Tatuaż część III - wątek zbiorczy

[cacajuate]

Napisane przez cynnamon

np. motocyklem...

mój nowy tatuaż, od Enzo
Załącznik 5819547
jak dobrze, że nie musiałam się zapisywać minutę po północy, z tego co tu piszecie, nieźle się porobiło

Super. Mój styl. Chciałam kotwicę w podobnym. Rewela.

Napisane przez Starlight1804

Skończony!

Ile sesji po ile godzin? Wygląda porządnie. Więcej nie napiszę, bo kompletnie nie mój styl. Zdradzisz czemu taki motyw?

[kombinacja]

Napisane przez cynnamon

np. motocyklem...

mój nowy tatuaż, od Enzo
Załącznik 5819547
jak dobrze, że nie musiałam się zapisywać minutę po północy, z tego co tu piszecie, nieźle się porobiło

piękny! zazdroszczę

[EmCa]

Napisane przez ruda3d

pisała, że motorem

nie doczytałam
przepraszam

cynnamon
pięknie kurcze, może do niego napiszę, skoro biegly w bliznach...
A ile miała Twoja blizna?
Moja ma rok, ale nie jest biała... walczę z nią laserem i jest lepiej. chciałabym robić w okolicach kwietnia... może dojdzie do siebie...
najgorsze, że nadal nie wiem CO bym chciała

[Starlight1804]

Napisane przez cacajuate

Ile sesji po ile godzin? Wygląda porządnie. Więcej nie napiszę, bo kompletnie nie mój styl. Zdradzisz czemu taki motyw?

Rozwlekło nam się to na trzy sesje, bo tatuażystce się pomieszało i zamiast od razu zapisać mnie na dwie sesje to zapisała na jedną i później musiałyśmy kombinować żeby mnie upchnąć gdzieś między klientami. Ale mimo tej pomyłki jestem zadowolona, bo Julia naprawdę spoko to rozwiązała - wzięła ode mnie mniej kasy, a trzecią sesję miałam już za darmo. W dodatku dostosowywała się z terminami do mnie także naprawdę można się z nią super dogadać Ogólnie na każdej sesji siedziałam po 2-3h. A motyw...to mój kot Harry niestety uciekł o czym pisałam już wcześniej, więc pozostała mi po nim tylko dziara ale bardzo go kochałam, więc cieszę się, że mam go chociaż na ciele. w sumie ten kot poza tym, że był mój, symbolizuje jeszcze parę spraw...ale nie będę się rozwlekać a reszta detali wyszła z tego, że jestem wielką fanką Pottera no i w sumie kocie imię się od tego wzięło Jula też ma fioła na punkcie HP i planujemy już kolejny tatuaż z tym motywem, teraz tylko trza kasę uzbierać

[fashiongirls]

Ja też bardzo chcę.. Lubię male i delikatne jak tu

[Mojwa]

cynnamon - piękny! Coś w tym stylu chcę jak kiedyś będę coś jeszcze robić

Starlight1804 - o motyw HP Może być ciekawie. Kot super!

[paint_it_black]

Napisane przez EmCa

nie doczytałam
przepraszam

cynnamon
pięknie kurcze, może do niego napiszę, skoro biegly w bliznach...
A ile miała Twoja blizna?
Moja ma rok, ale nie jest biała... walczę z nią laserem i jest lepiej. chciałabym robić w okolicach kwietnia... może dojdzie do siebie...
najgorsze, że nadal nie wiem CO bym chciała

ja też nie wiem co- chcę tylko zasłonić bliznę, bo ludzie mi się gapią na stopę

[cynnamon]

Napisane przez EmCa

cynnamon
pięknie kurcze, może do niego napiszę, skoro biegly w bliznach...
A ile miała Twoja blizna?
Moja ma rok, ale nie jest biała... walczę z nią laserem i jest lepiej. chciałabym robić w okolicach kwietnia... może dojdzie do siebie...
najgorsze, że nadal nie wiem CO bym chciała

moja ma prawie 30 lat chyba musisz poczekać aż będzie wygojona...
polecam Enzo
teraz chce się zapisać do dmitriy samohina, ale to za jakiś czas

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Dzięki dziewczyny

[cacajuate]

Napisane przez paint_it_black

ja też nie wiem co- chcę tylko zasłonić bliznę, bo ludzie mi się gapią na stopę

beda sie dalej gapic-na tatuaz


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cacajuate]

