|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
Pokaż wyniki sondy: Przy stosowaniu tabletek pojawiły się u mnie: | |||
niewielki wzrost wagi | 735 | 19,73% | |
znaczący wzrost wagi (kilka kg lub więcej) | 635 | 17,05% | |
niewielki spadek libido | 549 | 14,74% | |
znaczący spadek libido | 1 051 | 28,21% | |
ból głowy | 769 | 20,64% | |
depresja | 669 | 17,96% | |
plamy po opalaniu | 234 | 6,28% | |
uczucie opuchnięcia | 643 | 17,26% | |
żylaki | 229 | 6,15% | |
ryzyko zakrzepicy | 168 | 4,51% | |
plamienia, krwawienie | 547 | 14,68% | |
cellulit/rozstępy | 847 | 22,74% | |
ból brzucha, nudności | 540 | 14,50% | |
pogorszenie stanu cery | 406 | 10,90% | |
inne | 471 | 12,64% | |
NIE POJAWIŁ SIĘ ŻADEN SKUTEK UBOCZNY | 734 | 19,70% | |
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 3725. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2007-07-08, 14:55 | #421 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 026
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
jej ja zaczelam brac tabletki antyhkoncepcyjne znadzieja ze przytyje a tu waga ani rusz nadal waze te swoje 43 kg :/ a biore tabletki juz ponad rok ...
|
2007-07-08, 21:13 | #422 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: dziewczyny jakie jestescie po tabletkach anty.
przede wszystkim spokojna o brak ciąży!!!:P ale z drugiej strony BYŁAM (bo odstawiłam) grubsza o 3 kg, mialam czystsza cerę, a jeśli chodzi o samopoczucie... hmm libido mialam troszke mniejsze, nastroje nadal mam chwiejne;/
|
2007-07-09, 09:48 | #423 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 389
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
A ja powracam do pigulek po półrocznej przerwie (wcześniej brałam 3 lata) i licze na to, że i tym razem obejdzie sie bez żadnych skutków ubocznych. Ale teraz będe zdecydowanie bardziej uważnie obserwowała swój organizm. Zanim trafiłam na to forum nie zdawalam sobie sprawy z tego, że tabletki anty mogą powodować aż takie skutki uboczne, zapewne dlatego, ze po prostu nie odczulam ich na sobie
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
2007-07-09, 14:21 | #424 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: dziewczyny jakie jestescie po tabletkach anty.
a ja biorę od 7miesiecy ze zwzgedów zdrowotnych głowa mnie boli ale jak sobie przypominam wczesniej tez tak było,napewno jestem bardziej wrazliwa,a najbardzieh dokuczaja mi suchosci ale to jest efekt uboczny a libido napewno nie zmalało.propunuje ci kochaniutka na suchosci krem lub żel nawilżający nie bedzie wtedy otarc i stanów zapalnych i najlepiej nie mysl że to tabletki my już tak mamy że teraz jest super a nagle cos sie dzieje i płaczem taka nasza kobieca natura.a a a ja biore yasmin po nim sie podobno chudnie ja tego nie stwierdziłam ale za bardzo ne tyje może sprobuj zmienic tabletki i zrób sobie próbe watrobowa tak na wszelki wypadek...powodzenia:ehem :
|
2007-07-09, 14:26 | #425 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 352
|
Dot.: dziewczyny jakie jestescie po tabletkach anty.
stan chyba zalezy od tabletek.. czy sa niskohormonalne czy zatrzymuja wode w organizmie? wiem ze od niektorych sie tyje ale chyba nie od wszystkich.. od zjamomych sa podzielone opinie... ja zamierzam od najblizszego okresu brac yasminelle- lekarz powiedzial ze nie utyje od nich ze beda dobre na spadek wagi... tyle ze sa drozsze... ale co tam...
prosze o opinie odnosnie yasminelle... buziaki dla wszystkich |
2007-07-09, 15:24 | #426 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: dziewczyny jakie jestescie po tabletkach anty.
