Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

[anesh_]

Napisane przez małaPaulina

ja tez pilnuje

dziewczyny a w ogole kladziecie na wznak maluchy?bo byla polozna i mowi bozeeeee przeciez nie mozna dziecka klasc na wznak!no po karmieniu to ja go zawsze odkladam na boczek ale jak jestem w domu i mam na niego oko to na plecach tez lezy poza tym ma klinek w lozeczku wiec juz sama nie wiem?

Stwierdzam, że Twoja położna to bardzo dziwna kobieta jest:P.
Mój się sam przekręca na wznak często.

Jak na brzuszku leży to pilnuję.

[małaPaulina]

anesh na szczęście jeszcze tylko jedna wizyta poloznej
dzanet a u nas kto nie przyjdzie to z pampersami,takze do konca roku mi starczy

wlasnie mi maluszek zasnal w chuscie

[aa2]

Napisane przez Mandragorrka

Hej

Była moja mama, wzięła do siebie małą na noc i w domu jest teraz tak cicho i spokojnie, że aż dziwnie. Jednak wykorzystaliśmy to i poszliśmy z mężem na obiad na miasto, oczywiście z małym. Po obiedzie jeszcze posiedzieliśmy w ogródku piwnym. Wypiłam warkę radler 0,0

u mnie to samo, Melu u babci i jakos mi dziwnie cicho w domu, maz na popołudnie i sie nudze, Niki od 18 raz spi raz nie , kreci sie troche i postekuje chyba cos zjadłam co mu nie pasi


w ogóle dobry wieczór
u nas chyba tfuu tfuu na razie do przodu
aby te choroby juz nam odpuściły noooo

co do kładzenia dzieci Melek cały czas na plecach lezął i sobi egłówke obracał jak chciał na boczki, a Niki czesto na boku lezakuje

[ania9106]

Napisane przez małaPaulina

anesh na szczęście jeszcze tylko jedna wizyta poloznej
dzanet a u nas kto nie przyjdzie to z pampersami,takze do konca roku mi starczy

wlasnie mi maluszek zasnal w chuscie

Gdzie kupiłam chustę? Nie wiedziałam że takie maluchy już można nosić w chuscie

[małaPaulina]

Napisane przez ania9106

Gdzie kupiłam chustę? Nie wiedziałam że takie maluchy już można nosić w chuscie

chusta to od urodzenia
http://allegro.pl/pentelka-chusta-el...677425894.html

no śpi przesłodko moj aniolek

[jenny1234]

zaciekawila mnie ta metoda 7-5-3-1.
Sprobuje jeszcze nia rozkrecic mleczko a jak nie to sie poddam juz zupelnie.
Teraz jest mieszane jedzenie, troszke piersi i mm.

Powiedzcie tylko jak czesto trzeba odciagac mleczko? co ile by działała ta metoda?

[DorissiriD]

Napisane przez Latte88

Moja tez źle lapala. Sama się nauczysz. Zaraz Ci wyślę kilka fajnych artykułów dzięki którym mi się udało a uwierz mi Kochana byłam bliska zrezygnowania. I filmik na YT. Nauczysz się szybko i karmienie będzie mile :-*

Możesz podać te artykuły do ogólnej wiadomości??? Nie wiem czy skorzystam, bo już mi dobrze, tak jak jest (wygodnie) ale może jednak jeszcze bym coś poprawiła... No nie wiem. Odciągam teraz po 50ml więc jest lepiej bo było 30ml

Napisane przez Aneta???

Mam pytanie do Mam ściągających mleko laktatorem kilka razy dziennie.Czy po każdym użyciu myjecie, wyparzacie czy np. tylko raz dziennie?

Ja nie za każdym razem, ale staram się. Po mieisącu będę jeszcze mniej restrykcyjna w tym względzie

Napisane przez małaPaulina

ja mam jeszcze ponad 10kg na plusie

dziewczyny teściowa nie moze znieść ze moj maluch przebiera nozkami i ciagle mnie pyta co mu jest nawet teraz Tzta zaczepila i sie pyta co mu jest ze macha nozkami

Też mam 10kg na plusie i jeszcze z 20 kg takich sprzed ciązy nadprogramawych. Opycham się teraz słodyczami, ale ma być z tym koniec po połogu, a miał być koniec po porodzie

Napisane przez Aliszcze

mi położne też zawsze mówiły, że można na wznak, a główka w bok, w razie gdyby ulała (moja ulewa, pierwsza też ulewała). Była dziś położna i też zauwazyła, że mała już nie jest taka żółta, żółtaczka schodzi

w dodatku weszłam w swoje spodnie sprzed ciąży no ale i tak chcę zgubić parę...naście kilogramów

kto gubi ze mną?

