Tatuaż część III - wątek zbiorczy

[EmCa]

fajna papuga

[cynnamon]

Napisane przez cacajuate

dzieki za zachwyty, nieskromnie powiem, ze zasluzone. Najlepsze w niej jest to, se od rekawa ma prawej rece mam drzewo, ktorego korona zachodI na dekolt z prawej. Papuga sie pieknie wkomponowala, wyglada jakby leciala do drzewa.

Mam pytanie z gatunku ciekawostki. ktoras tu pisala, ze sie wybiera na sesje do Samohina, a wczoraj mi powiedzial dziaracz, ze Samohin bierze po 10 tys Euro za sesje. To prawda? Bo kraza ploty ze bedzie w Meksyku


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Piękna papuga

Co do cen Samohina bierze 1500$ za dzień, od Ciebie zależy ile wytrzymasz ; )

[cacajuate]

Napisane przez cynnamon

Piękna papuga



Co do cen Samohina bierze 1500$ za dzień, od Ciebie zależy ile wytrzymasz ; )

Z 8 h wytrzymam ale to i tak drogo hehe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cherr]

Co to za Marta o której piszę Melanchton?
Ja się zastanawiam nad pierwszym tatuażem, bo marzę o dziarach już ładne 6 lat ale jeszcze nie wymyśliłam żadnego wzoru którego byłabym pewna na 100% dlatego chcę na początek postawić na coś klasycznego (mam nadzieję że później pójdzie już z górki i nie będę tyle rozmyślać czy na pewno dobry pomysł). I tutaj mam problem, podoba mi się dotwork, myślę nad półmandalem(?) w takim samym miejscu jak na zdjęciu, i tutaj zastanawiam się czy dotworki i mandale nie są dzisiejszymi tribalami, no bo w końcu jest to dosyć nowy styl. Drugim pomysłem jest róża, i właściwie chciałabym mieć oba te tatuaże ale wydaje mi się że nie pasują do siebie stylem... W przyszłości na pewno będę chciała mieć ich jeszcze więcej. Macie jakieś sposoby na wybieranie swoich tatuaży, żeby później nie okazało się że każdy jest z innej beczki? Nie wiem jak to ugryźć.
I kolejna sprawa - kto zna niech wymieni mi artystów którzy często rzucają "wolne wzory", mam polajkowanych kilka salonów tatuaży i artystów na facebooku jednak ciężko jest trafić tak że post wyświetli się przed zaklepaniem wzoru przez kogoś innego, no i też wiadomo nie wszystko się podoba. Mi osobiście bardzo leży to że ktoś wystawia na wydziaranie przygotowane już projekty bo mi jednak brakuję troszkę kreatywności A może któraś z was pisała kiedyś do tatuażysty prywatnie o pokazanie swoich wolnych wzorów?

[szemranakate]

Napisane przez cherr

Co to za Marta o której piszę Melanchton?
Ja się zastanawiam nad pierwszym tatuażem, bo marzę o dziarach już ładne 6 lat ale jeszcze nie wymyśliłam żadnego wzoru którego byłabym pewna na 100% dlatego chcę na początek postawić na coś klasycznego (mam nadzieję że później pójdzie już z górki i nie będę tyle rozmyślać czy na pewno dobry pomysł). I tutaj mam problem, podoba mi się dotwork, myślę nad półmandalem(?) w takim samym miejscu jak na zdjęciu, i tutaj zastanawiam się czy dotworki i mandale nie są dzisiejszymi tribalami, no bo w końcu jest to dosyć nowy styl. Drugim pomysłem jest róża, i właściwie chciałabym mieć oba te tatuaże ale wydaje mi się że nie pasują do siebie stylem... W przyszłości na pewno będę chciała mieć ich jeszcze więcej. Macie jakieś sposoby na wybieranie swoich tatuaży, żeby później nie okazało się że każdy jest z innej beczki? Nie wiem jak to ugryźć.
I kolejna sprawa - kto zna niech wymieni mi artystów którzy często rzucają "wolne wzory", mam polajkowanych kilka salonów tatuaży i artystów na facebooku jednak ciężko jest trafić tak że post wyświetli się przed zaklepaniem wzoru przez kogoś innego, no i też wiadomo nie wszystko się podoba. Mi osobiście bardzo leży to że ktoś wystawia na wydziaranie przygotowane już projekty bo mi jednak brakuję troszkę kreatywności A może któraś z was pisała kiedyś do tatuażysty prywatnie o pokazanie swoich wolnych wzorów?

sama przymierzam się do dotworkowej mandali. "dzisiejsze tribale". co to w ogóle znaczy? że za kilka lat ludzie będą masowo zakrywać swoje dotworkowe tatuaze? nie wydaje mi się. wiem, że jak mandala i kropki to tylko do Michała z Six Mad Helen, jestem absolutnie zachwycona pracami tego pana.
co do wolnych wzorów to czasami Czaszka i sztylet coś wrzuca ale zwykle coś od Sławka a ten pan ma bardzo specyficzny styl, czasami Paranoink - szczerze polecam ten salon, Cykada, RedBerry. tak właściwie to chyba wszystkie moje polajkowane strony od czasu do czasu udostępniają jakieś propozycje wzorów

[paint_it_black]

Napisane przez cherr

Drugim pomysłem jest róża, i właściwie chciałabym mieć oba te tatuaże ale wydaje mi się że nie pasują do siebie stylem... W przyszłości na pewno będę chciała mieć ich jeszcze więcej. Macie jakieś sposoby na wybieranie swoich tatuaży, żeby później nie okazało się że każdy jest z innej beczki?

jak dla mnie, to pasują do siebie ;D

ja mam w planach na razie 4, każdy jest zupełnie inny ale na innej części ciała, mnie się tak podoba.

Myślicie, że młody wiek to zły doradca tatuażowy? większość moich znajomych żałuje swojego pierwszego tatuażu, coveruje czy coś. Koleżanka miała 16 (czy 17) lat i jej tatuaż jest hmm bardzo osobliwy, w dodatku dłonie są źle zrobione, wygląda trochę jak parodia tatuażu no ale te 10 lat temu była zachwycona.

Szczerze mówiąc cieszę się, że nie miałam 10 lat temu na tyle funduszy żeby coś wydziarać, bo zgodnie z moim ówczesnym stajlem pewnie nie pokazałabym się nikomu nago teraz

[cherr]

Napisane przez szemranakate

sama przymierzam się do dotworkowej mandali. "dzisiejsze tribale". co to w ogóle znaczy? że za kilka lat ludzie będą masowo zakrywać swoje dotworkowe tatuaze? nie wydaje mi się.

Dokładnie to miałam na myśli, tylko sobie gdybam i zastanawiam się jak wy myślicie

Napisane przez szemranakate

wiem, że jak mandala i kropki to tylko do Michała z Six Mad Helen, jestem absolutnie zachwycona pracami tego pana.
co do wolnych wzorów to czasami Czaszka i sztylet coś wrzuca ale zwykle coś od Sławka a ten pan ma bardzo specyficzny styl, czasami Paranoink - szczerze polecam ten salon, Cykada, RedBerry. tak właściwie to chyba wszystkie moje polajkowane strony od czasu do czasu udostępniają jakieś propozycje wzorów

Wielkie dzięki wszystko sprawdzę

[cacajuate]

Napisane przez cherr

Co to za Marta o której piszę Melanchton?
Ja się zastanawiam nad pierwszym tatuażem, bo marzę o dziarach już ładne 6 lat ale jeszcze nie wymyśliłam żadnego wzoru którego byłabym pewna na 100% dlatego chcę na początek postawić na coś klasycznego (mam nadzieję że później pójdzie już z górki i nie będę tyle rozmyślać czy na pewno dobry pomysł). I tutaj mam problem, podoba mi się dotwork, myślę nad półmandalem(?) w takim samym miejscu jak na zdjęciu, i tutaj zastanawiam się czy dotworki i mandale nie są dzisiejszymi tribalami, no bo w końcu jest to dosyć nowy styl. Drugim pomysłem jest róża, i właściwie chciałabym mieć oba te tatuaże ale wydaje mi się że nie pasują do siebie stylem... W przyszłości na pewno będę chciała mieć ich jeszcze więcej. Macie jakieś sposoby na wybieranie swoich tatuaży, żeby później nie okazało się że każdy jest z innej beczki? Nie wiem jak to ugryźć.
I kolejna sprawa - kto zna niech wymieni mi artystów którzy często rzucają "wolne wzory", mam polajkowanych kilka salonów tatuaży i artystów na facebooku jednak ciężko jest trafić tak że post wyświetli się przed zaklepaniem wzoru przez kogoś innego, no i też wiadomo nie wszystko się podoba. Mi osobiście bardzo leży to że ktoś wystawia na wydziaranie przygotowane już projekty bo mi jednak brakuję troszkę kreatywności A może któraś z was pisała kiedyś do tatuażysty prywatnie o pokazanie swoich wolnych wzorów?

Moim daniem jest to sensowne pytanie. Ja tez musze widziec jakis zwiazek miedzy tatuazami. Jak to robie? Np albo sa zblizone stylem - tu mam na papudze kleksy a na plecach typowy watercolor (bez kleksow, ale typowa akwarela stylizowana na chinskie akwarele). Znowu z rekawa korona drzewa siega klaty a papuga leci do drzewa. Mialam tez zagwozdke jak tu wydziarac sobie cos Sailor Jerry, bo nijak nie pasuje, ale teraz wpadlam na pomysl, ze wezme kontury z Jerryego i wypelnia jak watercolor.

Pamietaj, ze tatuaze maja sie podobac TOBIE a nie Zdzisi z forum ani Kasi ze spozywczaka na rogu. Skoro TY bys sie zle czula z roznymi stylami, to ich nie rob. Niewazne, ze ktos inny by sie czul ok. Ja bym sie nie czula dobrze z wielka czaszka, nawet spod reki Samohina, inne laski dziaraja sobie kosciotrupy i jest git.

[Rukmini]

Ja jestem z tych, co to muszą mieć pasujące do siebie tatuaże.
Jeśli nie pasują, to muszą być daleko od siebie.

I jeszcze mam tak, że wzór musi mi pasować do miejsca, tzn. temat wzoru.
Np. sroki MUSIAŁAM mieć na ramieniu, bo nie wyobrażałam sobie dać ptaka nisko na ciele, skoro to zwierzę latające. Nie pasowało mi, a pierwotnie chciałam na ramieniu psa. Potem wpadłam na pomysł ze srokami, więc pies spadł na łydkę (blisko ziemi, więc dla psa pasuje). Tzn. spadnie, jak już go będę miała.

[kliwia]

kuuurza twarz, przegapialm zapisy do yadou, mialo nie byc do konca miesiaca wyslalam dzis maila, ale pewnie nic z tego nie wyjdzie poplacze sie zaraz

[_polly_]

Napisane przez kliwia

kuuurza twarz, przegapialm zapisy do yadou, mialo nie byc do konca miesiaca wyslalam dzis maila, ale pewnie nic z tego nie wyjdzie poplacze sie zaraz

Z tego co wiem, to ona otworzyla zapisy 24-26, wiec jak wyslalas dzisiaj, to sie liczy. Teraz zostalo tylko czekac.

[ruda3d]

No właśnie, tp "pasowanie" - dla kazdego może oznaczać co innego, także najważniejsze jest, żeby ten co je nosi, dobrze się z tym czuł. Przecież to może byc dopasowanie stylem, tematyką albo wręcz wyglada po prostu estetycznie razem, a widomo, że gusta są różne, takze hehehe nie ma łatwej i jednoznacznej odpowiedzi

A ja cenię sobie bardzo współpracę z chlopakiem, który mnie tatuuje - od pomyslu i pierwszej rozmowy mija tydzień i mam tatuaż na sobie, fajne to jest, nawet jesli to nie jest tatuatorski celebryta

[kliwia]

polly to mnie uspokoilas, teraz doczytalam na FB ze zapisy trwaja faktycznie od 24 do 26 uffffffffff. Szkoda ze we wpisie dot otwarcia zapisow nie bylo takiej informacji kawy juz dzis nie musze pic, tak mi cisnienie sie podnioslo o 7 rano

To teraz trzymajcie kciuki

[Melanchton]

Napisane przez paint_it_black

jak dla mnie, to pasują do siebie ;D

ja mam w planach na razie 4, każdy jest zupełnie inny ale na innej części ciała, mnie się tak podoba.

Myślicie, że młody wiek to zły doradca tatuażowy? większość moich znajomych żałuje swojego pierwszego tatuażu, coveruje czy coś. Koleżanka miała 16 (czy 17) lat i jej tatuaż jest hmm bardzo osobliwy, w dodatku dłonie są źle zrobione, wygląda trochę jak parodia tatuażu no ale te 10 lat temu była zachwycona.

Szczerze mówiąc cieszę się, że nie miałam 10 lat temu na tyle funduszy żeby coś wydziarać, bo zgodnie z moim ówczesnym stajlem pewnie nie pokazałabym się nikomu nago teraz

Ja mój pierwszy tatuaż chętnie bym przerobiła. To takie proste pnącze na kostce, ładnie zrobione, ale nie jakaś rewelacja. Kwiatuszki, takie dzwoneczki, lekko pocieniowane białym, rzecz wielkości rozłożonej dłoni. Dodałabym do tego więcej kwiatów, kolory i w ogóle jakieś wspaniałe rzeczy! Ma jakieś 8-9 lat i w sumie cieszę się, że nic więcej wtedy nie zrobiłam. Dziś mam już prawie 30, kokosów nie zarabiam, ale na tatuażach oszczędzać nie będę, no i zaczęły mi się kilka lat temu bardzo podobać kolorowe prace.

Też uważam, że tatuaże najlepiej jakby były stylistycznie zbliżone do siebie, choć pewnie zmienię jeszcze kiedyś zdanie. Ale jak już wytatuuję przedramię jednej ręki to chciałabym ramię drugiej w podobnym/tym samym stylu. Żeby oba tworzyły jakąś całość.

A Marta, o której mówię to Marta Lipinski, Dead Romanoff Tattoo.

[EmCa]

Napisane przez Rukmini

Ja jestem z tych, co to muszą mieć pasujące do siebie tatuaże.
Jeśli nie pasują, to muszą być daleko od siebie.

I jeszcze mam tak, że wzór musi mi pasować do miejsca, tzn. temat wzoru.
Np. sroki MUSIAŁAM mieć na ramieniu, bo nie wyobrażałam sobie dać ptaka nisko na ciele, skoro to zwierzę latające. Nie pasowało mi, a pierwotnie chciałam na ramieniu psa. Potem wpadłam na pomysł ze srokami, więc pies spadł na łydkę (blisko ziemi, więc dla psa pasuje). Tzn. spadnie, jak już go będę miała.

podoba mi się Twój tok myslenia

[paint_it_black]

[gazelaa]

Od dłuższego czasu zastanawiam sie zeby wydzierać sobie mojego psiaka, chciałabym zeby był realistyczny ale nie wiem czy w całości go zrobic czy sam pysk. Mam problem tez z miejscem bo zebra mam zajęte a na drugie mam inny plan i zastanawiam sie nad udem


Wysłane z aplikacji iphone

[201612291251]

Zależy jaki to psiak, ale ja bym zrobiła całego na udzie fajny pomysł i dobre miejsce

[gazelaa]

Napisane przez DIABLICAorg

Zależy jaki to psiak, ale ja bym zrobiła całego na udzie fajny pomysł i dobre miejsce

Mieszanka dogo canario ze stafordem tak zwane bandogi wlasnie tez go najbardziej widze na udzie psiak był biały mam nadzieje ze nie bd większego problemu z tym barwnikiem, bo przy róży musiałam drugi raz wbić biały pigment


Wysłane z aplikacji iphone

[aliena7]

Napisane przez paint_it_black

miałam jeszcze spytać, bo nie zczaiłam tego miałaś się meldować na ten termin? przypominać?

Trzeba przecież uzgodnić wzór,powinnam się skontaktować w sprawie wzoru i szczegółów

Napisane przez LadyWhisper

Samohin Jakie prace

Doopę urywające....mistrz po prostu

Napisane przez cherr

Co to za Marta o której piszę Melanchton?
Ja się zastanawiam nad pierwszym tatuażem, bo marzę o dziarach już ładne 6 lat ale jeszcze nie wymyśliłam żadnego wzoru którego byłabym pewna na 100% dlatego chcę na początek postawić na coś klasycznego (mam nadzieję że później pójdzie już z górki i nie będę tyle rozmyślać czy na pewno dobry pomysł). I tutaj mam problem, podoba mi się dotwork, myślę nad półmandalem(?) w takim samym miejscu jak na zdjęciu, i tutaj zastanawiam się czy dotworki i mandale nie są dzisiejszymi tribalami, no bo w końcu jest to dosyć nowy styl. Drugim pomysłem jest róża, i właściwie chciałabym mieć oba te tatuaże ale wydaje mi się że nie pasują do siebie stylem... W przyszłości na pewno będę chciała mieć ich jeszcze więcej. Macie jakieś sposoby na wybieranie swoich tatuaży, żeby później nie okazało się że każdy jest z innej beczki? Nie wiem jak to ugryźć.
I kolejna sprawa - kto zna niech wymieni mi artystów którzy często rzucają "wolne wzory", mam polajkowanych kilka salonów tatuaży i artystów na facebooku jednak ciężko jest trafić tak że post wyświetli się przed zaklepaniem wzoru przez kogoś innego, no i też wiadomo nie wszystko się podoba. Mi osobiście bardzo leży to że ktoś wystawia na wydziaranie przygotowane już projekty bo mi jednak brakuję troszkę kreatywności A może któraś z was pisała kiedyś do tatuażysty prywatnie o pokazanie swoich wolnych wzorów?

Tematy jak najbardziej są do zgrania dobry artysta połączy nawet bardzo różne tematy ale każdy ma własny styl, mi na przykład byłoby szkoda pleców na jeden tatuaż,wolę różne
Zgadzam się że mandale są dzisiejszymi tribalami chyba że są stuningowane np.różą albo innym waterem

Napisane przez paint_it_black

jak dla mnie, to pasują do siebie ;D

ja mam w planach na razie 4, każdy jest zupełnie inny ale na innej części ciała, mnie się tak podoba.

Myślicie, że młody wiek to zły doradca tatuażowy? większość moich znajomych żałuje swojego pierwszego tatuażu, coveruje czy coś. Koleżanka miała 16 (czy 17) lat i jej tatuaż jest hmm bardzo osobliwy, w dodatku dłonie są źle zrobione, wygląda trochę jak parodia tatuażu no ale te 10 lat temu była zachwycona.

Szczerze mówiąc cieszę się, że nie miałam 10 lat temu na tyle funduszy żeby coś wydziarać, bo zgodnie z moim ówczesnym stajlem pewnie nie pokazałabym się nikomu nago teraz

Mi też się podoba taki misz-masz
Ja akurat nie byłam małolatą jak robiłam pierwszy tatuaż,i tatuażysta miał rację,że będę chciała większy ale dobrze że się nie zgodziłam na większy wtedy,bo dzisiaj musiałabym się gimnastykować z coverem a tak po prostu jadę na tatuaż jakby tamtego wcale nie było

Napisane przez cacajuate

[...]nawet spod reki Samohina[...]

NAWET!? Jak patrzę na jego prace,to mam wrażenie,że nawet kupa wytatuowana przez niego wyglącałaby pięknie

[paint_it_black]

Napisane przez aliena7

Trzeba przecież uzgodnić wzór,powinnam się skontaktować w sprawie wzoru i szczegółów

ale na ile przed miałaś się odezwać? ja mam pisać na tydzień przed, teraz mnie zestresowałaś

[szemranakate]

Napisane przez aliena7

Zgadzam się że mandale są dzisiejszymi tribalami chyba że są stuningowane np.różą albo innym waterem

dla mnie mandale to takie cacuszka, zwłaszcza te wykonane przez Michała, że nie wyobrażam sobie, żeby niszczyć je różą a już tym bardziej watercolorem. toż to profanacja! właśnie wydaje mi się, że to watercolory są "dzisiejszymi tribalami", masowo się je teraz robi i za kilka lat masowo będzie się je zakrywało. a jak Wy myślicie?

[Rukmini]

Napisane przez gazelaa

Mieszanka dogo canario ze stafordem tak zwane bandogi wlasnie tez go najbardziej widze na udzie psiak był biały mam nadzieje ze nie bd większego problemu z tym barwnikiem, bo przy róży musiałam drugi raz wbić biały pigment

A musisz mieć biały barwnik?
Ja na srokach w miejscu bieli po prostu mam bez wypełnienia, a cieniowanie i tak zrobiło swoje i wygląda to bardzo dobrze. Niczego nie brakuje (a o to się bałam).

[gazelaa]

Napisane przez Rukmini

A musisz mieć biały barwnik?

Ja na srokach w miejscu bieli po prostu mam bez wypełnienia, a cieniowanie i tak zrobiło swoje i wygląda to bardzo dobrze. Niczego nie brakuje (a o to się bałam).

Ciezko zrobic białego psa bez białego barwnika


Wysłane z aplikacji iphone

[aliena7]

Napisane przez szemranakate

dla mnie mandale to takie cacuszka, zwłaszcza te wykonane przez Michała, że nie wyobrażam sobie, żeby niszczyć je różą a już tym bardziej watercolorem. toż to profanacja! właśnie wydaje mi się, że to watercolory są "dzisiejszymi tribalami", masowo się je teraz robi i za kilka lat masowo będzie się je zakrywało. a jak Wy myślicie?

wszystko co jest megapopularne może stać się nudne tribale stały sié nudne,bo wychodząc na ulicę widziałaś ich pełno ...każdy kto miał piwnicę mógł zrobić tribala i moim zdaniem podobnie będzie z mandalami,nawet jeśli nie będą perfekcyjnie wykonane,,to wzoru podejmie się kazde "stuuudio" ...podobnie,mi się już nie podobają "rękawy" tyle ich już jest salvador czy royo też jest popularny,ale nie spotkasz takich wzorów na ulicy ,bo to już wyższa szkoła jazdy i inna półka cenowa

[Rukmini]

Napisane przez gazelaa

Ciezko zrobic białego psa bez białego barwnika

Czemu?
A myślisz, że biały brzuch sroce łatwo? A nawet nie mam konturu na tej bieli, jedynie tło odcina w tym miejscu brzuch ptaka od reszty mojego ciała.
Widziałam tatuaże z białymi psami, gdy usiłowałam wymyślić, co zrobić ze sroką. Też nie były one wypełnione żadnym barwnikiem.
Ale zrobisz, jak zechcesz. Niczego nie narzucam.

[gazelaa]

Napisane przez Rukmini

Czemu?

A myślisz, że biały brzuch sroce łatwo? A nawet nie mam konturu na tej bieli, jedynie tło odcina w tym miejscu brzuch ptaka od reszty mojego ciała.

Widziałam tatuaże z białymi psami, gdy usiłowałam wymyślić, co zrobić ze sroką. Też nie były one wypełnione żadnym barwnikiem.

Ale zrobisz, jak zechcesz. Niczego nie narzucam.

W tym problem ze pies jest cały biały oprocz jednej czarnej łaty na oku.



Wysłane z aplikacji iphone

[paint_it_black]

Napisane przez gazelaa

W tym problem ze pies jest cały biały oprocz jednej czarnej łaty na oku.



Wysłane z aplikacji iphone

zrób tylko łatę

[Mojwa]

Napisane przez Rukmini

Czemu?
A myślisz, że biały brzuch sroce łatwo? A nawet nie mam konturu na tej bieli, jedynie tło odcina w tym miejscu brzuch ptaka od reszty mojego ciała.
Widziałam tatuaże z białymi psami, gdy usiłowałam wymyślić, co zrobić ze sroką. Też nie były one wypełnione żadnym barwnikiem.
Ale zrobisz, jak zechcesz. Niczego nie narzucam.

Pokazesz fotke.sroki bo chyba nie Widzialam?

[cacajuate]

Napisane przez szemranakate

dla mnie mandale to takie cacuszka, zwłaszcza te wykonane przez Michała, że nie wyobrażam sobie, żeby niszczyć je różą a już tym bardziej watercolorem. toż to profanacja! właśnie wydaje mi się, że to watercolory są "dzisiejszymi tribalami", masowo się je teraz robi i za kilka lat masowo będzie się je zakrywało. a jak Wy myślicie?

Napisane przez aliena7

wszystko co jest megapopularne może stać się nudne tribale stały sié nudne,bo wychodząc na ulicę widziałaś ich pełno ...każdy kto miał piwnicę mógł zrobić tribala i moim zdaniem podobnie będzie z mandalami,nawet jeśli nie będą perfekcyjnie wykonane,,to wzoru podejmie się kazde "stuuudio" ...podobnie,mi się już nie podobają "rękawy" tyle ich już jest salvador czy royo też jest popularny,ale nie spotkasz takich wzorów na ulicy ,bo to już wyższa szkoła jazdy i inna półka cenowa
A to tatuaż z poprzedniej soboty

Ja się zgadzam, że i watercolory i mandale są bardzo popularne. Tylko co z tego? Ja jak robiłam pierwszą akwarelę (bez kleksa) to nawet o tym nie wiedziałam. Mieszkałam w Chinach i chciałam ten czas upamiętnić tatuażem w stylu chińskiej akwareli. Nie sprawdzałam nawet w necie wzorów tatuaży, bo artyscie wysłałam tylko foty oryginalnych chińskich akwareli i zdjęcie pleców z zaznaczonym rozłożeniem tatuażu. Z Samej dziary jestem bardzo zadowolona i bardzo ją lubię. Jest taka, jaką chciałam. To mam się teraz pociąć, że OMG tyle osób ma teraz tatuaze kwiatów w stylu mojego? No bicz pliz. To samo jest z mandalami. Jasne, że są popularne i dużo osób ma. Ale jak są po pierwsze oryginalne, wzór był robiony pod osobę i tylko dla niej, a po drugie jak są dobrze zrobione, to się obronią. Wszyscy jadą po tribalach, ale tribale dobrze zrobione TEŻ się dalej bronią.
Bo tribal może być TAKI

A może być TAKI.

W ogóle jazda po tribalach jest żałosna gdy sa to jedne z najstarszych i najbardziej tradycyjnych wzorów. Sa tribale polinezyjskie i maoryskie, trudno mowic, ze sie zestarzeja i som gupie, skoro od setek lat ludzie sobie takie robia, na przyklad:

http://www.cuded.com/wp-content/uplo...bal-tattoo.jpg

http://oddstuffmagazine.com/wp-conte...-designs-6.jpg

Napisane przez aliena7

A to tatuaż z poprzedniej soboty

Mnie sie ten tatuaż w ogóle nie podoba. Pewnie jak się zagoi to będzie , obiektywnie, dobrej jakości, ale styl nie mój. To właśnie dowodzi tylko tego, że tatuaz musi sie podobac wlascicielowi. Jak pisalam, ja bym nie chciala czachy nawet od Samohina (kupy tez nie :P ), inni sikaja z podniecenia na widok dobrych dziar czaszek. Juz bylo tu kilka tatuazy dziewczyn, ktore obiektywnie oceniam za udane i dobre, ale mi samej w ogole sie nie podobaja, bo np. styl nie moj, kot nie moj, a Pottera nie lubie.