Listopad- Grudzień 2014- część VI :-) - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-13, 06:03   #571
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 022
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Kiara kciukasy!!!!!
Ależ się dzieje!! Będzie dobrze!

---------- Dopisano o 06:03 ---------- Poprzedni post napisano o 06:02 ----------

W ogole to dzien dobry wyspalam się 6.00 rano a ciemno na dworze jak nie powiem gdzie...
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 06:23   #572
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość
Dziewczyny, my jestesmy na oddziale porodowym. Przyjechalam na ip z duzym bolem krocza, wyszlo rozejscie spojenia i skurcze (3x mialam ktg) regularne dosc na 60%. Maly ma 2100-2200. Dostalam zastrzyk ze sterydow na plucka, a teraz leze pod pompom z fenoterolem. Do tego morfo i mocz zle wiec antybiotyk dozylnie

Trzymajcie kciuki
Kochana zaciskaj nóżki może jeszcze uda się to wyciszyć. Lepiej żeby młody posiedział jeszcze w brzuszku, ale jak nie będzie chciał to trzymam kciuki z całej siły za wasze zdrówko

Ach te Tż-ty i teściowe zamiast nam ulżyć to tylko dokładają w tej ciąży!!

Ja o dziwo śpię w miarę dobrze, budzę się w nocy, ale i tak jest ok.
I czuję, że mojemu dziecku się nie spieszy wogóle na świat!
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 06:25   #573
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 362
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Bry!
Dziekuje Melisce za przespana noc

Kiara, kochana, trzymam mocne kciuki za Ciebie!!! Jestes pod dobra opieka- wsxystko bedzie dobrze! dawaj znac co u Ciebie bo my tu myslimy i martwimy sie.
Tule Cie mocno- duzo wytrzymalas a to juz koncowka wiec jeszcze troszke dasz rade.

Martha, teraz to juz chyba nie pogoda, zeby na dzialke jezdzic? Tym bardziej w ciazy. Ja bym nie pojechala dla wlasnego komfortu.Chociaz ja tam jeszcze spie odkryta i przy oknie otwartym No ale gdzie Ty w ciazy bedziesz chodzic do wc na zewnatrz... Oni sie popija a Ty jeszcze sie potkniesz o cos albo wystraszysz czegos na tym dworze po ciemku. Tz albo niech jedzie sam (bylabym zla jakby pojechal), albo tez jedz tylko ze wrocicie autem i Ty bedziesz jechac bo i tak nie pijesz.
A co do prezentu... ciezka sprawa. A nie moglas tych 900zl na pol podzielic- Ty placisz polowe i on polowe. Moze trudniej byloby mu wydawac kase na prezenty i przyjemnosci. Dlaczego Ty masz za wszystko placic? Przeciez on tez korzysta. Musisz wyegzekwowac to jak najszybciej bo pozniej bedzie Ci coraz trudniej. Dlaczego on ma swojej mamie kupic ekspres do kawy za kilka stow a Ty swojej "tylko" kwiaty? Tylko dlatego, ze Ty oplaty robisz i zwyczajnie nie masz na to kasy? Ojjj, ja bym sie na cos takiego nie zgodzila

Paulina, tez mialam taki bol w lewym biodrze. Ja to mialam w czerwcu. Ledwo z lozka moglam wstac. A jak siedzialam to najpierw musialam sie rozbujac i dopiero jakos powolutku sie dzwignelam. A ile razy szlam zgieta w pol- jak stara babka. Takze wiem o czym piszesz...
W kazdym razie mi pomogla akupunktura. A niestety masci zadnych w ciazy nie mozna.
Z rwa kulszowa jak sie rodzi to jest podobno specjalna pozycja- na czworakach.

Trzymam kciuki za wizytujace dzis!
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 06:35   #574
sloneczko_1201
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko_1201
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Ale dzisiaj wizyt będzie Trzymam kciuki dziewczyny
Ja swoja mam nadzieję ostatnią mam w czwartek.

