Listopad- Grudzień 2014- część VI :-) - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-18, 14:06   #1951
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 858
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Aleksandreta mi tez młoda po szyjce walila,szczypalo, klulo a żadnego rozwarcia nie mam,szyjka co prawda miękka i b.krótka wiec w każdej chwili może cos ruszyć


Mam starte prania do poskladania a jakiegoś lenia mam
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:06   #1952
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Czesc Kochane

Probowalam choc troche Was poczytac, ale sie niestety nie udalo, dziecko dosc mocno absorbuje

Wczoraj o 15 wrocilysmy z Nadusia do domku malutka jest przekochana, je, spi i robi kupki
Jest sliczna, wszyscy jestesmy w niej zakochani

Ja czuje sie w miare ok, mialam naciete krocze i szew dokucza, ciagnie, ale daje rade . Maz du mi pomaga i jestem dumna z jego reakcji na corke przed porodem balam sie jak to bedzie, ale wraz z corka narodzil sie tatus

W szpitalu probowalam mala przystawiac do piersi, ale nie chciala ssac, mleka tez nie bardzo bylo. Ale powiem Wam ze w domu pobudzilam piersi laktorem i pokarm sie pojawil . Tylko mala dalej nie chce ssac...chyba butle jej sie spodobaly...bede probowac dalej.

Szpital na raciborskiej - ogolnie jestem zadowolona, swietna polozna mialam przy porodzie, pani Jadwiga, starsza kobitka, bardzo usmiechnieta, zagadywala mnie, mobilizowala. Super babeczka
Odradzila mi zzo bo nie mial konsultacji z anestezjologiem i musieliby pobrac krew i czekac na wyniki a do tej pory moglabym juz urodzic...wiec bylam na gazie heh, poczatkowo pomogl, ale potem skurcze byly tak silne ze chyba bym nic nie podzialalo. Balam sie ze nie rozpoznam partych, ale jak tylko sie zaczely wiedziam o co kaman...
Porod na szczescie mialam szybki, od odejscia wod do narodzic 6,5h w tym skurcze od tych pierwszych nieregularnych moze 4h trwaly. Pierwsze skurcze mialam jak na miesiaczke i z krzyza w odstepa moze co 20 min, potem nagle juz. 5 min i dosc silne.
W szpitalu trzymaja pow. 48 h, jak wszystko ok wypuszczaja w 3 dobie.
Pomimo ze brakowalo 3 dni do ciazy donoszonej uznali malutka za wczesniaczka, ale wszystko jest ok

Aha...polozne te ktore zajmuja sie po porodzie...jedne super mile, a niektore jakby laske robily ze tam sa... Ale ogolnie szpital ok
Jedna dziewczy mojej sali miala bez problemu zzo, ale miala konsultacje z anestezjologiem wczesniej.

Postaram sie wejsc poznym wieczorkiem i cos jeszcze skrobnac i jak mi sie uda wrzuce fotke malej

A co u Was? Jakies porody jeszcze byly ?
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:08   #1953
tiera
Raczkowanie
 
Avatar tiera
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: K-K
Wiadomości: 471
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Wy tu piszecie o bezsenności a ja mam w drugą stronę, cały czas bym spała. Dzisiaj przespałam pół dnia.
tiera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:13   #1954
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 858
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Zanet pisz nam tu szczegóły
Juz w domku jesteście tak?

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Zdazylas napisać przedemna
Fajnie z juz w domku, trzymam kciuki za laktacje
No i czekamy na fotke coreczki
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:14   #1955
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Zanet super, ze juz jestescie w domku, ze mala spokojna i ze Ty tez nie czujesz sie najgorzej bedzie juz tylko lepiej
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:20   #1956
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 022
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Zanet super! Czyli wrazenia jak najbardziej pozytywne szybko poszło! Czekamy na fotkę Nadii no i gratki dla tżta że się spisuje na medal!
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:21   #1957
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Za et jak fajnie, ze jesteś juz w domu
Koniecznie prosimy foteczke Nadusi

