Mamusie Majowe 2015!! cz. 2

[scotasia]

Napisane przez asiuk

Cześć w pochmurny poniedziałek!

Odnośnie wózków - mam po Ewie Tako 3w1, ale ten fotelik do samochodu chyba nie spełniał żadnych norm :banghead: Wózek zostawiam, ale dokupię dobre nosidło.
Odnośnie wyprawki - ja akurat bardzo intensywnie używałam rożków, mała spała w nich non stop zamiast kołderki. Też nie polecam kaftaników i śpiochów. Ewa jako noworodek non stop w pajacach przebywała
No i pieluchy tetrowe! Do podkładania pod głowę, na ramię doodbicia itp.
Ja ciuchy miałam z SH
I mam poduchę do karmienia Cebuszka- polecam! Nawet do karmienia butelką.

Odnośnie chust - mam mieszane uczucia, u Ewy miałam zakaz od fizjoterapeuty. Ale kuszą mnie bardzo

Aural, czy Ty będziesz miała cc tylko ze względu na pierwszą cesarkę? Mimo tylu lat po porodzie? Ja bym chciała spróbować SN, ale chyba lekarka się nie zgodzi (będę ponad 4 lata od pierwszej cc).

W sobotę świętowaliśmy z T. 6 rocznicę ślubu Byliśmy na obiedzie w restauracja, razem z Ewcią, a wieczorem oglądaluśmy filmy o TV

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mój synek też spał w zawinięty w rożek przez kilka ładnych pierwszych tyg Dopiero, jak przestał się w niego mieścić, to zmieniliśmy na kołderkę
Co do chust, u mnie w przychodni to jakaś nagonka była Ile ja się nasłuchałam, jakie te matki głupie z tymi chustami, że dzieciom krzywdę robią Wpuszczałam jednym uchem, wypuszczałam drugim. Ja uważam, że w sytuacji, gdy ma się dwójkę maluchów, chusta czy nosidło będzie niezbędne. Dobrze zachustowane dziecko na pewno krzywdy nie doznaje... Czasem jak się widzi młodych rodziców niosących noworodka na reku pionowo - to dopiero nienaturalnie i strasznie wygląda.

Napisane przez Kinga_20

Dzwonilam do luxmedu ale babka sama dokładnie nie wiedziała jaka jest różnica między zwykłym a prenaralnym jak tylko tyle, że to drugie jest dokładniejsze. Ale powiedziała że na zwykłym też mi pomierzy przeziernośc i sprawdzi nosek, brzuszek, mózg itp. Natomiast nie wie czy dostanę taki wykres jak dwa lata temu z oceną ryzyka wystąpienia wad genetycznych. Zapisze się na to zwykłe chyba - zapytam jeszcze gina o to.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hmm jak tak, to ja też zwykłe usg robię. A te wykresy to dla mnie i tak zbędne były.

[LuckyLove]

Cześć Dziewczyny jak po weekendzie ?
Mi tak szybko minął, że czuję się jakby go wgle nie było. Całą sobotę nie odzywaliśmy się z mężem do siebie Wczoraj powiedzieliśmy jego rodzicom - ucieszyli się Teściowa również powiedziała mi o tym słynnym przesądzie, który co chwile słyszę - że niby chrzestna nie może być w ciąży. Nie wierzę w zabobony ale tyle razy to slyszałam, że zaczęłam mieć wyrzuty sumienia co nie znaczy , że chciałam zmienić zdanie. Absolutnie nie. To byłby grzech, a odmówić dziecku z takiego powodu nie mieści mi się w głowie. Skonsultowałam to ze szwagierką nawet i też stwierdziła że wierzy w Boga a nie w jakieś starodawne głupie gadanie także jestem spokojna. U nas pogoda do d... jest ciemno jak nie wiem gdzie, zimno i wieje ;/
Ooo wózkach, nosidełkach, chustach nie wypowiadam się również ponieważ jestem w tym temacie ciemnogród totalny. Żadne nazwy do mnie nie przemawiają - ja tam raczej wzrokowcem jestem więc patrze żeby tylko ot tak popatrzyć, co o funkcjonalności nie wspomnę nawet Mam taka ochotę na słodycze ze nie mogę się opanować normalnie wczoraj oprócz obiadu to całe moje menu składało się z czekolad ciastek , cukierków itd... Wgle coś mnie zbierało przez weekend bo wstałam z bólem gardła, głowy i katar miałam ale wypłukałam kilka razy gardło wodą z solą , wygrzałam się w łożku z herbatą i na szczeście mi przeszło. Tylko w pracy mam tak zimno że aktuualnie mam na sobie podkoszulkę 2 swetry bluzę i jeszcze jedną taką puchową bluzę z misia i jest mi zimno ; / a nie wspomnę o tym jak wyglądam : o ;/ chcę już do domu ....

