Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014 - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-13, 08:38   #721
Metamfetaminax
Zakorzenienie
 
Avatar Metamfetaminax
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

A ja myślę,że chyba źle robię,że tak z małym zasypiam. Kurcze,przecież znając życie zacznę go w końcu układać do łóżeczka i będzie płacz,bo tak się przyzwyczai o ile już tego nie zrobił,bo przedwczoraj leżał do 24 w łóżeczku,ja się kąpałam a on płakał strasznie i się uspokoił jak położyłam go w łóżku...W dzień śpi w łóżeczku ale o 22 to już jest rytuał,że on ląduje u mnie w łóżku i śpi tak do rana. Z początku robiłam to dla wygody,bo po cesarce ciężko wstawać,nieść dziecko i jeszcze się z nim układać w łóżku ale już się czuję super a on dalej ze mną...

Ale dzisiaj tak pomyślałam,że mi go szkoda odstawić od siebie,bo jak zobaczyłam jak on w nocy zagląda za mną jak idę mleko robić i patrzy w stronę drzwi jak wracam albo jak oczy otwiera na chwilę i się uśmiecha i dalej się kładzie spać to mam wrażenie,że myśli"mama jest to mogę dalej spać". Chociaż może to ja bardziej bym za nim tęskniła jakby poszedł do łóżeczka niż on za mną
Tż jest zły,że on z nami śpi ale ja czuję się bezpieczniej,bo on jednak bardzo ulewa/wymiotuje i ja to słyszę nawet jak śpię i się boję,że w łóżeczku bym tego nie słyszała i by stała mu się krzywda
__________________
Synuś 27.08.2014.-mój mały cud !


Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie...

Edytowane przez Metamfetaminax
Czas edycji: 2014-10-13 o 08:39
Metamfetaminax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 08:51   #722
carolciuska
Zadomowienie
 
Avatar carolciuska
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 073
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez nmartyna Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny

Na wstepie przepraszam ze bedzie tylko o nas...

Wczoraj przezylam horror, jakiego nie zycze nikomu. Nakarmilam Mala i odlozylam na chwile zeby isc po smoczek (lezala na boczku), odwrocil sie doslownie ns srkunde! Patrze a Lena oczy na wierzchu i nie moze zlapac powietrza. No to przez kolano i w plecki a ona dalej nic i juz siniec zaczyna. No to dre sie do niej, odwrocilam ja calkiem glowa w dol i uderzalam w plecki i wtedy zwrocila i zaczela oddychac... mleko poszlo ustkami i noskiem. Mala byla w takim szoku ze lezala bez ruchu a ja wylam przez dobre pol godziny... tz Oczywiscie w pracy.
To byly najgorsze chwile w moim zyciu! I to uswiadomilo mi jak bardzo kocham moja coreczke.

A z przyjemniejszych informacji to wybralismy sie dzisiaj z Lena na Biskupia Kope mala gorka ale dzielnie maszerowalismy z wozkiem
Dzien baaardzo udany.

Pozdrowienia dla ciotek kuzynow i kuzynek wizazowych

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O matko, zachowac zimna krew to najwazniejsze, wspolczuje nerwow. Ja musze poczytac przynajmniej o jakiejs poerwszej pomocy.

Cytat:
Napisane przez DorissiriD Pokaż wiadomość
Wczoraj byliśmy u rodziny i nie siadłam już po powrocie do komputera. Teraz odciagam pokarm i podczytuję różne rzeczy...



Marta teraz super sika na nocnik. Zero wpadek przez ostatnie tygodnie! Myślę, ze zdopingowała ją babcia jak przyjechała pod koniec sierpnia i z nami zamieszkała tymczasowo. Chciała chodzić do łazienki z babcią i bardzo się mobilizowała. Nawet wczoraj jak byliśmy u babci to ją wołała a nie nas. Nawet jak jest zabawiona to robi sobie przerwę na siku! Jestem zachwycona. Zaczęłyśmy jak miała jakieś półtora roku. Nie było łatwo, na początku bardzo dużo prania, pielucha tylko do spania i na spacer. Potem już tylko do spania, a na spacery bez i wiele razy trzeba było wcześniej do domu wracać i przebierać albo przebierać gdzieś na zewnątrz (szcześliwie było lato). Obecnie tylko na noc pielucha a w dzień jak śpi (coraz rzadziej) to foliowy podkład pod prześcieradło. Marta miała też włączone nagrody. Za siku na nocnik dostawała jednego żelka (coś czego nigdy! nie dostawała poza nagradzaniem siku). Potem dawałam wyrywkowo żelki a obecnie jak się sama upomni - czyli bardzo, bardzo rzadko, raz na kilka dni.
Super! Brawo dla Marty madra z niej dziewczynka, sposob z zelkami mi sie podoba

