|
|
#4861 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 489
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ---------- na co idziecie ?
__________________
♥E.M♥ |
|||
|
|
|
#4862 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Hej dziewczyny podczytuje was regularnie ale cos nie mialam ostatnio weny do pisania :p za to znalazlam nowe zajecie w oczekiwaniu na Lilke
zaczelam jej robić karuzelke nad łóżeczko z maskotkami z filcu które sama szyje i powiem wam ze takie dlubanie wciaga ze szok dzis z Tz idziemy na chrzciny i zrobilam dla maluszka na lozeczko imie filcowych literek co myslicie? Taki maly dodatek do prezentu :p Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4863 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Karo czemu zwiekszyc dawke DHA ??
![]() Trusia My sie wlasnie zastanawiamy czy nie isc na "Zaginiona Dziewczyne", a Wy na co sie wybierecie ![]() Olcia Strasznie mi sie podobaja takie filcowe literki
__________________
|
|
|
|
#4864 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 439
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
![]() sweet olcia - fajne te literki, ja bym się ucieszyła ![]() Właśnie mnie oświeciło, że w środę mam usg 2d |
|
|
|
|
#4865 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Linka Ty to juz wogole mnie dolujesz bo masz dla Jagody i szafe ikomode
__________________
|
|
|
|
#4866 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 300
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
SweetOlcia super prezent!
maczuma pięknie Jasio będzie miał ![]() Wczoraj ciągnęłam męża na "Bogowie" ale nie zdążyliśmy bo późno wrócił z pracy, więc pojechaliśmy do znajomych i powiem Wam, że myślałam, że zwariuję jak widziałam, jak oni to piwo piją. Tak mi się piwa wczoraj chciało!!!!!!!!!!!!!! masakra jakaś. i taką ochotę na sushi miałam, że myślałam, że umrę ![]() Dziś miałam super dzień. Byłam w mieście, połaziłam, pokupowałam pierdółki, kolejny większy stanik ale to co sprawiło, że buzia mi się ciągle śmieje, to to, że na olx znalazłam piękny używany kosz mojżesza za 150zł!!!! ze stelażem, materacykiem i 2kocykami pojechałam, obejrzałam i kupiłam jest piękny! na stojaku jak kołyska, więc można bujać idealnie pasuje wysokością do naszego łóżka, tak sobie przystawiłam i jest git, wystawiam rękę i mam małego praktycznie przy sobie, mogę go przykryć, bujać nie wstając z łóżka. No i nie będziemy taszczyć łóżeczka 140x70 do nas do sypialni. O dokładnie tak on wygląda https://www.google.pl/search?q=kosz+...ml%3B500%3B500 Co do bycia wielorybem/hipopotamem czy jak tam zwał... wczoraj byliśmy u znajomych i oglądaliśmy zdjęcia z ich wesela. To było w czerwcu i nie mogłam się napatrzeć jaka byłam laska. Jezu, jak moje ciało się zmieniło... ale czego się nie robi dla miłości mojego życia Edytowane przez karooka Czas edycji: 2014-10-11 o 17:05 |
|
|
|
#4867 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Tubtin
Wiadomości: 148
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
A co do depresji poporodowej, może raczej baby blues ale mnie dopadło. W szpitalu ryczałam, bo nie czułam kopania i nie pocieszało mnie, że Felek leży obok. W domu ryczałam bo doszłam do wniosku, że wszystko się zmieniło. A dodatkowo przez kilka dobrych tygodni jak mówiłam o czymś z przed porodu mówiłam, a częściej na szczęście tylko myślałam nie: przed porodem, ale... przed śmiercią. Dziwne to było.Kilka dni temu wylicytowałam wózek i z ulga pomyślałam, że mam prawie wszystko co potrzeba i mogę spokojnie... umierać. Wiem jak to koszmarnie brzmi bo chodzi mi o poród, pewnie psycholog jakiś nieźle by się ubawił gdyby ze mną pogadał.Dodatkowo dzisiaj Felek o rana gorączkuje, miał 39,2, ale żadnych innych objawów. Teraz 37,5 więc nie panikuję, ale oczywiście boję się żeby to nie było nic powaznego i żebym się nie zaraziła. Edytowane przez yanca1 Czas edycji: 2014-10-11 o 17:09 |
|
|
|
|
#4868 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 489
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
nie wiem, domniemam że chodzi o zadbanie o rozwój dziecka, to raz, a dwa , wyczytałam że obecność kwasów dha w diecie jest niezbędne ze względu również na zmniejszenie ryzyka wczesnego porodu.
