Marcowe Mamy 2015 cz. 2

[87marta78]

https://www.facebook.com/video.php?v=359317124232057
zobaczcie sobie- kolezanka mi przesłala

[rosiek]

Napisane przez crystal25

Mamusie rodzimy w marcu, czy body krotkie beda potrzebne, czy skreslic je z listy, i kupic wiecej dlugich, i po ile kupujecie? Moj TZ mowi ze 7 na poczatek musi byc , moze lepiej sie zabezpieczyc i wiecej ich miec?

Kilka sztuk z krótkim rękawem mam ale myślę, że ostatecznie nie więcej niż 5 w każdym rozmiarze, mam jednak dosyć chłodno w domu i raczej będę potrzebować długich rękawów

[ewka5891]

Napisane przez crystal25

Mamusie rodzimy w marcu, czy body krotkie beda potrzebne, czy skreslic je z listy, i kupic wiecej dlugich, i po ile kupujecie? Moj TZ mowi ze 7 na poczatek musi byc , moze lepiej sie zabezpieczyc i wiecej ich miec?

Ja bede miała te z krótkim rekawkiem, na body i tak zakładałam pajace. Ale jeszcze nie wiem po ile sztuk, zależy co mi w ręce wpadnie. Ja lubię mieć wiecej wszystkiego aby nie puszczać pralki codziennie.

[nusiekowa]

Napisane przez rosiek

U nas udało się to zwinnie podzielić - mnie wystarcza ślub cywilny i tak jak u Ciebie mogłabym mieć samych świadków ale TŻ jest bardziej wierzący i wolałby ślub w kościele i wesele w większym gronie. Zdecydowaliśmy się to podzielić i w grudniu czeka nas ślub cywilny + obiad na ok. 10-12 osób (rodzice z partnerami, babcie, brat TŻ i moja przyjaciółka) a jak odłożymy na większą imprezę to wtedy zdecydujemy się na kościelny dla nas to wygodne rozwiązanie.

no ja mam jeszcze wszytskich dziadków,mój Tż ma dwoje rodzeństwa -więc I tak by wyszło ponad 20 no ale w sumie ile by kosztowała taka kolacja w knajpie?

[ewka5891]

Napisane przez nusiekowa

no ja mam jeszcze wszytskich dziadków,mój Tż ma dwoje rodzeństwa -więc I tak by wyszło ponad 20 no ale w sumie ile by kosztowała taka kolacja w knajpie?

Wydaje mi się, ze nie powinno być super drogo. Zapytaj sie orientacyjnie w ulubionych knajpach.

[martunka88]

szkrabeniek

zerknij tutaj:
http://www.craftfabric.pl/
http://swiatminky.pl/

a tutaj dobry tutorial
http://www.makeit-loveit.com/2014/06...-applique.html

http://lilluna.com/tag-blanket-tutorial/
http://lotsofpinkhere.blogspot.com/2...-tutorial.html
http://www.bubblesandbobbins.com/201...-dinosaur.html

[rosiek]

Napisane przez nusiekowa

no ja mam jeszcze wszytskich dziadków,mój Tż ma dwoje rodzeństwa -więc I tak by wyszło ponad 20 no ale w sumie ile by kosztowała taka kolacja w knajpie?

Z mojego wstępnego rozpoznania terenu cena za obiad z rezerwacją salki waha się od 60 do 130 zł, więc rozrzut ogromny. Wiadomo, że to też zależy od miasta. Jeszcze nigdzie nie rozmawialiśmy ale mamy nadzieję, że po znajomości uda nam się wynegocjować jakąś przystępną cenę

[martunka88]

Napisane przez nusiekowa

no ja mam jeszcze wszytskich dziadków,mój Tż ma dwoje rodzeństwa -więc I tak by wyszło ponad 20 no ale w sumie ile by kosztowała taka kolacja w knajpie?

