9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

[Oldzia20]

Celebrinfea zaloguj sie na chusty.info i popros ktoras o pomoc by sie spotkac i skorygowac, albo mozesz tez zrobic zdjecia i Ci dziewczyny powiedza czy jest ok

Zdrowka dla chorowitkow

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

A ile kosztuje takie spotkanie w Warszawie? Bo Ty z Warszawy?

[Celebrinfea]

Może nawet na środowe spotkanie uda mi się dotrzeć. Jedyne co się boję (to moj mega strach) że u wczesniakow cos inaczej sie uklada czegos nie powinno sie stosowac i jej krzywde zrobie. Taka moja fobia... Ale pochwale sie ze juz 6kg wazymy

[bambusiek]

Cześć

Ale tu spokój, pewnie wszyscy korzystają z pięknej pogody

U nas dziś piknik żużlowy, faceci na meczu, a ja z córą odpoczywamy mam jeszcze kuchnię do ogarnięcia, ale mi się nie chce i wcnam deser - mus z pieczonych bananów i gorzkiej czekolady

Co do chusty, to ja się uczyłam wg zdjęć/filmików i chyba jest ok. W zeszłym tygodniu były u nas bezpłatne warsztaty, ale przegapiłam. Za konsultację ponoć 40 zł się płaci, może w listopadzie pójdę jak będą.

[Celebrinfea]

no u nas jakis bunt jestem spiaca ale bede marudzic... Teraz tż z nią chodzi.

[Lillian_]

Czesc dziewczyny mało się udzielam przepraszam ale regularnie czytam na tel. Co do idealnych dzieci... Swego czasu szlag mnie trafiał jak od koleżanek słyszałam! Teksty "ja nie miałam z tym problemu moje dzieci to.... Spały sraly i kolek nie miały....." a w tym czasie moja lilli właśnie zwijala się z bólu i @okrutnego płaczu wcale ni te teksty nie pomagały wręcz przeciwnie czułam się gorsza i wydawało mi się ze z lilli jest cis nie tak bambusek zgadzam się w 100%

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Aha dziewczyny myślicie że 9 miesięczne niemowle której waży 13 kg trzeba odchudzać?

[malwiska]

Witam się po weekendzie... wesele było super, mimo zmęczenia bawiliśmy się do samego końca. Miałam się wyspać i jak wróciliśmy z sali do pokoju to myślałam że zasne od 5 i będę spać do 12... niestety nie posłałam - wstałam o 9

[Oluch_]

Problem wanienki na wyjazd rozwiązał się sam Okazało się, że teściowa jest jeszcze bardziej przejęta niż ja i już takową nabyła Ma też w planach zakup łóżeczka i wózka. Jak te maleństwa potrafią zawrócić dziadkom w głowie

[mamaya]

Napisane przez Lillian_

Czesc dziewczyny mało się udzielam przepraszam ale regularnie czytam na tel. Co do idealnych dzieci... Swego czasu szlag mnie trafiał jak od koleżanek słyszałam! Teksty "ja nie miałam z tym problemu moje dzieci to.... Spały sraly i kolek nie miały....." a w tym czasie moja lilli właśnie zwijala się z bólu i @okrutnego płaczu wcale ni te teksty nie pomagały wręcz przeciwnie czułam się gorsza i wydawało mi się ze z lilli jest cis nie tak bambusek zgadzam się w 100%

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Aha dziewczyny myślicie że 9 miesięczne niemowle której waży 13 kg trzeba odchudzać?

Nie, uważam, ze nie ma czegoś takiego jak odchudzanie tak małych Dzieci.


iPhone

[Oluch_]

Napisane przez mamaya

Nie, uważam, ze nie ma czegoś takiego jak odchudzanie tak małych Dzieci.


iPhone

Zgadzam się. Co najwyżej można się takiej wadze "przyjrzeć". Jak na siatce centylowej plasuje się to niemowlę ze wzrostem, jaka była waga urodzeniowa, jak wygląda jego dieta i czy żadna przysłowiowa babcia nie siedzi z łyżeczką przy buzi z tekstem: "zjedź jeszcze troszeczkę, za mamusię, za tatusia"

[mamaya]