Witam sie z rana troche niewyspana
Bylam w weekend w szkole! Pierwszy raz moja niunia zostala bez cycunia. Przyjechala moja mama do nass na czas mojwj obecnosci w szkole i jak wrocilam to od razu wyszla, moj S tez byl zly, poszlo o to,ze za chlodno mala jest ubrana, ze zle jej glowke trzyma itd. Moj S,ze moja mama zaczela tu dyrygowac co i jak robic i bylo spiecie. W niedziele bylo lepiej, ale tez dystans... Za to ja kazda przerwe spedzilam w kiblu z laktatorem ......
Po tym zapalw iu mam dosc tych cycow. To jest jakas masakra.
Gorzej sie je oproznia a szybciej sie napelniaja nie wiem co robic. Ten cyc ponzastoju jest wiekszy, boli troche jeszcze.

Ponarzekam troche...
Kolejne co to Antosia rzadziej sie budzi w nocy na jedzenie, a wlasciwie to sama sie nie budzi..... Ja ja budze. I dobidzic nie moge!!
Pewnie bym tego noe robila gdyby nie moje cycki, ktore potrzebuja laktatora w postaci dziecka, bo zwyklym tyle nie osciagne. A ten maly moj stworek possie 3 minuty i zasypia!!!!!! Miziam, smeram, szczypie delikatnienstopki, nic.... Nie wiem co robic. Dziewczyny czy Wy tez macie problem twardych piersi? Obolalych??kiedy ta laktacja sie unormuje? Czy tak juz zawsze
Bedzie (np przez rok karmienia), ze
Bede
Musiala lazic do szkoly z laktatorem ??? Nie no ludzie.....

A i pochwale sie Wam co ja wczoraj zrobilam:| jechalam rano do szkoly, sieszylam sie , bylam spozniona, podjechalam na stacje przetrzec szyby i zatankowac. .. W polowie drogo do szkoly czuje, ze auto mi dziwnie jedzie, nie przyspiesA, szarpie nim... Wystraszylam sie i zjechalam. Przyjechal moj S z tata, S zalamany , ze sie cos popsulo, a dzis jedziemy do Krakowa. Po 10 minutach rozmyslan tknelo mnie, ze wlalam do diesla benzyne.........

Brawo....
Mialam "mega" weekend...
carolciuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:10   #723
Metamfetaminax
Zakorzenienie
 
Avatar Metamfetaminax
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Karola, z tym paliwem to mnie rozbawiłaś ale każdy ma prawo do takiej małej wpadki,a tym bardziej my,kobiety
Mam nadzieję,że u Ciebie z cycuchami się poprawi i nie będą już takie twarde i bolesne
__________________
Synuś 27.08.2014.-mój mały cud !


Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie...
Metamfetaminax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:11   #724
carolciuska
Zadomowienie
 
Avatar carolciuska
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 073
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez Metamfetaminax Pokaż wiadomość
Karola, z tym paliwem to mnie rozbawiłaś ale każdy ma prawo do takiej małej wpadki,a tym bardziej my,kobiety
Mam nadzieję,że u Ciebie z cycuchami się poprawi i nie będą już takie twarde i bolesne
Dobrze, ze sie zatrzymalam w pore... Inaczej rozwalilabym silnik :O
A te cyce juz mnie wkurzaja.... Mam dosc
carolciuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:12   #725
201610121609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 732
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Martyna-to jakas masakra jezu ja sie tak boje bo moja tak dużo ulewa pomimo odbicia...


Cytat:
Napisane przez Metamfetaminax Pokaż wiadomość
A ja myślę,że chyba źle robię,że tak z małym zasypiam. Kurcze,przecież znając życie zacznę go w końcu układać do łóżeczka i będzie płacz,bo tak się przyzwyczai o ile już tego nie zrobił,bo przedwczoraj leżał do 24 w łóżeczku,ja się kąpałam a on płakał strasznie i się uspokoił jak położyłam go w łóżku...W dzień śpi w łóżeczku ale o 22 to już jest rytuał,że on ląduje u mnie w łóżku i śpi tak do rana. Z początku robiłam to dla wygody,bo po cesarce ciężko wstawać,nieść dziecko i jeszcze się z nim układać w łóżku ale już się czuję super a on dalej ze mną...

