Czerwcowe Mamusie 2015 :)

[alkamor]

Napisane przez myboyismine

Żeby nie chciało mu się komentować w przyszłym roku

Kg i tak ogarniemy po porodzie przynajmniej ja tak zamierzam

zlecą zlecą....zobaczycie

[justi699]

Napisane przez rybkaa90

Ja nie mam mdłości (jeszcze?). Bardzo bolą mnie piersi, dół brzucha i jestem senna

ja mam tak samo, czasem mnie zamuli ale nic poważnego
aa i odrzuciło mnie od słodkiego, ja fanka ciast, tortów itp nie mogę na sam widok

Napisane przez gkatarzynka

Witajcie
Nieśmiało proszę o dołączenie. Podczytuję Was troszkę i mam nadzieję, że po moich doświadczeniach czerwcowych, kiedy to miałam być mamusią lutową, teraz już tu zostanę... Internetowe kalkulatory pokazują datę na 28 czerwca, ale moje cykle się rozregulowały nieco po poronieniu więc nie wiem jak to będzie. Teraz po dwóch cyklach 22 dniowych @ nie przyszła i aż boję się cieszyć... krecha na teście blada więc się boję powtórki z rozrywki
Mam już córeczkę 2,5 letnią i od jakiegoś czasu staramy się o rodzeństwo dla Niej. Niestety po pierwszej ciąży został mi spory prezencik w postaci 5cm mięśniaka na szyjce (w pierwszym trymestrze miał 0,5cm)

Hej

ja bez wcześniejszych problemów, ale tez bardzo się boje, że coś będzie nie tak, każdy silniejszy ból brzucha sprawdzam w łazience

[kot_szarobury]

Napisane przez justi699

ja mam tak samo, czasem mnie zamuli ale nic poważnego
aa i odrzuciło mnie od słodkiego, ja fanka ciast, tortów itp nie mogę na sam widok

Ja nie mogę pić kawy, którą przedtem uwielbiałam... to był pierwszy znak, że coś jest na rzeczy

[myboyismine]

Napisane przez kot_szarobury

Ja nie mogę pić kawy, którą przedtem uwielbiałam... to był pierwszy znak, że coś jest na rzeczy

Ja kiedyś piłam kawę a teraz kakao

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mnie po kawie muliło - więc przestałam pić. Po słodkim niby też, ale teraz przynajmniej bezkarnie mogę sobie na to pozwolić, więc trochę podjadam

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Teraz piję cappuccino

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[alkamor]

A ja od kilku dni mam mega ochotę na zieleninę sałata, ogórki, rzodkiewka etc....dzisiaj chyba też sobie wszamię na kolację

[justi699]

Napisane przez kot_szarobury

Ja nie mogę pić kawy, którą przedtem uwielbiałam... to był pierwszy znak, że coś jest na rzeczy

ja kawę jakiś czas temu zamieniłam na inkę

ja byłam na urodzinach bratanicy tżta, jego bratowa wniosła tort, ja poczułam zapach i normalnie aż mnie cofnęło zjadłam pół kawałka i myślałam, że :rzyga:

nie wiedziałam, jeszcze że jestem w ciąży, czekałam na @

ale to mnie pchnęło żeby zrobić test

[tassia]

Napisane przez gkatarzynka

Witajcie
Nieśmiało proszę o dołączenie. Podczytuję Was troszkę i mam nadzieję, że po moich doświadczeniach czerwcowych, kiedy to miałam być mamusią lutową, teraz już tu zostanę... Internetowe kalkulatory pokazują datę na 28 czerwca, ale moje cykle się rozregulowały nieco po poronieniu więc nie wiem jak to będzie. Teraz po dwóch cyklach 22 dniowych @ nie przyszła i aż boję się cieszyć... krecha na teście blada więc się boję powtórki z rozrywki
Mam już córeczkę 2,5 letnią i od jakiegoś czasu staramy się o rodzeństwo dla Niej. Niestety po pierwszej ciąży został mi spory prezencik w postaci 5cm mięśniaka na szyjce (w pierwszym trymestrze miał 0,5cm)

Trzymam kciuki i wierze ze bedzie dobrze

Napisane przez kot_szarobury

Ja nie mogę pić kawy, którą przedtem uwielbiałam... to był pierwszy znak, że coś jest na rzeczy

Ja w pierwszej ciąży nie mogłam kawy a teraz mi smakuje jak.... Zawsze

[In_Flagranti]

Cześć laski

u mnie zaczęły się a do tego ciągłe mdłości i ból żołądka.. istny stan błogosławiony

alkamor prezentów się już chyba rzeczowych nie daje, a w kopertę to 500 zł minimum. Więc jeśli nie macie akurat kasy, to ja na waszym miejscu bym odmówiła...

