Dumne z nas wrześniowe mamy, nasze szczęścia są już z nami. Wrześniówki 2014

[ania9106]

Napisane przez DorissiriD

Zależy chyba jak bolą... Czy masz guzki wyczuwalne w piersi, czy tylko sutek Cię boli, czy jakiś inny rodzaj? Bo jak zastój, to kapusta i ciepłe okłady. A jak inny rodzaj to chyba czekać...



Powspieramy się! Ja dziś 5 tydz po porodzie i też na razie nie ćwiczę oprócz tego maszerowania. Nigdy nie lubiłam spacerów - zawsze wolałam rower. (i do tego dojdę, ale póki co mój stoi zardzewiały i chyba kupię nowy-używany) A tu proszę - ile mam radości że wyrwę się z domu na godz czy półtora i nie nudzę się podczas chodzenia jak kiedyś. Więc coś z tego będzie.
Poza tym mój tż co się zna na fizjologii człowieka uważa że maszerując lepiej się chudnie niż biegając...




Mojej też się tak zdarza. Ja karmię mieszanie. A Ty? (bo nie wyłapałam informacji)



No właśnie - narzucić tetrę - nawet tak osłonić całą głowkę maluszka to nic się nie stanie a może aż tak się ludzie burzyć nie będą. Albo rozpinany sweter i nim okryć pierś i dziecko. Da się karmić dyskretnie. Widziałam też kiedyś na allegro specjalne sweterki do karmienia piersią. Nawet nie widać, że maluch przy cycu! To jest to

Ale żeby zakaz??? To przegięcie!

Tylko ja mam inne zdanie zawsze wkurzalo mnie kp w miejscu publicznym. Dla mnie to po prostu niesmaczne. Powinno być wyznaczone miejsce do karmienia. Nie powinno być tak że kobiety wystawiaja cycka wszędzie bo trzeba nakarmić.
Z reszta można osiągnąć i raz podać z butli.

[jenny1234]

dziewczyny, moj maly dostal katar... i pokasluje troszke. Temp. 37 (wiec w normie?)
chyba zarazil sie ode mnie... niestety...
czuje sie zle z tym ale z drugiej strony nie da sie odizolowac 100% matki z dzieckiem.
No bo co? z domu mialam sie wyprowadzic?

Teraz tylko mam wyrzuty sumienia i boje sie by ten katar w nic gorszego sie nie zamienil.
Nie wiem czy juz gnac do lekarza czy czekac.

[elffirka]

A ja mam takie zdanie jak Ania... Jeśli jest do tego przeznaczony pokój to po coś on jest... Nie jestem za wystawianiem cycka w galeriach handlowych. Ja np. korzystałam z takich pokoi kilka razy już a jeśli byliśmy w miejscu gdzie nie było czegoś takiego to karmiłam w aucie. U znajomych czy teściów karmię w drugim pokoju... Ale ja sie poprostu wstydzę i nigdy bym komuś nie wystawiła piersi tym bardziej że może ktoś sobie tego nie życzy...
Ale zakaz to moim zdaniem przesada bo jeśli nie ma miejsc wyznaczonych to gdzie kobieta ma karmić gdy dziecko krzyczy? Moja kuzynka raz karmiła na cmentarzu za choinką bo co miała zrobić jak do domu kawał drogi...

[Metamfetaminax]

Napisane przez DorissiriD

No właśnie - narzucić tetrę - nawet tak osłonić całą głowkę maluszka to nic się nie stanie a może aż tak się ludzie burzyć nie będą. Albo rozpinany sweter i nim okryć pierś i dziecko. Da się karmić dyskretnie. Widziałam też kiedyś na allegro specjalne sweterki do karmienia piersią. Nawet nie widać, że maluch przy cycu! To jest to

Ale żeby zakaz??? To przegięcie!

Pewnie,że się da dla chcącego nic trudnego

Napisane przez nmartyna

Witamy w piékny niedzielny wyspany poranek

Latte koszulka super i pewnie wiekszosci z nas by sie przydala

Dziecko moje mnie zadziwia. Po wojnie wieczorem,w koncu padla o polnocy i spala do 3:30. Najadla sie i poszla spac dalej. Wstaje rano,cycki pelne a moje slonko spi, patrze na zegarek a tam 7:30 pierwszy raz budzilam na karmienie,bo z piersi to mi sie lało i to dosłownie. tyle to ona jeszcze w nocy nie spala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pozazdrościć...


Ja tam też wstydziłam się karmić przy kimś... Kurcze nie wiem to chyba zależy od kobiety ale dla mnie to taka intymna strefa tak samo jak to co pod majtkami zresztą ja taka wstydnisia,że rzadko kiedy pokażę jakąś nagą część ciała,np. głębokie dekolty to nie dla mnie w miejscu publicznym,po prostu nie lubię. Przy Tż to inna sprawa,bo przy nim to chore się wstydzić ale inne osoby to jednak nie są ze mną tak blisko

[88Ekaterina88]

Napisane przez Metamfetaminax

Pewnie,że się da dla chcącego nic trudnego


pozazdrościć...