Musisz się dobrze rozejrzeć. My szukaliśmy 2 lata temu, wszystko zorganizowaliśmy w 2 tygodnie, gości było ok. 30 osób. Miał być sam obiad, ale goście się tak rozkręcili, że bawiliśmy się prawie do północy Musiałabym męża dopytać, bo ona ma lepszą pamięć, ale zapłaciliśmy 2-3 tys., w tym pełny stół jedzenia, obiad 2 daniowy, tort i wódka+wino, napoje. Niczego nie zabrakło,a myślę, że nie zapłaciliśmy dużo Co istotne, nie wynajęliśmy całego lokalu, ale mieliśmy wydzieloną wnękę na sali i inni goście zupełnie nam nie przeszkadzali.

[Alunia79]

Z tym body z krótkim rękawkiem, to lepiej mieć. A ile to sprawa indywidualna i zależy jakie temperatury macie w domu i jak grubych np.pajacyków zamierzacie używać. Ja mam 3 takie mega grubiutkie i do nich na pewno będę kruszynce zakładać z krótkim.

A z teściami jak się mieszka to wiem, bo nie miałam wyjścia przy pierwszym dziecku. To jest masakra, ale jak wyjścia nie ma to trzeba zagryźć zęby i przeczekać najgorsze.

[luzna25]

Napisane przez rosiek

Kilka sztuk z krótkim rękawem mam ale myślę, że ostatecznie nie więcej niż 5 w każdym rozmiarze, mam jednak dosyć chłodno w domu i raczej będę potrzebować długich rękawów

Ja też planuje kupić tak około 5 sztuk z krótkim rękawem Tak ogólnie to w mojej okolicy nie ma problemu, żeby coś dokupić na szybko jak będzie potrzebne

Alunia79 jak się dzisiaj czujesz? Wszystko w porządku?

[nusiekowa]

tak też zrobie-moze faktycznie by sie dało w tym roku miałabym się czym zajać jak będe na L4 dzięki dziewczyny

[przezduzeem]

Napisane przez szkrabeniek

Hej Kochane

Mam pytanie, kiedyś któraś z Was wrzuciła linki do strony z materiałami odnośnie kocyków LaMillou , czy macie może gdzieś pod ręką linki do tych sklepów bo chyba sobie taki uszyję

Ja też się przymierzam do samodzielnego uszycia kocyka i rożka
Może ktoś wpadnie jeszcze na jakiś pomysł uszycia czegoś prostego, a przydatnego? Podzielcie się ze mną, bo chęci są, tylko inspiracji w internecie nie mogę znaleźć (pewnie źle szukam)

Chwalę się "brzuchem", mini domkiem mojej córeczki
Dopiero zaczął mi rosnąć, w 18tyg Jestem dumna z tej wypukłości

[meganka18]

Napisane przez smv

O kurna ale dałam dupy... Meganko pod twoim postem chciałam napisać i się rozpisalam i okazało się że zglosilam jakiś raport d wizaz na Ciebie hehe.. Muszę to teraz odkręcić!

Hahaha nic sie nie stało ;*


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez Lila_17

A widziałaś te meble na żywo? Bo my z TŻ oglądaliśmy je w niedzieli w ikei i niestety ich nie kupimy, mimo że ładnie wyglądają.

Jeszcze nie wiedziałam ... A co w nich nie tak ? łóżeczko mi sie troche toporne wydaje ale podobają mi sie te kolorowe szuflady


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez Lila_17

Obejrzałam filmik o tym wcześniaczku i Gratuluję Kochane udanych wizyt widzę, że kilka z Was interesuje się tymi mebelkami z ikei, ale polecam obejrzeć na żywo, podejść do łóżeczka itp., bo ja z nich zrezygnowałam, ale może tylko mi parę rzeczy przeszkadzało, a zwróciłam na to uwagę, bo tak mi doradziły koleżanki, na co zwracać uwagę

A na co w szczególności trzeba zwrócić uwagę ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nusiekowa]

