wielbicielki żeli p0d prysznic :)

[Loyd]

Napisane przez ParoleParole

ja zawsze na kokardi zamawiałam po 5,90


może Soraya klikk

Też nie miałam)
Generalnie u mnie żeglowy półeczka bardzo skromna. Jakieś dwa biedne żele na wykończeniu jeden truskawkowy a drugi grejpfrutowy z the body shop. Kupuje gł świeżaki a te znudziły mi się zupełnie

[Inna_Mi]

Napisane przez Loyd

Dziewczyny Kochane. Polećcie mi jakiś ultra czekoladowy żel pod prysznic/ płyn do kąpieli?

Mocno czekoladowa jest cała seria Chocomania od The Body Shop. Miałam już mydełko i teraz się czaję na żel pod prysznic, idealny zapach na chłodniejszą połowę roku

[emma-e4]

spieszę donieść że ostatnie miesiące spędzam tylko na zużywaniu - z kilkunastu żeli zostało mi teraz 4, w tym 2 półlitrowe
postanowienie niekupowania do końca roku raczej nie dojdzie so skutku, bo chyba nie będę miała czym się myć
trochę zużywam tez mydełek, których sie nazbierało a zawsze odkładałam je do szfki bo pierszeństwo miały żele

[Iwoka]

Napisane przez emma-e4

spieszę donieść że ostatnie miesiące spędzam tylko na zużywaniu - z kilkunastu żeli zostało mi teraz 4, w tym 2 półlitrowe
postanowienie niekupowania do końca roku raczej nie dojdzie so skutku, bo chyba nie będę miała czym się myć
trochę zużywam tez mydełek, których sie nazbierało a zawsze odkładałam je do szfki bo pierszeństwo miały żele

Zazdroszczę i gratuluję
Wykończyłam dzisiaj żel Balea "kokos i nektarynka". Teraz już coraz chłodniej, więc biorę się za kawowy żel YR. Jakoś wolę takie otulające nuty zapachowe. Chociaż kusi też Alverde "wanilia i mandarynka". Zwłaszcza, że mam 2 sztuki w zapasach

[dziewczyna]

Wczoraj o mały włos nie skusiłam się na żel o zapachu bergamotki i limonki. Ale spojrzałam na cenę to momentalnie odstawiłam. Nie odbiło mi wczoraj aby za produkt tego typu dać 15 zł. Może doczekam się promocji za kilka m-cy? N wiosnę-lato zapach super.

[ParoleParole]

A mi się nowych żeli chcę


Wrzuciłam do szafki w łazience żele, które już długo leżą I trzeba będzie zużywać intensywanie

[Hosenka*]

Napisane przez ParoleParole

A mi się nowych żeli chcę


Wrzuciłam do szafki w łazience żele, które już długo leżą I trzeba będzie zużywać intensywanie

Masz jeden nowy

[ParoleParole]

Napisane przez Hosenka*

Masz jeden nowy

i to jaki


Dziewczyny polecam żel z Avonu z masłem shea Dla samego zapachu warto kupić

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

kolejne zużycie YR kwiat bawełny

[Loyd]

Napisane przez Inna_Mi

Mocno czekoladowa jest cała seria Chocomania od The Body Shop. Miałam już mydełko i teraz się czaję na żel pod prysznic, idealny zapach na chłodniejszą połowę roku

Dziękuje Ci ślicznie.
Miałam u mnie do późnej zimy niedostępne ostatnio kupiłam nie czekoladę a kokos też słodko a ja mam parcie na słodkości

[fabregasowa]

Hej Dziewczyny Jak tam zużycia? U mnie na wykończeniu peeling z Biedry, ale później raczej nic się nie szykuje - same nowe, całe żele, w sporej części 500ml... a ostatnio kusiła mnie promocja w Rossie na żele OS - niby słabo wydajne, ale zapachy super

[dziewczyna]

Wczoraj skończyłam olejek pod prysznic Wellness&Beauty: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...ct.html&next=1 . Stwierdzam, że olejki i oliwki do pielęgnacji ciała za bardzo mnie denerwują abym do nich wracała.
Żeby nie było fajnie to kupiłam kolejne żele Nabyłam 2 żele z Fresh Juice o zapachach wanilia z trawą cytrynową i mandarynka z dzikim imbirem. Fajne, delikatne zapachy. Zobaczę co dalej.