Ja tam też wstydziłam się karmić przy kimś... Kurcze nie wiem to chyba zależy od kobiety ale dla mnie to taka intymna strefa tak samo jak to co pod majtkami zresztą ja taka wstydnisia,że rzadko kiedy pokażę jakąś nagą część ciała,np. głębokie dekolty to nie dla mnie w miejscu publicznym,po prostu nie lubię. Przy Tż to inna sprawa,bo przy nim to chore się wstydzić ale inne osoby to jednak nie są ze mną tak blisko

A u mnie wczoraj z 10 osób było a ja cyc i karmie u siebie jestem, także jak komuś to przeszkadza zawsze może wyjść tymbardziej że wszyscy już mają dzieci i każda karmiła cycem także luz
Mi to całkowicie nie przeszkadza
Zawsze można się spytać czy w danym miejscu można kp czy to na mieście czy u kogoś

Marika śpi u tż a ja nam chwilę dla siebie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez Latte88

Chyba Zamówię Lilci taką koszulkę <3

To jest to Świetne!

Napisane przez ania9106

Tylko ja mam inne zdanie zawsze wkurzalo mnie kp w miejscu publicznym. Dla mnie to po prostu niesmaczne. Powinno być wyznaczone miejsce do karmienia. Nie powinno być tak że kobiety wystawiaja cycka wszędzie bo trzeba nakarmić.
Z reszta można osiągnąć i raz podać z butli.

Zgadzam się Ja cyca wywalam tylko przy mojej siostrze, mamie, ewentualnie teściowej no i przy mężu wiadomo
Mój cycek jest tylko dla mojej Zosi i nikt nie musi go oglądać.
Osobiście też nie jara mnie oglądanie cyców innych kobiet

Dzień dobry mamuśki
Nadrobiłam i mała już się wierci, hehe Nocka taka sobie, mała ma zaparcia, nie wiem po czym, ale ma normalnie twarde kupki. Czasem, właśnie głównie w nocy, rano już strzeliła fajną. Wiecie może jak mogłabym jej pomóc rozrzedzić te kupki? Już i tak uważam na to co jem, ale może jest jakiś produkt który by jej pomógł? Rano wcinałam jabłka i jogurt naturalny z płatkami kukurydzianymi Nie wiem

Używacie może pasa poporodowego? Ja dostałam i się wcisnęłam jakimś cudem w rozm M ale jak tak troche pochodzę to wsio mnie w nim boli I się zastanawiam, czy długo można w nim chodzić?

Co do bolących piersi też tak mam. Podobno pomagają okłady z kapusty. Mi pomaga prysznic. Zamówiłam sobie też w Gemini taki kremik:
http://www.aptekagemini.pl/dax-perfe...stu-125ml.html
Szwagierka używała i polecała. Trochę zmniejsza obrzęk piersi i dodatkowo podobno zapobiega powstawaniu rozstępów. Ale wiecie jak to jest z rozstępami

[slodziatek]

Napisane przez DorissiriD

Zależy chyba jak bolą... Czy masz guzki wyczuwalne w piersi, czy tylko sutek Cię boli, czy jakiś inny rodzaj? Bo jak zastój, to kapusta i ciepłe okłady. A jak inny rodzaj to chyba czekać...



Powspieramy się! Ja dziś 5 tydz po porodzie i też na razie nie ćwiczę oprócz tego maszerowania. Nigdy nie lubiłam spacerów - zawsze wolałam rower. (i do tego dojdę, ale póki co mój stoi zardzewiały i chyba kupię nowy-używany) A tu proszę - ile mam radości że wyrwę się z domu na godz czy półtora i nie nudzę się podczas chodzenia jak kiedyś. Więc coś z tego będzie.
Poza tym mój tż co się zna na fizjologii człowieka uważa że maszerując lepiej się chudnie niż biegając...




Mojej też się tak zdarza. Ja karmię mieszanie. A Ty? (bo nie wyłapałam informacji)



No właśnie - narzucić tetrę - nawet tak osłonić całą głowkę maluszka to nic się nie stanie a może aż tak się ludzie burzyć nie będą. Albo rozpinany sweter i nim okryć pierś i dziecko. Da się karmić dyskretnie. Widziałam też kiedyś na allegro specjalne sweterki do karmienia piersią. Nawet nie widać, że maluch przy cycu! To jest to

Ale żeby zakaz??? To przegięcie!

no właśnie to nie zastój, nie mam wyczuwalnych zgrubień. Bolą sutki i otoczka... tak jakby siniak się w niej zrobił
ja jestem 4 tygodnie po cc i w piątek na kontroli ginka mi powiedziała, że już mogę normalnie ćwiczyć. fitness siłownia co tam sobie chcę.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez ania9106