Napisane przez meganka18

Hahaha nic sie nie stało ;*


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------




Jeszcze nie wiedziałam ... A co w nich nie tak ? łóżeczko mi sie troche toporne wydaje ale podobają mi sie te kolorowe szuflady


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------




A na co w szczególności trzeba zwrócić uwagę ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mi się te mebelki podobają. Jak na cene są ok. Widziałam w ASKOcie zestawy mebelków dziecięcych ...ale te ich ceny - Znacie moze jakieś inne sklepy gdzie można kupic zestawy mebelkowe dla dzieciaczków? Ja chce kupić taki zestaw który posłuży na kilka lat:szafa, niski regał z pzregródkami na zabawki,książeczki itd, szafka z szufladami I regalik z półkami. I nie chce na to wydać 3000zł w IKEI taki zestaw wychodzi za 1400zł.

[nouvelle2]

Napisane przez rosiek

Dzień dobry Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie
Na wstępie przepraszam ale lecicie tak, że mojej prawie 2-tygodniowej nieobecności raczej nie nadrobię chociaż postaram się poczytać to co było ostatnio
Moje szalone tygodnie nareszcie dobiegły końca, wreszcie się ogarnęłam z uczelnią, byliśmy z TŻ na sporym koncercie, weselu - nabrałam chyba wstrętu do podróżowania autem bo spędziłam w nim ostatnio sporo czasu
Dzisiaj byliśmy ustalić datę ślubu i udało nam się dopasować termin jeszcze w tym roku, chociaż ledwo - 31 grudnia
Mam tylko nadzieję, że nie będziemy mieć dużych problemów ze zorganizowaniem obiadu w lokalu Podjarana jestem niesamowicie obiecuję zjawiać się tu częściej skoro mam już więcej czasu

hej ale Wam się fajny termin trafił! My ślub cywilny bierzemy 17 stycznia i robimy imprezę tj. obiad + deser + zakąski na około 30 osób. Ślub mamy na 14, restaurację od 15 i myślę, że do 21 się ze wszystkim zamkniemy Dzisiaj układałam menu, także temat dla mnie bardzo na czasie

Któraś pytała o koszty- w toruniu poniżej 100 zł to chyba nie da rady czegoś zorganizować na przyzwoitym poziomie. My po znajomości płacimy ok. 140zł/osoba. Ale to jest bez alkoholu, bez napojów i bez tortu weselnego. I tak jak wspomniałam- cena za obiad + desery + dania na zimno + zupa na koniec (krem pomidorowy albo barszcz z pasztecikiem chcemy wziąć).

smv świetny przepis, na pewno skorzystam Ja z serków topionych robię pyszną, ekspresową zupę

Napisane przez crystal25

Ja zaproszen slubnych szukalam kilka dni wszystko musialo byc dokladnie jak chcemy, ale tez liczylismy sie z kosztami wszystkiego wiec wybieralismy z glowa i dlugo Za zaproszenia pamietam kilka osob nam mowilo, jakie ladne kupilismy...

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------



wlasnie taki mam i jest dobrej firmy, i TZ sie spiera zeby go na ebay wystawic a ja bym chciala zostawic gdzies miejsce by sie znalazlo

My zaproszenia wybraliśmy śliczne Ale wiem, że gdyby to miała być impreza na 100 osób, na pewno bym ich nie wzięła ze względu na koszty. Stwierdziliśmy, że jak potrzebujemy tylko ok 20 sztuk i to już razem z zawiadomieniami, to na koszty tak bardzo nie będziemy patrzeć. Zaproszenia + kilka sztuk zawiadomień będą nas kosztowały ok. 150zł i uważam, że to dużo. (chyba, bo pierwszy raz mam do czynienia ze ślubnymi zaproszeniami)

[meganka18]

Napisane przez mkluke

wiem i myslę, że do końca życia bedę żałować tej decyzji...

