Karmienie piersią w miejscach publicznych - opinie.

[201604181004]

no właśnie to jest cały sens tej dyskusji

NO I NIC

bo nie wiem co za problem że to mnie obrzydza. serio i nie rozumiem czemu muszę się z tym uporać. no nie muszę. no obrzydza mnie. jakoś to przeżyję

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez kukurukku

Ok, jedna się starała ułożyć dzień i jej wyszło, inna znalazła miejsce ale co z tymi, co im się nie uda? Z różnych przyczyn? Ma być zawstydzona, zażenowana albo głodzić dziecko do godziny X, bo komuś się to może nie podobać? Chyba nie.

serio, serio, ale naprawdę, skomentuję to tak "no i co że nie znalazła? no i nic" serio, to jest sprawa tych kobiet. mi się to dalej nie podoba, zniesmacza mnie.
ma prawo?
ma
no i co?
NO I NIC

[201712111032]

Napisane przez drabineczka

no właśnie to jest cały sens tej dyskusji

NO I NIC

bo nie wiem co za problem że to mnie obrzydza. serio i nie rozumiem czemu muszę się z tym uporać. no nie muszę. no obrzydza mnie. jakoś to przeżyję

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------



serio, serio, ale naprawdę, skomentuję to tak "no i co że nie znalazła? no i nic" serio, to jest sprawa tych kobiet. mi się to dalej nie podoba, zniesmacza mnie.
ma prawo?
ma
no i co?
NO I NIC

Ma prawo cie zniesmaczać karmienie piersią, mnie ma prawo zniesmaczać to, że kogoś to zniesmacza no życie, od tego jest forum, żeby pogadać. Chyba nikt tu nie ma jakiejś większej spiny na ten temat.

[201604181004]

no nie wiem, niektórzy już próbowali udowadniać że ktoś coś musi a ktoś powinien

[Mijanou]

Napisane przez drabineczka

dalej ciebie nie rozumiem.
nie ma tak że COŚ POWINNO a CZEGOŚ NIE POWINNO.
to jest proste jak budowa cepa. kasia uwielbia jeść ślimaki i wżera je kilogramami. basia nie. czy któraś cos powinna? nie.
mnie to nie oburza ale zniesmacza i żadna siła na ziemi tego nie zmieni.
nic nie powinnam. tak samo jak ciężarne czy karmiące, one mają swoje zdanie i nie ma tak że coś powinny. mnie to dalej będzie zniesmaczać a one dalej będą to robić bo na tym polega łagodna wersja konfliktu interesów. tylko nie wmawiaj ludziom na siłę że ktoś powinien się do czegoś na siłę przekonać >_>

Drabina, no ja też staram się Ciebie zrozumieć, ale mi nie idzie

Rozumiem, że sam fakt karmienia piersią Cię zniesmacza. Nie ukrywam, że mnie tez a nawet brzydzi. No coś ze mną jest nie tak i trudno.

No ale żyjemy wśród ludzi i nie zmienimy tego. Jeśli więc publiczne karmienie piersią odbywa się z zachowaniem pełnego decorum to można to zatolerować na tyle, by się nie wkurzać o to. Na dobrą sprawę gołego cyca nie widzimy, kapiącego mleka nie widzimy, wiec nie ma tu konfliktu interesów.

Natomiast do karmienia piersią nie mam zamiaru nikogo przekonywać bo sama też jestem nieprzekonywalna.

Kurczę, nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałam. Jak coś to popraw i sprostuj, si?

[Linka25]

dzieci natomiast jedzą z piersi w bardzo kulturalny sposób: nie siorbią, nie mlaszczą / mlaskają (?) (brr samo to słowo jest okropne)
wymienione są dopiero obrzydliwe brrr

[201604181004]

Napisane przez Mijanou

Drabina, no ja też staram się Ciebie zrozumieć, ale mi nie idzie

Rozumiem, że sam fakt karmienia piersią Cię zniesmacza. Nie ukrywam, że mnie tez a nawet brzydzi. No coś ze mną jest nie tak i trudno.

