Polecamy:

Ninquelote · 2014-10-17, 15:16

Mi bardzo przeszkadzało, że córka nie raczkowała. Wymagała przenoszenia z miejsca na miejsce, zabawiania cały czas, a jak wylądowała na brzuchu to ryk bo podnieść się nie umiała. Ale odkąd zaczęła całkiem sama chodzić to mam tyle czasu wolnego.

Klarissa · 2014-10-17, 20:13

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Są rodzice dumni z tego, że ich dziecko nie raczkowało, tylko "od razu zaczęło chodzić". No nie raczkowało, bo zwykle było zapakowane do chodzika czy prowadzane za rączki.

Moja córka raczkowała całe 2 tygodnie mniej więcej, mając jakieś 10 miesięcy, a chodzić zaczęła mając 15 miesięcy, to w sumie nie wiem gdzie się plasuje, chyba jakoś pośrodku. Przez blisko 5 miesięcy chodziła non stop wzdłuż mebli, kanapy, na około stolika itp.
Chodzika na oczy nie widziała, za rękę owszem prowadziłam bo skoro już umiała stać, stawiać kroki itd. a jedynie brakowało jej odwagi by iść samemu to trudno żebym ją non stop woziła tudzież nosiła przez prawie 5 miesięcy bo tyle to trwało.

MamaKtosia · 2014-10-17, 20:31

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Wg wszelkich norm, to nie jest prawidłowy rozwój. Wbrew pozorom raczkowanie jest niezmiernie istotne dla dalszego rozwoju.

Cytat:

Napisane przez Ninquelote

A jak nie raczkowało? Moja ominęła zupełnie ten etap. Raczkować nie umie więc żeby podciągnąć się na czymś to dojeżdżała do mebli na pupie.
Dziedziczy się jakoś raczkowanie w genach? Ani ja ani mąż nie raczkowaliśmy.

Z tego co mi wiadomo nie ma absolutnie żadnych naukowych dowodów na to, że brak raczkowania ma jakiekolwiek negatywne implikacje na przyszłość dziecka.

bordowa · 2014-10-18, 15:13

Cytat:

Napisane przez Klarissa

Moja córka raczkowała całe 2 tygodnie mniej więcej, mając jakieś 10 miesięcy, a chodzić zaczęła mając 15 miesięcy, to w sumie nie wiem gdzie się plasuje, chyba jakoś pośrodku. Przez blisko 5 miesięcy chodziła non stop wzdłuż mebli, kanapy, na około stolika itp.
Chodzika na oczy nie widziała, za rękę owszem prowadziłam bo skoro już umiała stać, stawiać kroki itd. a jedynie brakowało jej odwagi by iść samemu to trudno żebym ją non stop woziła tudzież nosiła przez prawie 5 miesięcy bo tyle to trwało.

Ale ona umiała iść prowadzona za rękę. A prawie każda mama , którą znam (serio,nie generalizuję, choć chciałabym ...) szła wisząc nad dzieckiem trzymająć je za obie ręce podciągnięte do góry bo dzieciak nie umiał kroku zrobić tylko leciał na twarz. I tak sobie chadzają mamusie po kilka miesięcy a potem "ojej czemu mnie tak plecy bolą?"

**kordelka85** · 2014-10-18, 18:16

Cytat:

Napisane przez bordowa

Ale ona umiała iść prowadzona za rękę. A prawie każda mama , którą znam (serio,nie generalizuję, choć chciałabym ...) szła wisząc nad dzieckiem trzymająć je za obie ręce podciągnięte do góry bo dzieciak nie umiał kroku zrobić tylko leciał na twarz. I tak sobie chadzają mamusie po kilka miesięcy a potem "ojej czemu mnie tak plecy bolą?"

Ja za jedna prowadziłam, młody sie na niej podpierał,a nie ze ja ciągnęłam jego.

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2014-10-18, 20:56

Cytat:

Napisane przez bordowa

Ale ona umiała iść prowadzona za rękę. A prawie każda mama , którą znam (serio,nie generalizuję, choć chciałabym ...) szła wisząc nad dzieckiem trzymająć je za obie ręce podciągnięte do góry bo dzieciak nie umiał kroku zrobić tylko leciał na twarz. I tak sobie chadzają mamusie po kilka miesięcy a potem "ojej czemu mnie tak plecy bolą?"