Ale dzisiaj tak pomyślałam,że mi go szkoda odstawić od siebie,bo jak zobaczyłam jak on w nocy zagląda za mną jak idę mleko robić i patrzy w stronę drzwi jak wracam albo jak oczy otwiera na chwilę i się uśmiecha i dalej się kładzie spać to mam wrażenie,że myśli"mama jest to mogę dalej spać". Chociaż może to ja bardziej bym za nim tęskniła jakby poszedł do łóżeczka niż on za mną
Tż jest zły,że on z nami śpi ale ja czuję się bezpieczniej,bo on jednak bardzo ulewa/wymiotuje i ja to słyszę nawet jak śpię i się boję,że w łóżeczku bym tego nie słyszała i by stała mu się krzywda

Ja sobie chyba na razie nawet nie wyobrażam zostawić Viki w łóżeczku i ona tez tak mocno wlasnie ulewa czy wymiotuje nawet jak jej sie odbije i za każdym razem po karmieniu sie stresuje bo mam wrażenie, ze ona sie meczy jak jej to wszystko wraca juz sobie wkręcam, ze moze moje mleko jakos za szybko leci albo ja nie wiem...

Cytat:
Napisane przez carolciuska Pokaż wiadomość
O matko, zachowac zimna krew to najwazniejsze, wspolczuje nerwow. Ja musze poczytac przynajmniej o jakiejs poerwszej pomocy.







Super! Brawo dla Marty madra z niej dziewczynka, sposob z zelkami mi sie podoba



Witam sie z rana troche niewyspana

Bylam w weekend w szkole! Pierwszy raz moja niunia zostala bez cycunia. Przyjechala moja mama do nass na czas mojwj obecnosci w szkole i jak wrocilam to od razu wyszla, moj S tez byl zly, poszlo o to,ze za chlodno mala jest ubrana, ze zle jej glowke trzyma itd. Moj S,ze moja mama zaczela tu dyrygowac co i jak robic i bylo spiecie. W niedziele bylo lepiej, ale tez dystans... Za to ja kazda przerwe spedzilam w kiblu z laktatorem ......

Po tym zapalw iu mam dosc tych cycow. To jest jakas masakra.

Gorzej sie je oproznia a szybciej sie napelniaja nie wiem co robic. Ten cyc ponzastoju jest wiekszy, boli troche jeszcze.



Ponarzekam troche...

Kolejne co to Antosia rzadziej sie budzi w nocy na jedzenie, a wlasciwie to sama sie nie budzi..... Ja ja budze. I dobidzic nie moge!!

Pewnie bym tego noe robila gdyby nie moje cycki, ktore potrzebuja laktatora w postaci dziecka, bo zwyklym tyle nie osciagne. A ten maly moj stworek possie 3 minuty i zasypia!!!!!! Miziam, smeram, szczypie delikatnienstopki, nic.... Nie wiem co robic. Dziewczyny czy Wy tez macie problem twardych piersi? Obolalych??kiedy ta laktacja sie unormuje? Czy tak juz zawsze

Bedzie (np przez rok karmienia), ze

Bede

Musiala lazic do szkoly z laktatorem ??? Nie no ludzie.....



A i pochwale sie Wam co ja wczoraj zrobilam:| jechalam rano do szkoly, sieszylam sie , bylam spozniona, podjechalam na stacje przetrzec szyby i zatankowac. .. W polowie drogo do szkoly czuje, ze auto mi dziwnie jedzie, nie przyspiesA, szarpie nim... Wystraszylam sie i zjechalam. Przyjechal moj S z tata, S zalamany , ze sie cos popsulo, a dzis jedziemy do Krakowa. Po 10 minutach rozmyslan tknelo mnie, ze wlalam do diesla benzyne.........



Brawo....

Mialam "mega" weekend...

No to faktycznie ciekawie...kiedyś mój tz wlal tez odwrotnie paliwo do auta bo jeździł na zmianę dieslem i benzyna i sie zakręcił
Sytuacji mama-tz współczuje... u nas jeszcze nigdy nie wystąpiła taka i mam nadzieje, ze tak zostanie...ale moja mama w nic nie ingeruje a tz nie podpada
Co do piersi to tez mnie juz denerwują bo jak robią sie takie nabrzmiałe i bolące to małej gorzej złapać i az sie krztusi tym wylewem mleka dlatego jak juz tak nabiorą masy to przed karmieniem troche odciągam laktatorem jakies 20ml zeby jej było łatwiej chwycić...







Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201610121609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:12   #726
carolciuska
Zadomowienie
 
Avatar carolciuska
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 073
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Meta, moja Antosia tez spi z nami... Kwestia mojego przyeiazania do niej, kocham sie w nia wtulac w nocy. Ale tez mysle, ze niedlugo pora na lozeczko
carolciuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:30   #727
wpaula
Wtajemniczenie
 
Avatar wpaula
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 669
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Dziewczyny w ktorym tygodniu wasze maluszki do was sie usmiechnely swiadomie jesli w ogole? moja ma 5 tyg czekam czekam i nic sie nie usmiecha:P moze mnie nie lubi:P pzrez sen tylko sie usmeicha;p
__________________
Razem od 7.01. 2004 był w 2013r
W 7cs udało się
Nasz Skarbek juz na swiecie
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ffv9k4cd.png
wpaula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:41   #728
NOWA SOWA
Wtajemniczenie
 
Avatar NOWA SOWA
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 2 380
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Olek usmiechał sie już w szpitalu, przez sen. W domu zdarzyło mu sie kilka razy w głos. a wczoraj jak maz glaskal go po brodzie to usmiechal sie swiadomie
NOWA SOWA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:45   #729
Denaris
Rozeznanie
 
Avatar Denaris
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 813
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Paula swiadomie to cos kolo 3mc chyba...