Napisane przez paint_it_black

ja też nie wiem co- chcę tylko zasłonić bliznę, bo ludzie mi się gapią na stopę

beda sie dalej gapic-na tatuaz


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kraina _chichow]

Dziewczyny, tatuaz robilam w sierpniu. Zagoil sie super, ale od kilku dni cholernie swedzi w niektorych miejscach- tam gdzie jest zielony i brazowy. Pojawily sie tez niewielkie krostki. To moj trzeci tatuaz, wczesniej nic takiego sie nie dzialo. Czym to smarowac? A tak w ogole to planuje sie zapisac do Szery pod koniec pazdziernika

[paint_it_black]

Napisane przez cacajuate

beda sie dalej gapic-na tatuaz


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

na tatuaż mogą- wtedy będą się gapić "o,tatuaż" zamiast "o borze"

Napisane przez kraina _chichow

Dziewczyny, tatuaz robilam w sierpniu. Zagoil sie super, ale od kilku dni cholernie swedzi w niektorych miejscach- tam gdzie jest zielony i brazowy. Pojawily sie tez niewielkie krostki. To moj trzeci tatuaz, wczesniej nic takiego sie nie dzialo. Czym to smarowac? A tak w ogole to planuje sie zapisac do Szery pod koniec pazdziernika

a miałaś już takie kolory na poprzednich?

[aliena7]

Napisane przez cynnamon

np. motocyklem...

mój nowy tatuaż, od Enzo
Załącznik 5819547
jak dobrze, że nie musiałam się zapisywać minutę po północy, z tego co tu piszecie, nieźle się porobiło

Cynn nie otwiera mi foty niestety :/ gdzieś jeszcze znajdę fotę? mój małż ukradł mi termin i robił tatuaż u Myśków w ostatnią sobotę...no mistrzostwo!

[cacajuate]

Napisane przez aliena7

Cynn nie otwiera mi foty niestety :/ gdzieś jeszcze znajdę fotę? mój małż ukradł mi termin i robił tatuaż u Myśków w ostatnią sobotę...no mistrzostwo!

W zyciu nie zrobilabym sobie u niego. Prace swietne, ale ego jakby bul conajmniej Banksym albo Picasso. Totalnie mu odwalilo.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Melanchton]

Jestem głupia.
I naiwna.

Nie napisałam jeszcze do Marty. Ani do Bama.
Czekam na 24, żeby napisać do Yadou.


Po prostu nie mogę sobie wybić z głowy tego, co sobie wymyśliłam od niej.
I coraz mi smutniej, bo coraz mniej sympatyczna jest na swoim facebooku.

Ech.

[Rukmini]

Aż sobie weszłam na Fb.
Przestałam ją obserwować już dawno.
Wygląda jakby jej woda sodowa uderzyła do głowy.
Ale nie moja broszka. Niech sobie obi, co chce.

[Melanchton]

Śmieszny w tym wszystkim jest fakt, że kiedy już komuś odpisuje, nie pisze np: "nie, nie można się zapisać w miejscu/dniu X" tylko "już to pisałam, sprawdź sobie gdzieśtam, czytaj uważniej".
Co jakiś czas pisze też, że dokładniejsze info pojawi się wkrótce na jej stronie, tymczasem strony wcale nie aktualizuje. Jakiś tydzień temu wrzuciła na fb, że nie odpowiada na zapisy przez fejsa tylko te mailowe, a na stronie dalej ma zupełnie co innego. Wszystko ok, gdyby nie fakt, że będzie się zaraz puszyć na ludzi, że ktoś robi coś nie tak jak trzeba.

Ale muszę mieć od niej tatuaż.
Co za świat.

[Mojwa]

Melanchton - osobiscie wydaje mi sie, ze prace Marty ktora pokazywalas sa lepsze niz yadou. Ale jak uwazasz

[Rukmini]

Melanchton

Napisała, że wybiera nie ze względu na godzinę wysłania maila, tylko na ciekawy projekt i informacje.
Zmieniasz coś w projekcie, skoro już Cię dwa razy odrzuciła?

[aliena7]

Napisane przez cacajuate

W zyciu nie zrobilabym sobie u niego. Prace swietne, ale ego jakby bul conajmniej Banksym albo Picasso. Totalnie mu odwalilo.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zupełnie odmienne wrażenia mam

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez Rukmini

Melanchton

Napisała, że wybiera nie ze względu na godzinę wysłania maila, tylko na ciekawy projekt i informacje.
Zmieniasz coś w projekcie, skoro już Cię dwa razy odrzuciła?

