Listopad- Grudzień 2014- część VI :-) - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-13, 09:00   #631
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
pizze bym chętnie zrobila ale ja mam taki mały piekarnik i na 4 osoby to bym musiała piec ze 4 pizze...a zapiekaniec to co masz na mysli...?bo zapiekankę to juz duzo latwiej zrobic bo większa ilosc...
Ja robię tak,naczynie zaroodporne smaruje masłem,dno wykladam plasterkami bułki i zalewam sosem beszamelowym,potem farsz-szpinak,pieczarki przesmazone,można dac brokuły,cebule,fete ,znowu trochę sosu i na gore cienka warstwa bulki,zalać sosem i posypac żółtym serem no i zapiec AZ się zdumieni.podaje z sosem czosnkowym

Zamiast bułki możesz tez makaron użyć wczesniej ugotowanych np.rurki
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:01   #632
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

A ja to bym nie chciala zeby mnie w nocy zlapalo... po dzisiehszej akcji... ja dziekuje za taka panike... w nocy wszystko straszniejsze sie wydaje. .. w dzien inaczej...

Ale mam zamula dzis przez to i nachodza mnie mysli w co ja sie wpakowalam
A jednoczesnie jestem przeszczesliwa jak pomyśle o czasie kiedy mala bedzie z nami....
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:01   #633
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Łoooo matko ze wszystkich dzielnic akurat ta mamunia-teściowa moja tam mieszka
to masz jak znalazł
jak jest ze żłobkami państwowymi..? wie ktoś? trzeba być chyba zameldowanym w danym miescie..?
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:01   #634
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
w sumie dobry pomysł można zrobić wersję z kurczakiem i np. z samyi warzywami, do tego sos czosnkowy..tyle, że to i tak się robi na raty a wolałabym wyjac na stół i siąść...
no tak...
zapiekanki jakieś byłyby fajne w takich małych naczyniach, że dla każdego osobna, wtedy pełna dowolność co do składników
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:02   #635
Rosalie01
Raczkowanie
 
Avatar Rosalie01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 399
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Mi tam 1.11 niestraszny, moge rodzic, coprawda to po terminie pare dni, ale moze byc
Byleby nie przed 22.10
A tak w ogole to nabardziej pasuje mi moj to 28.10

Kostka a moze ziemnaki zapiekane w piekraniku z ziolami, jakas salatka i dla miesolubnych jakis kawalek miesa a dla kolezanki grillowany ser halloumi?chybaze kolezanka jest weganka i serow tez nie jada

Sprobuje jeszcze zasnac na chwile, ambitny plan na dzisaj przygotowac rzeczy do spakowania do szpitala, ciekawe jak mi pojdzie
Rosalie01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:03   #636
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
to masz jak znalazł
jak jest ze żłobkami państwowymi..? wie ktoś? trzeba być chyba zameldowanym w danym miescie..?
chyba tak...wiem, że znajomi szukali żłobka...są z siemianowic, a tam chyba jeden państwowy i mało miejsc, myśleli wiec o k-ach ale właśnie któreś z nich musiałoby się zameldować tam. Wiem, że w końcu udało im się w miejscu zamieszkania znaleźć
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:03   #637
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Nie wypowiadam sie co do dan bo lewa jestem w tym...

Wczoraj kolezanka mi podrzucila poduche do karmienia tylko chce pokrowiec kupic zeby nie zniszczyc, znajde??
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:04   #638
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Rosalie01 Pokaż wiadomość
Sprobuje jeszcze zasnac na chwile, ambitny plan na dzisaj przygotowac rzeczy do spakowania do szpitala, ciekawe jak mi pojdzie
mój też :P znaczy się przełożyć z kartonu do torby
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:10   #639
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 798
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

jakie miałam dzisiaj jazdy w laboratorium, to głowa mała. Dopiero w ciąży odkrywam, jak wielce kulturalnym narodem jesteśmy...

Zjawiłam się 15 minut przed otwarciem laboratorium, przede mną jakieś sześć czy siedem osób - same starsze panie i starsi panowie, więc doszłam do wniosku, że nie będę nawet apelować o przepuszczenie, bo zawsze źle się to kończy. Czekam więc grzecznie, przede mną już tylko cztery osoby i nagle do przychodni wpada pewien nawiedzony typ, który mieszka na moim dawnym osiedlu. I nagle rozdarcie na całe gardło: 'mam w papierach wpisane, że dawcy krwi wchodzą z numerem piątym'. Pani siedząca za mną w kolejce od razu do niego, że w tym wypadku piąta w kolejce jest ciężarna, więc może sobie gadać, a i tak musi przepuścić. No to on znowu rozdarcie, że nie i koniec. Widzę, że pani ma nerwy, widzę, że mąż mój już się szykuje do osłaniania mego miejsca w kolejce, chłopa zaś nosi i patrzy na mnie morderczo. W końcu dziadek przede mną mówi, że razem z żoną mnie wpuszczą, żebym nie musiała się użerać z typem. No to wchodzę, a tu owa żona zaczyna awanturę urządzać - najpierw do mnie, potem do męża swego. Komedia po prostu

