Sierpniowe Panny Młode 2015 i 2016 ;)

[BlutAsiunia]

ja bym chciała bo prezenciki były by z głowy
Tak prawdę mówiąc ze słodyczy nikt się nie cieszy a tak by było coś innego
A to druga opcja
coś się zablokowało bo nie mogę dodać zdjecia


---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------



---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

http://de.dawanda.com/product/567813...in-Herzflasche

O coś takiego mi chodziło

[Paulinagm]

Napisane przez BlutAsiunia

ja bym chciała bo prezenciki były by z głowy
Tak prawdę mówiąc ze słodyczy nikt się nie cieszy a tak by było coś innego

hmmm, ja się cieszę i znam dużo osób, które się cieszą i nie tylko dzieci
my na podziękowanie planujemy takie papierowe serduszka wypełnione lentilkami
http://www.slubnaglowie.pl/produkt/p...175#ad-image-0

[alis91]

Napisane przez Paulinagm

hmmm, ja się cieszę i znam dużo osób, które się cieszą i nie tylko dzieci
my na podziękowanie planujemy takie papierowe serduszka wypełnione lentilkami
http://www.slubnaglowie.pl/produkt/p...175#ad-image-0

Też o tym myślałam Fajny i ładny pomysł

dziewczyny ze stolicy,któraś z Was wybiera się na targi ślubne w Mariocie w następny weekend?

[Saaheli]

hmmm... ja też kiedyś myślałam o jakimś drobiazgu dla gości, ale chyba z tego zrezygnujemy... coraz bardziej jestem na nie, bo to generuje kolejne koszty...
choć bardzo mi się podoba pomysł z małym słoiczkiem konfitury albo miodu bo w końcu, kto nie lubi się czasem napić herbaty z miodem? z tą konfiturą, to np. dobry pomysł dla kogoś, kto sam robi takie przetwory, wtedy trzeba 'tylko' dokupić słoiczki i je trochę przyozdobić

[asdii]

Ooo, o tych serduchach tez myslama ale mi sie zmienia srednio raz na tydzien:p

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Saaheli to tez fajny pomysl tylko gotowe sa drogie, a samemu zrobic to spoko, tylko nie wiem gdzie takie male sloiczki mozna dostac?
Ja jeszcze myslalam o woreczkach z oorganzy z herbata (no dobra to tz wymyslil). Sama kiedys od nauczycielki taki dostalam w podziekowaniu za przedstawienie w ktorym gralam i byl to bardzo mily gest

[Paulinagm]

Napisane przez alis91

dziewczyny ze stolicy,któraś z Was wybiera się na targi ślubne w Mariocie w następny weekend?

ja raczej nie - w zasadzie nie bardzo mam tam co szukać.
A wiesz czy wstęp jest płatny?

[Saaheli]

asdii - z tą herbatą też super w sumie tego jeszcze nie widziałam, więc byłoby oryginalnie
a co do tych słoików, to z ciekawości popatrzyłam na allegro i znalazłoby coś np. są komplety 12 słoików z nakrętkami o pojemności 0,55l po 12,99, są też mniejsze i tańsze, np. 10 słoiczków o pojemności 0,4l za 5zł, tyle, że bez zakrętek, więc ceny całkiem spoko... hmm będę się musiała nad tym mocno zastanowić, bo konfitury jeszcze nigdy nie robiłam haha

[asdii]

Napisane przez Saaheli

asdii - z tą herbatą też super w sumie tego jeszcze nie widziałam, więc byłoby oryginalnie
a co do tych słoików, to z ciekawości popatrzyłam na allegro i znalazłoby coś np. są komplety 12 słoików z nakrętkami o pojemności 0,55l po 12,99, są też mniejsze i tańsze, np. 10 słoiczków o pojemności 0,4l za 5zł, tyle, że bez zakrętek, więc ceny całkiem spoko... hmm będę się musiała nad tym mocno zastanowić, bo konfitury jeszcze nigdy nie robiłam haha

ja na weselu tez herbat nie widzialam, ale spodobał mi się ten pomysl Ale teraz mam dylemat bo moze jednak te konfiturki? a nie martw sie mama czy babcia pewnie chetnie pomoga jak przyjdzie co do czego