Chyba się jeszcze prześpię mąż już do pracy poszedł, a co mam robić jak ciemno na dworze na maxa!
__________________
Oskarek 24.10.2014

Razem możemy więcej...
sloneczko_1201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 06:45   #575
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Dzien dobry
Aleeee ciemnooo. Oj jak ja nie lubię jesieni i zimy
Kiara trzymaj sie i badz dzielna!!! Jestesmynz Toba
Paulina no rwa to niestety czesto ciezarne dopada. Zawsze mozesz isc do ortopedy, moze cos zaradzi. Ale wlasnie moze sa jakies lepsze pozycje do rodzenia.
Martha ehhhh faceci...nie martw sie no, ale moglby zozumiec, ze to koncowka ciazy i nie przelewki...my za tydz w sb mamy isc do mojego M.kolegi, tam beda jego znajomi z pracy z zonami/dziewczynami. Sam wyszedl z tym, ze jesli pojedziemy to on nie bedzie pil w razie w. Bo dojechac to bym autem dojechala, ale na porodowke po alko to pewno by go nie wpuscili
Powodzenia na dzisiejszych wizytach
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:08   #576
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Oj ja tez mam dzisiaj gastro jakieś....ciągle cos podjadam
Ale jak pomyśle ze juz niedługo dietka i walka z kg to jakoś mi lepiej
To bedzie dieta życia bo i zdrowa i odchudzająca

Cytat:
Napisane przez Aleaa_ Pokaż wiadomość
Bylam u Wojtka 3 razy, lezy juz normalnie w lozeczku, dzis byly wyniki crp i spada, takze nie trzeba kolejnego antybiotyku, jeden pomaga
Ja walcze o pokarm, wczoraj recznie siary udalo mi sie odciagnac, bo laktator jednak nie dawal rady.

Widze, ze na watku coraz wieksze napiecie sie robi
Kochana, jestes dzielna, teraz z dnia na dzień bedziesz sie czuła już tylko lepiej

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Macie staniory do karmienia materialowe czy sztywne?
Jeden mam taki ala sportowy bialo-granatowy (do szpitala i na noc),a drugi koronkowy czarny i jest calkiem sexy jak na stanik typowo do karmienia Tak jak dziewczyny pisaly- pozniej pomysli sie ewentualnie o wiekszej ilosci

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
Ja mam jeden miekki z fiszbinami alles mama jeszcze sprzed dwóch lat, a terax kupilam dwupak w h&m miekkich bez fiszbin
i są bardzo fajne. Juz teraz w nich chodze i mi bardzo wygodnie. Jak z karmieniem się uda to wredy kupie sobie takie lepsze usztywniane






Haha ja za tydzień wznawiam przytulanki z mezem. Juz jestem zmeczona tą ciążą
Przytulanki

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Ta, chciałabym nie utrzymywać, niemożliwe... Pocieszam się, że przynajmniej jako babcia chce się spisać. Co prawda mam obawy, że to trochę na pokaz, ale mam gdzieś jej motywacje - ważne, że może chociaż dziecko nie odczuje jej niechęci.
Dobija mnie jedynie, że zjawiła się u nas rok po swojej ostatniej wizycie i zaraz się nasłuchałam, że mieszkanie ma zły układ, balkon jest krzywy, deska do prasowania jest jakaś dziwna itd. To chyba taki ogólny foch na wszystko, co załatwiliśmy my lub moi rodzice.

To samo było po ślubie - usłyszałam, że jedyne, co było we mnie ładne, to kwiatki we włosach, bo akurat ona je załatwiała

Też mam problemy ze spaniem - w środku nocy budzę się z takim bólem lewej nogi, jakbym zgniatała ją co najmniej stukilogramowym ciężarem

Jak fajnie, że coraz lepiej


Materiałowy, chociaż kojarzy mi się, że ma jakąś sztywniejszą gumkę pod biustem.
Futbolowa jak czytam Twoje perypetie z ta kobieta to powinnas dostac medal za cierpliwosc i swoja postawe! Jestes aniołem! A z tymi kwiatkami to sie usmialam


Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Ile macie saszetek tantum rosa?
10, tak na zapas

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Ale się u nas dzieje !!!!