Samo badanie mocno nie zmartwiło, bo jeszcze nigdy nie czułam takiego bólu przy wbijaniu i wyciąganiu igły. Babka orzekła, że mam jakieś zrosty w żyłach, teraz ręka mnie potwornie boli. Obawiam się, że znów skończy się na siniaku


No i witam się z Wami po kolejnej nieprzespanej nocy
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:11   #640
justynaw1982
Zadomowienie
 
Avatar justynaw1982
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 034
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość
Dziewczyny, my jestesmy na oddziale porodowym. Przyjechalam na ip z duzym bolem krocza, wyszlo rozejscie spojenia i skurcze (3x mialam ktg) regularne dosc na 60%. Maly ma 2100-2200. Dostalam zastrzyk ze sterydow na plucka, a teraz leze pod pompom z fenoterolem. Do tego morfo i mocz zle wiec antybiotyk dozylnie

Trzymajcie kciuki
trzymam kciuki żeby wszystko było ok!!!!
Napewno bedzie nie ma wyjścia!!!!

A wstałam rano i się zastanawiałam co zastanę na forum heh...

a teraz w sumie tak tylko na szybko lecę do lekarza na badania oków :/ nie wiem czemu ale się ytrochę stresuje...jak to przed lekarzami, a potem będzie skręcanie mebelków i szykowanie kaciku dla młodego!!!!!

Odezwe się później trzemam kciukasy za wszystkie dziewczyny wizytujące
__________________
moje najbardziej lubiane miejsce na ziemi jest między twoim lewym a prawym ramieniem


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a5t8o6jka.png
justynaw1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:13   #641
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Ja robię tak,naczynie zaroodporne smaruje masłem,dno wykladam plasterkami bułki i zalewam sosem beszamelowym,potem farsz-szpinak,pieczarki przesmazone,można dac brokuły,cebule,fete ,znowu trochę sosu i na gore cienka warstwa bulki,zalać sosem i posypac żółtym serem no i zapiec AZ się zdumieni.podaje z sosem czosnkowym

Zamiast bułki możesz tez makaron użyć wczesniej ugotowanych np.rurki
Fajne A cebula podsmazona?
Cytat:
Napisane przez Rosalie01 Pokaż wiadomość
Mi tam 1.11 niestraszny, moge rodzic, coprawda to po terminie pare dni, ale moze byc
Byleby nie przed 22.10
A tak w ogole to nabardziej pasuje mi moj to 28.10

Kostka a moze ziemnaki zapiekane w piekraniku z ziolami, jakas salatka i dla miesolubnych jakis kawalek miesa a dla kolezanki grillowany ser halloumi?chybaze kolezanka jest weganka i serow tez nie jada

Sprobuje jeszcze zasnac na chwile, ambitny plan na dzisaj przygotowac rzeczy do spakowania do szpitala, ciekawe jak mi pojdzie
Sery jada, ryb nie je wiec mi to te odpadlo, ale wlasnie tylko ona wegetarianka bo jej brat z ktorym przyjdzie je mieso no i my tez wiec to tez dobra opcja
Chyba pojde w jakies zapiekanki..
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:14   #642
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
jakie miałam dzisiaj jazdy w laboratorium, to głowa mała. Dopiero w ciąży odkrywam, jak wielce kulturalnym narodem jesteśmy...

Zjawiłam się 15 minut przed otwarciem laboratorium, przede mną jakieś sześć czy siedem osób - same starsze panie i starsi panowie, więc doszłam do wniosku, że nie będę nawet apelować o przepuszczenie, bo zawsze źle się to kończy. Czekam więc grzecznie, przede mną już tylko cztery osoby i nagle do przychodni wpada pewien nawiedzony typ, który mieszka na moim dawnym osiedlu. I nagle rozdarcie na całe gardło: 'mam w papierach wpisane, że dawcy krwi wchodzą z numerem piątym'. Pani siedząca za mną w kolejce od razu do niego, że w tym wypadku piąta w kolejce jest ciężarna, więc może sobie gadać, a i tak musi przepuścić. No to on znowu rozdarcie, że nie i koniec. Widzę, że pani ma nerwy, widzę, że mąż mój już się szykuje do osłaniania mego miejsca w kolejce, chłopa zaś nosi i patrzy na mnie morderczo. W końcu dziadek przede mną mówi, że razem z żoną mnie wpuszczą, żebym nie musiała się użerać z typem. No to wchodzę, a tu owa żona zaczyna awanturę urządzać - najpierw do mnie, potem do męża swego. Komedia po prostu

