Mamusie Kwietniowe 2015! cz.III

[MaŁa_Sylwia]

a ja czekam i czekam, ssie juz na sama mysl, a tz bedzie jak zwykle czyli gdzies 16:15, jeszcze do sklepu ma wejsc..
wiecie co czuje sie przez ta pogode jak nacpana.. ledwo przytomna albo jak po lekach :/

[Patusia1711]

Napisane przez czajelka

Hejka

a co tu taka cisza

ja dzisiaj wyspana jak nigdy, pierwsza noc w tygodniu gdzie tz byl przy mnie teraz bedzie kleic tapete, a ja dzis leze nie sprzątam, później jedziemy do tesciow
buziaki

No to super, że się wyspałaś

Napisane przez Nati_kk

Dziewczyny wracam do Was po prawie 1,5 miesięcznej przerwie ;-) te które już mnie znają serdecznie pozdrawiam, a z nowymi mamuskami witam się ciepło
No i buziaki dla Waszych maluchów!

U nas i ślub i podróż poślubna już za nami,teraz powrót do szarej rzeczywistości uczelni i pracy :-(
Z dzidzią czujemy się dobrze,w środę byliśmy na kontroli i uwaga!!! Najprawdopodobniej będzie synek więc proszę o uaktualnienie w pierwszym poście ;-)

Mam nadzieję, że pomimo nawalu zajęć będę w stanie nadrabiać Was na bieżąco

Witaj Gratulacje synusia i czekamy na zdjęcia w klubie z tego najważniejszego dla Was dnia

Napisane przez madzixx88

Dzień dobry !

Patusia-współczuje migreny:/
Bird-smacznego

ja już po śniadanku, zjadłam płatki z mlekiem ryżowym

Dziewczynki kochane, mogłybyście mi przypomnieć jakie książki o bobasach są godne polecenia? będę dziś w Empiku i Matrasie to bym sobie jakąś kupiła

Mi koleżanka poleciła "poród bez granic" podobno fajna i króciutka ale nie mam weny się zabrać

Napisane przez _Madison_

NATI - super, że już po :p mam nadzieję, że było pięknie tak jak sobir wymarzyliście
Gratuluję synka!!

LEKKA - gratki wygrania fotelika

Zjadłabym mizeri to przez BOLECZKĘ :p
Miał być jutro żurek, ale zrobię mielone i ziemniaczki z mizerią )
Tylko jak wytrzymam do jutra :blink: ???

Ja nadaję jeszcze z łóżka więc pozdrawiam i życzę pogodnego dnia **

Ja mam fasolkę po bretońsku

Napisane przez rosarioV

Dzień doberek
Witam was z mdłościami! Kiedy miną? Za oknem pochmurno całkowity brak apetytu i lece do szkoły. .. jak mi się nie chce! !! Dziś po szkole będzie wielkie sprzątanie tego co Tż nie zrobił i jutro chce nic nie robić! Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Nati witam Cię z powrotem nie pamiętam czy sie poznalysmy ale chyba tak :P gratko synusia

Miłego dnia w szkole

Napisane przez _Madison_

ROSARIO - o to widzę, że dzień zaplanowany :p
A my wieczorkiem na zakupy jedziemy. Chciałam od rana, ale mąż już na montażu więc muszę czekać. Zaraz przyjedzie moja mama z dzieciakami mi pomóc
Więc trzeba będzie z wyra wyjść, ale jeszcze chwilę poleżę

No to życzę udanych zakupów

Napisane przez sunny_eyes

Ostatnio robila nam usg i nagrywala płytę i zawsze placilismy 100zl. Za pierwsza wizyte jak szukala fasolki to wziela 50.
I tak placimy 50/100 i zawsze jest usg.

Agolandia witaj i nie martw się my tez jeszcze nie mamy nic kupionego i narazie nie planujemy kupować jeszcze

Lekkoatleka gratulacje fotelika. Aby skorzystać z kuponu musisz pobrac aplikacje allegro na telefon, zrobic zakupy i potem dostaniesz maila o kuponie. Przy placeniu za zakupy u mnie kupon wskakuje automatycznie do transakcji.

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

W ogóle to dzidzia mi się dzisiaj snila
Bylismy z tz na spacerze, ja prowadzilam wózek, a on trzymał za rączke dziewczynke i uczyła się chodzić.
Miała czerwona sukienke, rajstopy w jakis wzorek i do tego takie malucie czarne lakierki
I jeszcze ta mini kitka na czubku glowy... ahhh...

Ale super sen A nam gin nigdy płyt nie nagrywa, nawet nie wiem czy może

Napisane przez Koperco

I ja sie witam. Zaraz wstaje-a tak mi sie nie chce....
Dzis sporo do zrobienia. U mnie tez jesien w pelni-szaro-buro i siąpi.
Niezawsze-no przygotuje sie a i tak nie wygram, ale moze sprobuje☺

A gdzie jedziesz na warsztaty?

[_Madison_]

A mi tak czas się dłuży :rolleyes
Synek już obiadek zjadł, Natka też, a Mela nie jest głodna

Ja wstawiłam zmywarę i zaraz przed tv znów zalegnę i bodaj masterchefa obejrzę :p
O! I ciacho sobie wszamam bo coś Zosia i Mati mało się dziś odzywają

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

PATI - fasolka po bretońsku o matulu!! Wyślij trochę!! Uwielbiam :p mniam!!

