

Dziś spotykam się z przyjaciółką pierwszy raz od miesiąca

Studentka pełną gębą Ja to chyba jednak nie jestem studentem- zero imprez itp

[heroine86]

Napisane przez dzovana

we wtorek powiesił się przyjaciel J. Wydawać by się mogło normalny gościu, poznałam go osobiście jak się widywałam z J. Dziewczyna go rzuciła jakieś kilka miechów temu, ale rozstali się niby w zgodzie, spotykali się jako znajomi, on nie mógł wytrzymać, że już razem nie są. Byli razem kilka lat.
On też jarał, można rzec nałogowo. Kasę miał, pracę miał. Nie poradził sobie. A ta jego była laska wylądowała z szpitalu, jak się dowiedziała, że popełnił samobójstwo.
Mi kiedyś J mówił, że oni mają takie myśli jak się zjarają... i teraz sobie myślę, który z nich będzie następny.. głupie mam myśli, ale masakra to jest jak używki się przyczyniają do podjęcia decyzji o skończeniu ze sobą.

O kurde nie wiem czy to nie o tym mi TŻ mówił... możliwe, że to było gdzieś w necie napisane? bo mi podobną historię opowiadał... dla mnie wszelkie zioło to gów.no... nigdy nie wiadomo do czego to może doprowadzić

Napisane przez majka5908

A to nie kawa?

napój kawopodobny

Napisane przez jeu

w ogóle najlepszy system to pić na jedno piwo czy dwa shoty szklankę wody, bo nawadniasz się, co zapobiega kacowi na następny dzień, a bawić się dalej możesz mnie się nigdy nie udało tego osiagnąć, ale zawsze po imprezie jak wracałam to dużo wody w siebie lałam i następny dzień udawało mi się przeżyć

Ponoć wypicie dużej dawki witaminy C chroni przed kacem

Napisane przez dzovana

nawet mi poszło okazało się (dziś się dowiedziałam), że babka ocenia Pismo, kreślenia, styl pisania itp. a ja bazgroliłam kierwa, następnym razem muszę się postarać zwrócić uwagę na to

Łosz ku.wa, jak w przedszkolu

Napisane przez Sikorka0204

Szczerze mówiąc i tak jestem w szoku, że szybka nie poszła bo poleciał na beton z 1,3m...porysowany ale na szczęście nie w miejscach gdzie jest ekran, brzydko wygląda ale ważne, że chodzi

A jaki masz telefon?

[Sikorka0204]

Napisane przez heroine86

A jaki masz telefon?

Chińska marka ale jestem z niego strasznie zadowolona Bateria trzyma bardzo długo i nie jest plastikowy jak poprzedni samsung
No i to już drugi raz jak mi spadł na beton Więc myślę,że mogę powiedzieć, że jest wytrzymały skoro się skończyło tylko na zarysowaniach

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

TZ mnie rozwalił, mówi do mnie wybrałem dla Ciebie prezent na imieniny, podchodzę patrzę -zegarek do biegania co mierzy dystans Garmina, myślę sobie, że musi być drogi no bo firma znana, mówię by pokazał cenę -500zł, biedak aż ochrzan dostał powiedziałam, że jeszcze na głowę nie upadłam by takie coś kupować

500 zł to malutko... mój TŻ ma Garmina w sumie za 200 zł a Jego wartość to 1900 zł

Napisane przez StupidAlice

Sobota w piątek to nic, czasami mam ją już w czwartek

W albumie jest jego zdjęcie

Szkoda, że z pracą nie ma tak samo

A to łajdaczek

Napisane przez majka5908

Napisałabym, że przeczytałam penisa, ale mi wstyd

Ja nie wiem o czym Ty myślisz

Napisane przez StupidAlice

Jestem supermenem jeśli chodzi o pie*rzenie

Wychował nas

To czemu jeszcze nie ma tego zdjęcia?

Cffffaniak

Napisane przez aguniaaaaa041986

Jakie winko polecasz ? ja sie wogole nie znam , kupie sobie na jutro, ale nie wiem jakie

W sumie to ja nie mam ulubionego ciągle próbuję nowe a jakie preferujesz? Białe, czerwone, słodkie, wytrawne, półwytrawne?