Nie jestes sama jestem w takiej samej sytuacji ... Czasami jest bardzo nerwowo - zastanawiam sie czy ten mój szpital tym nie był spowodowany . Moja teściowa ma 75 lat teściu 82 - żyją całkowicie inaczej . Teściowa ma jeszcze bardzo wścibski charakter i nie odcięła pępowiny od mojego 34 letniego męża ...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lila_17]

Napisane przez meganka18

Hahaha nic sie nie stało ;*


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------




Jeszcze nie wiedziałam ... A co w nich nie tak ? łóżeczko mi sie troche toporne wydaje ale podobają mi sie te kolorowe szuflady


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------




A na co w szczególności trzeba zwrócić uwagę ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Więc tak, szuflady są na samej ziemi przez co (dla mnie niewygodne) źle podchodzi się do łóżeczka, ponieważ palcami wali się w szufladę (a są łóżeczka z szufladami, które tak nie wystają), łóżeczko przez swoją toporność jest bardzo stabilne, więc raczej to plus, ale minusem jest, że ma 2 pozycje do spania, a nie 3 (co bardzo się przydaje 1-jak dziecko leży, 2-jak siedzi, 3-jak wstaje). Dla mnie i TŻ największym problemem była ta szuflada i słabsze podejście do Dzidzi. Jeśli chodzi o tę komodę to niewygodny był ten wystający blat (na którym się przewija dziecko), przez to, że tak mocno wystaje utrudnia dostęp do niższej półki, ale jak widziałam na żywo to można to różnie zaprojektować, dlatego polecam wybrać na żywo

[mkluke]

Napisane przez meganka18

Nie jestes sama jestem w takiej samej sytuacji ... Czasami jest bardzo nerwowo - zastanawiam sie czy ten mój szpital tym nie był spowodowany . Moja teściowa ma 75 lat teściu 82 - żyją całkowicie inaczej . Teściowa ma jeszcze bardzo wścibski charakter i nie odcięła pępowiny od mojego 34 letniego męża ...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moja teściowa to w zasadzie dobra kobieta... Nastawiona na usługiwanie wszystkim wokół... ale ona wychodzi z założenia, że tak musi być... znowu teść to straszny choleryk i przez niego strasznie się denerwuję... TŻ ma brata... Brat ma rodzinę, mieszka gdzie indziej, ma dwójkę dzieci, a teściowie codziennie zawożą im obiad, robią zakupy... masakra... a my tak nie chcemy, więc jesteśmy Ci źli... eh... szkoda gadać...

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez mkluke

Moja teściowa to w zasadzie dobra kobieta... Nastawiona na usługiwanie wszystkim wokół... ale ona wychodzi z założenia, że tak musi być... znowu teść to straszny choleryk i przez niego strasznie się denerwuję... TŻ ma brata... Brat ma rodzinę, mieszka gdzie indziej, ma dwójkę dzieci, a teściowie codziennie zawożą im obiad, robią zakupy... masakra... a my tak nie chcemy, więc jesteśmy Ci źli... eh... szkoda gadać...

też uważam, że kiedyś trzeba pozwolić się dzieciom usamodzielnić... ja nie wiem jak kiedyś brat TŻ da sobie radę jak rodziców zabraknie..

[gusia825]

Napisane przez przezduzeem

Ja też się przymierzam do samodzielnego uszycia kocyka i rożka
Może ktoś wpadnie jeszcze na jakiś pomysł uszycia czegoś prostego, a przydatnego? Podzielcie się ze mną, bo chęci są, tylko inspiracji w internecie nie mogę znaleźć (pewnie źle szukam)

Chwalę się "brzuchem", mini domkiem mojej córeczki
Dopiero zaczął mi rosnąć, w 18tyg Jestem dumna z tej wypukłości

Ale zgrabny Zazdroszczę

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez mkluke

Moja teściowa to w zasadzie dobra kobieta... Nastawiona na usługiwanie wszystkim wokół... ale ona wychodzi z założenia, że tak musi być... znowu teść to straszny choleryk i przez niego strasznie się denerwuję... TŻ ma brata... Brat ma rodzinę, mieszka gdzie indziej, ma dwójkę dzieci, a teściowie codziennie zawożą im obiad, robią zakupy... masakra... a my tak nie chcemy, więc jesteśmy Ci źli... eh... szkoda gadać...