Karola u mnie laktacja sie unormowala chwile przed 2 miesiecznica Gabrysia. Teraz czasem sciagam 180ml z miekkich piersi. Twarde jak kiedys to by byly chyba po calym dniu bez laktatora

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Gabrys tez ulewa za kazdym razem i sie zastanawiam czy nie kupic ten nutricostam. Trzeba to najpierw skonsultowac z lekarzem?
__________________
31.07.2014 Gabryś jest już z nami
Denaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:53   #730
carolciuska
Zadomowienie
 
Avatar carolciuska
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 073
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość
Dziewczyny w ktorym tygodniu wasze maluszki do was sie usmiechnely swiadomie jesli w ogole? moja ma 5 tyg czekam czekam i nic sie nie usmiecha:P moze mnie nie lubi:P pzrez sen tylko sie usmeicha;p
Moja juz sie usmiecha i wodzi wzrokiem za grzechotka spokojnie, kszde dziecko inaczej na pewno

Cytat:
Napisane przez Denaris Pokaż wiadomość
Paula swiadomie to cos kolo 3mc chyba...

Karola u mnie laktacja sie unormowala chwile przed 2 miesiecznica Gabrysia. Teraz czasem sciagam 180ml z miekkich piersi. Twarde jak kiedys to by byly chyba po calym dniu bez laktatora

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Gabrys tez ulewa za kazdym razem i sie zastanawiam czy nie kupic ten nutricostam. Trzeba to najpierw skonsultowac z lekarzem?
Marze o tej chwili ile mozna lazic z takimi balonami wypelnionymi
carolciuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:57   #731
Metamfetaminax
Zakorzenienie
 
Avatar Metamfetaminax
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Znienacka
Wiadomości: 3 465
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez aisa84 Pokaż wiadomość
Ja sobie chyba na razie nawet nie wyobrażam zostawić Viki w łóżeczku i ona tez tak mocno wlasnie ulewa czy wymiotuje nawet jak jej sie odbije i za każdym razem po karmieniu sie stresuje bo mam wrażenie, ze ona sie meczy jak jej to wszystko wraca juz sobie wkręcam, ze moze moje mleko jakos za szybko leci albo ja nie wiem...

Może być choć przy piersi nie wiem jak tam jest. Ja raz małemu dałam smoka o większym przepływie,bo spieszyło mi się i chciałam szybko go nakarmić to kilka sekund po nakarmieniu aż chlusnął i to tak,że wypluł to prawie na pół metra... A tak teraz to normalnie ulewa/wymiotuje sama nie wiem,bo grudek nie ma a i tak zdarza mu się dużą ilość wyrzucić z siebie i się boję,że stanie to nie w tym miejscu co trzeba i tragedia gotowa tak jak ostatnim razem..

Cytat:
Napisane przez carolciuska Pokaż wiadomość
Meta, moja Antosia tez spi z nami... Kwestia mojego przyeiazania do niej, kocham sie w nia wtulac w nocy. Ale tez mysle, ze niedlugo pora na lozeczko
ja to chyba będę spać przy tym łóżeczku razem z nim ale w końcu niedługo trzeba,bo w końcu po to łóżeczko jest
Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość
Dziewczyny w ktorym tygodniu wasze maluszki do was sie usmiechnely swiadomie jesli w ogole? moja ma 5 tyg czekam czekam i nic sie nie usmiecha:P moze mnie nie lubi:P pzrez sen tylko sie usmeicha;p
Mój się tylko uśmiecha przez sen albo jak nakręcę mu jego ulubioną pozytywkę,wtedy to ledwo usłyszy jest uśmieszek no czasem się zdarzy,że się uśmiechnie jak mówię do niego delikatnym głosikiem albo połaskoczę koło uszek,choć to rzadko występuje ale jednak. Ale w głos jeszcze się ani razu nie zaśmiał choć ma już 6 tygodni... inne dzieci śmieją się jak je się nawet po stópkach łaskocze a mój mały gbur siedzi niewzruszony wtedy
__________________
Synuś 27.08.2014.-mój mały cud !


Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka, byłoby ciemno i mroczno, ciemniej i mroczniej niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej - mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów. Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie...
Metamfetaminax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 10:18   #732
ania9106
Zadomowienie
 
Avatar ania9106
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość
Dziewczyny w ktorym tygodniu wasze maluszki do was sie usmiechnely swiadomie jesli w ogole? moja ma 5 tyg czekam czekam i nic sie nie usmiecha:P moze mnie nie lubi:P pzrez sen tylko sie usmeicha;p
Mój po raz pierwszy wczoraj w sobotę skończył 7 tyg
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love:
21.08.2017 TYMEK : love:

15.02.2020 MAŁY KTOŚ
ania9106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 10:21   #733
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 407
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

spokojnie z tym śmianiem się na początku dzieci się uśmiechają choć robią to nieświadomie, jest to grymas, najczęściej związany z produkcją gazów tak się dowiedziałam przy pierwszym dziecku

Moja też ulewa (nawet nosem jej mleko kilka razy poszło) i też wolę jak śpi ze mną w łóżku. Pierwsza córka też z nami spała na początku ale potem bez większych problemów przeszła do swojego łożeczka. Także nie martwię się tym. Ja założyłam, że przez pierwsze tygodnie/miesiące to priorytetem jest dla mnie zapewnić poczucie bezpieczeństwa dziecku, dlatego jak chce to leży obok mnie. Na wychowywanie przyjdzie czas i wtedy zacznie się "zabawa"

Paulina, jak się czujesz?

ja dziś oficjalnie się zważyłam, zapisałam w tabelce i za tydzień znów się ważę. Ćwiczyć wiadomo jeszcze jakoś specjalnie nie mogę bo dopiero dziś mija 2 tygodnie od porodu, ale słodkie jem tylko w sobotę, jeden batonik lub kawałek ciasta, a tak to jem rozsądnie Na razie zakładam zrzucenie 5 kg, jak zrzucę to wtedy dalsze cele sobie wyznaczę.
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 10:53   #734
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 5 292
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość
Dziewczyny w ktorym tygodniu wasze maluszki do was sie usmiechnely swiadomie jesli w ogole? moja ma 5 tyg czekam czekam i nic sie nie usmiecha:P moze mnie nie lubi:P pzrez sen tylko sie usmeicha;p
Mój wczoraj skończył miesiąc i uśmiechnął się dzień wcześniej, chyba świadomie, bo zrobiłam akuku wystawiając głowę zza telefonu a on się uśmiechnął, i tak dwa razy, udało mi się fotkę nawet zrobić i mam jego pierwszy uśmiech ☺
__________________
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:07   #735
małaPaulina
Wtajemniczenie
 
Avatar małaPaulina
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 862
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Aliszcze dzieki lepiej... tzn jestem slaba strasznie ale gorączka mi spadla do 37 bez zadnych lekow wiec licze ze sie wykuruje
Tz zostaje dzis w domu bo ja nie mam sily ogarniac malego non stop...
nmartyna jejku wspolczuje normalnie jak to przeczytalam to pomyslalam ze bedziemy z Tztem na raty spac... przeciez to sie w nocy moze stac
carolciuska za paliwo brawo
laktacja sie stabilizuje do 6 tygodni... podobno

Dziewczyny maly przespal w nocy 5,5h mam sie martwic? teoretycznie taki maluch nie powinien miec wiekszych przerw niz 4h...
__________________
13.09.2014 Szymonek

jestem maleństwem i dobrze mi z tym (158cm)
małaPaulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:45   #736
Joasiakr
Rozeznanie
 
Avatar Joasiakr
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 663
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Karola tez mi sie kiedyś zdarzyło tz nawet nie dowiedział sie bo mamy znajomego mechanika i kazał wrócić na stacje i do full doładować diesla wymieszały sie - trochę auto podymilo ale nic sie nie stało) tz by mnie pochlastal,bo tobylo tydz po kupieniu auta)

Wczoraj chyba cos zjadlam bo dziec głodny w nocy a cyca wypływał. przez cała noc w sumie zjadł 10 min aktywnego ssania:/ dziś rano tylko 1 cyc bo lewy be.. Z tymi chłopami to nigdy nie wiadomo)

Wczoraj czytałam ze zaczynaja sie uśmiechać miedzy 3-6 tyg ale to tylko statystyki.Choc musze przyznać ze debilke codziennie z siebie robię tworząc miny zeby choć raz mi przesłał uśmiech ( mA dopiero 3 tyg ^^))


"Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić"
Joasiakr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 11:50   #737
carolciuska
Zadomowienie
 
Avatar carolciuska
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 073
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez małaPaulina Pokaż wiadomość
Aliszcze dzieki lepiej... tzn jestem slaba strasznie ale gorączka mi spadla do 37 bez zadnych lekow wiec licze ze sie wykuruje
Tz zostaje dzis w domu bo ja nie mam sily ogarniac malego non stop...
nmartyna jejku wspolczuje normalnie jak to przeczytalam to pomyslalam ze bedziemy z Tztem na raty spac... przeciez to sie w nocy moze stac
carolciuska za paliwo brawo
laktacja sie stabilizuje do 6 tygodni... podobno

Dziewczyny maly przespal w nocy 5,5h mam sie martwic? teoretycznie taki maluch nie powinien miec wiekszych przerw niz 4h...
Mysle, ze nie powinnas tylko co na to Twoja mleczarnia? Jak spi to odciagasz?