Cytat:
Co do samopoczucia to biorę ponad 2 lata i czuję się ciągle tak samo i tak samo jak wtedy kiedy nie brałam. Tylko że trochę spuchłam, wiadomo-woda... Nie wiem, może my dziewczyny lubimy sobie wmawiać różne rzeczy i wszystko przeżywać? Kłótnie od tabletek? Sory mnie to dziwi trochę. |
|
2007-07-09, 16:59 | #427 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
|
2007-07-09, 17:00 | #428 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 352
|
Dot.: dziewczyny jakie jestescie po tabletkach anty.
juz znalazlam ten watek dzieki
|
2007-07-09, 17:31 | #429 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Cytat:
Zreszta już wcześniej zadałam pytanie związane z depresją, ale nikt mi nie odpowiedział... Cytat:
|
||
2007-07-09, 18:02 | #430 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Rembridge Warszawka
Wiadomości: 223
|
Dot.: dziewczyny jakie jestescie po tabletkach anty.
właśnie zaczełam drugie opakowanie Diana 35 czuje sie dobrze, libido skacze jak chce, czasami staje sie nerwowa bez przyczyny i ostatnio nie mam apetytu ale to na plus haha Ale nie narzekam jestem zadowolona
__________________
Życie jest piękne, porywające, olśniewające. Jest tak jak róża, co się rozwija. Jest burzą, wichrem, co w niebo się wzbija. Jest pełnią szczęścia, ogniem miłości. Kochać, być razem, bez samotności ! |
2007-07-09, 19:01 | #431 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 114
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Cytat:
Mój ginekolog oraz psychiatra powiedzieli, że dziewczyny, które w wywiadze psychiatrycznym lub psychologicznym mają rozpoznaną depresję/ nerwice nie powinny brac tabletek antykoncepcyjnych. To tak istostne przeciwwskazanie jak np palenie papierosów czy chora wątroba. Poza tym tabletki antykoncepcyjne (jak wspominałam już w innym wątku) mogą być taką samą przyczyną depresji jak zażywanie narkotyków, ciągły stres itp. Niestety kobiety to lekceważą. Ja sama nie mogłam dopuścic tej myśli do siebie. Myslałam, że jak no to przeciez niemożliwe! Ale teraz wiem, że cel nie uświęca środków. Mam wiele koleżanek, które dopiero po odstawienie pigułek (nie z przyczyn wahań nastrojów) zauważyły, że one naprawdę wywoływały u nich pewne stany depresyjne. |
|
2007-07-09, 19:38 | #432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
A mi się bez przerwy chce żreć po tabletkach
__________________
|
2007-07-09, 20:13 | #433 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Cytat:
__________________
"Lata człowieka zaczynamy liczyć dopiero wtedy, kiedy w jego życiu nie liczy się nic prócz lat" Emerson |
|
2007-07-09, 23:21 | #434 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Przyznam, że podczytuję wątek od dawna. I o ile jeszcze jakiś czas temu chciałam zacząć brać tabletki, tak teraz się najzwyczajniej boję hormonalnie ingerować w działanie mojego organizmu. Co prawda byłaby to dla mnie straszna wygoda, do tej pory stosowałam gumki, ale chciałabym poczuć, jak to jest bez. I coś czuję, że skończy się tylko na 'chceniu' Zresztą szans na seks z moim TŻ nie mam częściej niż raz na tydzień, więc nawet chyba nie ma sensu truć się pigułkami .
|
2007-07-10, 09:24 | #435 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 522
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Po Yasminell mam plamienia...strasznie wkurzajace. Z Yasmin tego nie bylo. Ale plusem jest z drugiej strony to ze nie boli brzuch ani piersi.
__________________
"Kiedy widzę,co życie robi z ludźmi, to Śmierć wcale nie jest taki najgorszy" |
2007-07-10, 09:59 | #436 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: -
Wiadomości: 117
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Ja biore tabletki od ponad roku i sama nie wiem. na codzien chyba zadnych powaznych skutkow bocznych nei odczuwam, ale jak mnei dopadnie trudna sytuacja zyciowa to mam tak potworne stresy, kompletna deprecha choc nic takiego nie wiadomo jakiego sie nei dzieje. nie wiem czy to wina tabletek czy po prostu jestem zwichnieta psychicznie mysle ze moze to drugie ;p
kurcze boje sie przyjmowac tabletki ale na samych gumkach ty bardziej nie jestem ze swoim obecnym na takiej stopie zeby moc sobie pozwolic na ryzyko zajscia w ciaze... to by bylo potworne, nie wiem co bym wtedy zrobila |
2007-07-18, 09:07 | #437 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Jakos na razie nie mam
|
2007-07-18, 17:20 | #438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Właśnie i jeśli się już tyje po tabletkach to dlatego, że hormony wzmagają apetyt . Dlatego szczerze powiem bardzo się ograniczam, bo gdybym jadła to na co mam ochotę to nie zmieściłabym się w drzwi. No zmuszam się żeby mniej jeść.
