|
|
#4771 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Ja mam zamiar w nastepnym tygodniu spakowac torbe
musze wziasc wszystko dla siebie i dziecka na dwa lub trzy dni
__________________
Razem od 16,04,2012
|
|
|
|
#4772 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
ja wczoraj na szkole rodzenia usłyszałam ze miesiąc przed to minimum. i żeby TŻ był przy takim pakowaniu bo potem biedny nie wie co jest co
|
|
|
|
#4773 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Moj tz dzisiaj na imprezie firmowej,wiec mam samotny piatkowy wieczor przed telewizorem,i nie lubie tego
![]() Ja torbe mam spakowana od lipca,ale to taka prowizoryczna dla mnie bede musiala uzupelnic ja za jakis tydzien o rzeczy dla malej
__________________
|
|
|
|
#4774 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Agata, ja też zastanawiam się czy brac taką miekka torbe czy kabinówke. Nie wiem jak to później wygląda w szpitalu, gdzie sie z tym podzieje itd
Nie wiem kiedy się spakuje, pewnie za jakies 2 tyg, bo nie mam jeszcze wszystkich rzeczy. Chciałabym do konca października być ogarnięta i gotowa od listopada będę już siedzieć jak na szpilkach pewnie
|
|
|
|
#4775 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
A propo siedzenia jak na szpilkach
Pytanie do doswiadczonych mam,jakie mialyscie sygnaly przepowiadajace porod,wiem ze zdania sa podzielone jedne maja inne nie,ale ot tak jestem ciekawa jak to wygladalo u was
__________________
|
|
|
|
#4776 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Ja nie mam nic spakowane, ale planuję na początek listopada mieć już przygotowaną torbę.
![]() ---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ---------- Cytat:
ale tydzień przed czy dwa nocami miałam po 1 godz skurczy, nie były uciążliwe czy coś i mijały. A ze dwie noce poprzedzające miałam już po 2 godz. - pamiętam że chciałam nawet jednej nocy budzić tatę ale stwierdziłam spoko, poczekam, jak dam radę zasnąć to znaczy że to nie to (przecież porodu nie prześpię ). I tak mocniej zaczęłam czuć je dopiero od 7 rano, a że były regularne jak w zegarku i podobne do tych z nocy z tym że nie mijały to wiedziałam że już coś się zaczyna.
|
|
|
|
|
#4777 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Nitka- a bałaś się wtedy czy jak już się to wszystko zaczyna to się o tym nie myśli? pewnie głupie pytanie, ale często się nad tym zastanawiam
chodzi mi ogolnie o panikę, strach przed bólem, jakiś szloch i te sprawy
|
|
|
|
#4778 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Ciekawe co tam u Misi ??
__________________
|
|
|
|
#4779 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
|
#4780 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
A mój na piwo z przyjaciółką. to nam się piątkowy wieczór zrobił...towarzyski
|
|
|
|
#4781 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
No tak Mamuśki, nam przyszło siedzieć w domu bezalkoholowo
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
#4782 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Napilabym sie zimnego piwa
Hahaha pomarzyc kazdemu mozna
__________________
|
|
|
|
#4783 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
przypomina mi się jak byłam na samym początku ciąży z lekko już widocznym brzuszkiem i trochę było mi ciężko siedzieć bo brzuch zaczynał się wysoko (w porównaniu do teraz to wtedy wiadomo....
)i wpadli znajomi na hot dogi i piwo a że weekend był i pogoda nie najgorsza to chcieli jeszcze zaszaleć. niestety nie chcieli zostać u mnie w domu bo stwierdzili że nie chcą przeszkadzać.... i wtedy znajomy który ma 7letniego syna powiedział mi coś co strasznie mi w głowie utkwiło.... że każdy boi się ciężarnej.... bo ograniaczenia, bo zachcianki, bo murek zimny, albo ławka mokra....bo park nie taki i wogóle to wszystko nie takie.... |
|
|
|
#4784 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Basjenia ja nie odczuwam aby ktoś się mnie bał. W sumie koleżanki jak przyjeżdżają to pierwsze co to chcą się spotkać.
