Jedne dwóch kreseczek wypatrują, inne wyprawkę dla maluszków szykują - cz.V

[kordelka85]

Napisane przez ANNASAR

Dorotko to normalne przy pierwszym dziecku,ja też tak miałam.Ale uwierz mi wraz z porodem wszystko przychodzi

Ja mam drugie i tez mam takie obawy, moze troche inne niz przy pierwszym.
-nie ogarne dwojki
-nie znam sie na dziewczynkach, w rodzinie malo dzieci a jak juz to chlopcy
-mam obawy ze bede faworyzowac starsze dziecko. Raz ze go lepiej znam i na pewno juz nawiazalam z nim jakas wiez i nic porozumienia na pewno lepsza niz z noworodkiem. No i synek mamusi,mam obawy,ze corka bardzie tatusiowata bedzie, ze lepiej sie dogadaja, a ja oczywiscie zazdrosna zaborcza matka.

[Meliska86]

vilino przykro mi

[kordelka85]

No to pomarudzilam

[ANNASAR]

Napisane przez kordelka85

Ja mam drugie i tez mam takie obawy, moze troche inne niz przy pierwszym.
-nie ogarne dwojki
-nie znam sie na dziewczynkach, w rodzinie malo dzieci a jak juz to chlopcy
-mam obawy ze bede faworyzowac starsze dziecko. Raz ze go lepiej znam i na pewno juz nawiazalam z nim jakas wiez i nic porozumienia na pewno lepsza niz z noworodkiem. No i synek mamusi,mam obawy,ze corka bardzie tatusiowata bedzie, ze lepiej sie dogadaja, a ja oczywiscie zazdrosna zaborcza matka.

ja wogóle nie mam takich myśli,wrecz przeciwnie

[larara123]

Mielisko miałaś rację... Miałam dziś pierwsze wymioty narazie raz. Mogą to być już te? Czy za wcześnie

[ANNASAR]

Napisane przez larara123

Mielisko miałaś rację... Miałam dziś pierwsze wymioty narazie raz. Mogą to być już te? Czy za wcześnie

[kordelka85]

Napisane przez larara123

Mielisko miałaś rację... Miałam dziś pierwsze wymioty narazie raz. Mogą to być już te? Czy za wcześnie

Chociaz zycze nie wymiotowania wcale i braku mdlosci.

[india83]

cześć

Napisane przez ksuwka

Byłam na konsultacji u lekarza, przed chwilą dopiero wróciłam. Stwierdził, że oprócz tej prolaktyny to wszystkie inne hormony są w normie. Zapisał mi bromergon i zobaczymy co się będzie działo.

No to super, szybko na pewno się wszystko wyreguluje. Ja co prawda bromergonu nie brałam, ale po clo i duphastonie też bardzo źle się czułam. Na szczeście to było tak tylko na początku, a teraz organizm się już przyzwyczaił. Mam nadzieje,że u ciebie tez tak będzie

Napisane przez Nati_kk

A ja Wam pomarudziłam, że nie czuję mojego malucha i co? Szukam sobie teraz na necie ciuchów ciążowych, a tu w brzuchu zaczyna mi się rewolucja i mały co rusz mnie pyka w brzuszek
Chyba usłyszał, że chciałabym go czuć częściej

Ksuwcia - czyli w sumie potwierdził to co mówiłyśmy Oby Ci ten bromergon nie zaszkodził

chyba Cię usłyszał

Czarnulka witaj. Dobrze, ze sytuacja opanowana. Dbajcie o siebie

Napisane przez larara123

Dziewczyny mam jakoś wrażenie że to wszystko to tylko sen i ze we wtorek gin mi powie ze testy mi się przysnily... Chyba gorszy dzień dziś mam. Albo to może przez to ze oprócz bólu cyckow i czasem brzuszka nic się ciążowego nie dzieje jeszcze typu wymioty...