Fajnie, ze jesteś zadowolona z Raciborskiej, zastanawiałeś u sie właśnie czy tzn sie dokulałas
za laktację ależ Ci zazdroszczę, ze juz jesteś po
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:22   #1958
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Ojj Zanet jak ci fajnie masz już to za sobą i tak was szybko wypuścili cieknie z ciebie mocno?
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:37   #1959
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 362
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Futbolowa, po urodzinach zafunduj tesciowej wypad do kina

https://m.facebook.com/story.php?sto...1410215563139#

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Zanet, fajnie ze sie odezwalas.
Koniecznie wstaw fotke Nadii, a pomyslec ze pare dni temu wstawialas fote ruszajacego sie brzucha super, ze wszystko ok- bedzie coraz lepiej
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:43   #1960
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Zanet, jeszcze raz ogromne gratulacje super, ze sprawnie wszystko poszło przy narodzinach i że dobrze jest już po. Wszystkiego dobrego dla Was
__________________




mgds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:45   #1961
pati12345678
Raczkowanie
 
Avatar pati12345678
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 86
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Zanet, super, że już jesteś z Nadusią w domu. Czekamy na zdjęcie małej!

Ja witam się w 35 tygodniu (: Ktoś świętuje ze mną?
pati12345678 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:47   #1962
Monian
Zakorzenienie
 
Avatar Monian
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 9 545
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Ja świętuje dziś 38
Monian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:47   #1963
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Dzieki Dziewczyny

Jesli chodzi o polog...hm pierws dzien masakra....duzo lecialo ze mnie, sporo zuzylam podpasek, podkladow zeszlo mi chyba 8 za caly pobyt w szpitalu. Od drugiego dnia juz mniej lecialo, teraz to tak jak sredni okres... Ale szew boli bo sie chyba goi i zasycha, ale dasie przezyc

No tydzien temu jeszcze nie myslalam ze malutka bedzie juz z nami. Totalne zaskoczenie, ale tak chyba lepiej z zaskoczenia

Dacie rade

No do szpitala na raciborskiej dojechalismy na szczescie. Z domu wyszlismy ok 1 czyli jakies 2 h po odejsciu wod....choc sporo sie ich lalo...pomimo podpaski zajechalam z mokrymi calkiem spodniami heh

Kochane musze uciekac, malutka sie powoli budzi, a jeszcze dzis dziadki przychodza

Odezwe sie

Trzymam kciuki za Was wszystkie

Edytowane przez Zanet84
Czas edycji: 2014-10-18 o 14:49
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 14:51   #1964
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 213
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
Dzieki Dziewczyny

Jesli chodzi o polog...hm pierws dzien masakra....duzo lecialo ze mnie, sporo zuzylam podpasek, podkladow zeszlo mi chyba 8 za caly pobyt w szpitalu. Od drugiego dnia juz mniej lecialo, teraz to tak jak sredni okres... Ale szew boli bo sie chyba goi i zasycha, ale dasie przezyc

No tydzien temu jeszcze nie myslalam ze malutka bedzie juz z nami. Totalne zaskoczenie, ale tak chyba lepiej z zaskoczenia

Dacie rade

No do szpitala na raciborskiej dojechalismy na szczescie. Z domu wyszlismy ok 1 czyli jakies 2 h po odejsciu wod....choc sporo sie ich lalo...pomimo podpaski zajechalam z mokrymi calkiem spodniami heh

Kochane musze uciekac, malutka sie powoli budzi, a jeszcze dzis dziadki przychodza

Odezwe sie

Trzymam kciuki za Was wszystkie
A tantum rosa myjesz i octenisept pryskasz? Daje to coś? Wiem że szew masakrycznie ogranicza, ale teraz już będzie coraz lepiej
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 15:04   #1965
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 882
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Frau Gizela Pokaż wiadomość
Piękne macie te kąciki u nas w łóżeczku gondola, nosidło i nasza pościel, na przewijaku ubrania do wywalenia albo do spakowania w worek próżniowy. Za to zrobiłam porządek w kosmetykach i sporo pooooooszło. Też muszę jakieś naklejki zamontować przy łóżku dziecia, żeby już się zrobiło choć trochę dzieciowo ;-)

Znów mnie zgaga męczy :-(

Idę wyprasować rzeczy, póki nie jest tego taaaaaaaaka kupa. A i sobie zrobię maskę na włosy, o! Potem uzupełnię dziennik M.bo mam tam trochę zaległości.