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Dziewczyny czy któraś z was bierze żelazo? I jest wam niedobrze po nim? U mnie kosmos
Nie wiem czy teraz na wizycie (mam w czwartek) nie poproszę o zmianę czy coś.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez _Madison_

PATI - fasolka po bretońsku o matulu!! Wyślij trochę!! Uwielbiam :p mniam!!

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Dziewczyny czy któraś z was bierze żelazo? I jest wam niedobrze po nim? U mnie kosmos
Nie wiem czy teraz na wizycie (mam w czwartek) nie poproszę o zmianę czy coś.

mi moja matula dala pare sloikow fasolki pycha. a tzt nie lubi, wiec dla mnie to niebo w gebie zostaje

ja biore w zestawie witamin, nie osobno, wiec nie pomoge

[soniuska]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

a ja czekam i czekam, ssie juz na sama mysl, a tz bedzie jak zwykle czyli gdzies 16:15, jeszcze do sklepu ma wejsc..
wiecie co czuje sie przez ta pogode jak nacpana.. ledwo przytomna albo jak po lekach :/

no ja tez nad kawa mysle..
bylismy na spacerku

Napisane przez _Madison_

A mi tak czas się dłuży :rolleyes
Synek już obiadek zjadł, Natka też, a Mela nie jest głodna

Ja wstawiłam zmywarę i zaraz przed tv znów zalegnę i bodaj masterchefa obejrzę :p
O! I ciacho sobie wszamam bo coś Zosia i Mati mało się dziś odzywają

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

PATI - fasolka po bretońsku o matulu!! Wyślij trochę!! Uwielbiam :p mniam!!

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Dziewczyny czy któraś z was bierze żelazo? I jest wam niedobrze po nim? U mnie kosmos
Nie wiem czy teraz na wizycie (mam w czwartek) nie poproszę o zmianę czy coś.

hehe ciacho!:P
mniam!
a my bylismy na spacerku z dwoma psiakami
i w sumie bysmy lody zjedli wiec jutro idziemy na taki deser
jestem mega pozytywnie zaskoczona

i teraz tez nie wiem co robic, moze kawka?
zmywara wstawiona, kuchnia blysk;D

[Patusia1711]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ale u mnie jakby tego dziecka nie było, a jeszcze przed chwila dzowni czy idziemy gdzies do baru wieczorem... Bo ja przeciez lubie. No lubilam, jak miałam tam cos do roboty, a teraz chce mi się spac, pic nie moge, glosna muzyka mnie wkurza... Mowie o tym, ale widocznie nie jest warte zapamietania. Wkurza mnie strasznie a jeszcze dzis jestem niewyspana, wiec jak pokaza w 997 kobiete w ciazy, ktora zabila partnera to to mogę być ja.... ;/

Boje sie, ze jak dzidzia sie urodzi bedzie jeszcze gorzej... ech, ide dalej robic zakupy na all, pociesze sie troche a co

A co do Poli to ja bardzo chciałam tak nazwać córeczkę, moja prababcia nazywała się Apolonia właśnie i była świetną babką z silnym charakterem ( czego mi brakuje) i do tego długowieczną, bo miałam 22 lata jak zmarła. Ale tak się zastanawiam, bo ja mam na imię Paulina i tak śmiesznie, Paulina, Pola... Poza tym średnio do nazwiska TŻeta pasuje, zobaczę jeszczę.

u mnie dla dziewczynki typy to: Aleksandra, Pola, Malwina, Inga, Ada. Podoba mi się bardzo Michalina, ale bliska mi koleżanka już tak nazwała córeczkę no i nie wiem... A wybiorę imię jak się urodzi, moim zdaniem ciężko dopasować imię jak nie ma jeszcze dzidzi na świecie.

A dla chłopca jest tylko Wojtuś, także...

Aleksandra Moja mama tak miała na imię. Więc synuś będzie Dominik Aleksander.

Napisane przez gossip_girl21

Wojtek bym dziecku nie dała tak samo Darek bym się wystrzegała nie znam Darka który byłby normalny... powaga albo pijak albo z głową cos nie teges... A wojtek znam 2 i jeden i drugi lubi wypić tak samo Janusz, Krzysiek też lubi do kieliszka zaglądnąć, Paweł też ostatnio nawet z mama się śmiałam że faktycznie idzie imie z charakterem i juz się boję co wybrać ;P

Gossip ja to samo. Wszyscy, których wymieniłaś kojarzą mi się tak samo... A Darek to już całkowicie wg mnie dramat. Ale Wojtków znam dwóch. Jeden chodził ze mną do klasy ale nie wiem jaki jest teraz a drugi to mój wujek i jest.... księdzem

Napisane przez sunny_eyes

Piękne piękne, zaraz tz obudziłam zeby mu opowiedzieć. Niby ledwo oczy otworzył ale widziałam ten uśmiech, gdy powiedzialam ze to on akurat uczyl ją chodzić

Co do imienia to dziewczynka będzie na pewno Zosia.
Do chłopaka najbardziej podoba mi się Marcel, ale tz powiedział że nie ma mowy.
Potem Antos, Michał, Aleksander, Filip.

