Czerwcowe Mamusie 2015 :)

[Princesika]

Napisane przez Słodkaaa

Ja mieszkam w Jaworznie. Nigdy nie mieszkałam w Katowicach.
A gdzie Ty pracujesz i mieszkasz?
Może kiedyś zorganizujemy spotkanie Ślunskich mam

ja pracuję w wydawnictwie w Katowicach a mieszkam w Warszawie

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mnie teściowa wkurza tylko swoim sposobem "prowadzenia" domu... Mieszkanie ma 86 m2, a jest tak zagracone, że aż boli. W każdym kącie coś. 2 wielkie przedpokoje to zamiast postawić szafę z przesuwanymi drzwiami to stoją 4 mniejsze szafy, a na szafach pełno kartonów i innych cudów. I w szafach burdel jakich mało... Ale to nie moje mieszkanie, nie wtrącam się. Ma jeszcze trochę takich zachowań, które mnie doprowadzają do szału. Teraz to mnie przy życiu trzyma tylko myśl, że będziemy się budować niebawem.

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[cowie]

Ale żeście napisały od wczoraj

I jeszcze nie wszystko mi zacytowało

Kocie bardzo mi przykro
Niestety wiem co czujesz

Napisane przez iLoNuS_ktl

A ja właśnie odebrałam swoje wyniki, ogólnie wszystko dobrze, oprócz standardowych bakterii w moczu i zdziwił mnie wynik ft4 norma w 1 trymestrze 12,1-19,6 a u mnie wyszło 23,37. Nigdy nie miałam problemów z tarczycą... Moja mama owszem, może coś się u mnie ujawni?

Poszłabym z tym do endo
ft4 o ile się nie mylę odpowiada za nadczynność. Na całe szczęście w ciąży to znacznie lepsze niż niedoczynnośc, ale moim zdaniem warto się tym zająć
Niestety tarczyca to przebiegła k....
A prawidłowy poziom ft3 i ft4 jest ważniejszy niż tsh

Napisane przez rybkaa90

Cześć Dziewczyny! Nawet nie próbuję nadrabiać, za dużo napisałyście.
My nie powiedzieliśmy jeszcze nikomu. Czekamy do kolejnej wizyty u lekarza i później powiemy. Ciekawe jakie będą reakcje!
Nam też udało się za pierwszym razem, bez żadnych starań. Jesteśmy w szoku! Jeszcze kilka miesięcy temu płakałam mężowi w rękaw, że pewnie będą jakieś problemy z poczęciem, tyle wszędzie się o tym słyszy... A tu taka niespodzianka!
Miłego dnia!

No to oby dalej szczęście dopisywało

Napisane przez alkamor

Ja się jeszcze nie spotkałam z tym żeby lekarz nie pozwolił wejść ale nie widzę też osobiście powodu żeby mąż miał za każdym razem ze mną tam wchodzić

No u mnie niestety się nie zgodził
Ale to ogólnie burak, więc już odpuściłam...

Napisane przez Princesika

ja też jestem w 8 tygodniu
dzisiaj do lekarza, stresuję się

Trzymamy
Daj znać

Napisane przez Marei

Rosną wam już brzuchy Dziewczyny? Bo mam wrażenie, że mój się zaokrąglił trochę.

Ojj tez bede sie musiała wybrać na zakupy biustonoszowe

Ja mam duuży brzuch, ale to bardziej wzdęcia niż ciąża sama w sobie
Co nie zmienia faktu, że zakupiłam sobie spodnie ciążowe, bo moje dżinsy i tak nadawały się do wymiany i to był bardzo dobry zakup
Nic nie ciśnie

Napisane przez szuuu

Mi bęben rośnie, ale nie od ciąży, tylko od permanentnego wzdęcia towarzyszącego od początku ciąży

Mi to samo

Napisane przez mycha_818

Ja też mam większy brzuch ale nie tak z dołu jak Wy opowiadałyscie o swoich ale w okolicach pępka. Chyba dlatego, że od kiedy wiem o ciąży to dużo więcej jem, a kiedyś na przykład nie jadalam kolacji.

Bo podobno pierwszy brzuszek w ciąży to nie macica, a podnoszące się jelita
Mi też najwięcej w okolicy pępka wystaje

Napisane przez poldzik

mi sie odbija CALY CZAS! i jestem tez wzdeta.. i brzuszek tez widze..
a biust to w ogole, juz te wieksze staniki robia sie za male trzeba bedzie zainwestowac...

Mi się od samego początku odbija
Nie powiem, żeby to było przyjemne. Szczególnie jak na przykład miewam ochotę na rybę, a potem cały dzień czuję, że ją jadłam

Napisane przez myboyismine

ojj ja pierwszy raz od dawna czekam na święta

Ja też! Będą śledzie, które wtrząchnę sama i się z nikim nie podzielę. O! taka będę

Napisane przez Soleil_Rouge

Hej! Wczoraj Was nadrobilam, ale już nie zdążyłam odpisać, to dziś znów widzę ze czeka mnie nadrabianie!!
Powiem Wam tylko ze u mnie same problemy z tatą jest źle , z bankiem do dupy - szukamy adwokata, żeby ich pozwać, bo przeginaja, w pracy też średnio. No mówię Wam - zaczynam mieć wszystkiego dość!! Mam tylko nadzieje że w czwartek gin powie ze z ciążą wszystko ok (to będzie moja pierwsza wizyta - pod koniec 10 - tego tygodnia). Idę na nią z mężem, bo akurat ma wolne. I w ten sposób gin zobaczy tez Małą, którą widział tylko przy narodzinach, wiec pewnie będzie wesoło; )

Kurcze Oby się wszystko zaczęło układać




Widzę, że gadka o teściowych?
Ja jestem spokojniejsza jak o swojej nie wspominam

[iLoNuS_ktl]

Napisane przez k a j a

Ja ogólnie lubię swoich teściów, wiem że moge i na teściową liczyć i na teścia. Zawsze i ze wszystkim
ale są specyficzni i dziwaczni No ale wiadomo.. ludzie ludźmi. Czasem jest wkurzające ze swoim narzekaniem, ale ciągłymi jakimiś tajemnicami czy coś..

Ja też lubię swoich teściów Również mogę na nich liczyć w każdej chwili, są bardzo mili i uprzejmi Wiadomo ludzie jak ludzie, zawsze znajdzie się jakąś cechę charakteru, która nie będzie nam odpowiadać, ale nie mam co narzekać, szczególnie teściowa do rany przyłóż kobieta o złotym sercu

Napisane przez cowie

Poszłabym z tym do endo
ft4 o ile się nie mylę odpowiada za nadczynność. Na całe szczęście w ciąży to znacznie lepsze niż niedoczynnośc, ale moim zdaniem warto się tym zająć
Niestety tarczyca to przebiegła k....
A prawidłowy poziom ft3 i ft4 jest ważniejszy niż tsh

TSH u mnie wyszło w normie. Zdziwiłam się właśniewynikiem ft4 bo zawsze wszystko było u mnie ok. Jutro mam wizytę u ginki to się dowiem co i jak
Najgorsze jest to, że w moim mieście nie ma endokrynologa! tzn. jest jedna pani, ale obstawiona na ful i nikogo nie przyjmuje Nawet prywatnie nie ma szans Paranoja po prostu...

[k a j a]

Napisane przez iLoNuS_ktl

Ja też lubię swoich teściów Również mogę na nich liczyć w każdej chwili, są bardzo mili i uprzejmi Wiadomo ludzie jak ludzie, zawsze znajdzie się jakąś cechę charakteru, która nie będzie nam odpowiadać, ale nie mam co narzekać, szczególnie teściowa do rany przyłóż kobieta o złotym sercu



TSH u mnie wyszło w normie. Zdziwiłam się właśniewynikiem ft4 bo zawsze wszystko było u mnie ok. Jutro mam wizytę u ginki to się dowiem co i jak
Najgorsze jest to, że w moim mieście nie ma endokrynologa! tzn. jest jedna pani, ale obstawiona na ful i nikogo nie przyjmuje Nawet prywatnie nie ma szans Paranoja po prostu...

Mhmmm.. często bierze Blankę na weekendy (dla dziecka wieś to raaaj) a zwracając dziecia zawsze jest wałówa, mieso, jajka, ciasta
Dziś też przywiozła, szyneczke, kielbaskę itd

[iLoNuS_ktl]

Pięknie imię ma Twoja córcia! Od zawsze mi się podobało Męża udałoby mi się nakłonić, ale niestety przyjaciółka jak tylko zaszłam w ciążę to sobie zażartowała, że ona rezerwuje dla dziewczynki Blanka i żebym jej nie podkradła
Także prawdopodobnie będzie Natalia o ile będzie dziewczynka

[k a j a]

Napisane przez iLoNuS_ktl

Pięknie imię ma Twoja córcia! Od zawsze mi się podobało Męża udałoby mi się nakłonić, ale niestety przyjaciółka jak tylko zaszłam w ciążę to sobie zażartowała, że ona rezerwuje dla dziewczynki Blanka i żebym jej nie podkradła
Także prawdopodobnie będzie Natalia o ile będzie dziewczynka

Dziękuje

Ja musiałam 'walczyć' z tż o te imie I ze wspomnianą teściową Ale postawiłam na swoim i mam

Teraz będzie Lena (bo będzie dziewczynka )

[mycha_818]

No imię dla dziecka to będzie taka przeprawa, że głowa mała. Dobrze, że ta ciąża tak długo trwa ;-)

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

U mnie będzie Julia a jak będzie synek to Aleksander albo Aleks. Ale też czuję córkę - już mi połowę włosów zabrała

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[iLoNuS_ktl]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48706578]U mnie będzie Julia a jak będzie synek to Aleksander albo Aleks. Ale też czuję córkę - już mi połowę włosów zabrała

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Julka to dla mojego męża nr 1 Też mi się zawsze to imię podobało, ale mam wrażenie, że za dużo już tych Julek dookoła

A synek to będzie prawdopodobnie Szymek

[In_Flagranti]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi o karcie ciąży

ktoś pisał coś o odbijaniu... to moje przekleństwo

a do tego na śniadanie paw, na kolację paw
imbir zakupiłam al nie widzę różnicy, za to migdały coś pomagają

Powiedzcie mi w którym tygodniu wam minęły te paskudztwa?

Była jeszcze mowa o frytkach ja wróciłam do domu z frytkami dzisiaj, mimo że nie przeczytałam tego na forum

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

ja też czuję córkę zobaczymy na ile intuicja zadziała

[k a j a]

Moja Blanka ma na drugie Julia.. Warunek Tża
No i moja teściowa straaaasznie chciała mieć córeczkę Julie, a że ma 3 synów to przerzuciła to na wnuczkę. Sfochowała się wtedy ale trudno

[Marei]

Napisane przez Słodkaaa

Na szczęście dla mnie teściowie mieszkają na stałe w Bielsku, także widzę ich raz na dwa miesiące...

Mężowi powiedziałam co usłyszałam. Uwierzył mi, bo nie mam tendencji do kłamania.
Nie powiedział nic rodzicom. Za bardzo ich kocha.

No cóż, nie zawsze musi być różowo. JA się cieszę, że radzimy sobie sami, że sami za własne pieniądze kupujemy mieszkanie, mamy samochód jaki mamy nie musimy liczyć na nikogo. Wszystko co mamy zawdzięczamy sobie. Im nie muszę za nic dziękować. Chyba, że za syna

No wiesz, ja też nie mam skłonności do klamania. Ale byłam jego pierwszą dziewczyną, więc może nie wiedział na co stać tą kobietę. Za to później się przekonał

Napisane przez masija

Wiecie co.. relacje synowa-teściowa chyba w 90% są tragiczne.
Naprawdę, mało znam dziewczyn które mają dobre relacje z teściową.

Ja bym naprawdę chciała moją lubić ale.. po prostu nie mogę.
Ona nigdy szczerze nic nie powie, udaje tylko, zamilknie i popatrzy z głupim uśmiechem.. A później niby od niechcenia mówi coś mojemu mężowi, jak nie ma mnie przy nim.
Jest cholernie zakłamana. A ja nie dam sobie wejść na głowę i ona o tym wie..

Nie wiem .. czasami naprawdę myślę, że ona ma pretensje o to, że nam (odpukać,tfu,tfu) tak wszystko się układa, mamy dom, mojemu mężowi fajnie z teściami, uwielbia ich, widzi, że dobrze mu ze mną, wychwala mnie pod niebiosa, pracę mamy, rodzinne wsparcie również-a jej najukochańszy synalek (ma 5 dzieci ale jedno poważnie jest cholernie faworyzowane) ma tak ciężko.. ojjoj Rozpieszczony bachor, 30 letni chłop któremu mamusia robi śniadanie do pracy a w nast. roku bierze ślub

Zawsze jest, że Konradek to on nie ma tak dobrze, że on to kończy pracę o 15 (!!!! o 15!!! wyobrażacie sobie!!!?? tak długo?) w biurze pracuje i on taaaaki zmęczony że nic nie zrobi w domu.
A jak mój mąż pracował ciężko fizycznie 12 h to jeszcze potrafiła go wysyłać do sklepu o 21 bo Konradek spał i nie zrobił zakupów...

Aaa... ale się musiałam wyżalić

Takie traktowanie jest naprawdę przykre, zwłaszcza, jak dotyczy Twojego tz, więc Ci się nie dziwię

Napisane przez mycha_818

No imię dla dziecka to będzie taka przeprawa, że głowa mała. Dobrze, że ta ciąża tak długo trwa ;-)

Hihi nie mów hop, może będzie inaczej
Mi także się Julia podoba.

[mycha_818]

Kiedyś bardzo podobało mi się imię Wiktoria - kuzynka dała taki imię. Później Julia - ta sama kuzynka nazwała tak swoją córkę. Obiecałam sobie, że na głos to już nigdy nie powiem jakie imię mi się podoba. A w duchu myślałam: Lena!!! Teraz Len w mojej okolicy wyrosło jak grzybów po deszczu :-( Nie chce imienia niespotykanego, którego nikt nie zna, ale 4 Leny na jednej ulicy to już przesada ;-)

[stina1983]

Ja bardzo chciałabym synka i wtedy dałabym mu na imię Bruno

Co do teściów, to jest bardzo różnie. Ja mieszkam z moimi przyszłymi teściami o 2 lat, na szczęście dom jest bardzo duży, to nieraz się w ogóle nie widzimy, ale nie mogę narzekać. Swietni ludzie, mądrzy i nie narzucający swojej woli. Mam nadzieję, że tak im zostanie na zawsze

Chciałabym już święta, uwielbiam dekorować w domu

[k a j a]

U mnie całe szczęście nie ma Len
Chociaż to samo było z Blanką a co rusz spotykam gdzieś i nawet z moją do tej samej grupy chodzi druga Blanka

[cowie]

Napisane przez iLoNuS_ktl

TSH u mnie wyszło w normie. Zdziwiłam się właśniewynikiem ft4 bo zawsze wszystko było u mnie ok. Jutro mam wizytę u ginki to się dowiem co i jak
Najgorsze jest to, że w moim mieście nie ma endokrynologa! tzn. jest jedna pani, ale obstawiona na ful i nikogo nie przyjmuje Nawet prywatnie nie ma szans Paranoja po prostu...