Alea gratulacje Synus cudny
Kiara wszystko będzie ok
Szybka wracaj do formy ! Będzie Ci potrzebna

Witam nowa mamusię

to teraz krótko o mnie i mojej nieobecności....
znowu dopadła mnie rwa kulszona dziewczyny tak mnie napier****la lewe biodro, że szok. Nie mogę się ani podnieść z łóżka a ni na nie spokojnie położyć. Każdy ruch w nocy/w dzień to istny koszmar. Znowu nie jestem w stanie samodzielnie się ubrać czy umyć. Nawet gdy chcę usiąść na toaletę to z bólu mam łzy w oczach.
Nie wiem co robić????

Tak samo było od 3 miesiąca ciąży... rwa trzymała mnie jakieś 1o tygodni... jeśli tym razem tak długo będzie to do porodu pojadę z tym bólem. I jak tu rodzić???? przecież ja nie jestem w stanie zrobić kroku a co dopiero rodzić ! Może powinnam znowu pójść do ortopedy i zacząć rozmawiać o cc ??? Czy jednak próbować rodzić sn ??? Ale jak z takim bólem ???? Jak myślicie???? KOmpletnie nie wiem co robić ......
Poprzednim razem byłam z tym u ortopedy to mi kazał wrócić po porodzie na zabiegi. Jestem załamana.......... i czuję że jestem w czarnej, głębokiej doooopie............
Moze dzieciatko sie przesunie, gdy akcja porodowa sie zacznie i bol ustąpi? Czy to zbyt piekne,aby moglo byc prawdziwe i zle mysle?


Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość
Leze pod czwartym ktg juz i z nowa pompa fenoterolu, bo tamta sie skonczyla. Ze skurczami nieco lepiej, ale jak tylko odlaczyli znowu bylo to samo. Maly sie wkurza strasznie. A ja mam tachykardie po fenoterolu mimo 3 tabl na serce, rece mi sie cale trzesa i serce wali. Krocze mi wcale nie odpuscilo, ciagle mocno boli

Nic nie spalam, czuje sie do dupy
Kiara kolejne trudy do przejscia...ale synek jest tuz za rogiem, powodzenia!

Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Ale dzisiaj wizyt będzie Trzymam kciuki dziewczyny
Ja swoja mam nadzieję ostatnią mam w czwartek.

Chyba się jeszcze prześpię mąż już do pracy poszedł, a co mam robić jak ciemno na dworze na maxa!
Ciemno bardzo! Nic tylko spac.. Niedlugo juz zmiana czasu...
__________________





Edytowane przez mgds
Czas edycji: 2014-10-13 o 07:12
mgds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:09   #577
My Sweet Little Precious
Zadomowienie
 
Avatar My Sweet Little Precious
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 435
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Witam się po weekendzie

Aleaa, gratulacje, Wojtuś jest prześliczny, dużo zdrówka dla Was!

Kiara Wygląda na to, że podium mamy obsadzone

esti, czytając Twoje posty sikałam ze śmiechu po prostu

Zanet, to ja pykam w środku i też to nie idzie od spojenia a bardziej od brzucha, żeber. Nie wiem co to ale póki nie boli to się tym nie przejmuję

Dziewczyny, strasznie współczuję przeżyć z teściowymi i tżami. Nic, tylko takich na jakąś hipnozę zaprowadzić, żeby im wpojono co i jak. Albo po chłopsku mówiąc w***dol spuścić żeby zrozumieli Mam nadzieję, że te perypetie chwilowe...