Tylko ja mam inne zdanie zawsze wkurzalo mnie kp w miejscu publicznym. Dla mnie to po prostu niesmaczne. Powinno być wyznaczone miejsce do karmienia. Nie powinno być tak że kobiety wystawiaja cycka wszędzie bo trzeba nakarmić.
Z reszta można osiągnąć i raz podać z butli.

jeśli masz z czego odciągnąć. Ja mam pokarm dopiero od kilku dni tak, że da się odciągnąć jakąś większą ilość. Tak to po każdym karmieniu max 20ml odciągałam. Zanim się Ola pojawiła też nie byłam zwolennikiem karmienia w miejscach publicznych ale ... zamykanie matek w kiblu z dzieckiem to paranoja! Pomijając jak masz usiąść na tym kiblu wygodnie, no i kwestia higieny.

[Aneta???]

Napisane przez Simran86

Dzień dobry
Milunia właśnie zjadła i śpi
Co do tej sytuacji z tą kobietą.to posyłam link http://m.radom.gazeta.pl/radom/1,106...rmic_syna.html
Jak dla mnie przegięcie. Nie raz już karmiła w miejscu publicznym i nikt uwagi mi nigdy nie zwrócił. Jakie plany na dzis? My pakujemy wózek i jedziemy do rodziny na wieś pogoda ma być tak cudowna jak wczoraj trzeba korzystać.
A jak Wasze Maluchy znoszą kapiel? U nas narazie wanienka poszła w odstawke i kapiemy pod prysznicem. W wanience był jeden wielki krzyk. Sciskamy

U nas był płacz w wanience, ale odkąd mamy wiaderko jest niesamowity spokój i odprężenie, zero płaczu, moje dziecko czuje się błoooogo ☺

Napisane przez wpaula

moze byc problem , moja kolezanka tak miala , dzecko nie tolerowalo nic oprocz cyca tak sie przwyczaila , kolezanka nie mogla nigdzie wyjsc z omu doslownie b mleko z cyca w butelce nie wchodizlo w gre, musiala pzrez to pzrestac karmic w weiku 8 mies bo musiala z domu wychodzic a dziecko potrafilo plakac kilka h i nie zjesc, no a sposob na to byl poprostu przetrzymac mala i nie dac cyca , przetrzymali ja caly dzien w placzu i napila sie troche , ogolnie tydzien to trwalo, Twoj dzieciaczek jeszce malutki to moze sie nauczyc moze jakis smoczuc do cycusia podobny w butelce?

Dziś druga próba.Wczoraj miał zły dzień,może dlatego.Dostał butelkę ze smoczkiem avent,smoczka uspokającego też avent,ale dopiero się go uczy.Najwyżej kupię coś jeszcze innego.W pracy będę jakieś 4 godziny, ale to troszkę długo by został bez jedzenia . Mam nadzieję że w końcu się uda. Dziś mąż karmi, on cycków nie ma 😆

[Aliszcze]

Tez nie lubie jak kobieta karmi oatentacyjnie w miejscu publicznym ale jak robi to dyskretnie to nie razi mnie to. Jesli jest miejsce specjalnie wyznaczone do tego to tam powinna karmic moim zdaniem. Ale jak nie ma to przeciez nie bedzie przeciez glodzic dziecka. Zakaz kp w miejscu publicznym to zly pomysl. Niech sie wezma za tych co rzucaja papierki na chodnik.
Moja kocha wanienke,trzymam ja pod glowa a ona sobie dryfuje w wodzie,jeszcze ani razu nie zaplakala
No dobra,zmykam pochodzic z mloda. Starsza dzis z dziadkiem karmic kaczki poszla
DorissiriD, tez czytalam ze marsz lepszy od biegania,nie obciaza tak. Dzis na sniadanie owsiankateraz mala przekaska i ide z wozkiem. Maz zapowiedzial ze mnie bedzie wspierac,teraz idzie razem z nami

[Asia19x]

Dzień dobry
U nas wszystko dobrze, ale jakoś nie mam weny na pisanie... Poza tym starałam się jak najwięcej czasu z Tż spędzieć.

Powiedzcie mi ile teraz tygodniowo wasze maluchy tyją? Bo moja na początku 300-400, teraz 150 mniej więcej. teściowo mi mówi, że powinno miesięcznie kilogram tyć i jak nie to mm wprowadzić, jasne, póki co nie zamierzam Bo przecież jakby cyc nie wystarczył, płakałaby i nie spała w nocy 3 godziny, prawda? Powiedzcie, ze tak

Z tym karmieniem to paranoja... Niech się debile wezmą za tych pedofilii i ćpunów porządnie! Ja tam nie raz np. w ch widziałam jak kobieta karmi, zasłoniła się pieluszką i co komu do tego? My naprawdę żyjemy w chorym kraju, z dnia na dzień się o tym przekonuje coraz bardziej.