Dziś 11t1dz.

[jagodowa07]

Napisane przez TienShan

No spacerówki Jedo do najfajniejszych nie należą a jednak nią jeździ się dłużej.
Maxi Cosi bym nie wybrałą bo ma bardzo słabo osłoniętą spacerówkę a nasze dzieci na zimę powyrastają z gondolek zapewne więc ważne by była jako tako zabudowana.

Witajcie w pochmurny poniedziałek, usnę zaraz
I kolejna cenna porada - TienShan dzięki! Ważna rzecz, na jaką warto będzie zwrócić uwagę przy kupowaniu wózka - pewnie na przyszłą zimę spacerówki pójdą w ruch, więc budka, śpiworek i w miarę zabudowana spacerówka być musi, racja
trzymam kciuki za wizyty dziś

[Kinga_20]

Napisane przez scotasia

Mój synek też spał w zawinięty w rożek przez kilka ładnych pierwszych tyg Dopiero, jak przestał się w niego mieścić, to zmieniliśmy na kołderkę
Co do chust, u mnie w przychodni to jakaś nagonka była Ile ja się nasłuchałam, jakie te matki głupie z tymi chustami, że dzieciom krzywdę robią Wpuszczałam jednym uchem, wypuszczałam drugim. Ja uważam, że w sytuacji, gdy ma się dwójkę maluchów, chusta czy nosidło będzie niezbędne. Dobrze zachustowane dziecko na pewno krzywdy nie doznaje... Czasem jak się widzi młodych rodziców niosących noworodka na reku pionowo - to dopiero nienaturalnie i strasznie wygląda.


Hmm jak tak, to ja też zwykłe usg robię. A te wykresy to dla mnie i tak zbędne były.

A jak noszą w takich wisiadłach przodem do świata? Ja niejednokrotnie widziałam takich "mądrych" dumnych rodziców :/ Chusta żadnej krzywdy nie zrobi, ja chustowałam córkę od 2 tygodnia życia i młoda wszystkie usg bioderek miała idealne, do tego zaczęła raczkować jak miała 6 miesięcy, dwa tygodnie później stanęła na nogach a zaczęła chodzić jak miała 10 miesięcy - gdyby faktycznie chusta robiła jej jakąś krzywdę to na pewno by tak nie było. Ja mam 100% zaufanie do chusty i na pewno będę chustować drugiego bobasa Oczywiście dobrze dociągnięta chusta nie zrobi krzywdy.

[Santilia]

ja to też ciemnogród. jedyne, co będę bez opinii kupować to ubranka

mnie TŻ ciągle męczy żeby kupić nowe auto. już mnie szlag trafia z tym jego marudzeniem ;P

[aural]

Napisane przez asiuk

I mam poduchę do karmienia Cebuszka- polecam! Nawet do karmienia butelką.