Samo badanie mocno nie zmartwiło, bo jeszcze nigdy nie czułam takiego bólu przy wbijaniu i wyciąganiu igły. Babka orzekła, że mam jakieś zrosty w żyłach, teraz ręka mnie potwornie boli. Obawiam się, że znów skończy się na siniaku


No i witam się z Wami po kolejnej nieprzespanej nocy
o matko co za ludzie chodzą po tym świecie....
ta żona tego dziadka też dobra, jak już mąż przepuścił to przymknęła by się, a nie jeszcze komentuje...ja rozumiem że to starsze osoby, ale dlaczego one są najgorsze :/ a mówią, że młode pokolenia niewychowane...no z kogo mają brać przykład ?
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:15   #643
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Futbolowa niestety tak to jest.......tez muszę iść na pobranie w tym tygodniu....
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:17   #644
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Ja robię tak,naczynie zaroodporne smaruje masłem,dno wykladam plasterkami bułki i zalewam sosem beszamelowym,potem farsz-szpinak,pieczarki przesmazone,można dac brokuły,cebule,fete ,znowu trochę sosu i na gore cienka warstwa bulki,zalać sosem i posypac żółtym serem no i zapiec AZ się zdumieni.podaje z sosem czosnkowym

Zamiast bułki możesz tez makaron użyć wczesniej ugotowanych np.rurki
brzmi apetycznie lubię wszelakie zapiekanki z piekarnika

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Futbolowa niestety tak to jest.......tez muszę iść na pobranie w tym tygodniu....
też muszę iść, albo w piątek albo w poniedziałek pójdę za tydzień
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:20   #645
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Kiara, trzymam kciuki, żeby jeszcze trochę poród się odwlekł w czasie, ale jakby co, to jesteś pod fachową opieką

Marta, październik to kiepski moment na takie wyjazdy, może cię przewiać, ja tak miałam w pierwszej ciąży, możesz się potknąć, niewygodnie, trudno o higienę, jeszcze towarzystwo się popije i jak by co, to nie będzie miał kto ci pomóc. Z tym ekspresem to dziwna sprawa, czemu on się tak upiera na taki drogi prezent akurat na imieniny, jedne z wielu? Jakby się cała rodzina składała, to jeszcze rozumiem, czy okrągłe urodziny, jakaś rocznica, ale teraz? Nawet jak dla dziecka wszystko macie, to po urodzeniu kasa jakaś może być potrzebna, życzę żeby był zdrowa, ale jak będą potrzebne jakiekolwiek konsultacje u specjalisty, leki?

Rosalie, jak nie chcesz to nie odpowiadaj, ale ty z twoim TŻ to już długo jesteście? I nie odwiedziłaś jego rodziców ani razu? Na świeta itp? A on twoją mamę zna?

Kostka, koleżanka jest wegetarianką, ale sery,nabiał, masło je? A ryby? Pytam, żeby nie było wtopy, jak zapikankę zrobisz i serem posypiesz

Kasiu, mi się dynia do walizki nie zmieści, to ja chcę po 23.10 rodzić, a dynię w domu zrobię

Mi już lepiej, więcej nie wymiotowałam, ale podczas spania kręcę się okropnie, żaden bok nie jest dobry, cieszę się, że dziś wizyta, niech gin przejrzy podwozie i oceni stan

Parę dni temu mojemu tacie sąsiad zarysował auto i uciekł, na szczęście znajoma,która ma balkon od strony parkingu była na papierosie i widziała. Ojciec wściekły, bo sąsiad zza ściany, tata mu żonę kiedyś wiózł do szpitala jak rękę złamała, a teraz zwiał tak bezczelnie, do kościoła pojechał się modlić.
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:25   #646
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Indra sąsiad swietoszek jak nic
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:26   #647
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Indra co za sasiad
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:26   #648
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Mnie rwa złapała w pierwszej ciąży, wracałam z pracy i już zaczynało mnie kuć z jednj strony, a do domu ledwo doszłam, tak mnie bolało.
Potem mogłam już tylko leżeć w jednej pozycji, bo ruch nie wchodził w grę. Gin mi powiedziała, że mogę to tylko wyleżeć, wygrzać pod kocykiem, ale nic więcej. Przeszło po jakimś czasie samo, ale do porodu z takim bólem to sobie nie wyobrażam iść.
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:29   #649
magdula87
Rozeznanie
 
Avatar magdula87
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 600
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
Magdula, chyba Ty zamawiałaś też Camarelo od wozki-dzieciece ? dobrze kojarzę ? Jeśli pomyliłam osoby to przepraszam ale niech się odezwie proszę właściwa osoba