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------


też uważam, że kiedyś trzeba pozwolić się dzieciom usamodzielnić... ja nie wiem jak kiedyś brat TŻ da sobie radę jak rodziców zabraknie..

A samodzielność powinno się cenić, a nie potępiać Przecież teściom też byłoby łatwiej nie opiekować się wszystkimi w koło, jeszcze w dodatku tak na siłę. Jak znam życie nie da się im tego wytłumaczyć, że chcecie żyć po swojemu? Jednak mieszkanie samemu to najlepsze co może być, bo konflikt pokoleń gdzieś tam zawsze się pokazuje niestety.

[mkluke]

Napisane przez gusia825

Ale zgrabny Zazdroszczę

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------



A samodzielność powinno się cenić, a nie potępiać Przecież teściom też byłoby łatwiej nie opiekować się wszystkimi w koło, jeszcze w dodatku tak na siłę. Jak znam życie nie da się im tego wytłumaczyć, że chcecie żyć po swojemu? Jednak mieszkanie samemu to najlepsze co może być, bo konflikt pokoleń gdzieś tam zawsze się pokazuje niestety.

przetłumaczyć się nic nie da... bo to ich dzieci... ja tam jestem zdania, ze kiedys trzeba odpocząć, a nie poświęcać się do końca swoich dni...

[szkrabeniek]

Napisane przez przezduzeem

Ja też się przymierzam do samodzielnego uszycia kocyka i rożka
Może ktoś wpadnie jeszcze na jakiś pomysł uszycia czegoś prostego, a przydatnego? Podzielcie się ze mną, bo chęci są, tylko inspiracji w internecie nie mogę znaleźć (pewnie źle szukam)

Chwalę się "brzuchem", mini domkiem mojej córeczki
Dopiero zaczął mi rosnąć, w 18tyg Jestem dumna z tej wypukłości

Oprócz kocyka planuję uszyć również pościel i przytulankę dla Synka
Można uszyć szaliczek, czapeczkę to takie łatwe wykroje więc nie powinno być z nimi problemu.

[MaMusKA29]

Moja teściowa też ciągle nadskakuje wszystkim,nigdy nie usiądzie ciągle coś musi robić, dlatego patrzy na mnie dziwnie jak każę np mężowi pozmywać naczynia, bo ona uważa że to kobieta powinna takie rzeczy robić, ja już jej kiedys powiedziałam że to jej sprawa jak chce być służącą, bo oczywiście nikt jej za to nie podziękuje, na szczęście mój mąż bardzo szybko zrozumiał że ja do takich kobiet nie należę.

Co do wesela ja też miałam skromne bo było ok 40 osób a płaciłam ok 140 zł za osobę 5 lat temu ale było to pełne menu weselne. Oczywiście napoje i alkohol oddzielnie.

[crystal25]

Napisane przez nusiekowa

witamy spowrotem Myśmy też rozmawiali ostatnio o ślubie....tylko ,ze teraz to nie mamy pieniazków bo auto trzeba wieksze kupić I nawet jakbyśmy zrobili dla najbliższej rodziny to wyjdzie koło 30 osob ja to bym mogła tylko ze świadkami ....ale TŻ sie w czoło stuka I mówi ze jak to tak nawet rodziców nie zaprosimy? płakac mi się chce

mam kolezanke ktora robila slub cywilny ale bez obiadu i niczego tylko toast po w miejscu ceremonii i to wszystko ze wzgledow finansowych i zapowiedzieli ze w przyszlosci wezma slub koscielny i wtedy zrobia wesele a z pieniedzmi tez u nich bardzo krucho