Aural, czy Ty będziesz miała cc tylko ze względu na pierwszą cesarkę? Mimo tylu lat po porodzie? Ja bym chciała spróbować SN, ale chyba lekarka się nie zgodzi (będę ponad 4 lata od pierwszej cc).

ta Cebuszka właśnie za mną chodzi od kilku dni żeby ją kupić i pewnie się skuszę na zestaw 2 w 1 czyli ta poducha do spania (jak podkowa) i rogal do karmienia dzidziolka

Asiuk u mnie sprawa z cc jest bardziej skomplikowana, bo mam poważne obciążenia zdrowotne dla ciąży i porodu, a do tego moja ginka zauważyła jakąś pustą przestrzeń przy prawym końcu blizny po cc i stwierdziła, że stanowi to ryzyko pęknięcia macicy przy normalnej akcji skurczowej, więc od razu mi zaordynowała cc bez dyskusji nie ukrywam, że mi to pasuje, bo mam bardzo złe wspomnienia z porodu naturalnego (zakończonego cc przy rozwarciu 8 cm). Teraz tylko czekam do kwietnia, gdy da mi konkretny termin na stawienie się na IP

[sylwia01485]

Ja przyłączam się do ponurych nastrojów - nie mogłam w nocy spać od 3 do rana, brzuch mnie zaczął boleć i oczywiscie stres

Wczoraj byliśmy u dobrych znajomych, którzy mają dwóch synków i powiedzieliśmy im o ciąży, a oni że też są w ciąży - 3 tyg młodszej od mojej

Przeleciałam Was weekendowo Tylko nie wiem, do czeg0 miałam się odnieść

W temacie wózków - ja mam po córce graco quattro tour deluxe i to jest naprawdę fajny wózek, tylko dużo zajmuje miejsca w samochodzie po złożeniu. Nasz jest już zdezelowany, bo kupiłam używany i był mocno eksploatowany, więc zostanie jako wózek wakacyjny. Ale rozejrzę się za takim samym w lepszym stanie (raczej nowego nie planuję z zasady) Zalety tego wózka to duża buda, która jest ruchoma w szerokim zakresie, więc można zakryć dziecko w zasadzie do nóg budą, ma skrętne przednie koła i dla mnie coś najważniejszego- ogromny kosz na zakupy (nawet teraz czasem biorę wózek do przedszkola, żeby w drodze powrotnej zrobić duże zakupy, których nie dam rady przytachać, chociaż generalnie moja córka już od dawna wózka nie używa), wygodne siedzisko, zintegrowany z wózkiem śpioworek - ochraniacz na zimę (zapinany na suwak, więc nic nie podwiewa) i składa się jedną ręką.
Nie jest może bardzo ładny, ale wygodny dla mamy i dziecka.

[Czarnulka7891]

Nooo, podtuczylam się od ostatniej wizyty 1kg wiecej, czyli i tak jeszcze nie osiągnęłam wagi wyjściowej.

A doktorek mnie przyjmie ale dziś trzeba długo czekać jakaś nagła sytuacja... Ale, nie będę 50x latać na termin i poczekam

[LuckyLove]

A co do badań.Mi to moja ginka wyjaśniła tak jasno i klarownie że nie mam złudzeń na to pierwsze badanie idę do niej.
Oczywiście poinformowała mnie,że mogę je zrobić je u wyspecjalizowanych lekarzy i na specjalnym sprzecie z bajerami , ale na tym etapie nie ma 100% gwarancji że badanie wyjdzie dokładnie to tylko ludzie i maszyny. Zawsze może wyjść coś nie tak na 1szym jak i na połówkowym mimo że jest wszystko w porządku i stres nie potrzebny a do tego 2x wiecej trzeba zaplacić a stwierdziła ze u siebie rownież może mi takie badania porobić, te pomiary itd tyle że w szpitalu a nie u siebie w gabinecie. Przytoczyła mi historię pewnej pacjentki u której na tym 1szym badaniu stwierdzono wady u dziecka i niedorozwój jakiś - kobieta sie załamała , chciała dziecko usunąć... i dobrze, że tego nie zrobiła bo na połówkowym wyszło wszystko OK i jest zdrowe. Ja na te 1sze (prawdopodobnie 30tego ) idę do mojej ginki a na te połówkowe zdecyduję się może w Kato u tej lekarki którą mi poleciła, ale na to mam jeszcze czas zeby sie zastanowić

[Iluzja00]

Napisane przez brownsugar772

ok my tu gadu gadu, ja próbuje nadrobić zaległości, ale widze że troszeczke zaniedbałyście wstawianie fotek swoich brzuszków , a miałyśmy robić co tydzień to jak wstawiamy?