[BlutAsiunia]

A jeśli chodzi o coś do picia to może kawę
http://meinprivatkaffee.tchibo.de/ge...zeits-angebot/

widziałam też musli z serduszkami w małych opakowaniach
http://www.mymuesli.com/2go

[Natka_Pietruszki91]

Byłam dziś na pierwszej w życiu przymiarce sukni. Moje wymarzone księżniczki totalnie mi nie pasują. Poszerzają biodra itp. Pasują mi bardziej dopasowane. Przymierzałam jedną śliczną suknię - właśnie dopasowaną, na dole rozkloszowaną. Była koronkowa i miała doczepiany tren. Właśnie ten tren dodawał świetny efekt <3 jak na nic się nie zdecyduję to ją wezmę nie można było zdjęć robić niestety ;/

[asdii]

natka a jakies zdjecie z internetu przynajmniej?

[Natka_Pietruszki91]

To jest suknia szyta przez salon i nie ma na stronie jej zdjęcia ;/ mniej więcej tak wygląda: https://www.facebook.com/slubnaglowi...type=1&theater

Tylko trochę mniej haftów i na góze nie ma tego tiulu.

[asdii]

bardzo ładna zaczyna mi sie podobac taki fason Koniecznie pokaz zdjecie jak już bedziesz miala!

[Paulinagm]

Napisane przez Natka_Pietruszki91

To jest suknia szyta przez salon i nie ma na stronie jej zdjęcia ;/ mniej więcej tak wygląda: https://www.facebook.com/slubnaglowi...type=1&theater

Tylko trochę mniej haftów i na góze nie ma tego tiulu.

bardzo ciekawy fason. Ona poniżej bioder się równomiernie rozkloszowuje, czy ma takie (hmmmm, nie wiem jak to się nazywa) namarszczone wstawki?

[Natka_Pietruszki91]

Ta co przymierzałam to jest bardziej rozkloszowana. Niestety Pani w tym salonie nie pozwoliła robić zdjęć. Jutro też idę ijak tylko to będzie możliwie to wstawię fotki

[BlutAsiunia]

Napisane przez Natka_Pietruszki91

To jest suknia szyta przez salon i nie ma na stronie jej zdjęcia ;/ mniej więcej tak wygląda: https://www.facebook.com/slubnaglowi...type=1&theater

Tylko trochę mniej haftów i na góze nie ma tego tiulu.

A to widzę że fason A z wydłużonym gorsetem właśnie tak jak ja. W princessie wyglądałam jak dziewczynka do komunii.
Albo to się nazywa forma A z obniżonym stanem

[Natka_Pietruszki91]

A ja wyglądałam grubo a w takim kroju wszystkie niedoskonałości ukryły się. Wątpie, żebym schudła do dnia ślub - tyle czasu mi się nie udało, jeszcze przytyłam więc bardzo ciężko to widzę ;/ leniem jestem ;/
Przmierzałam niemal identyczną: https://www.facebook.com/slubnaglowi...e=1&permPage=1

[Paulinagm]

Napisane przez Natka_Pietruszki91

Ta co przymierzałam to jest bardziej rozkloszowana. Niestety Pani w tym salonie nie pozwoliła robić zdjęć. Jutro też idę ijak tylko to będzie możliwie to wstawię fotki

u mnie w dniu zamawiaia i wpłacania zaliczki pani sama powiedziała - musi pani porobić zdjęcia dla florystki, fryzjerki itd
to mam nadzieję, że jutro pokażesz
jeju, wczoraj pisałyście o gapieniu się na suknie - ja myślałam, że jak swoją znajdę to przestanę, ale nie! też się gapię na wystawy i uwielbiam oglądać zdjęcia nowych kolekcji i tego co wybrały inne panny młode
jest tyle ślicznych sukienek na świecie - co prawda ja swojej jestem pewna i zdania nie zmienię, ale Wy tutaj też wybieraci przepiękne suknie. To jest tez takie dziwne, że jednej kobiecie (np mi ) z jednej strony podoba się koronkowa księżniczka a z drugiej zupełnie nie-koronkowa rybka też i niektóre satynowe tez są piękne - każda w innym stylu, a wszystkie takie piękne.