To nic tylko się szkolić na endokrynologa w Twoim mieście
Do endo zawsze są kolejki






Blanka mi się podoba
Ale już córki bym tak nie nazwała

W ogóle przed ciążą mam miliony pomysłów na imiona, a co zajdę to mi się już nic nie podoba
Będzie ciężko




Wiecie jaką sobie dzisiaj spełniam zachciankę na kolację?
Zrobię sobie krewetki na masełku

[fartuch]

u mnie będzie Michał albo Pola zadecydowane już dawno

[myboyismine]

my jeszcze nie wybraliśmy imion ostatnio przeglądaliśmy ale też jeszcze trudno powiedzieć...mamy czas ale póki co najbardziej podoba nam się Natalia i Aleksander

[mycha_818]

U mnie za to nie ma żadnej Banki, wiec kto wie? ;-) Kaja a czy to imię jest święte? Czy na chrzcinach trzeba nadać drugie?

[k a j a]

Napisane przez mycha_818

U mnie za to nie ma żadnej Banki, wiec kto wie? ;-) Kaja a czy to imię jest święte? Czy na chrzcinach trzeba nadać drugie?

Nie wiem..??

[mycha_818]

Napisane przez k a j a

Nie wiem..??

Poszukam

[fartuch]

Na chrzcinach nie trzeba świętego imienia. Jednak jeśli ktoś wierzy w Boga, to dobrze jak dziecko ma swojego patrona

[mycha_818]

Napisane przez fartuch

Na chrzcinach nie trzeba świętego imienia. Jednak jeśli ktoś wierzy w Boga, to dobrze jak dziecko ma swojego patrona

Nawet nie wiedziałam, że nie trzeba. Nie przyszło by mi do głowy, że święty sakrament a imię świeckie.
W każdym razie ja i tak chcę jedno święte imię

[fartuch]

ja też chce święte. Tylko nie wiem czy jest św. Pola raczej nie inne żeńskie mi się nie podobają...
z Michałem problemu nie ma


EDIT: sprawdziłam jest św Apolonia, patronka stomatologów. :/ Apolonia... masakra

[k a j a]

Napisane przez mycha_818

Poszukam

Tzn ja chrzciłam, ale nikt nie pytał o święte imie

[Słodkaaa]

My będziemy mieć albo Hanię/Marysię lub Filipka/Kubusia...

Myślałam, że to będzie dziewczynka, ale jeżeli taka młoda ta ciąża jest to chyba jednak będzie chłopak... Kolejny wacek

[k a j a]

Napisane przez fartuch

Na chrzcinach nie trzeba świętego imienia. Jednak jeśli ktoś wierzy w Boga, to dobrze jak dziecko ma swojego patrona

Teraz to praktycznie każde imie ma jakiegoś patrona

Teraz sprawdziłam jest jakaś św. Blanka Kastylijska Ale ja nigdy się tym nie sugerowałam

[mycha_818]

Napisane przez k a j a

Tzn ja chrzciłam, ale nikt nie pytał o święte imie

Już sprawdziłam, święte chyba mnie natchnelas ;-) ciekawe co Tż na to ;-)

[k a j a]

Napisane przez Słodkaaa

My będziemy mieć albo Hanię/Marysię lub Filipka/Kubusia...

Myślałam, że to będzie dziewczynka, ale jeżeli taka młoda ta ciąża jest to chyba jednak będzie chłopak... Kolejny wacek

A czemu jak młoda do chopak ?

Ja stawiam na dziewczynkę i tak i tak. Owulka spóźniona mega, i przed owulką wyznaczoną przez OF był jeden raz seksik, a potem dluuugoo dłuugo nic, więc mam nadzieje że przyczajony żeński plemior przyatakował