Ja wrzucam :P
To moze ustalimy sobie jeden konkretny dzien na wstawianie?

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Czarnulka daj znac co lekarz powiedzial

[asiuk]

Napisane przez scotasia

Ja uważam, że w sytuacji, gdy ma się dwójkę maluchów, chusta czy nosidło będzie niezbędne. Dobrze zachustowane dziecko na pewno krzywdy nie doznaje... Czasem jak się widzi młodych rodziców niosących noworodka na reku pionowo - to dopiero nienaturalnie i strasznie wygląda.
.

No, przy dwójce to na pewno staje się bardziej potrzebny sprzęt.

Napisane przez Kinga_20

Chusta żadnej krzywdy nie zrobi

Moja Ewa nie była dzieckiem w pełni zdrowym, bo miała dość mocną asymetrię i mieszane (obniżone i podwyższone) napięcie mięśniowe. Zdrowym dzieciom krzywda się w chuście nie stanie

Napisane przez aural

Asiuk u mnie sprawa z cc jest bardziej skomplikowana, bo mam poważne obciążenia zdrowotne dla ciąży i porodu, a do tego moja ginka zauważyła jakąś pustą przestrzeń przy prawym końcu blizny po cc i stwierdziła, że stanowi to ryzyko pęknięcia macicy przy normalnej akcji skurczowej, więc od razu mi zaordynowała cc bez dyskusji nie ukrywam, że mi to pasuje, bo mam bardzo złe wspomnienia z porodu naturalnego (zakończonego cc przy rozwarciu 8 cm). Teraz tylko czekam do kwietnia, gdy da mi konkretny termin na stawienie się na IP

Ja kiepsko wspominam pierwszą fazę porodu, i CC, więc u mnie i tak będzie stres No i to poczucie, że się nie dało rady... No ale nie wracam do tego.
Mnie ginka też od razu nastraszyła pęknięciem macicy

Napisane przez LuckyLove

Ja na te 1sze (prawdopodobnie 30tego ) idę do mojej ginki a na te połówkowe zdecyduję się może w Kato u tej lekarki którą mi poleciła, ale na to mam jeszcze czas zeby sie zastanowić

Jak znajdziesz tańszą opcję u dr Włoch, to daj znać - ja widziałam tylko ofertę w klininice Angelius za 300 zł



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Iluzja00]

Ciekawe jak tam Olka
Wrzucaj zdjecia z wesela :P

[Czarnulka7891]

Napisane przez Iluzja00

Ja wrzucam :P
To moze ustalimy sobie jeden konkretny dzien na wstawianie?

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Czarnulka daj znac co lekarz powiedzial

Miała być sobota, ale ciężko dziewczyny ogarnąć, żeby systematycznie wklejaly foto

Oczywiście dam znać

Wykupilam usg przez cala ciążę... także będziemy malucha podglądać na każdej wizycie

[Santilia]

Napisane przez Kinga_20

Hej

No i ja w dzień przysypiam trochę. U nas pogoda identyczna :/ wiatr wieje masakrycznie. Co do piersi to ja mam wrażenie że przez kp one nie urosły ani milimetra, bo na bieżąco są oprozniane. Dzisiaj w nocy to chyba co 40 min ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------



No tak naciaganie naciąganiem, ale jak zapisze się na zwykłe usg to mi nic nie pomierzy pewnie. Zaraz zadzwonię do luxmedu i wypytam o co to chodzi. Ja testów pappa na pewno nie zrobię, chyba że przeziernośc wyjdzie nie taka co trzeba.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Iluzja00

Ja wrzucam :P
To moze ustalimy sobie jeden konkretny dzien na wstawianie?