Blackberry z zakalcem ciasta też są dobre

Mniam

Napisane przez MaŁa_Sylwia

moj nie caluje ale wczoraj siedzial w drugim pokoju, drzwi w drzwi i tak sie przygladal i przygladal jak sie przebieralam. i sie usmiechal pod nosem bo uwierzcie tydzien czasu a brzuch urosl bardzo. koncze 4 miesiac a mam brzuch prawie taki jak kuzyna zona ktora rodzi na poctku listopada sluchajcie jak ja spojrzalam na jej brzuch to mowie oo matko bosko, dzidzia ma 2,5 kg a jej tlyko 3 tyg zostaly. dziewczynka, malenstwo. ja sie zastanawiam czyy moja ze 2 kg juz nie ma

Hehe 2 kg to jeszcze długo nie będzie maleństwo miało mój na ostatniej wizycie ważył 200 gram teraz wg kalendarza ma ok 300 gram

Napisane przez soniuska

Moze przestane byc taka pedantka hehe albo jakims cudem zaharuje sie i dam rade wszydtkiemu haha
M lazienke pomyl,zakupki sa takze bomba.
I kupil mi znow zielone jablka mniam
ostatnio kupilam 5 i sama zjadlam w dwa dni

Wątpię

Napisane przez soniuska

Hehe czekamy;-*


hehehe :P
Mojemu przyszywanemu (mojej mamy zmarlej przyjaciolki synowi) kuzynowi urodzika sie wcxoraj corka Joanna - 2660 53cm
Ale Diana malo przytyla i w ogole tez drobna jest wiec dzidzia mala.

A ja duzo przytyje i slonia urodze

wojtek to imie mojego bylego..

Hehehe jo ja razem z Tobą. Ale to i w ciąży musimy ze 2 lata chodzić

[boleczka93]

Zazdroszcze wam, u mnie w kuchni pogrom, obiad sie dopiero robi, w zoladku mnie zasysa. A na kolacje wymyslilam dzisiaj hot dogi domowej roboty
I tez jestem taka snieta, spalam do 12, kawe pilam a mogla bym isc spac teraz znowu

[soniuska]

Napisane przez Patusia1711

Aleksandra Moja mama tak miała na imię. Więc synuś będzie Dominik Aleksander.

Gossip ja to samo. Wszyscy, których wymieniłaś kojarzą mi się tak samo... A Darek to już całkowicie wg mnie dramat. Ale Wojtków znam dwóch. Jeden chodził ze mną do klasy ale nie wiem jaki jest teraz a drugi to mój wujek i jest.... księdzem

Mniam

Hehe 2 kg to jeszcze długo nie będzie maleństwo miało mój na ostatniej wizycie ważył 200 gram teraz wg kalendarza ma ok 300 gram

Wątpię

Hehehe jo ja razem z Tobą. Ale to i w ciąży musimy ze 2 lata chodzić

hehe no moja dzidzia ma jakies 18g ;p
ja licze ze mi przejdzie;p

Napisane przez boleczka93

Zazdroszcze wam, u mnie w kuchni pogrom, obiad sie dopiero robi, w zoladku mnie zasysa. A na kolacje wymyslilam dzisiaj hot dogi domowej roboty
I tez jestem taka snieta, spalam do 12, kawe pilam a mogla bym isc spac teraz znowu

to moze druga kawka?
dwie dziennie mozna

[boleczka93]

Napisane przez soniuska

hehe no moja dzidzia ma jakies 18g ;p
ja licze ze mi przejdzie;p


to moze druga kawka?
dwie dziennie mozna

Wiem wiem i chyba tak zrobie tylko sie boje ze jak mi minie kryzys to potem znowu do 2 w nocy nie zasne :P

[soniuska]

Napisane przez boleczka93

Wiem wiem i chyba tak zrobie tylko sie boje ze jak mi minie kryzys to potem znowu do 2 w nocy nie zasne :P

no to juz niedobrze

ja na szczescie nie mam z tym problemu, w ogole chyba teraz czuje sie najlepiej na swiecie- nic oprocz bolu plecow i bioder mi nie dolega raczej

[Mirelka_90]

Witajcie moje drogie troszkę dawno mnie nie było. Co prawda podglądałam was co jakiś czas ale nadrobić was nie daje rady. U mnie bez zmian ogólnie wielkich. Jeszcze ten tydzień będę pracować miałam tylko do wtorku ale przenieśli mnie na autobus szkolny jeżdżę z panem kierowcą i rozwozimy dzieci musze ich pilnować i otwierać tym "maluszkom" drzwi. Ogólnie jeżdżę od 6.30 do 8.15 potem idę do domku bo mam rzut beretem i wracam na 11.50 i wtedy jeżdzimy już do 15.45. Ale nie męczę się jak na wcześniejszym stanowisku : grabienie liści trawy zamiatanie chodników itd. Ale w czwartek idę już do gina na wizytę w końcu o tydzień później niż miałam iść ale niestety jestem na tym zastępstwie za inna panią i nie chciałam im problemu robić. Ale od czwartku już mnie nie ma. Czwartek badania od rana potem gin więc cały dzień mnie nie ma a na jeden dzień nie ma co iść więc od razu spadam na L4 do końca ciąży