Odezwał się do Ciebie sprzedający na maila ?
Do mnie nie....cisza... wysłałam przed chwilą maila przypominającego i dostałam zwrotkę, że mail nie został wysłany....no super....
Mi nie odpisuje od 2.10 mimo wielu już maili
__________________
miłość: wrzesień 2010
narzeczona: 22.12.2011
żona: 06.10.2012
II kreseczki: 06.03.2014
mama: 27.10.2014
magdula87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:32   #650
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 798
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
o matko co za ludzie chodzą po tym świecie....
ta żona tego dziadka też dobra, jak już mąż przepuścił to przymknęła by się, a nie jeszcze komentuje...ja rozumiem że to starsze osoby, ale dlaczego one są najgorsze :/ a mówią, że młode pokolenia niewychowane...no z kogo mają brać przykład ?
No niestety, wizyty w przychodniach zawsze pokazują to, co w Polakach najgorsze. W kolejce do rejestracji, która formuje się w pobliżu laboratorium też sobie posłuchałam, jak się ludzie awanturują, dochodzą i obrażają. Wiadomo, każdy ma nerwy - stoją od piątej rano, a do każdego ze specjalistów zapisują max 5, czasem 8 osób. I można tak sobie sterczeć od rana i nigdy się nie doczekać

Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość
Parę dni temu mojemu tacie sąsiad zarysował auto i uciekł, na szczęście znajoma,która ma balkon od strony parkingu była na papierosie i widziała. Ojciec wściekły, bo sąsiad zza ściany, tata mu żonę kiedyś wiózł do szpitala jak rękę złamała, a teraz zwiał tak bezczelnie, do kościoła pojechał się modlić.
Co za typ Nie ogarniam takich ludzi. Tata wybrał się do niego w tej sprawie?
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:34   #651
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość
Dziewczyny, my jestesmy na oddziale porodowym. Przyjechalam na ip z duzym bolem krocza, wyszlo rozejscie spojenia i skurcze (3x mialam ktg) regularne dosc na 60%. Maly ma 2100-2200. Dostalam zastrzyk ze sterydow na plucka, a teraz leze pod pompom z fenoterolem. Do tego morfo i mocz zle wiec antybiotyk dozylnie

Trzymajcie kciuki

Kiara trzymam kciuki wszystko będzie dobrze trzymajcie sie!

Cytat:
Napisane przez Aleaa_ Pokaż wiadomość
Wspolczuje Wam przezyc z tesciowymi, tz i innymi, az przykro czytac ze tak potrafi sie zachowywac rodzina...

Kiara trzymaj sie!

Trzymam kciuki za dzis wizytujace!!

Wczoraj pierwszy raz mialam Wojtka na rekach, tz az sie wzruszyl. Dzis pobrali mnie i malemu krew i zobaczymy czy crp spada. U mnie juz lepiej, pobolewa nadal, ale daje rade wstawac jakos sama, do lazienki tez sama chodzie i najwiekszym zbawieniem byl dla mnie prysznic, po nim to juz ruszylam prosto do Wojtka az tz musial za mna gonic
W domu wszystko gotowe, posciel dzis ma byc prana i maja pomalu nas oczekiwac
Super ze z Wami coraz lepiej, żeby szybko wypuścili do domu

Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
No tak fajnie w sumie, imprezowo dynie bym sobie na porodowke zabrala, zapalilabym swieczke w srodku i udawalabym ze sie boje
Ja tam sie bede bała naprawdę

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Każda data lepsza niż 1.11
Moja ciocia urodziła sie 1.11 i jej dzieci żartują ze po śmierci będzie spokój bo wystarczy ze pójdą na cmentarz zapalić świeczkę tylko raż w roku także ma to swoje plusy :Brzydal:

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
trzymam kciuki za szybkie wyjscie


ja też...szczególnie, że termin miałam na 2.11 teraz mi wylkiczyło z usg na 1.11 a moj brat jest z 1.11 i wiem jak to jest jak się składa życzenia nad grobem....

a ja jeszcze o 6 rano zasnełam i wstalismy z tzetem o 7.20 a on na 8 do pracy ale my mamy ten komfort, że tztet pracuje obok w kamienicy wiec moze przyjsc do mnie w kazdej chwili, ma sporo wyjazdow ale teraz juz siedzi w robocie i czeka na porod

dziewczyny co polecicie na kolacje wegetariańską...ta kolezanka z niemiec ma jutro do nas przyjsc a ona nie je miesa...i jak mam pelno pomyslow na miesne dania tak bezmiesne a nadajace sie na fajną kolację nie przychodzą mi do głowy a najlepiej żeby za jednym zamachem była wersja mięsna i bezmiesna...
robiłam już papryki nadziewane kiedyś i rolady z ciasta francuskiego z róznym farszem wiec to odpada przecież leczo nie zrobię....
Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
to masz jak znalazł
jak jest ze żłobkami państwowymi..? wie ktoś? trzeba być chyba zameldowanym w danym miescie..?
Mam znajomych wegetarian i kiedyś jadłam pyszną lasagne z soczewicy, smakowała jak z mięsem ale trochę roboty z tym moze jakieś founde serowe, albo ser smażony ale czeski? albo jakaś zupka krem np brokulowy czy z dyni na warzywnej kostce , tarta ze szpinakiem i serem feta tez fajny pomysł
Oczywiście wielu wegetarian nie wie ze w serze jej podpuszczka czyli wyciąg z cielęcych żołądków (takie z nich dupy Nie wegetarianie) wiec trzeba patrzeć jaki ser sie bierze, żeby nic człowiekowi pózniej nie zarzucili