|
2007-07-19, 10:31 | #439 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
chcialam jeszcze dodac pare slow od siebie
otoz hormony odstawilam dosc dawno juz, bo w ostatnim tygodniu czerwca. a skutki ubocne wciaz odczuwam....;/ zaczelam sie opalac gdzies od tegho tygodnia z filtrem 20. a mimo to pojawily sie przebarwienia nigdy wczesniej tego nie mialam, to musi byc od hormonow a do tego moja cera jest tak tlusta ze jak rano sie budze i np podrapie sie w nos to za paznokciem zostaj mi tluszcz tez nigdy tak nie bylo... a na dodatek mam zylaki nie chodze w szpilkach, dlatego to napwno wina hormonow. puchna mi kostki, bola lydki, coraz wiecej naczynek peka no i te wielkie zyly na lydkach i w taki oto cudowny sposob - jakies 3 miesiace harmonetu i drugie tyle yasmienelle - zniszczylam swoj wyglad i zdrowie. nie wspominajac o samopoczuciu. EDIT: no i przytylam. 10 cm w talii i 6 cm w biodrach EDIT2: jezeli zaglosowalam juz w sadzie to nie moge "dorzucic" tam jeszcze tych skutkowubocznych ktore pojawily sie pozniej? chcialabym, zeby po prostu od razu kazda dziewczyna widziala te wyniki. zeby sobie nie niszczyly zdrowia... |
2007-07-24, 13:55 | #440 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Ja ze swojej strony powiem, ze brałam jakis czas harmonet i w zasadzie to "tylko" przytyłam pare kg...
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian |
2007-07-24, 23:45 | #441 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Odwiedzam was znow aby sie pochwalic Czuje sie doskonale bez tabletek, no prawie, zaczely sie bole glowy... Ale tlumacze to wysokim cisnieniem
A odnosnie chwalenia. Ciocia jezdzaca czerwonym mercedesem zawitala do mnie po raz pierwszy w zyciu bez tabletek po 28 dniach chyba sie uregulowalo Mam ksiazkowy okres bez tabsow. Az mnie ten bol podbrzusza cieszy
__________________
-A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? |
||
2007-07-25, 10:12 | #442 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
a ja po moich przygodach z cilestem bylam wczoraj u lekarza, no i prosze, jak sie dowiedziala, co mi sie dzialo, to zlecila mi badania najpierw przed proba kolejnych tabletek.... Hymmm... Ciekawe, czemu nie zrobila tak od razu? ostatni raz jej ufam, zobaczymy jak bedzie z nastepnymi pigułkami.
|
2007-07-26, 20:00 | #443 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Cytat:
(nic nie chce mowic, ale ja wiedzialam ze bedzie ok) |
|
2007-07-28, 15:13 | #444 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 31
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
a u mnie fizycznie wszystko ok, zadnych bolow glowy, brzucha, czego sie tak obawiałam. ale psychicznie-masakra. chce mi sie ryczeć bez powodu, jestem przewrażliwiona, czepiam się pierdół, przez to ostatnio mamy spięcia z moim boyem... myślicie że to przejściowe, minie? może organizm musi sie przyzwyczaic (dopiero zaczynam brac). W kazdym razie te tabsy mialy nam ulatwic i uprzyjemnic zycie, a jak narazie jestem tak nieznosna przez nie ze nie da sie ze mna wytrzymac czy ktoras z was tez tak miala moze?
|
2007-07-28, 20:07 | #445 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Hej, dawno mnie tu nie było, bo byłam trzy tygodnie na wakacjach. I muszę się pochwalić - jutro biorę ostatnią tabletkę
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2007-07-30, 10:48 | #446 |
Raczkowanie
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Melduję się ponownie, tym razem po odstawieniu tabletek. Schudłam!!! Tzn tak naprawdę to wracam do swojej normalnej wagi. Wątroba się nie odzywa, koniec z migrenami. Nikt mi już nie wmówi, że tabletki nie szkodzą, albo szkodzą tylko tak odrobinkę, troszkę, ciut ciut. Teraz z Misiem (od 14 lipca Mężem ) stosujemy metody raczej naturalne, oboje za prezerwatywami nie przepadamy. Musiałałam przezwyciężyc wrodzone lenistwo i zacząc obserwowac swój organizm. Próbuję przyswoic sobie kalendarzyk i metodę angielską podwójnego sprawdzania itd. Narazie po to, by nie zajśc w ciążę, ale za jakiś czas chcemy się postarac o dzidziusia, wiem ze niektórym starania zajmują nawet 1,5 roku, więcej - ja bym wolała szybciej. a gdy będę znac swój orgaznizm, będzie nam łatwiej.