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Joasiakr Pokaż wiadomość
Karola tez mi sie kiedyś zdarzyło tz nawet nie dowiedział sie bo mamy znajomego mechanika i kazał wrócić na stacje i do full doładować diesla wymieszały sie - trochę auto podymilo ale nic sie nie stało) tz by mnie pochlastal,bo tobylo tydz po kupieniu auta)

Wczoraj chyba cos zjadlam bo dziec głodny w nocy a cyca wypływał. przez cała noc w sumie zjadł 10 min aktywnego ssania:/ dziś rano tylko 1 cyc bo lewy be.. Z tymi chłopami to nigdy nie wiadomo)

Wczoraj czytałam ze zaczynaja sie uśmiechać miedzy 3-6 tyg ale to tylko statystyki.Choc musze przyznać ze debilke codziennie z siebie robię tworząc miny zeby choć raz mi przesłał uśmiech ( mA dopiero 3 tyg ^^))


"Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić"
No to dobrze, nam kazali spuscic... Ale to skonczylo sie u mechanika... Bo ciezko sie bylo tam dostac.... 250 zl w ☠☠☠☠u, a mogloby byc za to cos innego...
carolciuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:21   #738
małaPaulina
Wtajemniczenie
 
Avatar małaPaulina
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 862
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez carolciuska Pokaż wiadomość
Mysle, ze nie powinnas tylko co na to Twoja mleczarnia? Jak spi to odciagasz?

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------



No to dobrze, nam kazali spuscic... Ale to skonczylo sie u mechanika... Bo ciezko sie bylo tam dostac.... 250 zl w ☠☠☠☠u, a mogloby byc za to cos innego...
pierwszy raz zdarzylo mu sie tyle spac!!nie odciagalam... generalnie nie wybuchaja mi juz cycki jak np 2 tygodnie temu ale przepelnione byly,to fakt...

Jeszcze raz ponawiam pytanie do dziewczyny w sprawie kp,jakie macie przerwy?tez wieczorami wasze maluchy czesciej chca cyca?
__________________
13.09.2014 Szymonek

jestem maleństwem i dobrze mi z tym (158cm)
małaPaulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 12:47   #739
Latte88
Zakorzenienie
 
Avatar Latte88
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: T
Wiadomości: 3 084
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez małaPaulina Pokaż wiadomość
pierwszy raz zdarzylo mu sie tyle spac!!nie odciagalam... generalnie nie wybuchaja mi juz cycki jak np 2 tygodnie temu ale przepelnione byly,to fakt...

Jeszcze raz ponawiam pytanie do dziewczyny w sprawie kp,jakie macie przerwy?tez wieczorami wasze maluchy czesciej chca cyca?
Moja, jeśli nikt jej nie wybije ze snu, budzi się regularnie co 2-2,5 godziny i w dzień i w nocy.

Byliśmy wczoraj u teściow. Teść cały czas nosił małą na rękach i spała tez i niego. Dzieci trzeba nosić uszylaszlam. Kurde juz powiedziałam mojemu, że albo z ojcem pogada albo więcej Lili na rece nie dostanie. Noc miałam straszną. Mała się budziła co chwile na cyca placz. Nie spała od 6 do 12 aż z nią wyszłam na spacer. Właśnie siedzę na ławce ona śpi, mam nadzieje, ze znów wpadnie w rytm..
Latte88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:09   #740
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez ania9106 Pokaż wiadomość
Nie sądziłam że wywołał taka burzę
Koniec końców myślę że każda z nas kocha swoje dziecko najmocniej na świecie, zna je najlepiej i nigdy nie dopuści do zaniedbania jego potrzeb
Nieee. To nie burza;p.
Chciałam tylko zareagować,bo Twojapierwsza wypowiedz brzmiala jalbys faktycznie odmawiala malenstwu bliskosci. Z drugiej strony nie powinnam sie wtracac.