Schudłam od proodu 12 kg, wchodzę praktycznie w każde spodnie przed ciążą, tylko mała oponka została, która wypływa
Obrzydza mnie jak nie wiem...

[Metamfetaminax]

Napisane przez 88Ekaterina88

A u mnie wczoraj z 10 osób było a ja cyc i karmie u siebie jestem, także jak komuś to przeszkadza zawsze może wyjść tymbardziej że wszyscy już mają dzieci i każda karmiła cycem także luz
Mi to całkowicie nie przeszkadza
Zawsze można się spytać czy w danym miejscu można kp czy to na mieście czy u kogoś

Marika śpi u tż a ja nam chwilę dla siebie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No jak to się mówi"wolnoć Tomku w swoim domku"

Napisane przez Asia19x

Dzień dobry
U nas wszystko dobrze, ale jakoś nie mam weny na pisanie... Poza tym starałam się jak najwięcej czasu z Tż spędzieć.

Powiedzcie mi ile teraz tygodniowo wasze maluchy tyją? Bo moja na początku 300-400, teraz 150 mniej więcej. teściowo mi mówi, że powinno miesięcznie kilogram tyć i jak nie to mm wprowadzić, jasne, póki co nie zamierzam Bo przecież jakby cyc nie wystarczył, płakałaby i nie spała w nocy 3 godziny, prawda? Powiedzcie, ze tak

Z tym karmieniem to paranoja... Niech się debile wezmą za tych pedofilii i ćpunów porządnie! Ja tam nie raz np. w ch widziałam jak kobieta karmi, zasłoniła się pieluszką i co komu do tego? My naprawdę żyjemy w chorym kraju, z dnia na dzień się o tym przekonuje coraz bardziej.

Schudłam od proodu 12 kg, wchodzę praktycznie w każde spodnie przed ciążą, tylko mała oponka została, która wypływa
Obrzydza mnie jak nie wiem...

Mój maluch swego czasu tył nawet 300 g przez 3 dni,autentycznie,ale my na mm. Po 2 tygodniach się to uspokoiło i już tyje 200 g na tydzień dziecko jak jest głodne to płacze,to nie tak jak u nas,że da się stłumić głód więc jakby było za mało to by Ci mała dała znać najważniejsze,że przybiera.
Ja też oponkę mam ale powoli robię się laska,nie licząc oponki i spodni nie musiałam kupować nowych

[Asia19x]

No tak, najważniejsze, że tyje.. Położna zachwycona tym, jak mała rośnie, o mm nawet nie wspomina.
Nie wiem

Mała dzisiaj okropnie marudzi, śpi 30minut i płacz

[małaPaulina]

elffirka źle zrozumialas tzta,kazdy ma prawo byc zmeczony
Aneta no wlasnie ciekawe jak to bedzie u mnie z butlą... na SR mowili ze jak dziecko bedzie glodne to z butli zje,ale nie od mamy,najlepiej od np taty ale jak to w praktyce jest,nie wiem...
frezyjka85 mi dziecko dzis tez dlugo przespalo,6h az sie przestraszylam,wywalilam szybko cyca zebby mi z glodu nie padlo
Simran86 moj maluszek nigdy nie plakal przy kąpieli. Ale jak dziecko placze to trzeba moze sprobowac zmienic temp wody
Latte88 ja chce taką koszulke
jenny moj tez ma katar,u lekarza nie bylam bo niby co poradzi? kontroluje tylko czy nie ma gorączki,wpuszczam sol fizjologiczna,odciagam fridą i smaruje mascia majerankowa. A kasłać może przez łykanie gili u nas tak wlasnie jest.
Asia19x z tego co wiem to tylko na początku są takie spore przyrosty,potem juz nie ja tam malego nie waze wiec nie wiem.Siku i kupe robi.Malo placze,ja mleko mam i nie zamierzam sie stresowac

Co do karmienia w miejsciu publicznym to jak sa takie miejsca to fajnie,mozna z nich skorzystac i super ale jak nie ma to co? no ja nie bede specjalnie odciagala mleka do butli czy cos...bez przesady,paranoja dla mnie...najlepiej niech matki karmiące nie wychodza z domu!potem sie dziwic ze kobiety nie chcą karmic piersią...

Moje dziecie przespalo w nocy 6h a ja sie tak wyspalam ze nie moglam potem w ogole zasnac

Dziewczyny dbacie o higiene jamy ustnej maluchow? kiedy za to się zabrać i jak?wie ktoś?

