Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

[Trusiulandia]

Hej
Inka dobrze że noc się nie stało!
Ja prowadzę samochód nie mam z tym większego problemu

[Chemisette]

Witam, ja mam dziś leniwy dzień, nic mi się nie chce i mojemu małemu też nie, takie słabe te kopniaczki dziś, chyba pogoda mu się nie spodobała Zimno i mglisto, paskudnie

Inka - współczuje przeżyć, na pewno mocno się wystraszyłaś, dobrze że nic Wam się nie stało.

Suqub - a bardzo bolesne masz te skurcze? Pytam bo nie wiem czego się spodziewać

Karooka - tak, 32tydzień to już 8 miesiąc, już nie wiele zostało do końca

Ja też kiedyś używałam maści z witaminą A na spękane usta i była rewelacyjna, ja miałam ten problem jeszcze że zaczęły ropieć w miejscu pęknięć i poszłam po poradę do apteki i mi farmaceutka dała, kilka złotych kosztowała. Poproś o maść z wit A.

Z tego co czytałam na innym forum dziewczyny pisały że herbatka z liści malin przyspiesza poród, tylko trzeba pić tego dużo i od któregoś tygodnia ale nie pamiętam którego. Nie doradzę w tej kwestii.

[Basjenia]

Napisane przez Suqub

Witam
U mnie dziś brzydko, smutno i ponuro

BASJENIA śniło mi się, że spotkałam Cię w szpitalu i wypychałaś sobie biustonosz zwykłymi wkładkami higienicznymi bo takie przecieki miałaś

a ładnie wyglądałam?
dziń dybry o poranku.... wczoraj do 3 czyli do 4 oglądaliśmy filmynawet się oczy nie kleją więc jestem mocno zaskoczona..

miały być zakupy dzieciowe ale hurtownia zamknięta:/

Inka dobrze że wsio dobrze....i z jednej strony TŻ powinien uważać a z drugiej strony nie wiadomo na kogo trafisz na drodze.... dlatego tak się zastanawiam nad tym 1.11

[minka26]

Napisane przez 19Inka90

Hej
A mi po wczorajszej nocy nikt nie wmowi ze nie istnieje cos takiego jak przeczucia ... TŻ miał wczoraj jechać po swoją mamę na lotnisko do Wrocławia i wszyscy się upierali żebym została w domu bo po co z brzuchem w środku nocy... Ale cały dzień miałam złe przeczucia i koniec końców powiedziałem ze albo jedziemy razem albo wcale....
Juz w drodze powrotnej zrobilysmy z jego mama takie zamieszanie w aucie ze prawie w ostatnim momencie zauważył wjazd na obwodnice i nie sprawdzając czy wolne chciał zjechać... Juz zaczynał skręcać gdy uslyszalam klakson i zauważyłam jadące prawie prosto na moje drzwi auto nie wiem jakim cudem udało im się wyminac ale serce to mi walilo jak oszalale nawet po powrocie do domu, nawet nie miałam siły się z nim o to poklocic... Ehh do porodu nie wsiadam do auta a mam nadzieje ze to co powiedział jego szef to prawda... W sensie ze facet ze swoim dzieckiem w aucie jeździ zupełnie inaczej niż przed jego urodzeniem...

Emilka nie przestawiła czasu na zimowy zwykle zaczyna szalec kolo 8 a dzisiaj przed 7 juz dawała popis

dobrze, że nic się nie stało

Napisane przez maczuma

Inka, współczuję przeżyć Jako pasażer mogę jeździć, natomiast rola kierowcy jakoś mi nie podchodzi ostatnio, przeczucie?

a ja wręcz odwrotnie, nie mogę z nikim jeździć, nikomu nie ufam jak tylko mogę, prowadzę sama


dziewczyny jesli chodzi i masło shea i olej ze słodkich migdałów to ja pewnie będę zamawiała tu:
http://kalina-sklep.pl/kalina/SKLEP1...id_product=954

sprawdzałam i mają to co potrzebuję, co prawda tego nigdy u nich nie zamawiałam, ale inna rzeczy tak.