Ela, jak Twój polpasiec?
Ja się właśnie zastanawiam czy spotkać się z teściami, bo widzieli się z wnukiem, który był z dzieckiem, któremu w tym tygodniu wyszedł polpasiec (pół roku temu miał ospę a teraz ma polpaśca!:-/) no i teraz mam zgryz, bo ja nawet ospy nie miałam.
A wnuk tesciow mial ospe juz? Kiedy sie z nim widzieli?
Przy takim lancuchu ryzyko jest prawie rowne zeru. Zdrowa osoba ma mikro szanse przeniesienia wirusa na rekach np. na inna osobe. trzeba przebywac z chorym bezposrednio.

U mojej w przedszkolu z kolei Bostonka :/ przerazilam sie nie na zarty i poki co wyslalam Malwe do dziadkow
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 15:19   #1966
Frau Gizela
Rozeznanie
 
Avatar Frau Gizela
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
My mamy tak male lozko, ze nie ma nawet opcji spania z dzieckiem poza tym maz ma ciezka prace i musi sie wyspac no zobaczymy jak to bedzie mam znajome, ktorych dzieci od poczatku spalo w swoim lozeczku i swoim pokoiku i mam nadzieje, ze u nas tez to sie sprawdzi zycie weryfikuje plany, ale poki co zamiar jest taki

każdy ma plany i postanowienia a życie i tak wszystko weryfikuje ;-)




Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
Hej,
dobrze, ze Kiara sie odezwala z optymistycznymy info.

Frau, co Ty piszesz w dzienniku M.?

Rano jak sie obudzilam moj podklad byl w nogach

Tz obudzil mnie w nocy i pytal dlaczego tak jecze czy chce go wystraszyc... Widocznie jeczalam przez sen... chyba przez te bolace biodra Was tez tak bola w pozycji lezacej?



zanim się urodziła to takie pojedyncze wydarzenia, a od urodzenia codziennie, gdzie byłyśmy, co się działo i takie tam takie. Już szósty zeszyt zapełniam. Teraz trochę mniej piszę i bardziej skrótowo, ale były dni że zapisywałam cały stronę a5 ;-)


Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
Martha to ja czekam z niecierpliwoscia na relację z wizyty ;P
Ciekawe jak Futbolowa jeszcze po imprezie z teściówką czy to dzisiaj ma byc ?

Mama przyszla mi obiad zrobic, zebym nie musiala stac przy garkach co ona taka mila ostatnio...

Dziewczyny ja Wam coś powiem : jak pierwsze dziecko bylo spokojne i przesypialo noce, to drugie da Wam w kość, a jak pierwsze dało Wam w kość to drugie będzie aniołkiem z jaką mamuśką rozmawiam co ma dwójeczkę to potwierdza i u mnie też tak było

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Fajnie ze Kiara sie odezwała...



moja znajoma, matka czterech córek twierdzi, że każde kolejne jest spokojniejsze ;-) coś w tym chyba też jest ;-) mam nadzieję ^^


Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Ile bym dała zeby mi ktos dziecko na caly dzien wziął no chociaz pare h... jestesmy razem 24h. Nie moge sie nawet sama umyc czy wy*rac za przeproszeniem ;/

doskonale Cię rozumiem. Z dzieckiem nawet do kibla. Jak kiedyś wyszłam z domu i potem wróciłam to mój tż już przebierał nogami, że się zaraz posika a dzieć mu nie pozwala iść do toalety. Nawet mu przez myśl nie przeszło, żeby sikać przy dziecku. Buahaha. Teraz już się ogarnął w tej kwestii, ale i M.jest duża i nie wchodzi i on też wrzucił na luz ;-)




Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
Czesc Kochane

Probowalam choc troche Was poczytac, ale sie niestety nie udalo, dziecko dosc mocno absorbuje

Wczoraj o 15 wrocilysmy z Nadusia do domku malutka jest przekochana, je, spi i robi kupki
Jest sliczna, wszyscy jestesmy w niej zakochani

Ja czuje sie w miare ok, mialam naciete krocze i szew dokucza, ciagnie, ale daje rade . Maz du mi pomaga i jestem dumna z jego reakcji na corke przed porodem balam sie jak to bedzie, ale wraz z corka narodzil sie tatus

W szpitalu probowalam mala przystawiac do piersi, ale nie chciala ssac, mleka tez nie bardzo bylo. Ale powiem Wam ze w domu pobudzilam piersi laktorem i pokarm sie pojawil . Tylko mala dalej nie chce ssac...chyba butle jej sie spodobaly...bede probowac dalej.