[Latte88]

Napisane przez małaPaulina

elffirka źle zrozumialas tzta,kazdy ma prawo byc zmeczony
Aneta no wlasnie ciekawe jak to bedzie u mnie z butlą... na SR mowili ze jak dziecko bedzie glodne to z butli zje,ale nie od mamy,najlepiej od np taty ale jak to w praktyce jest,nie wiem...
frezyjka85 mi dziecko dzis tez dlugo przespalo,6h az sie przestraszylam,wywalilam szybko cyca zebby mi z glodu nie padlo
Simran86 moj maluszek nigdy nie plakal przy kąpieli. Ale jak dziecko placze to trzeba moze sprobowac zmienic temp wody
Latte88 ja chce taką koszulke
jenny moj tez ma katar,u lekarza nie bylam bo niby co poradzi? kontroluje tylko czy nie ma gorączki,wpuszczam sol fizjologiczna,odciagam fridą i smaruje mascia majerankowa. A kasłać może przez łykanie gili u nas tak wlasnie jest.
Asia19x z tego co wiem to tylko na początku są takie spore przyrosty,potem juz nie ja tam malego nie waze wiec nie wiem.Siku i kupe robi.Malo placze,ja mleko mam i nie zamierzam sie stresowac

Co do karmienia w miejsciu publicznym to jak sa takie miejsca to fajnie,mozna z nich skorzystac i super ale jak nie ma to co? no ja nie bede specjalnie odciagala mleka do butli czy cos...bez przesady,paranoja dla mnie...najlepiej niech matki karmiące nie wychodza z domu!potem sie dziwic ze kobiety nie chcą karmic piersią...

Moje dziecie przespalo w nocy 6h a ja sie tak wyspalam ze nie moglam potem w ogole zasnac

Dziewczyny dbacie o higiene jamy ustnej maluchow? kiedy za to się zabrać i jak?wie ktoś?

http://sklep.malinowepole.pl/pl/p/Ni...-nadrukiem/406

Jeśli chodzi o karmienie piersią to ja mam identyczne zdanie w tym temacie jak Mecia

[carolciuska]

Hej matki wariatki
Nie cytuje bo z telefonu jak to robie to mnie trafia
Widzialam dyskusje o kp w miejscu publicznym. Dla mnie to oczywiste, ze dziecko jesc musi, nie wazne gdzie! Tzn wazne, na pewno nie w kiblu... Ci co odsylaja matki zeby poszly karmic do kibla niech sami tam zjedza obiad:/
Wiadomo, ja tez nie jestem za wywalaniem cyca, zakryc pielucha i po klopocie

ASIA, nie sluchaj tesciowej! Jak mala zjada, nie marudzi z glodu, ladnie spi to bym nie dawala mm. Bo po co skoro masz mleko???
Na poczatku maluchy tyja wiecej, tez mam takie wrazenie

My dzis spalismy u moich rodzicow, tata z moim S wypili wczoraj litr whiskacza :O
Ale wlasnie poszli z Antosia na spacer, a ja ide sie dopiero myc, bo o 12 wstalismy. Mala nam wlasnie tak spi po kapieli zasypia tak ok 20:30-21:00, no i spi do ok 8, pokreci sie z godzine poltorej i pozniej znow kima do ok 10 alno 12 no, ale dlatego pewnie w dzien mniej spi, no i krocej.

Ide sie myc i smigne do apteki, skonczyly mi sie wkladki do cyckow... DZIEWCZYNY, jakich wkladek uzywacie? Ile ich zuzywacue? Ja w nich nawet spie, kupuje 60 sztuk lansinoh i ida jak woda....

[Aneta???]

Napisane przez Asia19x

Dzień dobry
U nas wszystko dobrze, ale jakoś nie mam weny na pisanie... Poza tym starałam się jak najwięcej czasu z Tż spędzieć.

Powiedzcie mi ile teraz tygodniowo wasze maluchy tyją? Bo moja na początku 300-400, teraz 150 mniej więcej. teściowo mi mówi, że powinno miesięcznie kilogram tyć i jak nie to mm wprowadzić, jasne, póki co nie zamierzam Bo przecież jakby cyc nie wystarczył, płakałaby i nie spała w nocy 3 godziny, prawda? Powiedzcie, ze tak

Z tym karmieniem to paranoja... Niech się debile wezmą za tych pedofilii i ćpunów porządnie! Ja tam nie raz np. w ch widziałam jak kobieta karmi, zasłoniła się pieluszką i co komu do tego? My naprawdę żyjemy w chorym kraju, z dnia na dzień się o tym przekonuje coraz bardziej.

Schudłam od proodu 12 kg, wchodzę praktycznie w każde spodnie przed ciążą, tylko mała oponka została, która wypływa
Obrzydza mnie jak nie wiem...