Napisane przez Oluch_

Zgadzam się. Co najwyżej można się takiej wadze "przyjrzeć". Jak na siatce centylowej plasuje się to niemowlę ze wzrostem, jaka była waga urodzeniowa, jak wygląda jego dieta i czy żadna przysłowiowa babcia nie siedzi z łyżeczką przy buzi z tekstem: "zjedź jeszcze troszeczkę, za mamusię, za tatusia"

Absolutnie się pod tym podpisuję.
Moje Dziecko urodziło się jako wcześniak z wagą 3470 g, w związku z czym tez zupełnie inaczej sie na Niego patrzy.
Kazdy pediatra, u którego jestem puka sie w głowę, kiedy pytam czy przypadkiem nie wazy za duzo.


iPhone

[aga__tka]

zgodzę się z tym co pisały dziewczyny - już raz wysmarowałam posta, w którym pisałam że w pewnych przypadkach uważam że należałoby zadbać o "lepsze" dalsze przybieranie, ale to tylko wtedy jeśli taka waga jest nieprawidłowa - bardzo nieproporcjonalna centylowo waga do wzrostu i do tego dziecko być może jest przekarmiane...
mam dwa przykłady przekarmienia "z zycia wziete" - pierwszego nie jestem pewna, bo może się myle i dziecko jednak tyle potrzebowalo, ale dziecko było grubiutkie... dziecko ulewało... mama karmiła piersią, ale dziecku było za mało więc dokarmiała... część pełnej butli mm dziecko ulewało, więc mama miała gotową nową butlę, którą dokarmiała po ulaniu... niby możliwe że to 8miesięczne dziecko ulewało z powodu refluksu, ale jakoś do mnie nie przemawia podawanie nowej butli z mlekiem dziecku, które właśnie zwróciło...
a drugi przypadek to jeśli ktoś daje dziecku słodycze...
raz na spacerze spotkalam pania, której 8miesieczny syn jadl to co oni (oprócz grochówki jak podsumowala ta pani), no i na tym spacerze weszla do kiosku żeby mu kupic wafelka (w tym kiosku na pewno nie mieli ryzowych czy kukurydzianych a takie ja dawałam dzieciom w tym wieku...)

[Celebrinfea]

dziewczyny czy jakieś preparaty na dziasła polecacie? Mieliśmy koszmar z ulicy wiazow wieczorem...

[malwiska]

hej - wczoraj wieczorem marudziłam o niewyspaniu - to mi córka dała prezent i jak zasneła po 22 to śpi do teraz a ja za miast spać to łażę po domu i zacieszam tak w ogóle 8h spania nie marzyło mi się szybko

[mamaya]

Napisane przez Celebrinfea

dziewczyny czy jakieś preparaty na dziasła polecacie? Mieliśmy koszmar z ulicy wiazow wieczorem...

My mamy Dentinox.


iPhone

[Celebrinfea]

Napisane przez mamaya

My mamy Dentinox.


iPhone

Dzięki

[cinnilla88]

Napisane przez malwiska

hej - wczoraj wieczorem marudziłam o niewyspaniu - to mi córka dała prezent i jak zasneła po 22 to śpi do teraz a ja za miast spać to łażę po domu i zacieszam tak w ogóle 8h spania nie marzyło mi się szybko

A widzisz w koncu sie udalo. Moze teraz czesciej Oliwia bedzie miala takie noce ;-)

[malwiska]

Napisane przez cinnilla88

A widzisz w koncu sie udalo. Moze teraz czesciej Oliwia bedzie miala takie noce ;-)

Nie liczę na to hehe ale wystarczy mi to na co najmniej miesiąc.

[aga__tka]

Napisane przez Celebrinfea

dziewczyny czy jakieś preparaty na dziasła polecacie? Mieliśmy koszmar z ulicy wiazow wieczorem...

u moich starszych próbowałam ze 2 albo 3 i żaden za bardzo nie działał (tzn to działa, ale na krótko i jak uda Ci się trafić, a przy wyrywającym się dziecku to nie jest łatwe)... Jeremi lubił jak mu masowałam i w sumie masowałam "na sucho" zazwyczaj, bo bym mu musiała 12x albo i częściej dawać te maści, Ola nie dała się dotknąć bo płakała jeszcze bardziej... w krytycznych momentach dawałam Camilia - to jest doustne, ale przez cały okres ząbkowania u każdego z dzieci zużywałam max 1 opakowanie, a tam jest 10szt...