[Inka_1]

W październiku zużyłam miniaturkę żelu Dove, która od dawna zalegała mi w szafce i mam na wykończeniu litrowy płyn Luksji Jagodowa Muffinka. Zostało jeszcze 48 sztuk w zapasach, ale od 18 września nie kupiłam żadnego żelu i mam zamiar tak dotrwać do końca roku (chociaż biedronkowa promocja kusi...). W poniedziałek odbiorę jedynie jeden żel z Oriflame, ale zamówiłam go na początku września, więc się nie liczy

[dziewczyna]

Napisane przez Inka_1

W październiku zużyłam miniaturkę żelu Dove, która od dawna zalegała mi w szafce i mam na wykończeniu litrowy płyn Luksji Jagodowa Muffinka. Zostało jeszcze 48 sztuk w zapasach, ale od 18 września nie kupiłam żadnego żelu i mam zamiar tak dotrwać do końca roku (chociaż biedronkowa promocja kusi...). W poniedziałek odbiorę jedynie jeden żel z Oriflame, ale zamówiłam go na początku września, więc się nie liczy

Gratuluję wytrwałości A co takiego Biedronka przygotowała na pokuszenie?

[Hosenka*]

To u mnei lepiej - nei kupiłam żelu od maja

[Iwoka]

Napisane przez Hosenka*

To u mnei lepiej - nei kupiłam żelu od maja

Ja chyba w tym roku jeszcze ani jednego nie kupiłam. Za to co chwilę jakiś dostaję, więc zapasy rooosną i rooosną

[meganem]

Napisane przez dziewczyna

Gratuluję wytrwałości A co takiego Biedronka przygotowała na pokuszenie?

wszystkie żele pod prysznic i płyny do kąpieli -25%

[BlueDecoria]

Też póki co wykorzystuję zapasy. Każde zakupy to dodatkowy egzemplarz więc jest w czym wybierać

[ParoleParole]

Napisane przez dziewczyna

Wczoraj skończyłam olejek pod prysznic Wellness&Beauty: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...ct.html&next=1 . Stwierdzam, że olejki i oliwki do pielęgnacji ciała za bardzo mnie denerwują abym do nich wracała.
Żeby nie było fajnie to kupiłam kolejne żele Nabyłam 2 żele z Fresh Juice o zapachach wanilia z trawą cytrynową i mandarynka z dzikim imbirem. Fajne, delikatne zapachy. Zobaczę co dalej.

Zawsze jak jestem w rosie to mnie kusi ten olejek. Teraz używam z YR i nawet mi sie podoba.

Napisane przez Inka_1

W październiku zużyłam miniaturkę żelu Dove, która od dawna zalegała mi w szafce i mam na wykończeniu litrowy płyn Luksji Jagodowa Muffinka. Zostało jeszcze 48 sztuk w zapasach, ale od 18 września nie kupiłam żadnego żelu i mam zamiar tak dotrwać do końca roku (chociaż biedronkowa promocja kusi...). W poniedziałek odbiorę jedynie jeden żel z Oriflame, ale zamówiłam go na początku września, więc się nie liczy

Wrzuć fotki

Napisane przez Hosenka*

To u mnei lepiej - nei kupiłam żelu od maja

Ja to Cię podziwiam za silną wolę.

Napisane przez meganem

wszystkie żele pod prysznic i płyny do kąpieli -25%

Byłam. Ale wydaje mi się, źe kiedyś fajniejsze żele w biedro były.

[Inka_1]

Napisane przez ParoleParole

Wrzuć fotki

Może w tygodniu. Ostatnio zrobiłam porządki w moich zapasach i nie mam siły znowu ich wyciągać z szuflady

[dziewczyna]

Napisane przez Hosenka*

To u mnei lepiej - nei kupiłam żelu od maja

Napisane przez Iwoka

Ja chyba w tym roku jeszcze ani jednego nie kupiłam. Za to co chwilę jakiś dostaję, więc zapasy rooosną i rooosną

:Oklaski: dla wytrwałych. Dostawanie fajnych żelów też jest fajne

Napisane przez meganem

wszystkie żele pod prysznic i płyny do kąpieli -25%

Dzięki. Chyba nie skorzystam, bo w żele z Biedry jestem zaspokojona, choć może zobaczę ciekawą chciejkę

[Iwoka]