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Czarnulka daj znac co lekarz powiedzial

myślę, że opcja z dodawaniem w konkretny dzień nie przejdzie;P
to może ustalmy, że dodajemy foty co 2 tyg? Bo część jeszcze pracuje i nie zawsze ma na to czas...

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez Czarnulka7891

Miała być sobota, ale ciężko dziewczyny ogarnąć, żeby systematycznie wklejaly foto

Oczywiście dam znać

Wykupilam usg przez cala ciążę... także będziemy malucha podglądać na każdej wizycie

Przypomnij mi, ile za to płacisz;>?

Ja podglądam na każdej wizycie za 70 zł miesięcznie

[Iluzja00]

To moze kazda raz na tydzien, niewazne w jaki dzien.
Ja swoja Mala tez na kazdej wizycie podgladam bo prywatnie

[Czarnulka7891]

Santi-150e jednorazowo czyli 600zl, ale na niemieckie warunki to w sumie nie wiele. Jakbym chciała kupować sobie usg co wizytę to bym płaciła po 50euro.
A ogólnie to 3 ultraschall przysługuje mi na ubezpieczenie w czasie ciąży.

[aural]

Napisane przez asiuk

Ja kiepsko wspominam pierwszą fazę porodu, i CC, więc u mnie i tak będzie stres No i to poczucie, że się nie dało rady... No ale nie wracam do tego.
Mnie ginka też od razu nastraszyła pęknięciem macicy

Asiuk to nie jest tak, że się nie dało rady, tylko minimalizowało się ryzyko krzywdy/uszkodzenia/choroby dziecka i tak na to należy patrzeć mi jakby szybko cc nie zrobili to nie wiem czy młody by przeżył, bo mu tętno drmatycznie spadło przeze mnie, a jak już go zaczęli wyciągać to się okazało, że tak się owinął pępowiną wokół barku, że nie dałby rady wyjść z tego z nieuszkodzonym barkiem... więc ja dziękuję za cc i nie jest mi już nawet przykro, że nie udało mi się wypchnąć młodego ani że terz nie będzie mi to dane, bo ponad wszystko cenię sobie całe i zdrowe dziecko

A tak z ciekawości się zapytam, czy w ciąży z E brałaś nospę?
Pytam, bo trafiłam ostatnio na info, że branie nospy w ciąży skutkuje wzmożonym napięciem mięśniowym u dziecka i w sumie u mnie się sprawdziło i zaczęłam się zastanawiać czy rzeczywiście

[Santilia]

Napisane przez Czarnulka7891

Santi-150e jednorazowo czyli 600zl, ale na niemieckie warunki to w sumie nie wiele. Jakbym chciała kupować sobie usg co wizytę to bym płaciła po 50euro.
A ogólnie to 3 ultraschall przysługuje mi na ubezpieczenie w czasie ciąży.

no to generalnie bez tragedii
u mojej gin USG na wizycie 130 zł

[ruskaa]

Napisane przez TienShan

Nawet nie mów, ja nie mam żadnych objawów poza tym, że codziennie popołudniu muszę się zdrzemnąć (tak samo miałam w pierwszej ciąży), już mnie praktycznie nie mdli, brzuch nie boli, piersi bez zmian....

ja już też nie mam żadnych objawów, tylko sutki bolą jak dotykam, brzuch czasem coś tam zakłuje a tak to nic

[Czarnulka7891]

No to mnie gin nie pocieszył

Tzn maluch ok, ma 5 cm i z nim wszystko Oki. Ale krwiaczka w dalszym ciągu mam... Może jeszcze krwawić a nie musi... Mam leżeć w domu, żadnych sportów, seksow i jak najmniej wstawać. Tylko na Jedzenie i do toalety... za 2 tygodnie kolejna wizyta.

