40 kg mniej do ślubu!! Zapraszam wszystkie Panie, które chcą dużo zrzucić! ;)

[Karpatka1901]

Witam Panie ^^

Na początku się przedstawię

Imię: Patrycja
Wiek: 20
Wzrost: 168
Waga: 111 ... ;/
BMI: 39,3 (otyłość II stopnia)
Waga idealna: 65 kg
Do zrzucenia: 46 kg!!
Czas: 1 rok i 9 miesięcy

To chyba tyle o mnie Jak widać stoi przede mną duże wyzwanie, któremu mam nadzieję podołać W maju tego roku mój ukochany poprosił mnie o rękę więc teraz mam niecałe 2 lata do ślubu i to właśnie jest mój czas na zrzucenie sporej ilość zbędnych kilogramów. Co robię w tym kierunku?:

Dieta: 1500 kcal dziennie
Siłownia: 3 razy w tygodniu po 1 godzinie (rozgrzewka, 15 min ćwiczeń na maszynach, 40 min na orbitreku)
Plus: Jeśli się wreszcie nauczę to będę dziennie kręcić na hula-hop ;p

Tak więc jeśli również macie do zrzucenia dużo kilogramów to serdecznie zapraszam do przyłączenia się do wątku Im Nas więcej tym lepiej. Przy zapisywaniu się do wątku proszę podać taki swój opis jaki ja podałam powyżej tj.:

Imię:
Wiek:
Wzrost:
Waga:
BMI:
Waga idealna:
Do zrzucenia:
Czas:

Ważyć będziemy się co dwa tygodnie,myślę że częściej nie ma sensu

[skazana_na_bluesa]

zwiększ ilość kalorii, bo dopadnie cię jojo. spokojnie możesz jeść na początek 1600kcal w dni, w które nie ćwiczysz, a w dni treningowe 1800kcal. najlepiej włącz spacery/marsze codziennie - podkręcisz w ten sposób metabolizm.

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

tak jeszcze dodam, że możesz na siłowi lepiej wykorzystać czas. rozgrzewka, ćwiczenia na maszynach i stopniowo zwiększaj ilość aerobów do godziny. zamiast biegać, możesz jeździć na rowerku czy ćwiczyć na orbitreku.

[katiennn]

popieram przedmówczynię, spokojnie możesz zwiększyć ilość spożywanych kalorii
dobrze, że bierzesz się za siebie 2 lata, a nie 2 miesiące przed ślubem
spokojnie, powoli do celu kibicuję!

[Karpatka1901]

Zdecydowanie wolę orbitrek niż rowerek W takim razie skorzystam z rady. Będę siedziała 40 min na orbitreku/bieżni a kolejne 20 poświęcę na ćwiczenia na maszynach. Niestety przeważnie mam tylko godzinkę na siłowni gdyż jestem uzależniona od autobusów. Jeśli jednak będę miała więcej czasu to postaram się trening aerobowy przedłużyć do godziny. Tylko czy mogę pominąć rozgrzewkę? Nie chcę marnować na nią czasu ;p

Co do jedzenia. Nie wiem czemu ale boję się że te 1600 to trochę za dużo ;p W dodatku chodzę na uczelnię i dojeżdżam do niej 2 godziny przez co nie jestem w stanie jeść regularnie nad czym bardzo ubolewam ;< Czasami przez brak możliwości jedzenia ograniczam się tylko do śniadania i kolacji;/

[skazana_na_bluesa]

nie szukaj sobie wymówek. jedzenie możesz wozić w pojemnikach.
rozgrzewka jest obowiązkowa, bo możesz sobie coś uszkodzić jak zaczniesz ćwiczyć nierozgrzanymi mięśniami.
najpierw ćwiczenia siłowe, a później aeroby. i w zasadzie po wszystkich ćwiczeniach dobrze jest się porozciągać. nie myślałaś o ćwiczeniach w domu? można kupić tanio sprzęty do ćwiczeń.

[monicfeliz]

Na pewno Ci sie uda, od tego zacznijmy!!

Jednak dobra rada, której oczywiscie nie musisz posłuchać.. Jak zaczynałam się odchudzać <waga około 103kg> zeszłam do 1200kcal, tak jak Ty, jednak po 2-3tyg chudłam w moim odczuciu zbyt wolno, wiec zeszłam do a potem poniżej 1000.. potem doszłam do 500kcal dziennie, bo metabolizm bardzo zwolnił, waga sie zatrzymała. Skończylo sie to wieloma problemami zdrowotnymi i powrotem kilogramów. Brakiem siły.

Pamiętaj, że co nagle to po diable. 1500kcal w dni nietrenningowe sprawi, że na pewno schudniesz! Uwierz mi. Dziś waże 68kg i cały czas walcze. 6lat temu schudłam, od tamtej pory stopniowo staram sie dojść do mojej własnej perfekcji i być zdrową.

Posłuchaj dziewczyn a na pewno będziesz piekną panną młoda!

[Karpatka1901]

No dobra, będę brała te pojemniki ;p Mam w domu rowerek ale jakoś nie umiem się zabrać aby na nim jeździć... Ale postaram się, i jak mniemam powinnam 40 minut dziennie, prawda? ;p Postaram się też robić rozgrzewkę Kupiłam sobie niedawno hulahop jednak szybko się zniechęciłam gdyż nie potrafię się nauczyć na nim kręcić ;/

Będę jadła te 1500 Mam nadzieję że zobaczę niedługo efekty gdyż jak ich na początku nie widać to trochę się podłamuję i tracę motywację ;/ Chyba wywieszę sobie wielkie zdjęcie mojej wymarzonej sukni ślubnej na drzwiach, może to coś da ;D

[katiennn]

zrób sobie też zdjęcie w samej bieliźnie - sama dla siebie. później jak zobaczysz efekty to nie będziesz dowierzać, że tak wcześniej wyglądałaś

ja żałuję, że nie mam takiego zdjęcia z najwyższą wagą, tak ku przestrodze

[Karpatka1901]

Tak w sumie to planuję sobie DZIENNIE robić jedno zdjęcie twarzy, i tak przez cały okres odchudzania i potem wszystkie te zdjęcia połączyć w krótki filmik aby zobaczyć jak to się zmieniłam przez te 2 latka

[Karpatka1901]

Kurcze, we wtorek idę na wybielanie ząbków i pewnie będę musiała mieć przez jakieś 2 tygodnie białą dietę. Ale ona chyba nie zawiera zbyt kalorycznych rzeczy,nie? Poza tym, za 2 tygodnie będę miała dzień rozpusty ;p Idę z narzeczonym na romantyczną kolację a w menu: zupa pomidorowa z grzankami, lasagne/spaghetti i pana cotta ;p Jak to zjem to będę mnie dręczyły wyrzuty sumienia ;p

[pysia1987]

Idealny wątek dla mnie tylko, ze ja sie troche pozno za to zabrałam

Imię: Monika
Wiek: 27
Wzrost: 170cm
Waga: było 115 kg, jest 109kg
BMI: 37,7(otyłość II stopnia)
Waga idealna: 65 kg ale realna to 80kg i przy takiej wadze juz sie czuje fajnie
Do zrzucenia: min. 29kg!!
Czas: 10 miesiecy

Co będe robiła: od listopada siłownia przynajmniej 3-4 razy w tygodniu, w dniu pozostałe ćwiczenia w domu (mam orbitrek, steper, hantelki, twister, agrafke), jedem dzien w tygodniu wolny od cwiczen. Dieta: zdrowa. Bez fast foodow, napoi gazowanych, slodyczy, bialego pieczywa. Dużo warzyw i owocow (choc te tylko do poludnia). Nie opychanie sie na noc, jak kolacja to tylko białkowa. Bede wcierac codziennie antycellulitowe balsamy.