Pamiętam jak na wieczorze panieńskim przyjaciółki jej świadkowa była w 6 m-cu ciąży i dobrze się bawiła.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
#4785 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
no tak...babki to faktycznie trochę mniej alergicznie reagują. tylko moim towarzystwem w 75% zazwyczaj byli faceci...
|
|
|
|
#4786 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Bo faceci nigdy nie odczują na sobie tej ciąży i dlatego tak reagują. A kobiety to chyba jakoś we krwi to mają,
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
#4787 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
no tak...a my (w sensie ja z kumplami) to zawsze jakieś dzikie przebiegi mieliśmy bo to zawsze plener, jakieś parki murki i inne atrakcje...w sumie to ja bym się pewnie już bała po drzewach łazić a oni mnie na zimnym murku sadzać...
|
|
|
|
#4788 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Rozumiem o co chodzi. Ja zauważyłam, że jak kolega z byłej pracy dowiedział się, że jestem w ciąży to nawet telefoniczne rozmowy się bardzo ograniczyły. Jakby trzymanie telefonu było dla mnie ogromnym wysiłkiem.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
#4789 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
![]() oby nie była jak bagaż główny do samolotu ![]() ty pewnie następnego dnia wyjdziesz, to nie musisz brac tyle rzeczy ![]() Cytat:
powiedział, że coś tam dokończy robić i przyjedzie. Jak przyjechał to ja już nie mogłam spać, a jemu kazałam się położyć, bo pracował na nocki, więc wstał ok 12 godzin wcześniej (dla niego zaraz byłaby pora spania). On próbował usnąć, a ja na piłce skakałam, trochę leżałam itp., ale zaczynałam już trochę jęczeć bo się nasilało. A ten do mnie "możesz być ciszej, bo sobie chłopaki coś pomyślą" (mieszkaliśmy z jego bratem i kolegą). Czujecie? ja rodzę, a ten do mnie, że oni sobie coś pomyślą w końcu on nie usnął, a do szpitala pojechaliśmy ok 7-8 rano, na szczeście korków nie było, bo to było irlandzkie święto urodziłam o 22:19 (niezły czas miałam )
__________________
Amelka |
||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4790 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Wiecie co, zmieniam zdanie co do siary. Poddusiłam trochę oba sutki i jakby coś się pojawiło
Więc jestem spokojna, produkcja trwa Ale dusić już nie będę, bo jednak trochę bolało
__________________
|
|
|
|
#4791 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Mój też na wyjeździe integracyjnym, więc u mamy siedzę
opowiadała mi, że przy obu porodach powoli zaczęły odchodzić jej wody, miała rozwarcie, ale żadnych bólu. Dopiero po oksy miała skurcze i w 3 h urodziła pewnie co poród to historia
__________________
Jan |
|
|
|
#4792 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
co to dzisiaj epidemia nieobecnych TŻów?
|
|
|
|
#4793 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Chyba tak, mój w pracy na noc, specjalnie ściągali go dziś do pracy bo brak pracowników
|
|
|
|
#4794 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Mojego tez nie ma. Miał jutro odrobic prace, ale jednak pojechal po poludniu, zeby miec jutro caly dzien wolny i tak czekam
![]() Minka duzo mi nei trzeba? a ja zastanawiam sie czy nie spakowac dwoch walizek-jedna zabrac jak porod sie zacznie, a druga tz dowiezie jak juz bede w szpitalu |
|
|
|
#4795 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
A do tego w telewizji jedna wielka dupa :/ co ogladacie ??
__________________
|
|
|
|
#4796 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Kiedyś byśmy się zsynchronizowaly z okresem
__________________
Jan |
|
|
|
#4797 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Powiem że w tv nic nie ma, chyba książkę będę czytać
|
|
|
|
#4798 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Maczuma z tym okresem to syndrom francuskiego burdelu
---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ---------- Ja książki nie Lubie czytać jak sama jestem bo nie Lubie jak za cicho jest
__________________
|
|
|
|
#4799 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Za chwile bedzie Jestem legendą. Ja juz to widzialam 2 razy wiec chyba zostane przy dennym Kac Wawa
|
|
|
|
#4800 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tzn. ze 3-4 dni mnie wzięły takie dziwne bóle - skurcze, jak siedzieliśmy w ogrodzie z tżtem. poszłam się wykąpać, żeby raz że sprawdzić czy to to czy nie, no i w razie czego już bym czekała na rozwój akcji. A tu jednak się wyciszyło. A jak już mnie wzięło na poród faktyczny, to po prostu w nocy obudziły mnie takie pobolewania brzucha, które potem zaczęłam zapisywać na telefonie, że jakby mi się usnęło, to żebym wiedziała kiedy był poprzedni. Mój tż usnął z córką, to tak jakby go też nie było a ja się dzisiaj fatalnie czuję :/ aż się trochę przestraszyłam.
__________________
♥E.M♥ |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:33.



musze wziasc wszystko dla siebie i dziecka na dwa lub trzy dni