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez rosiek

Dzień dobry Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie
Na wstępie przepraszam ale lecicie tak, że mojej prawie 2-tygodniowej nieobecności raczej nie nadrobię chociaż postaram się poczytać to co było ostatnio
Moje szalone tygodnie nareszcie dobiegły końca, wreszcie się ogarnęłam z uczelnią, byliśmy z TŻ na sporym koncercie, weselu - nabrałam chyba wstrętu do podróżowania autem bo spędziłam w nim ostatnio sporo czasu
Dzisiaj byliśmy ustalić datę ślubu i udało nam się dopasować termin jeszcze w tym roku, chociaż ledwo - 31 grudnia
Mam tylko nadzieję, że nie będziemy mieć dużych problemów ze zorganizowaniem obiadu w lokalu Podjarana jestem niesamowicie obiecuję zjawiać się tu częściej skoro mam już więcej czasu

super gratki szampana trzeba wypic bez alkoholowego hihihi Super date wybraliscie

[smv]

Ja miałam wesele za 165 zł z 4 daniami ciepłymi 8 przekąsek sałatki napoje ciasta a wódka tort i szampan we własnym zakresie..

[crystal25]

dziekuje za odpowiedz o krotkich bodach w takim razie kupie z 3, 4 sztuki na rozmiar 62, co najwyzej bede leciec do sklepu z maluszkiem, a mam ich pod reka mnostwo

[mkluke]

Napisane przez MaMusKA29

Moja teściowa też ciągle nadskakuje wszystkim,nigdy nie usiądzie ciągle coś musi robić, dlatego patrzy na mnie dziwnie jak każę np mężowi pozmywać naczynia, bo ona uważa że to kobieta powinna takie rzeczy robić, ja już jej kiedys powiedziałam że to jej sprawa jak chce być służącą, bo oczywiście nikt jej za to nie podziękuje, na szczęście mój mąż bardzo szybko zrozumiał że ja do takich kobiet nie należę.

Co do wesela ja też miałam skromne bo było ok 40 osób a płaciłam ok 140 zł za osobę 5 lat temu ale było to pełne menu weselne. Oczywiście napoje i alkohol oddzielnie.

na szczęście z TŻ nie mam problemu, bo sam chce we wszystkim pomagać... teściowa tylko się dziwi, że mój mąż sam sobie obiad potrafi na talerz masakra... ja też od razu powiedziałam, że tak dobrze to nie bedzie miał... i tego się trzymam

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

miało być "na talerz nałożyć"

[crystal25]

Napisane przez przezduzeem

Ja też się przymierzam do samodzielnego uszycia kocyka i rożka
Może ktoś wpadnie jeszcze na jakiś pomysł uszycia czegoś prostego, a przydatnego? Podzielcie się ze mną, bo chęci są, tylko inspiracji w internecie nie mogę znaleźć (pewnie źle szukam)

Chwalę się "brzuchem", mini domkiem mojej córeczki
Dopiero zaczął mi rosnąć, w 18tyg Jestem dumna z tej wypukłości

sliczny brzusio nie wpadlam na samodzielne zrobienie ja sie na tym nie znam, ale podsunelas mi pomysl, zakupienia materialu i wreczenia go przyszlej babci, ktora robi na maszynie mam nadzieje ze mnie mama nie zabije , mam na mysli rozek dokladnie

[jalouse]

Napisane przez 87marta78

Zazdroszczę Wam, że Wasi mężowe Wam pomagają w kuchni
W sumie nie mam na co narzekać, bo jak powiem mojemu,żeby w czyms mi pomógł to leci od razu, ale żeby sam coś zrobił, to nie.
Wiadomo, synek-jedynak I ma wymówkę, bo twierdzi, że ja pysznie gotuję, więc nie będzie mi się kręcił po kuchni ale i tak jest kochany
Dla mnie troszkę trudne jest to, że gotuje obiady praktycznie tylko dla niego, bo ja większości jeść nie mogę, bo mam dietę bez soli :/
Ale wytrzymam do końca.
Czego się nie robi dla maleństwa
Każdy mi mówi, że mimo tego co lekarz powiedział, że będzie dziewczynka, urodzi się chłopak. Bo dziewczynka zabiera mamie w ciąży urodę, a ja wyglądam coraz ładniej słodzą, oj Ciekawe czy coś w tym jest