Koleżanka robiła u niej tattoo i nie słyszałam o wiékszych problemach czy fochach.Ale laska dobrze wiedziała co chce.A wiesz jak czasami ludzie mają,przyłażą i:
-chcę małe serce,ale nie wiem dokładnie gdzie
-ale jakie serce?
- hę? Jak to jakie? Serce so serce!
-ale jakie?płonące,ze strzała ,wkomponowane w coś,proste,koronkowe?wzor ów serc są miliony!
-no nie wiem,nie myślałam o tym...
No i teraz laska,która ma setki telefonów maili i wiadomości na fejsie,która ma już stałych klientów i może robić projekty które podnoszą jej kwalifikacje i w których się realizuje,ma tracić czas i energię na kogoś "kto chce JAKIŚ tatuaż",sam nie wiedząc jaki?

[Rukmini]

Ja nie neguję tego, że ma prawo sobie wybierać.
Ma! I super!
Chodzi jedynie o sposób komunikacji.
Bam też ma mnóstwo chętnych (z wielu krajów) i ma ściśle określone, co robi i w jaki sposób. Nie podejmuje się projektów, które mu się nie podobają i tego nie ukrywa.
Ale zawsze odpisuje, jest uprzejmy, da się z nim normalnie umówić na termin, choć trzeba czekać itd. Chodzi o podejście do drugiego człowieka.

[Melanchton]

Napisane przez Rukmini

Melanchton

Napisała, że wybiera nie ze względu na godzinę wysłania maila, tylko na ciekawy projekt i informacje.
Zmieniasz coś w projekcie, skoro już Cię dwa razy odrzuciła?

Nie.Pół roku temu pisałam do niej z projektem nr 1, ostatnio z projektem nr 2. Odpisała mi nawet sympatycznie taką copy-pastą, że nie ma już miejsca i żebym próbowała w przyszłości. A potem zrobiła komuś "mój" tatuaż. Może trochę większy i nieco inaczej skomponowany, ale bardzo piękny! Wciąż liczę, że wytatuuje mi jakąś inną wersję tego Dlatego też pewnie nie umiem odpuścić: widzę tak super zrobiła coś bardzo podobnego do tego, co chciałam.

Wierzę, że personalnie jest miłą i ciekawą osobą, ale jej zarządzanie facebookiem trochę mnie denerwuje.

[cacajuate]

Napisane przez aliena7

Zupełnie odmienne wrażenia mam

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------





Koleżanka robiła u niej tattoo i nie słyszałam o wiékszych problemach czy fochach.Ale laska dobrze wiedziała co chce.A wiesz jak czasami ludzie mają,przyłażą i:

-chcę małe serce,ale nie wiem dokładnie gdzie

-ale jakie serce?

- hę? Jak to jakie? Serce so serce!

-ale jakie?płonące,ze strzała ,wkomponowane w coś,proste,koronkowe?wzor ów serc są miliony!

-no nie wiem,nie myślałam o tym...

No i teraz laska,która ma setki telefonów maili i wiadomości na fejsie,która ma już stałych klientów i może robić projekty które podnoszą jej kwalifikacje i w których się realizuje,ma tracić czas i energię na kogoś "kto chce JAKIŚ tatuaż",sam nie wiedząc jaki?

k.wa mac, za przeprowszeniem, no to niech idzie byc ksiegowym i pracuje z numerkami. Jak sie ma zawod, gdzie sie pracuje z ludzmi, roznymi klientami, to tak jest. To jest NIEODLACZNA CZESC JEJ PRACY DO KWY NEDZY. Jak jej taka wersia pracy arystycznej nie odpowiada, to moze zawsze walic obrazy olejne martwej natury. Nieznosze takiego wybrzydzania i wywyzszania sie. Myskow ma to samo, ten to w ogole uwaza, ze jest malarzem, poeta, filozofem i generalnie Da Vinci XXI wieku. Zal.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paint_it_black]

Napisane przez Rukmini

Melanchton

Napisała, że wybiera nie ze względu na godzinę wysłania maila, tylko na ciekawy projekt i informacje.
Zmieniasz coś w projekcie, skoro już Cię dwa razy odrzuciła?

właśnie o to miałam pytać, może jej nie leży projekt i już. Ani jeden, ani drugi Albo ma ciekawsze, jak dla niej.