Jeszcze rok temu sama siebie bym wyśmiała - kalendarzyk, jaaaasne, może jeszcze 3 "zdrowaśki" przed i po.... Ale teraz myślę inaczej. Pozdrawionka. |
2007-07-30, 11:34 | #447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Ja wlasnie odstawiam po ponad 1,5 roku brania, dzis biore ostatnia pigulke. Zobaczymy co to bedzie...
|
2007-08-06, 20:08 | #448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Zainteresował mnie ten temat, gdyż sprawa tabletek dała mi dość mocno popalić.
W sondzie zaznaczyłam znaczny spadek libido i depresję. 5 lat stosowałam Minisiston. Żadnych skutków ubocznych nie zauważałam i trudno mi teraz ze 100% pewnością stwierdzić, czy to one były jednak przyczyną moich złych nastrojów, a miałam dosć poważne stany depresyjne. Libido spadło drastycznie wręcz, co powodowało spięcia między mną i TŻ-tem. Przerwę zrobiłam dwa lata temu - 4-miesięczną, na polecenie pani ginekolog, choć na nic się nie zkarżyłam. Pogorszyła mi się bardzo cera, a odstępy pomiędzy cyklami stawały się coraz większe - doszło do 40 dni. Powróciłam znów do Minisistonu, aż w końcu, po skonsultowaniu z moim narzeczonym, poszłam w październiku do ginekologa i powiedziałam o spadku libido i o złym nastroju. Tabletki odstawiłam (na polecenie lekarza), aż do czerwca. Po trzech miesiącach od odstawienia zauważyłam znaczną poprawę w kontaktach seksualnych i mojego nastroju (z tym nastrojem to wręcz kolosalna zmiana - "zwyczajnie" zaczęłam cieszyć się życiem ). Od miesiąca biorę Yasmin, choć narzeczony jest niezadowolony z tej decyzji. Boi się, że znowu stracę ochotę na seks, a to w końcu mija się z celem. Jestem więc czujna: zauważyłam, że przez ten miesiac bolały mnie piersi (cały czas), ale wiem, że to może być tak na początku tylko. Boję się o to libido, ale teraz przynajmniej jestem mądrzejsza o to wcześniejsze doświadczenie, więc jak zauważę problemy, będę wiedziała, gdzie tkwi przyczyna |
2007-08-07, 20:05 | #449 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
Postanowiłam się z Wami podzielić jak wygląda u mnie po kilku miesiącach od zaprzestania brania tabletek (Logest przez 6lat).
Okres- jak w zegarku, jestem tym zszokowana. Ale jest jeden minus- jest on trochę dłuższy. Jeżeli chodzi o skutki zewnętrzne to waga mi trochę zjechała, biust się minimalnie zmniejszył i najważniejsze- mam cerę idealną. Nigdy nie miałam z nią problemów ale teraz to już wogóle jest super Wszystkie kryjące podkłady wyrzuciłam i używam takich leciutkich na które kiedyś bym prychnęła Obecnie z TZ jako zabezpieczenie używamy prezerwatyw- trochę to trwało zanim znaleźliśmy nasze ulubione (czytaj: najbezpieczniejsze, niepękające i łatwe do zakładania; niektóre w ogóle nie wchodziły mu na penisa bo były za wąskie! ). Okazało się też, że kiedyś przyczyną pękania we mnie wszystkich gumek było właśnie to, że były za małe. Teraz używamy tylko tych pogrubianych ze środkiem nawilżającym i są naprawdę godne polecenia. I tu kończę mój wywód. Ogółem jestem zadowolona z tej decyzji- miałam dość środków ubocznych. Niestety ale każde tabletki z czasem mogą dać o sobie znać. Ja byłam tym pechowcem.... a szkoda bo byłam bardzo zadowolona z tabletek. Ciao!
__________________
|
2007-08-07, 21:01 | #450 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Tabletki anty - cała prawda o skutkach ubocznych
SiSleyS czyli równowaga w przyrodzie zachowana; ty zakończyłaś branie Logestu, a ja znów wracam do niego z wielkimi nadziejami.
Pisałam chyba tutaj nawet o tym, ze myslałam o powrocie do brania pigułek. Zwłaszcza, że oboje z TZ jesteśmy uczuleni na lateks a to była najdogodniejsza forma zabezpieczania poza pigułkami. Ale teraz chcąc/niechcąc muszę znów zacząc brać pigułki i aż się boję...
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:40.