Szpital na raciborskiej - ogolnie jestem zadowolona, swietna polozna mialam przy porodzie, pani Jadwiga, starsza kobitka, bardzo usmiechnieta, zagadywala mnie, mobilizowala. Super babeczka
Odradzila mi zzo bo nie mial konsultacji z anestezjologiem i musieliby pobrac krew i czekac na wyniki a do tej pory moglabym juz urodzic...wiec bylam na gazie heh, poczatkowo pomogl, ale potem skurcze byly tak silne ze chyba bym nic nie podzialalo. Balam sie ze nie rozpoznam partych, ale jak tylko sie zaczely wiedziam o co kaman...
Porod na szczescie mialam szybki, od odejscia wod do narodzic 6,5h w tym skurcze od tych pierwszych nieregularnych moze 4h trwaly. Pierwsze skurcze mialam jak na miesiaczke i z krzyza w odstepa moze co 20 min, potem nagle juz. 5 min i dosc silne.
W szpitalu trzymaja pow. 48 h, jak wszystko ok wypuszczaja w 3 dobie.
Pomimo ze brakowalo 3 dni do ciazy donoszonej uznali malutka za wczesniaczka, ale wszystko jest ok

Aha...polozne te ktore zajmuja sie po porodzie...jedne super mile, a niektore jakby laske robily ze tam sa... Ale ogolnie szpital ok
Jedna dziewczy mojej sali miala bez problemu zzo, ale miala konsultacje z anestezjologiem wczesniej.

Postaram sie wejsc poznym wieczorkiem i cos jeszcze skrobnac i jak mi sie uda wrzuce fotke malej

A co u Was? Jakies porody jeszcze byly ?
Cudownie! Z tymi pigułami na noworodkach tak właśnie jest. Niestety większość do duszy. Ale dobrze, że wszystko dobrze! Po Tobie żadna nie urodziła ;-)

W bonifratrach jeśli nie ma przeciwwskazań (żółtaczki głównie) wypuszczają po 48 h.

Nam się na łeb zwalili goście, z tych co nie marzy się o spotkaniu z nimi. Za chwilę powinni być. Zrobiłam muffiny czekoladowe z powidłami śliwkowymi. Miejmy nadzieję, że nie zasiedzą tu za długo.
Frau Gizela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 15:25   #1967
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Zanet, cudownie, ze jesteście już w domu, powoli dojdziesz do siebie, a czy coś więcej wynika z tego, że Nadia została uznana za wcześniaka? Jakieś dodatkowe kontrole i badania?

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Niestety też słyszałam, że jak pierwsze spokojne, to drugie huragan, spodziewam się najgorszego teraz.

Kiedyś czytałam, ze być matką, to jak pobyt w więzieniu, nawet wypróżnić się nie można w samotności
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 15:37   #1968
tiera
Raczkowanie
 
Avatar tiera
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: K-K
Wiadomości: 471
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Moje pierwsze mi dało popalić, szczególnie nocami. On chyba w ogóle nie spał, miał takie 15 minutówki i zaraz potem był jak nowy. Moja siostra za do miała obydwie dziewczyny spokojne- tzn. szybko przesypiały noce i to nie że kilka godzin, tylko jak je kładła o 20 to spały do 8.00

Zanet super że już w domku

Ja nie rodzę, wszystko się zahamowało, nawet mnie brzuch nie boli i tylko bym spała. To chyba wszystko przez to że się tak strasznie boję tego porodu i tej całej otoczki, wolę już chodzić z tym wielkim brzuchem.
tiera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 15:44   #1969
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Frau, super pomysł z pisaniem dziennika, świetna pamiątka będzie dla małej, gdy już dorośnie
__________________




mgds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 15:53   #1970
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 858
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Tez jakaś senna jestem
Zaraz poleca porody to zerkne bo nie ogladalam ostatnio
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:03   #1971
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Tez jakaś senna jestem
Zaraz poleca porody to zerkne bo nie ogladalam ostatnio
Gdzie Wy te poród oglądacie? Na jakim kanale?
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:12   #1972
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Gdzie Wy te poród oglądacie? Na jakim kanale?
Chyba chodzi o Polsat Cafe
__________________




mgds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:14   #1973
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
A pochwale sie ps. Nie zwracac uwagi na szuflade bo jeszcze nie jest przymocowana odpowiednio i lezy na ziemi oczywiscie posciel jeszcze do przepradowania i nie ma przescieradla
Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
I zyrandol jeszcze , dostalam od przyjaciolki po jej dziecki zostal
Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość
Lola, pięknie
U mnie też wersja wstępna, nie ma przescieradeł, żadnej poscieli, jeszcze może jakaś póleczka dojdzie i komódka, ochraniacz tak tylko położyłam, zeby zobaczyć czy pasuje, ale jakby dziecko sie urodziło, to ma gdzie spać