No ale żyjemy wśród ludzi i nie zmienimy tego. Jeśli więc publiczne karmienie piersią odbywa się z zachowaniem pełnego decorum to można to zatolerować na tyle, by się nie wkurzać o to. Na dobrą sprawę gołego cyca nie widzimy, kapiącego mleka nie widzimy, wiec nie ma tu konfliktu interesów.

Natomiast do karmienia piersią nie mam zamiaru nikogo przekonywać bo sama też jestem nieprzekonywalna.

Kurczę, nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałam. Jak coś to popraw i sprostuj, si?

zasada decorum nie oznacza że coś ma być ładne i dekoracyjne, btw

jeso. nie wiem jak ja ci to mam wyjaśnić.
obrzydza cię coś. nie wiem, powiedzmy że obrzydza cię że ktoś drapie się po udach. plecach. głowie.
czy jeśli robi to pod bluzą, czy to coś zmienia?
nie.
sama czynność źle ci się kojarzy i wywołuje u ciebie taką a nie inną reakcje.
przy zakryciu tego, nie cierpi przynajmniej twój wzrok.

no ale nadal nie wiem co z tego serio. tej matce najpewniej to wisi i powiewa. mi np wiszą inne rzeczy.
i nikt nikogo jeszcze z tego powodu nie zabił

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez Linka25

dzieci natomiast jedzą z piersi w bardzo kulturalny sposób: nie siorbią, nie mlaszczą / mlaskają (?) (brr samo to słowo jest okropne)
wymienione są dopiero obrzydliwe brrr

ehe, nakarm dwulatka piersią. bo ja tam im większe dziecko tym głośniej słyszałam cmok cmok cmok psiiit cmok cmok :P

[201712111032]

Napisane przez linka25

dzieci natomiast jedzą z piersi w bardzo kulturalny sposób: Nie siorbią, nie mlaszczą / mlaskają (?) (brr samo to słowo jest okropne)
wymienione są dopiero obrzydliwe brrr

ciamkajo:d:d:d

[201604181004]

no piękne po prostu :P
teraz nie zasnę:P
https://www.youtube.com/watch?v=aNsLUGWTmtg

piękne :P
cud życia :PPP

[Linka25]

Napisane przez drabineczka

ehe, nakarm dwulatka piersią. bo ja tam im większe dziecko tym głośniej słyszałam cmok cmok cmok psiiit cmok cmok :P

drabina ja karmie dwulatka ale cmok cmok psiit cmok cmok nie słyszę, serio. Ale moja córcia to delikatna babeczka jest. (fakt, jak tak myślę, to zdarzyło jej sie incydentalnie cmoknąć - wtdy nie było zmiłuj, koniec karmienia takich rzeczy nie zniosę )

[201604181004]

czy tylko ja, naprawdę, czy tylko ja jestem taka spaczona, i taka idea obdarowywania każdego dziecka od małego do dużego, moją piersią, mnie po prostu zniesmacza?
https://www.youtube.com/watch?v=VUlJsqMSzHk

boże

i tak jak zazwyczaj żrę się z iizabelaa i czasem aż lecą ostrzeżenia, tak nie wiem jakim cudem, bardzo, ale to bardzo popieram jej poglądy jeśli chodzi o część fizjologiczną macierzyństwa.

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Napisane przez Linka25

drabina ja karmie dwulatka ale cmok cmok psiit cmok cmok nie słyszę, serio. Ale moja córcia to delikatna babeczka jest. (fakt, jak tak myślę, to zdarzyło jej sie incydentalnie cmoknąć - wtdy nie było zmiłuj, koniec karmienia takich rzeczy nie zniosę )

dla mnie to już naprawdę hardkorowy poziom abstrakcji :P

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Karmienie takich dużych dzieci, jeszcze w dodatku metodą "na dojarę" jak na tych filmach, mnie akurat również obrzydza Ale kiedyś w przyszłości powiedzmy do pierwszego roku bardzo chciałabym dziecko karmić piersią