A mój w ciągu dwóch tygodni przytył tylko 300 parę gram, ale ponoć wszystko ok ☺

Napisane przez małaPaulina

elffirka źle zrozumialas tzta,kazdy ma prawo byc zmeczony
Aneta no wlasnie ciekawe jak to bedzie u mnie z butlą... na SR mowili ze jak dziecko bedzie glodne to z butli zje,ale nie od mamy,najlepiej od np taty ale jak to w praktyce jest,nie wiem...
frezyjka85 mi dziecko dzis tez dlugo przespalo,6h az sie przestraszylam,wywalilam szybko cyca zebby mi z glodu nie padlo
Simran86 moj maluszek nigdy nie plakal przy kąpieli. Ale jak dziecko placze to trzeba moze sprobowac zmienic temp wody
Latte88 ja chce taką koszulke
jenny moj tez ma katar,u lekarza nie bylam bo niby co poradzi? kontroluje tylko czy nie ma gorączki,wpuszczam sol fizjologiczna,odciagam fridą i smaruje mascia majerankowa. A kasłać może przez łykanie gili u nas tak wlasnie jest.
Asia19x z tego co wiem to tylko na początku są takie spore przyrosty,potem juz nie ja tam malego nie waze wiec nie wiem.Siku i kupe robi.Malo placze,ja mleko mam i nie zamierzam sie stresowac

Co do karmienia w miejsciu publicznym to jak sa takie miejsca to fajnie,mozna z nich skorzystac i super ale jak nie ma to co? no ja nie bede specjalnie odciagala mleka do butli czy cos...bez przesady,paranoja dla mnie...najlepiej niech matki karmiące nie wychodza z domu!potem sie dziwic ze kobiety nie chcą karmic piersią...

Moje dziecie przespalo w nocy 6h a ja sie tak wyspalam ze nie moglam potem w ogole zasnac

Dziewczyny dbacie o higiene jamy ustnej maluchow? kiedy za to się zabrać i jak?wie ktoś?

Od Tż wziął wczoraj 3 łyki.Właśnie się zastanawiałam czy na głodnego próbować czy na wypoczętego 😕

[Aliszcze]

Pediatra mi mowila ze dziecko tygodniowo powinno przybierac min. 150g. Takze kg na miesiac nie musi. No ale pewnie tesciowa madrzejsza od lekarza;-)

[DorissiriD]

Napisane przez ania9106

Tylko ja mam inne zdanie zawsze wkurzalo mnie kp w miejscu publicznym. Dla mnie to po prostu niesmaczne. Powinno być wyznaczone miejsce do karmienia. Nie powinno być tak że kobiety wystawiaja cycka wszędzie bo trzeba nakarmić.
Z reszta można osiągnąć i raz podać z butli.

Miejsce do karmienia... Matki karmiące tylko piersia to mam wrażenie że to jeszcze mniejsza mniejszość niż np. niepełnosprawni, a i dla nich nie ma udogodnień... Więc na co tu liczyć w naszym kraju

Nawiasem mówiąc ja z tak małym dzieckiem nie wybierałabym się do galerii handlowej - za dużo bodźców - dziecko byłoby przeciazone wg mnie (później sa jakieś ADHD i tym podobne...) Ale w parku na ławce zdarzyło mi się karmić pierwszą córkę. Teraz to butla wchodzi pięknie. Ale poza domem nie musiałam jeszcze karmić. jakbym nie musiała to też wolę dyskrecję w zaciszu domowym

Napisane przez Aliszcze

Tez nie lubie jak kobieta karmi oatentacyjnie w miejscu publicznym ale jak robi to dyskretnie to nie razi mnie to. Jesli jest miejsce specjalnie wyznaczone do tego to tam powinna karmic moim zdaniem. Ale jak nie ma to przeciez nie bedzie przeciez glodzic dziecka. Zakaz kp w miejscu publicznym to zly pomysl. Niech sie wezma za tych co rzucaja papierki na chodnik.
Moja kocha wanienke,trzymam ja pod glowa a ona sobie dryfuje w wodzie,jeszcze ani razu nie zaplakala
No dobra,zmykam pochodzic z mloda. Starsza dzis z dziadkiem karmic kaczki poszla
DorissiriD, tez czytalam ze marsz lepszy od biegania,nie obciaza tak. Dzis na sniadanie owsiankateraz mala przekaska i ide z wozkiem. Maz zapowiedzial ze mnie bedzie wspierac,teraz idzie razem z nami

Ja jeszcze jem co popadnie i w dużych ilościach. Ze słodyczami nadal przesadzam ale jeszcze tydzień i koniec. Muszę się pychicznie przygotować, bo uzależniona jestem Od porodu wagę mam na stałym poziomie. No to teraz pora by spadała w dól.

Ala się obudziła. Zaraz będzie mleczko i wychodzimy całą rodzinką bo słoneczko ładne. No i weźmiemy dwie córki na dwa wózki i dużo pospacerujemy. Może nawet dojdziemy do miejsca gdzie odbywa się festiwal motoryzacyjny lub podpatrzymy maratończyków co dziś u nas w mieście biegają. Dziś się dzieje w Rzeszowie. Albo pójdziemy w drugą stronę - na wieś w pola

[Asia19x]

Dzięki dziewczyny Nieco mi lżej, póki co mm nie mam zamiaru dawać skoro z cyca leci jeszcze

[Mandragorrka]

Hej
Wczoraj mieliśmy gości. Bawiliśmy się do północy, dobrze że mały w nocy spał to teraz jestem wyspana

Dzisiaj byliśmy kibicować w półmaratonie biegł mój mąż i teść i kilku znajomych. Super impreza.
Po biegu poszliśmy na obiad do kaszy naszej.