[ruda3d]

nie miałam do czynienia z żadną z tych osób o których piszecie, ale wydaje mi się, że trzeba jednak wypośrodkować gdzieś poziom artystycznego wyalienowania i komunikatywności wraz z organizacją
a jak się nie daje rady samemu, bo jest się już takim super-hiper-zayebistym twórcą - to może po prostu zatrudnić asystenta? bo zakładam, że jak jest się już takim super-hiper-zayebistym twórcą to jest się w stanie zarobić na asystenta w jakimś wymiarze (albo z kimś na spółę)

[paint_it_black]

Ja bym się źle czuła u takiej osoby.
Zapisując się na tattoo, do studio przyszła laska, która powiedziała, że "chce jakiś mały tatuaż na ramieniu, o tutaj"
-ale co to ma być?
-hmm no nie wiem, są jakieś katalogi?
-niee, nie mamy katalogów.Musisz pomyśleć co to ma być i dać pomysł jak ma wyglądać, wtedy razem coś wymyślimy.
-ehkmmmm hmm no dobra, to ja się zastanowię


Mega niemota, no ale co zrobić, do każdego przyjdą tacy i trzeba umieć odpowiedzieć też mam klientów sam-nie-wiem-czego-chcę, ale nie rzucam się na nich


btw. byłam lata temu z koleżanką u tatuażysty "z ulicy", chciała zrobić sobie urodzinowy tatuaż, wybrała coś tam z jednego z 50 katalogów, wielkości pół kciuka i zapłaciła 200 euro żałowała juz tydzień po.

[cacajuate]

Ja tez uwazam, ze nie warto chodzic do burakow. Niby to tylko kilka h sesji, a tatuaz na cale zycie, ale ja sie nie lubie otaczac burakami i nie chcialabym z takim obcowac. Ciezko tez byloby mi zaufac takiemu. Dla mnie to jest zenujace. Znam dwoch super dziaraczy w Mx. Onaj bardzo mili. Jeden, czilijczyk, robi tylko realizm, albo caroon w kolorze, cos jak Myskow. terminy ma na rok do przodu, ale odpisuje kulturalnie na fejsie, bez zadecia. Drugi, ten, ktory dziara mnie , dziara wszystko. Sam specjalizuje sie w czerni, ale wspolpracuje z artystami roznymi i czasem ktos inny robi projekt, a on tylko przenosi na skore. Ostatnio sie spiknal z jakas laska od pop artu i mozna sobie u niego np zamowic pop art portret. Ona zamienia fote na pop art, on dziara. Mi dziaral ze zdjecia. Serio uwazam, ze nie mozna byc dobrym artysta nie bedac dobrym rzemieslnikiem i unikam dziaraczy, kyorzy robia tylko jeden jedyny styl. Praca z klientem polega tez na tym ze sie czlowiek umie dostosowac do potrzeb klienta. Nawet Vermeer malowal na zlecenie, wiec nie kumam czemu jakis dziaraczyna z Polski zachowuje sie jak krol wszechswiata.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paint_it_black]

dziaraczyna

[szemranakate]

Napisane przez Melanchton

Nie napisałam jeszcze do Marty. Ani do Bama.
Czekam na 24, żeby napisać do Yadou.


Po prostu nie mogę sobie wybić z głowy tego, co sobie wymyśliłam od niej.
I coraz mi smutniej, bo coraz mniej sympatyczna jest na swoim facebooku.

Ech.

to samo. mam w planach scoverować to moje paskudztwo na nodze u Gruchy jak najszybciej ale napiszę do niego dopiero jeśli Yadou odmówi moim żebrom

[cacajuate]

Napisane przez szemranakate

to samo. mam w planach scoverować to moje paskudztwo na nodze u Gruchy jak najszybciej ale napiszę do niego dopiero jeśli Yadou odmówi moim żebrom

powiem szczerze, ze nieskonczenie mnie to zadziwia. Akurat wlasnie dzis pracuje glownie z klientem w sprzedazy. Wlasnie musialam odeslac klienta z kwitkiem bo, mowiac krotko, nie mozemy zrobic dla niego, to czego chce. Pracuje w firmie, ktora sie w branzy ceni i jest b droga i generalnie ekskluzif itd, alenie wyobrazam sobie czegos takiego, zeby klienta traktowac jak smiecia, ignorowac itd, zawsze sie podchodzi uprzejmie i z cierpliwoscia. Ciekawe, czy to jest specyfika polska ,bo ogolnie jesli chodzi o onsluche klienta i uprzejmosc to w Polsce jest z tym baaardzo cienko. Moze udziela sie to tatuatorom.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.