Dziewczyny piękne pokoiki/ kąciki

Cytat:
Napisane przez sloneczko_1201 Pokaż wiadomość
Później poczytam co tam pisałyście, a teraz szybko weszłam od razu z zakupów, bo mam wiadomości od Kiary.
Sms długi więc w skrócie: Nadal są w dwupaku, mały ma już 2225 g, rozwarcie już na 2 cm, ale skurcze narazie ustały. Jakby coś się działo to już nie będą wstrzymywać akcji porodowej, bo skończyła 33 tc i mały dostał już 2 razy sterydy na płucka i jest już wystarczająco duży. przyjęła już strasznie dużo leków, więc już nie będą ją niczym męczyć. Leży na polnej czyli tam gdzie ja chcę rodzić i mówi, że dzisiaj taki tłok, że nie ma miejsca. Także ja dzisiaj nie rodzę napewno, bo na korytarzu nie chcę.


Trochę bez ładu i składu, ale się spieszę, najważniejsze, że są w dwupaku i w razie czego już można rodzić.
Dobrze, że mały może już sie bezpiecznie urodzić w razie czego... Słoneczko może to Kiarze dzidziusia wywróżysz

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
Czesc Kochane

Probowalam choc troche Was poczytac, ale sie niestety nie udalo, dziecko dosc mocno absorbuje

Wczoraj o 15 wrocilysmy z Nadusia do domku malutka jest przekochana, je, spi i robi kupki
Jest sliczna, wszyscy jestesmy w niej zakochani

Ja czuje sie w miare ok, mialam naciete krocze i szew dokucza, ciagnie, ale daje rade . Maz du mi pomaga i jestem dumna z jego reakcji na corke przed porodem balam sie jak to bedzie, ale wraz z corka narodzil sie tatus

W szpitalu probowalam mala przystawiac do piersi, ale nie chciala ssac, mleka tez nie bardzo bylo. Ale powiem Wam ze w domu pobudzilam piersi laktorem i pokarm sie pojawil . Tylko mala dalej nie chce ssac...chyba butle jej sie spodobaly...bede probowac dalej.

Szpital na raciborskiej - ogolnie jestem zadowolona, swietna polozna mialam przy porodzie, pani Jadwiga, starsza kobitka, bardzo usmiechnieta, zagadywala mnie, mobilizowala. Super babeczka
Odradzila mi zzo bo nie mial konsultacji z anestezjologiem i musieliby pobrac krew i czekac na wyniki a do tej pory moglabym juz urodzic...wiec bylam na gazie heh, poczatkowo pomogl, ale potem skurcze byly tak silne ze chyba bym nic nie podzialalo. Balam sie ze nie rozpoznam partych, ale jak tylko sie zaczely wiedziam o co kaman...
Porod na szczescie mialam szybki, od odejscia wod do narodzic 6,5h w tym skurcze od tych pierwszych nieregularnych moze 4h trwaly. Pierwsze skurcze mialam jak na miesiaczke i z krzyza w odstepa moze co 20 min, potem nagle juz. 5 min i dosc silne.
W szpitalu trzymaja pow. 48 h, jak wszystko ok wypuszczaja w 3 dobie.
Pomimo ze brakowalo 3 dni do ciazy donoszonej uznali malutka za wczesniaczka, ale wszystko jest ok

Aha...polozne te ktore zajmuja sie po porodzie...jedne super mile, a niektore jakby laske robily ze tam sa... Ale ogolnie szpital ok
Jedna dziewczy mojej sali miala bez problemu zzo, ale miala konsultacje z anestezjologiem wczesniej.