Napisane przez malwiska

hej - wczoraj wieczorem marudziłam o niewyspaniu - to mi córka dała prezent i jak zasneła po 22 to śpi do teraz a ja za miast spać to łażę po domu i zacieszam tak w ogóle 8h spania nie marzyło mi się szybko

no to mama zadowolona
ja wstałam z Jeremkiem, ale Basia się budziła na karmienie, co ciekawe w tym samym momencie co Jeremi na siku (słyszałam go jak poszedł do łazienki, oczywiście nie wrócił do siebie tylko przyszedł do nas ) ale nie wiem która była godzina, bo mam wadę wzroku i nie widzę zegarka w nocy, a nie chciało mi się podnosić, żeby być bliżej...

[Oluch_]

Napisane przez Celebrinfea

dziewczyny czy jakieś preparaty na dziasła polecacie? Mieliśmy koszmar z ulicy wiazow wieczorem...

My mamy Bonjela Junior ale nie wiem czy w Polsce też jest dostępny. Działa dobrze ale rzeczywiście na krótko. Ja ostatnio w ramach zapobiega wieczornych "koncertów" wkładam Julke w nosidlo tak gdzieś na 40 min przed jej porą spania.

Napisane przez malwiska

hej - wczoraj wieczorem marudziłam o niewyspaniu - to mi córka dała prezent i jak zasneła po 22 to śpi do teraz a ja za miast spać to łażę po domu i zacieszam tak w ogóle 8h spania nie marzyło mi się szybko

Zazdroszczę i brawa dla córeczki za prezent dla mamy.

My się dziś wybieramy na ważenie. Jestem bardzo ciekawa ile mój robal przybrał przez ostatnie 4 tygodnie.

[Celebrinfea]

Dzięki posprawdzam co mamy w aptece dostepne.

[Caramel 85]

Celebrinfea może być dentinox, calgel, generalnie najlepiej coś co ma lidokainę w składzie.

Lillian to zależy od wzrostu dziecka, ale jeśli jest grubiutkie, to może być przejadane. My z Andrzejem też mieliśmy ten problem i musieliśmy kontrolować wagę i odżywianie, wg naszego pediatry jadł za dużo, miał rozciągnięty żołądek i groziła mu otyłość w późniejszym wieku. Także może nie od razu odchudzać, ale na pewno nie ignorować.

Mieliśmy wczoraj koszmarne zakończenie wieczoru. Wracaliśmy z dzieciakami z knajpy po spotkaniu z moją koleżanką i już w pobliżu domu na środku ulicy siedział zakrwawiony kotek . Najgorsze jest to że ten kto go potrącił najwyraźniej się nim nie zainteresował, a inne auta go po prostu omijały . Kota złapałam przez swoją apaszkę, jeszcze się na mnie ludzie gapili a jeden prawie przejechał Dzieciaki zaczynały się robić głodne i zmęczone, a musieliśmy zasuwać szybko do lecznicy całodobowej 30 min autem od nas. Biedny kot ledwo oddychał i momentami strasznie wył. W lecznicy dali mu 30% na przeżycie bo miał krew w płucach i obrzęk mózgu. Wygląda dziś na to że kotek przeżyje ale musi mieć drogi zabieg bo ma coś z żuchwą, z jednej strony lekko zgnieciony pyszczek no i koło tygodnia hospitalizacji go czeka. Jestem szczęśliwa że kot ma duże szanse, ale jednocześnie załamana kosztami i tym czy znajdziemy właściciela, a jak nie to co zrobimy z kotem? My już mamy 2 koty i 3 psy i ledwo wyrabiamy Jestem po prostu załamana.

[bambusiek]

Napisane przez Lillian_

Aha dziewczyny myślicie że 9 miesięczne niemowle której waży 13 kg trzeba odchudzać?

Może nie tyle odchudzać, co przyjrzeć się diecie. Znam kilka przypadków dzieci karmionych w tym wieku słodyczami, dorosłym jedzeniem itp.

Napisane przez Celebrinfea

dziewczyny czy jakieś preparaty na dziasła polecacie? Mieliśmy koszmar z ulicy wiazow wieczorem...

Przy synku używałam dentinox, ale tylko czasem, bo za częste smarowanie jest niebezpieczne.