Z mniej przyjemnych rzeczy u nas w czwartek moja córeczka Maja (4 latka) złamała lewą rączkę spadła z łóżka z kolega się bawiła i jakoś niefortunnie spadła bo przecież nie jest tak wysoko ze zwykłego łóżka i płakała że ciągle boli boli... usneła i budziła się z płaczem a że nie bylo nic widac ani opuchlizny ani sinego to nie wiedzialam co robić. Ale wkurzylam sie jak płakała ciągle i pojechaliśmy Na IP. Zdjęcie rączki i okazało się że złamana rączka i to obie kości bidulka na razie gips na 3 tygodnie ale potem do ortopedy wizyta więc nie wykluczone ze się przedłuży bo jednak to jest złamanie a to z reguły trwa 5/6 tyg.
Ale jestem wkurzona na dyrektorkę w przedszkolu bo stanowczo zabroniła małej chodzić do przedszkola gdzie lekarz kazał odczekać tydzień a później może śmiało iść. Ale ta wyskoczyła z mordą że oni takiego dziecka niechcą aż wyszłam i się popłakałam mała za przedszkolem jest strasznie teraz mówi ze już teskni za tymi dziecmi itd. tym bardziej ze uczą się wszystkiego na "pasowanie na przedszkolaka" który jest 31. eh Maja radzi sobie ze wszystkim sama. Nawet do łazienki idzie sama i sama sobie jedna rączką radzi. Ale tamta zołza taka jest. No trudno niby lepiej że w domu bo lepiej sie bedzie goic i nie ma zagrozenia ale znów będzie miala mase zaleglosci z przedszkola bo uczą sie literek itd.

Ale się rozpisałam jak mnie nie było to mnie nie było jak teraz to napisała całą stronnice kto to przeczyta.

Ps: a teraz postaram się choć część nadrobić.

[Koperco]

Dopiero w czwartek ide na "Mamo to ja".

Żelazo z tabletek wcinałam kiedyś bo miałam anemię i nie dość że mdłości/wymioty to jeszcze zatwardzenia okropne. A najgorsze jest to że żelazo z tabletek strasznie słabo się wchłania.
Ja osobiście polecam dietą podgonić żelazo-wszystkie strączki (soja, ciecierzyca, soczewice, groch, fasola, bób), szpinak (ale nie ma jakoś mega dużo), brokuły! No i orzechy. Ja całą poprzednią ciążę byłam bez suplementacji żelaza (nawet w ostatnim trymestrze) a jestem na wegetariańskiej diecie, więc spokojnie można i to działa. Może zechcesz spróbować..

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez soniuska

i teraz tez nie wiem co robic, moze kawka?
zmywara wstawiona, kuchnia blysk;D

tez bym sie napila, ale druga? chyba odpuszcze.
polozylam sie po tym jedzeniu, peeelllna jestem. a tzt zadowolony z kurczaka w ciescie, wiec plus

u mnie zmywarka ledwo jedno konczy a juz drugie w zlewie czeka ale oprocz tego to tez nawet kuchnie ogarnelam.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez Patusia1711

Hehe 2 kg to jeszcze długo nie będzie maleństwo miało mój na ostatniej wizycie ważył 200 gram teraz wg kalendarza ma ok 300 gram

wiem wiem, ale czasem patrzac na brzuch mam takie wrazenie :P

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez Mirelka_90

Witajcie moje drogie troszkę dawno mnie nie było. Co prawda podglądałam was co jakiś czas ale nadrobić was nie daje rady. U mnie bez zmian ogólnie wielkich. Jeszcze ten tydzień będę pracować miałam tylko do wtorku ale przenieśli mnie na autobus szkolny jeżdżę z panem kierowcą i rozwozimy dzieci musze ich pilnować i otwierać tym "maluszkom" drzwi. Ogólnie jeżdżę od 6.30 do 8.15 potem idę do domku bo mam rzut beretem i wracam na 11.50 i wtedy jeżdzimy już do 15.45. Ale nie męczę się jak na wcześniejszym stanowisku : grabienie liści trawy zamiatanie chodników itd. Ale w czwartek idę już do gina na wizytę w końcu o tydzień później niż miałam iść ale niestety jestem na tym zastępstwie za inna panią i nie chciałam im problemu robić. Ale od czwartku już mnie nie ma. Czwartek badania od rana potem gin więc cały dzień mnie nie ma a na jeden dzień nie ma co iść więc od razu spadam na L4 do końca ciąży

Z mniej przyjemnych rzeczy u nas w czwartek moja córeczka Maja (4 latka) złamała lewą rączkę spadła z łóżka z kolega się bawiła i jakoś niefortunnie spadła bo przecież nie jest tak wysoko ze zwykłego łóżka i płakała że ciągle boli boli... usneła i budziła się z płaczem a że nie bylo nic widac ani opuchlizny ani sinego to nie wiedzialam co robić. Ale wkurzylam sie jak płakała ciągle i pojechaliśmy Na IP. Zdjęcie rączki i okazało się że złamana rączka i to obie kości bidulka na razie gips na 3 tygodnie ale potem do ortopedy wizyta więc nie wykluczone ze się przedłuży bo jednak to jest złamanie a to z reguły trwa 5/6 tyg.
Ale jestem wkurzona na dyrektorkę w przedszkolu bo stanowczo zabroniła małej chodzić do przedszkola gdzie lekarz kazał odczekać tydzień a później może śmiało iść. Ale ta wyskoczyła z mordą że oni takiego dziecka niechcą aż wyszłam i się popłakałam mała za przedszkolem jest strasznie teraz mówi ze już teskni za tymi dziecmi itd. tym bardziej ze uczą się wszystkiego na "pasowanie na przedszkolaka" który jest 31. eh Maja radzi sobie ze wszystkim sama. Nawet do łazienki idzie sama i sama sobie jedna rączką radzi. Ale tamta zołza taka jest. No trudno niby lepiej że w domu bo lepiej sie bedzie goic i nie ma zagrozenia ale znów będzie miala mase zaleglosci z przedszkola bo uczą sie literek itd.