Postaram sie wejsc poznym wieczorkiem i cos jeszcze skrobnac i jak mi sie uda wrzuce fotke malej

A co u Was? Jakies porody jeszcze byly ?
Witam i po raz kolejny gratuluję

Oj nie poczekałaś na koleżanki z terminu

teraz już będzie do przodu, zobaczysz, super, że mała taka grzeczniutka oby tak zostało

Przedstaw nam Nadusię
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:18   #1974
magdula87
Rozeznanie
 
Avatar magdula87
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 600
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
A pochwale sie ps. Nie zwracac uwagi na szuflade bo jeszcze nie jest przymocowana odpowiednio i lezy na ziemi oczywiscie posciel jeszcze do przepradowania i nie ma przescieradla
Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
I zyrandol jeszcze , dostalam od przyjaciolki po jej dziecki zostal
Cytat:
Napisane przez Indra83 Pokaż wiadomość
Lola, pięknie
U mnie też wersja wstępna, nie ma przescieradeł, żadnej poscieli, jeszcze może jakaś póleczka dojdzie i komódka, ochraniacz tak tylko położyłam, zeby zobaczyć czy pasuje, ale jakby dziecko sie urodziło, to ma gdzie spać



śliczne kąciki/ pokoiki
__________________
miłość: wrzesień 2010
narzeczona: 22.12.2011
żona: 06.10.2012
II kreseczki: 06.03.2014
mama: 27.10.2014
magdula87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:22   #1975
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Byliśmy na zakupach spożywczych w tesco i powiem Wam, że to już nie dla mnie w krzyżu tak mnie bolało, co parę kroków w pipce kuło- myślałam, że padnę...

ale kupiłam 5-pak bodziaków za 16,50 zł w domu zorientowałam się, że 4 szt są 3-6 miesięcy a jeden na 6-9
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:23   #1976
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Zanet ! Super,ze w domku! Bo najlepiej! I nie poddawaj sie z kp!

Bylismy zamowic wozek bedzie czekal na nas. A teraz wyjezdzamy do tesciowej...
Ja dzis z podkrazonymi oczami, troche napuchnierymi stopami, trudno nie musze pieknie wygladac...
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:34   #1977
siobhan1
Zadomowienie
 
Avatar siobhan1
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 103
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez pati12345678 Pokaż wiadomość
Zanet, super, że już jesteś z Nadusią w domu. Czekamy na zdjęcie małej!

Ja witam się w 35 tygodniu (: Ktoś świętuje ze mną?
U mnie również dziś 35 się zaczął. Rodzimy razem 😌

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
U mojej w przedszkolu z kolei Bostonka :/ przerazilam sie nie na zarty i poki co wyslalam Malwe do dziadkow
U nas w żłobku to samo, choć mojemu młodemu rzuciło się na oskrzela i mamy zapalenie 😒. Dostaliśmy berodual inhalacje a to jest z fenoterolem, więc ja na pewno jeszcze nie rodzę. Jak młodemu robię inhalacje to też to wdycham siłą rzeczy.

Cytat:
Napisane przez Frau Gizela Pokaż wiadomość
W bonifratrach jeśli nie ma przeciwwskazań (żółtaczki głównie) wypuszczają po 48 h.
Zastanawiam się właśnie nad zmianą szpitala. Jakoś średnio mi się podobała wizyta - byłam jakieś 5-10 min a 250pln nie moje. Na Bogucice mam najbliżej. Raciborska dla mnie odpada, bo jak trafiłam tam ostatnio po wypadku samochodowym, to mi ktg dopiero po 6h zrobili i żadnego usg. Byłam w 29-30tc. Wyszłam rano na własne rządanie. Sama nie wiem, o Bogucicach nie znam żadnych opinii.
siobhan1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:53   #1978
Kasia427
Wtajemniczenie
 
Avatar Kasia427
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 022
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
Byliśmy na zakupach spożywczych w tesco i powiem Wam, że to już nie dla mnie w krzyżu tak mnie bolało, co parę kroków w pipce kuło- myślałam, że padnę...

ale kupiłam 5-pak bodziaków za 16,50 zł w domu zorientowałam się, że 4 szt są 3-6 miesięcy a jeden na 6-9
Ojjj ja też już się nie nadaję niestety... łażenie nie dla mnie... ale fajnie, ze coś upolowałaś, przyda się prędzej czy później...

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość

Bylismy zamowic wozek bedzie czekal na nas. A teraz wyjezdzamy do tesciowej...
Ja dzis z podkrazonymi oczami, troche napuchnierymi stopami, trudno nie musze pieknie wygladac...
Powodzenia !

