Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[ParoleParole]

Napisane przez kobietasukcesu

Ja mialam skarpetki zluszczajace kupione w biedronce i jakos tak bez szalu. Tam gdzie skora byla gorsza, malo co to ruszylo. A u mnie noszenie rajstop czy rajstopowych skarpetek niestety mocno szkodzi stopom
Duzo bardziej wole stosowac sztyft scholl z mocznikiem i jakis mocny peeling. A natluscic raz na jakis czas mascia babydream np(ktora oczywiscie musiala zniknac z naszych rossmanow) Z kremow lubie lawendowy krem do stop yr, moze dlatego ze kocham zapach lawendy.

miałam te skarpetki z biedry i nic nie zrobiły

Napisane przez Dotka90

Ja zamiast tych skarpetek, to polecam za radą jednej z wizażanek: maść na odciski Aflofarm, koszt ok. 2zł w aptece, mała tubka. Smarować stopy codziennie, aż do końca tubki (starczy na ok. 4 dni). Potem poczekać i stopy zaczną się pięknie i mocno złuszczać.

mamuśce ostatnio tą maścią robiłam i ekstra zeszła skóra


Byłam dzisiaj do 16 na uczelni Teraz ogarnęłam kuchnię i paznokcie pomalowałam.

Jutro pierwszy dzień pracy. Nie lubię początków

[Arya90]

Dzień dobry

Rozpoczynam weekend

Ja skarpetek złuszczających nie miałam. Ogólnie malo używam takich złuszczających rzeczy, nie mam wielkich problemów ze zrogowaciałym naskórkiem, więc tylko delikatny peeling od czasu do czasu robię

[201604250957]

dzień dobry ależ koszmarnie się dziś wstawało dobrze pamiętam, że w przyszłą sobotę przesuwamy godzinę do tyłu?

Parole powodzenia w pierwszym dniu pracy

[Miss Saeki]

Dzień dobry!

Zatankowałam dziś za 4,99 zł za litr 95

[201604250957]

Miss super cena my jak wracaliśmy z Krakowa musieliśmy się dotankować dosłownie kilka litrów ale cena nas zabiła: 5,80zł/l

właśnie w wiadomościach mówili, że cena ma zejść nawet poniżej 5zł

[Arya90]

O! Dobrze by było. U mnie ostatnio cena ok. 5,40. U nas w ogóle w regionie drogie paliwo. A co śmieszniejsze wjedziemy do większego miasta obok i mają taniej

[Dotka90]

Oooo zapomnialam kompletnie o zmianie czasu ! To super

Ja dziś nie idę do pracy, jade z mamą na zakupy, a potem na wieś zajrzeć jak się remont posuwa.
Zamówiliśmy w sobotę 2 brakujące szafki i blat do kuchni. Wreszcie będę miała jak gotować, u nas tu gdzie teraz mieszkamy, prawie nie ma 'powierzchni roboczej'.
Mamy 1 szafkę 40tkę koło kuchenki. Potem 1 80tkę, ale na niej stoi czajnik, filtr brita i inne rzeczy, od niedawna też TM, więc w ogóle
I tak dobrze, że w IKEI dokupiliśmy stół przykręcany do ściany, bo myślałam,że oszaleję

A na wsi będzie 1x 40tka, 2x 80tka i do tego sam blat: 1,25m

Dzisiaj muszę dokupić karnisze, a jutro jedziemy do IKEI po meble. Nasze konto już ledwo zipie

[201604250957]

Dotka robiłaś kiedyś owsiankę z budyniem? szukam jakiegoś sprawdzonego przepisu

[Blondi2989]

Hej
Witam się w sumie po udanym weekendzie Co prawda cały wieczór w piątek przespałam (padłam na twarz...), ale w sobotę zaliczyliśmy miłą wizytę u znajomych, a w sobotę spacer nad morzem i oglądaliśmy pierwsze mieszkanie do kupna - wrażenia pozytywne Jedynie co to są dość wysokie opłaty i chcemy jeszcze coś pooglądać, żeby mieć punkt odniesienia