u nas piękne słońce

[Chemisette]

Ja sama już nie jeżdżę autem, nie dość że rozkojarzona jestem to jeszcze, nawet mała stłuczka wystarczy a ja brzuchem w kierownicę uderzę, wole nie ryzykować, a co się stanie na drodze to nie przewidzisz, rożni wariaci po drodze się poruszają co im się zawsze śpieszy. A na fotelu pasażera to fotel mam odsunięty bardziej do tyłu ze względu na poduszkę powietrzną, ona wyskakuje pod dużym ciśnieniem, co może być bardzo niebezpieczne dla dziecka. Wolę nie ryzykować bo nam się trafiają dziwne przygody przed ważnymi wydarzeniami.

[Linea86]

Napisane przez Justyssia87

Wystarczy, ze w aptece powiem, że chce wit a w tubce? Ciekawe Musze popróbowac, bo znów mam tak suche ze mam ranki aż :/

Dokładnie to się nazywa maść ochronna z witaminą a - kosztuje dosłownie z 5 zł więc się nie daj wkręcić w nic droższego. Tylko nie polecam smarować nic innego niż usta bo jest bardzo natłuszczająca;P

[sasia25]

Inka, wyobrazam sobie jak się musiałaś wystraszyć. Dobrze, że nic się nie stało.


Kupowała któraś z Was materac do łóżeczka w Ikei?? chcę dzisiaj pojechać i kupić, do tego jakieś prześcieradła, ale nie wiem jak z jakością?

[Suqub]

CHEMISETTE skurcze są takie jak przy okresie, takie odczucie porównywalne. Dziwne bo wiem, ze okresu nie dostanę a mimo wszystko objaw wstępuje.

BASJENIA bardzo ładnie wyglądałas. Żadnego zmęczenia porodem nie było widać nawet. Tylko dziwne bo maleństwo było obok Ciebie a Ty nadal brzuch miałaś

[19Inka90]

Co do balsamu do ust to Ja uzywam z oriflame różanego i bardzo go sobie chwale

[basiabasia989]

Cześć
Ale wy macie pracowite niedziele...jak nie zakupy to pranie sprzątanie. Dla mnie niedziela to święto i wielkie nic nie robienie a ze zimno i mgliście to wypiłam kawę i siedzę pod kocykiem a mężu okupuje komputer

Ja autem jeżdżę ale ostatnio nigdzie daleko, ostatnio częściej mąż jeździ ze mną samej mnie nie puszcza.

Inka współczuje przeżyć. U mnie skończyło by się płaczem i złością.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[grey cat]

Witaminy A w ciąży nie polecam, bo w kosmetykach jest w postaci retinolu i może uszkodzić dziecko.
Bezpieczna jest witamina A w postaci betakarotenu - jak w marchewce. Potem przy karmieniu nie wiem czy już można.

Basia - ja się zbierałam do tego prania ubrankowego od tygodnia chyba..

[19Inka90]

U Listopadowych już 7 rozpakowanych
ależ im zazdroszczę !!!

[maczuma]

Inka, napiszę to podaż kolejny - ja chcę grudzień!!!