Napisane przez malwiska

hej - wczoraj wieczorem marudziłam o niewyspaniu - to mi córka dała prezent i jak zasneła po 22 to śpi do teraz a ja za miast spać to łażę po domu i zacieszam tak w ogóle 8h spania nie marzyło mi się szybko

Super
---------------
Cześć

U nas nocka z pobudką o 2 i 6:30 przy drugim karmieniu przyszedł jeszcze synek

A potem synek do babci, a ja na badanie krwi, bo mam kontrolę pociążową u endokrynologa. Oby już nic nie byłó

A zaraz jak cora uśnie wstawiam pranie i trzeba by w końcu powyciągać ciepłe ciuchy, bo coraz zimniej ma byc :/
Dobrze, że dzieci mam zaopatrzone w ciepłe rzeczy

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

No i jutro przychodzi koleżanka w ciąży, to naszykuję je ciuszki do wybrania. Jeszcze ciążowe na nią czekają

W sobotę oglądałam kawałek perfekcyjnej pani domu i uczestniczka wywaliła kilkanascie worków ciuchów... mi by wystarczyły 2-3, ale oczywiscie chomikuję bez sensu

[mamaya]

Napisane przez Caramel 85

Celebrinfea może być dentinox, calgel, generalnie najlepiej coś co ma lidokainę w składzie.



Lillian to zależy od wzrostu dziecka, ale jeśli jest grubiutkie, to może być przejadane. My z Andrzejem też mieliśmy ten problem i musieliśmy kontrolować wagę i odżywianie, wg naszego pediatry jadł za dużo, miał rozciągnięty żołądek i groziła mu otyłość w późniejszym wieku. Także może nie od razu odchudzać, ale na pewno nie ignorować.



Mieliśmy wczoraj koszmarne zakończenie wieczoru. Wracaliśmy z dzieciakami z knajpy po spotkaniu z moją koleżanką i już w pobliżu domu na środku ulicy siedział zakrwawiony kotek . Najgorsze jest to że ten kto go potrącił najwyraźniej się nim nie zainteresował, a inne auta go po prostu omijały . Kota złapałam przez swoją apaszkę, jeszcze się na mnie ludzie gapili a jeden prawie przejechał Dzieciaki zaczynały się robić głodne i zmęczone, a musieliśmy zasuwać szybko do lecznicy całodobowej 30 min autem od nas. Biedny kot ledwo oddychał i momentami strasznie wył. W lecznicy dali mu 30% na przeżycie bo miał krew w płucach i obrzęk mózgu. Wygląda dziś na to że kotek przeżyje ale musi mieć drogi zabieg bo ma coś z żuchwą, z jednej strony lekko zgnieciony pyszczek no i koło tygodnia hospitalizacji go czeka. Jestem szczęśliwa że kot ma duże szanse, ale jednocześnie załamana kosztami i tym czy znajdziemy właściciela, a jak nie to co zrobimy z kotem? My już mamy 2 koty i 3 psy i ledwo wyrabiamy Jestem po prostu załamana.

Napisz do mnie na priv. Zajmuje sie adopcjami zwierząt, mam znajomych z fundacjach zwierzęcych. Potrzebuje tylko zdjecia kocia i jakiś opis od Ciebie.
Na pewno kociambr znajdzie cudowny dom


iPhone

[Celebrinfea]

Właśnie nosze dziabaga w chuście z golarka meza.... Innowacyjny sposob usypiania przy zabkowaniu... Wystarczy ze wylacze i jest wrzask....

[Caramel 85]

Napisane przez mamaya

Napisz do mnie na priv. Zajmuje sie adopcjami zwierząt, mam znajomych z fundacjach zwierzęcych. Potrzebuje tylko zdjecia kocia i jakiś opis od Ciebie.
Na pewno kociambr znajdzie cudowny dom


iPhone

Oki dzięki, będę wdzięczna za pomoc. Na razie nie wiem o kocie nic, nie mam fotki, byłam w takim szoku że nie zapytałam nawet jakiej jest płci, czekam teraz na telefon z lecznicy na jakie konto mam wpłacić na zabieg, to dopytam. Nie mogę tam nawet jechać, bo mój tż dziś i jutro jest w Katowicach, a ja już dość mocno przeziębiona po wczorajszym siedzę sama z dziećmi Ta lecznica ma fundację i tam obiecali wrzucić fotki kota na fb, jak tylko je będę mieć i będę coś wiedzieć więcej to od razu napiszę.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

A pamiętam tylko że jest biały z szarymi łatami, może czarnymi, rany nie jestem pewna, był w tak złym stanie że aż mną telepało jak go przenosiłam.