Chyba tyle

[Karpatka1901]

Cześć Pysia ;*
Miło że dołączyłaś, czułam się tu samotna ;p I fajnie że mamy podobną wagę, będzie można porównywać efekty ^^ Co do czasu to wydaje mi się że w 10 miesięcy powinnaś zrzucić przynajmniej te 30 kilo, ja trzymam kciuki! Ja mam jakieś 20 na zrzucenie 50 wiem że dam radę ^^ Rozważałam nawet czy nie kupić sobie za małej sukni jako motywacji ale stwierdziłam że to się może źle skończyć ;p Niestety ja nie mam jak tyle ćwiczyć ;< Dojazdy na uczelnię mnie wykańczają a w domu jeszcze nauka... Więc zostają mi 3 dni w tygodniu. Może jednak wezmę się w domu za rowerek bo stoi w kącie taki zapomniany ;p

[pysia1987]

Napisane przez Karpatka1901

Cześć Pysia ;*
Miło że dołączyłaś, czułam się tu samotna ;p I fajnie że mamy podobną wagę, będzie można porównywać efekty ^^ Co do czasu to wydaje mi się że w 10 miesięcy powinnaś zrzucić przynajmniej te 30 kilo, ja trzymam kciuki! Ja mam jakieś 20 na zrzucenie 50 wiem że dam radę ^^ Rozważałam nawet czy nie kupić sobie za małej sukni jako motywacji ale stwierdziłam że to się może źle skończyć ;p Niestety ja nie mam jak tyle ćwiczyć ;< Dojazdy na uczelnię mnie wykańczają a w domu jeszcze nauka... Więc zostają mi 3 dni w tygodniu. Może jednak wezmę się w domu za rowerek bo stoi w kącie taki zapomniany ;p

Zdecydowanie przeproś sie z rowerkiem będziemy sie wspierać, moze z czasem ktoś dołaczy

Ja kupiłam za małą suknie tzn odkupiłam od jednej wiżanki za bezcen, ale jeszcze jej nie mierzyłam nawet myśle, ze przy 90-92 kg powinnam sie juz do niej wbić wiec daje sobie na to czas do marca, zeby w razie jak mi sie suknia nie bedzie podobac na mnie to zdaze jeszcze coś kupic

[Karpatka1901]

Ehhh, tylko że ja serio nie znoszę na nim jeździć a jak pomyślę że musiałabym to robić przez min. 40 min dziennie..... Ehhh ;p Jutro idę na siłownię więc w środę postaram się coś pokręcić Obiecuję ^^

Ja bym się chyba nie odważyła kupić mniejszej sukni ;p Chociaż ostatnio kupiłam sobie płaszczyk za mały o jakiś rozmiar ;p Ale był tak śliczny że nie umiałam się powstrzymać.... a teraz się w nim nie zapinam po prostu. Mam nadzieję że na jesień będzie już dobry ^^

[skazana_na_bluesa]

Twój podpis trochę przeszkadza w czytaniu, bo trzeba przesuwać ekran :P przynajmniej ja tak mam ;p

ja przy nudnych aerobach w domu włączam sobie jakiś film/serial.

[pysia1987]

Ja dzis zaczełam pełna parą: siłownia i dieta bede sie wazyc za tydzien

[karolciaj1987]

Witam dziewczyny
U mnie również najwyższy czas na wzięcie się za siebie.
Waga 103-105 kg
Wzrost 172
Wymarzona waga 68kg (aczkolwiek miałam 4 lata temu 72kg na swoim ślubie i czułam się dobrze z taką wagą)
Zaczynam co chwilę od nowa dietę, przychodzi wieczór a ja się rzucam na wszystko co mam pod ręką.dodatkowo moim problemem jest też stres (a jak się stresuje to jem wszystko co mam pod ręką)
Mogę się do Was dołączyć??
od jutra zaczynam po raz enty...