Moja siostra prowadzi córę za rękę bo mała chce biegać i jej uciekać.. nie widzę w tym nic dziwnego, że matka pilnuje aby dziecko pod samochód nie wpadło albo ludziom pod nogi nie wbiegało.. a że wygląda to jak wygląda to nic nie poradzę..

bordowa · 2014-10-18, 21:03

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;48580618]Moja siostra prowadzi córę za rękę bo mała chce biegać i jej uciekać.. nie widzę w tym nic dziwnego, że matka pilnuje aby dziecko pod samochód nie wpadło albo ludziom pod nogi nie wbiegało.. a że wygląda to jak wygląda to nic nie poradzę..

[/QUOTE]

Eeee?
Ja mówię o matkach które prowadzają za dwie ręce swoje kilkumiesięczne dzieci, które nie umieją chodzić. Ty mówisz o trzymaniu za rękę ruchliwego dziecka. Gdzie tu związek?

karolca · 2014-10-18, 21:06

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;48580618]Moja siostra prowadzi córę za rękę bo mała chce biegać i jej uciekać.. nie widzę w tym nic dziwnego, że matka pilnuje aby dziecko pod samochód nie wpadło albo ludziom pod nogi nie wbiegało.. a że wygląda to jak wygląda to nic nie poradzę..

[/QUOTE]
Nie widzisz różnicy pomiędzy dzieckiem, które potrafi już chodzić i jest trzymane ze rękę z powodów podanych przez ciebie a dzieckiem, które nawet stać nie potrafi, ale mamusia twardo trzyma za ręcę, pochyla się nad dzieckiem, ciągnie w górę aby utrzymać go w pozycji pionowej.

**kordelka85** · 2014-10-21, 10:22

Mam 13 miesięczne dziecko.Zastanawiam sie czy codziennie muszę mu ubierać świeże ubranie czy np. może bez problemu nosić jedne spodnie czy bluze 2 dni jeśli nie jest oczywiście brudne. Jak robiłyście?

ajah · 2014-10-21, 12:25

Cytat:

Napisane przez kordelka85

Mam 13 miesięczne dziecko.Zastanawiam sie czy codziennie muszę mu ubierać świeże ubranie czy np. może bez problemu nosić jedne spodnie czy bluze 2 dni jeśli nie jest oczywiście brudne. Jak robiłyście?

Oczywiście, e może nosić te same spodnie przez dwa dni. Niby dlaczego nie ?

wika82 · 2014-10-21, 13:52

Cytat:

Napisane przez kordelka85

Mam 13 miesięczne dziecko.Zastanawiam sie czy codziennie muszę mu ubierać świeże ubranie czy np. może bez problemu nosić jedne spodnie czy bluze 2 dni jeśli nie jest oczywiście brudne. Jak robiłyście?

Jeśli chodzi w pieluszce, to ja bym zmieniała spodnie codziennie. Mój pięciomiesięczniak ma często zmieniane pieluchy, a i tak krok w spodniach, śpiochach, czy pajacach przechodzi zapachem z pieluch. Używaliśmy różnych pieluszek, wciąż to samo.

Z kolei bluzy, body, itp. zmieniam codziennie, bo maluch się ślini, czy sporadycznie mu się uleje, ale to nie dotyczy 13 miesięczniaka.

**kordelka85** · 2014-10-21, 13:57

Cytat:

Napisane przez wika82

Jeśli chodzi w pieluszce, to ja bym zmieniała spodnie codziennie. Mój pięciomiesięczniak ma często zmieniane pieluchy, a i tak krok w spodniach, śpiochach, czy pajacach przechodzi zapachem z pieluch. Używaliśmy różnych pieluszek, wciąż to samo.

Z kolei bluzy, body, itp. zmieniam codziennie, bo maluch się ślini, czy sporadycznie mu się uleje, ale to nie dotyczy 13 miesięczniaka.