My na weekend byliśmy w rodzinnym mieście, odwiedziliśmy rodziców i teściów, dostaliśmy kasiorę na kołyskę i wózek, więc narzekać nie ma na co Ciągle jesteśmy na etapie poszukiwania auta, ale to już chyba za późno i pożyczymy małe autko od moich rodziców, a kupimy coś jak się trafi... W ogóle stwierdziłam że tylko przyjdzie gemini i poprasuję to pakuję torby. Termin niby za 5 tygodni ale nigdy nie wiadomo, a schizy już mam niesamowite. Wody w mojej głowie odchodzą 5 razy dziennie
__________________
http://www.magdam.com.pl
My Sweet Little Precious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:15   #578
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość
Dziewczyny, my jestesmy na oddziale porodowym. Przyjechalam na ip z duzym bolem krocza, wyszlo rozejscie spojenia i skurcze (3x mialam ktg) regularne dosc na 60%. Maly ma 2100-2200. Dostalam zastrzyk ze sterydow na plucka, a teraz leze pod pompom z fenoterolem. Do tego morfo i mocz zle wiec antybiotyk dozylnie

Trzymajcie kciuki
Trzymam bardzo mocno kciuki Kochana za Was
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:17   #579
Aleaa_
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleaa_
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2 055
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Wspolczuje Wam przezyc z tesciowymi, tz i innymi, az przykro czytac ze tak potrafi sie zachowywac rodzina...

Kiara trzymaj sie!

Trzymam kciuki za dzis wizytujace!!

Wczoraj pierwszy raz mialam Wojtka na rekach, tz az sie wzruszyl. Dzis pobrali mnie i malemu krew i zobaczymy czy crp spada. U mnie juz lepiej, pobolewa nadal, ale daje rade wstawac jakos sama, do lazienki tez sama chodzie i najwiekszym zbawieniem byl dla mnie prysznic, po nim to juz ruszylam prosto do Wojtka az tz musial za mna gonic
W domu wszystko gotowe, posciel dzis ma byc prana i maja pomalu nas oczekiwac
__________________

Aleaa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:18   #580
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Aleaa cudownie ale to musi byc piekne uczucie miec przy sobie takie malenstwo trzymam kciuki za wyniki
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:18   #581
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Ale się u nas dzieje !!!!

Alea gratulacje Synus cudny
Kiara wszystko będzie ok
Szybka wracaj do formy ! Będzie Ci potrzebna

Witam nowa mamusię

to teraz krótko o mnie i mojej nieobecności....
znowu dopadła mnie rwa kulszona dziewczyny tak mnie napier****la lewe biodro, że szok. Nie mogę się ani podnieść z łóżka a ni na nie spokojnie położyć. Każdy ruch w nocy/w dzień to istny koszmar. Znowu nie jestem w stanie samodzielnie się ubrać czy umyć. Nawet gdy chcę usiąść na toaletę to z bólu mam łzy w oczach.
Nie wiem co robić????

Tak samo było od 3 miesiąca ciąży... rwa trzymała mnie jakieś 1o tygodni... jeśli tym razem tak długo będzie to do porodu pojadę z tym bólem. I jak tu rodzić???? przecież ja nie jestem w stanie zrobić kroku a co dopiero rodzić ! Może powinnam znowu pójść do ortopedy i zacząć rozmawiać o cc ??? Czy jednak próbować rodzić sn ??? Ale jak z takim bólem ???? Jak myślicie???? KOmpletnie nie wiem co robić ......
Poprzednim razem byłam z tym u ortopedy to mi kazał wrócić po porodzie na zabiegi. Jestem załamana.......... i czuję że jestem w czarnej, głębokiej doooopie............
O kurcze...bidulko ja bym chyba zastanowila sie nad cc... A wraz z porodem rwa moze minac? Gdyby tak dlugo Cie trzymala ? i faktycznie jak pisza dziewczyny moze sa jakies wlasciwe pozycje do porodu...