Ja nie wchodzę w moje spodnie... Za ciasno mi...
Gubimy!

Moje jakiś wątek odchudzeniowy?

Napisane przez agness2011

I ja z Wami Wprawdzie ciążowe 20 kilo zeszło w jakieś 2 tygodnie (większość to woda była) ale dalej to waga stoi a przydałoby się zrzucić tak z 20 przedciążowych kilogramów

No i ja o tym marzę. Marzenia trzeba realizować

Jeszcze a propo karmienia. Mnie też pomogło jak położna laktacyjna mi pokazała, że główka dzieca ma być taka odchylona do tyłu by mogło otworzyć szeroko buźkę - bo przecież jak ma brodę przyłożoną do klatki piersiowej to nie otworzy gębusi tak jak należy by dobrze chwycić pierś. No i to, że dziecko do piersi a nie odwrotnie...

Moja Ala ma chyba skok rozwojowy - bardziej płaczliwa, mocno reaguje na bodźce, szczególnie słuchowe... Je raz dużo mniej, potem więcej... Ale w nocy ok

[Latte88]

Dobry wieczór Kobietki. Dziś za nami 8 km spaceru. Padam ale bylo super. . Na wadze minus 20. Jeszcze raz tyle i będę zadowolona
Moja tez na boczku w nocy a w dzień lubi na wnak a ja mam na nią zawsze oko wiec pozwalam. W domu rodzinnym nie patrzą na to zbyt przychylnie ale na dużo rzeczy nie patrzą. Notorycznie słyszę czy małej nie jest zimno. Albo dlaczego nie myślę logicznie i nie pozwalam sobie przetłumaczyć nic i wykąpać małej w nadmanganianie. Jutro wracam do domu swojego, nikt nie patrzy mi na rece tam i jak będę uważala za stosowne to mała będzie na krótki rękaw( to by było zgorszenie). chyba ze mnie matka wariatka ale widzę co mojej córce przeszkadza a co lubi. Dziś nauczyła mnie i pokazała mi jak reaguje gdy jest jej za gorąco. Robie swoje choć słuchanie takich porad i czasem docinek sprawia że myślę że jestem zła matką skoro wg mojej mamy tyle robie nie tak rzeczy..

Dorotko zaraz wrzucę.

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

http://m.edziecko.pl/edziecko/1,1140...o_piersi_.html
http://m.edziecko.pl/edziecko/1,114079,10164551.html

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Breastfeeding - Cradle Hold: http://youtu.be/mbkw9Yrqa3g

Pozycja klasyczna: http://youtu.be/r1yxKtRhW74

[ania9106]

Napisane przez małaPaulina

chusta to od urodzenia
http://allegro.pl/pentelka-chusta-el...677425894.html

no śpi przesłodko moj aniolek

Dziękuję: *

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Ja mojego nie dam rady kłaść na boku. Bardzo nie lubi tylko na pleckach z główką w prawo lub w lewo.

Cwiczymy od 3 dni samodzielne zasypianie bez bujania. Poki co sukces

[Latte88]

Napisane przez ania9106

Dziękuję: *

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Ja mojego nie dam rady kłaść na boku. Bardzo nie lubi tylko na pleckach z główką w prawo lub w lewo.

Cwiczymy od 3 dni samodzielne zasypianie bez bujania. Poki co sukces

A jak to wygląda? My się bujamy albo przytulamy i dopiero sen przychodzi

[88Ekaterina88]

Meta - to ty na kolki bujalas w foteliku ? I przeszło ? Mati ma jeszcze kolki czy już nie ? Bo u mnie kołyska poszła w ruch, bo od tych prezen i płaczu zaraz jej pepek eksploduje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez ania9106

Dziękuję: *

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Ja mojego nie dam rady kłaść na boku. Bardzo nie lubi tylko na pleckach z główką w prawo lub w lewo.