[tassia]

Napisane przez In_Flagranti

Cześć laski

u mnie zaczęły się a do tego ciągłe mdłości i ból żołądka.. istny stan błogosławiony

alkamor prezentów się już chyba rzeczowych nie daje, a w kopertę to 500 zł minimum. Więc jeśli nie macie akurat kasy, to ja na waszym miejscu bym odmówiła...

A ja trochę nie rozumiem czemu trzeba odmawiać.
Wesele chyba nie jest dla kasy.

Ja fostalam od dwóch par wspólnie ekspres do kawy warty 300zl
A od jednej koleżanki prezent wart 40zl
I nieziemsko się cieszę ze byli na moim weselu, ze dobrze się bawilismy razem.
Prezenty to drugoplanowy problem.

Jednym z fajnych prezentów jaki dostalam była walizka ze sztuccami i chochelkami
Można zrobić tez cos wlasnorecznie- koc patchwork, cos na drutach
Tez jakiś pamiątkowy gadżet

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja też nie rozumiem czemu odmawiać... U siebie w mieście widziałam bardzo ładny, haftowany komplet ręczników. Jest pełno pomysłów. Pamiętam jak sama szłam na ślub i wesele mojej przyjaciółki, która później była moją świadkową. Nie miałam wtedy kasy, TŻ nie pracował, ja pracowałam na pół etatu i dodatkowo studiowałam. Dałam jej 200 zł, ale zapakowane w ozdobną szkatułkę drewnianą, po 10 zł, zakopane w ozdobnych kamykach. Przyjaciółka była zachwycona i do dzisiaj twierdzi, że to był najlepszy prezent. Sama dla mnie zrobiła coś podobnego (większą kwotę), zapakowała po 10 zł do pudełek po zapałkach, zawinęła każde pudełko w różowy papier i obwiązała wstążka i wrzuciła to do szklanej kuli także wystarczy pomysł. I uważam tak jak Tassia, że wesela nie robi się dla prezentów i kasy.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[In_Flagranti]

Napisane przez tassia

A ja trochę nie rozumiem czemu trzeba odmawiać.
Wesele chyba nie jest dla kasy.

Ja fostalam od dwóch par wspólnie ekspres do kawy warty 300zl
A od jednej koleżanki prezent wart 40zl
I nieziemsko się cieszę ze byli na moim weselu, ze dobrze się bawilismy razem.
Prezenty to drugoplanowy problem.

Jednym z fajnych prezentów jaki dostalam była walizka ze sztuccami i chochelkami
Można zrobić tez cos wlasnorecznie- koc patchwork, cos na drutach
Tez jakiś pamiątkowy gadżet

Po prostu jak mnie na coś nie stać to nie idę. Ja wychodzę z takiego założenia. Czy to wesele, czy inna impreza.
Nieraz słyszałam niezadowolone koleżanki, które dostały puste koperty (!), czy duperele nieprzydatne w domu.
Niestety jest masa ludzi, którzy mimo że ich nie stać idą się nażreć, nachlać jak świnie bez żadnych skrupułów. A trzeba pamiętać, że para młoda za to płaci niemałą kasę. Takie zachowania są bezczelne i nie wierzę, że obecność jakichś pociotków raduje serca młodej pary.