Ale się rozpisałam jak mnie nie było to mnie nie było jak teraz to napisała całą stronnice kto to przeczyta.

Ps: a teraz postaram się choć część nadrobić.

bardzo dawno cie nie bylo w ogole wiele dziewczyn nam gdzies umknelo wspolczuje ze musisz pracowac, ja od dawna leze na l4
a i zal mi coreczki. a pani w przedskzolu powinna sie palnac w leb. nie rozumiem tego, ze nie chce takiego dziecka wprzedszkolu. i co to znaczy "takiego"? przeciez jest normalnym dzieckiem pragnacym jak najwiekszej ilosci wiedzy. kto jak kto ale ona powinna to rozumiec..

[soniuska]

Napisane przez Mirelka_90

Witajcie moje drogie troszkę dawno mnie nie było. Co prawda podglądałam was co jakiś czas ale nadrobić was nie daje rady. U mnie bez zmian ogólnie wielkich. Jeszcze ten tydzień będę pracować miałam tylko do wtorku ale przenieśli mnie na autobus szkolny jeżdżę z panem kierowcą i rozwozimy dzieci musze ich pilnować i otwierać tym "maluszkom" drzwi. Ogólnie jeżdżę od 6.30 do 8.15 potem idę do domku bo mam rzut beretem i wracam na 11.50 i wtedy jeżdzimy już do 15.45. Ale nie męczę się jak na wcześniejszym stanowisku : grabienie liści trawy zamiatanie chodników itd. Ale w czwartek idę już do gina na wizytę w końcu o tydzień później niż miałam iść ale niestety jestem na tym zastępstwie za inna panią i nie chciałam im problemu robić. Ale od czwartku już mnie nie ma. Czwartek badania od rana potem gin więc cały dzień mnie nie ma a na jeden dzień nie ma co iść więc od razu spadam na L4 do końca ciąży

Z mniej przyjemnych rzeczy u nas w czwartek moja córeczka Maja (4 latka) złamała lewą rączkę spadła z łóżka z kolega się bawiła i jakoś niefortunnie spadła bo przecież nie jest tak wysoko ze zwykłego łóżka i płakała że ciągle boli boli... usneła i budziła się z płaczem a że nie bylo nic widac ani opuchlizny ani sinego to nie wiedzialam co robić. Ale wkurzylam sie jak płakała ciągle i pojechaliśmy Na IP. Zdjęcie rączki i okazało się że złamana rączka i to obie kości bidulka na razie gips na 3 tygodnie ale potem do ortopedy wizyta więc nie wykluczone ze się przedłuży bo jednak to jest złamanie a to z reguły trwa 5/6 tyg.
Ale jestem wkurzona na dyrektorkę w przedszkolu bo stanowczo zabroniła małej chodzić do przedszkola gdzie lekarz kazał odczekać tydzień a później może śmiało iść. Ale ta wyskoczyła z mordą że oni takiego dziecka niechcą aż wyszłam i się popłakałam mała za przedszkolem jest strasznie teraz mówi ze już teskni za tymi dziecmi itd. tym bardziej ze uczą się wszystkiego na "pasowanie na przedszkolaka" który jest 31. eh Maja radzi sobie ze wszystkim sama. Nawet do łazienki idzie sama i sama sobie jedna rączką radzi. Ale tamta zołza taka jest. No trudno niby lepiej że w domu bo lepiej sie bedzie goic i nie ma zagrozenia ale znów będzie miala mase zaleglosci z przedszkola bo uczą sie literek itd.

Ale się rozpisałam jak mnie nie było to mnie nie było jak teraz to napisała całą stronnice kto to przeczyta.

Ps: a teraz postaram się choć część nadrobić.

dobrze ze idziesz na zwolnienie i przykro mi z powodu coreczki

Napisane przez MaŁa_Sylwia

tez bym sie napila, ale druga? chyba odpuszcze.
polozylam sie po tym jedzeniu, peeelllna jestem. a tzt zadowolony z kurczaka w ciescie, wiec plus

u mnie zmywarka ledwo jedno konczy a juz drugie w zlewie czeka ale oprocz tego to tez nawet kuchnie ogarnelam.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------


wiem wiem, ale czasem patrzac na brzuch mam takie wrazenie :P

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------


bardzo dawno cie nie bylo w ogole wiele dziewczyn nam gdzies umknelo wspolczuje ze musisz pracowac, ja od dawna leze na l4
a i zal mi coreczki. a pani w przedskzolu powinna sie palnac w leb. nie rozumiem tego, ze nie chce takiego dziecka wprzedszkolu. i co to znaczy "takiego"? przeciez jest normalnym dzieckiem pragnacym jak najwiekszej ilosci wiedzy. kto jak kto ale ona powinna to rozumiec..

ja wlasnie koncze kawke, zrobilam sobie taka pol na pol z mlekiem
a co :P
ja bym cos porobila;P

ale nie mam co;p
i zjadla jakis desser, o banany w ciescie moje kochane...