Cwiczymy od 3 dni samodzielne zasypianie bez bujania. Poki co sukces

Moja ogólnie zasypia bez bujania. Odkadam do kołyski i glaskam, robię masaż, daje dyda i pada
Ale jak napisałam boję się o ten pepek i dziś kołysze w kolysce i odrazu jest spokojna w dzień będzie bez kolysania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ania9106]

Napisane przez Latte88

A jak to wygląda? My się bujamy albo przytulamy i dopiero sen przychodzi

Po karmieniu dosłownie chwilę go przytulam daje buziaka, odkładam do lozeczka siadam obok i czekam aż zasnie sam. Czasem glaskam go po główce
Zdarza się że marudzi i steka, ale staram się być twarda i nie reagować
Też wcześniej bujalam ale ręce mnie strasznie bola A nie waży jeszcze 5 kg. Przy 10 kg: chyba by mi odpadły: )

[Latte88]

Napisane przez ania9106

Po karmieniu dosłownie chwilę go przytulam daje buziaka, odkładam do lozeczka siadam obok i czekam aż zasnie sam. Czasem glaskam go po główce
Zdarza się że marudzi i steka, ale staram się być twarda i nie reagować
Też wcześniej bujalam ale ręce mnie strasznie bola A nie waży jeszcze 5 kg. Przy 10 kg: chyba by mi odpadły: )

To się powinno Od jakiegoś konkretnego "wieku" robić? Od skończonego miesiąca czy coś? Wiem, że też powinnam małą uczyć ale jakoś sobie nie mogę odmówić tej bliskości i przyjemności.

[anesh_]

Napisane przez Aliszcze

mi położne też zawsze mówiły, że można na wznak, a główka w bok, w razie gdyby ulała (moja ulewa, pierwsza też ulewała). Była dziś położna i też zauwazyła, że mała już nie jest taka żółta, żółtaczka schodzi

w dodatku weszłam w swoje spodnie sprzed ciąży no ale i tak chcę zgubić parę...naście kilogramów

kto gubi ze mną?

Ja też bym chciała zgubić, ale mi tylko 2-3 zostały. Ćwicze i żrem na potęgę.... Wszytsko co mi w ręce wpadnie. Jest sens?

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;48476293]Ja, ja!
Jak się dziś zwazylam to się zalamalam :/ myślałam że więcej mi zejdzie po porodzie zostało mi jeszcze 15kg

Ją tak jak Asia kładę małą głównie na bok i z drugiej strony coś podkladam żeby się nie obrociła. Mała często ulewa bo nie chce się odbić po jedzeniu..

Zbankruryjemy na pampersach. Przewijam przed jedzeniem, mała cyca i zaraz słyszę prrrr- zaś kupa. Przewijam i znowu cyc, czasem się uda zasnąć przy drugim podejściu bez pierdkow masakra ile nam idzie pampersow![/QUOTE]

Na pampersach i wkładkach laktacyjnych, które i tak co chwile przeciekają, więc można szału dostać.
Ale na szczęście znalazłam sposób:P

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez ania9106

Gdzie kupiłam chustę? Nie wiedziałam że takie maluchy już można nosić w chuscie

W chuście można od urodzenia.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez Latte88

To się powinno Od jakiegoś konkretnego "wieku" robić? Od skończonego miesiąca czy coś? Wiem, że też powinnam małą uczyć ale jakoś sobie nie mogę odmówić tej bliskości i przyjemności.

No bo czemu odmawiać?
Wyobraż sobie, że Twój mąż powie - od dziś zasypaisz sama! Bez tulenia do mnie!
Dla mnie to normalne i naturalne, że dzieci potrzebują bliskości, dotyku, więc odmawiać na pewno nie będę.

[Latte88]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;48476293]Ja, ja!
Jak się dziś zwazylam to się zalamalam :/ myślałam że więcej mi zejdzie po porodzie zostało mi jeszcze 15kg

Ją tak jak Asia kładę małą głównie na bok i z drugiej strony coś podkladam żeby się nie obrociła. Mała często ulewa bo nie chce się odbić po jedzeniu..