__________________
♥E.M♥ |
|
|
|
#4869 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Bogowie
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
#4870 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Sweet Olcia, nie uwierzysz, wczoraj zaczęłam szyć taką karuzele dla Janka z maskotkami z filcu! tylko, że ja nastawiam się na zwierzątka, może same ptaszki. Szukam jakiegoś stelażu do tej karuzeli, żeby jakoś przymocować te ptaszki
A czym wypychasz literki/maskotki? Może być wata?
__________________
Jan Edytowane przez maczuma Czas edycji: 2014-10-11 o 18:02 |
|
|
|
#4871 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Hej
no jakoś nie miałam do Was dziś jak zajrzeć. W nocy praktycznie nie spałam, brzuch i kręgosłup mnie bolał normalnie jak do porodu, ale jak by to były bóle do porodu to by mnie nie bolało całą noc. Taki hamak mam z łóżka i przez to. Dzisiaj dostałam kolejną dawkę celestonu, ale wczoraj dali mi w jednym zastrzyku a dzisiaj dwa mniejsze w oba pośladki, ale to piekło.... normalnie rozpiera tkanki od środka. O 13 ucięłam komara i spałam do 15.20 sama w szoku byłam. Do domu w poniedziałek. Miał tż jutro z dziećmi przyjechać i kazałam żeby nie, bo Basia za mną płacze dzisiaj i nie wiem jak by było w szpitalu.
__________________
27.07.2009 Maciuś 8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka |
|
|
|
#4872 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 472
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Hej..
![]() Ja dzis caly dzien na nogach czuje strasznie szyjke.. jakby mi pessar przeszkadzal. Co do porodow, to ja mysle ze sie pierwsza rozpakuje na tych grudnipwkach :p takich jak ja problemow chyba na szczescie zadna nie ma .Roksi ja tez dostawalam celeston..mozna sie bylo zesra* tak mi dupe i noge rozrywalo ;D. Bylam na Bogowie, super!!!! Moja kolezanka pracuje w tej klinice
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r Edytowane przez LoLcIa123 Czas edycji: 2014-10-11 o 17:49 |
|
|
|
#4873 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 439
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#4874 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
Śliczne
|
|
|
|
|
#4875 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 300
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
doloresd mi się długo marzył, ale bałam się, że to jakaś moja fanaberia
ale jak zobaczyłam w takiej cenie to od razu wzięłam na żywo jeszcze piękniejszy! i myślę, że maluchowi dużo przytulniej niż w takim wielkim łóżeczku. Kosz jest wyjmowany i można dziecię wszędzie ze sobą zabrać. Jedyny minus - posłuży do 4-5miesiąca, potem będzie za mały. Ale liczę, że odsprzedam go dalej
|
|
|
|
#4876 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- Kurczę jak patrzę na twoją szafę to Ci zazdroszczę, nie mogę się jakoś zmobilizować aby to wszystko ogarnąć, a Ty już wszystko na ostatni guzik dopinasz. |
|
|
|
|
#4877 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 196
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
karooka - super ten kosz, będzie Ci wygodnie
![]() Wczoraj miałam atak paniki, że jeszcze mi tyle rzeczy brakuje. Wózek i łóżeczko dostanę używane od koleżanki dopiero pod koniec miesiąca, brakuje mi materaca, wanienki, ciepłego kocyka do wózka/czy śpiworka, ochraniacza, rożka, przewijaka, prześcieradełek, wszystkich rzeczy aptecznych, kosmetyków (mam jeden 3-pak chusteczek), pieluch, termometru elektronicznego.. Nie mogę się zdecydować czy kupić śpiworek czy kołderkę czy kocyk. |
|
|
|
#4878 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
Mi się wydaje że takie robione prezenty są najładniejsze i wiadomo że od serca![]() ---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#4879 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 439
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
ale zazdroszczę, bo naprawdę jest słoodki
|
|
|
|
|
#4880 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 300
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
doloresd zerknij na olx w Twojej miejscowości, czasami prawie za darmo są
wtedy mąż wybaczy
|
|
|
|
#4881 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Lolcia a Ja nie jestem pewna czy będziesz pierwsza niestety Misia przecież jest juz w szpitalu i właśnie się dowiedzialam ze zostanie tam juz do porodu, także moje drogie zbiorowe kciuki za nią i jej maluszka
Ja osobiście dogadalam się z Mila ze po 10 listopada niech robi co chce ale do tego czasu nie rodze i koniec kropka !! Karooka śliczny koszyk Dziewczyny jutro zaloze nową cześć wątku wiec bardzo Was Proszę o wysyłanie wszelkich danych u tych z Was które jeszcze nie podały
__________________
|
|
|
|
#4882 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 472
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
.A jakie są prognozy dla misi ? właśnie ciągle zerkam czy coś tutaj skrobie .Ja jestem szczęśliwa, bo kuzynka z Niemiec mi wysłała dużo rzeczy mam już: łóżeczko turystyczne, kocyki, bujaczek, wyparzacz, komodę, przewijak jest na łóżeczku .Nie mam rożka, materacyka, ciuszków, wanienki..kosmetyków i innych pieluch wózka i nosidełka, ale to zostawiam na sam koniec.. no i rzeczy do mnie do szpitala co z tym zus-em ![]() Ja teraz odliczam do końca 32tc. (mam 31+1) potem będę do 34..a dopiero potem do 36
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r Edytowane przez LoLcIa123 Czas edycji: 2014-10-11 o 19:16 |
|
|
|
|
#4883 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
|
To ja trzymam kciuki za Misię może w szpitalu donosi do bezpiecznego terminu. U nas wczoraj była dziewczyna na porodówce w 31/32 tc i wyszła dzień przed moim przyjściem, bo dziewczyny z sali ją pamiętają, odeszły jej wody i dostała skierowanie, powieźli ją do innego szpitala karetką, bo tam jest sprzęt dla wcześniaków i będzie od razu przy maluszku
__________________
27.07.2009 Maciuś 8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka |
|
|
|
#4884 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Dziewczyny witam się w 34 tygodniu, a ty samym stwierdzam, że jeszcze tylko 31 dni i ujrzę moją maluszkę
Nie mogę się doczekać ![]() Cytat:
Aczkolwiek jeśli, któraś ma ochotę może rozpakować się przede mną ![]() Cytat:
Z tym, że ja z początku byłam na listopadowych, bo termin z om mam na 29.11 i coś czułam że przeciągnę, więc zaczęłam udzielać się bardziej na tym wątku, a na listopadowym ucichłam. A później okazało się, że mam datę na 11.11 Z czego też się cieszę ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Chyba w razie co uszykuję tez ciuszki w rozmiarze 62, które na biegu mąż dowiezie, gdyby mała okazała się duża ![]() Cytat:
Któraś pisała, że wylicytowała wózek. Ja właśnie jestem w trakcie licytacji, a do końca jeszcze parę dni więc jajo zniosę ![]() Maczuma piękny kącik ![]() Sweet Olcia literki też przesłodkie, sama sobie bym zrobiła, tylko mam tak ciekawskiego psa, który z pewnością będzie mi co chwilę zaglądał do łóżeczka i zrywał te literki więc szkoda mi mojej roboty Uwielbiam prezenty "robione" ![]() W nocy jak już doczytałyście mało co śpię, ale to dzień, a raczej noc jak noc... A jak o 7 się położyłam to brzuch mnie bolał i tak mi było ciężko Śniadanie zjadłam o 7 i dopiero po 17 zjadłam kubek zupy (bardziej tej wody mi się chciało) i niedawno suchą bułkę, nie wiem czemu tak ale zgaga mnie męczy dodatkowo
__________________
|
|||||
|
|
|
#4885 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
Misia trzymaj się Będzie dobrze
|
|
|
|
|
#4886 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 905
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Karooka śliczny ten kosz. Nawet dwóch minut bym się nie wahała, gdybym znalazła używany. Sama też mam duże łóżeczko 140x70 i zdaje sobie sprawę, jak taki maluszek będzie wyglądał i czuł się w takim łożu
|
|
|
|
#4887 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 472
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Inka to ja zgłaszam, że na 1 str przy mnie jest zła data tp. ma być 14.12 syn Tymoteusz
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
|
|
|
#4888 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Dobra Kobiety czyli zostajemy przy nazwie "Grudniowe Mamusie 2014 cz.IV" ?
Bo zauważyłam że większość z Was była za tym
__________________
|
|
|
|
#4889 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 472
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
ja byłam za rymowanką nie wiem jak się kształtują proporcje
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
|
|
|
#4890 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
U mnie tez linka tp na 19,11 bo tam pomylka
__________________
Razem od 16,04,2012
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:47.







Dlatego Ja osobiscie ciesze z kazdego dnia nie mowiac juz o kazdym skonczonym tygodniu 
idę się wylaszczyc 


i nie pocieszało mnie, że Felek leży obok. W domu ryczałam bo doszłam do wniosku, że wszystko się zmieniło. A dodatkowo przez kilka dobrych tygodni jak mówiłam o czymś z przed porodu mówiłam, a częściej na szczęście tylko myślałam nie: przed porodem, ale... przed śmiercią. Dziwne to było.
Wiem jak to koszmarnie brzmi bo chodzi mi o poród, pewnie psycholog jakiś nieźle by się ubawił gdyby ze mną pogadał.






Śniadanie zjadłam o 7 i dopiero po 17 zjadłam kubek zupy (bardziej tej wody mi się chciało) i niedawno suchą bułkę, nie wiem czemu tak ale zgaga mnie męczy dodatkowo 