[Natka_Pietruszki91]

Dla mnie też wszystkie są piękne i nie wiem jaką chcę. Zawsze chciałam taką księżniczkę z gorsetem, ale moja figura ma za wiele do życzenia i to mi nie pasuje totalnie ;/ jestem trochę zawiedziona tym ;/

[Paulinagm]

to może zanim zamówisz przejdź się jeszcze po innych salonach - może inaczej uszyta księżniczka sprawi, że będzie dobrze?
Musisz znaleźć suknię, która zachwyci Cię - nawet jeśli to nie byłay taka wymarzona księżniczka, to żebyś w niej czuła, że to na 100% ta. Albo ze pomyślisz sobie - jeju, ale świetna dla niej mogę zrezygnować z księżniczek. Może warto jeszcze poszukać?

Napisane przez Natka_Pietruszki91

A ja wyglądałam grubo a w takim kroju wszystkie niedoskonałości ukryły się. Wątpie, żebym schudła do dnia ślub - tyle czasu mi się nie udało, jeszcze przytyłam więc bardzo ciężko to widzę ;/ leniem jestem ;/
Przmierzałam niemal identyczną: https://www.facebook.com/slubnaglowi...e=1&permPage=1

ja grubo wyglądam w takich namarszczonych na linii odcięcia w pasie

Ostatnio zaczęłam ćwiczyć z chodakowską - poza rowerem to jedyny wysiłek, który sprawia mi przyjemność. Schudnąć troszkę też bym może chciała, ale najbardziej zależy mi na tym, żeby moje ramiona wyglądały smuklej, to chyba mój największy kompleks
ale totalnie nie mogę odstawić słodyczy, chyba jestem uzależniona - fakt, że bardzo ograniczam (codziennie kupuję 4 cukierki na wagę i to w zasadzi tyle, ale brakuje mi silnej woli, żeby tych cukierków nie kupić )

[Natka_Pietruszki91]

Ja mam brzuch - tak wszystko jest ok tylko ten bebech ;/ słodyczy nie jem, ale u mnie to nieregularne jedzenie i słaboość od fast foodów robi swoje.
No właśnie ta co na mnie idealnie leżała to nie czułam, że to ta. Jutro idę do następnego więc nie mam noża na gardle, bo dopiero zaczęłam więc nie mam czym się zamartwiać tak naprawdę

[Saaheli]

dziewczyny, z tymi sukienkami, to mam tak samo :P dawniej się zarzekałam, że princesski to ja na pewno nie chcę i ją z góry odrzucałam, ale teraz myślę, że jak pójdę w końcu mierzyć, to nawet i taką zmierzę, bo a nuż
Natka, ta która Ci pasuje jest naprawdę piękna, chyba lepiej się trzymać fasonu, który leży najlepiej, ale dziewczyny mają rację, ja bym i tak przymierzyła princesskę jeszcze inną

[NotreDame]

JA to jakbym już wybrałą to omijałaym salony szerokim łukiem, żeby przypadkiem gdzieś nie zobaczyć ładniejszej sukienki, a co gorsza ładniejszej za lepsze pieniądze. Chyba bym umarła wtedy
ALe jeszcze mam czas na szczęście
Moje absolutne hity nr 1 zmieniają się co tydzień

[Natka_Pietruszki91]

Napisane przez Saaheli

dziewczyny, z tymi sukienkami, to mam tak samo :P dawniej się zarzekałam, że princesski to ja na pewno nie chcę i ją z góry odrzucałam, ale teraz myślę, że jak pójdę w końcu mierzyć, to nawet i taką zmierzę, bo a nuż
Natka, ta która Ci pasuje jest naprawdę piękna, chyba lepiej się trzymać fasonu, który leży najlepiej, ale dziewczyny mają rację, ja bym i tak przymierzyła princesskę jeszcze inną

Tylko to nie jest dokładnie taka sama jak w salonie, ale równie ładna. To jutro też przymierzę princesskę i zobaczymy. Zobaczymy co będzie w tym drugim salonie. Jeszcze oprocz dzisiejszego i jutrzejszego mam 4 salony do obejścia ;d