[Iluzja00]

Napisane przez Czarnulka7891

No to mnie gin nie pocieszył

Tzn maluch ok, ma 5 cm i z nim wszystko Oki. Ale krwiaczka w dalszym ciągu mam... Może jeszcze krwawić a nie musi... Mam leżeć w domu, żadnych sportów, seksow i jak najmniej wstawać. Tylko na Jedzenie i do toalety... za 2 tygodnie kolejna wizyta.

Jak to nie pocieszyl..Z dzieckiem wszystko dobrze a to najwazniejsze.
Polezysz troche i wszystko wroci do normy

[Santilia]

Napisane przez Czarnulka7891

No to mnie gin nie pocieszył

Tzn maluch ok, ma 5 cm i z nim wszystko Oki. Ale krwiaczka w dalszym ciągu mam... Może jeszcze krwawić a nie musi... Mam leżeć w domu, żadnych sportów, seksow i jak najmniej wstawać. Tylko na Jedzenie i do toalety... za 2 tygodnie kolejna wizyta.

ehh Czarnulka.. Ale dobrze, że poszłaś na wizytę i wiesz, że masz się oszczędzać a z Maleństwem wszystko dobrze!
także leż i koniec! TV i wizaż Ci pozostaje

[ruskaa]

Napisane przez Czarnulka7891

No to mnie gin nie pocieszył

Tzn maluch ok, ma 5 cm i z nim wszystko Oki. Ale krwiaczka w dalszym ciągu mam... Może jeszcze krwawić a nie musi... Mam leżeć w domu, żadnych sportów, seksow i jak najmniej wstawać. Tylko na Jedzenie i do toalety... za 2 tygodnie kolejna wizyta.

o kurcze, biedulka nie przejmuj się, musisz się oszczędzać a wszystko będzie dobrze, krwiak zniknie tylko odpoczywaj
ważne, że dzidzia pięknie rośnie

[Kinga_20]

Napisane przez aural

Asiuk to nie jest tak, że się nie dało rady, tylko minimalizowało się ryzyko krzywdy/uszkodzenia/choroby dziecka i tak na to należy patrzeć mi jakby szybko cc nie zrobili to nie wiem czy młody by przeżył, bo mu tętno drmatycznie spadło przeze mnie, a jak już go zaczęli wyciągać to się okazało, że tak się owinął pępowiną wokół barku, że nie dałby rady wyjść z tego z nieuszkodzonym barkiem... więc ja dziękuję za cc i nie jest mi już nawet przykro, że nie udało mi się wypchnąć młodego ani że terz nie będzie mi to dane, bo ponad wszystko cenię sobie całe i zdrowe dziecko

A tak z ciekawości się zapytam, czy w ciąży z E brałaś nospę?
Pytam, bo trafiłam ostatnio na info, że branie nospy w ciąży skutkuje wzmożonym napięciem mięśniowym u dziecka i w sumie u mnie się sprawdziło i zaczęłam się zastanawiać czy rzeczywiście

Brałam nospe max całą ciążę i mojej córce nic nie było. Ale też o tym słyszałam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asiuk]

Napisane przez aural

Asiuk to nie jest tak, że się nie dało rady, tylko minimalizowało się ryzyko krzywdy/uszkodzenia/choroby dziecka i tak na to należy patrzeć mi jakby szybko cc nie zrobili to nie wiem czy młody by przeżył, bo mu tętno drmatycznie spadło przeze mnie, a jak już go zaczęli wyciągać to się okazało, że tak się owinął pępowiną wokół barku, że nie dałby rady wyjść z tego z nieuszkodzonym barkiem... więc ja dziękuję za cc i nie jest mi już nawet przykro, że nie udało mi się wypchnąć młodego ani że terz nie będzie mi to dane, bo ponad wszystko cenię sobie całe i zdrowe dziecko