I ŻEBY NIE BYŁO NIE UWAŻAM, ŻE TAK JEST Z ALKAMOR!!!!!!! jeżeli to Twoi prawdziwi przyjaciele, to na pewno dla nich będzie ważna obecność

chociaż ja ostatnio od koleżanki, która ma w przyszłym roku wesele już usłyszałam, że mamy zbierać kasę powiedziane niby w żartach...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

InFlagranti tylko jest jeszcze inna kwestia - ja na swoje wesele zaprosiłam tylko te osoby, na których mi zależało. I nawet jeśli nie dostałabym od nich nic, to nie miałabym pretensji, bo zależało mi na ich obecności.

Mamuśki czy Wam też tak wypadają włosy teraz? mi już garściami wychodzą...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[alkamor]

dobra dobra już......to nie są nasi znajomi czy przyjaciele tylko męża taki bliski brat cioteczny.... mam dylemat bo on chciałby żebyśmy byli i pewnie gdybym nie była aktualnie w ciąży to coś bym wykombinowała ale powiem szczerze, że prezent+ubrania dadzą niezłą sumę a w obecnej sytuacji wiadomo, że pieniądze trzeba gromadzić

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48589435]

Mamuśki czy Wam też tak wypadają włosy teraz? mi już garściami wychodzą...
[/QUOTE]

mnie tak

idę po męża...

[tassia]

Inflagranti chyba mamy totalnie różne pojmowanie świata albo totalnie różnych znajomych w okół siebie.

Poza tym młodzi chyba nie płacą za to żeby się zwróciło tylko po to żeby zorganizować sobie imprezę i uczcić dzień swoich zaślubin.
Nie wiem. Ale chyba o to chodzi żeby każdy mógł się napić i najesc za moje pieniędzy bo ja organizuje imprezę dla świętowania a nie imprezę komercyjna .

[fartuch]

Napisane przez In_Flagranti

Niestety jest masa ludzi, którzy mimo że ich nie stać idą się nażreć, nachlać jak świnie bez żadnych skrupułów. A trzeba pamiętać, że para młoda za to płaci niemałą kasę. Takie zachowania są bezczelne i nie wierzę, że obecność jakichś pociotków raduje serca młodej pary.

Jakoś się z tym nie zgadzam. Na swoje wesele zaprosiłam rodzinę i najbliższych przyjaciół. Nie liczyłam na jakiekolwiek pieniądze. Cieszyłam się, że spotykamy się razem i bawimy. Ale widzę, że niektórzy mają inne priorytety wyprawiając weselicho. Kasa nie jest najważniejsza...

[In_Flagranti]

Podsumowując, ja nie uwierzę, że młoda para nie liczy na zwrot kosztów imprezy! nie wie-rzę!

a Ty alkamor mam nadzieję, że nie Cię nie obraziłam, pisząc co ja bym na Twoim miejscu zrobiła

[tassia]

Napisane przez In_Flagranti

Podsumowując, ja nie uwierzę, że młoda para nie liczy na zwrot kosztów imprezy! nie wie-rzę!

a Ty alkamor mam nadzieję, że nie Cię nie obraziłam, pisząc co ja bym na Twoim miejscu zrobiła

No to masz mnie pierwsza

Poza tym nie znam nikogo komu by się wesele zwróciło. To z gory impreza skazana na bilans ujemny

[In_Flagranti]

Napisane przez tassia

No to masz mnie pierwsza

Poza tym nie znam nikogo komu by się wesele zwróciło. To z gory impreza skazana na bilans ujemny

no to dobrze ja takiej osoby jeszcze nie poznałam, naprawdę

Ja nie chciałam wesela, bo nie lubię zrobiłam imprezy dla rodziny, a potem dla znajomych

[pszczoua]

Napisane przez tassia

Inflagranti chyba mamy totalnie różne pojmowanie świata albo totalnie różnych znajomych w okół siebie.

Poza tym młodzi chyba nie płacą za to żeby się zwróciło tylko po to żeby zorganizować sobie imprezę i uczcić dzień swoich zaślubin.
Nie wiem. Ale chyba o to chodzi żeby każdy mógł się napić i najesc za moje pieniędzy bo ja organizuje imprezę dla świętowania a nie imprezę komercyjna .

Napisane przez fartuch

Jakoś się z tym nie zgadzam. Na swoje wesele zaprosiłam rodzinę i najbliższych przyjaciół. Nie liczyłam na jakiekolwiek pieniądze. Cieszyłam się, że spotykamy się razem i bawimy. Ale widzę, że niektórzy mają inne priorytety wyprawiając weselicho. Kasa nie jest najważniejsza...