Moja mamusia-teściowa juz nam zapowiedziała ze ona nie będzie z naszym dzieckiem sama absolutnie, mamy sobie to z głowy wybić 😛

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
jakie miałam dzisiaj jazdy w laboratorium, to głowa mała. Dopiero w ciąży odkrywam, jak wielce kulturalnym narodem jesteśmy...

Zjawiłam się 15 minut przed otwarciem laboratorium, przede mną jakieś sześć czy siedem osób - same starsze panie i starsi panowie, więc doszłam do wniosku, że nie będę nawet apelować o przepuszczenie, bo zawsze źle się to kończy. Czekam więc grzecznie, przede mną już tylko cztery osoby i nagle do przychodni wpada pewien nawiedzony typ, który mieszka na moim dawnym osiedlu. I nagle rozdarcie na całe gardło: 'mam w papierach wpisane, że dawcy krwi wchodzą z numerem piątym'. Pani siedząca za mną w kolejce od razu do niego, że w tym wypadku piąta w kolejce jest ciężarna, więc może sobie gadać, a i tak musi przepuścić. No to on znowu rozdarcie, że nie i koniec. Widzę, że pani ma nerwy, widzę, że mąż mój już się szykuje do osłaniania mego miejsca w kolejce, chłopa zaś nosi i patrzy na mnie morderczo. W końcu dziadek przede mną mówi, że razem z żoną mnie wpuszczą, żebym nie musiała się użerać z typem. No to wchodzę, a tu owa żona zaczyna awanturę urządzać - najpierw do mnie, potem do męża swego. Komedia po prostu

Samo badanie mocno nie zmartwiło, bo jeszcze nigdy nie czułam takiego bólu przy wbijaniu i wyciąganiu igły. Babka orzekła, że mam jakieś zrosty w żyłach, teraz ręka mnie potwornie boli. Obawiam się, że znów skończy się na siniaku


No i witam się z Wami po kolejnej nieprzespanej nocy
Taki Emeriten-gang jest najgorszy, nigdzie sie dziadom nie spieszy a żeby przepuścić w kolejce bos ie człowiek No spieszy do pracy. Czy np jest w ciazy to nieeeeee ale to przecież Ci młodzi teraz tacy niewychowani...
Zrosty? Aco Ty ćpasz nałogowo? Pewnie nie potrafiła ponrac i żyła pękła dlatego bardzo boli siniak sie robi. Mnie tak jedna baba pobiera i mówi co sie ze mną dzieje bo mam kruche żyły i pękają a to niedobrze, szkoda ze tylko jak ona pobiera to sie tak dzieje

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Ahaaaaa za wizyty proszę zdać relacje jak juz będzie ie po, nawet jak Was lekarze na porodówkę odeślą
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:34   #652
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość

dziewczyny co polecicie na kolacje wegetariańską...ta kolezanka z niemiec ma jutro do nas przyjsc a ona nie je miesa...i jak mam pelno pomyslow na miesne dania tak bezmiesne a nadajace sie na fajną kolację nie przychodzą mi do głowy a najlepiej żeby za jednym zamachem była wersja mięsna i bezmiesna...
robiłam już papryki nadziewane kiedyś i rolady z ciasta francuskiego z róznym farszem wiec to odpada przecież leczo nie zrobię....
Widzę, że chyba zapiekanki wygrywają w rankingu ale może oprócz niej chciałabyś zrobić jakąś sałatkę z kaszą np.gryczaną w roli głównej? Wegetarianie lubią takie cuda, ostatnio widziałam taką i co prawda dopiero planuję ją zrobić, ale wygląda tak apetycznie, że mmmmm

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Ja robię tak,naczynie zaroodporne smaruje masłem,dno wykladam plasterkami bułki i zalewam sosem beszamelowym,potem farsz-szpinak,pieczarki przesmazone,można dac brokuły,cebule,fete ,znowu trochę sosu i na gore cienka warstwa bulki,zalać sosem i posypac żółtym serem no i zapiec AZ się zdumieni.podaje z sosem czosnkowym

Zamiast bułki możesz tez makaron użyć wczesniej ugotowanych np.rurki
Kurcze ślinka mi pociekła na myśl o tak prostej i smakowitej zapiekance

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
mój też :P znaczy się przełożyć z kartonu do torby
Będzie Ci szybko szło, w torbie będzie Ci łatwiej upchnąć wszystko, bo torba się "wygina", a karton jednak sztywny i mniej rzeczy pomieści

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
jakie miałam dzisiaj jazdy w laboratorium, to głowa mała. Dopiero w ciąży odkrywam, jak wielce kulturalnym narodem jesteśmy...

