Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIV

[MsLullaby]

Tassia Bartek juz tez je to co my
Zdrowia dla Natalki i Szymonka
Tż jeszcze nie wrócił, mały zaraz zaśnie i idę smażyć.naleśniki na jutro

[misia332]

Dziewczyny jaki stoliczek edukacyjny ?

[Madziuchna27]

Ja nie walczę, tylko T.
Julkowi wszystko się rozregulowało Też kiedyś o 12 już padał, a teraz 14 i on nie chce spać Tak samo teraz, stoi wykąpany w łóżeczku i gada/pochlipuje

Misia, mama kupiła Julkowi ten:
http://allegro.pl/edukacyjny-stolicz...690321750.html
jeszcze go nie dostał, więc nie wiem, jak zareaguje

[inwersja]

Jakbym miała 1,5h uspiać młodego to bym się na pampersie powiesiła z nerwów.
Już przywykłam bardzo do tego, że przed snem załączam mu pieska, on go tuli, ja go obcałowuje i odkładam. Wchodzę tylko po jakimś czasie jak już zaśnie żeby przykryć kołdrą.

Byłam w tym Rossku. Ogólnie to normalny Rossmann, ale jest dodatkowy dział, w którym są te przecenione produkty. Są takie z końcówek serii, ale też takie, które mają uszkodzone opakowania, niekompletne (np. flakoniki bez zamknięcia). Mydło i powidło tak jest. Książki, zabawki (akurat dość nieciekawe były), karty Czuczu ze zwierzętami za niecałe 10zł były. Cała masa NAN Pro 4 z uszkodzonymi opakowaniami (rozerwane, ale tylko tekturki) - paczka 800g za 25zł.
Jakieś pierdoły, sporo farb do włosów. Najwięcej było tych pianek z Welli, ale też był Schwarzkopf. Te najzwyklejsze Schwarzkopf za 2zł. Farby do Ombre za 8zł. Sporo różnych perfum i wód toaletowych. I np. jakaś woda, która normalnie kosztuje 149zł była za 62,99zł i zaraz obok niej ta sama, ale bez folii na pudełeczku już po 50zł. TŻ kupił jakiegoś Adidasa, który normalnie kosztuje niecałe 60zł, a dał 15zł.
Jest też trochę kolorówki, ale jak odkręciłam jeden błyszczyk to się zniechęciłam, bo całkiem wyschnięty był.

Z tego co wiem, to co tydzień się tam zmienia. W sensie dorzucają towaru.

PS.
W domu, który Roman wynajmuje w NW będzie burdel. Mówię to Wam!

[dirtymagic85]

Napisane przez tassia

Vea zdrowia dla zuka

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Powiem wam ze myśląc o drugiej ciąży wyobrazalam sobie ze będzie gorzej. Ze mogę mieć mdłości, non stop qitac się z kiblem itd.
Ale chyba niespodziewalam się ze senność może być jeszcze większą. Mam nadzieje ze to pogoda dodaje swoje trzy grosze bo kiepsko widzę najbliższe dni.
Dziś wstalam o 8 20 a o 10 juz ziewalam i oczy mi się przymykaly. O 11 poszlak z maciuchem spać na półtorej godziny. O 13 wrócił TŻ wyjątkowo i poszlak jeszcze na godzinke i znów padam na pysk.
No normalnie nie wiem czy śmiać się czy płakać.

nie wiem czy to pocieszające, ale ja bez ciązy a mam to samo. non stop śpiąca, robota w domu trochę leży, ale co tam...nie ucieknie

[rusałka_1]

hej

widze ze mnostwo chorowitkow

misia super ze z Kornem coraz lepiej

zdrowia dla Tusi motylkowej, Szymonka mariiasi i Marysi natali
mam nadzieję ze nikogo nie pominęłam.

u nas bostonka odpuszcza

Napisane przez 87czarna

Jestem podłamana nocnym spaniem Julii ;/ Od dłuższego czasu potrafi budzić się w nocy z 20 razy- co prawda nie otwiera oczu i nie wstaje,ale jak tylo wypadnie jej smoczek to zaraz słyszę z łóżeczka jej kręcenie się i marudzenie Noce sa okropne. Czasem mam wrażenie,że wstaję co pół godziny :/