Moj jedynka i wszystko zrobi, sprzata, pierze, gotuje (jedynie nie piecze). Jak wczesniej mieszkal z mama, to ona mu gotowala i prala, sprzatal sam, ale jak zamieszkal sam, to szybko wszystkiego sie nauczyl.

Napisane przez nusiekowa

no ja mam jeszcze wszytskich dziadków,mój Tż ma dwoje rodzeństwa -więc I tak by wyszło ponad 20 no ale w sumie ile by kosztowała taka kolacja w knajpie?

My robimy na 20 osob i bedziemy placic ok. 2-3 tys, tylko u nas mniejsza miescowosc.

Napisane przez przezduzeem

Ja też się przymierzam do samodzielnego uszycia kocyka i rożka
Może ktoś wpadnie jeszcze na jakiś pomysł uszycia czegoś prostego, a przydatnego? Podzielcie się ze mną, bo chęci są, tylko inspiracji w internecie nie mogę znaleźć (pewnie źle szukam)

Chwalę się "brzuchem", mini domkiem mojej córeczki ::
Dopiero zaczął mi rosnąć, w 18tyg Jestem dumna z tej wypukłości

Jaka szczuplutka jestes, ale brzuch juz ladnie zarysowany.

[Tepsa]

Napisane przez aneta_s13

kawa i drożdżówka z makiem były pyszne... czas dziś w końcu coś zrobić miłego dnia dziewczyny

ale mam smaka na droźdżówkę

Napisane przez ewka5891

Moj Tz to leniwiec w kuchni niestety mama nie nauczyła go niczego a on sam ma chęci od święta. Ma dobry smak ale niestety nie wykorzystuje go za czesto.

moj czasem coś ugotuje i nie skromnie się pochwalę że robi to lepiej...ode mnie

Napisane przez nusiekowa

ja miałam tak ze zaczełam czuc ludzika I póżniej nagle sie zestresowałam bo jeden dzień nic nie czułam ale mi doświadczona sąsiadka powiedziała że moze sie tak ułożył że nie czułam nic I mam sie nei martwić..na następny dzien znów go odczułam A myśle że to bedzie ejszcze silniejsze. Patrzcie na to:

https://www.facebook.com/video.php?v...type=2&theater

po słodkim mój mały wariuje, że czuję go dobre kilkadziesiat minut takie fajne stukanie-pukanie?tez na poczatku myslałam, że to jelita, ale wujek google wytłumaczył co mi jest

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez przezduzeem

Ja też się przymierzam do samodzielnego uszycia kocyka i rożka
Może ktoś wpadnie jeszcze na jakiś pomysł uszycia czegoś prostego, a przydatnego? Podzielcie się ze mną, bo chęci są, tylko inspiracji w internecie nie mogę znaleźć (pewnie źle szukam)

Chwalę się "brzuchem", mini domkiem mojej córeczki
Dopiero zaczął mi rosnąć, w 18tyg Jestem dumna z tej wypukłości

u mnie zdecydoanie więksy brzyszek ale już 6 kg na plusie lece jak szalona z kilogramami

[nusiekowa]

Napisane przez crystal25

mam kolezanke ktora robila slub cywilny ale bez obiadu i niczego tylko toast po w miejscu ceremonii i to wszystko ze wzgledow finansowych i zapowiedzieli ze w przyszlosci wezma slub koscielny i wtedy zrobia wesele a z pieniedzmi tez u nich bardzo krucho

----------

no u mnie koscielny odpada wiec o cywilnym myślimy....ale teraz tyle wydatków...a z drugiej strony fajnie się pobawić na weselichu