Zjawiłam się 15 minut przed otwarciem laboratorium, przede mną jakieś sześć czy siedem osób - same starsze panie i starsi panowie, więc doszłam do wniosku, że nie będę nawet apelować o przepuszczenie, bo zawsze źle się to kończy. Czekam więc grzecznie, przede mną już tylko cztery osoby i nagle do przychodni wpada pewien nawiedzony typ, który mieszka na moim dawnym osiedlu. I nagle rozdarcie na całe gardło: 'mam w papierach wpisane, że dawcy krwi wchodzą z numerem piątym'. Pani siedząca za mną w kolejce od razu do niego, że w tym wypadku piąta w kolejce jest ciężarna, więc może sobie gadać, a i tak musi przepuścić. No to on znowu rozdarcie, że nie i koniec. Widzę, że pani ma nerwy, widzę, że mąż mój już się szykuje do osłaniania mego miejsca w kolejce, chłopa zaś nosi i patrzy na mnie morderczo. W końcu dziadek przede mną mówi, że razem z żoną mnie wpuszczą, żebym nie musiała się użerać z typem. No to wchodzę, a tu owa żona zaczyna awanturę urządzać - najpierw do mnie, potem do męża swego. Komedia po prostu

Samo badanie mocno nie zmartwiło, bo jeszcze nigdy nie czułam takiego bólu przy wbijaniu i wyciąganiu igły. Babka orzekła, że mam jakieś zrosty w żyłach, teraz ręka mnie potwornie boli. Obawiam się, że znów skończy się na siniaku


No i witam się z Wami po kolejnej nieprzespanej nocy
yyy nie wiem co powiedzieć o zaistniałej sytuacji ale albo masz takie szczęście do przygód albo na prawdę chamstwo się szerzy
__________________




mgds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:34   #653
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Indra sąsiad swietoszek jak nic
Strasznie nas wkurzył dziadek, bo taki typowy kościółkowy staruszek, dobry obywatel, a taki test uczciwości oblał.
Mi się raz zdarzyło sąsiadowi uderzyć w auto na parkingu. Taki zbieg okoliczności kiepski, on akurat tego dnia nie pojechał do pracy, zaparkował pod ciemnym krzakiem, trochę z lenistwa, ja nie rozmroziłam szyb dobrze i cofałam, zima była, przed samymi świętami, to było o 6 rano i nikt nie widział. Miałam taką myśl, żeby zwiać, ale ją odegnałam i zostawiłam kartkę z numerem telefonu, bo jeszcze nie wiedziałam czyje to auto. Poszło z mojego ubezpiecznia, trochę mi podwyższyli składkę w następnym roku, ale teraz normalnie rozmawiamy, ja mam czyste sumienie.

Futbolowa, już brak słów, ludzie zapomnieli jak sami młodzi byli i dzieci oczekiwali
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:42   #654
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość

Parę dni temu mojemu tacie sąsiad zarysował auto i uciekł, na szczęście znajoma,która ma balkon od strony parkingu była na papierosie i widziała. Ojciec wściekły, bo sąsiad zza ściany, tata mu żonę kiedyś wiózł do szpitala jak rękę złamała, a teraz zwiał tak bezczelnie, do kościoła pojechał się modlić.
Sąsiad ? to jeszcze nic..nam kiedyś kuzynka moja zarysowała samochód, o czym poruszony z nią został temat przez tel. po incydencie, bo odjechała z miejsca (twierdząc potem że nic nie czuła), jej partner wkroczył do akcji i stwierdził, że u nich na aucie nic nie widać i niemożliwe żeby ona to zrobiła...i na tym się skończyło, kontaktu w zasadzie ze sobą nie mamy....
...z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu...sprawdza się chyba w każdej rodzinie

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Cytat:
Napisane przez magdula87 Pokaż wiadomość
Mi nie odpisuje od 2.10 mimo wielu już maili
czyli dobrze pamiętałam, że to Ty

przykra sprawa :/ jak mnie wkur.....takie firemki...co to za podejście do klienta byle tylko sprzedać, a potem to już niech klient sobie radzi...

zastanawia mnie jeszcze fakt, że w aukcji napisane jest że gwarancja 24 lub 36 m-cy. Wiedząc że producent Camarelo daje 12 m-cy zapytałam ich mailowo jaka jest gwarancja, odpisali że 24 m-ce... a w papierach od producenta rzeczywiście pisze 12 m-cy....wynika z tego że kolejne 12 powinien sprzedający dać (może coś jak rękojmia)...ale już widzę co by było gdyby....