[_Madison_]

Napisane przez Koperco

Dopiero w czwartek ide na "Mamo to ja".

Żelazo z tabletek wcinałam kiedyś bo miałam anemię i nie dość że mdłości/wymioty to jeszcze zatwardzenia okropne. A najgorsze jest to że żelazo z tabletek strasznie słabo się wchłania.
Ja osobiście polecam dietą podgonić żelazo-wszystkie strączki (soja, ciecierzyca, soczewice, groch, fasola, bób), szpinak (ale nie ma jakoś mega dużo), brokuły! No i orzechy. Ja całą poprzednią ciążę byłam bez suplementacji żelaza (nawet w ostatnim trymestrze) a jestem na wegetariańskiej diecie, więc spokojnie można i to działa. Może zechcesz spróbować..

Dietę musze swoja droga trzymac, ale u mnie przy tej niedokrwistości muszę i tabletki łykać
Zaparc jeszcze nie mam, ale te mdłości... Bleee

MIRELKA - parę razy o tobie myślałam
Cieszę się, że zmienili Ci stanowisko
A córci zyczę dużo zdrówka i nie przejmujcie się po☠☠☠...aną dyrektorką
Zaglądaj częściej

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Oglądam teraz top model i pewnie na początek kuchennych rewolucji się załapię bo tz cos pisał o ciężkim dniu :p

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez soniuska

ja wlasnie koncze kawke, zrobilam sobie taka pol na pol z mlekiem
a co :P
ja bym cos porobila;P

jakie ty masz adhd dziewczyno! zazdroszcze! ja dzis ledwo zyje..
pochwal sie co ty bierzesz i wyslij troche

[_Madison_]

MAŁA - ja to myślę, że Soniq lepsze dopalacze bierze niz ja :p
I też chcę trochę jej mieszanki

[gossip_girl21]

Napisane przez Patusia1711

Aleksandra Moja mama tak miała na imię. Więc synuś będzie Dominik Aleksander.

Gossip ja to samo. Wszyscy, których wymieniłaś kojarzą mi się tak samo... A Darek to już całkowicie wg mnie dramat. Ale Wojtków znam dwóch. Jeden chodził ze mną do klasy ale nie wiem jaki jest teraz a drugi to mój wujek i jest.... księdzem

hehe no właśnie nie wiem jak to z tymi imionami... że to tak jest że charakter z imieniem idzie :P

Napisane przez Mirelka_90

Z mniej przyjemnych rzeczy u nas w czwartek moja córeczka Maja (4 latka) złamała lewą rączkę spadła z łóżka z kolega się bawiła i jakoś niefortunnie spadła bo przecież nie jest tak wysoko ze zwykłego łóżka i płakała że ciągle boli boli... usneła i budziła się z płaczem a że nie bylo nic widac ani opuchlizny ani sinego to nie wiedzialam co robić. Ale wkurzylam sie jak płakała ciągle i pojechaliśmy Na IP. Zdjęcie rączki i okazało się że złamana rączka i to obie kości bidulka na razie gips na 3 tygodnie ale potem do ortopedy wizyta więc nie wykluczone ze się przedłuży bo jednak to jest złamanie a to z reguły trwa 5/6 tyg.
Ale jestem wkurzona na dyrektorkę w przedszkolu bo stanowczo zabroniła małej chodzić do przedszkola gdzie lekarz kazał odczekać tydzień a później może śmiało iść. Ale ta wyskoczyła z mordą że oni takiego dziecka niechcą aż wyszłam i się popłakałam mała za przedszkolem jest strasznie teraz mówi ze już teskni za tymi dziecmi itd. tym bardziej ze uczą się wszystkiego na "pasowanie na przedszkolaka" który jest 31. eh Maja radzi sobie ze wszystkim sama. Nawet do łazienki idzie sama i sama sobie jedna rączką radzi. Ale tamta zołza taka jest. No trudno niby lepiej że w domu bo lepiej sie bedzie goic i nie ma zagrozenia ale znów będzie miala mase zaleglosci z przedszkola bo uczą sie literek itd.
.

Co za franca z przedszkolanki! no idiotka totalna przecież tylko ręke złamało dziecko no porabana... ale bym jej nagadała tam

[_Madison_]

No a ja muszę porzucić tv
Mamuska właśnie dostała nerwa i pojechała do domu bo nie będzie usługiwać egipskiej księżniczce gnijącej przed tv
Cholera myślałam, że jeszcze nie czuć ode mnie rozkładu w końcu czasy egipskiego panowania były całkiem niedawno :p

No nic leze bo powoli towarzystwo całe muszę na zakupy ogarnąć.
Czasem nawet Kleopatra musi popracować :sly:

[gossip_girl21]

Napisane przez _Madison_

Dietę musze swoja droga trzymac, ale u mnie przy tej niedokrwistości muszę i tabletki łykać
Zaparc jeszcze nie mam, ale te mdłości... Bleee

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Oglądam teraz top model i pewnie na początek kuchennych rewolucji się załapię bo tz cos pisał o ciężkim dniu :p

Ja tez biorę żelazo tardyferon ale żeby nie mieć ani biegunek ani zaparć biore co 1-2 dni ale mdłości nie miałam więc mozliwe że musisz zmienić...