[Karo89]

Napisane przez minka26

własnie najgorsze jest to, że to ich praca, nam należy się ich opieka, ale czasem one mają trochę problem ze zrozumieniem tego
u nas w szpitalu rodziła dziewczyna (położna), poród jak by nie było odbierała jej koleżanka i wiecie jak jej pomagała? mówiła "kur.... Magda, ja chcę iść do domu, weź się pospiesz"

Bo pewnie jak to w każdej pracy są takie co to lubią a są takie co to muszą pracować
Co Ty mówisz :O

dzień dobry.
wczoraj cały dzień w plenerze byliśmy, korzystaliśmy z pogody i z tego, że w końcu ekipa zdrowa
dzisiaj też tak miało być, to pogoda się zepsuła :/

[Basjenia]

Akurat to co Minka powiedziała to mogło być żartobliwe. owszem zdarzają się pindy które powiedziałyby tak obcej osobie ale...ehh dużo można gadać

u mnie niedziele bywają różne. zazwyczaj mieszane. w ciągu tygodnia nie ma szans żeby TŻ zagonić do czegokolwiek więc zazwyczaj robię to w weekend..dzisiaj wstawił pranie zrobi obiad ale pół dnia spał-jest równowaga:P

[Ringo6]

Napisane przez Basjenia

Ringo a w którym ty jesteś? mnie znajoma ruga cały czas bo może się walić palić ale torba do szpitala musi być....

W środę będzie 33 tygodnie.... ale nie ma wyjścia, muszę zaczekać z pakowaniem te 2 tygodnie, bo muszę posortować rzeczy które biorę, a które nie i pomyśleć co będzie niezbędne, no i jeszcze nie wiem gdzie rodzić, czy brać rzeczy dla dziecka, czy nie.

[jusssi]

Napisane przez maczuma

Inka, napiszę to podaż kolejny - ja chcę grudzień!!!

Ja też! To wariactwo, ale aż mnie nosi, żeby mieć już małą przy sobie. Aż sama się boję, że będę nadgorliwą mamuśką. Muszę się opanować, bo wycałowałabym już od stup po czubek głowy

[Roksape]

Hej
Jakoś brak mi weny dzisiaj na pisanie...
Inka to niezłe miałaś przeczucie i dobrze,że nic się nie stało

Odnośnie przeczuć to ja jako tako nie mam, ale czasem mam dziwne sny, np jak mi ząb we śnie wypadnie to ktoś z rodziny mi umiera...
Tak samo dzisiaj śniło mi się moje liceum i rury od wody się pourywały, taka powódź była okropna, wyskakiwaliśmy przez okna i nie wiem czy miało to jakiś związek czy nie, ale na wsi był pożar i spaliła się obora, a w niej zwierzęta, dziadek kolegi mojego syna chciał ratować co się dało, bo reszty domowników nie budził i tak się chyba tym wszystkim przejął, że dostał zawału i znaleźli go martwego i się narobiło ludziom...


Tż musiał o 12 do pracy jechać i pewnie na 22 wróci i taką mam niedzielę z dziećmi bez męża ehh

[Ringo6]

Sasia.... materaca nie mam z ikei, ale mam prześcieradła. Wychodzą najtaniej i są najlepsze, bo 100% bawełna no i z gumką. Ja tylko te lubię, bo jersey lubi robić się kilometrowy. Ewentualnie dobrą tkaniną jest frotte, ale łatwo się zahacza, lub flanela, ale ta z kolei jest za gorąca, a 100% bawełnę można nawet gotować .
Wczoraj chyba był dzień kłócenia się z tz.... nie jestem wyjątkiem.

[sasia25]

Ja dzisiaj znow się poklocilam z tz, tym razem o obiad. Wlasnie pojechał sam kupic materacyk, przescieradła i wanienke. jestem ciekawa z czym wroci. jak pytał o szczegóły co ma wybrać, to mu odpowiedziałam, że mnie to nie obchodzi.

jestem taka złaaa przez niego z nerwów wysprzątałam na błysk wszystko i teraz biorę się wreszcie za prasowanie.

Mówiłam mu dzisiaj (jeszcze przed kłótnią), że może kupimy jakąś przytulankę dla małej, misia czy coś...cokolwiek, a on, że po co jej a jak miałby mieć synka, to pewnie kupiłby już 100 samochodów, 100 niebieskich ubranek i wszystko

wystrzele go w kosmos

Hasiap zazdraszczam Ci faceta, który sam idzie do sklepu i kupuje opaskę dla córci

[Hasiap]

Sasia mi się wydaje ze to na drodze wyjątku wyszła ta opaska chociaż jak w wrześniu byliśmy w smyku i szukaliśmy czegoś dla córeczki koleżanki to normalnie tak przebieral między wieszaczkami ze w szoku byłam :-D

Dziewczyny powiedzcie mi, te które maja lub planują kupić spiworki do wózków, jak ubrać dziecko wtedy na dwór?? Teściowa mówi ze super śpiworek w necie znalazła. (pomijam cenę 400zl bo wózek kosztował 500zl) ale zastanawiam się czy jest sens?? Bo mam kilka kombinezonow. A przecież albo jedno albo drugie ubrać...

[NaamaH6669]

Mąż dziś łóżeczko wybrał i kupił <3
http://arus.pl/11-elem-zestaw-lozecz...ciel-haft.html Wreszcie ktoś podjął za mnie decyzję!

Hasiap ja kupiłam taki http://allegro.pl/x-lander-x-cosy-sp...654685968.html akurat do MC Mura 4 plus pasuje. KOmbinezony też mam a czy będę razem używać czy osobno to wyjdzie w praniu

[alekaz1]

Wy klutnie z tz a ja mam doscjak mowi "dobrze"lub "zaraz" odkurza i myje podloge od wczoraj. Pozamiatal tylko w jednym pokoju i slysze caly czas zaraz. Juz mam dosc proszenia. Jutro sama to zrobie najwyzej urodze mam to juz gdzies.

[Basjenia]

ja mam w salonie zoo....zresztą w całym domu....koty latają z kurzu bo nie mam siły wiadra z mopem podnieść... i mam zamiar cały tydzień nawet tego nie tknąć i codziennie o tym powtarzać. trudno. najwyżej będą kłótnie...
Alekaz a może sobie odpuść?wiem że burdel w domu męczy ale...czy ty nie jesteś ważniejsza?
śpiworek do gondoli?a to nie wystarczy koimbinezon jakiś kocyk i ta nakładka co to zawsze w wózku jest?

[alekaz1]

Basjenie odpuscila bym sobie, ale trzeba zrobic porzadek ogolny generalny na przyjscie malej. Jutro mam zamair kaloryfer w pokoju umyc wyczyscic ale to na siedzaco. Poprasowac tez na siedzaco.

[Basjenia]

Napisane przez alekaz1

Basjenie odpuscila bym sobie, ale trzeba zrobic porzadek ogolny generalny na przyjscie malej. Jutro mam zamair kaloryfer w pokoju umyc wyczyscic ale to na siedzaco. Poprasowac tez na siedzaco.

ale ja cię doskonale rozumiem...bo sama się zastanawiałam jak to ogarnąć żeby było przed porodem w miarę...bo przecież nie sterylnie.najwyżej powiedz że potrzebujesz 100zł ekstra na kogoś kto to zrobi. facet jak sobie uświadamia kwoty to inaczej wtedy patrzy...

[Hasiap]

Napisane przez NaamaH6669

Mąż dziś łóżeczko wybrał i kupił <3
http://arus.pl/11-elem-zestaw-lozecz...ciel-haft.html Wreszcie ktoś podjął za mnie decyzję!

Hasiap ja kupiłam taki http://allegro.pl/x-lander-x-cosy-sp...654685968.html akurat do MC Mura 4 plus pasuje. KOmbinezony też mam a czy będę razem używać czy osobno to wyjdzie w praniu

Bardzo fajny zestawik łóżeczka z wyposażeniem

Co do śpiworka.. to już teściowa zamówiła.. Zobaczę go jak przyjdzie przesyłka, aczkolwiek grubo zastanawiam się nad jego sensem.. No ale chciała to kupiła. Zadzwoniła tylko z pytaniem o kolor, bo czerwonego nie było (pod kolor wózka), to wzięłam grafitowy już.. A tak serio mam z pięć kombinezoników i nawet nie myślałam o śpiworku, no ale cóż..

Napisane przez alekaz1

Wy klutnie z tz a ja mam doscjak mowi "dobrze"lub "zaraz" odkurza i myje podloge od wczoraj. Pozamiatal tylko w jednym pokoju i slysze caly czas zaraz. Juz mam dosc proszenia. Jutro sama to zrobie najwyzej urodze mam to juz gdzies.

Napisane przez Basjenia

ja mam w salonie zoo....zresztą w całym domu....koty latają z kurzu bo nie mam siły wiadra z mopem podnieść... i mam zamiar cały tydzień nawet tego nie tknąć i codziennie o tym powtarzać. trudno. najwyżej będą kłótnie...
Alekaz a może sobie odpuść?wiem że burdel w domu męczy ale...czy ty nie jesteś ważniejsza?
śpiworek do gondoli?a to nie wystarczy koimbinezon jakiś kocyk i ta nakładka co to zawsze w wózku jest?

Napisane przez alekaz1

Basjenie odpuscila bym sobie, ale trzeba zrobic porzadek ogolny generalny na przyjscie malej. Jutro mam zamair kaloryfer w pokoju umyc wyczyscic ale to na siedzaco. Poprasowac tez na siedzaco.

Dziewczyny mój mężu (co by go nie zachwalać za bardzo) to jest jednak dobry, bo i posprząta i podłogi umyje. Ale żeby nie było zbyt bajkowo Kartony do zniesienia do piwnicy czekają już z 3 tygodnie, tzn. nabierają mocy urzędowej chyba... Wkurzają mnie jak nie wiem, ale ja już nie będę codziennie mu o nich przypominać. Jak się wywróci o nie to może wyniesie...

Basjenia to logiczne i też tak chciałam ubierać dziecko w ciuchy na to kombinezon i ew przykryć kocykiem w wózku. No ale dostanę ten śpiworek już więc będę musiała kombinować co na górę ubrać małej, żeby nie zgrzać jej w wózku na spacerze. A tak w ogóle to brakuje mi jeszcze np. termometru dla dziecka to bardziej wolałabym żeby go mi kupiła a nie z d.. wzięty śpiworek. Albo te majteczki wielorazowe, które odłożyłam zakup na później bo już z kasą nie wyrobiłabym teraz. Nie ma to jak uszczęśliwić na siłę, ale jak kobieta się zaprze to się nie przegada... więc nawet zbytnio nie gadałam że nie potrzebuję go bo i tak na nic by się to zdało..

[Basjenia]

zgadza się...jak baba sobie umyśli to amba:P
żeby tylko ten śpiworek ci wszedł do wózka. no i bobas jeszcze:P

u mnie dzisiaj słabizna...mały jakoś się tak wierci boleśnie że mam wrażenie że zaraz między nogami zobaczę jego pięść...

[Hasiap]

Napisane przez Basjenia

zgadza się...jak baba sobie umyśli to amba:P
żeby tylko ten śpiworek ci wszedł do wózka. no i bobas jeszcze:P

Święta racja!

Jak nie wejdzie to oddam jej i niech wymienia

[alekaz1]

Jak sie wkurze to wezme kogos do posprzatania ale chyba dziwnie bym sie czula gdyby ktos mial mi w mieszkaniu posprzatac. Mam liste generalnego sprzatania i wsumie codziennie po jendej jak zrobie to naspokojnie sie wyrobie i sie nie narobie

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Moj jest kkchany jesli chodzi o gotowanie. Bo jak jest w domu to mam sniadanie obiad i kolacje podana do lozka heheh. Gorzej ze sprzataniem ale pracuje nad nim. Bo napewno nie bedzie tak zebym to ja wszystko robilam w domu sama.