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

No i mama Agnieszka jest na abtybiotyku Mam grzybicę pochwy plus zapalenie układu moczowego. Wczoraj doszło do tego,że sikałam krwią Jak nie urok ,to sraczka, naprawdę

oj zdrowia dla Ciebie

co do nocek u nas tak praktycznie od zawsze a końca nie widac

Napisane przez 87czarna

Dziękuję,mam nadzieję,że leki szybko pomogą

Czy jest na wątku jeszcze jakieś dziecko, które budzi się w nocy tak często jak moja Julia? Ja już zastanawiałam się czy oduczyć ją czasem spania ze smokiem?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Dziewczyny,chciałam się jeszcze Was poradzić w kwestii tematu pracy licencjackiej (jesli oczywiście ktoś może mi pomoc :P)

Ogólnie rzecz biorąc miałam tutaj spory problem ,ale po dłuższym namyśle przyszło mi coś takiego do głowy:

1. Rola przedszkola w osiąganiu przez dziecko dojrzałości szkolnej.
2.Rola i funkcjonowanie polskiej szkoły za granicą, na przykładzie szkoły ( i tutaj nazwa) w (i miejscowość).

Jak myślicie co będzie lepsze? Mój promotor zostawił nas samych sobie,a myślałam,że dostaniemy wykaz tematów

temat nr 2 wyglada na łatwiejszy do zrealizowania, bo opiera sie na konkretnym przykladzie i moze byc naprawde ciekawy.



u nas wczorajsze świętowanie super
Jaska odwiedzili dziadkowie i dostal dwa pierwsze prezenty - lego (jest bardzo zainteresowany, wystarczy mu cos zbudować i ma zabwwę e rozwalanie na kilka minut ) i hulajnoge mini micro baby seat (ją poki co wykorzystuje jako pchacz)
no i bostonka odpuszcza
a ja probuje ustalic nowy termin na impreze roczkową

[misia332]

a ja się dzisiaj z TŻ zastanawiam co będziemy kupować Antosiowi w prezencie, jak dużo zabawek będzie po Kornelciu.


I teraz zagadka dnia, Kornel zasnął u nas na łóżku w czasie jedzenia i nie obudził się ani razu.
Jak zasnie w czasie jedzenia u mnie na rękach i wsadzę go do łóżeczka to budzi się po 30-45 minutach.

[Madziuchna27]

Julek zasnął

Inwersja, Miłoszek ładnie zasypia Mojemu totalnie wszystko się poprzestawiało Mam nadzieję, że wróci na normalne tory Wolę pobudki o 6.15 niż zasypianie o 21.15.

[MsLullaby]

Napisane przez Madziuchna27

Julek zasnął

Inwersja, Miłoszek ładnie zasypia Mojemu totalnie wszystko się poprzestawiało Mam nadzieję, że wróci na normalne tory Wolę pobudki o 6.15 niż zasypianie o 21.15.

Może on już nie potrzebuje spać w dzień, wtedy nie trzeba walczyć w ciągu dnia i może zaśnie szybciej w nocy?

[misia332]

jestem foką, czuję się jak foka, mam focze ruchy

poza tym czuję takie straszne parcie na całą miednice, że Antosia to chyba urodze za jednym skurczem partym.

[kaska87]

hej ho, coś tam poczytałam, a teraz cisnę spać

[misia332]

a wiecie co jest najśmieszniejsze, że rok temu czułam się podobnie...

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

jestem foką, czuję się jak foka, mam focze ruchy

poza tym czuję takie straszne parcie na całą miednice, że Antosia to chyba urodze za jednym skurczem partym.

Tego ci życzę kochana ja panikuje ze drugie będę rodzic tydzień co skończy się cc bo przecież nie może być za każdym razem tak pięknie

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Napisane przez misia332

a wiecie co jest najśmieszniejsze, że rok temu czułam się podobnie...

Ja będąc w ciąży czułam ze urodze za dwa lata

[Madziuchna27]

Napisane przez MsLullaby

Może on już nie potrzebuje spać w dzień, wtedy nie trzeba walczyć w ciągu dnia i może zaśnie szybciej w nocy?

ale to chyba nie jest dobry pomysł, żeby tak małe dziecko nie spało w dzień

Napisane przez misia332

jestem foką, czuję się jak foka, mam focze ruchy

poza tym czuję takie straszne parcie na całą miednice, że Antosia to chyba urodze za jednym skurczem partym.