Man znajomä,która odciagala pokarm laktatorem i dawała w butli tylko dlatego,zeby się nie przyzwyczaił. Nakarmila, odbijało się i do lezaczka i tak caly Boży dzien- zeby się nie przyzwyczailo. Dziecko przez rodziców tulone nie bylo. Babcia owszem- tulila. Ja dosłownie płakałam widząc tego malucha.
Oczywiście,ze kazda z nas kocha swoje maleństwa i kazda mam wie co dobre.
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:18   #741
ania9106
Zadomowienie
 
Avatar ania9106
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
Nieee. To nie burza;p.
Chciałam tylko zareagować,bo Twojapierwsza wypowiedz brzmiala jalbys faktycznie odmawiala malenstwu bliskosci. Z drugiej strony nie powinnam sie wtracac.

Man znajomä,która odciagala pokarm laktatorem i dawała w butli tylko dlatego,zeby się nie przyzwyczaił. Nakarmila, odbijało się i do lezaczka i tak caly Boży dzien- zeby się nie przyzwyczailo. Dziecko przez rodziców tulone nie bylo. Babcia owszem- tulila. Ja dosłownie płakałam widząc tego malucha.
Oczywiście,ze kazda z nas kocha swoje maleństwa i kazda mam wie co dobre.
Widocznie zle się wyraziłam w pierwszym poście) Mikiemu nie brakuje noszenia i tulenia tylko mi czasem siły w rękach:p
Zależy mi tylko żeby nauczył się zasypiac samodzielnie dlatego powoli ćwiczymi, ale przecież nic na siłę jeśli ma ochotę na pieszczoty nawet w środku nocy to są. Z mama lub tata.

Nie no przytoczona przez Ciebie sytuacja to przesada... jak można w ogóle nie przytulić własnego dzieciątka
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love:
21.08.2017 TYMEK : love:

15.02.2020 MAŁY KTOŚ
ania9106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:27   #742
wpaula
Wtajemniczenie
 
Avatar wpaula
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 669
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Ja nie przyzwyczajam malej do noszenia na rekach i kolysania oczywiscie przytulam ja na lozku jesli ma na to ochote , klade ja na moim brzuchu itd ale pozniej odkladam zawsze , noszenie na rekach i bujanie nie robi na niej wrazenie bo nie zna tego jeszce tak nawet jak ja biore to nie jest jakas tym zachwycona najbardziej lubi jak lezymy sobie razem na lozku obok siebie i sie bawimy
__________________
Razem od 7.01. 2004 był w 2013r
W 7cs udało się
Nasz Skarbek juz na swiecie
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ffv9k4cd.png
wpaula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:28   #743
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 407
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

A propos przytulania to badania pokazuja, ze jak dziecko nie jest przytulane to gorzej sie rozwija.
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:31   #744
wpaula
Wtajemniczenie
 
Avatar wpaula
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 669
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez NOWA SOWA Pokaż wiadomość
Olek usmiechał sie już w szpitalu, przez sen. W domu zdarzyło mu sie kilka razy w głos. a wczoraj jak maz glaskal go po brodzie to usmiechal sie swiadomie
jejku ale zazdroszcze ja dzis cale rano cuda robilam zeby sie usmiechnela ale nie chciala

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Cytat:
Napisane przez carolciuska Pokaż wiadomość
Moja juz sie usmiecha i wodzi wzrokiem za grzechotka spokojnie, kszde dziecko inaczej na pewno



Marze o tej chwili ile mozna lazic z takimi balonami wypelnionymi
moja tez wodzi wzrokiem za karuzela nad lozeczkiem cala glowa jej sie rusza ale usmeichnac sie do mamy nie chce :P

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Metamfetaminax Pokaż wiadomość
Może być choć przy piersi nie wiem jak tam jest. Ja raz małemu dałam smoka o większym przepływie,bo spieszyło mi się i chciałam szybko go nakarmić to kilka sekund po nakarmieniu aż chlusnął i to tak,że wypluł to prawie na pół metra... A tak teraz to normalnie ulewa/wymiotuje sama nie wiem,bo grudek nie ma a i tak zdarza mu się dużą ilość wyrzucić z siebie i się boję,że stanie to nie w tym miejscu co trzeba i tragedia gotowa tak jak ostatnim razem..


ja to chyba będę spać przy tym łóżeczku razem z nim ale w końcu niedługo trzeba,bo w końcu po to łóżeczko jest


Mój się tylko uśmiecha przez sen albo jak nakręcę mu jego ulubioną pozytywkę,wtedy to ledwo usłyszy jest uśmieszek no czasem się zdarzy,że się uśmiechnie jak mówię do niego delikatnym głosikiem albo połaskoczę koło uszek,choć to rzadko występuje ale jednak. Ale w głos jeszcze się ani razu nie zaśmiał choć ma już 6 tygodni... inne dzieci śmieją się jak je się nawet po stópkach łaskocze a mój mały gbur siedzi niewzruszony wtedy
jeszcze sie doczekamy tego smiechu
__________________
Razem od 7.01. 2004 był w 2013r
W 7cs udało się
Nasz Skarbek juz na swiecie
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ffv9k4cd.png
wpaula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:31   #745
ania9106
Zadomowienie
 