Napisane przez tulipan1994

Nie wiem skąd przypuszczenia, że się gdzieś szlajałam albo robiłam coś złego Wycierałam szkiełka po wyjałowieniu 70% etanolem bo nie miałam szmatki

Dobra dobra, winny się tłumaczy

Napisane przez Sikorka0204

Chińska marka ale jestem z niego strasznie zadowolona Bateria trzyma bardzo długo i nie jest plastikowy jak poprzedni samsung
No i to już drugi raz jak mi spadł na beton Więc myślę,że mogę powiedzieć, że jest wytrzymały skoro się skończyło tylko na zarysowaniach

Najważniejsze, że "żyje"



Dobra idę kawę zrobić i zjem kawałek serniczka

[dzovana]

Napisane przez StupidAlice

Przykre, że tak skończył, znajomi nie widzieli, że coś jest nie tak?

nie mam pojęcia, za jakiś czas napiszę do J. teraz wszyscy winę na siebie biorą

Napisane przez anns_

Siema dżo ale imprezka ale dobrze, korzystaj ze studiów i sie integruj

integruję się

Napisane przez nonetheless

oooj, z tym się nie zgodzę ja zawsze miałam jakieś chore jazdy, raz miałam wrażenie, że umieram. dlatego nie jaram wolę jakieś winko wypić, albo piwko. ewentualnie kilka

jesuuuu

Napisane przez heroine86

Siema studentko

Widzę, że jeszcze dobrze się październik nie zaczął, a integracja pełną gębą ale to dobrze, dobrze trzeba się "zaprzyjaźniać" gruuubo było i będzie z tego co widzę

Miłego spotkania

Napisane przez heroine86

O kurde nie wiem czy to nie o tym mi TŻ mówił... możliwe, że to było gdzieś w necie napisane? bo mi podobną historię opowiadał... dla mnie wszelkie zioło to gów.no... nigdy nie wiadomo do czego to może doprowadzić

czarna seria, w okolicach Tbg 5 samobójstw w ciągu tygodnia

[Sikorka0204]

Napisane przez heroine86

500 zł to malutko... mój TŻ ma Garmina w sumie za 200 zł a Jego wartość to 1900 zł

Tzn ja wiem, że to niska cena tylko, że hmm to dla mnie nieco zbędny bajer Jak ktoś biega często, przygotowuje się do zawodów czy coś takiego to przydatny gadżet ale ja nie cisnę na tempo czy coś, ot tak sobie biegam więc nie widzę potrzeby kupowania takiego zegarka
Poza tym pobijam rekordy w wydawaniu kasy w tym miesiącu
Dziś wyszłam z apteki 40zł, 20 saszetek leku, lekarka kazała mi pić przez kilka miesięcy po 2 saszetki dziennie
Do tego badania i zbankrutować idzie

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Dobra dobra, winny się tłumaczy

A jak Ci powiem, że mam na nim plamy z oleju to co pomyślisz?

[blaszok]

Napisane przez Sikorka0204

Przyjechałam z badania, zjadłam obiad i poszłam biegać.
Melduje 13km. Jak już weszłam na ogródek to mi telefon spadł
No i TZ zły bo mi kupił 3 miesiące temu nowy a dziś już zniszczony bo się cały porysował, łącznie z ekranem
I teraz mam wyrzuty sumienia, że go wzięłam zamiast wziąć jakiś stary

szkoda telefonu, ale ważne, że żyje
za bieg

Napisane przez dzovana

dzień dobry

Do domu zjechałam, to na kompa wejść mogę a jutro prądu ma nie być 8h

W środę byłam na Otrzęsinach w klubie z dziewczynami z mieszkania i wyszła gruba impreza z tego. Wypiłam 6 browarów i kilka drinków wszystko pamiętam, ale czwartek spędziłam w łóżku i z głową w toalecie czułam się okropnie.. dawno tak nie miałam na Uczelnię nie dotarłam ale bawiłam się super i takie tam
w czwartek kolejne Otrzęsiny, ale tym razem bawię ze znajomymi z roku, a dokładnie z mojej grupy ćwiczeniowej powtórki nie będzie sprzed 2 dni nie będzie.

Dziś spotykam się z przyjaciółką pierwszy raz od miesiąca

imprezowo jeśli dobrze się bawiłaś, to super

Napisane przez StupidAlice

Bidulko

Napisane przez dzovana

we wtorek powiesił się przyjaciel J. Wydawać by się mogło normalny gościu, poznałam go osobiście jak się widywałam z J. Dziewczyna go rzuciła jakieś kilka miechów temu, ale rozstali się niby w zgodzie, spotykali się jako znajomi, on nie mógł wytrzymać, że już razem nie są. Byli razem kilka lat.
On też jarał, można rzec nałogowo. Kasę miał, pracę miał. Nie poradził sobie. A ta jego była laska wylądowała z szpitalu, jak się dowiedziała, że popełnił samobójstwo.
Mi kiedyś J mówił, że oni mają takie myśli jak się zjarają... i teraz sobie myślę, który z nich będzie następny.. głupie mam myśli, ale masakra to jest jak używki się przyczyniają do podjęcia decyzji o skończeniu ze sobą.

przykre

Napisane przez tulipan1994

Studentka pełną gębą Ja to chyba jednak nie jestem studentem- zero imprez itp

piona