A tak z ciekawości się zapytam, czy w ciąży z E brałaś nospę?
Pytam, bo trafiłam ostatnio na info, że branie nospy w ciąży skutkuje wzmożonym napięciem mięśniowym u dziecka i w sumie u mnie się sprawdziło i zaczęłam się zastanawiać czy rzeczywiście

U mnie wskazaniem do cc był brak postępu porodu, więc jednak bardziej odczułam to niedawanie rady.
A się okazało, że całe szczęście, że cc zrobili, bo Ewa prawdopodobnie by nie przeżyła - oprócz 2 punktów Apgar za tętno i 1 za oddech więcej w pierwszej minucie nie dostała.

Brałam Nospę. Ale nie wiem,czy u mnie było to powiązane.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aural]

Kinga ja brałam chyba 2 albo 3 razy dziennie tą na receptę (chyba też max ) i u mojego niestety było, ale na szczęście przy mądrych lekarzach i odrobinie samodyscypliny to się szybko cofa

Asiuk z tego co piszesz to największe szczęście, że Ci zrobili cc, bo dzięki takiej decyzji masz przy sobie śliczną i zdrową E wiesz z tym porodem sn jest trochę jak z kp wiele z nas chce i planuje, a potem wychodzi jak zwykle wiesz na początku też trochę to przeżywałam (bo przecież nie taki był plan ), ale jakoś sobie w głowie poukładałam w czasem te tematy i teraz zaczynam dostrzegać pozytywne strony np. jest szansa żeby się dogadać z moją gin żeby młode się urodziło w 85-te urodziny mojej babci to by było coś

[Czarnulka7891]

Napisane przez Iluzja00

Jak to nie pocieszyl..Z dzieckiem wszystko dobrze a to najwazniejsze.
Polezysz troche i wszystko wroci do normy

No tak maluch ruchliwy serduszko bije, to najważniejsze

Napisane przez Santilia

ehh Czarnulka.. Ale dobrze, że poszłaś na wizytę i wiesz, że masz się oszczędzać a z Maleństwem wszystko dobrze!
także leż i koniec! TV i wizaż Ci pozostaje

Dobrze, że mam wizaż i polską tv
Poleciał priv z terminem wizyty

Napisane przez ruskaa

o kurcze, biedulka nie przejmuj się, musisz się oszczędzać a wszystko będzie dobrze, krwiak zniknie tylko odpoczywaj
ważne, że dzidzia pięknie rośnie

Dzidzius urósł do takich rozmiarów, że dowcipnie juz nie mógł go obmierzyć
Przez brzuch dopiero zmierzył i ma 5 cm a nawet troche z hakiem bo 2x mierzył i za drugim razem wyszło 5,3cm. Zmierzył nawet nóżki i moja malusia stopka ma 8mm

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

A krwiak ma 3cm... Ale doktor mówi ze spokojnie, że widział większe.... Ech...

[201606011622]

hej Wam
wesele się udało.
ale zdjęcie mamy jedno , kumpel nam tel zrobił, muszę zobaczyć jak to na kompie bd wyglądało
pozatym to resztę zdj , tych od fotografa, dostaniemy jak będzie płyta z wesela. no i tez nie wiem czy dobrze tam wyszliśmy
zdj brzuszka to na razie nie bd wrzucać, bo aż takiej różnicy to nie widze.

[Iluzja00]

Inne maja gorsze problemy w ciazy i daja rade to dlaczego Ty masz sobie nie poradzic.
Cierpliwosci a wszystko bedzie dobrze

[aural]

Czarnulka tyle dałaś radę to leżenie Ci nie straszne a tak poważnie to dzidziol zdrowy i ruchliwy, więc mu ten krwiak wogóle nie przeszkadza, a ty go wyleżakujesz i będzie luzik już niedługo koniec pierwszego trymestru, więc może nam w głowach jakoś się uspokoi