Napisane przez dziewczyna

Dzięki. Chyba nie skorzystam, bo w żele z Biedry jestem zaspokojona, choć może zobaczę ciekawą chciejkę

Ja z dodatkowego żelu nie skorzystam, ale doszłam do wniosku że nie mam w domu żadnej soli do kąpieli... Chyba jutro przejdę się na zwiady do Biedronki

[Loyd]

Napisane przez Iwoka

Ja z dodatkowego żelu nie skorzystam, ale doszłam do wniosku że nie mam w domu żadnej soli do kąpieli... Chyba jutro przejdę się na zwiady do Biedronki

Kupiłam czekoladę z the body shop....cały zestaw..chłop oszaleje
Uwielbiam.. U mnie żeli na stanie 3

[ParoleParole]

Napisane przez Iwoka

Ja z dodatkowego żelu nie skorzystam, ale doszłam do wniosku że nie mam w domu żadnej soli do kąpieli... Chyba jutro przejdę się na zwiady do Biedronki

też tak myślałam przy ostatniej promo w biedro. i tak stoją 3 opakowania. a ja zawsze szybki prysznic biorę.

[Krutynianka]

Napisane przez meganem

wszystkie żele pod prysznic i płyny do kąpieli -25%

Właśnie w tej promocji kupiłam dziś kremowy żel Creme Pure Touch o zapachu mleczka kokosowego i jaśminu i muszę powiedzieć, że pachnie pięknie! Rzeczywiście czuć coś jaśminowego, sam żel jest bardzo kremowy, ma delikatny bladoróżowy kolor, przypomina mi konsystencją Dove.
Jeszcze nie wypróbowałam, mam nadzieję, że nie wysusza, długo utrzymuje się na skórze i to taki biedronkowy odpowienik Dove .

Zastanawiam się jeszcze nad wersją miód i jaśmin Miała któraś z Was te żele? Warto zrobić zapas? Bo normalna cena moim zdaniem nieco wygórowana 7 zł za 300 ml W promocji można kupić półlitrowe Dove za niewiele więcej...

Raz mi się zdarzyło dorwać w Pierdonce żele Dove z serii Creme Mousse 200 ml za 3,50 i Purely Pampering 250 ml za 3,90 Zrobiło się zapasy

[Iwona 25]

Napisane przez Krutynianka

Właśnie w tej promocji kupiłam dziś kremowy żel Creme Pure Touch o zapachu mleczka kokosowego i jaśminu i muszę powiedzieć, że pachnie pięknie! Rzeczywiście czuć coś jaśminowego, sam żel jest bardzo kremowy, ma delikatny bladoróżowy kolor, przypomina mi konsystencją Dove.
Jeszcze nie wypróbowałam, mam nadzieję, że nie wysusza, długo utrzymuje się na skórze i to taki biedronkowy odpowienik Dove .

Zastanawiam się jeszcze nad wersją miód i jaśmin Miała któraś z Was te żele? Warto zrobić zapas? Bo normalna cena moim zdaniem nieco wygórowana 7 zł za 300 ml W promocji można kupić półlitrowe Dove za niewiele więcej...

Raz mi się zdarzyło dorwać w Pierdonce żele Dove z serii Creme Mousse 200 ml za 3,50 i Purely Pampering 250 ml za 3,90 Zrobiło się zapasy

-ja też kupiłam ten sam żel, wczoraj użyłam,nawilżenie lepsze niż po Dove, bardziej tłusty jest,ale nie parafinowaty,zapach utrzymuje się na pewno ok.2h, bo pózniej poszłam spać i po tych 2h jednak chce się posmarować balsamem,a ja leniwa jestem

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

moim zdaniem -podsumowując ten żel, w promocji za 5 zł można wypróbować,ale pupy nie urywa, faktycznie jest bardziej "olejowaty"

[Krutynianka]