Avatar ania9106
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
A propos przytulania to badania pokazuja, ze jak dziecko nie jest przytulane to gorzej sie rozwija.
Dlatego dziwię się że są rodzice co tego w ogóle nie robią:/
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love:
21.08.2017 TYMEK : love:

15.02.2020 MAŁY KTOŚ
ania9106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:31   #746
wpaula
Wtajemniczenie
 
Avatar wpaula
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 669
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez ania9106 Pokaż wiadomość
Mój po raz pierwszy wczoraj w sobotę skończył 7 tyg
to chyba musze jeszcz epcozekac moja 5 tyg ma ale nie moge sie doczekac nie ukrywam
__________________
Razem od 7.01. 2004 był w 2013r
W 7cs udało się
Nasz Skarbek juz na swiecie
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ffv9k4cd.png
wpaula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:33   #747
etusiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar etusiaaa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 453
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez Latte88 Pokaż wiadomość
Moja, jeśli nikt jej nie wybije ze snu, budzi się regularnie co 2-2,5 godziny i w dzień i w nocy.

Byliśmy wczoraj u teściow. Teść cały czas nosił małą na rękach i spała tez i niego. Dzieci trzeba nosić uszylaszlam. Kurde juz powiedziałam mojemu, że albo z ojcem pogada albo więcej Lili na rece nie dostanie. Noc miałam straszną. Mała się budziła co chwile na cyca placz. Nie spała od 6 do 12 aż z nią wyszłam na spacer. Właśnie siedzę na ławce ona śpi, mam nadzieje, ze znów wpadnie w rytm..
to Twoj tesc ma podejscie jak moja tesciowa dzieci trzeba nosic! teraz sie troszke skonmczylo bo zdrowie jej siadlo w ciagu 1 dnia ale tak to ona nosila mi w dzien a ja w nocy m,usialam nosic, bo krolewna przyzwyczajona na raczkach ale juz sie oduczamy
__________________

Nasz dzień: 16 czerwca 2012

Paulinka: 16 września 2014

Mateusz: 13 lipiec 2017
etusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:33   #748
ania9106
Zadomowienie
 
Avatar ania9106
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez wpaula Pokaż wiadomość
to chyba musze jeszcz epcozekac moja 5 tyg ma ale nie moge sie doczekac nie ukrywam
Wiadomo miałam szczęście że akurat miałam tel. Pod ręką i zrobiłam mu zdjęcie
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love:
21.08.2017 TYMEK : love:

15.02.2020 MAŁY KTOŚ
ania9106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:37   #749
małaPaulina
Wtajemniczenie
 
Avatar małaPaulina
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 862
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
A propos przytulania to badania pokazuja, ze jak dziecko nie jest przytulane to gorzej sie rozwija.
czytalam o tym

No u nas bez przytulenia i noszenia nie da rady bo tylko tak maly sie uspokaja ale kazde dziecko jest inne,jedne potrzebują noszenia,kolysania bardziej,inne mniej. Ja zawsze byłam "przylepka" wiec moj synek ma to chyba po mnie.
Moja przyjaciolka np mi mowi ze mam malego nie nosic... ciekawe jak to zrobic jak maly wtedy drze się na potęge?i nie pomaga to ze jestem obok itp... ale jej nie slucham bo i tak ma tak rozpieszczonego dzieciaka ze w tyłku mam takie rady hehe
__________________
13.09.2014 Szymonek

jestem maleństwem i dobrze mi z tym (158cm)
małaPaulina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 13:41   #750
ania9106
Zadomowienie
 
Avatar ania9106
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
Dot.: Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

Cytat:
Napisane przez małaPaulina Pokaż wiadomość
czytalam o tym

No u nas bez przytulenia i noszenia nie da rady bo tylko tak maly sie uspokaja ale kazde dziecko jest inne,jedne potrzebują noszenia,kolysania bardziej,inne mniej. Ja zawsze byłam "przylepka" wiec moj synek ma to chyba po mnie.
Moja przyjaciolka np mi mowi ze mam malego nie nosic... ciekawe jak to zrobic jak maly wtedy drze się na potęge?i nie pomaga to ze jestem obok itp... ale jej nie slucham bo i tak ma tak rozpieszczonego dzieciaka ze w tyłku mam takie rady hehe
Mój ma tak w ciągu dnia,ale nie chodzi mu o kolysanie ale o spanie na mojej klatce czasem na brzesku czasem na pleckach. W nocy na szczęście zasypia jak głaskam go po buzce
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love:
21.08.2017 TYMEK : love:

15.02.2020 MAŁY KTOŚ
ania9106 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-06 22:34:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.