Cytat:
Napisane przez siobhan1 Pokaż wiadomość
Zastanawiam się właśnie nad zmianą szpitala. Jakoś średnio mi się podobała wizyta - byłam jakieś 5-10 min a 250pln nie moje. Na Bogucice mam najbliżej. Raciborska dla mnie odpada, bo jak trafiłam tam ostatnio po wypadku samochodowym, to mi ktg dopiero po 6h zrobili i żadnego usg. Byłam w 29-30tc. Wyszłam rano na własne rządanie. Sama nie wiem, o Bogucicach nie znam żadnych opinii.
A co za wypadek miałaś?

Ja czekam na kumpelkę z dawnej pracy, ma przyjść na plotki, ale wcale nie mam ochoty na gości.. pewnie będzie chciała oglądać i dotykać brzuch, a ja się wstydzę
Młodszy pojechał do kolegi z przedszkola, ma go później odwieźć kolegi mama...
A starszy wrócił z dworu i oznajmił mi, że był na osiedlu jakiś km od domu...
Patrzyłam co rusz z okna i go widziałam, raz się położyłam no ale to jakieś 20 minut i znowu wyjrzałam i już był, więc nie wiem czy mnie ściemnia czy faktycznie zaczyna łazić gdzieś... denerwuje mnie to, bo on nie rozumie, że może się coś stać, że przecież on ma dopiero 6 lat, w ogóle to o mnie źle świadczy, że dziecko biega samopas po osiedlu, no ale on mi obieca, że będzie u nas na podwórku, a wychodzi zaraz za furtkę i lata po całym osiedlu... mimo kar i tak to robi... muszę drzwi na klucz przekręcać... co za dzieć...
__________________
Sara
9.11.14
Kasia427 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:55   #1979
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Mam nienormalnego męża! Boże, za co, jakiś diabeł w niego wstąpil. Chciał żebym mu zszyla dziurę- ale ciuch był brudny- to mu mówię że najpierw wypierzemy q potem zszyje, no przecież nowej maszyny szkoda!!! A w niego jakby coś w mózgu ☠☠☠nelo- zaczął się wydzierac na mnie że czeka na ro już tydzień! (mowa była przedwczoraj - wczoraj dziecięce pranie robiłam) że nic nie robię tylko tv, że moje ubrania leza na krześle- wziął je zaczął rzucać o podłogę a jednym trafił we mnie!!! Przy tym ☠☠☠☠y co drugie słowo ☠☠☠☠ itd. Poprostu nie mogłam uwierzyć co się dzieje!!! Poprostu patologia!!! Zaczęłam też się drzec, cała się trzęsłam z nerwów, brałem się i wyszłam- to jeszcze się darl że jek wyjde ro już mam nie wracać bo mi drzwi nie otworzy a jak się dziecku coś stanie to przeze mnie!!! Odkrzyczalqm mu się że nie przeze mnie tylko przez niego.

Wyszłam, musiałam ochłonąć. Chciałam jechać na miasto ale nie miałam gotówki na bilet- w końcu poszłam do rossmana, kupiłam parę rzeczy do szpitala i pomalutku wróciłam.

A tam klucz w drzwiach od wewnątrz więc musiałam pukqc. Po dłuższym czasie otworzył- wyszedł z prysznicem- czyli jakbym wróciła wcześniej to bym nie weszła, jakby mi się coś stało to by nawet telefonu nie słyszał.
Potem z z premedytacją zaczął chodzić pp tych ciuchqch i je rozkopywac a potem poszedł do sklepu i wrócił z szesciopqkiem - dodam że już 2 razy miałam bolesne skurcze i jeszcze po takich nerwach to ☠☠☠☠a tym bardziej w każdej chwili coś się może zacząć.

chciałabym wyjść, jechać gdzieś ale się boję- brzuch coraz częściej boli. Do domu rodzinnego za daleko a tata w pracy. Jestem przykuta ☠☠☠☠a!!! I on to wykorzystuje, nic nie mogę ☠☠☠☠a!!! Nie będzie więcej dzieci! Robię prawko, kupuje sobie samochód, wracam do pracy i uniexalezmiam się od niego!!! Chce mi się wyć!!!
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami

Edytowane przez benetta
Czas edycji: 2014-10-18 o 16:58
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-18, 16:58   #1980
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Benetta matko i córko co za chłop...słów mi brakuje normalnie...jak mógł tak Cię potraktować to po prostu nie rozumiem i w głowie mi się to nie mieści...przykro mi bardzo, że musiałaś przez to przechodzić. Postaraj się nie denerwować, bo to maleństwu szkodzi...
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-30 15:13:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.