Misia, wyglądasz wspaniale

[87czarna]

Napisane przez butterfly20

Dobrze,że nie pojechałyśmy. Byłyśmy u lekarza i to wirusowe zapalenie gardła. Tusia nigdy nie płakała tyle i tak strasznie jak dzisiaj. Najgorsze,że wyje to ją boli bardziej, a w dodatku nie mam jak jej dac lekarstw i psiknąć w gardło. No i nie chce jesć i pić. Masakra...

o kurde :/ duuuużo zdrówka dla Tusiaczka

Napisane przez misia332

a ja się dzisiaj z TŻ zastanawiam co będziemy kupować Antosiowi w prezencie, jak dużo zabawek będzie po Kornelciu.


I teraz zagadka dnia, Kornel zasnął u nas na łóżku w czasie jedzenia i nie obudził się ani razu.
Jak zasnie w czasie jedzenia u mnie na rękach i wsadzę go do łóżeczka to budzi się po 30-45 minutach.

Uwierz mi ,że zawszecoś się znajdzie


Dziękuję dziewczyny za doradzenie

[passion80]

Inwersja brzmi ciekawie chyba po wypłacie wyciągnę tam szanownego

Tassia u mnie taka senność była na początku, max 2 miesiące. Kaśka szła spać po faktach, ja nie dawałam rady
W ciągu dnia reż mnie mulilo ale wtedy jeszcze pracowałam. W weekend obowiązkowe spanie w ciągu Dnia.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Misia i ki się podobasz naprawdę śliczna z Ciebie dziewczyna i w ciąży Ci pieknie

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[misia332]

Moja mama wczoraj powiedziała, że mi to jest tak ładnie w ciąży, że zdziwiłaby sie jakby to była dziewczynka.

Dzięki dziewczyny Ale 7 miesiąc to już foczy stan

[MsLullaby]

Magda wszystko zależy od potrzeb dziecka z tego co pamiętam to Julia od ladan juz długo nie sypia w ciągu dnia

[tassia]

Madzia nic na sile. Nam rodzicom się wydaje ze wiemy lepiej ale dziecko jest największym ekspertem w swojej fizjologii. Nic na sile.
Nie martw się. Julek nie da się skrzywdzić
Masz weekend będziesz w domu to daj mu spać wtedy kiedy będzie chciał i po dwóch dniach Obaczysz jak zasypia

[inwersja]

Napisane przez Madziuchna27

Julek zasnął

Inwersja, Miłoszek ładnie zasypia Mojemu totalnie wszystko się poprzestawiało Mam nadzieję, że wróci na normalne tory Wolę pobudki o 6.15 niż zasypianie o 21.15.

On sporo sypia. Pobudki mamy wcale nie tak wcześnie, bo od jakiegoś czasu ok 8h, a na noc i tak koło 20. I w ciągu dnia jeszcze 2 drzemki, w tym jedna długa ok 2h. Jak w pon obudził się o 6:30 i nie chciało mi się go znów lulać, to potem cały dzień był skopany. Zły humor miał, na drzemki też ciężko mu było zasnąć, płakał ciągle. A wczoraj i dziś jak się przebudził po 6h, dostał herbatkę i dospał do 8, to od razu inaczej funkcjonował w ciągu dnia, a i jak przyszła pora drzemki to też bez problemu zasnął. Ogólnie widzę, że mniej więcej po 3h aktywności potrzebuje snu. No chyba, że coś tam zaburzy dzień, jest na spacerze (wtedy już tak nie pójdzie spać), albo zęby mocno dokuczają.
Ale żeby nie było tak słodko, to niestety są też nocne pobudki, bywa, że bardzo płaczliwe. Wczoraj w nocy było cudnie, bo tylko dwie o 3 i 6:30. Ale normalnie to różnie bywa, czasem i po 10 w ciągu nocy.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Madzia, ale to od dziecka zależy czy sypia w dzień.
Nie wiedziałam, że Julka ladan nie sypia. Dla mnie to kosmos, bo Miłosz w życiu by nie funkcjonował. Ciągle by wył, ciągle na ręce (choć i tak on często się tam pcha) i sam by nie wiedział czego chce. A on mimo, że na noc sypia ok 10-12h, to w ciągu dnia dodatkowo w sumie po 3-4h. I ja widzę, że muszę go kłaść kiedy jeszcze nie zdąży być marudny i ziewający, bo jak już do tego dojdzie, to jest bonanza z zasypianiem.
Jak go zęby męczą, to sypia sporo mniej, bo ciągle go budzą i wtedy jest masakra, bo i maruda i wyjec.

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Passion, ja gdybym mogła to codziennie bym spała w ciągu dnia. Ale ja jestem ogólnie mega śpioch. Ale za uwielbiam chodzić spać późno. W ciąży na początku nie spałam więcej niz zwykle.

[ja :)]

Napisane przez misia332

jestem foką, czuję się jak foka, mam focze ruchy

poza tym czuję takie straszne parcie na całą miednice, że Antosia to chyba urodze za jednym skurczem partym.

misia jakby wszystkie kobiety byly takimi fokami to swiat bylby piekniejszy u mnie w miescinie na niezle laski mowi sie 'foczki'

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez inwersja

Passion, ja gdybym mogła to codziennie bym spała w ciągu dnia. Ale ja jestem ogólnie mega śpioch. Ale za uwielbiam chodzić spać późno. W ciąży na początku nie spałam więcej niz zwykle.

Ludzie, ktorzy przynajmniej 3 razy w ciagu dnia ucinaja sobie drzemke (ale nie dluzsza nic 30 min) żyją dłużej i zdrowiej. Fakt
Tez lubie spac w dzien, ale teraz mi sie to nie zdarza, bo jak juz mam chwile jak Pola spi to robie rzeczy, ktore ciezko przy niej ogarnac

[bajka1807]

Napisane przez tassia

Vea zdrowia dla zuka

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Powiem wam ze myśląc o drugiej ciąży wyobrazalam sobie ze będzie gorzej. Ze mogę mieć mdłości, non stop qitac się z kiblem itd.
Ale chyba niespodziewalam się ze senność może być jeszcze większą. Mam nadzieje ze to pogoda dodaje swoje trzy grosze bo kiepsko widzę najbliższe dni.
Dziś wstalam o 8 20 a o 10 juz ziewalam i oczy mi się przymykaly. O 11 poszlak z maciuchem spać na półtorej godziny. O 13 wrócił TŻ wyjątkowo i poszlak jeszcze na godzinke i znów padam na pysk.
No normalnie nie wiem czy śmiać się czy płakać.

zmierz cisnienie. na poczatku ciazy z Amela zasypialam na stojaco, a cisnienie 80/60

Napisane przez butterfly20

Dobrze,że nie pojechałyśmy. Byłyśmy u lekarza i to wirusowe zapalenie gardła. Tusia nigdy nie płakała tyle i tak strasznie jak dzisiaj. Najgorsze,że wyje to ją boli bardziej, a w dodatku nie mam jak jej dac lekarstw i psiknąć w gardło. No i nie chce jesć i pić. Masakra...

zdrowka dla Tusi. u nas tez teraz bylo zapalenie gardla, jakis wirus krazy.
jakims cudem Amela dawala sobie psikac tantum verde, u nas jeszcze byl kaszel po katarze, to deflegmin dostala, bo sie inhalowac nie chciala.

Napisane przez Madziuchna27

Ja nie walczę, tylko T.
Julkowi wszystko się rozregulowało Też kiedyś o 12 już padał, a teraz 14 i on nie chce spać Tak samo teraz, stoi wykąpany w łóżeczku i gada/pochlipuje

Misia, mama kupiła Julkowi ten:
http://allegro.pl/edukacyjny-stolicz...690321750.html
jeszcze go nie dostał, więc nie wiem, jak zareaguje

mamy ten stoliczek i jest fajny

[dirtymagic85]

Napisane przez misia332

jestem foką, czuję się jak foka, mam focze ruchy

poza tym czuję takie straszne parcie na całą miednice, że Antosia to chyba urodze za jednym skurczem partym.

noooo, sądząc po tym, że Kornelka urodziłaś w piorunującym tempie, to może tak być a jak foka się czujesz? chyba foczka, bo ty mega zgrabna przecież jesteś, nawet z buniem

[ja :)]

Pierwszy prezent dla Poli skrecony i czeka na nia w pokoju. Od prababci. Drewniany wozko pchacz. W sensie wozek dla lalek. SLiczny jest

I Pola nauczyla sie pokazywac ile ma lat Jak sie jej mowi 'pola ile masz latek' to pokazuje wyciagniety jeden paluszek i nim macha. Obiema raczkami


Motyl, zdrówka dla Natalki. Bidulka, oby jutro bylo lepiej!