A pamiętacie może czy na początku miałyście dużo śluzu?[COLOR="Silver"]

Justynka w końcu musisz w to uwierzyć, stało się

Napisane przez Franka321

Ja juz dawno nie mialam. ale wczoraj z dziewczynami porusAlysmy rozne tematy wiec moze przez to. Pilam z ta moja przyjaciolka co ma 2 dIeci i taka jej przyjaciolka ktora poznalam 4 lata temu a widzialam ja ostatnio 2 lata temu. Taka mlodziutka jest a tyle przeszla w ostatnim czasie.bardzo sie zzylysmy juz planujemy swieta w 3 z dziecmi tej pierwszej. Tak mi brakowalo takiego wieczoru ze nie macie pojecia nawet w smsach mojemu dziekowalam ze mnie puscil. Bo to byl teoche taki podstep ze str. Tej mojej przyjaciolki.zadzwonila do mojego ja myslalam ze cos o samochod pytac czy cos a moj do mnie dawaj zawioze cie do pauli. Ja juz panika co sie stalo. Wiezie mnie ja wchodze a tam stol przygotowany jah na nie wiadomo jaka impreze ja mowie co sie dzieje. Moj nie chcial wejsc ze mna.powiedzial tylko. Zadzwon jak bedziesz chciala zebym przyjechal po ciebie. A jak cos to spij u pauli. I ta mi mowi ze kornelka przyjedzie zaraz no i oczywiscie pojawil sie problem bo ta nie miala transportu no to zadzwonilysmu jej pp taksowke przyjechala. Bylo super

Na pewno dobrze ci zrobił taki wypad

Napisane przez violino

@
Już nie mam sił, więc wybaczcie, dziewczyny, ale zniknę. Na pewno na jakiś czas.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przykro mi kochana, trzymaj się, no i czekamy

Mandy rób test, a ja trzymam kciukasy

Dorotka chyba martwiesz się zupełnie niepotrzebnie, będziesz super mamą

Ola a co się dzieje?

Napisane przez kordelka85

Ja mam drugie i tez mam takie obawy, moze troche inne niz przy pierwszym.
-nie ogarne dwojki
-nie znam sie na dziewczynkach, w rodzinie malo dzieci a jak juz to chlopcy
-mam obawy ze bede faworyzowac starsze dziecko. Raz ze go lepiej znam i na pewno juz nawiazalam z nim jakas wiez i nic porozumienia na pewno lepsza niz z noworodkiem. No i synek mamusi,mam obawy,ze corka bardzie tatusiowata bedzie, ze lepiej sie dogadaja, a ja oczywiscie zazdrosna zaborcza matka.

na pewno bedzie wszystko dobrze

Ale was dziewczyny wzieła na rozmyslanie

Nie martwicie się jesteście super babki i równie super będziecie dla swoich dzieci

[kordelka85]

Napisane przez ANNASAR

ja wogóle nie mam takich myśli,wrecz przeciwnie

A nie mialas wcale?

[ANNASAR]

Napisane przez kordelka85

A nie mialas wcale?

nie naprawdę nie tylko wydaje mi się,że syn bedzie zazdrosny,ale nie mogę do tego dopuścić .

[larara123]

Tak to znaczy za wcześnie czy że to już te?

[kordelka85]

Napisane przez ANNASAR

nie naprawdę nie tylko wydaje mi się,że syn bedzie zazdrosny,ale nie mogę do tego dopuścić .

A juz mialam nadzieje, ze mialas i przeszlo

[larara123]

Heh jak dobrze ze jestem w biurze to se dychne i z wami posiedzę

[Ewunia_01]

Napisane przez aneczka2238

Dzień dobry

Violino bardzo mi przykro czekamy w takim razie na Twój powrót

Aniu Annasar melisę można spokojnie pić (wiem, moj refleks jest ze.ebisty ). Mam nadzieję, że jeszcze śpisz
A tak przy okazji, jakich ziół w ciąży nie można/nie powinno się? Ja wiem że mięta polna, krwawnik, Nati pisała że hibiskus, coś jeszcze?

Czarnulka nie zazdroszczę przejść, dobrze że już jest ok Dbaj o siebie i kruszynkę

Mandy, testuj kochana Może kolejne II kreseczki nam się szykują

Dorotko, będziesz dla swojego synka najlepszą mamą na świecie Zobaczysz że po porodzie dużo rzeczy robi się instynktownie, czujesz to poprostu, nie martw się

Ewuniu, czy ja też się będę mogła zwracać po porady odnośnie kp? Oskar byl na mm, głównie przez moją niewiedzę i kilkla innych czynników, a teraz bardzo mi zależy na kp

Ola, dzisiaj już lepszy humor?

Martuś, dla synka. No i super że wszystko jest w porządku

Coś jeszcze chciałam....

Franka, cieszę się że odstresowałaś z koleżankami, tego Ci bylo trzeba A Twój tż też czasami potrafi pozytywnie zaskoczyć

Ksuwka, daj znać jak się czujesz po tabletkach

Justynko, miłej pracy, jeszcze tylko kilka dni

O kim zapomniałam to też

No to biorę się za następny watek

No pewnie

Jaaa to juz kolejny wątek a ja dziś 19 tc zaczynam
Tez macie wrażenie ze dopiero co test zrobiłam?
A jak juz minęliśmy 10 tc to w ogóle sie rozpędziło nie wiadomo kiedy i juz połowa ciazy mija

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

nie naprawdę nie tylko wydaje mi się,że syn bedzie zazdrosny,ale nie mogę do tego dopuścić .

Ja też nie Tylko mam obawy że bardzo dużo czasu poświęcę noworodkowi, a Oskar będzie przez to zazdrosny. Tylko takie.
Ale my z Anią mamy starszych synków, może dlatego

Napisane przez larara123

Tak to znaczy za wcześnie czy że to już te?

Już mogą być te, ale z całego serca Ci życzę żeby to te nie były, a te Cię ominęły

Wątek założony gadułki moje kochane

Chyba pierwszy raz udało mi się upolować posta

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez Ewunia_01

No pewnie

Jaaa to juz kolejny wątek a ja dziś 19 tc zaczynam
Tez macie wrażenie ze dopiero co test zrobiłam?
A jak juz minęliśmy 10 tc to w ogóle sie rozpędziło nie wiadomo kiedy i juz połowa ciazy mija

Dziękuję
A no mam takie wrażenie Dopiero co testy a tu już polowa ciąży zaraz Wam minie

[Ewunia_01]

Napisane przez ANNASAR

ja wogóle nie mam takich myśli,wrecz przeciwnie

Myśle ze duże znaczenie ma tutaj większa różnica wieku Twoja więź z synem jest zupełnie inna juz, nie jesteś centrum jego wszechświata, bo ma przedszkole, kolegów itd
A my to jednak mamy takie maluchy jeszcze, gdzie np mi sie chce płakać na myśl o przedszkolu, ze moja mała juz nie bedzie mnie tak potrzebowała i pomimo ze bede najważniejsza to bedzie miała juz swoje inne sprawy
Ja sie nie boję, ze któreś bede faworyzować, ale boje sie jak sobie poradzę z rozdzieleniem siebie pomiędzy dwójkę tak zeby żadne nie miało mnie mniej niż potrzebuje. Każda mama ma jakies rozterki czy to pierwsze czy kolejne dziecko

[larara123]

Rzeczywiście Ewuniu ale ten c czas leci

[aneczka2238]

Napisane przez Ewunia_01

Myśle ze duże znaczenie ma tutaj większa różnica wieku Twoja więź z synem jest zupełnie inna juz, nie jesteś centrum jego wszechświata, bo ma przedszkole, kolegów itd
A my to jednak mamy takie maluchy jeszcze, gdzie np mi sie chce płakać na myśl o przedszkolu, ze moja mała juz nie bedzie mnie tak potrzebowała i pomimo ze bede najważniejsza to bedzie miała juz swoje inne sprawy
Ja sie nie boję, ze któreś bede faworyzować, ale boje sie jak sobie poradzę z rozdzieleniem siebie pomiędzy dwójkę tak zeby żadne nie miało mnie mniej niż potrzebuje. Każda mama ma jakies rozterki czy to pierwsze czy kolejne dziecko

No ja właśnie też tak myślę, że ze starszymi dziećmi takich obaw jest mniej, bo są one w dużej mierze samodzielne, a mając dwa maluszki sytuacja wygląda inaczej Starszak więcej zrozumie, że mama jest zajęta czy zmęczona (przynajmniej mój , czasami jest tak, że nie pobawię się z nim, albo coś bo się źle czuję, mówię mu że to przez dzidziusia i on to rozumie ), a takiemu roczniakowi czy dwulatkowi to się jeszcze nie wytłumaczy. Stąd myślę Wasze rozterki i obawy. Ale wiem że dacie radę

[Czarnulka7891]

Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa... kochane jesteście
Ze swojej strony życzę wam wszystkiego dobrego i juz znikam.
3majcie się

[dorotape1987]

dzieki dziewczynki
ewcia napewno skorzystam z porad laktacyjnych kochana jestes
justys mnie wzielo kolo 7 tyg. przypomnij sobie nasza meliske napalenca na wymioty obys przeszla lagodnie a tymczasem siedz sdobie w biurze i na lajciku
violino czekamy na powrot
moja siostra ma taka srednia roznice jeden ma 7 drugi 1,5 i nawet dobrze jest od poczatku nie faworyzowala ani jednego ani drugiego no ale przez to ze wieksza czesc uwagi byla skupiona na malym to starszy taki tatowy sie zrobil z czasem to przeszlo bo szwagier na wyjazdach pracuje i ona siedzi sama z oboma

[Nati_kk]

Justynka,ja tak samo marudzilam gdzie wymioty i co?! Lepiej,żeby u Ciebie tak nie było

Annasar,super że udało Ci się wyspać!

Ewunia, 19tc,faktycznie ten czas nam leci niesamowicie...

[aneczka2238]

Ale dzisiaj cichutko, od razu widać że weekend

To teraz czas na moje "żale"...
Mam dzisiaj takiego lenia że szok, spać mi się chce, no i poszłabym ale nie mogę się ułożyć Na jednym i drugim boku mały uciska na żebra, wytrzymuję max.5 minut i nie daję rady z bólu, na plecach też nie bo mi tchu brakuje, pewnie co innego uciska. Dziewczynki na wylocie, macie takie problemy?
Do tego zgaga, moja przyjaciółka która nie odstepuje na krok i już migdały nie pomagają, rennie to od dawna nie działa... Jak się położe, nawet tak na wpół siedząco to się ulewa
Coraz częściej zdarza mi się , wczoraj pod sklepem... ehh...
No to się wygadałam Ogólnie trochę wstyd mówić ale mam dosyć tej ciąży, nie lubię w niej być i z utęsknieniem oczekuję dnia porodu...

[india83]

Napisane przez Ewunia_01

No pewnie

Jaaa to juz kolejny wątek a ja dziś 19 tc zaczynam
Tez macie wrażenie ze dopiero co test zrobiłam?
A jak juz minęliśmy 10 tc to w ogóle sie rozpędziło nie wiadomo kiedy i juz połowa ciazy mija

No zleciało... ja chyba pamiętam, to chyba byly moje początki na tym wątku. Ewunia to Ty się tak bardzo marwlaś czy na pewno wszystko jest ok?

Napisane przez aneczka2238

Ale dzisiaj cichutko, od razu widać że weekend

To teraz czas na moje "żale"...
Mam dzisiaj takiego lenia że szok, spać mi się chce, no i poszłabym ale nie mogę się ułożyć Na jednym i drugim boku mały uciska na żebra, wytrzymuję max.5 minut i nie daję rady z bólu, na plecach też nie bo mi tchu brakuje, pewnie co innego uciska. Dziewczynki na wylocie, macie takie problemy?
Do tego zgaga, moja przyjaciółka która nie odstepuje na krok i już migdały nie pomagają, rennie to od dawna nie działa... Jak się położe, nawet tak na wpół siedząco to się ulewa
Coraz częściej zdarza mi się , wczoraj pod sklepem... ehh...
No to się wygadałam Ogólnie trochę wstyd mówić ale mam dosyć tej ciąży, nie lubię w niej być i z utęsknieniem oczekuję dnia porodu...

aneczko biedna jesteś... ale jeszcze troszkę te wszystkie dolegliwości ustapia. A jaka będzie nagroda

[Nati_kk]

Napisane przez aneczka2238

Ale dzisiaj cichutko, od razu widać że weekend

To teraz czas na moje "żale"...
Mam dzisiaj takiego lenia że szok, spać mi się chce, no i poszłabym ale nie mogę się ułożyć Na jednym i drugim boku mały uciska na żebra, wytrzymuję max.5 minut i nie daję rady z bólu, na plecach też nie bo mi tchu brakuje, pewnie co innego uciska. Dziewczynki na wylocie, macie takie problemy?
Do tego zgaga, moja przyjaciółka która nie odstepuje na krok i już migdały nie pomagają, rennie to od dawna nie działa... Jak się położe, nawet tak na wpół siedząco to się ulewa
Coraz częściej zdarza mi się , wczoraj pod sklepem... ehh...
No to się wygadałam Ogólnie trochę wstyd mówić ale mam dosyć tej ciąży, nie lubię w niej być i z utęsknieniem oczekuję dnia porodu...

Aneczka

Już nie dużo Ci zostało, dasz sobie radę jakoś, pomyśl jaka nagroda Cię na końcu czeka

Ja też sobie całkiem inaczej tą ciążę wyobrażałam szczerze powiedziawszy, ale przede mną jeszcze ponad połowa to mi się może jeszcze odmieni

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

Ale dzisiaj cichutko, od razu widać że weekend

To teraz czas na moje "żale"...
Mam dzisiaj takiego lenia że szok, spać mi się chce, no i poszłabym ale nie mogę się ułożyć Na jednym i drugim boku mały uciska na żebra, wytrzymuję max.5 minut i nie daję rady z bólu, na plecach też nie bo mi tchu brakuje, pewnie co innego uciska. Dziewczynki na wylocie, macie takie problemy?
Do tego zgaga, moja przyjaciółka która nie odstepuje na krok i już migdały nie pomagają, rennie to od dawna nie działa... Jak się położe, nawet tak na wpół siedząco to się ulewa
Coraz częściej zdarza mi się , wczoraj pod sklepem... ehh...
No to się wygadałam Ogólnie trochę wstyd mówić ale mam dosyć tej ciąży, nie lubię w niej być i z utęsknieniem oczekuję dnia porodu...

Aniu ja mam tak samo już od kilku dni mam dość naprawdę oprócz zgagy mam takie objawy jak twoje

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez Ewunia_01

No pewnie

Jaaa to juz kolejny wątek a ja dziś 19 tc zaczynam
Tez macie wrażenie ze dopiero co test zrobiłam?
A jak juz minęliśmy 10 tc to w ogóle sie rozpędziło nie wiadomo kiedy i juz połowa ciazy mija

Ewuś no faktycznie ten czas leci

[aneczka2238]

Napisane przez ANNASAR

Aniu ja mam tak samo już od kilku dni mam dość naprawdę oprócz zgagy mam takie objawy jak twoje

Tak sobie pomyślałam że skoro z usg wychodzi termin mi na 13.12 to pewnie nasze maluchy są podobne wielkościowo, o ile Lia też nie jest do przodu, więc pewnie stąd mamy podobne objawy.
Ale musimy wytrzymać, bo.... nie mamy wyboru

A powiedz Aniu, w pierwszej ciąży tez tak miałaś, bo ja

[Guerka]

Czesc dziewczyny dopiero siadłam sobie na posladach... Caly dzien ogarniałam mieszkanie, dostalam takiego energetycznego kopa ze sama sie zdziwiłam
Ewuniu jak ten czas leci, dopiero co pisalas o pozytywnym teście, pamietam ze sie aż poplakalam z wzruszenia
Aneczko z chcecia wezme od Ciebie polowe, albo i wiecej Twoich dolegliwosci z gwarancją fasolki

[dorotape1987]

a u mnie to jest tylko zle jak leze na plecach bo mi duszno po chwili do tej pory lapie sie na tym ze spie na plecach juz podkladam poduszke z jednej i drugiej strony w razie jakby co to tak nie calkiem na plasko jest ale brakuje mi spania na brzuchu
mnie cos wzielo na salatke z rzodkiewka bede robic

[kordelka85]

Napisane przez Ewunia_01

ale boje sie jak sobie poradzę z rozdzieleniem siebie pomiędzy dwójkę tak zeby żadne nie miało mnie mniej niż potrzebuje. Każda mama ma jakies rozterki czy to pierwsze czy kolejne dziecko

No i jeszcze to, ze na pewno nie poswieci sie tyle czasu co starszemu jak bylo male.
Ja nie mam jakos zle, bo moj synek ladnie sam sie potrafi bawic, nie jest nauczony na noszenie.Ale sam sie nienakarmi nie wykapie, nie zmieni pieluchy, no i na oku trzeba miec bo albo sobie krzywde zrobialbo dom zdemoluje

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

Tak sobie pomyślałam że skoro z usg wychodzi termin mi na 13.12 to pewnie nasze maluchy są podobne wielkościowo, o ile Lia też nie jest do przodu, więc pewnie stąd mamy podobne objawy.
Ale musimy wytrzymać, bo.... nie mamy wyboru

A powiedz Aniu, w pierwszej ciąży tez tak miałaś, bo ja

właśnie nie ...
Nie Lia jest malutka nie zdziwie się jak mnie przegonisz i pierwsza urodzisz