Zbankruryjemy na pampersach. Przewijam przed jedzeniem, mała cyca i zaraz słyszę prrrr- zaś kupa. Przewijam i znowu cyc, czasem się uda zasnąć przy drugim podejściu bez pierdkow masakra ile nam idzie pampersow![/QUOTE]

Tez przewijalam przed karmieniem ale bylo tak samo jak u Ciebie. A teraz przewijalam po karmieniu na spiocha jak czuje ze kupa, a jak pod ręka nie wyczuwam mocnego zasikania to czekam do następnego karmienia. Wtedy kupa będzie na pewno . Tez się chyba to stabilizuje z czasem, bo im mała większa tym tych kup w nocy mniej ( ale lubi pierdka puścić z gruzem i wtedy też zmieniam)

[anesh_]

Denaris ile Gabi wypija Twojego mleka w ciągu jednego dnia?

Odciągnęłam na razie 800 ml. Pewnie jeszcze z litr odciągnę. Myślisz, że starczy na dwa dni (ale w nocy normalnie piersią)?

[carolciuska]

Napisane przez anesh_

Denaris ile Gabi wypija Twojego mleka w ciągu jednego dnia?

Odciągnęłam na razie 800 ml. Pewnie jeszcze z litr odciągnę. Myślisz, że starczy na dwa dni (ale w nocy normalnie piersią)?

Ileeeeeee???? :O
U mnie przez to zapalenie nie chce leciec jak wczesniej

[Paulina Darek]

Napisane przez ania9106

Po karmieniu dosłownie chwilę go przytulam daje buziaka, odkładam do lozeczka siadam obok i czekam aż zasnie sam. Czasem glaskam go po główce
Zdarza się że marudzi i steka, ale staram się być twarda i nie reagować
Też wcześniej bujalam ale ręce mnie strasznie bola A nie waży jeszcze 5 kg. Przy 10 kg: chyba by mi odpadły: )

A ja wieczorem, po kąpaniu i całej toalecie kładę sie na naszym łożku, mały obok i jest karmienie i najcześciej tak zasypiamy oboje... Po jakiejś godzince odkładam go do łóżeczka, czasem sie obudzi, ale tez poglaszcze, albo udaje ze mnie nie ma😜 i zaśnie, a w nocy to karmie na rękach i wtedy to zawsze na pol śpiąco i on i ja
️
Przewijam zawsze przed karmieniem i czasem zdarzy sie kupa w trakcie jedzenia, ale najcześciej w dzien, a jesli juz nocą to widać czy jeszcze robi czy juz jest po...😉. Staram sie nie bujać nawet w dzien, czasem tylko zaśnie u mnie na klatce i tak śpi nawet do następnego karmienia😍 no i zawsze rano biorę go do łóżka, miałam tego nie robic, ale strasznie to lubię i jak zaśnie to czasem śpi do 12, a ja wtedy prasuje, sprzątam itp...


Dziewczyny, ale miałam okropny dzien, jakbym mało problemów miała to potracilam dzis babkę na rowerze... 😔 jeszcze jestem roztrzęsiona, z małym jechalam😪bo do biedronki mi sie zachciało... I jak wyjeżdżałam z parkingu to bum...na szczęście nikomu nic sie nie stało i policja mnie uświadomiła, ze to jest jej ewidentna wina😳 i ze moge ja do sadu pozwać, bo mi auto uszkodziła!! A no i musze powiedziec, ze są jeszcze porządni ludzie na świecie, bo bardzo mi pomógł pan, który był na spacerze z córka... Samochod przeparkowania, ta kobite pozbierał z ulicy, zabezpieczył rower, no i został świadkiem i to dzieki niemu wszystko jest jasne... A na koniec jeszcze akumulator mi sie rozładował w aucie😞, ale juz z mężem zadzwoniliśmy do jego brata i jakos poszło... A wszystko przez pampersy😉

[ania9106]

Napisane przez Latte88

To się powinno Od jakiegoś konkretnego "wieku" robić? Od skończonego miesiąca czy coś? Wiem, że też powinnam małą uczyć ale jakoś sobie nie mogę odmówić tej bliskości i przyjemności.