Dziewczyny jestem zaskoczona jak piszecie o tym, że dzieci Was biją albo robią na złość. Przecież to są maleństwa, które jeszcze takich rzeczy nie ogarniają.

Napisane przez Aliszcze

Ja karmie
DorissiriD. Wlasnie wczoraj ustalilam z mezem,ze codziennie on zostanie z dziewczynkami a ja wyjde by maszerowac. Cwiczyc jeszcze sie boje bo to dopiero 3tygodnie po porodzie choc kusi mnie orbitrek. No i wracam do owsianki ran i zaczelam pic duzo wody z plasterkiem cytryny. Tez chce sporo schudnac. Damy rade

Ja mam plan zacząć ćwiczyć w domu po 4 tygodniach od porodu czyli od czwartku. Nie zamierzam od razu rzucać się na jakieś skomplikowane ćwiczenia ale będę robić coś w rodzaju rozgrzewki i rozciągania. Z czasem będę ćwiczyć więcej ale to na spokojnie. I oczywiście marsze. A po pologu jak będzie wszystko dobrze będę powolutku wracać do biegania. Tylko mam problem z piersiami a w zasadzie z biustonoszem.
Teraz piersi z racji kp są spore wiec moje biustonosze sportowe są za małe. I teraz chyba muszę kupić nowy - koszt ok 200 zł, a niestety nie posłuży na długo.

[Asia19x]

My po spacerze, pięknie dzisiaj!

Maluchy to niezłe cwaniaki i wymuszacze Ale nie sądzę, by świadomie uderzyło, w życiu Moja czasami macha rączkami jak jest głodna i oberwę w nos, ale ona nie ma pojęcia, że tak robi przecież

Jak mamy kp - jecie wszystko? Ja obżeram się pasztetem z królika teściowej i jabłecznikiem, wreszcie coś porządnego a nie tylko wędlinka, bo serka nie mogę oczywiście

[carolciuska]

Napisane przez Mandragorrka

Hej
Wczoraj mieliśmy gości. Bawiliśmy się do północy, dobrze że mały w nocy spał to teraz jestem wyspana

Dzisiaj byliśmy kibicować w półmaratonie biegł mój mąż i teść i kilku znajomych. Super impreza.
Po biegu poszliśmy na obiad do kaszy naszej.

Dziewczyny jestem zaskoczona jak piszecie o tym, że dzieci Was biją albo robią na złość. Przecież to są maleństwa, które jeszcze takich rzeczy nie ogarniają.



Ja mam plan zacząć ćwiczyć w domu po 4 tygodniach od porodu czyli od czwartku. Nie zamierzam od razu rzucać się na jakieś skomplikowane ćwiczenia ale będę robić coś w rodzaju rozgrzewki i rozciągania. Z czasem będę ćwiczyć więcej ale to na spokojnie. I oczywiście marsze. A po pologu jak będzie wszystko dobrze będę powolutku wracać do biegania. Tylko mam problem z piersiami a w zasadzie z biustonoszem.
Teraz piersi z racji kp są spore wiec moje biustonosze sportowe są za małe. I teraz chyba muszę kupić nowy - koszt ok 200 zł, a niestety nie posłuży na długo.

Wlasnie najlepiej zaczac od czegos lekkiego, zeby po porodzie sie nie forsowac od razu. Ale Ty masz chyba niezla kondycje, co?
A co do biustonosza to masakra bo mam 3 z hm, specjelnie do karmienia, ale moim zdaniem one nie da dobre. A dobry stanior to tak jak mowisz nawet ponad 200 zl.

[Asia19x]

co do ćwiczeń, mi się marzą ćwiczenia na brzuszek by zszedł ładnie, ale jak na wizycie u gina będzie wszystko okej, zacznę coś działać

[carolciuska]

Napisane przez Asia19x

My po spacerze, pięknie dzisiaj!

Maluchy to niezłe cwaniaki i wymuszacze Ale nie sądzę, by świadomie uderzyło, w życiu Moja czasami macha rączkami jak jest głodna i oberwę w nos, ale ona nie ma pojęcia, że tak robi przecież

Jak mamy kp - jecie wszystko? Ja obżeram się pasztetem z królika teściowej i jabłecznikiem, wreszcie coś porządnego a nie tylko wędlinka, bo serka nie mogę oczywiście

Ja jem juz prawie wszystko. Tzn nir jem grochow, fasoli itd. Mam opory co do sliwek jeszcze. No i dzis sie zwazylam i waze 51 kilo :|
Moze wyda sie wam to glupie, ale ... jak karmie to znaczy, ze bede jeszcze chudla? Boje sie, ze zaraz zaczna mi wypadac wlosy, psuc sie zeby itd... Biore witaminy dla mam karmiacych, ale czy to wystarczy?