Czytałam burzliwą dyskusję na temat zaręczyn/ślubu - ja dodam tylko od siebie, że cieszę się, że u nas było "po kolej" - przyjaźń, związek, po 3 latach zaręczyny, okres narzeczeństwa, 1,5 roku później ślub, wspólne zamieszkanie i radość z małżeństwa

[Dotka90]

Oj niestety, ale nie

[_agg_]

Napisane przez Dotka90

Ja zamiast tych skarpetek, to polecam za radą jednej z wizażanek: maść na odciski Aflofarm, koszt ok. 2zł w aptece, mała tubka. Smarować stopy codziennie, aż do końca tubki (starczy na ok. 4 dni). Potem poczekać i stopy zaczną się pięknie i mocno złuszczać.

o, spróbuję sobie tego skoro można tanim kosztem, to czemu nie


i witam

już po śniadaniu, zaraz idę robić zieloną herbatę
taaaaaaaak mi się nie chciało rano wstawać

a wieczorem siłka dzień 1 boję się

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

a jeszcze co do tematu PM, to niech sobie robią co chcą, ale takie co wymuszają zaręczyny i całą resztę, to.. bez przegięć.. jakby na mnie ktoś coś wymuszał płaczem, to tym bardziej bym tego nie zrobiła

[201604250957]

Napisane przez Dotka90

Oj niestety, ale nie

szkoda, w takim razie zdam się na net a w ogóle to muszę sobie zamówić znów odżywkę białkową bo jednak z nią owsianka smakowała mi najbardziej i nie musiałam się martwić o białko w tym posiłku

agg trzymam kciuki! ja wracam do hula-hop bo mój brzuch znów sobie za bardzo zaczyna poczyniać

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

Miss super cena my jak wracaliśmy z Krakowa musieliśmy się dotankować dosłownie kilka litrów ale cena nas zabiła: 5,80zł/l

właśnie w wiadomościach mówili, że cena ma zejść nawet poniżej 5zł

Prawie w całym Wrocławiu w weekend jest taniej. Zwykle tankowałam na BP za jakieś 5,10-5,15 zł.

Po drodze do pracy, już poza Wrocławiem, mam taką stację-kogucik. F1 się nazywa, paliwa dostarcza im Orlen. Ludzie z pracy polecali, że paliwo jest ok, to się odważyłam. 4,99 za benzynkę a olej kosztował chyba 4,95 zł

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez _agg_

o, spróbuję sobie tego skoro można tanim kosztem, to czemu nie


i witam

już po śniadaniu, zaraz idę robić zieloną herbatę
taaaaaaaak mi się nie chciało rano wstawać

a wieczorem siłka dzień 1 boję się :lol:

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

a jeszcze co do tematu PM, to niech sobie robią co chcą, ale takie co wymuszają zaręczyny i całą resztę, to.. bez przegięć.. jakby na mnie ktoś coś wymuszał płaczem, to tym bardziej bym tego nie zrobiła

Gdzie się wybierasz? Dasz radę

[_agg_]

Napisane przez kashmirka

szkoda, w takim razie zdam się na net a w ogóle to muszę sobie zamówić znów odżywkę białkową bo jednak z nią owsianka smakowała mi najbardziej i nie musiałam się martwić o białko w tym posiłku

agg trzymam kciuki! ja wracam do hula-hop bo mój brzuch znów sobie za bardzo zaczyna poczyniać

jak będziesz miała jakieś fit przepisy megan dobre, to dawaj znać, bo teraz niestety nie ma jedzenia kanapek w pracy

i trzymaj trzymaj, bo się przydadzą tż już mi grozi ile to będę biegać na bieżni, żeby zrzucić masę

Napisane przez Miss Saeki

Gdzie się wybierasz? Dasz radę

do sky'a

[Miss Saeki]

Napisane przez _agg_

jak będziesz miała jakieś fit przepisy megan dobre, to dawaj znać, bo teraz niestety nie ma jedzenia kanapek w pracy

i trzymaj trzymaj, bo się przydadzą tż już mi grozi ile to będę biegać na bieżni, żeby zrzucić masę

do sky'a

FA w sky? Daj znać czy warto tam Bo znam tylko Koronę.