Sonia super że smakowało bardzo mnie to cieszy

Ja pojechałam po donera nażarłam się w końcu aż na opór ;D i popiłam cola ale tylko jeden kubek stwierdziłam że zrobię sobie dzień dziecka pysznie byłooo

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez _Madison_

No a ja muszę porzucić tv
Mamuska właśnie dostała nerwa i pojechała do domu bo nie będzie usługiwać egipskiej księżniczce gnijącej przed tv
Cholera myślałam, że jeszcze nie czuć ode mnie rozkładu w końcu czasy egipskiego panowania były całkiem niedawno :p

No nic leze bo powoli towarzystwo całe muszę na zakupy ogarnąć.
Czasem nawet Kleopatra musi popracować :sly:

hahah kleopatra powinnaś nicka zmienić na to

[MaŁa_Sylwia]

zrobilam sobie druga kawe, ale tak pomyslalm ze najpierw zmierze cisnienie, bo wyrzuty sumienia bym miala jakby za wysokie bylo i wiecie co? 97/59 :/ pije ta kawe jak najszybciej..
pogodo daj zyc!

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez _Madison_

MAŁA - ja to myślę, że Soniq lepsze dopalacze bierze niz ja :p
I też chcę trochę jej mieszanki

a jakby wasze dwie zmieszac.. hhmm.. ile chcecie za informacje?!

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez _Madison_

No a ja muszę porzucić tv
Mamuska właśnie dostała nerwa i pojechała do domu bo nie będzie usługiwać egipskiej księżniczce gnijącej przed tv
Cholera myślałam, że jeszcze nie czuć ode mnie rozkładu w końcu czasy egipskiego panowania były całkiem niedawno :p

No nic leze bo powoli towarzystwo całe muszę na zakupy ogarnąć.
Czasem nawet Kleopatra musi popracować :sly:

coz zrobisz o pani..

[Mirelka_90]

Hi miło że ktoś o mnie pamięta no przepraszam was ale jakoś nie miałam czasu na pisanie a jak miałam to tylko was poczytałam i już później nie miałam weny napisać. proszę o WYBACZENIE! teraz postaram się być częściej tzn udzielać.

Zaczynam czuć ruchy bąbelka nie są częste ale jak leże wieczorem to akurat czuje... wczoraj były mocniejsze aż się ucieszyłam bo normalnie momentami się zastanawiam czy aby na pewno ja jestem w ciąży. A już w czwartek na wizycie u gina mam nadzieje że się dowiemy płeć ale oczywiście pierwszeństwo zeby sie dowiedzieć czy jest wszystko w porządku.

[rosarioV]

Wstałam a bardziej Tż obudził.bo z pracy.przyszedł cycki w cieście robię jutro
Zabije za fasolke po bretonsku ! Chyba kupię w sloiku i zrobię na kolacje a.potem Tż bedzie miał zapaszki
Czuję się średnio nie wiem czy to przez pogode czy przeziębienie. .. musze kupić cytryne bo wole się nie rozłożyć
Mirelka pracowałam na autobusie szkolnym 3 lata ojej bidna a u dziecka tak trudno o złamanie musiała naprawdę spasc niefortunnie a co do dyrektorki to sorki ale co przeszkadza ręka w gipsie! !! Popieprzona baba ja bym sie wyklucala. Właśnie płacisz za przedszlole? ?

[sunny_eyes]

Napisane przez _Madison_

Oglądam teraz top model i pewnie na początek kuchennych rewolucji się załapię bo tz cos pisał o ciężkim dniu :p

heh też sie rozłożylam na kanapie i ogladam top szpadl. Tz chyba wcześniej nie miał okazji oglądać bo reakcja na mateusza mage byla bezcenna :p

Zaraz sie musze wziąć za robienie pizzy

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Mirelka_90

Hi miło że ktoś o mnie pamięta no przepraszam was ale jakoś nie miałam czasu na pisanie a jak miałam to tylko was poczytałam i już później nie miałam weny napisać. proszę o WYBACZENIE! teraz postaram się być częściej tzn udzielać.

Zaczynam czuć ruchy bąbelka nie są częste ale jak leże wieczorem to akurat czuje... wczoraj były mocniejsze aż się ucieszyłam bo normalnie momentami się zastanawiam czy aby na pewno ja jestem w ciąży. A już w czwartek na wizycie u gina mam nadzieje że się dowiemy płeć ale oczywiście pierwszeństwo zeby sie dowiedzieć czy jest wszystko w porządku.

mnie nie musisz prosic o wybaczenie, ja sie nie gniewam ja to ugodowa jestem. czasem...

tez jestem 17 tc ale to moja pierwsza ciaza wiec nie wiem czy to co czuje to juz dzidzia.. a zazdrosze wam juz tego ze dzidzia daje o sobie znac.

[rosarioV]

Jak mi zimno leże pod kocem a i tak marzne
Mała. Moja koleżanka też jest w pierwszej ciąży i ruchy czuła w 17 tygodniu a teraz jest w 20 i dzieclo już kopie tak że widać

[gossip_girl21]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

mnie nie musisz prosic o wybaczenie, ja sie nie gniewam ja to ugodowa jestem. czasem...

tez jestem 17 tc ale to moja pierwsza ciaza wiec nie wiem czy to co czuje to juz dzidzia.. a zazdrosze wam juz tego ze dzidzia daje o sobie znac.

jesli Ci to humor poprawi ja też nie czuję jeszcze hehe

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez rosarioV

Jak mi zimno leże pod kocem a i tak marzne
Mała. Moja koleżanka też jest w pierwszej ciąży i ruchy czuła w 17 tygodniu a teraz jest w 20 i dzieclo już kopie tak że widać

ja tez chce...