Dziś mogę się podzielić wrażeniami po biedronkowym odpowiedniku Dove i tak: konsystencja jest bardzo, bardzo kremowa Bardziej niż w Dove. Taka hmmm, puchata? Do tego żel (krem pod prysznic? ) znacznie lepiej się pieni niż Dove (porównuję do sytuacji, gdy używamy samego żelu, bez wspomagania myjką/gąbką, Dove tak użyty u mnie bardzo słabo się pieni), tworzy kremową pianę. W dodatku zapach w trakcie mycia robi się bardzo intensywny, możne nawet za bardzo Wychodzą wtedy mocno kwiatowe nuty, zapach staje się wręcz odurzający - efekt trochę kojarzy mi się z tym, jak kiedyś się mówiło, żeby nie zasypiać przy mocno pachnących kwiatach łubinu, bo można się już nie obudzić Jednym słowem baaardzo intensywny.
Ale na szczęście na skórze znów łagodnieje i staje się przyjemny, w dodatku długo się utrzymuje Sam zapach może mniej "szlachetny" niż w Dove, bo jednak Dove mają to "coś" w sobie... Ta charakterystyczna, mydlano-kremowo-pudrowa nuta, która pojawia się we wszystkich wersjach żeli daje mi jakieś irracjonalne poczucie luksusu i czegoś ekskluzywnego A w żelu BeBeauty Creme Pure Touche tego właśnie mi zabrakło do pełni zadowolenia...
Co do właściwości pielęgnacyjnych, to nie wysusza, może też nie pielęgnuje w jakiś spektakularny sposób, ale pozostawia skórę miękką i przyjemną w dotyku, nie gorzej a może nawet lepiej jak Dove (właśnie przez to, ze jest taki kremowo-tłusty, w składzie, na samym początku, zaraz po wodzie znajduje się olej słonecznikowy).

Podsumowując, polecam Dokupię też dziś pozostałe wersje - miód i jaśmin oraz ogórkową (kopia Dove Go Fresh)

[ParoleParole]

Napisane przez Krutynianka

Dziś mogę się podzielić wrażeniami po biedronkowym odpowiedniku Dove i tak: konsystencja jest bardzo, bardzo kremowa Bardziej niż w Dove. Taka hmmm, puchata? Do tego żel (krem pod prysznic? ) znacznie lepiej się pieni niż Dove (porównuję do sytuacji, gdy używamy samego żelu, bez wspomagania myjką/gąbką, Dove tak użyty u mnie bardzo słabo się pieni), tworzy kremową pianę. W dodatku zapach w trakcie mycia robi się bardzo intensywny, możne nawet za bardzo Wychodzą wtedy mocno kwiatowe nuty, zapach staje się wręcz odurzający - efekt trochę kojarzy mi się z tym, jak kiedyś się mówiło, żeby nie zasypiać przy mocno pachnących kwiatach łubinu, bo można się już nie obudzić Jednym słowem baaardzo intensywny.
Ale na szczęście na skórze znów łagodnieje i staje się przyjemny, w dodatku długo się utrzymuje Sam zapach może mniej "szlachetny" niż w Dove, bo jednak Dove mają to "coś" w sobie... Ta charakterystyczna, mydlano-kremowo-pudrowa nuta, która pojawia się we wszystkich wersjach żeli daje mi jakieś irracjonalne poczucie luksusu i czegoś ekskluzywnego A w żelu BeBeauty Creme Pure Touche tego właśnie mi zabrakło do pełni zadowolenia...
Co do właściwości pielęgnacyjnych, to nie wysusza, może też nie pielęgnuje w jakiś spektakularny sposób, ale pozostawia skórę miękką i przyjemną w dotyku, nie gorzej a może nawet lepiej jak Dove (właśnie przez to, ze jest taki kremowo-tłusty, w składzie, na samym początku, zaraz po wodzie znajduje się olej słonecznikowy).

Podsumowując, polecam Dokupię też dziś pozostałe wersje - miód i jaśmin oraz ogórkową (kopia Dove Go Fresh)

I to opinia po jednym użyciu?

[Krutynianka]

Tak. Takie właśnie są moje wrażenia.

[ParoleParole]

Napisane przez Krutynianka

Tak. Takie właśnie są moje wrażenia.

to szacunek

Bo ja nie jestem w stanie po jednym- dwoch a nawet pięciu użyciach żelu napisać, ze

Napisane przez Krutynianka

[....................]
Co do właściwości pielęgnacyjnych, to nie wysusza, może też nie pielęgnuje w jakiś spektakularny sposób, ale pozostawia skórę miękką i przyjemną w dotyku, nie gorzej a może nawet lepiej jak Dove (właśnie przez to, ze jest taki kremowo-tłusty, w składzie, na samym początku, zaraz po wodzie znajduje się olej słonecznikowy).
[...]
h)