Co do przepisów to się dołączam. Poszukuję czegoś innego, zdrowszego a mi samej już się pomysły kończą...

[_agg_]

Napisane przez Miss Saeki

FA w sky? Daj znać czy warto tam Bo znam tylko Koronę.

Co do przepisów to się dołączam. Poszukuję czegoś innego, zdrowszego a mi samej już się pomysły kończą...

wczoraj ukladaliśmy jadłospis na dzisiaj z tżtem, a dzisiaj będę sama walczyć z tym, żeby wiedzieć co na jutro zrobić do pracy.

a do FA idę, bo mam parę kroków z domu, no i tż tam chodzi, więc jako, że ma się spełnić jako trener pers. to muszę tam iść idę dzisiaj na bezpłatną wejściówkę

[Luzia]

My mamy autko na gas, więc benzyny tankuje jakieś małe ilości, więc już przestałam zwracać uwagę na jej cene

Dziewczyny jakie macie zdanie co do zakupu mieszkań? Jesteście za rynkiem pierwotnym czy wtórnym?
W moim mieście za 200tys można dostać mieszkanie z rynku wtórnego po generalnym remoncie, fajnie zrobione, takie tylko do odmalowania. Za 260tys od dewelopera, wiadomo lekką ręką pójdzie 50tys na remont.
Oczywiście metraż ten sam :tak:
Tak zastanawiamy się z Tżtem co będzie lepszą decyzją. Wiadomo nowe budownictwo ma wiele plusów, ale też płaci się za "dziurę w ziemi" a mieszkanie dopiero się buduje. No i cena sporo wyższa.

[201604250957]

Agg polecam przepisy z tego bloga: http://feed-me-better.blogspot.com/

Luzia nas czeka wzięcie kredytu na mieszkanie i będziemy raczej skłaniać się do rynku wtórnego, właśnie ze względu na lepszy stosunek ceny do metrażu poza tym w takim mieszkaniu można szybko zamieszkać i remont robić stopniowo a w nowym wiadomo że najpierw trzeba wszystko zrobić bo ciężko żyć bez łazienki czy kuchni

[agusiowata84]

Napisane przez _agg_

idę od jutra na siłkę i robiłam jedzenie na jutro do pracy myślałam, że już nie skończę skończyło się na 4 pojemnikach

To dużo naszykowałaś. Co dobrego?

[_agg_]

dużo, 4 pojemniki w sumie na śniadanie miałam kanapki z sałatą, jajkiem, pomidorem i ogórem

na przekąskę mam serek biały z jogurtem i bananem, potem obiad ryz, kurczak, oliwa z oliwek, pomidor i cebula i to tyle, ptem już w domu będę jeść

[Luzia]

Napisane przez kashmirka

Luzia nas czeka wzięcie kredytu na mieszkanie i będziemy raczej skłaniać się do rynku wtórnego, właśnie ze względu na lepszy stosunek ceny do metrażu poza tym w takim mieszkaniu można szybko zamieszkać i remont robić stopniowo a w nowym wiadomo że najpierw trzeba wszystko zrobić bo ciężko żyć bez łazienki czy kuchni

Też się właśnie skłaniam bardziej ku wtórnemu z tych względów. Ale jednak wciąż gdzieś tam kusi nowe osiedle

Kiedy planujecie zakup?