Edytowane przez Zanet84
Czas edycji: 2014-10-13 o 07:28
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:23   #582
magdula87
Rozeznanie
 
Avatar magdula87
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 600
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość
Dziewczyny, my jestesmy na oddziale porodowym. Przyjechalam na ip z duzym bolem krocza, wyszlo rozejscie spojenia i skurcze (3x mialam ktg) regularne dosc na 60%. Maly ma 2100-2200. Dostalam zastrzyk ze sterydow na plucka, a teraz leze pod pompom z fenoterolem. Do tego morfo i mocz zle wiec antybiotyk dozylnie

Trzymajcie kciuki
Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość
Leze pod czwartym ktg juz i z nowa pompa fenoterolu, bo tamta sie skonczyla. Ze skurczami nieco lepiej, ale jak tylko odlaczyli znowu bylo to samo. Maly sie wkurza strasznie. A ja mam tachykardie po fenoterolu mimo 3 tabl na serce, rece mi sie cale trzesa i serce wali. Krocze mi wcale nie odpuscilo, ciagle mocno boli
Nic nie spalam, czuje sie do dupy
Kiara trzymam kciuki za Was

Powodzenia wszystkim wizytującym
__________________
miłość: wrzesień 2010
narzeczona: 22.12.2011
żona: 06.10.2012
II kreseczki: 06.03.2014
mama: 27.10.2014
magdula87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:31   #583
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Brrrr ciemno! A za dwa tygodnie zmiana czasu to juz w ogole jesien, jesien!
Niewyspana jestem jak zawsze.

Fiorella chyba za Twoja rada kupie melisse i bede parzyc sobie na noc, bo inaczej zwariuje z niewyspania!

Ach, takie to mamy przypadki i perypetie,ze czasem tylko usiasc i plakac i niewiadomo co robic.

Kiara! Niech uwazaja na Was! lez i zaciskaj nozki choc pewnie to nie takie proste!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:31   #584
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
Witam się po weekendzie

Aleaa, gratulacje, Wojtuś jest prześliczny, dużo zdrówka dla Was!

Kiara Wygląda na to, że podium mamy obsadzone

esti, czytając Twoje posty sikałam ze śmiechu po prostu

Zanet, to ja pykam w środku i też to nie idzie od spojenia a bardziej od brzucha, żeber. Nie wiem co to ale póki nie boli to się tym nie przejmuję

Dziewczyny, strasznie współczuję przeżyć z teściowymi i tżami. Nic, tylko takich na jakąś hipnozę zaprowadzić, żeby im wpojono co i jak. Albo po chłopsku mówiąc w***dol spuścić żeby zrozumieli Mam nadzieję, że te perypetie chwilowe...

My na weekend byliśmy w rodzinnym mieście, odwiedziliśmy rodziców i teściów, dostaliśmy kasiorę na kołyskę i wózek, więc narzekać nie ma na co Ciągle jesteśmy na etapie poszukiwania auta, ale to już chyba za późno i pożyczymy małe autko od moich rodziców, a kupimy coś jak się trafi... W ogóle stwierdziłam że tylko przyjdzie gemini i poprasuję to pakuję torby. Termin niby za 5 tygodni ale nigdy nie wiadomo, a schizy już mam niesamowite. Wody w mojej głowie odchodzą 5 razy dziennie
Mnie tezpykanie nie boli, ale dziwne to chyba ze w glowie mi cos strzela
Co do wod tez tak mam...wczoraj co poszlam sikac, jak skonczylam zachwile cos jeszczelecialo i sama nie wiedzialam czy jeszcze sikam czy jak

A wlasnie, wody plodowe tez sa takie rzadkie ? I jak odchodza to jest taki chlust czu ciurkiem ?
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:32   #585
tiera
Raczkowanie
 
Avatar tiera
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: K-K
Wiadomości: 471
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

fiorella22 nie ma sprawy, czyli nanie juz mam

Futbolowa mój tez ma na imię Marcin i też jest potulny jak ciele, nigdy nie zawalczy o swoje ani się nie odezwie i dużo na tym traci. Niestety u nas też zdarzały się sytuacje które mój TZ totalnie olał i puścił w niepamięć a ja będę pamiętać do końca życia jak jego młodszy braciszek przyjechał z teściem mi pomóc odpalić auto bo mój mąż wyjechał a była zima i padł akumulator. Auta nie zrobili bo tamten się spieszył do dziewczyny ale tak zwyzywał mojego męża od głupków, idiotów itd. że mój sąsiad wyszedł i pytał się dlaczego on tak wyzywał swojego brata. Mi wtedy szczena opadła- bo tatuś się nie odezwał słowem, jakbym ja tak jechała po mojej siostrze, obojętnie z jakiego powodu to założę się że dostałabym od rodziców po pysku. Dlatego myślę że dużo w tym wina teściów że relacja między nimi jest jaka jest, a szkoda bo brata ma jednego bo drugi zmarł i w ogóle uważam że najbliższa rodzina powinna się trzymać razem.
Mam nadzieję, że mi uda się wychować dzieci w zgodzie, tak żeby mogli zawsze na siebie liczyć i nie było między nimi jakiś dziwnych nieporozumień.

Moja siostra się śmieje żebym przełożyła poród na po komunii syna czyli jakieś 4 lata bo ja nigdy nie mam czasu urodzić. No w nocy jestem zmęczona a w tygodniu mam tyle roboty. Dzisiaj przyjechała ekipa od kostki więc chciałabym być przy tym, przynajmniej w tym tygodniu. No i z synem w środę do lekarza muszę jechać na badania okresowe- ogólnie ten tydzień odpada.

Kiara trzymaj się. Trzymam kciuki za was bo to jeszcze tak wcześnie.

Zanet84
to jest normalne woda, czujesz się dosłownie tak jakbyś się zsikała tyle że nie możesz tego opanować. Ze mnie jak chlusnęło to pamiętam do dzisiaj- dobrze że w łazience byłam i akurat z pod prysznica wyszłam. Zaskoczyło mnie to strasznie.

Edytowane przez tiera
Czas edycji: 2014-10-13 o 07:35
tiera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:33   #586
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Aleaa_ Pokaż wiadomość
Wspolczuje Wam przezyc z tesciowymi, tz i innymi, az przykro czytac ze tak potrafi sie zachowywac rodzina...

Kiara trzymaj sie!

Trzymam kciuki za dzis wizytujace!!

Wczoraj pierwszy raz mialam Wojtka na rekach, tz az sie wzruszyl. Dzis pobrali mnie i malemu krew i zobaczymy czy crp spada. U mnie juz lepiej, pobolewa nadal, ale daje rade wstawac jakos sama, do lazienki tez sama chodzie i najwiekszym zbawieniem byl dla mnie prysznic, po nim to juz ruszylam prosto do Wojtka az tz musial za mna gonic
W domu wszystko gotowe, posciel dzis ma byc prana i maja pomalu nas oczekiwac
Az mnie dreszczyk ze wzruszenia przeszedl. Cudownie Kochana
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:34   #587
Rosalie01
Raczkowanie
 
Avatar Rosalie01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 399
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Kiara kciuki zacisniete, trzymaj sie

Paulina wspolczuje bolu

Marthaja sie zgadzam z dzieczynami, poprosilanym Tz o zlozenie sie na rachunki a na dzialke bym nie pojechala, jest polowa pazdziernika, zimno, do tego toaleta na zewnatrz
Dziwie sie, ze Twoj Tz Cientam ciagnie.

A ja nie spie juz od 5.30 pierwszy dzien wolnego (nieliczac weekendu) a tu taki numer, liczylam, ze chociaz troche uda mi sie wyspac, o nic ide sobie zrobic jakies sniadanie i moze pozniej uda mi sie jeszcze zasnac na chwile
Rosalie01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:37   #588
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Kciuki za wizytujace bo troche dzis wizyt jest!

Aleaa widzisz z dnia na dzien coraz lepiek sie czujecie! Niech cpr spadnie,to juz lada moment bedziecie w domku!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:39   #589
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez tiera Pokaż wiadomość
fiorella22 nie ma sprawy, czyli nanie juz mam

Futbolowa mój tez ma na imię Marcin i też jest potulny jak ciele, nigdy nie zawalczy o swoje ani się nie odezwie i dużo na tym traci. Niestety u nas też zdarzały się sytuacje które mój TZ totalnie olał i puścił w niepamięć a ja będę pamiętać do końca życia jak jego młodszy braciszek przyjechał z teściem mi pomóc odpalić auto bo mój mąż wyjechał a była zima i padł akumulator. Auta nie zrobili bo tamten się spieszył do dziewczyny ale tak zwyzywał mojego męża od głupków, idiotów itd. że mój sąsiad wyszedł i pytał się dlaczego on tak wyzywał swojego brata. Mi wtedy szczena opadła- bo tatuś się nie odezwał słowem, jakbym ja tak jechała po mojej siostrze, obojętnie z jakiego powodu to założę się że dostałabym od rodziców po pysku. Dlatego myślę że dużo w tym wina teściów że relacja między nimi jest jaka jest, a szkoda bo brata ma jednego bo drugi zmarł i w ogóle uważam że najbliższa rodzina powinna się trzymać razem.
Mam nadzieję, że mi uda się wychować dzieci w zgodzie, tak żeby mogli zawsze na siebie liczyć i nie było między nimi jakiś dziwnych nieporozumień.

Moja siostra się śmieje żebym przełożyła poród na po komunii syna czyli jakieś 4 lata bo ja nigdy nie mam czasu urodzić. No w nocy jestem zmęczona a w tygodniu mam tyle roboty. Dzisiaj przyjechała ekipa od kostki więc chciałabym być przy tym, przynajmniej w tym tygodniu. No i z synem w środę do lekarza muszę jechać na badania okresowe- ogólnie ten tydzień odpada.

Kiara trzymaj się. Trzymam kciuki za was bo to jeszcze tak wcześnie.

Zanet84
to jest normalne woda, czujesz się dosłownie tak jakbyś się zsikała tyle że nie możesz tego opanować. Ze mnie jak chlusnęło to pamiętam do dzisiaj- dobrze że w łazience byłam i akurat z pod prysznica wyszłam. Zaskoczyło mnie to strasznie.
Smiac mi sie chce jak poiszemy "nie rodze bo....nie mam czasu.....jestem zmeczona.." oj nie bardzo mamy nato wplyw

A co do wod....ale to czuc ze leci z TEJ dziurki ?
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:40   #590
Aleaa_
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleaa_
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2 055
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Co do wod, to mnie nie chlusnelo, ale taka typowa woda zaczela mi plynac po nogach
__________________

Aleaa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:44   #591
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Dzis w nocy obudzilam sie zbolem jak na @...tylko u mnie to tez w udach czuje... Trzymalo kilka minut... Chyba zaczynaja sie przepowiadacze te wlasciwsze... Juz pare razy tak czulam ale nie bylam pewna bo u mnie to uczucie podobne jakby mialo mnie pogonic do kibelka heh ale jakos dzis w nocy bylam pewna..
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:47   #592
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Witam witam

Kiara... powodzenie trzymam kciuki!

Aleaa ale masz juz super

Co do tesciowych... chyba swojej oltarzyk postawie. ..
Wspolczuje bardzo...

Ja w nocy spanikowalam... obudzilam sie z mega bolem w plecach, w krzyzu... niedobrze mi bylo. Ledwo doszlam do lazienki. Spanikowalam ze to juz i mi sie slabo zrobilo i niedobrze... ledwo doszlam do lozka i modlilam sie żeby zasnac...
Ale taka panika ze az sie przestraszylam swojej reakcji.... bosko....