[Oluch_]

No i Julka po ważeniu. 7.19kg na 3.5 miesiąca. Spadła z 98 na 91 centyl. Ale to dobrze bo wróciła na swój urodzeniowy.

[agnes208]

Witam sie poniedzialkowo zaraz wybywamy na spacer szukac klonowych lisci mamy dynie chce malemu zrobic jesienne zdjecia.

mamy nowy nabytek skarpeciany potwot maly go uwielbia zaciesza do niego naz jest pomaranczowo zolto niebieski taki oczo☠☠☠ny

carmel dobra z ciebie kobieta oby kocisko przezylo

[Oluch_]

Napisane przez Caramel 85

Celebrinfea może być dentinox, calgel, generalnie najlepiej coś co ma lidokainę w składzie.

Lillian to zależy od wzrostu dziecka, ale jeśli jest grubiutkie, to może być przejadane. My z Andrzejem też mieliśmy ten problem i musieliśmy kontrolować wagę i odżywianie, wg naszego pediatry jadł za dużo, miał rozciągnięty żołądek i groziła mu otyłość w późniejszym wieku. Także może nie od razu odchudzać, ale na pewno nie ignorować.

Mieliśmy wczoraj koszmarne zakończenie wieczoru. Wracaliśmy z dzieciakami z knajpy po spotkaniu z moją koleżanką i już w pobliżu domu na środku ulicy siedział zakrwawiony kotek . Najgorsze jest to że ten kto go potrącił najwyraźniej się nim nie zainteresował, a inne auta go po prostu omijały . Kota złapałam przez swoją apaszkę, jeszcze się na mnie ludzie gapili a jeden prawie przejechał Dzieciaki zaczynały się robić głodne i zmęczone, a musieliśmy zasuwać szybko do lecznicy całodobowej 30 min autem od nas. Biedny kot ledwo oddychał i momentami strasznie wył. W lecznicy dali mu 30% na przeżycie bo miał krew w płucach i obrzęk mózgu. Wygląda dziś na to że kotek przeżyje ale musi mieć drogi zabieg bo ma coś z żuchwą, z jednej strony lekko zgnieciony pyszczek no i koło tygodnia hospitalizacji go czeka. Jestem szczęśliwa że kot ma duże szanse, ale jednocześnie załamana kosztami i tym czy znajdziemy właściciela, a jak nie to co zrobimy z kotem? My już mamy 2 koty i 3 psy i ledwo wyrabiamy Jestem po prostu załamana.

Caramel masz wielkie serce. Ja tak kiedyś psiaka ratowalam ale niestety, już się nie dało mu pomóc. Kotka nie przygarne ale może chociaż podasz nr konta to jakiegoś grosika dorzucę do zabiegu?

Napisane przez Celebrinfea

Właśnie nosze dziabaga w chuście z golarka meza.... Innowacyjny sposob usypiania przy zabkowaniu... Wystarczy ze wylacze i jest wrzask....

Lol uśmiałam się, dobry patent. Słyszałam że odkurzacz i suszarka też działają.

[cinnilla88]

Caramel85 my dwa lata temu w lesie jak chodzilismy grzyby zbierac znalezlismy trzy szczeniaczki. Wzielismy je ze soba bo same by nie przezyly. Jednego dalismy moim rodzicom a dwa zostaly z nami.

My siedzimy na dworze. Laura spi. Szkoda, ze ten wiatr jest.

Mam pytanie w jakim rozmiarze zamierzacie kupic swoim dzieciakom kombinezon na zime? A teraz w co ubieracie swoje dzieciaki? Mozecie cos polecic

[katulla]

Napisane przez cinnilla88

Caramel85 my dwa lata temu w lesie jak chodzilismy grzyby zbierac znalezlismy trzy szczeniaczki. Wzielismy je ze soba bo same by nie przezyly. Jednego dalismy moim rodzicom a dwa zostaly z nami.

My siedzimy na dworze. Laura spi. Szkoda, ze ten wiatr jest.

Mam pytanie w jakim rozmiarze zamierzacie kupic swoim dzieciakom kombinezon na zime? A teraz w co ubieracie swoje dzieciaki? Mozecie cos polecic

Dzień dobry!
podbijam pytanie cinilli88
i nie wiem czy na zimę kombinezon czy kurtkę?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.