No własnie nie śmierdzą tez...
Gore to brudzi jedzeniem, ale nie zawsze, czasami się uchowa.

_Beata _ · 2014-10-21, 14:19

Cytat:

Napisane przez kordelka85

Mam 13 miesięczne dziecko.Zastanawiam sie czy codziennie muszę mu ubierać świeże ubranie czy np. może bez problemu nosić jedne spodnie czy bluze 2 dni jeśli nie jest oczywiście brudne. Jak robiłyście?

jeśli mi są brudne, śmierdzące, to czemu by nie? choć ją zmieniam górę co dzień, spodnie co 2-3 dni.

żurawinka · 2014-10-21, 16:44

Dół i górę zmieniam synkowi codziennie, dół nawet kilka razy

ale górę zdarzyło się że miał dwa dni na sobie jak jakimś cudem nie wybrudził (b.rzadko)

**201605041146** · 2014-10-22, 18:55

Dziewczyny

Mały kończy dziś 6 tygodni, od wczoraj jest niespokojny, w ciągu dnia nie chce spac jak k go nakarmie to po odlozeniu od razu się budzi i znowu na ręce i do cyca gdzie zdrzrmnie się krotko albo jest aktywny kilka godzin i w tym czasie jest bardzo komunikatywny, uśmiecha się, chce być noszony, jest wtedy po prostu ciekawy świata. Dziś to samo najdluzej dziś pospal 40 minut. Nie da się odlozyc na spiaco.. tylko na mnie by wisial.
Na dodatek przy karmieniu czesto sie denerwuje odrywa główkę, prezy sie, i nie wiem juz czy jest po prostu marudny czy zmeczony, czy przez częste dostawianiev go mało mu leci mleka z piersi...

Co myślicie? Czy to pojawilt się u nas skok rozwojowy i kryzys laktacyjny w jednym? Ile to może potrwac? Jak to przetrwać? A jeśli to nie to to jaj sobie poradzic ? Juz nie man pomysłów

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2014-10-22, 20:18

Norma, kryzys laktacyjny po 6 tygodniu

za kilka dni się unormuje, produkcja się dopasuje do potrzeb małego

dostawiaj ile wlezie.

iweczka · 2014-10-22, 21:26

Cytat:

Napisane przez kordelka85

Mam 13 miesięczne dziecko.Zastanawiam sie czy codziennie muszę mu ubierać świeże ubranie czy np. może bez problemu nosić jedne spodnie czy bluze 2 dni jeśli nie jest oczywiście brudne. Jak robiłyście?

U nas nie zdarzało się w tamtym okresie żeby moja córka była czysta po całym dniu

_vixen_ · 2014-10-23, 23:30

Zawsze codziennie zmieniam dziecku wszystkie ciuchy, spodnie, majtki, skarpetki i koszulkę.

lutien · 2014-10-24, 07:51

Nie mogę znaleźć wątku o rozszerzaniu diety niemowlęcia. Poratujecie linkiem?

kotek81 · 2014-10-24, 09:19

tego szukasz?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=620022

**kordelka85** · 2014-10-24, 09:32

Cytat:

Napisane przez iweczka

U nas nie zdarzało się w tamtym okresie żeby moja córka była czysta po całym dniu

U nas do 9tego miesiąca życia było co najmniej 4 przebierki dziennie.Ale sie skończyło jak wywaliłam śliniaki i zastąpiłam pieluchami tetrowymi złożonymi w róg. Polecam.

**201605041146** · 2014-10-24, 10:18

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48633148]Norma, kryzys laktacyjny po 6 tygodniu

za kilka dni się unormuje, produkcja się dopasuje do potrzeb małego

dostawiaj ile wlezie.[/QUOTE]

podejrzewalam tak ze to ten kryzys wlasnie ...mimo, ze jak go karmie to równocześnie leci z drugiej piersi...

Dziś czwarty dzień i mały dalej przy piersi, bez tego nie uśnie i musi mieć w buzi sutka. Troszkę sobie drzema ale wyglada to tak jakby czuwal bo jak go oderwe od piersi to od razu oczyska otwarte i płacz

wika82 · 2014-10-24, 10:42

Cytat:

Napisane przez anettka

podejrzewalam tak ze to ten kryzys wlasnie ...mimo, ze jak go karmie to równocześnie leci z drugiej piersi...