[jola12345678]

Napisane przez Karpatka1901

Witam Panie ^^

Na początku się przedstawię

Imię: Patrycja
Wiek: 20
Wzrost: 168
Waga: 111 ... ;/
BMI: 39,3 (otyłość II stopnia)
Waga idealna: 65 kg
Do zrzucenia: 46 kg!!
Czas: 1 rok i 9 miesięcy

To chyba tyle o mnie Jak widać stoi przede mną duże wyzwanie, któremu mam nadzieję podołać W maju tego roku mój ukochany poprosił mnie o rękę więc teraz mam niecałe 2 lata do ślubu i to właśnie jest mój czas na zrzucenie sporej ilość zbędnych kilogramów. Co robię w tym kierunku?:

Dieta: 1500 kcal dziennie
Siłownia: 3 razy w tygodniu po 1 godzinie (rozgrzewka, 15 min ćwiczeń na maszynach, 40 min na orbitreku)
Plus: Jeśli się wreszcie nauczę to będę dziennie kręcić na hula-hop ;p

Tak więc jeśli również macie do zrzucenia dużo kilogramów to serdecznie zapraszam do przyłączenia się do wątku Im Nas więcej tym lepiej. Przy zapisywaniu się do wątku proszę podać taki swój opis jaki ja podałam powyżej tj.:

Imię:
Wiek:
Wzrost:
Waga:
BMI:
Waga idealna:
Do zrzucenia:
Czas:

Ważyć będziemy się co dwa tygodnie,myślę że częściej nie ma sensu

Hej. Ja też chcę zrzucić trochę kilo i też z powodu ślubu. Założyłam nawet w tej sprawie wątek z zapytaniem o polecane diety. W moim przypadku jest to 8 kg i pół roku. Myślę, że da się zrobić. Przeglądałam różne strony internetowe, ale standardowe rozwiązania typu dieta 1000 kalorii jakoś mało mnie interesują. Szukam dobrych i zdrowych rozwiązań. Wzajemna motywacja to podstawa Życzę powodzenia!

[Lirriel]

Napisane przez jola12345678

Hej. Ja też chcę zrzucić trochę kilo i też z powodu ślubu. Założyłam nawet w tej sprawie wątek z zapytaniem o polecane diety. W moim przypadku jest to 8 kg i pół roku. Myślę, że da się zrobić. Przeglądałam różne strony internetowe, ale standardowe rozwiązania typu dieta 1000 kalorii jakoś mało mnie interesują. Szukam dobrych i zdrowych rozwiązań. Wzajemna motywacja to podstawa Życzę powodzenia!

Spróbuj South Beach

[pysia1987]

Ja mam zamiar do konca gridnia spaść poniżej 100, a pozniej do konca kwietnia kolejne 15 ciekawe czy mi sie uda, narazie -6,1 kg na minusie od początku wrzesnia, ale z duzymi grzechami

[biala lila]

hej jestem i ja 180 cm wzrostu, było 112 kg a jest już 93 ale spoooro jeszcze zostało. Na wiosnę chcę przymierzać sukienki więc musi być jak najmniej.

Jem zdrowo lub staram się jeść zdrowo i ćwiczę 3x w tygodniu fitness i raz basen
Idę spać teraz, jutro się odezwę, pozdrawiam

[pysia1987]

Napisane przez biala lila

hej jestem i ja 180 cm wzrostu, było 112 kg a jest już 93 ale spoooro jeszcze zostało. Na wiosnę chcę przymierzać sukienki więc musi być jak najmniej.

Jem zdrowo lub staram się jeść zdrowo i ćwiczę 3x w tygodniu fitness i raz basen
Idę spać teraz, jutro się odezwę, pozdrawiam

A jak zrzuciłas 19kg?

[biala lila]

Napisane przez pysia1987

A jak zrzuciłas 19kg?

jakoś od kwietnia do teraz, więcej ruchu do i ograniczenie jedzenia ślub mnie motywuje :P

[pysia1987]

Hej, jak Wam idzie odchudzanie? Wątek umarł