Zgadzam sie w 100%...

Napisane przez In_Flagranti

Podsumowując, ja nie uwierzę, że młoda para nie liczy na zwrot kosztów imprezy! nie wie-rzę!

a Ty alkamor mam nadzieję, że nie Cię nie obraziłam, pisząc co ja bym na Twoim miejscu zrobiła

Ja robilam impreze bo zalezalo mi zeby rodzina i przyjaciele dobrze sie bawili i chcialam zeby ten dzien przezywali wraz ze mna. Absolutnie nie liczylam na jakikolwiek zwrot pieniedzy ktory wydalismy na wesele...

[justi699]

moje włosy są ok .

[Słodkaaa]

No laski, nie było mnie kilka godzin a Wy naskrobalyscie tyle, że pół godziny czytałam

My też w okolicach nowego roku będziemy się przenosić do naszego nowego, swiezutkiego mieszkania :-D
Już się nie mogę doczekać. Także trzymam kciuki za wszystkie przeprowadzki.

Dzisiaj miałam super dzień. Trochę śpiąca, zmęczona, ale ogólnie super. No i żołądek trochę jeszcze dokucza.

Powiedzieliśmy rodzinie Męża było kupę śmiechu, trochę łez. Teściowa krzyczała przez 5 min "będziemy mieli dzidziusia!!" :-D

Jest dobrze

Witam serdecznie nowa mamę.

P. S. Moje włosy są w świetnej kondycji teraz. Miałam chwilowy problem z pryszczolami, ale już przeszło.

[lucy4u]

Muszka !!!! Co z Toba bo sie martwie?

[gkatarzynka]

Dzięki za miłe przyjęcie i kciuki. Ja też staram się być dobrej myśli i wierzę, że wszystko jest OK.

Co do objawów ciążowych i jedzenia, to mogę jeść kilogramami brokuły, za to totalnie odrzuciło mnie od słodyczy i powoli czuję niechęć do kawy, która w ciąży z Hanią strasznie mi pachniała i nie mogłam sobie odmówić...No i dziś jak kładliśmy Młodą spać, to poczułam zapach perfumki mojego Męża i kazałam Mu wyjść... a przecież pachnie tym od rana

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48589435]InFlagranti tylko jest jeszcze inna kwestia - ja na swoje wesele zaprosiłam tylko te osoby, na których mi zależało. I nawet jeśli nie dostałabym od nich nic, to nie miałabym pretensji, bo zależało mi na ich obecności.

Mamuśki czy Wam też tak wypadają włosy teraz? mi już garściami wychodzą...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
No i mi też wypadają włosy, ale też tak było na początku pierwszej ciąży, a potem bardzo mi się włosy poprawiły i ładnie szybko rosły, wzmocniły się i w ogóle nie przetłuszczały. Za to po porodzie wyłaziły garściami...

[myboyismine]

Dzień dobry

U mnie włosy tez od dłuższego czasu strasznie wypadają, troszkę pogorszyła się cera ale widzę ze powoli się poprawia

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

O cerze to nawet nie mówię. Pełno niespodzianek wyglądam jak nastolatka

Dzień dobry zaraz do pracy, spakować wszystko co mamy w oddziale - ulotki, materiały biurowe, szklanki... Wszystko zabieramy, a od 12 listopada będziemy z powrotem układać

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[myboyismine]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48592862]O cerze to nawet nie mówię. Pełno niespodzianek wyglądam jak nastolatka

Dzień dobry zaraz do pracy, spakować wszystko co mamy w oddziale - ulotki, materiały biurowe, szklanki... Wszystko zabieramy, a od 12 listopada będziemy z powrotem układać

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Ale będziecie mieć za to ladnie

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez myboyismine

Ale będziecie mieć za to ladnie

A nom

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[myboyismine]

A ja dzisiaj ani razu nie wstawalam w nocy

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez myboyismine

A ja dzisiaj ani razu nie wstawalam w nocy

Ja też nie jutro wizyta...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka