Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

[Suqub]

Napisane przez Chemisette

U mnie tż mówi jak jest spokojny mały: "Gabryś podokuczaj mamusi bo była nie grzeczna" i mały go nie słucha To potem słyszę tekst tż do mnie "poczekaj jeszcze zobaczysz co to męska solidarność"

Hehe u mnie jak się sprzeczam z mężem to On nie raz z tekstem wyskoczy "Gabrysia kopnij mamę bo głupoty gada".

[sjero]

dzień dobry

ja dziś z doskoku podczytuję, męża nie ma, myślałam, że będę miała dzień leniucha, a tu mi brat zadzwonił, że wpadną na kawkę i teraz powolutku sobie sprzątam, choć bardzo tego nie lubię

wczoraj wieczorem moje kochane dziecko stwierdziło, że dość męczarni starej matki, zmieniła pozycję i rwa kulszowa już mi prawie nie dokucza -owszem, boli, ale w porównaniu z tym, co było, to teraz jest pikuś

[Chemisette]

Napisane przez Suqub

Hehe u mnie jak się sprzeczam z mężem to On nie raz z tekstem wyskoczy "Gabrysia kopnij mamę bo głupoty gada".

Hehe też dobre

[Trusiulandia]

Napisane przez Chemisette

Witam ja już po zakupach jedzeniowych dzisiaj i biorę się za sprzątanie. Mam nadzieję że uda się dziś skręcić łóżeczko młodego

Trusiulandia - fajna ta koszula i jeszcze z długim rękawem, jak byłam ostatnio w h&m to ich nie widziałam

BothSides - podoba mi się imię Miriam Nie wiedziałam że można wyjść ze szpitala po 12h, myślałam że 2 doby to standard po którym wypuszczają do domu

Hej a patrzylas na dział h&m mama czy zwykły? Bo te koszule na zwykłym i się zmieściłam w rozm m spokojnie ! Jestem z siebie dumna :-D

[Chemisette]

Na zwykłym dziale patrzyłam. Nie było działu mama a chciałam popatrzyć na staniki do karmienia i pomierzyć

[Trusiulandia]

Napisane przez Chemisette

Na zwykłym dziale patrzyłam. Nie było działu mama a chciałam popatrzyć na staniki do karmienia i pomierzyć

Może jeszcze będą bo to pewnie kolekcja zimowa :-* staniki kiedyś oglądałam na dziale mama ale jakies drogie mi się wydały i nie wiedziałam jaki rozm kupić
Wrzucam zdjecie na maila wczoraj sobie pyklam :-D

[Ringo6]

moja to corusia tatusia. Jak tylko on przylozy reke do brzucha to zaraz sie rusza i glaska go w reke, jak slyszy telefon (mam specjalny dzwiek jak maz dzwoni) to tylko reaguje jak maz dzwoni. Jak slyszy, ze przyszedl (maz mnie z dolu domu juz wola, a mieszkamy na pietrze) to od razu rusza sie i kopie, tzn. Tak drga, jakby miala taki tik nerwowy w nogach, przez co cierpi moj pecherz i zebro. Doslownie nie do wiary. I wcale nie musi byc blisko brzucha, zeby go slyszec. Moze to kwestia jej polozenia.

[Trusiulandia]

Dodalam fote +bonus a może w ten weekend Tz zrobi mi.sesje :-D

[karooka]

Hej dziewczynki.
Co do TENS - Toruniu można wypożyczyć i taki mam plan. W poniedziałek będę dzwonić i pytać.
Wczoraj miałam masakryczny wieczór. Chodzi o to, że mój mąż ma taką robotę, że czasami jest 10-13h poza domem, ma swoją działalność więc nie może iść po prostu na zwolnienie czy urlop. Pracuje w tym zawodzie co ja, więc niestety często nie można odmówić i powiedzieć, że się nie pojedzie, nie przyjmie itd. I wczoraj uświadomiłam mu, że pierwsze 1-2tyg po porodzie miło by było, żeby był ze mną. I oboje zdaliśmy sobie sprawę, że to pewnie będzie niemożliwe. A ja zaczęłam ryczeć że sobie sama nie poradzę i przepłakałam pół wieczoru chowając się żeby nie widział. I uświadomiłam sobie, że to pierwszy raz w ciąży jak buczę na szczęście mam blisko teściową (złota kobieta) i wiem, że na nią będę mogła liczyć. I staram się namówić moją mamę, żeby przyjechała na 1-2tygodnie do mnie, ale też ma własną firmę, mieszka 300km ode mnie i nie będzie łatwo. Przeraziła mnie wizja, że mąż wyjeżdża do pracy, ja zostaję sama z małym i sobie nie radzę
I po takim emocjonalnym wieczorze miałam sen. W sumie pięknie się zakończył. Śniło mi się, że urodziłam córkę i miała złote loczki i wzięłam ją do domu i wtedy dopiero zorientowałam się, że to dziewczynka, a miał był chłopiec i że ona jakaś za duża na noworodka... i do tego okazało się, że ma zęby... Jechaliśmy do szpitala i wyszło, że dali nam ją przez pomyłkę i przynieśli naszego syna. Był taki piękny! Miał czarne włoski i czarne oczka Był tak śliczny i prawdziwy i wymarzony że jak się obudziłam to popłakałam się ze szczęścia
Ehh dziwne jakieś emocje mną targają. Ale nie mogę się już doczekać grudnia i naszego Bobasa. No, to się wyżaliłam.
Miłego dnia!

[madziqqq]

Napisane przez karooka

I po takim emocjonalnym wieczorze miałam sen. W sumie pięknie się zakończył. Śniło mi się, że urodziłam córkę i miała złote loczki i wzięłam ją do domu i wtedy dopiero zorientowałam się, że to dziewczynka, a miał był chłopiec i że ona jakaś za duża na noworodka... i do tego okazało się, że ma zęby... Jechaliśmy do szpitala i wyszło, że dali nam ją przez pomyłkę i przynieśli naszego syna. Był taki piękny! Miał czarne włoski i czarne oczka Był tak śliczny i prawdziwy i wymarzony że jak się obudziłam to popłakałam się ze szczęścia
Ehh dziwne jakieś emocje mną targają. Ale nie mogę się już doczekać grudnia i naszego Bobasa. No, to się wyżaliłam.
Miłego dnia!

padłam:ha haha:

[Basjenia]

ze szpitala można się wypisać na własne żądanie (i odpowiedzialność) tak na dobrą sprawę i godzine po porodzie.... to twoje widzi misię
mój wogóle nie gada z młodym. nie całuje brzucha rzadko dotyka zazwyczaj to ja kładę jego rękę bo co ciekawe młody od razu się uspokaja. ja sobie tłumaczę że to spokój a może to reakcja na coś innego niż moja temp? nie wiem...
mój raczej z tych co to w ciąży dziecko jest abstrakcją

[maczuma]

Basjenia, zobaczy synka i zwariuje

Zrobiłam muffiny ze snickersem i zjadłam jedną

[Basjenia]

Maczuma ja ci dam snickersa....

[karooka]

maczuma dawaj przepis!!!!!!! ja chce takiego muffina!
a tak w ogóle to trochę mi się humor poprawił, bo ważyłam się z tydzieńtemu i było 71kg (+16kg), więc myślałam, że dziś będzie więcej, a tu 69,5kg więc nie jest źle i może wielorybem nie będę

[Suqub]

Napisane przez maczuma

Basjenia, zobaczy synka i zwariuje

Zrobiłam muffiny ze snickersem i zjadłam jedną

Ja dziś robię sałatkę gyros. Mężowi się zachciało.

[Hasiap]

Hej hej

Witam się w 36 tygodniu I już tylko 17 dni do cc

Dzisiaj też sama jestem w domu. W dodatku bez auta, a miałam wizytę u ortodonty, więc teściowa przyjechała po mnie ze swojej wioski, zawiozła, poczekała i przywiozła Nawet weszła zobaczyć wózek, bo jej zaproponowałam

O 16 ma wpaść do mnie koleżanka z pracy, choć już trzy razy miała wpaść i zawsze coś jej wypadało więc teraz też jej nie wierzę Ale jak już będzie to mamy się wybrać na pyszną kawkę do miasta jeszcze

Mój mężu normalnie nie do poznania Jest teraz w centrum handlowym w większym mieście niż nasze i zaszedł do hm. Kupił opaseczkę z kokardką dla małej Ale jestem wzruszona

Ja jak jestem kopana przez małą i mówię, i proszę i błagam, by przestała - nic nie działa Wtedy wołam męża, że ma dotykać brzucha I czasem jest tak, że mała przestaje jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki On się śmieje, że ojca to się boi Ale to Basjenia coś w tym musi być, że dziecko czuje że to nie mamina rączka

[Basjenia]

w odwecie zrobiłam http://kaszomania.blogspot.com/2014/...ami-masem.html
tylko z jabłkiem

[maczuma]

Prosz, oto przepis
Nie pierwszy raz robię coś z tego bloga, zawsze wychodzi

[Basjenia]

wzięłam się za listę żeby spakować torbę do szpitala....
jakieś specyfiki warte polecenia?jakieś praktyczne rady?

[Ringo6]

ja to sie chyba bede ostatnia pakowac... Mnie czeka jeszcze przeprowadzka na zime do tesciow.

[Basjenia]

Napisane przez Ringo6

ja to sie chyba bede ostatnia pakowac... Mnie czeka jeszcze przeprowadzka na zime do tesciow.

Ringo a w którym ty jesteś? mnie znajoma ruga cały czas bo może się walić palić ale torba do szpitala musi być....

[maczuma]

Ja to tak na raty torbę pakuję... Mam wrażenie, że urodzę po terminie (święta w szpitalu już mnie tak nie przerażają). W torbie mam już:
- 3 koszule do karmienia
- 3 podkłady poporodowe
- staniki do karmienia
- ręczniki
- wkładki laktacyjne
Jeszcze w listopadzie odwiedzam aptekę w celu zakupienia kosmetycznych pierdółek, więc wszelkie kosmetyki jeszcze dopakuję.
Nie wiem, czy torbę dla małego tez pakować i od razu brać ze sobą, czy niech czeka na dowiezienie. Nie wiem, co dla małego zapakować

[doloresd]

Napisane przez maczuma

Ja to tak na raty torbę pakuję... Mam wrażenie, że urodzę po terminie (święta w szpitalu już mnie tak nie przerażają). W torbie mam już:
- 3 koszule do karmienia
- 3 podkłady poporodowe
- staniki do karmienia
- ręczniki
- wkładki laktacyjne
Jeszcze w listopadzie odwiedzam aptekę w celu zakupienia kosmetycznych pierdółek, więc wszelkie kosmetyki jeszcze dopakuję.
Nie wiem, czy torbę dla małego tez pakować i od razu brać ze sobą, czy niech czeka na dowiezienie. Nie wiem, co dla małego zapakować

gdzie kupiłaś staniki do karmienia i jak dobrałaś rozmiar? ja mam wrażenie, że mi cały czas piersi rosną i nie wiem już co mam zrobić z tymi stanikami. Czy już kupować i właśnie jaki rozmiar, czy na teraz?

[maczuma]

Kupowałam w esotiq, one są takie cienkie, uciągliwe, kupiłam trochę większe, ale na razie piersi mi nie za wiele urosły, więc myślę, że będą pasować po porodzie. Bardziej się boje o obwód, ale jak coś to w pasmanterii takie "przedłużenie" dokupię

[Roksape]

maczuma a te staniki z esotiq to jaka cena i czy są usztywniane miseczki ? Ja bym chciała właśnie takie karminiki sobie sprawić, bo moje piersi to już po karmieniu nie trzymają się na tej wysokości co kiedyś w tych zwykłych materiałowych


Basjenia do szpitala to na pewno:
3 koszule
staniki do karmienia ( u mnie w szpitalu nie wolno staników np)
szlafrok
majtki te z apteki
podpaski i podkłady poporodowe ( u mnie szpital zapewnia)
wiadomo kosmetyki typu ( pasta, szczoteczka, mydło, szampon, suszarka itd)
wkładki laktacyjne
sztućce i kubek ( u mnie trzeba mieć swoje)
kapcie i klapki pod prysznic
maść na poranione sutki
laktator, ale u mnie w szpitalu sami dają jak się poprosi
wodę mineralną, balsam do ust
ładowarka do tel i telefon
aparat fotograficzny i chyba tyle

[antosia5]

Witajcie, dziewczyny
Od paru dni nie moglam nic napisac- za kazdym razem jak dawalam odpowiedź to mnie wybijalo Myslalm ze wizaz mial problem, ale sie okazalo ze to mój router Na szczeście już jest nowy

W ogóle zaciekawiliście mnie tym aniballem widziałam ze dostalam cos podobnego na kuponach z rossmannu ( w niemczech) i poszlam dzis obbadac, a to byly jakies kulki o rożnej wadze (nie wiem w sumie na jakiej zasadzie to by działało), ale porozgładałam sie na pólkach i cos takiego jak aniball jest z Nuk za 20e- zapytam lekarza, jak nie zaszkodzi to sie skuszę

A mam jeszcze pytanie do wsyztskich co dostali/kupili uzywane wózki- bedziecie jakos je prac? Jak tak to jak Bo chcialbym swoj wyczyscic a nie bardzo wiem czym Dzis kupiłam plyn do tapicerki w samochodzie i zastanaiwam sie czy sie nada (ale na zęwnętrzną część tylko- w srodku jakos sie boje)

[maczuma]

Roksape, kosztowały ok 50 zł, ale przy moim rozmiarze G75 nie jestem w stanie znaleźć nic tańszego niestety :-/ i one są zupełnie miękkie

[antosia5]

A jeszcze co do wagi, to jak Was czytam to chyba najwięcej przytylam- już 17 przekroczone

[Roksape]

Antosia te kulki to chyba do ćwiczeń mięśni kegla
Co do wózka to ja jeszcze swojego od szwagra nie przywiozłam, ale też miałam w zamiarze tym do tapicerki. Poprzedni wózek jak miałam to to, co dało się zdjąć prałam w pralce i super odpierało, bo akurat miałam jasny beżowy i szybko mi się brudził

[alekaz1]

Zlozylismy lozeczko. Ale sie nameczylam zeby ogarnac jak baldachim ubrac zeby to jakos wygladalo. Heh. I sama juz nie wiem czy ten baldachim potrzebny. Eh.