Dziś czwarty dzień i mały dalej przy piersi, bez tego nie uśnie i musi mieć w buzi sutka. Troszkę sobie drzema ale wyglada to tak jakby czuwal bo jak go oderwe od piersi to od razu oczyska otwarte i płacz

Kryzys niby może potrwać nawet do 7 dni. Cierpliwości, wszystko wróci do normy. Przystawiaj bez przerwy, bo im częściej będziesz to robić tym szybciej pobudzisz produkcję.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

**201605041146** · 2014-10-24, 10:48

Cytat:

Napisane przez wika82

Kryzys niby może potrwać nawet do 7 dni. Cierpliwości, wszystko wróci do normy. Przystawiaj bez przerwy, bo im częściej będziesz to robić tym szybciej pobudzisz produkcję.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na szczęście zawziełam się na kp wiec przetrwamy (seriale w między czasie oglądam )

, tak jak pisałam malego caly czas mam przy piersi, tylko widze tez ze ten moj smyk zmeczony jest i marudny i nie jest w stanie usnac na pelna godzinkę i tak mi go żal

lutien · 2014-10-24, 13:24

Cytat:

Napisane przez kotek81

tego szukasz?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=620022

Tak

wika82 · 2014-10-24, 14:37

Cytat:

Napisane przez anettka

Na szczęście zawziełam się na kp wiec przetrwamy (seriale w między czasie oglądam )

, tak jak pisałam malego caly czas mam przy piersi, tylko widze tez ze ten moj smyk zmeczony jest i marudny i nie jest w stanie usnac na pelna godzinkę i tak mi go żal

U nas było to samo, nawet teraz jest, bo kryzys 6 miesiąca nas dopadł.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

_vixen_ · 2014-10-24, 19:20

O matko, wika82, już połroczniaka masz, jak ten czas z... szybko leci

iweczka · 2014-10-24, 21:14

Cytat:

Napisane przez kordelka85

U nas do 9tego miesiąca życia było co najmniej 4 przebierki dziennie.Ale sie skończyło jak wywaliłam śliniaki i zastąpiłam pieluchami tetrowymi złożonymi w róg. Polecam.

Moja miala dodatkowo refluks dziecięcy do 7 mca. Wiec i 10 razy dziennie
Potrafilysmy sie przebierac :-( :-/

MamaKtosia · 2014-10-24, 21:35

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Zawsze codziennie zmieniam dziecku wszystkie ciuchy, spodnie, majtki, skarpetki i koszulkę.

Też tak mam, choć ostatnio staram się stopować bo jedyne co robię to pranie

**201708160922** · 2014-10-24, 22:29

Cytat:

Napisane przez _vixen_

O matko, wika82, już połroczniaka masz, jak ten czas z... szybko leci

Co nie? A tak niedawno w ciąży była

2014-10-17, 15:16	#2911
Ninquelote Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 2 316	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 Mi bardzo przeszkadzało, że córka nie raczkowała. Wymagała przenoszenia z miejsca na miejsce, zabawiania cały czas, a jak wylądowała na brzuchu to ryk bo podnieść się nie umiała. Ale odkąd zaczęła całkiem sama chodzić to mam tyle czasu wolnego. __________________ Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem

2014-10-18, 21:03	#2917
bordowa Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 2 936	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;48580618]Moja siostra prowadzi córę za rękę bo mała chce biegać i jej uciekać.. nie widzę w tym nic dziwnego, że matka pilnuje aby dziecko pod samochód nie wpadło albo ludziom pod nogi nie wbiegało.. a że wygląda to jak wygląda to nic nie poradzę.. [/QUOTE] Eeee? Ja mówię o matkach które prowadzają za dwie ręce swoje kilkumiesięczne dzieci, które nie umieją chodzić. Ty mówisz o trzymaniu za rękę ruchliwego dziecka. Gdzie tu związek? __________________ "Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."