[agusiowata84]

Napisane przez Luzia

My mamy autko na gas, więc benzyny tankuje jakieś małe ilości, więc już przestałam zwracać uwagę na jej cene

Dziewczyny jakie macie zdanie co do zakupu mieszkań? Jesteście za rynkiem pierwotnym czy wtórnym?
W moim mieście za 200tys można dostać mieszkanie z rynku wtórnego po generalnym remoncie, fajnie zrobione, takie tylko do odmalowania. Za 260tys od dewelopera, wiadomo lekką ręką pójdzie 50tys na remont.
Oczywiście metraż ten sam :tak:
Tak zastanawiamy się z Tżtem co będzie lepszą decyzją. Wiadomo nowe budownictwo ma wiele plusów, ale też płaci się za "dziurę w ziemi" a mieszkanie dopiero się buduje. No i cena sporo wyższa.

Ja jestem za rynkiem wtórnym. Cena niższa, a mieszkanie po remoncie.

[Blondi2989]

Napisane przez Luzia

Dziewczyny jakie macie zdanie co do zakupu mieszkań? Jesteście za rynkiem pierwotnym czy wtórnym?
W moim mieście za 200tys można dostać mieszkanie z rynku wtórnego po generalnym remoncie, fajnie zrobione, takie tylko do odmalowania. Za 260tys od dewelopera, wiadomo lekką ręką pójdzie 50tys na remont.
Oczywiście metraż ten sam :tak:
Tak zastanawiamy się z Tżtem co będzie lepszą decyzją. Wiadomo nowe budownictwo ma wiele plusów, ale też płaci się za "dziurę w ziemi" a mieszkanie dopiero się buduje. No i cena sporo wyższa.

My aktualnie poszukujemy mieszkania i z rynku wtórnego - TŻ pracuje u dewelopera i powiedział, że po tym co widzi nowego nie chce
Powiem Ci tak, dyskusja jest tutaj trudna, bo każda z opcji ma swoje plusy i minusy. My decydujemy się na mieszkanie z rynku wtórnego, bo:
- lepszy układ mieszkania - zależy nam na zamkniętej kuchni, a tego już nie robią w deweloperce
- kasa - chcemy się w miarę szybko wprowadzić, choć bierzemy opcję remontu, ale to kwestia 2-3 miesięcy, a u dewelopera najczęściej kupujesz mieszkanie, już spłacasz kredyt, a mieszkanie dostajesz dopiero np za pół roku (jeżeli odbiór się nie przesunie)
- widzisz co kupujesz - budynek pracuje już kilka lat, wiadomo co jest dobrze, źle, jacy są sąsiedzi, masz opinię jaka okolica, jaka spółdzielnia/wspólnota

[Miss Saeki]

Napisane przez Luzia

My mamy autko na gas, więc benzyny tankuje jakieś małe ilości, więc już przestałam zwracać uwagę na jej cene

Dziewczyny jakie macie zdanie co do zakupu mieszkań? Jesteście za rynkiem pierwotnym czy wtórnym?
W moim mieście za 200tys można dostać mieszkanie z rynku wtórnego po generalnym remoncie, fajnie zrobione, takie tylko do odmalowania. Za 260tys od dewelopera, wiadomo lekką ręką pójdzie 50tys na remont.
Oczywiście metraż ten sam :tak:
Tak zastanawiamy się z Tżtem co będzie lepszą decyzją. Wiadomo nowe budownictwo ma wiele plusów, ale też płaci się za "dziurę w ziemi" a mieszkanie dopiero się buduje. No i cena sporo wyższa.

Niekoniecznie! Ja jestem za nowymi mieszkaniami (wszystkie instalacje masz nowe, gwarancje, wykanczasz w całości po swojemu).

Ja swoje mieszkanie kupowałam w tym roku. Nowe, od dewelopera. 26 stycznia podpisałam umowę u notariusza, dwa miesiące później odebrałam mieszkanie - więc istnieje też możliwość kupna gotowych już mieszkań a nie dziury w ziemi.

Ale tu trzeba brać pod uwagę też lokalizację, stan budynku (jeśli wtórny) oraz to, że rynek wtórny to też niektóre wydatki których nie ma przy deweloperze.