[Asia19x]

Napisane przez carolciuska

Ja jem juz prawie wszystko. Tzn nir jem grochow, fasoli itd. Mam opory co do sliwek jeszcze. No i dzis sie zwazylam i waze 51 kilo :|
Moze wyda sie wam to glupie, ale ... jak karmie to znaczy, ze bede jeszcze chudla? Boje sie, ze zaraz zaczna mi wypadac wlosy, psuc sie zeby itd... Biore witaminy dla mam karmiacych, ale czy to wystarczy?

Trudno powiedzieć, ale mam nadzieję, że drastycznie chudnąć nie będziemy. Ja ważę 60kg, przed ciążą tak 56 ważyłam -57. Chciałabym jeszcze brzuszek stracić i będzie okej, nie chce wyglądać jak szkielet

Ja się przyzaznam, że nie biorę żadnych witamin, a powinnam Brałam, zapominałam,a teraz już w ogóle. Jakie bierzesz? Idę we wt do gina to zajdę do apteki.

A słuchajcie, zamierza któraś brać tabletki anty.? Bo ja chciałabym, ale nie wiem jak się to ma do kp.

[Mandragorrka]

Asia ja jem wszystko
A w chwili obecnej krówki

Napisane przez carolciuska

Wlasnie najlepiej zaczac od czegos lekkiego, zeby po porodzie sie nie forsowac od razu. Ale Ty masz chyba niezla kondycje, co?
A co do biustonosza to masakra bo mam 3 z hm, specjelnie do karmienia, ale moim zdaniem one nie da dobre. A dobry stanior to tak jak mowisz nawet ponad 200 zl.

Kondycję przed ciążą miałam niezłą, teraz jest gorzej, ale popracuje nad tym
Właśnie wczoraj wczoraj oglądalam biustonosze sportowe - 239 zł.

[ania9106]

Napisane przez Asia19x

Trudno powiedzieć, ale mam nadzieję, że drastycznie chudnąć nie będziemy. Ja ważę 60kg, przed ciążą tak 56 ważyłam -57. Chciałabym jeszcze brzuszek stracić i będzie okej, nie chce wyglądać jak szkielet

Ja się przyzaznam, że nie biorę żadnych witamin, a powinnam Brałam, zapominałam,a teraz już w ogóle. Jakie bierzesz? Idę we wt do gina to zajdę do apteki.

A słuchajcie, zamierza któraś brać tabletki anty.? Bo ja chciałabym, ale nie wiem jak się to ma do kp.

Ja od miesiąca biorę tabsy jednoskladnikowe u nas jest karmienie mieszane.

[carolciuska]

Napisane przez Asia19x

Trudno powiedzieć, ale mam nadzieję, że drastycznie chudnąć nie będziemy. Ja ważę 60kg, przed ciążą tak 56 ważyłam -57. Chciałabym jeszcze brzuszek stracić i będzie okej, nie chce wyglądać jak szkielet

Ja się przyzaznam, że nie biorę żadnych witamin, a powinnam Brałam, zapominałam,a teraz już w ogóle. Jakie bierzesz? Idę we wt do gina to zajdę do apteki.

A słuchajcie, zamierza któraś brać tabletki anty.? Bo ja chciałabym, ale nie wiem jak się to ma do kp.

Biore Vita-min plus mama- Olimpu, no i biore zgodnie z zaleceniami Omege 3, tez Olimpu.

Napisane przez Mandragorrka

Asia ja jem wszystko
A w chwili obecnej krówki



Kondycję przed ciążą miałam niezłą, teraz jest gorzej, ale popracuje nad tym
Właśnie wczoraj wczoraj oglądalam biustonosze sportowe - 239 zł.

Padlam na cyce
O krowkaaaaa!!!!!! Slinotok!

[jenny1234]

czy któras z Was ma aspirator do noska KATAREK (ten podłączany pod odkurzacz)?

Jak to sie sprawdza? Ja mam gruszke i nose frida. Chciałabym jaknajlepiej ulżyć synkowi w katarze.

[ania9106]

Napisane przez jenny1234

czy któras z Was ma aspirator do noska KATAREK (ten podłączany pod odkurzacz)?

Jak to sie sprawdza? Ja mam gruszke i nose frida. Chciałabym jaknajlepiej ulżyć synkowi w katarze.

My używamy katarek. Ten kto to wymyślił powinien nobla dostać. Szybko sprawnie i bez nerwów. Wyciąga 10 razy więcej niż frida. Ja polecam