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość

Taki Emeriten-gang jest najgorszy, nigdzie sie dziadom nie spieszy a żeby przepuścić w kolejce bos ie człowiek No spieszy do pracy. Czy np jest w ciazy to nieeeeee ale to przecież Ci młodzi teraz tacy niewychowani...
Zrosty? Aco Ty ćpasz nałogowo? Pewnie nie potrafiła ponrac i żyła pękła dlatego bardzo boli siniak sie robi. Mnie tak jedna baba pobiera i mówi co sie ze mną dzieje bo mam kruche żyły i pękają a to niedobrze, szkoda ze tylko jak ona pobiera to sie tak dzieje

podoba mi się to okreslenie
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:43   #655
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Nie nooooo, nie bawię się z Wami! Ja Was prosze, żebyście tu nie szalały, a wracam po weekendzie i 12 stron do przeczytania:brz ydal:

Aleaa super, że coraz lepiej! byle jak najszybciej do domu!

Cytat:
Napisane przez aleska Pokaż wiadomość
Mam dwie prośby:

1. Poradźcie! Chcę uzupełnić zapas mąki ziemniaczanej w celach związanych z ewentualnymi odparzeniami pupy. Jak tą mąkę estetycznie przechowywać?
W kuchni to się nie zastanawiam, po prostu stoi sobie w woreczku. Ale dla młodego musi być ładnie i tak, żeby nie zmączyć wszystkiego dookoła.
Takie to mam dylematy

2. Dziewczyny, które były na warsztatach "bezpieczny maluch" - pamiętacie jaki mniej więcej był harmonogram? Napiszcie, please!
można w jakimś pojemniczku plastikowym, albo takim z ikei albo jakimkolwiek i będzie się ładnie prezentować, co do warsztatów, rozpiska była na fb. Ja w końcu nie poszłam w Kato więc nie wiem, jak było.

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
jakie miałam dzisiaj jazdy w laboratorium, to głowa mała. Dopiero w ciąży odkrywam, jak wielce kulturalnym narodem jesteśmy...

Zjawiłam się 15 minut przed otwarciem laboratorium, przede mną jakieś sześć czy siedem osób - same starsze panie i starsi panowie, więc doszłam do wniosku, że nie będę nawet apelować o przepuszczenie, bo zawsze źle się to kończy. Czekam więc grzecznie, przede mną już tylko cztery osoby i nagle do przychodni wpada pewien nawiedzony typ, który mieszka na moim dawnym osiedlu. I nagle rozdarcie na całe gardło: 'mam w papierach wpisane, że dawcy krwi wchodzą z numerem piątym'. Pani siedząca za mną w kolejce od razu do niego, że w tym wypadku piąta w kolejce jest ciężarna, więc może sobie gadać, a i tak musi przepuścić. No to on znowu rozdarcie, że nie i koniec. Widzę, że pani ma nerwy, widzę, że mąż mój już się szykuje do osłaniania mego miejsca w kolejce, chłopa zaś nosi i patrzy na mnie morderczo. W końcu dziadek przede mną mówi, że razem z żoną mnie wpuszczą, żebym nie musiała się użerać z typem. No to wchodzę, a tu owa żona zaczyna awanturę urządzać - najpierw do mnie, potem do męża swego. Komedia po prostu

Samo badanie mocno nie zmartwiło, bo jeszcze nigdy nie czułam takiego bólu przy wbijaniu i wyciąganiu igły. Babka orzekła, że mam jakieś zrosty w żyłach, teraz ręka mnie potwornie boli. Obawiam się, że znów skończy się na siniaku


No i witam się z Wami po kolejnej nieprzespanej nocy
tylko wiesz co jest najgorsze? że to panie pielęgniarki powinny interweniować. Mówić, że kobieta w zaaaaaaaaaaaaaaaawansowan ej ciąży idzie pierwsza i chu* reszcie do tego. Kurde, zaraz mnie takie sytuacje grzeją: pala:

M. znów kaszle. Kurde mol. Już mam tego seeeeeeerdecznie dosyć

coś mi brzuch się stawia. Nie wiem o so chosi ;-)
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:44   #656
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Indra - sąsiad wymiata i poszedł się modlić...
kolezanka nie je tylko mięsa i ryb, nabiał i sery jada w dużych ilosciach

czekoladka - Ty chyba pytałaś czy ta promocja na pampki w rossie to tylko na 1...??więc ona jest na 1 premium care a na 2 na te zielone, 39,99 chyba za 94 szt...
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:46   #657
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

martha ja bym się nie zgodziła na nocowanie na działce gdzie ani ciepło ani toalety. Jak czujesz się na siłach by prowadzić to jedź z tż a potem wracajcie do domu na noc. Jak się źle czujesz to nie ruszaj się nigdzie. Co do prezentów, rachunków itd to musicie razem planować wydatki. Żyjecie razem, będziecie mieć dziecko więc chłop musi zrozumieć, że pewne decyzje podejmuje się razem. Zwłaszcza, że jeśli będziesz na tym dłuższym urlopie to przecież mniej kasy będziesz mieć bo tylko 80% a wydatki większe przy dziecku bo choćby rachunki wyższe jak więcej ludzi w domu.

Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
Moj Tz zrobil na kolacje serowe fondue


Kiara mocne kciuki za Was

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Każda data lepsza niż 1.11
No ja 1.11 nie rodzę i kropka.

Cytat:
Napisane przez Rosalie01 Pokaż wiadomość
ambitny plan na dzisaj przygotowac rzeczy do spakowania do szpitala, ciekawe jak mi pojdzie
Też mam taki plan No ale biorąc pod uwagę, że już wczoraj miałam taki sam to nie wiem co z niego wyjdzie

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

Ja się witam w skończonym 35 tygodniu. Jakoś coraz mniej zabawna ta ciąża się robi. Plecy mnie ciągle bolą, nogi mi puchnąć zaczęły i też jakieś takie obolałe. Rozstępy wylazły. Męczę się wstając z kanapy i czuję jak żuczek, który przewrócił się na plecy i nieporadnie macha nóżkami nie mogąc wstać.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014

Edytowane przez aleksandrettaa
Czas edycji: 2014-10-13 o 09:49
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:49   #658
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość

No ja 1.11 nie rodzę i kropka.
na 1.11 wszystkie korki zakładamy
no oczywiście prócz tych które już się rozpakują
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:51   #659
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 9 798
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Taki Emeriten-gang jest najgorszy, nigdzie sie dziadom nie spieszy a żeby przepuścić w kolejce bos ie człowiek No spieszy do pracy. Czy np jest w ciazy to nieeeeee ale to przecież Ci młodzi teraz tacy niewychowani...
Zrosty? Aco Ty ćpasz nałogowo? Pewnie nie potrafiła ponrac i żyła pękła dlatego bardzo boli siniak sie robi. Mnie tak jedna baba pobiera i mówi co sie ze mną dzieje bo mam kruche żyły i pękają a to niedobrze, szkoda ze tylko jak ona pobiera to sie tak dzieje
Ej, z tym ćpaniem to mój Mar też coś wspomniał Że się nie dziwi, że coś mi się tam dzieje, skoro mnie ciągle jak jakiegoś ćpuna nakłuwają Już przerabiałam po pobieraniu siniaki, a po pobraniach na krzywą z miesiąc miałam takie gigantyczne centymetrowe krechy od igły

Domyślam się, że te wszystkie starsze osoby dla przyjemności na badania nie chodzą (choć kto wie? Czasem jak się posłucha ich dyskusji, to chyba jednak mają z tego jakąś satysfakcję ) i rozumiem, że przepuszczenie jednej osoby może być strasznie bolesne dla nich, ale kurczę, z jakiegoś powodu w regulaminach takich placówek jak byk wisi, że ciężarne powinno się przepuszczać. Dzisiaj np. czułam się tam tak źle, że najpierw chwiałam się na nogach (nikt przecież nie ustąpi miejsca, choćby nawet ich błagać), potem myślałam, że zwrócę wczorajszą kolację, a na koniec dostałam tyle ciosów w pęcherz, że nie wiedziałam, co mam ze sobą zrobić Zawsze puszczałam przed siebie ciężarne i mamy z małymi dziećmi - w przychodni, w autobusie, w sklepie - to po prostu ludzki odruch. Szkoda, że trudno teraz doczekać się od losu podobnej uprzejmości

Cytat:
Napisane przez mgds Pokaż wiadomość
yyy nie wiem co powiedzieć o zaistniałej sytuacji ale albo masz takie szczęście do przygód albo na prawdę chamstwo się szerzy
Zdecydowanie przyciągam kłopoty, zawsze tak było

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
Sąsiad ? to jeszcze nic..nam kiedyś kuzynka moja zarysowała samochód, o czym poruszony z nią został temat przez tel. po incydencie, bo odjechała z miejsca (twierdząc potem że nic nie czuła), jej partner wkroczył do akcji i stwierdził, że u nich na aucie nic nie widać i niemożliwe żeby ona to zrobiła...i na tym się skończyło, kontaktu w zasadzie ze sobą nie mamy....
...z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu...sprawdza się chyba w każdej rodzinie
Ludzie nigdy nie przestaną mnie zadziwiać!
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-13, 09:52   #660
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Zanet to określenie moj maz wymyślił mieszkamy nad przychodnia która jest otwarta od 8 a lato jak jest ciepło to sie juz przed 7 zbierają i gadają o chorobach, jak im złe i jaki ten świat jest zły i niedobry, okna otwarte to wszystko słychać juz nie raz opierdziel zebrali

Mam pytanie czy wody mogą odchodzić przez kanaliki potowe???? Pocę sie jak świnka :-/ a ręce i stopy to juz tragedia :-/ ciagle bym pod woda siedziała
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-30 15:13:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.