[Linka25]

Napisane przez drabineczka

czy tylko ja, naprawdę, czy tylko ja jestem taka spaczona, i taka idea obdarowywania każdego dziecka od małego do dużego, moją piersią, mnie po prostu zniesmacza?
https://www.youtube.com/watch?v=VUlJsqMSzHk

boże

i tak jak zazwyczaj żrę się z iizabelaa i czasem aż lecą ostrzeżenia, tak nie wiem jakim cudem, bardzo, ale to bardzo popieram jej poglądy jeśli chodzi o część fizjologiczną macierzyństwa.

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------



dla mnie to już naprawdę hardkorowy poziom abstrakcji :P

ten Twój filmik to nawet dla mnie jest za mocny


a dwa, ze kiedyś byłam dokładnie jak Ty w tej kwestii
ale wcale nie twierdzę, że Ci sie odmieni

[Mijanou]

Napisane przez drabineczka

zasada decorum nie oznacza że coś ma być ładne i dekoracyjne, btw

jeso. nie wiem jak ja ci to mam wyjaśnić.
obrzydza cię coś. nie wiem, powiedzmy że obrzydza cię że ktoś drapie się po udach. plecach. głowie.
czy jeśli robi to pod bluzą, czy to coś zmienia?
nie.
sama czynność źle ci się kojarzy i wywołuje u ciebie taką a nie inną reakcje.
przy zakryciu tego, nie cierpi przynajmniej twój wzrok.

no ale nadal nie wiem co z tego serio. tej matce najpewniej to wisi i powiewa. mi np wiszą inne rzeczy.
i nikt nikogo jeszcze z tego powodu nie zabił

Poprzez decorum rozumiem zachowanie zasad przyzwoitości a nie dekoracyjność

Cóż. Fakt, że niczego to w moim podejściu do karmienia piersią nie zmienia, czy kobieta karmi zakryta, czy odslonięta. Ja karmić nie zamierzam. Bah, nie zamierzam nawet się rozmnożyć.

Ale, jak sama napisałaś, jeśli karmienie odbywa się w sposób "zakryty" to mój wzrok nie cierpi. Zatem to nie moja sprawa, że ktoś karmi dziecko siedząc na laweczce w pasażu handlowym, skoro nie wali mnie cycem po oczach. Czepiać się nie będę. Natomiast jeśli jeszcze raz któraś karmiąca usiądzie przy mnie w Macu, obnaży się do połowy i będzie bujać cycem to oświadczam, że serio podstawię pod cyc kubek z kawą.

[201604181004]

jeso bóg zapłać że chociaż w kwestii filmiku ktoś się ze mną zgadza.
bo jak zobaczyłam zwłaszcza ten drugi to mnie wykręciło na drugą stronę.
linka25 nie sądzę żeby się odmieniło. i znowu tutaj posłużę się izabellą, której się nie odmieniło. nie widzę powodu żeby mi miało :P jak pisałam, u mnie w rodzinie nie ma kultu karmienia do 5 roku życia :P wręcz tendencja odwrotna.

Ale, jak sama napisałaś, jeśli karmienie odbywa się w sposób "zakryty" to mój wzrok nie cierpi. Zatem to nie moja sprawa, że ktoś karmi dziecko siedząc na laweczce w pasażu handlowym, skoro nie wali mnie cycem po oczach. Czepiać się nie będę. Natomiast jeśli jeszcze raz któraś karmiąca usiądzie przy mnie w Macu, obnaży się do połowy i będzie bujać cycem to oświadczam, że serio podstawię pod cyc kubek z kawą.

a ja nie. jak obok mnie usiądzie taka kobieta to się przesiądę. nawet jakbym miała jeść na ławce pod stacją benzynową :P po prostu, niektórym się ustępuje

[Linka25]

kurde, te filmy serio są przegięciem bleeh

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

drabina gratulacje, własnie obrzydziłaś mi karmienie hehehhe

mam nadzieję szybko wyrzucić to z pamięci

[201604181004]

scenka rodzajowa przy śniadaniu
https://www.youtube.com/watch?v=9ThzS2PZT00

takie tam.

sama natura.

dobra teraz jest mi już serio słabo i naprawdę pobladłam, to nie jest dla mnie.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Napisane przez Linka25

kurde, te filmy serio są przegięciem bleeh

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

drabina gratulacje, własnie obrzydziłaś mi karmienie hehehhe

uwierz mi, jeszcze nie widziałaś wszystkich "argumentów" i obrazów które siedzą w mojej głowie krzycząc "boże drabina daj sobie siana, jak ci się to nie podoba to nie zmuszaj się"

[Linka25]

przezornie nie wchodzę w kolejny link
dobranoc

[201604181004]

"What a cutie pie! She is so adorable!" - komentarz

i szczęśliwy padre się śmieje przy obiedzie

serio, naprawdę.

serio.

gdybym to ja była na tym filmiku to dzieciom bym przypomniała że jestem przede wszystkim CZŁOWIEKIEM nie LODÓWKĄ, a mężowi chyba połamałabym ręce za kręcenie tego, a potem kark za wrzucenie na youtube.

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------

patrzcie co robi mama na 2:22

naprawdę jest na sali osoba której to nie obrzydza?
niech się zgłosi i poprowadzi moją terapię

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Drabina, Ty chyba chcesz żebym dzisiaj koniecznie nie mogła zasnąć... Jakaś makabra, oglądać się tego nie da, aż mi się robiło chwilami niedobrze. W życiu bym się tak dziecku nie dała dobierać do swojego cyca jak do lodówki... Fuj!

Niemniej chyba wiesz, że jednak większość karmień tak nie wygląda

[201604181004]

No nie wyglada. Ale co z tego. Skoro nadal nie czyje sie z tym komfortowo. A jak czytam zachwycone komentarze a potem widze gesty mamy w okolicach 2:22 to mi sie robi ciemno przed oczami.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Ale nikt Cię nie zmusza ani do kp, ani nie podtyka cyca pod nos, więc nie widzę problemu. Jak widzisz karmiącą zawsze możesz odwrócić wzrok jakby Ci przeszkadzała nawet pomimo przysłonięcia.

[201604181004]

Poza tym pamietaj - ta pani uwaza i nie tylko ona ze to przeeeeurocze. Ze to piekne. Kochane. Slodkie. Wiez z dzieckiem. Natura. Nie ma wyraznej granicy miedzy tym co normalne a co nienormalne. Twoje karmienie malucha moze byc dla ciebie niebianskim doswiadczeniem macierzynstwa. Ale zapamietaj ze to nadal jest tylko dla ciebie. Ta pani pewnie tez sie swietnie bawi i kocha swoje dzieci. I pewnie by sie za glowe zlapala gdyby uslyszala "co? Obrzydliwe? Ale jak to. To zdrowe naturalne i piekne". Dla kazdej matki takie jest. Z boku, dla innych, to juz niekoniecznie.

Ale wywod

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

No wiem ze moge. I to robie. Bo co mam robic? Wyciagnac bron i krzyczec "rece do gory cycki w staniki wszyscy na ziemie" ?
Po prostu. Mi sie to nie podoba. I chyba o tym jest temat, ze niektorzy podzielaja moje zdanie.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Ale na fakt, że natura nas tak ukształtowała, że cyc służy do karmienia to już akurat nic nie poradzisz. Widzisz, mi się nie podoba fakt robienia kupy i puszczania gazów na przykład i wolałabym żeby to natura inaczej rozwiązała, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma

[201604181004]

No niekoniecznie. Bo nie musisz karmic piersia. Z kupa nie masz wyjscia :P

[Mijanou]

Napisane przez drabineczka

"What a cutie pie! She is so adorable!" - komentarz

i szczęśliwy padre się śmieje przy obiedzie

serio, naprawdę.

serio.

gdybym to ja była na tym filmiku to dzieciom bym przypomniała że jestem przede wszystkim CZŁOWIEKIEM nie LODÓWKĄ, a mężowi chyba połamałabym ręce za kręcenie tego, a potem kark za wrzucenie na youtube.

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------

patrzcie co robi mama na 2:22

naprawdę jest na sali osoba której to nie obrzydza?
niech się zgłosi i poprowadzi moją terapię

A to dziecko to nie jest ciut za stare na ssanie cyca? A po co ta kobieta stuka się palcem po piersi?

[201604181004]

Bo wtedy wypadaja z niej mlekołaki


A tak serio to nie wiem.


A tak serio to na wizazu karmienie dwulatka i starszych to norma wiec lepiej nie zadawaj pytania czy jest za duze na karmienie.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez drabineczka

Bo wtedy wypadaja z niej mlekołaki

[Mijanou]

Napisane przez drabineczka

Bo wtedy wypadaja z niej mlekołaki


A tak serio to nie wiem.


A tak serio to na wizazu karmienie dwulatka i starszych to norma wiec lepiej nie zadawaj pytania czy jest za duze na karmienie.

Matkobosko,
dwa lata i dłużej czuć się jak mleczarnia- współczuję.
No ale co kto lubi. Jeden lubi znaczki, drugi klej do znaczkow. Ale to stukanie jest zastanawiające.

[201604181004]

Zalozmy o tym osobny watek

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Glodomorek

Wykąp się jak wrócisz to rób sobie okłady (ręcznik, mokre tetra, co masz pod ręką) na nogi. Skoro tabletki słabo działają - co brałaś paracetamol czy ibuprom - to chociaż sobie ulżysz trochę?
Dużo zdrowia dla Was!

Dzięki
Wzięłam Apap, który mi nic nie dał, po Ibupromie z kolei -znaczna ulga i spadek gorączki. Na pomocy nic mi nie pomogli, Apap i Apap...

Napisane przez Ninquelote

Też mi lekarz kazał odciągać i przegotowywać a potem dać w butelce, dziecku które butelki nie akceptuje. Ale nie z powodu antybiotyku a w przypadku temperatury powyżej 39 stopni. Lekarz na pomocy świątecznej własnie.
Klarissa, m1 to kompletnie nie moja część miasta (pociąg tam nie jeździ).

Ja nie wiem, przecież mleko przegotowane (ba, podgrzane do temp. powyżej 40 stopni już) traci swoje wszystkie cenne wartości... Co ci lekarze mają w głowach, że wygadują takie pierdoły

Napisane przez kukurukku

Porównywanie kobiety karmiącej niemowlaka piersią a kobiety z pochwą na wierzchu albo z facetem karmiącym penisem. MA SA KRA

No

Napisane przez drabineczka

boże ale co to za argument że jest zdrowe?
puszczanie bąków też jest zdrowe jednak ludzie w pewnych sytuacjach to wstrzymują bo tak wypada.
serio. nie rozpatrujemy tego w kategorii: co najlepsze dla dziecka
tylko; pogódźcie się z tym że niektórych ludzi to obrzydza.

Podstawowy
Możesz sobie myśleć, co chcesz, ja sama nikogo do kp nie zmuszam, ale tego niestety przeciwniczki kp odmówić tej "czynności" nie mogą - jest to optymalny, najzdrowszy sposób karmienia niemowlęcia.
Pogódźcie się z tym.
Ja nie jestem przeciwniczką mm, sama byłam wychowana na mm (ale nie z powodu tego, że moją mamę kp obrzydzało, bo siostrę tak już karmiła, tylko taka była wtedy moda), sama czasami podaję mm, ale takie mam zdanie.
Natomiast bardzo szanuję osoby, które nie robią z nie-karmienia piersią wielkiej szopki tylko przyznają otwarcie, że nie chcą, nie drążąc już, czy kp jest zdrowe czy nie i negując ten argument. Bo taka jest prawda, kp jest zdrowsze niż mm, choć mm to żadna trucizna.