[weronika9999]

Ostatnio zaczęłam ćwiczyć z chodakowską - poza rowerem to jedyny wysiłek, który sprawia mi przyjemność. Schudnąć troszkę też bym może chciała, ale najbardziej zależy mi na tym, żeby moje ramiona wyglądały smuklej, to chyba mój największy kompleks

witaj w klubie - też nie znoszę swoich ramion. Wszystko inne jak najbardziej w porządku, ale mam wrażenie, że ramiona mam jakieś takie galaretowate i tłuste :P Oprócz tego denerwują mnie "pucki" na twarzy (szczególnie, jak się uśmiecham), cały czas żyję nadzieją, że kiedyś znikną, ale ostatnio usłyszałam, że taki mam po prostu układ kości policzkowych, co mnie przeraziło
Do ślubu mam nadzieję ramiona będę mieć choć trochę lepsze. Chodzę na basen, staram się zdrowo odżywiać, ruszam się, ale jak na razie efektów brak.
Natka_pietruszki - ładna sukienka

[Saaheli]

Napisane przez NotreDame

JA to jakbym już wybrałą to omijałaym salony szerokim łukiem, żeby przypadkiem gdzieś nie zobaczyć ładniejszej sukienki, a co gorsza ładniejszej za lepsze pieniądze. Chyba bym umarła wtedy
ALe jeszcze mam czas na szczęście
Moje absolutne hity nr 1 zmieniają się co tydzień

ja mam tak samo, że co chwilę podoba mi się coś innego, już chyba wszystkie fasony przerobiłam jeśli chodzi o zachwyt :P tylko mierzenie mnie ratuje :P

Napisane przez Natka_Pietruszki91

Tylko to nie jest dokładnie taka sama jak w salonie, ale równie ładna. To jutro też przymierzę princesskę i zobaczymy. Zobaczymy co będzie w tym drugim salonie. Jeszcze oprocz dzisiejszego i jutrzejszego mam 4 salony do obejścia ;d

oj to mierz śmiało, na pewno coś znajdziesz

[BlutAsiunia]

Napisane przez Natka_Pietruszki91

Ja mam brzuch - tak wszystko jest ok tylko ten bebech ;/ słodyczy nie jem, ale u mnie to nieregularne jedzenie i słaboość od fast foodów robi swoje.
No właśnie ta co na mnie idealnie leżała to nie czułam, że to ta. Jutro idę do następnego więc nie mam noża na gardle, bo dopiero zaczęłam więc nie mam czym się zamartwiać tak naprawdę

A próbowałaś marszczenia na brzuchu takie jakby zakładki i materiał nie lekka koronka tylko coś takiego typu tafta albo grubszy pod spodem i na to tiul bez wzorów
wpisz http://blogmaniaevent.blogspot.de/20...rnkleider.html

[Natka_Pietruszki91]

Nie, ale az taka nie jestem jak ta modelka. Mam szerokie biodra i troche wystakacy brzuch, takie suknie mi sie nie podobaja totalnie.

[BlutAsiunia]

Napisane przez Natka_Pietruszki91

Nie, ale az taka nie jestem jak ta modelka. Mam szerokie biodra i troche wystakacy brzuch, takie suknie mi sie nie podobaja totalnie.

Nie chodziło mi o te modele ale jak niektóre mankamenty naszej urody można ukryć typu wystający brzuch takimi marszczeniami albo szerokie ramiona ramiączkami
A najlepiej to pokazać na kobietach które mają rozmiar XL
A w Niemczech kupę jest takich kobiet więc wziełam piewszą lepszą strone i wkleiłam linka sorry że takie ekstrem

[Saaheli]

a mnie się wydaje, że takie marszczenia to nie jest dobry pomysł... byłam na weselu, na którym PMka nie miała idealnej figury i właśnie biodra i brzuch mocniej 'rozbudowane', bo była niewiele czasu po porodzie i moim zdaniem miała kompletnie niedopasowaną suknię do swoich warunków. Właśnie takie marszczenia na brzuchu... wyglądało to naprawdę źle, bo na co dzień dziewczyna wygląda na wiele szczuplejszą.