PS. Z deweloperem można negocjować. Ja zaoszczędziłam w ten sposób 20 tys.

[Luzia]

Miss, u mnie w mieście wygląda to tak, że budynek jeszcze w połowie nie zrobiony a mieszkania wykupione. Ewentualnie zostają te skrajne i metraż nie ten. Wiem że można trafić, ale jeżeli już to wole wybrać konkretne mieszkanie.
Pomiędzy zakupem u developera a wtórnym jest jakieś 4tys różnicy w opłatach około zakupowych

No i u mnie jest to co Blondi wspomniała- to jak pracuje sam budynek. Mieszkam na terenie kopalń i nie ma bata- pękną ściany. W starym budownictwie to co miało pęknąć już to zrobiło. Wiem bo w tym momencie mam mieszkanie kupione w stanie deweloperskim, aczkolwiek nie był to nowy budynek a i tak robili nowe ściany wewnątrz budynku i teraz mam piękne ślady pęknięć.

[201604250957]

Napisane przez Luzia

Też się właśnie skłaniam bardziej ku wtórnemu z tych względów. Ale jednak wciąż gdzieś tam kusi nowe osiedle

Kiedy planujecie zakup?

jakby to ode mnie zależało to już wynajmujemy mieszkanie i wizja kredytu i tak nas prędzej czy później czeka więc teoretycznie im prędzej tym lepiej bo po co płacić komuś jak można spłacać swoje ALE praktycznie to już nie takie łatwe przede wszystkim mój Tż musi zmienić pracę super by było jakby udało się nam go wziąć pod koniec przyszłego roku wkład własny na szczęście mamy

[Luzia]

Napisane przez kashmirka

jakby to ode mnie zależało to już wynajmujemy mieszkanie i wizja kredytu i tak nas prędzej czy później czeka więc teoretycznie im prędzej tym lepiej bo po co płacić komuś jak można spłacać swoje ALE praktycznie to już nie takie łatwe przede wszystkim mój Tż musi zmienić pracę super by było jakby udało się nam go wziąć pod koniec przyszłego roku wkład własny na szczęście mamy

to planujecie coś koło tego co my ile % wkładu własnego planujecie wpłacić ? i macie na oku jakiś konkretny metraż czy jesteście elastyczni?

[Miss Saeki]

Kurcze, ale mam dziś głoda. A to jeszcze nie moja pora obiadowa

Co zwykle zabieracie do pracy i ile posiłków jadacie w ciągu tych 8h?

[lucyohlucy]

Ja na razie nie planuje niczego zabierac, bo sukcesywnie probuje kolejnych muffinow w pracy zjadlam juz 4 rodzaje z 32. Mozemy je jesc bez ograniczen, a dzis dostalam 6 na koniec pracy (Tz sie bardzo ucieszyl!)

Plus w CH jest masa, doslownie MASA barow sushi z bardzo dobrymi cenami - wiadomo, konkurencja. A ze sushi uwielbiam to tez bede pewnie probowala.

[201604250957]

Napisane przez Luzia

to planujecie coś koło tego co my ile % wkładu własnego planujecie wpłacić ? i macie na oku jakiś konkretny metraż czy jesteście elastyczni?

mamy ok 50tyś a jeśli chodzi o metraż to jeszcze się nie zastanawialiśmy, ja na pewno chcę 3 pokoje i osobną kuchnię ale co nam z tego wyjdzie to się okaże

Napisane przez Miss Saeki

Kurcze, ale mam dziś głoda. A to jeszcze nie moja pora obiadowa

Co zwykle zabieracie do pracy i ile posiłków jadacie w ciągu tych 8h?

ja 3 posiłki:

I 8:00 domowa granola z jogurtem naturalnym i owocami
II 11:00 ciemna bułka z ziarnami, wędliną i warzywami
III 14:00 serek wiejski lekki i sałatka z warzyw z dodatkiem orzechów/oliwy