Ja sobie tego nie odmawiam w dzień bardzo dużo się przytulamy. Nie raz śpię z nim w ramionach,albo kładę się obok niego przytulona pozniej zanosze go do lozeczka .Jak tz idzie na nocne to spimy razem nawet pod jedną koldra:p. Wiadomo że jak płacze to nie siedzę i nie olewam tego. Po prostu chce w nim wyrobić nawyk samodzielnego zasypiania. Dzieciaczki szybko się uczą gorzej z oduczeniem ich czegos a ja nie wyobrażam sobie kiedyś bujac na rękach 2 latka...
Zazdroszczę mama których pociechy zasypiaja przy karmieniu)

[Latte88]

Napisane przez Paulina Darek

A ja wieczorem, po kąpaniu i całej toalecie kładę sie na naszym łożku, mały obok i jest karmienie i najcześciej tak zasypiamy oboje... Po jakiejś godzince odkładam go do łóżeczka, czasem sie obudzi, ale tez poglaszcze, albo udaje ze mnie nie ma😜 i zaśnie, a w nocy to karmie na rękach i wtedy to zawsze na pol śpiąco i on i ja️
Przewijam zawsze przed karmieniem i czasem zdarzy sie kupa w trakcie jedzenia, ale najcześciej w dzien, a jesli juz nocą to widać czy jeszcze robi czy juz jest po...😉. Staram sie nie bujać nawet w dzien, czasem tylko zaśnie u mnie na klatce i tak śpi nawet do następnego karmienia😍 no i zawsze rano biorę go do łóżka, miałam tego nie robic, ale strasznie to lubię i jak zaśnie to czasem śpi do 12, a ja wtedy prasuje, sprzątam itp...


Dziewczyny, ale miałam okropny dzien, jakbym mało problemów miała to potracilam dzis babkę na rowerze... 😔 jeszcze jestem roztrzęsiona, z małym jechalam😪bo do biedronki mi sie zachciało... I jak wyjeżdżałam z parkingu to bum...na szczęście nikomu nic sie nie stało i policja mnie uświadomiła, ze to jest jej ewidentna wina😳 i ze moge ja do sadu pozwać, bo mi auto uszkodziła!! A no i musze powiedziec, ze są jeszcze porządni ludzie na świecie, bo bardzo mi pomógł pan, który był na spacerze z córka... Samochod przeparkowania, ta kobite pozbierał z ulicy, zabezpieczył rower, no i został świadkiem i to dzieki niemu wszystko jest jasne... A na koniec jeszcze akumulator mi sie rozładował w aucie😞, ale juz z mężem zadzwoniliśmy do jego brata i jakos poszło... A wszystko przez pampersy😉

Wspołczuje Ci tej sytuacji, rowerzyści jeżdżą jak chcą faktycznie, często w ogóle nie patrzą ,że samochód jedzie, albo manewruje . :/ najważniejsze, że się dobrze wszystko skończyło, ale co nerwów straciłas to Twoje

Napisane przez ania9106

Ja sobie tego nie odmawiam w dzień bardzo dużo się przytulamy. Nie raz śpię z nim w ramionach,albo kładę się obok niego przytulona pozniej zanosze go do lozeczka .Jak tz idzie na nocne to spimy razem nawet pod jedną koldra:p. Wiadomo że jak płacze to nie siedzę i nie olewam tego. Po prostu chce w nim wyrobić nawyk samodzielnego zasypiania. Dzieciaczki szybko się uczą gorzej z oduczeniem ich czegos a ja nie wyobrażam sobie kiedyś bujac na rękach 2 latka...
Zazdroszczę mama których pociechy zasypiaja przy karmieniu)

Dziękuję Aniu za informacje jak to robisz. Będę powoli wprowadzać, bo faktycznie teraz jest mała ale kiedyś dojdzie do wagi cięższej.

Właśnie jesteśmy po karmieniu, przebierałam małą na łóżku, tzn pampersa na spiocha, a tu siusiu poszło OMG jutro pranie nas czeka. ;-) ide na kolejne dwie godziny snu

[Paulina Darek]

My po karmieniu😊
Mały jak zasnął ok 21 tak wstał przed 5... Tyle dzis spal😳 teraz zasnął w łóżeczku, a ja cos nie moge... Chodzi mi po głowie ta kolizja😔 no nic spróbuje zasnąć, pewnie ok 8 mały bedzie teraz jadł 😉

[Denaris]

My w trakcie

Wrocil moj Grzeczny Gabrys na szczescie <3 wczoraj caly dom wysprzatalam a on sobie cos mruczal na lozku

Napisane przez anesh_

Denaris ile Gabi wypija Twojego mleka w ciągu jednego dnia?