[soniuska]

Napisane przez _Madison_

Dietę musze swoja droga trzymac, ale u mnie przy tej niedokrwistości muszę i tabletki łykać
Zaparc jeszcze nie mam, ale te mdłości... Bleee

MIRELKA - parę razy o tobie myślałam
Cieszę się, że zmienili Ci stanowisko
A córci zyczę dużo zdrówka i nie przejmujcie się po☠☠☠...aną dyrektorką
Zaglądaj częściej

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Oglądam teraz top model i pewnie na początek kuchennych rewolucji się załapię bo tz cos pisał o ciężkim dniu :p

o jak milo przed tv
faknie, ja ogladalam czwartkowych ugotowanych

22 jump street i transformersow mamy do obejrzenia;p

Napisane przez MaŁa_Sylwia

jakie ty masz adhd dziewczyno! zazdroszcze! ja dzis ledwo zyje..
pochwal sie co ty bierzesz i wyslij troche

kochana ogolem dzisiaj tez czuje sie tak przez ta pogode,ale ja nienawidze siedzenia na tylku:P
gdzies bym wyszla,cos ten tego ;p
a nie tak na kanapie;p
ja caly czas teraz w domu przeciez gnije wiec ile mozna;p

Napisane przez _Madison_

MAŁA - ja to myślę, że Soniq lepsze dopalacze bierze niz ja :p
I też chcę trochę jej mieszanki

o nie nie nie.
Ty masz 3 dzieci!
wiec uwazam ze wiecej masz energii niz ja przy takiej gromadce, uwierz mi

a co do mamy to kurcze powinnas chyba jej calusa dac, bo sie kochana stara,szkoda ze Ci w zakupach nie pomoze..bo z 3 dzieci to pewnie nie lada gratka :P

Napisane przez gossip_girl21

Ja tez biorę żelazo tardyferon ale żeby nie mieć ani biegunek ani zaparć biore co 1-2 dni ale mdłości nie miałam więc mozliwe że musisz zmienić...

Sonia super że smakowało bardzo mnie to cieszy

Ja pojechałam po donera nażarłam się w końcu aż na opór ;D i popiłam cola ale tylko jeden kubek stwierdziłam że zrobię sobie dzień dziecka pysznie byłooo

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------




hahah kleopatra powinnaś nicka zmienić na to

fajnie ze sie najadlas
ciesze sie

Napisane przez MaŁa_Sylwia

zrobilam sobie druga kawe, ale tak pomyslalm ze najpierw zmierze cisnienie, bo wyrzuty sumienia bym miala jakby za wysokie bylo i wiecie co? 97/59 :/ pije ta kawe jak najszybciej..
pogodo daj zyc!

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------


a jakby wasze dwie zmieszac.. hhmm.. ile chcecie za informacje?!

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------


coz zrobisz o pani..

kochana ja tez czesto mam takie niskie cisnienie ;/
tetraz ziewam tez po kawie,ale bym cos zbroila;p

Napisane przez Mirelka_90

Hi miło że ktoś o mnie pamięta no przepraszam was ale jakoś nie miałam czasu na pisanie a jak miałam to tylko was poczytałam i już później nie miałam weny napisać. proszę o WYBACZENIE! teraz postaram się być częściej tzn udzielać.

Zaczynam czuć ruchy bąbelka nie są częste ale jak leże wieczorem to akurat czuje... wczoraj były mocniejsze aż się ucieszyłam bo normalnie momentami się zastanawiam czy aby na pewno ja jestem w ciąży. A już w czwartek na wizycie u gina mam nadzieje że się dowiemy płeć ale oczywiście pierwszeństwo zeby sie dowiedzieć czy jest wszystko w porządku.

jejku zazdro ruchow

Napisane przez rosarioV

Wstałam a bardziej Tż obudził.bo z pracy.przyszedł cycki w cieście robię jutro
Zabije za fasolke po bretonsku ! Chyba kupię w sloiku i zrobię na kolacje a.potem Tż bedzie miał zapaszki
Czuję się średnio nie wiem czy to przez pogode czy przeziębienie. .. musze kupić cytryne bo wole się nie rozłożyć
Mirelka pracowałam na autobusie szkolnym 3 lata ojej bidna a u dziecka tak trudno o złamanie musiała naprawdę spasc niefortunnie a co do dyrektorki to sorki ale co przeszkadza ręka w gipsie! !! Popieprzona baba ja bym sie wyklucala. Właśnie płacisz za przedszlole? ?

ale pospalas no!
nie wierze;p
o moze zrobie sobie herbatke z cytrynka i miodem ;p
dzieki za pomysl;p

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez gossip_girl21

jesli Ci to humor poprawi ja też nie czuję jeszcze hehe

ale ja jestem 3 tyg przed toba.. np juz dobra dobra koniec narzekania. cierpliwie bede czekala, chociaz to co dzisiaj czulam bylo takie inne.. ale czekam cierpliwie.