2014-10-18, 21:06	#2918
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 736	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;48580618]Moja siostra prowadzi córę za rękę bo mała chce biegać i jej uciekać.. nie widzę w tym nic dziwnego, że matka pilnuje aby dziecko pod samochód nie wpadło albo ludziom pod nogi nie wbiegało.. a że wygląda to jak wygląda to nic nie poradzę.. [/QUOTE] Nie widzisz różnicy pomiędzy dzieckiem, które potrafi już chodzić i jest trzymane ze rękę z powodów podanych przez ciebie a dzieckiem, które nawet stać nie potrafi, ale mamusia twardo trzyma za ręcę, pochyla się nad dzieckiem, ciągnie w górę aby utrzymać go w pozycji pionowej. __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.

2014-10-21, 10:22	#2919
kordelka85 BAN stały Zarejestrowany: 2014-04 Wiadomości: 6 973	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 Mam 13 miesięczne dziecko.Zastanawiam sie czy codziennie muszę mu ubierać świeże ubranie czy np. może bez problemu nosić jedne spodnie czy bluze 2 dni jeśli nie jest oczywiście brudne. Jak robiłyście?

2014-10-21, 16:44	#2924
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 036	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 Dół i górę zmieniam synkowi codziennie, dół nawet kilka razy ale górę zdarzyło się że miał dwa dni na sobie jak jakimś cudem nie wybrudził (b.rzadko)

2014-10-22, 18:55	#2925
201605041146 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 3 364	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 Dziewczyny Mały kończy dziś 6 tygodni, od wczoraj jest niespokojny, w ciągu dnia nie chce spac jak k go nakarmie to po odlozeniu od razu się budzi i znowu na ręce i do cyca gdzie zdrzrmnie się krotko albo jest aktywny kilka godzin i w tym czasie jest bardzo komunikatywny, uśmiecha się, chce być noszony, jest wtedy po prostu ciekawy świata. Dziś to samo najdluzej dziś pospal 40 minut. Nie da się odlozyc na spiaco.. tylko na mnie by wisial. Na dodatek przy karmieniu czesto sie denerwuje odrywa główkę, prezy sie, i nie wiem juz czy jest po prostu marudny czy zmeczony, czy przez częste dostawianiev go mało mu leci mleka z piersi... Co myślicie? Czy to pojawilt się u nas skok rozwojowy i kryzys laktacyjny w jednym? Ile to może potrwac? Jak to przetrwać? A jeśli to nie to to jaj sobie poradzic ? Juz nie man pomysłów

2014-10-22, 20:18	#2926
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 Norma, kryzys laktacyjny po 6 tygodniu za kilka dni się unormuje, produkcja się dopasuje do potrzeb małego dostawiaj ile wlezie.

2014-10-23, 23:30	#2928
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 Zawsze codziennie zmieniam dziecku wszystkie ciuchy, spodnie, majtki, skarpetki i koszulkę.

2014-10-24, 07:51	#2929
lutien Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 2 319	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 Nie mogę znaleźć wątku o rozszerzaniu diety niemowlęcia. Poratujecie linkiem? __________________ "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem." (Katharine Hadley )

2014-10-24, 09:19	#2930
kotek81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 4 690	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 tego szukasz? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=620022

2014-10-24, 10:18	#2932
201605041146 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 3 364	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;48633148]Norma, kryzys laktacyjny po 6 tygodniu za kilka dni się unormuje, produkcja się dopasuje do potrzeb małego dostawiaj ile wlezie.[/QUOTE] podejrzewalam tak ze to ten kryzys wlasnie ...mimo, ze jak go karmie to równocześnie leci z drugiej piersi... Dziś czwarty dzień i mały dalej przy piersi, bez tego nie uśnie i musi mieć w buzi sutka. Troszkę sobie drzema ale wyglada to tak jakby czuwal bo jak go oderwe od piersi to od razu oczyska otwarte i płacz

2014-10-24, 19:20	#2937
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Wszystko, co chciałybyśmy wiedzieć... cz. 2 O matko, wika82, już połroczniaka masz, jak ten czas z... szybko leci

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)