Odciągnęłam na razie 800 ml. Pewnie jeszcze z litr odciągnę. Myślisz, że starczy na dwa dni (ale w nocy normalnie piersią)?

Hmmm Gabrys spija 7 razy po 150 - 160ml. Moze sprawdz raz z butelki ile wypije bo moze spic 90 a moze 120ml. Od mojej kolezanki corka ma 3mc i wypija 140ml odciagnietego wiec kazde dziecko inaczej. Gabrys to maly zarloczek

Wczoraj obeszlo sie bez tej butelki z mm. Teraz juz tylko mamusiowe

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------

Paulina wspolczuje sytuacji. Nerwow sie najadlas przez glupie babsko

[Metamfetaminax]

Napisane przez 88Ekaterina88

Meta - to ty na kolki bujalas w foteliku ? I przeszło ? Mati ma jeszcze kolki czy już nie ? Bo u mnie kołyska poszła w ruch, bo od tych prezen i płaczu zaraz jej pepek eksploduje

Taak,taką metodę zaserwował nam wujek Google ale to w czasie ataku pomogło a takpodaję mu jeszcze Bobotic i koper włoski i wszystko o stałej podaję więc pomaga i tfu tfu póki co kolek nie ma. Ale 2 dni z rzędu zapomniałam podać i syrena była...

Napisane przez anesh_

Denaris ile Gabi wypija Twojego mleka w ciągu jednego dnia?

Odciągnęłam na razie 800 ml. Pewnie jeszcze z litr odciągnę. Myślisz, że starczy na dwa dni (ale w nocy normalnie piersią)?

O to ładna mleczarnia z Ciebie

Napisane przez Paulina Darek

Dziewczyny, ale miałam okropny dzien, jakbym mało problemów miała to potracilam dzis babkę na rowerze... 😔 jeszcze jestem roztrzęsiona, z małym jechalam😪bo do biedronki mi sie zachciało... I jak wyjeżdżałam z parkingu to bum...na szczęście nikomu nic sie nie stało i policja mnie uświadomiła, ze to jest jej ewidentna wina😳 i ze moge ja do sadu pozwać, bo mi auto uszkodziła!! A no i musze powiedziec, ze są jeszcze porządni ludzie na świecie, bo bardzo mi pomógł pan, który był na spacerze z córka... Samochod przeparkowania, ta kobite pozbierał z ulicy, zabezpieczył rower, no i został świadkiem i to dzieki niemu wszystko jest jasne... A na koniec jeszcze akumulator mi sie rozładował w aucie😞, ale juz z mężem zadzwoniliśmy do jego brata i jakos poszło... A wszystko przez pampersy😉

Dobrze,że to nie z Twojej winy i że jej nic się nie stało,bo byś sobie kłopot na głowę ściągnęła... współczuję



Dzisiaj usg brzuszka.... znowu będą mi bąbla denerwować,bo to przecież pan niedotykalski i jeszcze muszę iść sama,bo Tż na kursie do 16

[Asia19x]

hej Jestem wyko ńczona, mała w nocy nie chciała spać, ciągle marudziła, nie wiem o co jej chodziło.
Póki co zasnęła w wózku - nie mam siły usypiać jej po dwie godziny na rękach bujając i śpiewając, pohuśtam chwilę w wózku i dziecko śpi

Napisane przez ania9106

Ja sobie tego nie odmawiam w dzień bardzo dużo się przytulamy. Nie raz śpię z nim w ramionach,albo kładę się obok niego przytulona pozniej zanosze go do lozeczka .Jak tz idzie na nocne to spimy razem nawet pod jedną koldra:p. Wiadomo że jak płacze to nie siedzę i nie olewam tego. Po prostu chce w nim wyrobić nawyk samodzielnego zasypiania. Dzieciaczki szybko się uczą gorzej z oduczeniem ich czegos a ja nie wyobrażam sobie kiedyś bujac na rękach 2 latka...
Zazdroszczę mama których pociechy zasypiaja przy karmieniu)

Ja też Moja zasnęła przy cycu od miesiąca dwa razy

Anesh ile?????????? Łoooo matko, 800ml! Szok, brawo

Metka a co to za usg? Kciuki


Paulinko najważniejsze, że nic wam się nie stało i tej kobiecie. Fajnie, że trafiłaś na mądrych i miłych ludzi. Kurcze, aż mam ciarki. Niektórych sytuacji się nie przewidzi, skąd mogłaś wiedzieć. Łatwo się mówi, bo pewnie też bym mocno to przeżyła.
A mały spal jak suseł... Tyle godzin? Szok! Że głodny nie był

Napisane przez Aneta???