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

A co do rwy tez mam... jak leze na plecach to potem masakra zeby wstac czy przekrecic sie...
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:57   #593
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Ela Ty to dobra jestes, poszlas spac, zeby w razie czego to nie to
Haha! Ja myske ze jak to bedzie TO to nie bedziemy mialy zadnych watpliwosci! Zadnych! Tak sobie mysle

Co do wod, to mowila kolezanka mowila,ze tez jej nie chlusnely, a saczyly sie i saczyly. Nie bylo zadnego PYK! tak wiec hm...
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 07:59   #594
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Ja juz tez mam coraz gorsze noce. Leze na lewym boku to po chwili boli mnie pod zebrami, przekrecam sie na prawy to po pewnym czasie tez bol. Na plecsch jak jeszcsze do niedawna bylo ok, tak teraz mi ciezko...nawet juz poducha wiele nie daje. Bola mnie plecy, uda...
No to sobie ponarzekalam
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 08:01   #595
happywoman
Rozeznanie
 
Avatar happywoman
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 646
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
Happy czyzbys tez nie spala? Patrze na godzine Twojego postu...
Ehhhh
Taaak nie spalam, ale potem jakoś z tego umordowania i zmęczenia udało się zasnąć.
__________________
Pozdrawiam,

happywoman





happywoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 08:13   #596
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 858
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Hej

Dzisiaj wizyta ciekawe ile wazy mój klocuszek......
Kciuki za pozostałe wizyty

Zanet tez mam te pykniecia i zawsze myślę czy to nie wody będą odchodzić

Kiara trzymaj się kochana jestescie pod opieka wiec będzie dobrze

Paulina wspolczuje bólu RWY kulszowej
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014

Edytowane przez czekoladka21
Czas edycji: 2014-10-13 o 08:15
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 08:14   #597
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
Ela Ty to dobra jestes, poszlas spac, zeby w razie czego to nie to
Haha! Ja myske ze jak to bedzie TO to nie bedziemy mialy zadnych watpliwosci! Zadnych! Tak sobie mysle

Co do wod, to mowila kolezanka mowila,ze tez jej nie chlusnely, a saczyly sie i saczyly. Nie bylo zadnego PYK! tak wiec hm...
Wiecie co, jak dla mnie to nawet obojętne, czy chlusną te wody, czy wypłyną, czy pokapią, ale boję się, że zostanę odesłana ze szpitala, do którego akurat pojadę- tego najbliższego,jakieś 5km, potem drugi jest z 15 km od tego pierwszego, a trzeci- ostatni jest z 40-50km od tego drugiego, a słyszałam, że z każdego nich mogą odprawić rodzącą z kwitkiem, bo w każdym podobno są hurtowe ilości porodów... i co wtedy?
Boję się...
__________________




mgds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 08:14   #598
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 022
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Ja to bym chciała w halloween urodzić
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 08:16   #599
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Hej

Dzisiaj wizyta ciekawe ile wazy mój klocuszek......
Kciuki za pozostałe wizyty

Zamęt tez mam te pykniecia i zawsze myślę czy to nie wody będą odchodzić

Kiara trzymaj się kochana jestescie pod opieka wiec będzie dobrze

Paulina wspolczuje bólu RWY kulszowej
nie no, nie strasz że takie pykanie może oznaczać odejście wód

powodzenia na wizycie

za wszystkie wizytujące dzisiaj trzymam kciuki mocne
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 08:16   #600
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 022
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez mgds Pokaż wiadomość
Wiecie co, jak dla mnie to nawet obojętne, czy chlusną te wody, czy wypłyną, czy pokapią, ale boję się, że zostanę odesłana ze szpitala, do którego akurat pojadę- tego najbliższego,jakieś 5km, potem drugi jest z 15 km od tego pierwszego, a trzeci- ostatni jest z 40-50km od tego drugiego, a słyszałam, że z każdego nich mogą odprawić rodzącą z kwitkiem, bo w każdym podobno są hurtowe ilości porodów... i co wtedy?
Boję się...
A to Twoje pierwsze dziecko? To będziesz mieć czas, żeby pojeździć nie no, w końcu przecież gdzieś muszą Cię przyjąć...
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-30 15:13:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.