[passion80]

Ja a który palec?

Rusalko czyli pierwsza impreza udana super ze juz lepiej

Maja jak Jej się chce to robi sss jak wąż

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[inwersja]

Napisane przez ja :)

misia jakby wszystkie kobiety byly takimi fokami to swiat bylby piekniejszy u mnie w miescinie na niezle laski mowi sie 'foczki'

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------


Ludzie, ktorzy przynajmniej 3 razy w ciagu dnia ucinaja sobie drzemke (ale nie dluzsza nic 30 min) żyją dłużej i zdrowiej. Fakt
Tez lubie spac w dzien, ale teraz mi sie to nie zdarza, bo jak juz mam chwile jak Pola spi to robie rzeczy, ktore ciezko przy niej ogarnac

No ja też już teraz nie mam kiedy
Jak ogarnę co mam do zrobienia i on jeszcze śpi, to zazwyczaj nie zdążę zasnąć zanim się obudzi, a zasypiam dłużej niż on

[ja :)]

Napisane przez passion80

Ja a który palec?

Rusalko czyli pierwsza impreza udana super ze juz lepiej

Maja jak Jej się chce to robi sss jak wąż

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

No nie środkowy, byłabym już zupełnie patomatką jakbym ją tak nauczyła wskazujący

[inwersja]

Napisane przez ja :)

Pierwszy prezent dla Poli skrecony i czeka na nia w pokoju. Od prababci. Drewniany wozko pchacz. W sensie wozek dla lalek. SLiczny jest

I Pola nauczyla sie pokazywac ile ma lat Jak sie jej mowi 'pola ile masz latek' to pokazuje wyciagniety jeden paluszek i nim macha. Obiema raczkami


Motyl, zdrówka dla Natalki. Bidulka, oby jutro bylo lepiej!

Napisane przez passion80

Ja a który palec?

Rusalko czyli pierwsza impreza udana super ze juz lepiej

Maja jak Jej się chce to robi sss jak wąż

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

wow

A Miłosz jak stoi przed lustrem to pytam go: "gdzie jest Miłoszek? pokaż Miłoszka!"
a on pokazuje na siebie w lusterku
to mu mówię: "no to pocałuj teraz Miłoszka"
i on się wyciąga i uderza w ślinę z lustrem
u moich rodziców całował też swoją podobiznę na magnesie, na lodówce

jak dzwoni M. albo któryś z moich rodziców i dam na głośnomówiący to jak go poproszę to też kom całuje, wysyła buziaki
ale cwaniak do obcych nie chce wysyłać buziaków jak się do niego śmieją czy zagadują

[ja :)]

Napisane przez inwersja

wow

A Miłosz jak stoi przed lustrem to pytam go: "gdzie jest Miłoszek? pokaż Miłoszka!"
a on pokazuje na siebie w lusterku
to mu mówię: "no to pocałuj teraz Miłoszka"
i on się wyciąga i uderza w ślinę z lustrem
u moich rodziców całował też swoją podobiznę na magnesie, na lodówce

jak dzwoni M. albo któryś z moich rodziców i dam na głośnomówiący to jak go poproszę to też kom całuje, wysyła buziaki
ale cwaniak do obcych nie chce wysyłać buziaków jak się do niego śmieją czy zagadują

Całuśny ten Twój Miłosz

[inwersja]

Napisane przez ja :)

Całuśny ten Twój Miłosz

zalezy jaki ma dzień, jak ma dobry humor, to ciągle, ja go też ciągle całuję
dziś to cała byłam wyśliniona
co chwila podchodził i muuua (wydaje z siebie czasem taki dźwięk)