Ja piję colę

Przy kp?

[Metamfetaminax]

Asia,trzeba zrobić,bo przez to małowodzie jest ryzyko,że nerki mogą źle pracować. Na patologii noworodka miał jedno robione i było ok wszystko i teraz trzeba tylko skontrolować czy aby na pewno się to zachowało I przy okazji jeszcze zbadać jamę brzuszną a po co to nie wiem chyba też dlatego,że na patologii miał robione.


Mały właśnie odbębnił pierwszą rozmowę z misiem i teraz się denerwuje,że misiu przestał grać

[88Ekaterina88]

Napisane przez Metamfetaminax

Taak,taką metodę zaserwował nam wujek Google ale to w czasie ataku pomogło a takpodaję mu jeszcze Bobotic i koper włoski i wszystko o stałej podaję więc pomaga i tfu tfu póki co kolek nie ma. Ale 2 dni z rzędu zapomniałam podać i syrena była...

O to ładna mleczarnia z Ciebie


Dobrze,że to nie z Twojej winy i że jej nic się nie stało,bo byś sobie kłopot na głowę ściągnęła... współczuję



Dzisiaj usg brzuszka.... znowu będą mi bąbla denerwować,bo to przecież pan niedotykalski i jeszcze muszę iść sama,bo Tż na kursie do 16

Bujane w kolysce na zasypianie po cycu w nocy - zakończone sukcesem
Nie napinala się cholerka mała jeszcze układy na brzuch dostała i cisza była

Cwaniak mały, teraz będę musiała ja bujac no ale niech kolki miną to się oduczymy
No chyba że ona tak specjalnie, chociaż widzę że czasami tak

Czekamy na polozna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Denaris]

[Quote]
Czesc,
Okazało się, że mój Maluszek ma skazę białkową (dostał krostek na policzkach takich chropowatych) więc odstawiam nabiał ale mam pytanie, Mamuśka u Was chyba też skaza dobrze pamiętam? Czy można jeść przetwory mleka koziego?
Ja codziennie rano jadłam a to żółty a to biały ser, twarogi, mleko z płatkami. No ciężko mi będzie, ale dam radę.
Czy macie może jakieś listy co można jeść przy skazie białkowej? Będę bardzo wdzięczna? Kto się jeszcze z tym zmaga?
aa na te krostki położna kazała smarować maścią cholesterolową. a jak jest u Was?
dzięki [\quote]

Latte to chyba cos dla Ciebie. Twoja mala ma takie same krostki?

[małaPaulina]

Napisane przez anesh_

No bo czemu odmawiać?
Wyobraż sobie, że Twój mąż powie - od dziś zasypaisz sama! Bez tulenia do mnie!
Dla mnie to normalne i naturalne, że dzieci potrzebują bliskości, dotyku, więc odmawiać na pewno nie będę.

no dokladnie ja juz ciagle slysze rady zeby nie nosic malego na rekach... albo zostawiac go ryczącego no swietnie...ja jak bylam mala to mialam bezdechy przy placzu...
a moja mama mowi "kieruj sie sercem" i ja tak robie

moj maluszek nie ma problemu ze spaniem w lozeczku ale mi jednak wygodniej z nim bo sie przebudzi a ja go od razu hop na cyca... a zwazywszy ze mi tak tryska to lepiej go wziac na cycka jeszcze nie tak bardzo glodnego bo wtedy je jak szalony i nie ogarnia tego wytrysku
a tak jak spi w lozeczku to cos tam zakwęka,zaplacze... ja podchodze a sie okazuje ze spi w najlepsze...dzis tak bylo jeden,drugi raz i w koncu wzielam go do nas

No i sie wyspalam

[Denaris]

Aha... i ja tez pije pepsi

[Aneta???]

Napisane przez Asia19x

Przy kp?

Tak, ale nie litrami, szklankę, dwie i nie codziennie ☺